Wrześniowo - październikowe mamusie 2013, cz. IV

[kaska87]

Napisane przez misia332

będzie ok, u ciebie i u mnie

no tak myślę, ale wiesz stresik lekki jest-damy radę!

rymowany tytuł wygrywa huraaa ciekawe kiedy będzie Matallewar?

[cotynato]

Napisane przez misia332

Powiem Ci tak, ja kocham ten kraj, tą kulturę, tą swobodę, życie tu ma plusy i minusy.

Plusy są też duże, za co nie płacimy wogóle to warzywa, owoce, wszelkiego rodzaju ich przetwory, mąka, płatki, makarony, chleb, oliwa... Drzewo na opał.

jak to

[bajka1807]

Napisane przez kaska87

jaja se robisz? nie obrażaj mojego syna

ja się dopełnię jak Ladan i Larysa w czwartek bo nie dość, że mąż wraca po 2 tyodniach to jeszcze zobaczę dzidzie oby było wszystko oki

no zartuje
a na wizycie wszystko bedzie ok

[katee86]

Napisane przez kaska87

ja zawsze mam usg także już się cieszę bo będzie podglądanie i dzidzia będzie już taaaka duża ostatnio miał 12cm to teraz ma pewnie z 15cm


przejdzie mu, zobaczysz

a co jest z umową, czekasz na przedłużenie czy coś innego?

Taaa, ale co ma być to będzie i tyle. Teraz skupiam się na sobie i dzidzi i (na Was też oczywiście) w końcu to wyjątkowy czas.

[Larysa88]

Napisane przez policzanka

Hej dziewuszki,jak zwykle pedzicie jak szalone!
Larysa gratuluje corci!
ewcia super ze wszystko z dzidzia ok
misia wygladasz pieknie!
Ja wlasnie wrocilam z ciuchajki.Kupilam 14 bodziakow (kazdy po 1zl)przeszlam 3 ciubudki i w ani jednej nie bylo spiochow czy pajacykowa na nich w sumie mi najbardziej zalezało..Wogole to mam juz wózek w domciupochawale sie

Musze jeszcze tylko zamowic gondole.Zastanawiam sie nad kolorkiem..Moze wezme czarna..

to owocne zakupy widzę i ciuszkowe i wózek, gratuluje! ja już się piątku nie mogę doczekać, idę pierwszy raz pewnie od roku do pewexu jak to mówi mój tata a ciocia, że na szmaty więc może coś tam wyszukam dla Malutkiej jak mnie te babsztyle nie zgniotą, sorki za określenie ale te baby 50-60letnie to przerażają mnie tam... mamy tu fajne dyskonty i w dniu dostawy one już pare godz przed stoją i czekaja na otwarcie... i kiedyś tak stałam w takiej kolejce i mało mi ręki nie złamały, od tamtej pory chodziłam coraz rzadziej i nie w dniu dostawy :/ a jak kiedyś zgadałam się z koleżanką o tym to mówiła że jej kuzynka tam pracowała i dziewczyny bały się o tej 8:00 rano otwierać te drzwi... robiły wyliczankę i na którą wypadło to szła przestraszona, jak najszybciej mogła to otwierała i w nogi do tyłu, bo staranowały by.... szok a tak to w autobusie kręca nosami że miejsca nie ustąpisz a tu pchają się jak nie wiem! no ale jutro jakoś może dam radę

[QUOTE=misia332;40337832]super wózek, czyli musisz tylko tą gondolkę kupić ?
Moja przyszła szwagierka by Cię ochrzaniła za te wszystkie zakupy a TŻ powiedział mi, że ma to w nosie co ona sobie tam myśli, i o wózek tez jej zamierza powiedzieć, że kupił i że jest dumny z tego.[/QUOTE]

i bardzo dobrze!

Napisane przez dirtymagic85

O, na 150 stronie doczytałam, że Larysa też będzie miała córcię, gratulację kachana!!!!

Napisane przez your Angel

Pędzicie

Wczoraj byłam na Bezpiecznym Maluchu i wrażenia ogólnie pozytywne. Dowiedzieliśmy się paru nowych rzeczy, gratisy od firm też sympatyczne. Naśmiałam się z narzeczonego strasznie kiedy pani rozdawała rękawice do kąpieli. Wręczyła mu taką uniwersalną, kremową a on na to z determinacją, że poprosi o niebieską Rany, niech lepiej będzie ten chłopiec, bo mi się facet zapłacze

Nie spodobały mi się kombinatorskie parki, które wrzucały na siebie po parę kuponów Tym sposobem była taka para, którą dwa razy wylosowali - na szczęście pan prowadzący zauważył, że to ci sami.

Okazało się też, że komuś okradziono zgubiony portfel. Napisali dziś na fb, że sprzątaczka znalazła w śmietniku w toalecie już pusty, ograbiony.
Ech, super ci niektórzy rodzice, nie ma co

o rany... no wiesz co :/ szok normalnie, wiadomo że w ciąży wiele wydatków, ale ma je KAŻDY i żeby rodzice spodziewający się dziecka okradli innych rodziców spodziewających się nie mieści mi się to w głowie!!

[misia332]

Napisane przez cotynato

jak to

TŻ pracuje w fabryce z ekologiczną żywnością i jest kierownikiem produkcji, mieszka 10 minut drogi od fabryki. Zawsze może przyjść, zawsze może zastąpić szefa produkcji.

Ogólnie firma jest rodzinna, ojciec, dwóch synów i córka. A TŻ pracuje tam praktycznie od samego początku jak dzieci szefa zaczynały, więc jest jak rodzina. Może brać wszystko co chce. Oczywiście w rozsądnych ilościach.

[kaska87]

Napisane przez katee86

Taaa, ale co ma być to będzie i tyle. Teraz skupiam się na sobie i dzidzi i (na Was też oczywiście) w końcu to wyjątkowy czas.

dzidzia najważniejsza no i trzymam kciuki

coś bym zjadła, ale sama nie wiem co kanapa z pomidorem?

[misia332]

Napisane przez kaska87

dzidzia najważniejsza no i trzymam kciuki

coś bym zjadła, ale sama nie wiem co kanapa z pomidorem?

Ja zjadłam i z cebula i pół parówki.

[Larysa88]

Napisane przez kaska87

jaja se robisz? nie obrażaj mojego syna

ja się dopełnię jak Ladan i Larysa w czwartek bo nie dość, że mąż wraca po 2 tyodniach to jeszcze zobaczę dzidzie oby było wszystko oki

będzie ok będzie kochana co ma nie być
ok nadrobiłam Was wstrętne gaduły i teraz zasiadam na allegro, mam pare aukcji obserwowanych na które czekałam aż poznam płeć więc muszę zacząć się bić i wygrać te licytacje hehe

[bajka1807]

w ogole znowu w sondzie braly osoby ktore w ogole sie na watku nie udzielaja

kuzwa wlasnie dostalam esa od ksiegowej ze 600 zl podatku do zaplaty bosko musze isc chyba jaki bank obrobic bo sie niemcy z platnoscia spozniaja

[cotynato]

Napisane przez misia332

TŻ pracuje w fabryce z ekologiczną żywnością i jest kierownikiem produkcji, mieszka 10 minut drogi od fabryki. Zawsze może przyjść, zawsze może zastąpić szefa produkcji.

Ogólnie firma jest rodzinna, ojciec, dwóch synów i córka. A TŻ pracuje tam praktycznie od samego początku jak dzieci szefa zaczynały, więc jest jak rodzina. Może brać wszystko co chce. Oczywiście w rozsądnych ilościach.

Aaaa to tak
Już myślałam że każdy tak ma i doznałam szoku
To faktycznie macie przyjemnie

[kaska87]

Napisane przez misia332

Ja zjadłam i z cebula i pół parówki.

eee to ja z tego tylko pomidora

Napisane przez Larysa88

będzie ok będzie kochana co ma nie być

[misia332]

Napisane przez kaska87

eee to ja z tego tylko pomidora

chleba nie zapomnij :P

[bajka1807]

tz polknal haczyk na alene tyle ze twierdzi ze jeszcze czas na wymyslanie imienia no nic, to teraz musze go przestawic na amelke


oooo wlasnie mi napisal ze amelka moze byc jupiiiiii w koncu mam imienne dziecko

[Brydzia_]

Napisane przez maharet1092

Ja też kupuje przez neta.Mieszkam na zadupiu i w pierwszej ciąży to mi sie nie chciało autobusami tłuc z brzuchem.a teraz z brzuchem i z małym dzieckiem to mi sie tym bardziej tłuc nie chce.
A jak mi brakowało butelek i wysłałam meża to nigdzie nie było aventu ze smoczkiem z najmniejszym przepływem.

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------



To czego kobiety używają tam po porodzie?

u mnie to by się z 2 takie sklepy znalazły... ale ceny takie że z wysyłką na all i tak dużo taniej

[__Paulinka__]

Napisane przez nena_milka

no co ty gadasz? po cycorach?? nie doczytałam tego
Muszę pogrzebać w Twoich postach
Ogólnie na wizycie u położnej było super. Naprawdę lekarz a położna to niebo a ziemia dla mnie. usg w szpitalach (nie wiem czy we wszystkich) są bardzo dobrej jakości podobno. W tej przychodni gdzie ja byłam tutaj był świetny sprzęt. Jak porównuję ze zdjęciami z Polski to widać to od razu. I przeprowadza je położna ze specjalizacją z usg i podobno badanie może trwać nawet do godziny. Także tutaj akurat pełna fachura Z resztą jak mi zrobią 2 maja to ci opowiem bardziej szczegółowo

BTW pracujesz jeszcze?

tak tak, po cycorkach Śmialam się, że moje cycochy tak się jej spodobaly, że zapomniala po co przyszlam
oo to mnie usokoilaś trochę, bo się obawaiłam, że z położną też będą takie beznajdziejne wizyty.. Wezmę TZ na to USG może Go wpuszczą , fajnie, jaby sobie popatrzał
tak, ja jeszcze pracuję, ale coraz mniej.. tą pracę na umowę jeszcze ciągnę, lada dzień ma przyjść do nas na kawke taka babka co tam jest kierowniczką i jej powiem, że w ciąży jestem, że chcę przepracować do 6 miesiąca jeszcze a potem mam kogoś na to miejsce. Myślę, że problemu nie będzie a słuchaj, orientujesz się może jak to jest, jak przepracuję do czerwca, potem się sama zwolnię. teoretycznie nalezy mi się ten macierzyński, ale czy od czerwca do października będę dostawala jakąs kase?

Napisane przez Brydzia_

uff to widzę że jest nas więcej
już się bałam że ja tylko tak w tyle jestem w porównaniu do pozostałych
ja nie mam pojęcia jaki wózek kupimy nic nie oglądaliśmy jeszcze nigdzie... tzn ja sobie czasami na all coś tam oglądam ale nic sprecyzowanego... poza tym najpierw chciałabym gdzieś w sklepie sobie obejrzeć co i jak
ja jeszcze nie kupiłam dla dziecka zupełnie NIC... obiecałam sobie że dopóki nie poznam płci to nie robie żadnych zakupów w tym kierunku

ja też totalnie nic nie mam dla Dziecia Jakoś do mnie nie dociera chyba jeszcze, że jestem w ciązy;P ale po tym połówkowym jak już poznam płeć mam nadzieje ide na zakupy Coś mu kupię

[misia332]

Napisane przez bajka1807

tz polknal haczyk na alene tyle ze twierdzi ze jeszcze czas na wymyslanie imienia no nic, to teraz musze go przestawic na amelke


oooo wlasnie mi napisal ze amelka moze byc jupiiiiii w koncu mam imienne dziecko

Blanka i Amelka pięknie

[your Angel]

Napisane przez misia332

yourAngel tutaj jest link, możesz zobaczyć z przodu i z tyłu.

http://www.jenjenhouse.com/es/Corte-...2012661-g12661

Na Tobie wygląda lepiej niż w katalogu

Napisane przez bajka1807

Angel, a widzisz w szczecinie w ogole palmersa nie bylo, moja grupa na koniec miala maxi cosi, to tylko o fetelikach gadal koles, a o wozku nic a nic, w ogle go wywiezli za nim zaczal gadac mi tam najbardziej ratownik podpasowal

My tego faceta od Maxi Cosi też mieliśmy - miał czas na pół z babkami od komórek macierzystych. Kładł nacisk na te foteliki, o wózkach było krótko na koniec - a po pytaniach publiczności było widać, że wózki cieszą się nie mniejszym zainteresowaniem.

Od Palmersa dostałam miniaturkę mazidła do rozstępy - takie to malusie, że pewnie na 3 razy Żałowałam, że mnie nie wylosowali i nie dali mi w prezencie całej torebeczki tych produktów. Maziałabym się z lubością

Ratownik miły i kontaktowny, ale miał w sobie coś obleśnego, czego nie potrafię ująć słowami Wybredna się zrobiłam

Napisane przez Larysa88

o rany... no wiesz co :/ szok normalnie, wiadomo że w ciąży wiele wydatków, ale ma je KAŻDY i żeby rodzice spodziewający się dziecka okradli innych rodziców spodziewających się nie mieści mi się to w głowie!!

Widok ciężarnej z wielkim brzuchem, która plądruje zawartość męskiego portfela i wywala "ślady zbrodni" do śmietnika musiał być naprawdę niecodzienny...

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Kupiłam już prezent dla mamy na Dzień Matki (wyczaiłam jej wymarzone buty na dużej obniżce) i uświadomiłam sobie, że i mnie będzie to wkrótce dotyczyć bezpośrednio.
Dziwneee

Chyba sama sobie coś kupię z tej okazji

[teacherka]

Dziewczyny, leniuchuję całyd zień od powrotu z pracy i dalej czuję ten brzuch... Nospa nic na to nie dała...



Boję się juz cokolwiek kupować, mam pół szuflady ciuszków, koleżanka teraz zaproponowała że sprzeda mało używany wózek za pół ceny i nie wiem.... W sumie 800 zamiast 1600 to może ssporo, ale z drugiej strony....


Czy zimą jest szansa na spacerki w ogóle? Bo może ja tu się trzęsę nad tym wózkiem, bo chciałabym ładny, a jak urodze pod koniec października, to ile pojeżdżę... A ponoć w tych Tako spacerówki są takie że na wpół leżąco można wozić i ona swoją małą szybko przesadziła (też rodzona w październiku).


Co lepiej - kupić używany wózek i wypasiony fotelik z isofixem czy nowy wózek i zwykły fotelik. Rozsądek podpowiada bezpieczny fotelik....

[misia332]

yourAngel dziękuję. Musze tylko jeszcze dokupić kolczyki, i majtki, a nie wiem gdzie znajdę jakieś ładne dla ciężarnych. Bo stanika nie zakładam.

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------

Napisane przez teacherka

Dziewczyny, leniuchuję całyd zień od powrotu z pracy i dalej czuję ten brzuch... Nospa nic na to nie dała...



Boję się juz cokolwiek kupować, mam pół szuflady ciuszków, koleżanka teraz zaproponowała że sprzeda mało używany wózek za pół ceny i nie wiem.... W sumie 800 zamiast 1600 to może ssporo, ale z drugiej strony....


Czy zimą jest szansa na spacerki w ogóle? Bo może ja tu się trzęsę nad tym wózkiem, bo chciałabym ładny, a jak urodze pod koniec października, to ile pojeżdżę... A ponoć w tych Tako spacerówki są takie że na wpół leżąco można wozić i ona swoją małą szybko przesadziła (też rodzona w październiku).


Co lepiej - kupić używany wózek i wypasiony fotelik z isofixem czy nowy wózek i zwykły fotelik. Rozsądek podpowiada bezpieczny fotelik....

dokładnie. My mamy używany wózek, i fotelik maxi cosi, a sami dokupimy bazę.

[Larysa88]

Napisane przez bajka1807

tz polknal haczyk na alene tyle ze twierdzi ze jeszcze czas na wymyslanie imienia no nic, to teraz musze go przestawic na amelke


oooo wlasnie mi napisal ze amelka moze byc jupiiiiii w koncu mam imienne dziecko

no to super gratuluje wyboru bardzo ładnie

Napisane przez __Paulinka__

ja też totalnie nic nie mam dla Dziecia Jakoś do mnie nie dociera chyba jeszcze, że jestem w ciązy;P ale po tym połówkowym jak już poznam płeć mam nadzieje ide na zakupy Coś mu kupię

oj wtedy dotrze, dotrze i to bardzo

[cotynato]

Napisane przez teacherka

Dziewczyny, leniuchuję całyd zień od powrotu z pracy i dalej czuję ten brzuch... Nospa nic na to nie dała...



Boję się juz cokolwiek kupować, mam pół szuflady ciuszków, koleżanka teraz zaproponowała że sprzeda mało używany wózek za pół ceny i nie wiem.... W sumie 800 zamiast 1600 to może ssporo, ale z drugiej strony....


Czy zimą jest szansa na spacerki w ogóle? Bo może ja tu się trzęsę nad tym wózkiem, bo chciałabym ładny, a jak urodze pod koniec października, to ile pojeżdżę... A ponoć w tych Tako spacerówki są takie że na wpół leżąco można wozić i ona swoją małą szybko przesadziła (też rodzona w październiku).


Co lepiej - kupić używany wózek i wypasiony fotelik z isofixem czy nowy wózek i zwykły fotelik. Rozsądek podpowiada bezpieczny fotelik....

Są spacerki ale nie jakieś szczególnie długie.

[ladanseuse14]

bajka Amelka slicznie!!!

[misia332]

Ojej, ale mam dziwne uczucie od środka brzucha, jakby mi coś wypychało. ałaaa.

[ladanseuse14]

Napisane przez misia332

Ojej, ale mam dziwne uczucie od środka brzucha, jakby mi coś wypychało. ałaaa.

dzidzi

[misia332]

Napisane przez ladanseuse14

dzidzi

Za wcześnie, żebym je czuła, ale może rośnie

[bajka1807]

Napisane przez your Angel

Od Palmersa dostałam miniaturkę mazidła do rozstępy - takie to malusie, że pewnie na 3 razy Żałowałam, że mnie nie wylosowali i nie dali mi w prezencie całej torebeczki tych produktów. Maziałabym się z lubością

ja palmersa uzywalam w pierwszej ciazy, ale tak czy siak nic nie dalo ale pachnie pieknie

matko ale sie ciesze z tego imienia tzn z tego ze jest normalne

[kropla_deszczu]

Napisane przez Lolaaaaaaa88

tez tak sie łudzę.... hahaha w sumie powinnam przytyc tylko ok 10 kg zobaczymy jak wyjdzie;p ale brzuchol juz mam, tyko tluszczyk jeszcze zaslania troche[COLOR="Silver"]

Ale czemu niby 10 kg? To jest jakas norma, ile powinno się przytyc??? :-D

Napisane przez bojatoja

Ja też nie zostawiłabym zakupów na ostatni moment
Moja koleżanka urodziła prawie 2 miesiące przed terminem i jej mąż biegał za wyprawką, takimi podstawowymi rzeczami, i nakupił nie wiadomo co. Jeszcze 'dobre' osoby poleciły mu co kupić, i pokupował w ogóle nie przydatne rzeczy

Ja mam zamiar skompletować wyprawke najpóźniej do 36 tygodnia... Chociaż to i tak uważam za późno, będę chciała już w sierpniu mieć wszystko

Napisane przez misia332

Jak to matal napisała kiedyś, bo niektórzy to myślą, że najlepiej wyprawke po porodzie, z bolącą doopą i gołym noworodkiem.

Dobrze powiedziane hahahahaha :-D

Napisane przez misia332

Zawsze w drodze na porodówke można się zatrzymać

Hahahahaha :-D :-D

Napisane przez your Angel

Od Palmersa dostałam miniaturkę mazidła do rozstępy - takie to malusie, że pewnie na 3 razy Żałowałam, że mnie nie wylosowali i nie dali mi w prezencie całej torebeczki tych produktów. Maziałabym się z lubością

Mam balasamy z palmersa, smaruje się obficie codziennie po kąpieli. Ale tak szczerze to nie jestem zadowolona bo już mi wylazly rozstepy w ilości 6-7 :-/ ale ja też mam skłonności do rozstepow :-/w czasie dojrzewania pojawiły mi się na udach i na biuscie... Myślałam że chociaż ma brzuchu mieć mię będę :-( ale coz..myliłam się

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[nena_milka]

Napisane przez __Paulinka__

tak tak, po cycorkach Śmialam się, że moje cycochy tak się jej spodobaly, że zapomniala po co przyszlam
oo to mnie usokoilaś trochę, bo się obawaiłam, że z położną też będą takie beznajdziejne wizyty.. Wezmę TZ na to USG może Go wpuszczą , fajnie, jaby sobie popatrzał
tak, ja jeszcze pracuję, ale coraz mniej.. tą pracę na umowę jeszcze ciągnę, lada dzień ma przyjść do nas na kawke taka babka co tam jest kierowniczką i jej powiem, że w ciąży jestem, że chcę przepracować do 6 miesiąca jeszcze a potem mam kogoś na to miejsce. Myślę, że problemu nie będzie a słuchaj, orientujesz się może jak to jest, jak przepracuję do czerwca, potem się sama zwolnię. teoretycznie nalezy mi się ten macierzyński, ale czy od czerwca do października będę dostawala jakąs kase?


ja też totalnie nic nie mam dla Dziecia Jakoś do mnie nie dociera chyba jeszcze, że jestem w ciązy;P ale po tym połówkowym jak już poznam płeć mam nadzieje ide na zakupy Coś mu kupię

Doczytałam już starych postach, fajna wizyta hehe. To się nazywa szok kulturowy Położna będzie Ci pewnie słuchać Dopplerem serduszka, Mi szukała ale nie dała rady ale to był dopiero 11 tydzień, teraz na pewno byłoby słychać.

Co do kasy to z tego co się orientuję jeśli zwolnisz się sama to masz chyba 2 albo 3 miesiące karencji, w których nie dostajesz kasy. Mowa tu o zasiłku dla bezrobotnych, ale to i tak 62 procent zarobków.
Doradzałabym Ci
1. Iść na chorobowe (sykemelding) płatne 100 procent zarobków, nieważne jaką masz umowę. Ale pierwsze dwa tyg płaci ci pracodawca a potem NAV. Z tym jest trochę zachodu po te zwolnienia najczęściej w ciąży wystawiają na 2 tyg i potem trzeba donosić a w Navie jak wiadomo lubią różne rzeczy gubić i wiele różnych historii już słyszałam No a główny warunek jest taki, że w Norwegii żeby dostać chorobowe trzeba być chorym ciężko wydębić l4 bo ciąża. Ale można próbować No i l4 wystawia tylko lekarz, nie może być położna

2. Możesz postarać się o taki zasiłek ciążowy na jakim ja jestem (svangerskapspenger), wypłacany zdrowym kobietom, które mają zbyt ciężką lub szkodliwą dla swojego stanu pracę. Też 100 procent zarobków, warunek jest taki, że Twój pracodawca nie może dać ci lżejszej pracy. Może to wypełnić położna albo lekarz. Ja powiedziałam, że mnie po pracy bolą plecy, godziny pracy bardzo mnie męczą i swędzi mnie skóra od środków chemicznych. To wystarczyło. Dysponuję odpowiednim drukiem który możesz dać położnej jeśli będziesz zainteresowana

Oba przypadki wliczają się do naliczania macierzyńskiego. Osobiście uważam, że jak można wystarać się o chociąż kilka tysiaczków miesięcznie to trzeba próbować

Napisane przez misia332

yourAngel dziękuję. Musze tylko jeszcze dokupić kolczyki, i majtki, a nie wiem gdzie znajdę jakieś ładne dla ciężarnych. Bo stanika nie zakładam.

---------- Dopisano o 18:21 ---------- Poprzedni post napisano o 18:20 ----------



dokładnie. My mamy używany wózek, i fotelik maxi cosi, a sami dokupimy bazę.

A któraś z Was się orientuje czy do isofixu trzeba mieć jakiś system wbudowany w samochodzie, czy do każdego auta można wsadzić, do starszego też?

[ewacia85]

dziewczyny czy lekarz rodzinny może mi wypisać l4 czy musi być ginekolog? Jesli tak to co mu powiedzieć? Że źle się czuję i tyle???