Panny Młode 2015 część 39- nasz sezon!

[ania9o]

Napisane przez kissoflife001

Ale się bałam, ze zostałam wykreślona ...
miałam ostatnio tyle stresów, ze masakra. Nie było chęci nawet się udzielać bo dół.
Salon zgubił moją suknię ślubną w transporcie do nowej placówki ... myślałam, ze umrę.

O kurczaki... I jak się sprawa rozwiązała? Znaleźli ją?

[kissoflife001]

Napisane przez pati0090

o kurde,współczuje nerwów. Znalazła się?

Znalazła , ale ile to trwało! najgorsze, ze nikt się nie poczuwa do pomyłek.
Ogólnie to wywieźli mi ją poza województwo bo się pani w salonie pomyliła ...

[magda_mjt]

Napisane przez sQuaara

sprzataj jak na sobote przystało

Oj tam, a Ty czytaj wszystko- pisałam, że nawet nie bardzo mam co sprzątać :P.... ani nawet prania nie mam do zrobienia czy prasowania..... nawet pościel mam zmienioną już, zakupy zrobione, głupio tak :P.

Napisane przez kissoflife001

Ale się bałam, ze zostałam wykreślona ...
miałam ostatnio tyle stresów, ze masakra. Nie było chęci nawet się udzielać bo dół.
Salon zgubił moją suknię ślubną w transporcie do nowej placówki ... myślałam, ze umrę.

WHAT?! o kurde.... ale masakra. Znalazła się?

[pati0090]

Napisane przez kissoflife001

Znalazła , ale ile to trwało! najgorsze, ze nikt się nie poczuwa do pomyłek.
Ogólnie to wywieźli mi ją poza województwo bo się pani w salonie pomyliła ...

mi tak zgubili złoto u jubilera jak dałam do wyceny. Okazało się,że do innego salonu wywieźli

[201711281030]

Napisane przez kissoflife001

Ale się bałam, ze zostałam wykreślona ...
miałam ostatnio tyle stresów, ze masakra. Nie było chęci nawet się udzielać bo dół.
Salon zgubił moją suknię ślubną w transporcie do nowej placówki ... myślałam, ze umrę.

Napisane przez kissoflife001

Znalazła , ale ile to trwało! najgorsze, ze nikt się nie poczuwa do pomyłek.
Ogólnie to wywieźli mi ją poza województwo bo się pani w salonie pomyliła ...

O kurczaki! Współczuję stresów! Najważniejsze, że się znalazła!

[kissoflife001]

Napisane przez pati0090

mi tak zgubili złoto u jubilera jak dałam do wyceny. Okazało się,że do innego salonu wywieźli

i weź tu człowieku im zaufaj ....

Napisane przez magda_mjt

O

WHAT?! o kurde.... ale masakra. Znalazła się?

znalazła , ale potrwało to ze dwa tygodnie nim ustalili gdzie jest ...

[lipstick89]

Napisane przez kissoflife001

Ale się bałam, ze zostałam wykreślona ...
miałam ostatnio tyle stresów, ze masakra. Nie było chęci nawet się udzielać bo dół.
Salon zgubił moją suknię ślubną w transporcie do nowej placówki ... myślałam, ze umrę.

czeeeeeeść!
ale się odnalazła???????????????? ?????
EDIT: już doczytałam

[sQuaara]

Napisane przez ania9o

Chyba będziemy zmuszeni kupić komputer Kurczę, a miało być w grudniu...

Straszna ta sobota. Nie mogę się zebrać, jedyne co dzisiaj zrobiłam to wyszłam z psem sąsiadki na spacer, złożyłam pranie i złożyłam łóżko. I opadłam z sił.
Ale trzeba pranie jeszcze zrobić i coś zjeść bo zgłodniałam.
TŻ wziął wypłatę, chyba dzisiaj go namówię i pójdziemy na miasto coś zjeść

Edit: Jemu się nie chce dzisiaj nigdzie iść... Także "sama se ugotuj"...

przyjemniaczek cos ostatnio z Twojego TZ
Twoja mame za akcje z poduszka przprosil?

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Napisane przez magda_mjt

Ja bym trzaskała taśmą dwustronną, głównie jej używam. Klej magic dla mnie jest beznadziejny, nie wiem czy tylko ja tak źle trafiłam, ale użyłam go może ze 3 razy i za każdym razem bez lepszego skutku. A do papieru to w ogóle bym się bała, że się pofaluje. Klej na gorąco.... za dużo babrania, no i też będzie wypukłość na pewno jakaś. Taśma, zdecydowanie taśma

to jak kleilas zaproszenia?
na brzegach tasma? w kwadrat? w rogach? tell me!!!
taka zwykla zolta co w sklepach?

[ania9o]

Napisane przez sQuaara

przyjemniaczek cos ostatnio z Twojego TZ
Twoja mame za akcje z poduszka przprosil?

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------



to jak kleilas zaproszenia?
na brzegach tasma? w kwadrat? w rogach? tell me!!!
taka zwykla zolta co w sklepach?

Jakiś ma wisielczy humor ostatnio. Coś mu jest nie tak i nie wiadomo czemu. Moje podejrzenia są takie, że ze wszystkim stoimy w miejscu a on by chciał już działać, i z mieszkaniem, i z kupnem samochodu, komputera, a i pracy ostatnio ma straszny zastój i mówi że go to męczy bardzo. Strasznie się niecierpliwy zrobił.

A mamę przeprosił elegancko, kupił tulipanki i przeprosił

[Wrzesinka88]

Witam wszystkie PM2015. Od jakiegoś czasu podczytuje Wasz wątek, a dziś postanowiłam pomóc Wam w utworzeniu kolejnego wątku. Jestem czerwcową PM 2015.
Z moim TŻ poznaliśmy się będąc dziećmi, mieszkaliśmy w miejscowościach oddalonych o kilka km i kiedyś będąc na wakacjach u kuzynki poznałam Tomka. Poźniej spotkaliśmy się w tej samej klasie gimnazjalnej i dopiero wtedy nasza znajomość się rozwinęła. Siedział za mną całe 3 lata i do dziś wypomina mi, że nie dawałam mu siągać. Mieliśmy krótką historię miłosną, ale nie było to wtedy nic poważnego. Prawie całe trzy lata szkoły średniej nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Kiedy przyszedł moment, że miałam zaprosić partnera na studniówkę przypadek sprawił, że pomyślałam właśnie o nim. I wtedy ponownie powróciliśmy do bliższych relacji, niestety pewne zdarzenia trochę nas poróżniły i znowu oddaliliśmy się od siebie. Ponownie po 2 latach spotkaliśmy się przypadkiem w bardzo nieprzyjemnej sytuacji, bo na pogrzebie kolegi, który popełnił samobójstwo;/ Tego dnia Tomek napisał i od 9 sierpnia 2009roku jesteśmy razem do chwili obecnej, a co więcej 27 czerwca 2015 bierzemy ślub To długa i burzliwa historia naszego związku w mini skrócie.
Jeśli chodzi o nasz ślub i wesele, to:
Kościół: nasza wspólna parafia, godz. 17 zaklepana
Sala: Dom strażaka w pobliskiej miejscowości - kolor przewodni łośosiowy/koralowy. mam zdjęcie, ale w innym kolorze przewodnim.
Katering: znajomy mamy, który w tego rodzaju usługach ma monopol w naszej okolicy https://www.facebook.com/catmar.przedecz?fref=ts
Sukienka: Wybrana i zamówiona, w oczekiwaniu na pierwszą przymiarkę. https://www.facebook.com/elizabethpassioncom?fref=ts
Makijażystka i fryzjer : Zamówione https://www.facebook.com/pages/Illus...665720?fref=ts
Zaproszenia: już czekają na wypisanie i rozdanie
Orkiestra: zamówiona
Dodatkowo: barman i słodki bufet
Kamerzysta i fotograf: zamówione
Mój TŻ jednak nie ma jeszcze garnituru, jesteśmy na etapie wybierania alko.
Dodatkowo kupiliśmy mieszkanie, które chcemy teraz trochę remontować żeby zaraz po ślubie się wprowadzić.

wrzucam to co na chwilę obecną mam pod ręką. Mam nadzieje, że wciągnę się w dyskusję. Czytając Was czuje się naprawdę wspaniałą atmosferę.

[aneta_91]

Napisane przez kissoflife001

Ale się bałam, ze zostałam wykreślona ...
miałam ostatnio tyle stresów, ze masakra. Nie było chęci nawet się udzielać bo dół.
Salon zgubił moją suknię ślubną w transporcie do nowej placówki ... myślałam, ze umrę.

ale masakra, dobrze że się znalazła, ale co się stresu najadłaś to Twoje

[magda_mjt]

Napisane przez sQuaara

przyjemniaczek cos ostatnio z Twojego TZ
Twoja mame za akcje z poduszka przprosil?

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------



to jak kleilas zaproszenia?
na brzegach tasma? w kwadrat? w rogach? tell me!!!
taka zwykla zolta co w sklepach?

O taka zwykła, z paperconcept . U mnie eee hm ja miałam drukowane już gotowe zaproszenia . Monogram na przodzie kleiłam na kostkach 3D, a kokardę doklejałam klejem na gorąco . Ale w tych kartkach dla babci czy siostry, to po prostu leciałam paskami po brzegach, jeden na srodek, a jak za dużo było miejsc bez taśmy, to jeszcze od góry wrzucałam małe paski, żeby krawędzie doklejanego papieru się dobrze trzymały .

[201711281030]

Napisane przez ania9o

Jakiś ma wisielczy humor ostatnio. Coś mu jest nie tak i nie wiadomo czemu. Moje podejrzenia są takie, że ze wszystkim stoimy w miejscu a on by chciał już działać, i z mieszkaniem, i z kupnem samochodu, komputera, a i pracy ostatnio ma straszny zastój i mówi że go to męczy bardzo. Strasznie się niecierpliwy zrobił.

A mamę przeprosił elegancko, kupił tulipanki i przeprosił

To bardzo ładnie z jego strony

Napisane przez Wrzesinka88

Witam wszystkie PM2015.

Hej! I to się nazywa przywitanie! Nic nie musimy pytać
Śliczna suknia

[lipstick89]

Napisane przez Wrzesinka88

Witam wszystkie PM2015. Od jakiegoś czasu podczytuje Wasz wątek, a dziś postanowiłam pomóc Wam w utworzeniu kolejnego wątku. Jestem czerwcową PM 2015.
Z moim TŻ poznaliśmy się będąc dziećmi, mieszkaliśmy w miejscowościach oddalonych o kilka km i kiedyś będąc na wakacjach u kuzynki poznałam Tomka. Poźniej spotkaliśmy się w tej samej klasie gimnazjalnej i dopiero wtedy nasza znajomość się rozwinęła. Siedział za mną całe 3 lata i do dziś wypomina mi, że nie dawałam mu siągać. Mieliśmy krótką historię miłosną, ale nie było to wtedy nic poważnego. Prawie całe trzy lata szkoły średniej nie mieliśmy ze sobą kontaktu. Kiedy przyszedł moment, że miałam zaprosić partnera na studniówkę przypadek sprawił, że pomyślałam właśnie o nim. I wtedy ponownie powróciliśmy do bliższych relacji, niestety pewne zdarzenia trochę nas poróżniły i znowu oddaliliśmy się od siebie. Ponownie po 2 latach spotkaliśmy się przypadkiem w bardzo nieprzyjemnej sytuacji, bo na pogrzebie kolegi, który popełnił samobójstwo;/ Tego dnia Tomek napisał i od 9 sierpnia 2009roku jesteśmy razem do chwili obecnej, a co więcej 27 czerwca 2015 bierzemy ślub To długa i burzliwa historia naszego związku w mini skrócie.
Jeśli chodzi o nasz ślub i wesele, to:
Kościół: nasza wspólna parafia, godz. 17 zaklepana
Sala: Dom strażaka w pobliskiej miejscowości - kolor przewodni łośosiowy/koralowy. mam zdjęcie, ale w innym kolorze przewodnim.
Katering: znajomy mamy, który w tego rodzaju usługach ma monopol w naszej okolicy https://www.facebook.com/catmar.przedecz?fref=ts
Sukienka: Wybrana i zamówiona, w oczekiwaniu na pierwszą przymiarkę. https://www.facebook.com/elizabethpassioncom?fref=ts
Makijażystka i fryzjer : Zamówione https://www.facebook.com/pages/Illus...665720?fref=ts
Zaproszenia: już czekają na wypisanie i rozdanie
Orkiestra: zamówiona
Dodatkowo: barman i słodki bufet
Kamerzysta i fotograf: zamówione
Mój TŻ jednak nie ma jeszcze garnituru, jesteśmy na etapie wybierania alko.
Dodatkowo kupiliśmy mieszkanie, które chcemy teraz trochę remontować żeby zaraz po ślubie się wprowadzić.

wrzucam to co na chwilę obecną mam pod ręką. Mam nadzieje, że wciągnę się w dyskusję. Czytając Was czuje się naprawdę wspaniałą atmosferę.

Witam nową PM!!!! wzorowe wpisowe!

[Wrzesinka88]

Hej! I to się nazywa przywitanie! Nic nie musimy pytać
Śliczna suknia [/QUOTE]

dziekuje oby na mnie tak dobrze wyglądała ja na modelce. model wystawowy był mały i nie miałam pełnej wizji jak na mnie leży idealnie dopasowana. 9 kwietnia wieczorem zdam relację.

[201711281030]

Napisane przez magda_mjt

To zależy czy chcesz wkleić, żeby było na stałe całe "zamontowane" (że tylko na jednej połowie zaproszenia wklejasz kartkę) czy tylko, jak nie raz w zaproszeniach jest, przy zgięciu jest przyklejone i reszta luźna (wtedy masz kartkę większą, na obie strony, a trzyma się tylko przy środku). Jak pierwsza opcja- ja standardowo powiem taśma dwustronna, a jak druga opcja to obstawiam klej (ale ja i tak magic nie lubię ).

No właśnie i tu jest problem

Bo mam kartkę większą, na dwie strony, ale nie może się trzymać tylko na środku, bo kokardki nie zrobiłam dookoła, tylko przyklejona jest przy brzegach

[Wrzesinka88]

Napisane przez lipstick89

Witam nową PM!!!! wzorowe wpisowe!

Dziękuje za uznanie mojego słowotoku

[Vivienne]

Witam nową PMke! potem na kompie poogladam co tam masz

Many teraz przerwę w naukach. Sprawnie nam idzie

Napisane przez asia1905

Zazdroszczę

Niestety Twoja wada przy mojej też jest mała

Hola hola, to ja jestem slepakiem watku, dawno to ustalone

[ania9o]

Ale wczoraj byłam w szoku jak wyżaliłam się TŻ, że jestem taka zagubiona co z tą suknią i nie wiem co robić. Powiedziałam mu, że jak nie będę miała sukni to wszystko odwołam. A on, żebym na spokojnie sobie jeszcze popatrzyła, poszukała, zastanowiła się i nawet jeśli chcę to mogę sobie zamówić w salonie
Wiadomo, że ja nie chcę z salonu bo mi szkoda tego materiału co kupiłam ale nawet mnie zdziwił takim spokojem i wyrozumiałością.
No zobaczymy co będzie dalej.

Witam nową PM

Ale wiecie jak mi się chce coś z miasta zjeść... No masakra jakaś. Tylko nie wiem co bym zjadła No i o 17 idę biegać z sąsiadką więc dopiero po bieganiu coś większego mogę zjeść bo inaczej będzie nieciekawie. Ale mi się maruda udzieliła od TŻ

[magda_mjt]

Napisane przez asica_

No właśnie i tu jest problem

Bo mam kartkę większą, na dwie strony, ale nie może się trzymać tylko na środku, bo kokardki nie zrobiłam dookoła, tylko przyklejona jest przy brzegach

No to wklej na taśmie dwustronnej . Tylko tak, żeby wszystkie krawędzie były doklejone, to nikt nie będzie zaglądał na warstwy pomiędzy . Na kleju z czasem się to odklei . Mam kilka starych zaproszeń, to klej ze starości się pokruszył i wszędzie coś odstaje. I co z tego, że zaproszenie było super, jak teraz wygląda niespecjalnie? :P

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

A i witam nową PM'kę
Yeeeees, instaxy zamówione... ale dostałam mega zdziwka, jak zapłaciłam, odświeżam eBay, a tam cena inna. I odświeżałam kilka razy, a cena non stop INNA niewielkie różnice, ale kurde aż zgłupiałam .

[asia1905]

Czyli taśmą robię. Jesteście Kochane

[agnieszka255]

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------



a jesteś z Nami miesiąc? Zgodnie z zasadami wypisanymi w pierwszym poście jeśli udzielasz sie miesiąc i zrobisz wizytowkę Magda doda Cie do kalendarza [/QUOTE]
Tak jest czytalam wlasnie Ale jeszcze nie mam miesiąca z wami więc jeszcze troszkę

[Wrzesinka88]

Takie mamy zaproszenia.
Kupiłam też takie buty ślubne,ale jestem załamana. Mimo,że mierzyłam, odsyłałam do poprawki to nadal nie są dla mnie wygodne. Muszę chyba kupić piankę do rozciągania i zanieść do szewca,ale jestem już tak zła, że najchętniej bym je sprzedała i kupiła inne :/

[asia1905]

Napisane przez Vivienne

Witam nową PMke! potem na kompie poogladam co tam masz

Many teraz przerwę w naukach. Sprawnie nam idzie

Hola hola, to ja jestem slepakiem watku, dawno to ustalone

Viv nie byłabym tego taka pewna.:p

[Vivienne]

Napisane przez asia1905

Viv nie byłabym tego taka pewna.:p

-9.

Przebijesz? Wątpię

[Wrzesinka88]

[QUOTE=ania9o;50567035]Ale wczoraj byłam w szoku jak wyżaliłam się TŻ, że jestem taka zagubiona co z tą suknią i nie wiem co robić. Powiedziałam mu, że jak nie będę miała sukni to wszystko odwołam. A on, żebym na spokojnie sobie jeszcze popatrzyła, poszukała, zastanowiła się i nawet jeśli chcę to mogę sobie zamówić w salonie
Wiadomo, że ja nie chcę z salonu bo mi szkoda tego materiału co kupiłam ale nawet mnie zdziwił takim spokojem i wyrozumiałością.
No zobaczymy co będzie dalej.

Współczuję rozterek związanych z sukienką, ale również uważam, że na spokojnie trzeba jeszcze raz przemyśleć i wybrać taką opcję żebyś jako PM czuła się szczęśliwa.

[ania9o]

Napisane przez Vivienne

-9.

Przebijesz? Wątpię

Masz taką wadę wzroku?
Kurczę, a mi się wydawało, że moje -4,5 to dużo...

[Vivienne]

Napisane przez ania9o

Masz taką wadę wzroku?
Kurczę, a mi się wydawało, że moje -4,5 to dużo...

Jestem slepa jak kret ale chodze w soczewkach, wiec jakos tego nie odczuwam. A niestety nie moge laserowo usunac wady.

[aneta_91]

Napisane przez Vivienne

-9.

Przebijesz? Wątpię

O jacie...a ja narzekałam na moje niecałe -4
Współczuje

Tak w ogóle to dzisiaj mamy rocznicę zaręczyn

[MagicGirls]

Witam Nową PM
Nadrabiam w biegu więc się do niczego nie odwolam :/
A odwołam się! Magda widziałam! Nie lubisz Magic !Nie ładnie,nie ładnie