Teściowo! schowaj swe marne oręże, Twój syn i tak będzie mym mężem ! PM2013, cz.57 !

[tusia0708]

Jakoś wbić się nie mogę...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Laidee]

Napisane przez extassy

u nas jeszcze fiolet wchodzi w gre ale za to blekit odpada
btw szukamy z tz fajnej szarej koszuli i nigdzie nie ma
chodzi nam o jasny szary jest albo za ciemna albo z krotkim rekawem albo w krate

Jak to NIE MA?

Napisane przez missbennet

To tak jak u mnie

[Kyiia]

Napisane przez Laidee

Ja nie jestem w stanie wstać tak wcześnie. Ostatni raz ryby łowiłam w dzieciństwie, pewnie ze 25 lat temu. Wtedy poranne wstawanie było dla mnie naturalne
Teraz nie wysiedzę tyle na miejscu. Mam pracę wybitnie siedzącą, więc jak tylko mam chwilę wolnego to zaczyna mnie nosić

Jak to dziadek kiedyś stwierdził "do tego trzeba mieć bakcyla" Bardzo lubię, tylko nie bardzo mam kiedy i gdzie. Mąż obiecuje że kiedyś pojedziemy bo też lubi łowić, ale bliżej określonego terminu nie mamy. Tym bardziej że on łowi na spinning a ja preferuje spławik albo z gruntu Chociaż na spinning też mogłabym spróbować. Do tej pory nie miałam jeszcze nigdy okazji a może też by mi się spodobało

[Karoloo]

Napisane przez Kruche Ciastko

Nie mam czasu dzisiaj nadrabiac

Moje drogie, odebralam dzisiaj zaproszenia dla gosci zapraszanych tylko na slub.
Sa piekne
Zaczynaja mi sie bardziej podobac niz te juz rozdane


Załącznik 5332199Załącznik 5332200Załącznik 5332202

śliczne

Napisane przez ennostiel

Może rysować map nie umiemy, lecz do ołtarza drogę znajdziemy!!

faworyt

[missbennet]

Napisane przez Laidee

Moj TZ mowi, ze ja mam niezdiagnozowane adhd ale tak jak ty mam prace siedzaca i jak mam wolne to az mnie nosi

Wysyłane z Tapatalk 2

[agassek]

Myślałam, że już skończyłyście wątek

A ja dostanę od pracowników naszej firmy kołdrę puchową
Taką jak chcieliśmy, wielką 220x200

Nie wiedziałam czy uda im się uzbierać kasę, a kazali wybrać, co chcemy... i już mi koleżanka powiedziała, że nie mam nic innego szukać, bo kołdra będzie

[Laidee]

Napisane przez Kyiia

Jak to dziadek kiedyś stwierdził "do tego trzeba mieć bakcyla" Bardzo lubię, tylko nie bardzo mam kiedy i gdzie. Mąż obiecuje że kiedyś pojedziemy bo też lubi łowić, ale bliżej określonego terminu nie mamy. Tym bardziej że on łowi na spinning a ja preferuje spławik albo z gruntu Chociaż na spinning też mogłabym spróbować. Do tej pory nie miałam jeszcze nigdy okazji a może też by mi się spodobało

Nie dziwię się, że Twój mąż lubi spinning. W końcu każdy facet to gadżeciarz

Napisane przez missbennet

Moj TZ mowi, ze ja mam niezdiagnozowane adhd ale tak jak ty mam prace siedzaca i jak mam wolne to az mnie nosi

U mnie najgorzej jest podczas wakacji. TŻ planuje morze, foczenie się na plaży, a ja po kwadransie na leżaczku mam rozwiązane wszystkie krzyżówki, przeczytane 5 książek i tak w ogóle to już bym mogła pojechać na wycieczkę...

[Kin_Ga07]

Baby ale mi się nie chce... Mam małą przerwę na lodzika, pomogę dobić dziada

[Laidee]

Napisane przez agassek

Myślałam, że już skończyłyście wątek

A ja dostanę od pracowników naszej firmy kołdrę puchową
Taką jak chcieliśmy, wielką 220x200

Nie wiedziałam czy uda im się uzbierać kasę, a kazali wybrać, co chcemy... i już mi koleżanka powiedziała, że nie mam nic innego szukać, bo kołdra będzie

Jakim cudem dacie radę spać pod jedną kołdrą? Nikt jej nikomu nie podkrada?

[missbennet]

Napisane przez Laidee

U mnie najgorzej jest podczas wakacji. TŻ planuje morze, foczenie się na plaży, a ja po kwadransie na leżaczku mam rozwiązane wszystkie krzyżówki, przeczytane 5 książek i tak w ogóle to już bym mogła pojechać na wycieczkę...

O to to! pokrewna dusza z tym, ze ja zamiast krzyzowek mam przeczytane 10 ksiazek

Wysyłane z Tapatalk 2

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Napisane przez Kin_Ga07

Baby ale mi się nie chce... Mam małą przerwę na lodzika, pomogę dobić dziada

Jak masz przerwe na lodzika to chyba nie powinnas z nami siedziec?

Wysyłane z Tapatalk 2

[Karoloo]

Napisane przez Kin_Ga07

Baby ale mi się nie chce... Mam małą przerwę na lodzika, pomogę dobić dziada

[extassy]

Napisane przez biibi

http://www.topsecret.pl/koszula-mesk...olor=KOLOR_141
?

idelana!!!

[agassek]

Napisane przez Laidee

U mnie najgorzej jest podczas wakacji. TŻ planuje morze, foczenie się na plaży, a ja po kwadransie na leżaczku mam rozwiązane wszystkie krzyżówki, przeczytane 5 książek i tak w ogóle to już bym mogła pojechać na wycieczkę...

Nienawidzę leżenia plackiem na plaży
Byliśmy w zeszłym roku z TŻ-tem w pięknym, egzotycznym miejscu i po dwóch dniach zaczęło nam padać na łeb za ciepło na plażę, ile można w wodzie siedzieć i odbijać piłkę

Napisane przez Laidee

Jakim cudem dacie radę spać pod jedną kołdrą? Nikt jej nikomu nie podkrada?

Ja nie wiem jak można spać pod dwoma
Nie, bo my zawsze przytuleni śpimy u mnie czasem śpimy pod jednoosobową i dajemy radę co dopiero pod taką wielgachną

Przerwa na lodzika

[biibi]

Napisane przez Kin_Ga07

Baby ale mi się nie chce... Mam małą przerwę na lodzika, pomogę dobić dziada

Napisane przez missbennet

Jak masz przerwe na lodzika to chyba nie powinnas z nami siedziec?

Wysyłane z Tapatalk 2

[Laidee]

Napisane przez Karoloo

Karolo, nie śmiej się. Takiej podzielnej uwagi to trzeba tylko zazdrościć...

[malwiska]

Napisane przez Kyiia

A ja tak lubię. Nawet jak nic nie złowię. Kiedyś jak wyjeżdżałam na działkę do znajomych rodziców, albo na mazury to cały wyjazd potrafiłam przesiedzieć z wędką w ręku. I już o 4.00 szło się na pomost albo na łódkę i wypływało na jezioro

My tak ostatnio na weekend wyjechaliśmy, tylko że na stawy prywatne więc tam rybki są i nie ma tak że się nie złowi. W sobotę było gorąco i chyba tylko 3 ryby złapałam na spławik, a w niedziele coś nie szło bo też był upał i zaczeliśmy na grunt wtedy ryba za ryba :P moja największa to 2,3 kg. Ale i tak najbardziej lubię spining bo wtedy człowiek nie zamula :P

[biibi]

Napisane przez extassy

idelana!!!

[Kyiia]

Napisane przez Laidee

Nie dziwię się, że Twój mąż lubi spinning. W końcu każdy facet to gadżeciarz



U mnie najgorzej jest podczas wakacji. TŻ planuje morze, foczenie się na plaży, a ja po kwadransie na leżaczku mam rozwiązane wszystkie krzyżówki, przeczytane 5 książek i tak w ogóle to już bym mogła pojechać na wycieczkę...

Od razu gadżeciarz Nawet nie wiem czy ma własny sprzęt do łowienia czy za każdym razem wypożycza Ja mam wszystko swoje. Do spinningu też, ale nie miałam opcji wypróbować. Wszędzie gdzie byłam to takie chaszcze przy brzegu że przy wyciąganiu wszystko byłoby zerwane

A książki też lubię czytać I krzyżówki rozwiązywać

Napisane przez Kin_Ga07

Baby ale mi się nie chce... Mam małą przerwę na lodzika, pomogę dobić dziada

Co najmniej dziwnie to zabrzmiało

Napisane przez Laidee

Jakim cudem dacie radę spać pod jedną kołdrą? Nikt jej nikomu nie podkrada?

Mój na mnie krzyczy że mu zabieram. Ale my mamy mniejszą. Zdaje się że 180 x 200... Ale nie jestem pewna Póki co ja śpię pod kołdrą a mąż pod kocem Zobaczymy co będzie jak przyjdzie zima

[missbennet]

Napisane przez Laidee

Karolo, nie śmiej się. Takiej podzielnej uwagi to trzeba tylko zazdrościć...

To tez fakt ale wyobrazcie sobie przerwe na lodzika i wizaz na boku

Wysyłane z Tapatalk 2

[extassy]

Napisane przez agassek

Myślałam, że już skończyłyście wątek

A ja dostanę od pracowników naszej firmy kołdrę puchową
Taką jak chcieliśmy, wielką 220x200

Nie wiedziałam czy uda im się uzbierać kasę, a kazali wybrać, co chcemy... i już mi koleżanka powiedziała, że nie mam nic innego szukać, bo kołdra będzie

ja spie caly rok pod taka koldra i nie ma pod nia miejsca dla mojergo meza

Napisane przez Laidee

Jak to NIE MA?

wiekszosc ma jakis wzorek teraz sa % i ciezko z vistuli z rozmiarami

[Karoloo]

Napisane przez agassek

Nienawidzę leżenia plackiem na plaży
Byliśmy w zeszłym roku z TŻ-tem w pięknym, egzotycznym miejscu i po dwóch dniach zaczęło nam padać na łeb za ciepło na plażę, ile można w wodzie siedzieć i odbijać piłkę


Ja nie wiem jak można spać pod dwoma
Nie, bo my zawsze przytuleni śpimy u mnie czasem śpimy pod jednoosobową i dajemy radę co dopiero pod taką wielgachną

Przerwa na lodzika

też tak spimy, w sensie pod jedną i zawsze przytuleni... jak przewracam się w jedną strone mąż robi to samo

Napisane przez Laidee

Karolo, nie śmiej się. Takiej podzielnej uwagi to trzeba tylko zazdrościć...

wyobraziłam to sobie

[Kyiia]

Napisane przez malwiska

My tak ostatnio na weekend wyjechaliśmy, tylko że na stawy prywatne więc tam rybki są i nie ma tak że się nie złowi. W sobotę było gorąco i chyba tylko 3 ryby złapałam na spławik, a w niedziele coś nie szło bo też był upał i zaczeliśmy na grunt wtedy ryba za ryba :P moja największa to 2,3 kg. Ale i tak najbardziej lubię spining bo wtedy człowiek nie zamula :P

Ale to właśnie urok jest jak siedzisz i czekasz. Stawy prywatne mnie nie ciągną bo w sumie żaden wyczyn tam złapać No i kolejna sprawa że ja naprawdę nic nie muszę złapać. Ja mam satysfakcję że siedzę z wędką Naprawdę mi dużo do szczęścia nie potrzeba

[Laidee]

Napisane przez agassek

Ja nie wiem jak można spać pod dwoma
Nie, bo my zawsze przytuleni śpimy u mnie czasem śpimy pod jednoosobową i dajemy radę co dopiero pod taką wielgachną

Przerwa na lodzika

Napisane przez Kyiia

Mój na mnie krzyczy że mu zabieram. Ale my mamy mniejszą. Zdaje się że 180 x 200... Ale nie jestem pewna Póki co ja śpię pod kołdrą a mąż pod kocem Zobaczymy co będzie jak przyjdzie zima

My mamy dwie od bardzo dawna. Oboje kradniemy kołdrę. Kto pierwszy ten lepszy. Dwie kołdry to konieczność. Ale TŻ czasem zrzuca swoją z łóżka i potem owija się moją...

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez extassy

ja spie caly rok pod taka koldra i nie ma pod nia miejsca dla mojergo meza

wiekszosc ma jakis wzorek teraz sa % i ciezko z vistuli z rozmiarami

W internecie chyba rozmiarówka jest pełna. Ale nie sprawdzałam...

[Kyiia]

Napisane przez Laidee

My mamy dwie od bardzo dawna. Oboje kradniemy kołdrę. Kto pierwszy ten lepszy. Dwie kołdry to konieczność. Ale TŻ czasem zrzuca swoją z łóżka i potem owija się moją...

Mąż śpi od ściany więc kołdry nie zrzuci A ja się zawsze owinę więc też nie spadnie na ziemie Chociaż wczoraj twierdził że chyba było mi za gorąco bo się odkryłam, ale i tak nie chciałam mu jej oddać i twardo na niej leżałam że nie mógł wyszarpać

[extassy]

Napisane przez Laidee

My mamy dwie od bardzo dawna. Oboje kradniemy kołdrę. Kto pierwszy ten lepszy. Dwie kołdry to konieczność. Ale TŻ czasem zrzuca swoją z łóżka i potem owija się moją...

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------



W internecie chyba rozmiarówka jest pełna. Ale nie sprawdzałam...

u nas tez dwie to koniecznosc! chociaz tyle ze moj tz spi pod taka szmatka. bo moja jest nawet w najceizsze mrozy dla niego za gruba

[burlesque90]

No i trafiłam na wykańczanie wątku

Kołdra wystarczy jedna - wtulamy się w siebie i gitara

[Laidee]

Napisane przez Karoloo

wyobraziłam to sobie

Ja nadal ryczę z "przerwy na lodzika". A kolega z pokoju dziwnie na mnie patrzy.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Napisane przez extassy

u nas tez dwie to koniecznosc! chociaz tyle ze moj tz spi pod taka szmatka. bo moja jest nawet w najceizsze mrozy dla niego za gruba

U mnie tak samo. TŻ ma cienką, wełnianą, pod którą ja zamarzam. Ja śpię pod podwójną

[FlightlessBird]

ale upał



Wiecie co dziś jest?


Miesiąc do ślubu

[burlesque90]

Napisane przez FlightlessBird

ale upał



Wiecie co dziś jest?


Miesiąc do ślubu

klask i:
Już niedługo
A potem zaraz ja..o mamuniu

[extassy]

Napisane przez Laidee

Ja nadal ryczę z "przerwy na lodzika". A kolega z pokoju dziwnie na mnie patrzy.

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------



U mnie tak samo. TŻ ma cienką, wełnianą, pod którą ja zamarzam. Ja śpię pod podwójną

moj ma taka doslownie szmatke a ja kupilam sobie puchowa z najwiekszym wsadem 2x2,2

Napisane przez FlightlessBird

ale upał



Wiecie co dziś jest?


Miesiąc do ślubu