|
|
#4951 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
To ja też poplacze sobie ale będąc z tej drugiej strony, jak to innych denerwuje moje szczęście... :-(
__________________
|
|
|
|
#4952 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Maczuma kochana jak juz go zrobie to wrzucę
narazie szyje maskotki ale dzis mam pauze :p po wczorajszym 6 godzinnym szyciu literek dla synka przyjaciolki musza mi palce dojsc do siebie :p Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4953 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 944
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Olcia, masz zacięcie
__________________
Jan |
|
|
|
#4954 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Wiesz jak to jest, jak cos zaciekawi i jeszcze fajnie wychodzi to chce sie robic więcej i wiecej
a juz w ogole jak sie robi cos własnoręcznie dla swojego dzieciatka to juz w ogóle jest fajna motywacja ![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4955 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Oj Hasiap to chodź poplaczemy razem... A co się u Ciebie stało ??
Mi jest tak strasznie glupio... Ale to ze nie jesteśmy zareczeni jest dla mnie tak ciężkim tematem ze dzisiaj jak zobaczylam ze dziewczyna która będzie rodziła miesiąc po nas się zaręczyła to myslalam ze poplacze się w środku miasta ![]() Wiem ze wiele z Was uzna to za dziecinne... Ale na prawdę podczas pobytu w szpitalu tłumaczenie ze "mój chłopak pojechał po rzeczy" kurdeee ja nie mam juz 16 lat żeby mieć chłopaka No i właśnie czuje się podle bo zamiast się cieszyć że koleżance się układa to Ja się z zazdrości poplakalam...
__________________
|
|
|
|
#4956 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Inka mysle ze jak urodzi sie Emilka to Twoj facet sam zrozumie ze jestescie jego rodzina i podejmie ta decyzje zeby sie oswiadczyc
a moze planuje cos specjalnego tylko czeka na dogodna okazje? Trzymam kciuki zebys sie doczekala bo sama wiem jak bardzo na to czekalam i uwierz mi mimo ze wiedzialam mniej wiecej kiedy tz chcial sie odwiadczyc on zmienil zdanie i zupelnie spontanicznie poprosil mnie o reke podczas nocnego powrotu od znajomych zima mimo ze planowal na wakacje :p Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4957 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Ahhh Ja to wszystko wiem,po prostu zalamalam się tym moim wybuchem płaczu... Kurcze przecież Ja nigdy nikomu niczego nie zazdroscilam
__________________
|
|
|
|
#4958 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Nie zadreczaj sie bo to nie tyle zazdrosc co po prostu bardzo silne pragnienie tego zeby tz sie oswiadczyl a ciaza i hormony tylko to nasilaja
nie smutaj kochanaWysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4959 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Moja mama jeszcze mi dokłada ze jak to będzie wyglądało ze mała będzie miała inne nazwisko
Tak jakby to zależało odemnie...
__________________
|
|
|
|
#4960 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Eh wspolczuje bo takie gadanie nie pomaga wiem cos na ten temat... my mielismy slub brac za rok ale dla swietego spokoju i nie sluchania tego gadania zdecydowalismy sie na cywilny bez wesela zeby mamuski i babcie nie marudzily :p z drugiej strony wg. Twojej mamy co masz zrobic? Wymusic to na nim czy sama sie oswiadczyc:/? Na sile tez tak nie bardzo...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4961 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Noo to samo staram się jej tłumaczyć,ostatnio miałam juz tak dość ze w wybuchu złości wykrzyczalam "a co jeśli on ma w dupie ?? No co wtedy według Ciebie mamo powinnam zrobić"
![]() Mieszkańcy razem, jesteśmy szczęśliwi bedziemy mieli dziecko ale to się według co po niektórych nie liczy bo nie jesteśmy malzenstwem
__________________
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#4962 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
To jest chyba takie myslenie jeszcze starszych pokolen ... jak przeciez można byc rodzina bez papierka albo przysiegi w kosciele.... teraz sie czasy zmienily ale starsze osoby nie sa w stanie zrozumiec ze mozna byc szczesliwym i sie kochac wzajemnie bez tej formalnosci... z reszta na wszystko przyjdzie czas wierze ze.sie doczekasz
![]() Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4963 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Ja ślub mam, ale wcale nie uważam, żeby papierek czynił z ludzi "rodzinę". Rodzinę tworzą ludzie. Wiele się słyszy, że kochający się partnerzy mają cudowne dzieci, ale też ludzie, którzy biorą ślub i się rozwodzą... To przykre, ale taki jest świat niestety. I tak jak Olcia pisze, takie gadanie to istny zaścianek...
__________________
|
|
|
|
#4964 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Znam osobiscie parę ktora ma slub (oczywiście z pelna para weselem na 250 osob itp bo rodzice tak chcieli bo co sasiedzi powiedza) i w ogole nie tworza rodziny, maja dzieci ale.zyja totalnie.obok siebie kazde z nich ma osobne zycie i jakies 'znajomosci' na boku wiec to jest dowod ze slub nic nie znaczy... z kolei sporo par zyjacych bez slubu tworza cudowne rodziny pelne milosci radosci i ciepla wiec myslenie starszych osob w tej kwestii jest dla mnie zupelna glupota...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4965 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Dziewczyny! Na domiar złego jeszcze ostatnia ósemka mi się zaczęła wyrzynać
__________________
|
|
|
|
#4966 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 2 469
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Ja miałam usuwana dolną szóstkę... Teść dal mi znieczulenie i powiedział że nie zaszkodzi,tłumaczył ze są dwa rodzaje znieczulen pierwsze które mogą wywoływać skurcze czyli są w ciąży zabronione,drugie które żadnych skurczy nie wywołują i one SA bezpieczne,sama je dostalam i bylo okay
__________________
|
|
|
|
#4967 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Ja tez mialam to znieczulenie bezpieczne one nie zawiera jakiegos tam leku obkurczajacego naczynia krwionosne ale co za tym idzie jest tez slabsze... ale daje rade
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4968 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Tubtin
Wiadomości: 149
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#4969 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 4 990
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Hej. Caly dzien poza domem padam. Bylismy u znajomych. Teraz tz polecial na piwo z kolega a mnie szlak trafia bo mielismy sprzatac juz wczoraj ale ze pozno z pracy wrocil potem musielismy jechac na zakupy to mielismy dzisaj to zrobic razem a ten polecial i ja sama zasuwam sama a plecy to mi dzis posluszenstwa odmawiaja.
__________________
Razem od 16,04,2012
|
|
|
|
#4970 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Alekaz lanie mu sie nalezy :p
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4971 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
|
|||
|
|
|
#4972 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 903
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Ja tez mialam usuwanego zeba na poczatku ciązy i dostalam jakies niby slabsze znieczulenie, ale nic mnie nie bolalo. Gorzej bylo pozniej, bo bol byl okropny jak znieczulenie puscilo
a ja ratowałam się tylko lodem, bo nie chcialam brac nawet zwyklego apapu (ktory pewnie i tak nic by nie pomogl). 2 noce nie spałam z bólu, ale żyje mam nadzieje, ze porod tez tak zniosę ![]() Inka ja rozumiem o czym piszesz. Moja mama też coś tam napomknęła kilka razy o nazwisku itd, ale no co ja poradzę. Nie mam nawet pierscionka, a co dopiero zaciągnac tz do oltarza Rodzice tz tez nciskają, ze jak to tak, bez slubu itd...a ja im mowie, ze maja z tym isc do swojego syna, ale on ich ignoruje w tym temacie ![]() A sam pierscionek niby nic nie zmienia, ale jest symboliczny i kazda predzej czy pozniej chce go miec Mi teraz sie nie spieszy, nie czekam, bo wiem, ze mamy inne wydatki (dom) i to jest dla mnie wazniejsze, a poza tym bez niego tworzymy rodzinę ![]() Na pewno kiedyś się doczekamy tych pierscionków
|
|
|
|
#4973 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
|
|
|
|
|
#4974 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 260
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Hasiap.. A moze grube, mocne rzepy? Nie bedziesz musiala robic dziur w lozeczku, tylko zapinac w 4 miejscach na barierce, no i w kazdej chwili zdemontowac, jak bedzie taka potrzeba. Rzepy takerem przybij do deseczki badz krotkim grozdzikiem. Rzepe dwustonna, szeroka, przybij tak, aby zapinala sie wokol barierki i juz. Podobne sa przy kablu w ladowarkach do telefonu. Ewentualnie mozesz przybic sznureczki i mocno wiazac, ale rzepa szybcziej. A co do dziecka i slubu. Ja nigdy w zyciu nie wzielabym slubu tylko dlatego, ze bede miec dziecko. Ten papierek o niczym nie swiadczy. Wazne jest by zyc w zgodzie, milosci i szacunku ze soba i dbac o dzieci, a papierek zawsze mozna sobie zdobyc. Ja jestem mezatka i koscielnie i usc i bardzo dobrze mi w malzenstwie, ale wiem ze do szczescia nie potrzebny jest slub. To jest sterotypowe myslenie z dwanie, bo co ludzie powiedza. Ja zawsze powtarzalam, ze mam to gdzies, bo dbam o wlasne szczescie, a nie o ich. Takze olewajcie takie gadanie, bo owszem przysiega to rzecz zobowiazujaca, ale tylko wtefy, kiedy jest wyrazona z wlasnej, nieprzymuszonej woli i szczergo serca, a dla dziecka zawsze bedziecie rodzicami, czy bedziecie miec slub, czy nie.
__________________
09.12.09r. 12.05.2012r. ![]() 11.04.2014r. II Kopniaczki 19/40 ![]() 12.12.14r. <3N<3 |
|
|
|
#4975 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 7 493
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
Cytat:
A tak poważnie, rozumiem, że może Ci być przykro, ale tak jak pisały dziewczyny, myślę, że on czeka na pewno na odpowiedni wg niego moment. nie zamartwiaj się tym. jak to mówią, na pewno przyjdzie na to pora kiedy będziesz świecić pierścionkiem po okolicy a z czasem i obrączką Cytat:
Inka a mamie powiedz, że będzie taki moment, że będziesz miała takie samo nazwisko i Ty. a póki co, istotne jest to, że się kochacie i tworzycie rodzinę, mimo tego, że nie ma tego na papierze. macie to w sercach
__________________
♥E.M♥ |
|||
|
|
|
#4976 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
Cytat:
Jak będę w sklepie to obczaję te wszystkie rzepy, kołki i śrubki i wtedy zadecyduję co będzie najlepsze. Bo przyznam się że później oddaję bratu z powrotem przewijak i nie chciałabym go zbytnio pouszkadzać ;-)
__________________
|
||
|
|
|
#4977 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 737
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Inka nie załamuj się, wiem że przez hormony teraz każda sytuacja staje się dużym problemem. Marzysz o założeniu rodziny z partnerem, o pierścionku i obrączce, ale tak naprawdę to już tworzycie rodzinę. Macie siebie, kochacie się, żyjecie razem. dzielicie się troskami i szczęściem i przede wszystkim będziecie mieć dziecko
To jest najważniejsze i to powinna doceniać Twoja mama. A to że nie macie jeszcze papierka, nie jest powiedziane że go nie będziecie mieć. Każdy musi dojrzeć to tej decyzji. Może Twój partner szykuje dla Ciebie coś wyjątkowego, może czeka aż urodzisz i wtedy gdy wrócisz do formy szykuje coś wspaniałego A takie naciskanie z różnych stron może powodować coś odwrotnego... Ja Ci życzę z całego serca aby ten wyjątkowy dzień nadszedł jak najszybciej![]() A co do mamy to powiedz jej że teraz najważniejsze jest dziecko i razem macie zamiar się na nim skupić, a jeśli jej to nie pasuje to z tymi pretensjami to niech do Twojego tż idzie. Ty masz w ciąży się nie denerwować, a takie gadanie to tylko stres u Ciebie powoduje, a to nie jest zdrowe dla maluszka. Ja też nie uważam że papierek daje szczęście i udany związek. Na to trzeba pracować i czasami pary bez papierka tworzą lepsze rodziny niż pary z papierkiem. A takie gadanie bo co ludzie powiedzą mnie wkurza, bo co mają powiedzieć? Twoje życie i Twoja sprawa, niech patrzą na siebie, a nie oceniają Ciebie. Będzie dobrze, nie martw się, trzeba doceniać to co się ma teraz |
|
|
|
#4978 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 039
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
INKA ja obstawiam, że przy powrocie ze szpitala doczekasz się pierścionka
__________________
"Nigdy nie narzekaj, że masz w życiu pod górkę, jeśli zdecydowałeś, że idziesz na szczyt". I picture you in the sun wondering what went wrong...
|
|
|
|
#4979 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Suqub tez mam takie przeczucie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
27.09.2014 Najszczęśliwsza żonka na świecie 19.12.2014 |
|
|
|
#4980 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 663
|
Dot.: Grudniowe mamusie 2014 cz. III
Cytat:
Ale życie nam pokaże czy zasłużyłam I czy mąż w stresie je w ogóle kupi
__________________
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:47.






narazie szyje maskotki ale dzis mam pauze :p po wczorajszym 6 godzinnym szyciu literek dla synka przyjaciolki musza mi palce dojsc do siebie :p
a juz w ogole jak sie robi cos własnoręcznie dla swojego dzieciatka to juz w ogóle jest fajna motywacja 








a ja ratowałam się tylko lodem, bo nie chcialam brac nawet zwyklego apapu (ktory pewnie i tak nic by nie pomogl). 2 noce nie spałam z bólu, ale żyje 


