Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013 - Strona 166 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części?
Mama w necie, do kontaktu palce wsadza dziecię - mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Do majowo-czerwcowych kurator wkracza, kończy patologię, każda rozpacza - mamusie maj czerwiec 2013 10 18,87%
Dziecko nie przebrane, obiad nie gotowy, zawsze jest czas na wizażowe rozmowy - mamy V VI 2013 4 7,55%
Majówki od wizażu uzależnione, dzieci zaniedbane, samotne, nie nakarmione.- mamy maj czerwiec 2013 2 3,77%
W domu syf, w domu smród przez Internet cierpię głód - dzieci majowo-czerwcowe 2013 5 9,43%
Każda mama jak sarenka po wizażu hasa, a dzieci ich brudne i gile do pasa- mamusie maj czerwiec 2013 5 9,43%
Jem warzywek kilkanaście, budzę się, gdy mama zaśnie- mamusie maj czerwiec 2013 14 26,42%
Już mamusie lamentują, czy nam żółtka posmakują- mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Jak ten czas nam szybko leci, pierwsza gwiazdka naszych dzieci - mamusie maj czerwiec 2013 21 39,62%
Wątek wolno nam leci, bo pilnujemy dzieci- mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Kto rano wcześnie wstaje, temu dziecię spać nie daje - mamusie maj czerwiec 2013 5 9,43%
Większość dzieci już ząbkuje, a Emil to nawet raczkuje - mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Na dworze chłód doskwiera, a u nas gorąca atmosfera- mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Pierwsze ząbki i obiadki, jak dobrze nam w roli matki - mamusie maj czerwiec 2013 2 3,77%
Ząbki, marchewki, gluteny i cuda – za nami jesień złotoruda! - mamusie maj czerwiec 2013 0 0%
Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 na odchowalni, cz.6 2 3,77%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-12-23, 16:32   #4951
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

heloł
ja dzisiaj pięterko wysprzątałam, parter wysprzątam jutro jak wyjdę z kuchni, mąż pomoże.

Aaa i jeszcze nie mamy choinki
Pytam męża "ubieramy choinkę?" w odpowiedzi uslyszałam:
"a musimy ? "




Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
widziałam, że pisałyście o TŻ, ja muszę mojego pochwalić bo wstaje więcej w nocy niż ja, jak karmiłąm to zawsze małego mi podawał i odkładał, a teraz ja mu robię butlę (mamy przy łóżku podgrzewacz) a on karmi
ostatnio mały popłakuje przez sen to wstaje kilka razy w nocy i daje smoka, ja wstaję aż się przyznać raz albo nawet wcalea w sobote zabiera młodego o 7 żebym mogła pospać do 9

supermen,
ja na mojego też nie narzekam, jak mała się drze to maż podaje mi poduszkę (sam zakrywa sobie swoją poduszką uszy) i pyta się chceeeesz ?

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
u mnie już pół makowca zjedzone

a o poście przed świętami słyszałaś ?
Gdzie ja to czytałam.. chyba na Fb Sezon na "nie jedz tego, to na świeta" rozpoczęty
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 16:36   #4952
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
eeej i teraz mowisz, ze zartowałas jak ja całą noc i do poludnia sciedziłam w kuchni żeby Cię przescignąć
a tak serio - karpatka mi się rozjeżdza a wafle przekladane nie chca pokroic, ale to chyba bez znaczenia bo TZ zezarł juz powłowe w jednym kawałku i powiedział, ze to mi super wyszło
seseseessseeeee

a co do pijanych mezow - jak dla mnie pojscie na zakrapiana impreze wcale nie rowna sie chlac! moj malz akurat nie poszedl, ale wiem, ze jak by poszedl, to by na bank wrocil o ludzkiej porze i na pewno nie pijany. moze troche wesoly.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 16:43   #4953
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ja! taaa... ciekawe kiedy, jak ja przez ostatnie pol roku rzadko kiedy cokolwiek bylam w stanie zjesc po ludzku
to czas nadrobić!

---------- Dopisano o 17:43 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
1.ja na mojego też nie narzekam, jak mała się drze to maż podaje mi poduszkę (sam zakrywa sobie swoją poduszką uszy) i pyta się chceeeesz ?




2.a o poście przed świętami słyszałaś ?
Gdzie ja to czytałam.. chyba na Fb Sezon na "nie jedz tego, to na świeta" rozpoczęty
1.
2. jakim poście? a to nie przed Wielkanocą? chyba coś mnie ominęło
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 16:56   #4954
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
to czas nadrobić!
to niech no ktos sie zajmie Florkiem, ja zasiadam do stolu

---------- Dopisano o 17:56 ---------- Poprzedni post napisano o 17:48 ----------

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
to niech no ktos sie zajmie Florkiem, ja zasiadam do stolu
hmm, dalej nikogo nie ma... no nic to, cale zarcie sie zmarnuje (a, jak wiecie z poprzednich postow, troche tego bylo )
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 16:56   #4955
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
to niech no ktos sie zajmie Florkiem, ja zasiadam do stolu
Florek na kolana, i jedną wolną ręką można jeść (ćwiczyłam dziś przed świętami ten układ)
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 17:02   #4956
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
Florek na kolana, i jedną wolną ręką można jeść (ćwiczyłam dziś przed świętami ten układ)
nie z Florkiem te numery probowalam wlasnie pierniczka zjesc. tak mnie mlody szczypal, ze mam przedramie cale czerwone. musze z nim lezec na dywanie, a tam sie nie jada... (chociaz juz pare razy zaliczylam obiad na lezaco przy macie edukacyjnej)
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 17:33   #4957
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Mysia mysz Pokaż wiadomość
Laski wyprzedaż na smyku

bongosy i latarka z Fisher price za połowe ceny z allegro ja wzięłam:P
do tego ciuszki na przecenie więc nakupiłam bodziaków na 80
Dzięki za cynk też zrobiłam zakupy fajne ceny


Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ja! taaa... ciekawe kiedy, jak ja przez ostatnie pol roku rzadko kiedy cokolwiek bylam w stanie zjesc po ludzku

ale nie ma, nie nede odstawac. pierniczki juz w czekoladzie i farsz do kulebiaka zrobiony, o!

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------


grunt to miec plan chociaz plan z dzieckiem roznie moze wyjsc...
no i brawa dla Nikiego! musial niezle wygladac
No to okazja żeby w Święta nadrobić za wszystkie czasy
Ja miałam przez pół ciąży post ze względu na cukrzycę i wiem że to niezdrowo ale nadrabiam z nawiązką




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-12-23, 17:33   #4958
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Haha najlepszy jest dziad
Ile razy u mnie tak było... Dlatego jak TŻ jest naciupciany to śpi sobie w salonie bo nie dość że żadnego pożytku z niego nie ma to jeszcze chrapie jak fiks i gorzelnia taka że szok.
Powiem ci że oni chyba mają za dobrze z nami... Jak mój dzieć w nocy się obudzi to zawsze ja lulam, rano jak o 5 mam pobudkę to też ja a on śpi sobie smacznie. Raz mnie jakiś bunt ogarnął - raz na 6mcy niezła średnia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Współczuje Ci a jednocześnie mnie to trochę podbudowuje ze może to nie jest moja wina ze się tak daje tylko mi się trafil taki ciezki przypadek...

Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
Marchewa, ale Ty masz ciężko z tym swoim TŻ i w sumie jak byłaś w ciąży nigdy bym nie przypuszczała, ale odkąd macie Wojtusia to już niejedną rzecz opisałaś w związku z Twoim TŻ i włos mi się na głowie zjeżył.
oj czasami mam, a czasami mam lepszy humor i mi to nie przeszkadza..

Cytat:
Napisane przez xal Pokaż wiadomość
Nie wiem jak to u ciebie jest, ale pewnie pozwoliłaś mu iść na tą imprezę to trzeba było się liczyć z tym, że przyjdzie w takim stanie. Z drugiej strony fajnie jakby i tak pomógł, ale w takim stanie to pewnie nawet nie zauważył, że dziecko płacze
BTW na basen po takiej nocy bym nie poszła.
nie no pozwolilam... o basenie marzylam caly tydzien i to byla dla mnie nagroda to co mialam sobie przyjemność odbierać

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
Marchewa chyba Wojciech wczul sie w mamy nastroj i pomogl postawic tate do pionu. A jaki rezultat? TZ chodzi jak w zegarku?
Cytat:
Napisane przez salviae Pokaż wiadomość
Mag, przeciez napisała, ze poszedł na impreze to chyba logiczne , ze przyszedł nawalony, tu akurat nie am nic do jezenia, a to, ze Wojtus akurat tej nocy się zbuntował to nie wina TZ Marchewy


eeej i teraz mowisz, ze zartowałas jak ja całą noc i do poludnia sciedziłam w kuchni żeby Cię przescignąć
a tak serio - karpatka mi się rozjeżdza a wafle przekladane nie chca pokroic, ale to chyba bez znaczenia bo TZ zezarł juz powłowe w jednym kawałku i powiedział, ze to mi super wyszło

nie chce cie martwić, ale Kuba tez przesypiał całe noce, a pozniej się raz zbudził i tak juz się to ciągnie przez 3 miesiące i jest coraz gorzej

Marchewka to chyba tak z przekąsem napisała wydaje mi się, ze ona tez sie spodziewała

łącze się w bólu, ale przez swoja głupote, wczoraj nadziałam cycek na klamkę i mam zdarte pół sutka cały czas mnie szczypie, a karmienie to masakra

http://wwwpysznejedzonko.blox.pl/2011/07/Salatka-z-selerem-marynowanym-i-cebulka-konserwowa.html z tego przepisu robie, ale bez szczypiorku bo nie mam, wiem, ze daje się też szynke jadłam u tesciowej i była pycha, ale duma nie pozwala mi isę zapytać o przepis więc przeszukałam neta i to chyba ta

co do męża to on poszedł z kolegami się napic i sie pytał czy możę i mu pozwolilam i mu powiedzialam nawet idz w koncu sie z kolegami napij bo juz zrzędzisz jak stara baba... Ale jak Wojtus mi zaczął ryczec i go musiałam nosic a ten sobie smacznie spal to mnie po prostu cos trafialo wiec się musiałam na nim też trochę wyżyc...

Maż niestety nie chodził jak w zegarku bo to przypadek niereformowalny...

Jeszcze ostatnio bylam z niego taka dumna ze zalapal ze smieci sie wyrzuca a naczynia chowa do zmywarki..
i juz mialam go zacząć uczyć bardziej zaawansowanych rzeczy, że np. ciuchy odklada się do szafy a nie wiesza na krześle i po pracy wyręcza się żonke a nie ogląda telewizje.. ale jednak zaczynamy się cofać..
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 17:34   #4959
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość
heloł
ja dzisiaj pięterko wysprzątałam, parter wysprzątam jutro jak wyjdę z kuchni, mąż pomoże.

Aaa i jeszcze nie mamy choinki
Pytam męża "ubieramy choinkę?" w odpowiedzi uslyszałam:
"a musimy ? "







supermen,
ja na mojego też nie narzekam, jak mała się drze to maż podaje mi poduszkę (sam zakrywa sobie swoją poduszką uszy) i pyta się chceeeesz ?




a o poście przed świętami słyszałaś ?
Gdzie ja to czytałam.. chyba na Fb Sezon na "nie jedz tego, to na świeta" rozpoczęty
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 17:38   #4960
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Współczuje Ci a jednocześnie mnie to trochę podbudowuje ze może to nie jest moja wina ze się tak daje tylko mi się trafil taki ciezki przypadek...



oj czasami mam, a czasami mam lepszy humor i mi to nie przeszkadza..



nie no pozwolilam... o basenie marzylam caly tydzien i to byla dla mnie nagroda to co mialam sobie przyjemność odbierać






co do męża to on poszedł z kolegami się napic i sie pytał czy możę i mu pozwolilam i mu powiedzialam nawet idz w koncu sie z kolegami napij bo juz zrzędzisz jak stara baba... Ale jak Wojtus mi zaczął ryczec i go musiałam nosic a ten sobie smacznie spal to mnie po prostu cos trafialo wiec się musiałam na nim też trochę wyżyc...

Maż niestety nie chodził jak w zegarku bo to przypadek niereformowalny...

Jeszcze ostatnio bylam z niego taka dumna ze zalapal ze smieci sie wyrzuca a naczynia chowa do zmywarki..
i juz mialam go zacząć uczyć bardziej zaawansowanych rzeczy, że np. ciuchy odklada się do szafy a nie wiesza na krześle i po pracy wyręcza się żonke a nie ogląda telewizje.. ale jednak zaczynamy się cofać..
Ciężki przypadek nie no kurczę akurat ja na sprawy organizacyjne nie mogę słowa powiedzieć bo w domu błysk, przeważnie to ja bałaganię a TŻ sprząta po mnie. Tylko bardzo mi się marzy coś takiego - śpij spokojnie, ja się nim zajmę...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Zrobiłyśmy z mamą uszka - mniamm pyszne teraz mały usypia mi się przy cycu a ja buszuję na łizażu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 17:39   #4961
maarchewka
Zakorzenienie
 
Avatar maarchewka
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 4 120
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

O i dowiedziałam się, że po 7 miesiącu dziecku już jest niepotrzebny cyc- tak teściowej położna mowila.. I że jak go nie oducze teraz to bedę go karmic tak jak ona najmlodszą córkę do 3,5 roku życia.. I ze wtedy przydaje się stoleczek...

Wiec z pozytywów Wojtus jest bardziej reformowalny niż mężu. W nocy się obudzil i wypil flache mm.. Na jawie nie chcial.. Ciekawe czy go mogę w nocy tak poic to w koncu po dniu też zalapie?


Co nie znaczy ze go będę od cyca odstawiac, ale chce go nauczyć mm bo mam zapas probek a chciałabym czasami gdzies wyskoczyc, a nie planować z wyprzedzeniem dojenie...
__________________
/// tralalala///

Wojtek
maarchewka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-12-23, 17:50   #4962
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
O i dowiedziałam się, że po 7 miesiącu dziecku już jest niepotrzebny cyc- tak teściowej położna mowila.. I że jak go nie oducze teraz to bedę go karmic tak jak ona najmlodszą córkę do 3,5 roku życia.. I ze wtedy przydaje się stoleczek...

Wiec z pozytywów Wojtus jest bardziej reformowalny niż mężu. W nocy się obudzil i wypil flache mm.. Na jawie nie chcial.. Ciekawe czy go mogę w nocy tak poic to w koncu po dniu też zalapie?


Co nie znaczy ze go będę od cyca odstawiac, ale chce go nauczyć mm bo mam zapas probek a chciałabym czasami gdzies wyskoczyc, a nie planować z wyprzedzeniem dojenie...
3,5 roku ło matkoo. Ja planuję rok karmić. A swoją drogą to przez 12mcy podstawą diety powinno być mleczko i ja chciałabym przy cycu zostać.
Co do wyjść, mam pomrożone dużo mleka i jak gdzieś się wybieram to nie ma problemu z tym akurat ale niestety moje dziecko można nakarmić tylko łyżeczką.

Co tydzień-dwa jeździmy z TŻ na zakupy do Łodzi, musimy ruszyć o 2 w nocy i moja mama z małym wtedy zostaje i karmi go w nocy łyżeczką właśnie. Na szczęście jak zje to polulany zasypia.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:49 ---------- Poprzedni post napisano o 18:45 ----------

A co do słów położnej, wcale to nie jet prawda, moja koleżanka karmiła do 15mca i bez problemu małą odstawiła. Wg mnie troszkę nie bardzo, bo każdy dzieć jest inny i nie możesz mierzyć swojego dziecia jej miarą. Moja Położna polecała kp przynajmniej przez 6mcy a jak da radę to do roku.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:49 ----------

Mój Barti jak mu mama włożyła do buzi butelkę na śpiocha to pociągnął kilka razy i brzdęk - od razu gałki na wierzch i co jest i po karmieniu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:34   #4963
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Współczuje Ci a jednocześnie mnie to trochę podbudowuje ze może to nie jest moja wina ze się tak daje tylko mi się trafil taki ciezki przypadek...



oj czasami mam, a czasami mam lepszy humor i mi to nie przeszkadza..



nie no pozwolilam... o basenie marzylam caly tydzien i to byla dla mnie nagroda to co mialam sobie przyjemność odbierać






co do męża to on poszedł z kolegami się napic i sie pytał czy możę i mu pozwolilam i mu powiedzialam nawet idz w koncu sie z kolegami napij bo juz zrzędzisz jak stara baba... Ale jak Wojtus mi zaczął ryczec i go musiałam nosic a ten sobie smacznie spal to mnie po prostu cos trafialo wiec się musiałam na nim też trochę wyżyc...

Maż niestety nie chodził jak w zegarku bo to przypadek niereformowalny...

Jeszcze ostatnio bylam z niego taka dumna ze zalapal ze smieci sie wyrzuca a naczynia chowa do zmywarki..
i juz mialam go zacząć uczyć bardziej zaawansowanych rzeczy, że np. ciuchy odklada się do szafy a nie wiesza na krześle i po pracy wyręcza się żonke a nie ogląda telewizje.. ale jednak zaczynamy się cofać..
Ehh wiem co czujesz, u nas też przebłyski a potem wszystko wraca do 'normy'. Tyle że przebłyski coraz częściej...ale to chyba przez to że mi już brak cierpliwości i jak chodzę wkurzona to mąż sprząta

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Ja bym chciała karmić dłużej niż rok. Ale nie wiem jeszcze ile... może 1,5, może 2.
Cięzko nam idzie coś wprowadzanie ostatnio...moje dziecko lubi jedzonko konsystencji wody...więc myślę że do roku spokojnie w większości będzie mleko przeważało. Ale marzy mi się, żeby grudki już tolerowała. W końcu w słoiczkach po 7 miesiącu są już kawałki warzywek/owoców, więc by się przydało by choć małe grudeczki przechodziły jej przez gardło..
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:36   #4964
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Ehh wiem co czujesz, u nas też przebłyski a potem wszystko wraca do 'normy'. Tyle że przebłyski coraz częściej...ale to chyba przez to że mi już brak cierpliwości i jak chodzę wkurzona to mąż sprząta

---------- Dopisano o 19:34 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Ja bym chciała karmić dłużej niż rok. Ale nie wiem jeszcze ile... może 1,5, może 2.
Cięzko nam idzie coś wprowadzanie ostatnio...moje dziecko lubi jedzonko konsystencji wody...więc myślę że do roku spokojnie w większości będzie mleko przeważało. Ale marzy mi się, żeby grudki już tolerowała. W końcu w słoiczkach po 7 miesiącu są już kawałki warzywek/owoców, więc by się przydało by choć małe grudeczki przechodziły jej przez gardło..
Cieszę się że nie tylko ja chcę karmić dłużej
Barti jak tylko czuje że ma jakieś najmniejsze grudeczki to udaje że kaszkę i go otrzepuje i naciąga na hefty. Więc sobie tego nie wyobrażam żeby po 7mcu przełknął coś takiego a teoretycznie brakuje nam ponad 2 tyg.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:37   #4965
Ashyshqa
Zakorzenienie
 
Avatar Ashyshqa
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 643
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Dzięki za cynk też zrobiłam zakupy fajne ceny




No to okazja żeby w Święta nadrobić za wszystkie czasy
Ja miałam przez pół ciąży post ze względu na cukrzycę i wiem że to niezdrowo ale nadrabiam z nawiązką




Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

oj ja tez... a obiecywalam.sobie w ciazy, ze zmieniam dietr na cukrzycowa juz .konca zycia bo.jest najzdrowsza z diet ....ehem.....




Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
O i dowiedziałam się, że po 7 miesiącu dziecku już jest niepotrzebny cyc- tak teściowej położna mowila.. I że jak go nie oducze teraz to bedę go karmic tak jak ona najmlodszą córkę do 3,5 roku życia.. I ze wtedy przydaje się stoleczek...

Wiec z pozytywów Wojtus jest bardziej reformowalny niż mężu. W nocy się obudzil i wypil flache mm.. Na jawie nie chcial.. Ciekawe czy go mogę w nocy tak poic to w koncu po dniu też zalapie?


Co nie znaczy ze go będę od cyca odstawiac, ale chce go nauczyć mm bo mam zapas probek a chciałabym czasami gdzies wyskoczyc, a nie planować z wyprzedzeniem dojenie...
a.juz widze, ze nie.chcesz odstawiac.bo.sie.zaczelam .bac, ze wierzysz w te.rewelacje.tesciowej.i. poloznej.od siedmiu bolesci


Eh Sofia.mi.sie.wspina.po.lo zku.i staje.zdjec nie robie.bo.ja asekuruje. Juz kilka.razy zaryla.o.brzeg.stelaza... .teraz go.nakrylam.koldra.ale boje sie o.nia. ona jednak sie nie zniecheca

Do tego.lazi.za mna wszedzie i jeczy/ryczy wiec razem gotowalysmy barszcz i.pieklysmy kapusniaczki. Ciagle obiecuje.sobie, ze zaczne chuste.na biodrze wiazac i ciagle nie mam kiedy sie nauczyc.
Ashyshqa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-23, 18:41   #4966
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość
oj ja tez... a obiecywalam.sobie w ciazy, ze zmieniam dietr na cukrzycowa juz .konca zycia bo.jest najzdrowsza z diet ....ehem.....






a.juz widze, ze nie.chcesz odstawiac.bo.sie.zaczelam .bac, ze wierzysz w te.rewelacje.tesciowej.i. poloznej.od siedmiu bolesci


Eh Sofia.mi.sie.wspina.po.lo zku.i staje.zdjec nie robie.bo.ja asekuruje. Juz kilka.razy zaryla.o.brzeg.stelaza... .teraz go.nakrylam.koldra.ale boje sie o.nia. ona jednak sie nie zniecheca

Do tego.lazi.za mna wszedzie i jeczy/ryczy wiec razem gotowalysmy barszcz i.pieklysmy kapusniaczki. Ciagle obiecuje.sobie, ze zaczne chuste.na biodrze wiazac i ciagle nie mam kiedy sie nauczyc.
Hehe obiecanki a wyszło jak wyszło... Ja obiecywałam sobie że po ciąży się najem słodyczami bo ich najbardziej mi brakowało. A to był sezon truskawek, czereśni i lodów katorga to była dla mnie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Soficia spryciulka jedna ja się boję jak mój elektron zacznie za mną chodzić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:42   #4967
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Ciężki przypadek nie no kurczę akurat ja na sprawy organizacyjne nie mogę słowa powiedzieć bo w domu błysk, przeważnie to ja bałaganię a TŻ sprząta po mnie. Tylko bardzo mi się marzy coś takiego - śpij spokojnie, ja się nim zajmę...


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ----------

Zrobiłyśmy z mamą uszka - mniamm pyszne teraz mały usypia mi się przy cycu a ja buszuję na łizażu


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
zjadłabym

ja to narazie nie jestem kompletnie gotowa zeby zabrać cyca
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:44   #4968
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Witam się przedświątecznie

za nami fatalna nocka, po prostu masakryczna wręcz, zasypiałam z suszarką w ręce...;/ inaczej Wojtek wył...

ale żeby nie było tak źle to dzisiaj tż pierwszy raz był SAM na spacerze z Wojtusiem,
a ja mogłam sobie trochę poszaleć w kuchni i posłuchać muzyczki esktra było (mała rzecz a cieszy)

jutro jedziemy na wigilię do moich rodziców, a po wigilii chyba impreza przenosi się do nas i chłopy będą pić whisky


==
a propo karmienia (bo widzę, że taki temat tutaj został poruszony,
anka- współczuję pogryzionych sutków)

to tż mnie ciągle męczy,ze mam przestać karmić, ze może jak przejde na mm to skonczą się Wojtusiowe problemy i przestanie tak wyć...
a mi jest tak ciężko podjąć taką decyzję
chcę kp, nie wierzę, że mm będzie "lekiem na całe zlo"

Wojti tak się uspokaja przy piersi...

nie mogę na razie tego zrobić, nie potrafię... (nigdy wczesniej czyt. przed porodem bym nie sądziła,ze podjęcie takiej decyzji będzie takie trudne)

tż oczywiście jest zły i mówi ,ze jestem uparta i mam nie narzekać,ze jestem nie wyspana
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:44   #4969
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
zjadłabym

ja to narazie nie jestem kompletnie gotowa zeby zabrać cyca
Ja sobie nie wyobrażam nie karmić - kocham te przytulańskie chwile, tylko my dwoje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:46   #4970
Ag_nes
Wtajemniczenie
 
Avatar Ag_nes
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 2 474
GG do Ag_nes
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Ashyshqa Pokaż wiadomość

Eh Sofia.mi.sie.wspina.po.lo zku.i staje.zdjec nie robie.bo.ja asekuruje. Juz kilka.razy zaryla.o.brzeg.stelaza... .teraz go.nakrylam.koldra.ale boje sie o.nia. ona jednak sie nie zniecheca

Do tego.lazi.za mna wszedzie i jeczy/ryczy wiec razem gotowalysmy barszcz i.pieklysmy kapusniaczki. Ciagle obiecuje.sobie, ze zaczne chuste.na biodrze wiazac i ciagle nie mam kiedy sie nauczyc.
To znaczy że sie super rozwija, i będziemy mieli kolejnego maluszka stojącego na nóżkach (eee zrymowało mi sie całkiem przypadkiem)

Cytat:
Napisane przez maarchewka Pokaż wiadomość
Jeszcze ostatnio bylam z niego taka dumna ze zalapal ze smieci sie wyrzuca a naczynia chowa do zmywarki..
i juz mialam go zacząć uczyć bardziej zaawansowanych rzeczy, że np. ciuchy odklada się do szafy a nie wiesza na krześle i po pracy wyręcza się żonke a nie ogląda telewizje.. ale jednak zaczynamy się cofać..
oooo kochana, zdradź mi patent jak nauczyłaś meża odnosić naczynia do zmywarki ? wywiesiłaś drogowskazy czy jak ? Mój TZ chyba potrzebuje psychoterapii bo panicznie boi sie ją otworzyć, jak nawet przyniesie naczynia to zostawia na blacie nad zmywarką.. może się boi że coś z niej wyskoczy?
__________________
16.05.2013
Ag_nes jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:47   #4971
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Witam się przedświątecznie

za nami fatalna nocka, po prostu masakryczna wręcz, zasypiałam z suszarką w ręce...;/ inaczej Wojtek wył...

ale żeby nie było tak źle to dzisiaj tż pierwszy raz był SAM na spacerze z Wojtusiem,
a ja mogłam sobie trochę poszaleć w kuchni i posłuchać muzyczki esktra było (mała rzecz a cieszy)

jutro jedziemy na wigilię do moich rodziców, a po wigilii chyba impreza przenosi się do nas i chłopy będą pić whisky


==
a propo karmienia (bo widzę, że taki temat tutaj został poruszony,
anka- współczuję pogryzionych sutków)

to tż mnie ciągle męczy,ze mam przestać karmić, ze może jak przejde na mm to skonczą się Wojtusiowe problemy i przestanie tak wyć...
a mi jest tak ciężko podjąć taką decyzję
chcę kp, nie wierzę, że mm będzie "lekiem na całe zlo"

Wojti tak się uspokaja przy piersi...

nie mogę na razie tego zrobić, nie potrafię... (nigdy wczesniej czyt. przed porodem bym nie sądziła,ze podjęcie takiej decyzji będzie takie trudne)

tż oczywiście jest zły i mówi ,ze jestem uparta i mam nie narzekać,ze jestem nie wyspana
Ach te chopy - oni nigdy nas kobietek nie zrozumieją...
Nie wydaje mi się żeby na mm problemy się skończyły, wręcz przeciwnie, mnie się zdaje że to dopiero jest jazda bo brzuszek nie przyzwyczajony do sztucznego, przeboje kupkowe, smakowe itp.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:54   #4972
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Cieszę się że nie tylko ja chcę karmić dłużej
Barti jak tylko czuje że ma jakieś najmniejsze grudeczki to udaje że kaszkę i go otrzepuje i naciąga na hefty. Więc sobie tego nie wyobrażam żeby po 7mcu przełknął coś takiego a teoretycznie brakuje nam ponad 2 tyg.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no właśnie ona tak jakby się krztusiła i chciała wymiotować, ale to bardziej taka gra aktorska no i jest po jedzeniu jak coś wyczuje
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:54   #4973
Veronic
Wtajemniczenie
 
Avatar Veronic
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ciechocinek
Wiadomości: 2 398
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Ja sobie nie wyobrażam nie karmić - kocham te przytulańskie chwile, tylko my dwoje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mam tak samo

Cytat:
Napisane przez Ag_nes Pokaż wiadomość


oooo kochana, zdradź mi patent jak nauczyłaś meża odnosić naczynia do zmywarki ? wywiesiłaś drogowskazy czy jak ? Mój TZ chyba potrzebuje psychoterapii bo panicznie boi sie ją otworzyć, jak nawet przyniesie naczynia to zostawia na blacie nad zmywarką.. może się boi że coś z niej wyskoczy?



Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Ach te chopy - oni nigdy nas kobietek nie zrozumieją...
Nie wydaje mi się żeby na mm problemy się skończyły, wręcz przeciwnie, mnie się zdaje że to dopiero jest jazda bo brzuszek nie przyzwyczajony do sztucznego, przeboje kupkowe, smakowe itp.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no właśnie...

--

i tak daję Wojtkowi kaszkę przed snem (tż też mnie o to cisnął)
,ktora oczywiscie nic nie daje, bo i tak się budzi w nocy
Veronic jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-12-23, 18:57   #4974
cloche
Zakorzenienie
 
Avatar cloche
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Monachium
Wiadomości: 8 379
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

ja, o ile nic nie stanie na przeszkodzie, tez mam zamiar dluuugo karmic. tylko nie wiem czy na trzecia operacje lepiej juz byc odstawionym czy nie...
kolezanka z pracy karmila tak dlugo corke, az ta zaczela pic mleko krowie. mm w ogole nie probowala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
cloche jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 18:58   #4975
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Ja sobie nie wyobrażam nie karmić - kocham te przytulańskie chwile, tylko my dwoje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja też aż sie wzruszam czasami
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 19:11   #4976
deb
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Tu i tam
Wiadomości: 4 207
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Hehe obiecanki a wyszło jak wyszło... Ja obiecywałam sobie że po ciąży się najem słodyczami bo ich najbardziej mi brakowało. A to był sezon truskawek, czereśni i lodów katorga to była dla mnie


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Soficia spryciulka jedna ja się boję jak mój elektron zacznie za mną chodzić


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Dołączam do grona obiecanek cacanek Ja byłam pewna że jeść słodyczy, smażonych i ogólnie średnio zdrowych rzeczy karmiąc piersią nie można bo dziecko ma kolki czy ogólnie problemy z brzuszkiem. Ale po miesiącu ścisłej diety nie wytrzymałam i zjadłam kotleta małej nic nie było i się zaczęło jedzenie wszystkiego, słodyczy szczególnie boję się co będzie jak przestanę kp, przytyję pewnie strasznie

A ja czekam aż moje dziecię zacznie się przemieszczać - i nie rusza mnie jak ktoś mi mówi, że jeszcze pożałuję tych słów. Już i tak mam syf w domu więc co mi za różnica że będę mieć większy

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Witam się przedświątecznie

za nami fatalna nocka, po prostu masakryczna wręcz, zasypiałam z suszarką w ręce...;/ inaczej Wojtek wył...

ale żeby nie było tak źle to dzisiaj tż pierwszy raz był SAM na spacerze z Wojtusiem,
a ja mogłam sobie trochę poszaleć w kuchni i posłuchać muzyczki esktra było (mała rzecz a cieszy)

jutro jedziemy na wigilię do moich rodziców, a po wigilii chyba impreza przenosi się do nas i chłopy będą pić whisky


==
a propo karmienia (bo widzę, że taki temat tutaj został poruszony,
anka- współczuję pogryzionych sutków)

to tż mnie ciągle męczy,ze mam przestać karmić, ze może jak przejde na mm to skonczą się Wojtusiowe problemy i przestanie tak wyć...
a mi jest tak ciężko podjąć taką decyzję
chcę kp, nie wierzę, że mm będzie "lekiem na całe zlo"

Wojti tak się uspokaja przy piersi...

nie mogę na razie tego zrobić, nie potrafię... (nigdy wczesniej czyt. przed porodem bym nie sądziła,ze podjęcie takiej decyzji będzie takie trudne)

tż oczywiście jest zły i mówi ,ze jestem uparta i mam nie narzekać,ze jestem nie wyspana
Fajne plany Wigilijne
Tak jak piszesz..Wojtuś przy piersi się uspokaja, nie rozumiem po co miałabyś rezygnować z kp? Niby czemu to jest złe a mm jest lepsze? Jest jakiś logiczny argument?
Bardzo ciężko jest jak bliscy wątpią w kp i podkopują pewność siebie mamy. Współczuję, że jeszcze z mężem musisz teraz 'walczyć'.
Mam nadzieję, że się nie złamiesz i że mąż zrozumie jak wiele dobrego wnosi to że karmisz piersią.
A narzekać że jesteś niewyspana czy zmęczona masz prawo. Powiedz mężowi, że Wojtek zapewne na mm będzie się budził tak samo, a wtedy kiedy udaje Ci się go uspokoić piersią - on zamiast Ciebie, będzie go nosił i uspokajał.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ja, o ile nic nie stanie na przeszkodzie, tez mam zamiar dluuugo karmic. tylko nie wiem czy na trzecia operacje lepiej juz byc odstawionym czy nie...
kolezanka z pracy karmila tak dlugo corke, az ta zaczela pic mleko krowie. mm w ogole nie probowala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
a kiedy mleko krowie? mąż mnie ciągle pyta: kiedy twarożek, kiedy serek itp. a ja mówie, że za 2 lata

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
Ja też aż sie wzruszam czasami
mam to samo
__________________
21.05.2013 Helenka
deb jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 19:18   #4977
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Dołączam do grona obiecanek cacanek Ja byłam pewna że jeść słodyczy, smażonych i ogólnie średnio zdrowych rzeczy karmiąc piersią nie można bo dziecko ma kolki czy ogólnie problemy z brzuszkiem. Ale po miesiącu ścisłej diety nie wytrzymałam i zjadłam kotleta małej nic nie było i się zaczęło jedzenie wszystkiego, słodyczy szczególnie boję się co będzie jak przestanę kp, przytyję pewnie strasznie

A ja czekam aż moje dziecię zacznie się przemieszczać - i nie rusza mnie jak ktoś mi mówi, że jeszcze pożałuję tych słów. Już i tak mam syf w domu więc co mi za różnica że będę mieć większy

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------


Fajne plany Wigilijne
Tak jak piszesz..Wojtuś przy piersi się uspokaja, nie rozumiem po co miałabyś rezygnować z kp? Niby czemu to jest złe a mm jest lepsze? Jest jakiś logiczny argument?
Bardzo ciężko jest jak bliscy wątpią w kp i podkopują pewność siebie mamy. Współczuję, że jeszcze z mężem musisz teraz 'walczyć'.
Mam nadzieję, że się nie złamiesz i że mąż zrozumie jak wiele dobrego wnosi to że karmisz piersią.
A narzekać że jesteś niewyspana czy zmęczona masz prawo. Powiedz mężowi, że Wojtek zapewne na mm będzie się budził tak samo, a wtedy kiedy udaje Ci się go uspokoić piersią - on zamiast Ciebie, będzie go nosił i uspokajał.
Syf syfem ale latanie za brzdącem grzebiącym w szafkach
Ja młócę wszystko co widzę, szczególnie ptasie mleczko milka łaciate i żelki haribo cudowna ta beztroska bo jest mnie mniej niż przed ciążą a nie żałuję sobie niczego.

Dobrze piszesz - kp samo dobro moim zdaniem jak pokarm jest to karmię do oporu.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:13 ----------

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
ja, o ile nic nie stanie na przeszkodzie, tez mam zamiar dluuugo karmic. tylko nie wiem czy na trzecia operacje lepiej juz byc odstawionym czy nie...
kolezanka z pracy karmila tak dlugo corke, az ta zaczela pic mleko krowie. mm w ogole nie probowala.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Super, a o jakim czasie mówisz? Kiedy mleko krowie się wprowadza?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 19:21   #4978
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez cloche Pokaż wiadomość
nie z Florkiem te numery probowalam wlasnie pierniczka zjesc. tak mnie mlody szczypal, ze mam przedramie cale czerwone. musze z nim lezec na dywanie, a tam sie nie jada... (chociaz juz pare razy zaliczylam obiad na lezaco przy macie edukacyjnej)
no to dba Flo o twoją linię

Cytat:
Napisane przez Veronic Pokaż wiadomość
Witam się przedświątecznie

za nami fatalna nocka, po prostu masakryczna wręcz, zasypiałam z suszarką w ręce...;/ inaczej Wojtek wył...

ale żeby nie było tak źle to dzisiaj tż pierwszy raz był SAM na spacerze z Wojtusiem,
a ja mogłam sobie trochę poszaleć w kuchni i posłuchać muzyczki esktra było (mała rzecz a cieszy)

jutro jedziemy na wigilię do moich rodziców, a po wigilii chyba impreza przenosi się do nas i chłopy będą pić whisky


==
a propo karmienia (bo widzę, że taki temat tutaj został poruszony,
anka- współczuję pogryzionych sutków)

to tż mnie ciągle męczy,ze mam przestać karmić, ze może jak przejde na mm to skonczą się Wojtusiowe problemy i przestanie tak wyć...
a mi jest tak ciężko podjąć taką decyzję
chcę kp, nie wierzę, że mm będzie "lekiem na całe zlo"

Wojti tak się uspokaja przy piersi...

nie mogę na razie tego zrobić, nie potrafię... (nigdy wczesniej czyt. przed porodem bym nie sądziła,ze podjęcie takiej decyzji będzie takie trudne)

tż oczywiście jest zły i mówi ,ze jestem uparta i mam nie narzekać,ze jestem nie wyspana
mm nie jest lekiem na całe zło. ja próbowałam i nie zauważyłam różnicy w jakości nocek. gdyby W. miał stwierdzona jakąś alergię, nietolerancję laktozy czy coś tam to zgadzam się że specjalne mm mogłoby pomóc.

ja na początku jeszcze lubiłam kp, teraz jak I. jest już taki duży i mnie podszczypuje/a czasem podgryza to nie sprawia mi to frajdy i z przyjemnością kończę kp.

w ogóle są Święta, możesz powiedzieć TŻtowi że spróbujecie na noc mm - niech on wstaje i przygotowuje to przez 1/2 noce i zobaczysz jak W. reaguje. nie sądzę żeby przyniosło to poprawę (u mnie nie zadziałało), no ale jeśli zdarzy się cud to i W. będzie szczęśliwszy i wy. a w dzień możesz spokojnie sobie kp
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 19:23   #4979
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Dołączam do grona obiecanek cacanek Ja byłam pewna że jeść słodyczy, smażonych i ogólnie średnio zdrowych rzeczy karmiąc piersią nie można bo dziecko ma kolki czy ogólnie problemy z brzuszkiem. Ale po miesiącu ścisłej diety nie wytrzymałam i zjadłam kotleta małej nic nie było i się zaczęło jedzenie wszystkiego, słodyczy szczególnie boję się co będzie jak przestanę kp, przytyję pewnie strasznie

A ja czekam aż moje dziecię zacznie się przemieszczać - i nie rusza mnie jak ktoś mi mówi, że jeszcze pożałuję tych słów. Już i tak mam syf w domu więc co mi za różnica że będę mieć większy

---------- Dopisano o 20:08 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------


Fajne plany Wigilijne
Tak jak piszesz..Wojtuś przy piersi się uspokaja, nie rozumiem po co miałabyś rezygnować z kp? Niby czemu to jest złe a mm jest lepsze? Jest jakiś logiczny argument?
Bardzo ciężko jest jak bliscy wątpią w kp i podkopują pewność siebie mamy. Współczuję, że jeszcze z mężem musisz teraz 'walczyć'.
Mam nadzieję, że się nie złamiesz i że mąż zrozumie jak wiele dobrego wnosi to że karmisz piersią.
A narzekać że jesteś niewyspana czy zmęczona masz prawo. Powiedz mężowi, że Wojtek zapewne na mm będzie się budził tak samo, a wtedy kiedy udaje Ci się go uspokoić piersią - on zamiast Ciebie, będzie go nosił i uspokajał.

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------


a kiedy mleko krowie? mąż mnie ciągle pyta: kiedy twarożek, kiedy serek itp. a ja mówie, że za 2 lata

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------


mam to samo
na tych swoich chwiejnych nóżkach bedzie dreptać i jak się pusci ufnie w Twoje ramiona, matulu jaka ja po ciąży stałam sie płączka, tak sie wzruszam,ze szok
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-12-23, 19:23   #4980
vil84
Wtajemniczenie
 
Avatar vil84
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Gliwice/Katowice
Wiadomości: 2 987
Dot.: Mamy wizaż czytają, a dzieci z łóżeczek spadają - mamusie maj-czerwiec 2013

Młody wybawiony, sernik upieczony, sałatki porobione, mama męczy karpia teraz a ja siedzę z Przemusiem. w międzyczasie byłam zrobić hennę i podciąć grzywkę. i na spacerze. i się cieszę że już nie muszę się bałaganem w domu przejmować tutaj jest tak małe mieszkanie że Przemuś jest dosłownie wszędzie, jak nie krem to zabawki, podkład, butelka czy spodenki
__________________
09.04.13 Przemuś


vil84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:15.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.