Mamy swe pociechy pielęgnują, ciążówki do nowej roli się szykują.Mamy po staraniach V

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

Kicia no właśnie tak pamietalam
Co do kaszki na skład nie patrzyłam no ale niby biały cukier jest najgorszy. Mi tam wsio ryba bo i tak daje jej Nestlé czy bobovite a tu mnie skusilo ze jest wielozbozowa.

Amelia tak to jest czasem zamieszanie robią z tymi promocjami i można zglupiec. Myślałam że znowu te kartony rzucili a tu w osobnych paczkach? Nie patrzyłam bo na razie ich kupować nie będziemy.
A propo chusteczek z ross to te niebieskie nie są za suche? One często na promocji są ale coś gdzieś kiedyś widziałam ze niby są suche. A te różowe? Nie kupowałam nigdy.

niebieskie są strasznie suche ale w sumie co kto lubi.... Ja pamietam jak próbowałam nimi odmyć pupę po smółce a że u nas nie kąpią w szpitalu to musiała położna mi pomóc tzn wzięła go pod kran i umyla mu pupę bo raz ę ja się bałam dwa jeszcze stabilnie nie chodziłam fitti bym raczej jakos powoli powoli domyła


ja właśnie kupiłam jabłkową zobaczymy czy Bartkowi posmakuje bo bananową pluł syntetyczny banan mu nie smakuje

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

niebieskie są strasznie suche ale w sumie co kto lubi.... Ja pamietam jak próbowałam nimi odmyć pupę po smółce a że u nas nie kąpią w szpitalu to musiała położna mi pomóc tzn wzięła go pod kran i umyla mu pupę bo raz ę ja się bałam dwa jeszcze stabilnie nie chodziłam fitti bym raczej jakos powoli powoli domyła


ja właśnie kupiłam jabłkową zobaczymy czy Bartkowi posmakuje bo bananową pluł syntetyczny banan mu nie smakuje

Moja bananowej tez nie zjada. Wszystkie pozostałe tylko nie banan. Ja mam jakieś 3 owoce wielozbozowa

[Belka15]

Napisane przez God Of War 20

Kicia no właśnie tak pamietalam
Co do kaszki na skład nie patrzyłam no ale niby biały cukier jest najgorszy. Mi tam wsio ryba bo i tak daje jej Nestlé czy bobovite a tu mnie skusilo ze jest wielozbozowa.

Amelia tak to jest czasem zamieszanie robią z tymi promocjami i można zglupiec. Myślałam że znowu te kartony rzucili a tu w osobnych paczkach? Nie patrzyłam bo na razie ich kupować nie będziemy.
A propo chusteczek z ross to te niebieskie nie są za suche? One często na promocji są ale coś gdzieś kiedyś widziałam ze niby są suche. A te różowe? Nie kupowałam nigdy.

Różowe są takie pośrodku. Nam służą. wszystkie inne mi nie leżą. Ale niebieskich nie miałam.

[Amelia16]

Napisane przez God Of War 20

Kicia no właśnie tak pamietalam
Co do kaszki na skład nie patrzyłam no ale niby biały cukier jest najgorszy. Mi tam wsio ryba bo i tak daje jej Nestlé czy bobovite a tu mnie skusilo ze jest wielozbozowa.

Amelia tak to jest czasem zamieszanie robią z tymi promocjami i można zglupiec. Myślałam że znowu te kartony rzucili a tu w osobnych paczkach? Nie patrzyłam bo na razie ich kupować nie będziemy.
A propo chusteczek z ross to te niebieskie nie są za suche? One często na promocji są ale coś gdzieś kiedyś widziałam ze niby są suche. A te różowe? Nie kupowałam nigdy.

Napisane przez Belka15

Różowe są takie pośrodku. Nam służą. wszystkie inne mi nie leżą. Ale niebieskich nie miałam.

No to niebieskie są takie same jak różowe jeżeli chodzi o wilgotność Ja właśnie wolę takie suchsze, jak Heli chcę przetrzeć pupę huggiesem to aż się trzęsie, tak nie lubi takich cięższych i mokrych chusteczek, a co za tym idzie - chłodniejszych. Nie miałam nigdy problemu ze zmywaniem pupy z największych placków ale wiadomo, co komu odpowiada

[Belka15]

Ciazoweczki jak się czujecie w te upały?

[God Of War 20]

Amelia dzięki może się kiedyś skuszę i sprawdzę te chusteczki.

No właśnie jak się czujecie? Jak sobie pomyślę ze miałabym biegać za Zuza w ciąży to aż mi słabo

Powrzucajcie na pocztę zdjęcia dzieciaczków i brzuszków bo dawno nic nie było

[jagodzia133]

Napisane przez Belka15

Ciazoweczki jak się czujecie w te upały?

Napisane przez God Of War 20

Amelia dzięki może się kiedyś skuszę i sprawdzę te chusteczki.

No właśnie jak się czujecie? Jak sobie pomyślę ze miałabym biegać za Zuza w ciąży to aż mi słabo

Powrzucajcie na pocztę zdjęcia dzieciaczków i brzuszków bo dawno nic nie było

Ogolnie to niby nie jest zle. Ale kurcze nie lubie upałów bo nienawidzę sie pocic. Wiec dlatego mam dosyć. Tym bardziej ze mam lezec no tak jak w domu mam 30-32 stopnie. Ehhhh wiec ostatnio wiecej siedze. W nocy poszlam spac o 23 obudzilam sie o 0.30 zlana potem. Duszno jak nie wiem a okno otwarte bylo. Wkurzylam sie poszlam po wiatrak i do 3.30 spalam z wiatrakiem. Później temp. na dworze spadla i bylo lepiej.

Ja mam o tyle dobrze ze nie latam za Lili. Mam male mieszkanie to raz a dwa nie chce jej uczyc ze non stop cos razem robimy bo jak pojawi sie drugi dzidzius to wiadomo ze bede miec mniej czasu dla niej i nie chce zeby potem czula sie odrzucona. Wiec ona sie bawi chodzi. Ja leżę/siedze a ona przychodzi przytuli sie, da buzi, przyniesie zabawke lub ksiazke i jak zaspokoi bliskosc to leci dalej. Wiec pod tym wzgledem super.

Zdjecia dodam jak wejde na kompa bo teraz od miesiaca używam telefonu do internetu.

[God Of War 20]

Napisane przez jagodzia133

Ogolnie to niby nie jest zle. Ale kurcze nie lubie upałów bo nienawidzę sie pocic. Wiec dlatego mam dosyć. Tym bardziej ze mam lezec no tak jak w domu mam 30-32 stopnie. Ehhhh wiec ostatnio wiecej siedze. W nocy poszlam spac o 23 obudzilam sie o 0.30 zlana potem. Duszno jak nie wiem a okno otwarte bylo. Wkurzylam sie poszlam po wiatrak i do 3.30 spalam z wiatrakiem. Później temp. na dworze spadla i bylo lepiej.

Ja mam o tyle dobrze ze nie latam za Lili. Mam male mieszkanie to raz a dwa nie chce jej uczyc ze non stop cos razem robimy bo jak pojawi sie drugi dzidzius to wiadomo ze bede miec mniej czasu dla niej i nie chce zeby potem czula sie odrzucona. Wiec ona sie bawi chodzi. Ja leżę/siedze a ona przychodzi przytuli sie, da buzi, przyniesie zabawke lub ksiazke i jak zaspokoi bliskosc to leci dalej. Wiec pod tym wzgledem super.

Zdjecia dodam jak wejde na kompa bo teraz od miesiaca używam telefonu do internetu.

Jagodzia no upał niesamowity. Człowiek nic nie robi i mokry. Z mojej zuzy to się leje bo tak szaleje.
No i nie da się jej samej zostawić bo wiadomo jest na etapie raczkowania i łapania się wszystkiego i wstaje i się puszcza.

[(kicia)]

ja już się poddałam z ganianiem za Bartkiem o 11 nalałam sobie zimnej wody do wanny siedziałam popijałąm zimnego sprita a on buszował po mieszkaniu

teraz idę do rodziców przedrzeć się przez tą patelnię to będzie cos

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

ja już się poddałam z ganianiem za Bartkiem o 11 nalałam sobie zimnej wody do wanny siedziałam popijałąm zimnego sprita a on buszował po mieszkaniu

teraz idę do rodziców przedrzeć się przez tą patelnię to będzie cos

I co Bartek nie wstaje? Ja to mojej bym nie zostawiła bo jest zbyt szalona.
A Bartek raczkuje czy pelza dalej?

Podziwiam w taki upał wychodzić... ja akceptuje tylko wyjście do godziny 11 max.

[zuken]

Kurde nie pamietam juz tego naszego maila jak bedzie ktoras miala chwile to podacie? Wysle cos jak bede na kompie

[God Of War 20]

Zuken podałam

Mamy drugiego zęba :-D

[jagodzia133]

Napisane przez God Of War 20

Jagodzia no upał niesamowity. Człowiek nic nie robi i mokry. Z mojej zuzy to się leje bo tak szaleje.
No i nie da się jej samej zostawić bo wiadomo jest na etapie raczkowania i łapania się wszystkiego i wstaje i się puszcza.

No tak na tym etapie to trzeba pilnowac. Chociaz Lili to sie bala a do tego mam wysokie meble wiec jedyna rzecz ktorej mogls sie lapac to lozko albo moja noga

Napisane przez God Of War 20

Zuken podałam

Mamy drugiego zęba :-D

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

I co Bartek nie wstaje? Ja to mojej bym nie zostawiła bo jest zbyt szalona.
A Bartek raczkuje czy pelza dalej?

Podziwiam w taki upał wychodzić... ja akceptuje tylko wyjście do godziny 11 max.

przy meblach tylko na kolanka na nogi tylko w łóżeczku i za rece

ja oczywiście miałam na niego oko bo sypialnię zamknęłam kuchnię wózkiem zastawilam to miał tylko salon korytarz i łazienkę do zwiedzania a i tak siedział głównie ze mna

jeszcze mam ten luksus jak będzie chodzil to się skończy

ja mam 10 minut drogi do rodziców i chodzę tam 3 razy w tyg bo mi sięnudzi w domu samej a tym bardziej Bartkowi u dziadków zawsze to trochę odskocznia i mi nie marudzi że chce na dwó


za ząbka

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

God jeszcze miałąm napisać teraz już tylko raczkuje tzn zdarza się jeszcze pelzać przeważnie to wygląda tak..... leci leci leci na czworaka tak się rozpędzi że upada na brzuch ale popełznie chwilę i wraz na czworaka bo jednak tak już mu lepiej


dziś zamontowaliśmy huśtawkę w domu pierwszy urodzinowy prezent

zaraz wstawię zdjęcie na pocztę

---------- Dopisano o 17:19 ---------- Poprzedni post napisano o 17:15 ----------

jeeee udało się kupić zielone pampy 3 opakowania więc kolejny msc zielonych pampów dady poczekają na kolejny

[God Of War 20]

Jagodzia no i pilnuje bo jak mówię nie wolno to ona w te pędy i biegiem raczkuje

Kicia moja łapie wszystko co można nawet dzwi od szafy co żadnego uchwytu nic i wstaje. W łóżeczku to norma szaleje ze szok. Kupiliśmy turystyczne wiec teraz bezpieczniej chociaż.

Nasza nie lubi huśtawki. Za to bardzo lubi piłki i samochody :-D

Brawo za pompy. Za tydzień w lidlu mają być po 29,99 zł zielone

[zuken]

God tak jakbym czytala o Meli hehe

[krusia83]

Kicia sto lat dla Bartka

U nas jest to samo, że biegam za Witkiem przez większość dnia bo jak przez chwilę jest cisza to już się domyślam, że albo próbuje ciągnąć kable, grzebać w koszu na śmieci, gryźć nasze buty i inne tam takie wesołe zabawy

Z zabawek też w sumie najbardziej lubi autka, piłki, książeczki ale to wszystko na kilka minut jest no ostatnio polubił też miseczki takie co się wkłada jedna w drugą to se siedzi i układa i przekłada. Później tylko muszę ich szukać po wszystkich zakamarkach w domu

Nie mam już siły na nic przez te upały...

[God Of War 20]

Krusia mam to samo te upały wykanczaja... nawet na spacer z dzieckiem wyjść nie można bo jak? I korzystamy z lata siedząc w domu jak sardynki w puszce... okropnosc.

Kicia brawo za roczek bartusia! Niech zdrowy rośnie brzdac mały.

Czy któraś z was stosowała może pieluchomajtki pampers?

[(kicia)]

dziękujemy za życzenia

Napisane przez God Of War 20

Czy któraś z was stosowała może pieluchomajtki pampers?

ja będę używała we wrześniu bo mam od sąsiadki bo jej zostały ale to na wyjazd sobie zostawiam

[jagodzia133]

Napisane przez God Of War 20

Krusia mam to samo te upały wykanczaja... nawet na spacer z dzieckiem wyjść nie można bo jak? I korzystamy z lata siedząc w domu jak sardynki w puszce... okropnosc.

Kicia brawo za roczek bartusia! Niech zdrowy rośnie brzdac mały.

Czy któraś z was stosowała może pieluchomajtki pampers?

Dlatego jednak wole zime. Zawsze dziecko mozna ubrac na cebulke i sie idzie. A teraz? Skory z niej nie zedre. U nas juz 3 tydzien gdy temp. powyzej 30 stopni. Nie bylo nawet jednego dnia zeby temp wynosila chociaz 29stopni A deszczu nie ma od miesiaca. Nawet kropelki.

[(kicia)]

Napisane przez jagodzia133

Dlatego jednak wole zime. Zawsze dziecko mozna ubrac na cebulke i sie idzie. A teraz? Skory z niej nie zedre. U nas juz 3 tydzien gdy temp. powyzej 30 stopni. Nie bylo nawet jednego dnia zeby temp wynosila chociaz 29stopni A deszczu nie ma od miesiaca. Nawet kropelki.

daj spokój mi Bartek dziś przemarudził 3/4 dnia ja też drażliwa każdy na każdego warczy bo aż siężygać chce od tego gorąca a tak ma być jeszcze ponad tydzień

jakbym miała kasę to bym klimatyzator kupiła

[Amelia16]

Kicia sto lat, sto lat dla Bartusia !!

[jagodzia133]

Napisane przez (kicia)

daj spokój mi Bartek dziś przemarudził 3/4 dnia ja też drażliwa każdy na każdego warczy bo aż siężygać chce od tego gorąca a tak ma być jeszcze ponad tydzień

jakbym miała kasę to bym klimatyzator kupiła

U nas to samo tez na wszystkich warcze. A klimatyzator to byla by super sprawa. Tylko nas tez nie stac. Moze i jest taka kasa wolna ale wole ja przeznaczyc na wczesniejsza splate ciotki.
W sumie ogolnie nie ma takich upalow. Ten rok jest jakis posrany pod tym względem. Przegiecie totalne.
Nie wiem czy ogladacie wiadomosci ale poziom Wisly jest najniższy od czasu prowadzenia pomiarow czyli od roku 1818

[Amelia16]

Jagodzia a imiona już wybrane?

[jagodzia133]

Napisane przez Amelia16

Jagodzia a imiona już wybrane?

A wy macie?
Mam wizyte 22.08 i bedzie usg. Mam ogromna nadzieje poznac nareszcie plec ehhh
Dla chlopca na 100% Gabriel dla dziewczynki nie mozemy sie dogadac.

[Amelia16]

Tak, dziewczynka Marcelina a jeżeli chłopiec Franciszek

[God Of War 20]

Hej.

Ponoć upały mają się skończyć i najgorsze za nami... oby.

Dziewczyny juz imiona wybierają no proszę jak ten czas szybko leci...

Zuza mi usnela, mąż do pracy pojechał wiec samotna noc

[jagodzia133]

Napisane przez Amelia16

Tak, dziewczynka Marcelina a jeżeli chłopiec Franciszek

U siostry tzta synek mial miec tak na imie a wyszla Pola
My dla dziewczynki tzn. Ja chciala bym Liwia ale tz kreci nosem.

Napisane przez God Of War 20

Hej.

Ponoć upały mają się skończyć i najgorsze za nami... oby.

Dziewczyny juz imiona wybierają no proszę jak ten czas szybko leci...

Zuza mi usnela, mąż do pracy pojechał wiec samotna noc

Jutro u nas 29 w sobote i niedziele 33 a potem 27 25 22 w koncu odpoczniemy chociaz kilka dni

[Amelia16]

U nas już dzisiaj odrobinę lepiej, wiaterku nawet trochę
Właśnie u nas też taka sytuacja, nie wiem czy tu pisałam.. że pan doktor zasugerował niedawno chłopca dlatego wybraliśmy imię i dla chłopca i dla dziewczynki, przygotowani jesteśmy na każdą ewentualność.
Mnie się podoba Liwia w ogóle dla dziewczynek mam mnóstwo typów a dla chłopca z kolei jakoś nic...

[jagodzia133]

Napisane przez Amelia16

U nas już dzisiaj odrobinę lepiej, wiaterku nawet trochę
Właśnie u nas też taka sytuacja, nie wiem czy tu pisałam.. że pan doktor zasugerował niedawno chłopca dlatego wybraliśmy imię i dla chłopca i dla dziewczynki, przygotowani jesteśmy na każdą ewentualność.
Mnie się podoba Liwia w ogóle dla dziewczynek mam mnóstwo typów a dla chłopca z kolei jakoś nic...

Tak pisalas u nas tez juz chlodniej 29 to nie 35 czy 37. Wiec w koncu chwila wytchnienia. az sie zyc chce