Wzajemnie się wspieramy - my, Aniołkowe Mamy. Zapraszamy :-)

[201707171038]

Ja ci dam na stare lata 😈 na naukę nigdy nie jest za późno

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

[inezz6]

Ukojenie- mniam 😀 my mieliśmy drożdżówki z jagodami, ale już tylko wspomnienie po nich zostało...
Dot- ale fajnie 😊 zawód bardzo potrzebny, szczególnie u nas.. ja jakbym nie bała się krwi to zostałabym położną...
Ale wiecie- mam takie małe marzenie, żeby rozwijać się terapeutyczne i kiedyś zajmować się zawodowo m.in. niepłodnością albo tematem poronień.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[reniferek01]

Ukojenie jak samopoczucie? Odliczanie godzin rozpoczete?

Inezz najlepiej nie planowac a zobaczyc co los przyniesie i coz cieszyc sie sobą bez spiny a nuz sie uda


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ukojenie]

Napisane przez reniferek01

Ukojenie jak samopoczucie? Odliczanie godzin rozpoczete?

Inezz najlepiej nie planowac a zobaczyc co los przyniesie i coz cieszyc sie sobą bez spiny a nuz sie uda


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Samopoczucie srednio
Niby odliczam ale tez mysle o poniedzialku pod katem taty bo ma miec wyniki i sie martwie bardzo. Sama pewnie najwiekszego stresa zlapie w noc z pon na wt. Takie planowane cc to jednak nie dla mnie. Ale z drugiej strony zaklinam Kube ,zeby wysiedzial grzecznie do tego wtorku . No babie / mamie nie dogodzisz


A jak u Was ?? Jakas poprawa z kp ? Jak zoltaczka ?


Inez fajne plany
No i gratuluje rozwoju i ilosci pracy Fajnie ,ze tak dobrze idzie .

Dot no jagodzianki to pychota temat. Ja dzis sobie nie odmawiam, juz dwa ogromne kawaly ciasta zjadlam a co

[dotuniek]

Napisane przez jols

Ja ci dam na stare lata 😈 na naukę nigdy nie jest za późno

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

Nie jest i na roku mam i starsze ode mnie sporo dziewczyny ale lata na studia już za mną!

Napisane przez inezz6

Ukojenie- mniam 😀 my mieliśmy drożdżówki z jagodami, ale już tylko wspomnienie po nich zostało...
Dot- ale fajnie 😊 zawód bardzo potrzebny, szczególnie u nas.. ja jakbym nie bała się krwi to zostałabym położną...
Ale wiecie- mam takie małe marzenie, żeby rozwijać się terapeutyczne i kiedyś zajmować się zawodowo m.in. niepłodnością albo tematem poronień.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Gdyby było gdzieś położnictwo zaocznie to pewnie położnictwo bym studiowała

[201707171038]

Za tobą lata na studia? No to przecież już jedne studia masz skończone

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

[dotuniek]

Napisane przez jols

Za tobą lata na studia? No to przecież już jedne studia masz skończone

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

chodziło mi o to, że teraz to takie inne studiowanie niż za młodu

[201707171038]

Zawsze będziesz miała o jeden zawód więcej

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

[reniferek01]

Napisane przez ukojenie

Samopoczucie srednio
Niby odliczam ale tez mysle o poniedzialku pod katem taty bo ma miec wyniki i sie martwie bardzo. Sama pewnie najwiekszego stresa zlapie w noc z pon na wt. Takie planowane cc to jednak nie dla mnie. Ale z drugiej strony zaklinam Kube ,zeby wysiedzial grzecznie do tego wtorku . No babie / mamie nie dogodzisz


A jak u Was ?? Jakas poprawa z kp ? Jak zoltaczka ?


Inez fajne plany
No i gratuluje rozwoju i ilosci pracy Fajnie ,ze tak dobrze idzie .

Dot no jagodzianki to pychota temat. Ja dzis sobie nie odmawiam, juz dwa ogromne kawaly ciasta zjadlam a co

Dogadzaj sobie ile wlezie a coo

U mnie hm. Po-raż-ka.
nie potrafie przystawic malego, piersi mam nabrzmiale i bolace (po suszy przychodzi nawał, ja narzekalam? No to mam)siedze i odciagam bo maly pomemła chwile i wypluwa. Jak juz ma pic butle to dobrze ze chociaz z moim mlekiem. pierwsza kąpiel to masakra. synus sie darł, my totalnie niezorganizowani i podenerwowani. A ja głupich bodziaków zalozyc niepotrafię. Żal.

A do tego wydaje mi sie ze maly zżólkł znowu

Mam chwile zalamania, siasc i ryczec sie chce...

[dotuniek]

Napisane przez reniferek01

Dogadzaj sobie ile wlezie a coo

U mnie hm. Po-raż-ka.
nie potrafie przystawic malego, piersi mam nabrzmiale i bolace (po suszy przychodzi nawał, ja narzekalam? No to mam)siedze i odciagam bo maly pomemła chwile i wypluwa. Jak juz ma pic butle to dobrze ze chociaz z moim mlekiem. pierwsza kąpiel to masakra. synus sie darł, my totalnie niezorganizowani i podenerwowani. A ja głupich bodziaków zalozyc niepotrafię. Żal.

A do tego wydaje mi sie ze maly zżólkł znowu

Mam chwile zalamania, siasc i ryczec sie chce...

odciągaj i dawaj w butli, ale próbuj go przystawiać - spróbuj dać mu troszkę z butli żeby się uspokoił i później dać do piersi, jak pierwszy głód zaspokojony. a co do tego, że wypluwa mój też ma takie karmienia, że go 11 razy przystawiam bo pociagnie dwa razy i wypluwa, ale dalej szuka
a co do kąpieli to się nie przejmuj, mój dzisiaj tak się darł, że dziwię się teściom że nie przylecieli sprawdzić czy przypadkiem nie obdzieram go ze skóry no dosłownie 30 minut darcia...
mój mąż pojechał dzisiaj wcześniej na nockę do pracy i młody od jego wyjścia o 14 do tej pory spał 3 razy po 10 minut, jest tak marudny i niespokojny jak nigdy, do tego przy cycku co godzinę półtorej... nic tylko ręce załamać, a tu cała noc przed nami, mam nadzieję, że będzie spokojna bo jak na razie dzisiejsze popołudnie jest najgorsze od naszego wyjścia ze szpitala

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------

Napisane przez ukojenie

Dot no jagodzianki to pychota temat. Ja dzis sobie nie odmawiam, juz dwa ogromne kawaly ciasta zjadlam a co

widziałam na fb wrzuciłaś z taps jakiś przepis, muszę go przejżeć bo ja mam taki sprawdzony od kilku lat

[201707171038]

ja się staram nadal trzymać w mojej diecie

[party_girl7]

Renifer nikt nie jest od razu wprawiony w obsługę niemowlaka. Mój też się darł przy kąpieli bo dla niego to tez stres i nowość, ba on się darl przy rozbieraniu, ubieraniu, przewijaniu, niedotykalski strasznie był... Wszystkiego się nauczysz, do dziś pamiętam na sobie wzrok pielęgniarek przy moim nieudolnym ubieraniu Szymka po badaniu...

A kp to ja dawałam strzykawka odrobinę wody /mleka żeby poczuł ze leci i dzięki temu łapał. No i możesz zmieniać piersi non stop, niby powinno się z jednej nakarmić, potem z drugiej ale czasem dziec chce się tylko napić tej wodnistej części mleka i woli z drugiej.

Ukojenie to już?? Matko, pamiętam Twoje przygody szpitalne, ta bezradność lekarzy a tu proszę, jak pięknie donosilas ile Kuba waży wg usg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ukojenie]

Napisane przez party_girl7

Renifer nikt nie jest od razu wprawiony w obsługę niemowlaka. Mój też się darł przy kąpieli bo dla niego to tez stres i nowość, ba on się darl przy rozbieraniu, ubieraniu, przewijaniu, niedotykalski strasznie był... Wszystkiego się nauczysz, do dziś pamiętam na sobie wzrok pielęgniarek przy moim nieudolnym ubieraniu Szymka po badaniu...

A kp to ja dawałam strzykawka odrobinę wody /mleka żeby poczuł ze leci i dzięki temu łapał. No i możesz zmieniać piersi non stop, niby powinno się z jednej nakarmić, potem z drugiej ale czasem dziec chce się tylko napić tej wodnistej części mleka i woli z drugiej.

Ukojenie to już?? Matko, pamiętam Twoje przygody szpitalne, ta bezradność lekarzy a tu proszę, jak pięknie donosilas ile Kuba waży wg usg?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A no juz , juz we wtorek
Wiesz co ostatnia wizyte mialam w 36 tygodniu i wtedy lekarz mi mowil o wadze 2800 wiec plus minus 500
Tak lekarz celowal ,ze maks 3400 bedzie mial , zobaczymy czy trafil
I co najlepsze w pon 39 tydzien zaczynamy a oprocz delikatnych skurczy echo . Donosilam ale wg lekarza tylko szew trzyma wszystko bo szyjki juz nie ma od jakiegos miesiaca

Napisane przez jols

ja się staram nadal trzymać w mojej diecie

I pelen szacun i za trzymanie diety i za powalajacy wynik spadku wagi

Napisane przez dotuniek

odciągaj i dawaj w butli, ale próbuj go przystawiać - spróbuj dać mu troszkę z butli żeby się uspokoił i później dać do piersi, jak pierwszy głód zaspokojony. a co do tego, że wypluwa mój też ma takie karmienia, że go 11 razy przystawiam bo pociagnie dwa razy i wypluwa, ale dalej szuka
a co do kąpieli to się nie przejmuj, mój dzisiaj tak się darł, że dziwię się teściom że nie przylecieli sprawdzić czy przypadkiem nie obdzieram go ze skóry no dosłownie 30 minut darcia...
mój mąż pojechał dzisiaj wcześniej na nockę do pracy i młody od jego wyjścia o 14 do tej pory spał 3 razy po 10 minut, jest tak marudny i niespokojny jak nigdy, do tego przy cycku co godzinę półtorej... nic tylko ręce załamać, a tu cała noc przed nami, mam nadzieję, że będzie spokojna bo jak na razie dzisiejsze popołudnie jest najgorsze od naszego wyjścia ze szpitala

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:08 ----------



widziałam na fb wrzuciłaś z taps jakiś przepis, muszę go przejżeć bo ja mam taki sprawdzony od kilku lat

No wlasnie ten robilam ale musialam dac prawie drugie tyle maki niz w przepisie bo ciasto plynne bylo na tych 500 gr

Napisane przez reniferek01

Dogadzaj sobie ile wlezie a coo

U mnie hm. Po-raż-ka.
nie potrafie przystawic malego, piersi mam nabrzmiale i bolace (po suszy przychodzi nawał, ja narzekalam? No to mam)siedze i odciagam bo maly pomemła chwile i wypluwa. Jak juz ma pic butle to dobrze ze chociaz z moim mlekiem. pierwsza kąpiel to masakra. synus sie darł, my totalnie niezorganizowani i podenerwowani. A ja głupich bodziaków zalozyc niepotrafię. Żal.

A do tego wydaje mi sie ze maly zżólkł znowu

Mam chwile zalamania, siasc i ryczec sie chce...

A Wy juz w domku ??
Na pewno z czasem bedzie lepiej a co do placzu przy kapieli nasz tez tak mial na poczatku ale u niego ewidentnie to byl problem roznicy temperatur mimo urodzenia w lipcu. Jak dopasowalimy cieplote wody i otoczenia to kapiel byla przyjemnoscia.

[Platanoides]

Reniferek spokojnie z czasem bedzie tylko lepiej! Takie różowe macierzynstwo to tylko w filmach i reklamach, niestety poczatki sa bardzo trudne i sama sie o tym przekonalam.

Ukojenie juz sie nie mogę doczekać Kubusia

[ukojenie]

Napisane przez Platanoides

Reniferek spokojnie z czasem bedzie tylko lepiej! Takie różowe macierzynstwo to tylko w filmach i reklamach, niestety poczatki sa bardzo trudne i sama sie o tym przekonalam.

Ukojenie juz sie nie mogę doczekać Kubusia

ja chyba bardziej
Chociaz sama nie wiem czy nie bardziej sie jednak denerwuje. Cala ja

[mala_biegaczka]

Reniferku tak jak ukojenie pisze. Czasem temperatura wody ma znaczenie. Sprobuj raz cieplejsza 38 a raz chlodniejsza i zobacz, moze pomoze
Ja tez mialam problem z ubieraniem malego i wolalam meza na poczatku, zeby go ubieral bo on ogarnial to zdecydowanie lepiej z czasem nabierzesz wprawy ja juz teraz motam malym na lewo i prawo i zadne ubranko mi nie straszne mam problem ze spodniami ale to dlatego ze rzadko zakladam - tylko jak gipsow nie ma w sumie i zimno

Co do kp to ja sie nie wypowiadam. Ale dziewczyny tu pomoga na pewno
Ew jedyne co moge to moze sprobuj kapturki na brodawki. U mnie maly nie lapal i nie lapal a nagle zaczal lapac. I przezywalam jak pielegniarka mi poradzila przystawiac "az w koncu zalapie" a tu sie okazalo ze to prawda. To byla jedyna porada laltacyjna jaka w zyciu mialam i zadzialala

Ukojenie to juz?! Matko jak te dni leca. Juz polowa lipca. Kiedy to zlecialo?! Nasz Bobek ma juz 7 tygodni
Trzymam kciuki zeby Kubus wysiedzial i zeby wyniki Twojego tatu byly dobre. Najlepsze jak to mozliwe

[Platanoides]

Napisane przez ukojenie

ja chyba bardziej
Chociaz sama nie wiem czy nie bardziej sie jednak denerwuje. Cala ja

Nie bój nic, we wtorek skonczy sie ta cała zla passa i zacznie dobra - Kubusiowa w koncu to Maly Arnold! Szymek pewnie tez juz sie nie moze deczekac braciszka?

My dziś bylismy na 5godzinnym spacerze po powrocie małżon wykąpał Maluszke i juz od godziny spi! No cud! ciekawe jak bedzie do rana

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

Reniferek nam położna jeszcze mowila ze mozna wlozyc na dno wanienki pieluszke, ktora imituje trochę plączącą się pępowine. Ponoc tez to pomaga przy kąpaniu. Nas akurat ten problem omija, bo Nasza Mala uwielbia kąpiele, niezależnie od tego czy woda ma 36 czy 39 stopni Najważniejsze to zeby dostala kilka kropelek wody do buzi (mąż ja tak nauczyl ) i oczywiście musi byc zamoczona prawie cala glowa, lacznie z uszami

[DoDoo]

Wczoraj powitalam 20 tydzien, polowa za mna. Kiedy to zlecialo??

[201707171038]

Napisane przez DoDoo

Wczoraj powitalam 20 tydzien, polowa za mna. Kiedy to zlecialo??

czyli połowa za Tobą

[DoDoo]

Napisane przez jols

czyli połowa za Tobą

I przede mna

[201707171038]

Napisane przez DoDoo

Wczoraj powitalam 20 tydzien, polowa za mna. Kiedy to zlecialo??

czyli połowa za Tobą

[muffi24]

Napisane przez DoDoo

Wczoraj powitalam 20 tydzien, polowa za mna. Kiedy to zlecialo??

Super!!! Połowa za Wami

Napisane przez inezz6

Czy u was też leje i zimno? Siedzę z herbatka i czytam, a chłopaki śpią😊 kiedy ostatnio miałam taką chwilę to nie wiem 😀 wczoraj nawet nam się pół filmu udało obejrzeć.
Dot a co studuujesz? Nie pomogę, bo prac pisać nie cierpię, na neurologii się nie znam.. obiecalam sobie kiedyś, ze mgr to będzie moja ostatnia praca, ale na podyplomowych też musiałam coś tam pisać...

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Brr my wczoraj 12-18 byliśmy na 18stce u przyjaciół rodziny tż, wszystko było w formie grilla i ogniska na wsi także zmarzłam okropnie Najbardziej to od wilgoci i wiatru, bo ciepło byłam ubrana. Ale na szczęście ok się czuję Solenizant swoją drogą dostał wypasionego jeepa za 100k, moje marzenie Jego znajomi też przyjechali drogimi autami, a ledwo prawko mają. Jego babcia tak spojrzała na parking i mówi "Nasza młodość inaczej wyglądała" Jakie to było prawdziwe!

Napisane przez reniferek01

Dogadzaj sobie ile wlezie a coo

U mnie hm. Po-raż-ka.
nie potrafie przystawic malego, piersi mam nabrzmiale i bolace (po suszy przychodzi nawał, ja narzekalam? No to mam)siedze i odciagam bo maly pomemła chwile i wypluwa. Jak juz ma pic butle to dobrze ze chociaz z moim mlekiem. pierwsza kąpiel to masakra. synus sie darł, my totalnie niezorganizowani i podenerwowani. A ja głupich bodziaków zalozyc niepotrafię. Żal.

A do tego wydaje mi sie ze maly zżólkł znowu

Mam chwile zalamania, siasc i ryczec sie chce...

Trzymaj się, praktycznie każda młoda mama miała kryzysy przez pierwsze tygodnie z maluchem

Ukojenie ojej to już za 2 dni!

Ja jutro o 16 mam wizytę Nie obrażę się jak nam maluch pokaż co ma między nogami Staram się skupić na tym oczekiwaniu na płeć, żeby nie dopuszczać czarnych myśli Jutro 13t6d to chyba by już mogło być widać ?



Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

[201707171038]

muff często lekarze jeszcze na tym etapie nie chcą podawać płci

a czy widać czy nie zalezy od wielu czynników:
sprzetu
doświadczeniu lekarza
ułożeniu dziecka

i pewnie wielu innych

[mala_biegaczka]

Muffi moze byc widac ale moze byc to bledne. U nas na tym etapie Mikolaj byl Hanią dopiero w 16 tygodniu pokazal wyraznie co tam ma

[ukojenie]

Napisane przez Platanoides

Nie bój nic, we wtorek skonczy sie ta cała zla passa i zacznie dobra - Kubusiowa w koncu to Maly Arnold! Szymek pewnie tez juz sie nie moze deczekac braciszka?

My dziś bylismy na 5godzinnym spacerze po powrocie małżon wykąpał Maluszke i juz od godziny spi! No cud! ciekawe jak bedzie do rana [COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 23:35 ---------- Poprzedni post napisano o 23:29 ----------

oby
A Szymek faktycznie nie moze chociaz ja caly czas widze ,ze dla niego to totalna abstrakcja
bedzie szkola zycia

Napisane przez mala_biegaczka

Reniferku tak jak ukojenie pisze. Czasem temperatura wody ma znaczenie. Sprobuj raz cieplejsza 38 a raz chlodniejsza i zobacz, moze pomoze
Ja tez mialam problem z ubieraniem malego i wolalam meza na poczatku, zeby go ubieral bo on ogarnial to zdecydowanie lepiej z czasem nabierzesz wprawy ja juz teraz motam malym na lewo i prawo i zadne ubranko mi nie straszne mam problem ze spodniami ale to dlatego ze rzadko zakladam - tylko jak gipsow nie ma w sumie i zimno

Co do kp to ja sie nie wypowiadam. Ale dziewczyny tu pomoga na pewno
Ew jedyne co moge to moze sprobuj kapturki na brodawki. U mnie maly nie lapal i nie lapal a nagle zaczal lapac. I przezywalam jak pielegniarka mi poradzila przystawiac "az w koncu zalapie" a tu sie okazalo ze to prawda. To byla jedyna porada laltacyjna jaka w zyciu mialam i zadzialala

Ukojenie to juz?! Matko jak te dni leca. Juz polowa lipca. Kiedy to zlecialo?! Nasz Bobek ma juz 7 tygodni
Trzymam kciuki zeby Kubus wysiedzial i zeby wyniki Twojego tatu byly dobre. Najlepsze jak to mozliwe

Napisane przez muffi24

Super!!! Połowa za Wami

Brr my wczoraj 12-18 byliśmy na 18stce u przyjaciół rodziny tż, wszystko było w formie grilla i ogniska na wsi także zmarzłam okropnie Najbardziej to od wilgoci i wiatru, bo ciepło byłam ubrana. Ale na szczęście ok się czuję Solenizant swoją drogą dostał wypasionego jeepa za 100k, moje marzenie Jego znajomi też przyjechali drogimi autami, a ledwo prawko mają. Jego babcia tak spojrzała na parking i mówi "Nasza młodość inaczej wyglądała" Jakie to było prawdziwe!



Trzymaj się, praktycznie każda młoda mama miała kryzysy przez pierwsze tygodnie z maluchem

Ukojenie ojej to już za 2 dni!

Ja jutro o 16 mam wizytę Nie obrażę się jak nam maluch pokaż co ma między nogami Staram się skupić na tym oczekiwaniu na płeć, żeby nie dopuszczać czarnych myśli Jutro 13t6d to chyba by już mogło być widać ?



Wysłane z mojego SM-T110 przy użyciu Tapatalka

Mnie na prenatalnych juz lekarze zawsze podawali plec ale moze mialo znaczenie ,ze mialam je robione prywatnie ?
Trzymam kciuki ,zebys sie dowiedziala.

Co do prezentu dla solenizanta

Niezle bogate towarzystwo



Witam niedzielnie , zaraz bede sie ogarniac i dopakowywac ostatnie rzeczy do torby , ostatnia noc w domu . Jestem przerazona szczerze mowiac.

[Platanoides]

Ja tez dostałam samochód na 18stke
10letnią kanciatą corse najlepszy samochod ever! Jezdzilam nim tak dlugo az sam sie nie rozpadl

[ukojenie]

Napisane przez Platanoides

Ja tez dostałam samochód na 18stke
10letnią kanciatą corse najlepszy samochod ever! Jezdzilam nim tak dlugo az sam sie nie rozpadl

No i to dla mnie jest adekwatny prezent jesli chodzi o wartosc bo najwieksza mial sentymelntalna
Nawet nie chce myslec co ten chlopak na slub dostanie bo mniej niz dom 200 m2 to chyba wstyd

Ja bardzo ale to bardzo chce uniknac takich prezentow dla moich dzieci na wazne okazje. Zadnych cudow od komuni poczawszy , i nawet gdybym miala kase na takie cuda to swiadomie bym tego dziecku nie zrobila Wredna ja



Chcialam poinformowac ,ze skonczylo mi sie konto premium na belly ( nie oplacane nigdy w zyciu)
Czyli faktycznie juz koncowka ciazy

[DoDoo]

Jak wlaczyc wersje pro belly?

[201707171038]

Wg mnie ten młody nie będzie miał szacunku dla kasy
Moja koleżankakoleżanka za młodu obracał się przez chwilę w takim kasiastym towarzystwie i niestety w większości ludzie wplatali się w różne nałogi nie mają trwałych związków a ktoś co miał mniej niż oni był dla nich nikim
Tak że ja uważam że takie prezenty nie są dobre. Inwestycja w edukację dziecka rozwój jego zainteresowań ok ale takie zabawki to może jakieś leczenie wurzutow sumienia ze auto zamiast czasu dla niego

Wysłane z mojego SM-T235 przy użyciu Tapatalka

[201704210903]

Zawsze jak widzimy tego typu auto to mój tz się zastanawia skąd na to pieniądze i dochodzi do wniosku że z etatu to raczej nie jest

Wysyłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2