2015-11-19, 20:35 | #4981 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
gołym okiem widać, czy kot ma czerwone gardło, czy opuchnięte, więc badanie kota pewnie by tu dużo wniosło, ale klient nasz pan, jeśli sobie życzy wymaz, to wymaz można pobrać |
|
2015-11-19, 23:42 | #4982 |
zuy mod
|
Dot.: Koty - część XI
Edeldredzia - nie przesadzasz aby?
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2015-11-20, 06:39 | #4983 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty - część XI
nie przesadzam. Od ogladania gardla nie widac jaka kot ma infekcje. Zreszta skoro za to place to mam prawo wymagac.
|
2015-11-20, 06:52 | #4984 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 145
|
Dot.: Koty - część XI
Dziewczyny, jak przygotowac kota na sylwestra? Raczej, bede w domu. To beda pierwsze sylwestra Mrusia i nie wiem, czego sie spodziewac.
|
2015-11-20, 07:22 | #4985 |
zuy mod
|
Dot.: Koty - część XI
W przypadku zabiegów medycznych IMHO samo place i wymagam to ciut mało, ale to moje zdanie staram się przestrzegać zaleceń czy to weta, czy lekarza zwykłego bo uznaje ze wiedzą więcej ode mnie po prostu.
Kot oddany na zabieg, będę jak na szpilkach czekać na telefon ze się obudził :<
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2015-11-20, 07:34 | #4986 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Daj znac, jak kotek bedzie sie czul! na pewno bedzie dobrze! |
|
2015-11-20, 07:39 | #4987 |
zuy mod
|
Dot.: Koty - część XI
Mam nadzieję to takie maleństwo...
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2015-11-20, 08:15 | #4988 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty - część XI
Trzeba mieć szacunek do wiedzy weta czy lekarza, ale czasem zdarzają się tacy weci czy lekarze, że zwykły laik wie, że to co mówią to nie do końca tak. Gołym okiem widać czy jest infekacja owszem. Ale już gołym okiem nie określimy czy to bakteria i jaka. A podawanie antybiotyku na chybił- trafił jest słabe. Niestety to tak jak dla ludzi podawanie antybiotyku na grypę, którą wywołuje wirus, a nie baktreria- nic nie daje, a ludzie się szprycują, bo lekarz powiedział Każdy swój rozum ma. Nie ma co ślepo ufać lekarzom.
Mojwa kciuki za malca
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2015-11-20, 08:23 | #4989 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część XI
Niestety ja się przekonałam o tym, że nawet zwykłe odrobaczanie przerasta niektórych wetów Teraz mam duży dystans do ich wiedzy i podejścia. Zadaję dużo pytań, bo nie ufam już wetom. Kota tak mi przestraszył, że mam ogromny problem z każdą wizytą. Wcześniej tak nie było. Lepiej być ostrożnym, bo kot raz przestraszony przez weta do końca życia będzie już kotem trudnym w obsłudze.
Co myślicie o wizytach domowych weta? To mniejszy czy większy stres?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins Edytowane przez Kusum Czas edycji: 2015-11-20 o 09:23 Powód: 1 |
2015-11-20, 09:47 | #4990 |
zuy mod
|
Dot.: Koty - część XI
Zadzwonili od weta ze juz jest po i kociak się wybudza, dziś będzie do odbioru uffff kamień spadł mi z serca
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2015-11-20, 10:55 | #4991 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 872
|
Dot.: Koty - część XI
Mojwa- przeczytałam w innym wątku o problemach maluszka, na szczęście już będzie dobrze
qrcze muszę koniecznie pomyśleć o innej suchej karmie bo tego Brita Care Crazy Kitten moja Ryśka mam wrażenie, że dużo strasznie zjada;/ tzn o 20 dostaje ostatnią porcję mięsa, potem jest wieczorny czas na jej zabawę, ganiania za wędką itp. O 21 ma sypaną karmę, wg producenta na dzień powinna dostawać ok 40-45gram, ja jej na początku sypałam by miała na samą noc ok, 20-25 ale ona rzucała się jak wygłodniała na tą karmę i praktycznie całą zjadała od razu i rano o 4 czy 5 domagała się jedzenia. Teraz mój mąż jej sypie taką porządną męską garść (50 gram pewnie najmniej) to też oczywiście mimo, że jadła dopiero połowa od razu znika no ale do 7-8 rano jej starcza. To nie chce myśleć ile by zjadła tej karmy przez dzień;/ myślę nad karmą Taste of The Wild tylko martwi mnie ilość mięsa w jej składzie w stosunku do grochu i ziemniaków, ma ktoś może jakieś dane co do procentowej zawartości mięsa w tej karmie? cenowo wychodzi niewiele więcej od tego Brita Care Kitten |
2015-11-20, 10:58 | #4992 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część XI
leków na wirusy za bardzo nie ma (a przynajmniej w weterynarii nie ma dostępnych takich, które by się stosowało rutynowo przy przeziębieniu), a w wymazie wyjdą tylko bakterie, bo z wymazu robi się badanie bakteriologiczne. Na bakterie przepisuje się antybiotyk i koło się zamyka.
Czasem trudno się dogadać z właścicielami, jeden pan miał kotkę z poważną anemią, testów na choroby zakaźne nie chciał jej robić, bo za drogo, ale robić jeszcze droższą transfuzję już chciał- i weź tu zrozum... |
2015-11-20, 11:23 | #4993 | ||
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Byłam przygotowana: Feliway, CalmAid, legowisko w szafie... z niczego nie musiałam korzystać. Dla moich kotów nie jest to straszny stres, bliskie wystrzały zdarzają się przez kilkanaście minut, pozostały czas nie różni się niczym od zwykłej burzy. W takich momentach zawsze myślę o tym, jak biedne były zwierzęta w czasie wojen światowych... Cytat:
Jak idzie się do lekarza z zapaleniem gardła czy oskrzeli, to też nie robi się standardowo wymazu, jest to nieopłacalne i zwykle niepotrzebne. Najczęściej dostaje się antybiotyk w ciemno i jest on skuteczny, bo dotyczy najczęściej występujących dla danego schorzenia bakterii. Dopiero jak kolejny lek nie działa, to zleca się dodatkowe badania. Nie tylko w polskim NFZ.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
||
2015-11-20, 11:27 | #4994 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ---------- zreszta, to zadna nowina, ze jestem troche przewrazliwiona |
|
2015-11-20, 11:30 | #4995 |
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
|
Dot.: Koty - część XI
To tu standard
Ciepło masz w mieszkaniu? Nie czuć silnego podmuchu na parapecie?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
2015-11-20, 11:38 | #4996 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 15 803
|
Dot.: Koty - część XI
|
2015-11-20, 11:52 | #4997 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
|
|
2015-11-20, 20:36 | #4998 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Koty - część XI
Edeldredzia, ja mieszkam w UK i tez moj kot dostal na biegunke antybiotyk "ktory sie najczesciej podaje" i dopiero jakby nie ustapilo, to mialam pobierac probki kalu. Mi w zyciu tez nikt wymazu nie zrobil, ok to bylo bzdurne, ze antybiotyk ma dzialac na wszystko, ale sa takie o szerokim spektrum dzialania. Nie przejmuj sie na zapas
Moje dzisiaj zrobily pogrom w chacie, wywalily nawet suszarke do naczyn dobrze, ze byly na niej tylko deski do krojenia. Nie chce wiedziec jak dlugo ganialy sie po blatach, bo moje slabe serce tego nie przezyje Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e Czas edycji: 2015-11-20 o 20:38 |
2015-11-20, 20:51 | #4999 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty - część XI
Przyszedł drapak. Jestem pozytywnie zaskoczona, jak na tą cenę wydaje się dość solidny
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs |
2015-11-21, 07:52 | #5000 |
zuy mod
|
Dot.: Koty - część XI
A ile placilas?
Dziewczyny, mam problem. Nie mogę sobie poradzić. Kotek przychodzi do mnie i ciągle próbuje ssać, albo palce albo nos/ucho. Jest to strasznie.uciążliwe, szczególnie kiedy chce spać. Jeszcze niedawno potrafił przyjść, położyć obok i mogłam go głaskać. Teraz albo ma humor na zabawę i atakuje, albo na każdy możliwy sposób próbuje dostać mi się do Palców/ucha/nosa. Wiem ze popelnilam błąd pozwalając mu na ssanie na początku ale nie sądziłam ze to będzie taka skala. Doszło do tego ze zamykam go na noc w łazience bo nie da się spać... Co robić?
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2015-11-21, 09:15 | #5001 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Zdejmuj z lozka, albo przekladaj w nogi . Za ktoryms razem zaczai. |
|
2015-11-21, 09:55 | #5002 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 2 962
|
Dot.: Koty - część XI
A tymczasem wątek ma juz ponad 5000 postów!
Mojwa - chyba tylko wlasnie taki sposób jak napisała Alma mater. Zamykanie w łazience pewnie przyniesie więcej szkody. Może zamknąć jedynie drzwi do sypialni? (Tak my robimy ostatnio) Geralt pchał sie do ucieczki z mieszkania. Kilka razy skropilam go woda kiedy sie tam czaił tuż przed naszym wyjściem do pracy... Teraz zwiewa jak tylko wchodzę do kuchni żeby zamoczyć rękę i ciekawe, ze tylko w tej sytuacji tak sie zachowuje. Kiedy zmywam - spoko. Siedzi i czeka a nóż dostanie jedzenie. Btw - czy kot niemal 7-miesięczny może byc trochę za gruby? Moi to bracia, Zbigniew trzyma pięknie linie, nie jest za chudy ani za gruby. Za to Geralt... Zdecydowanie widać po nim ze jest sporo większy! Jak siedzi to bioderka ma porządne, a jak leży w pozycji sphinxa to ma niemal 2 podbródki pewnie bym sie nie martwiła, ale jest spora różnica miedzy nimi... Geralt ma troszkę dłuższe futerko, może to złudzenie optyczne ale jak go podnieść to jest zdecydowanie cięższy niz Zbigniew. |
2015-11-21, 10:16 | #5003 |
zuy mod
|
Dot.: Koty - część XI
Lucy - jedyne zamykane pomieszczenie w naszym mieszkaniu to łazienka. Wiesz, on się tam uspokaja i grzecznie śpi, ale to nie jest długofalowe rozwiązanie.
Wet mi też doradził żeby go dużo przytulać bo ma chorobę sieroca.
__________________
L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
2015-11-21, 10:22 | #5004 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 9 296
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
__________________
bloguje |
|
2015-11-21, 11:37 | #5005 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część XI
spróbuj z obróżką feromonową, może ona mu "uzupełni brak uczuć" i przestanie potrzebować ssania ludzkich części ciała
|
2015-11-21, 12:51 | #5006 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 11 001
|
Dot.: Koty - część XI
Kto zakłada nowy wątek? Ten trzeba zamknąć już
edit. pozwolę sobie założyć kolejną część, skoro nikt się nie pali do tego. Zaraz podam link ---------- Dopisano o 13:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ---------- Kolejna część: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...3#post53541983
__________________
Żonka 6.08.2016 Wegetarianka 1.02.2017 6cs Edytowane przez Arya90 Czas edycji: 2015-11-21 o 12:35 |
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:10.