Sierpień już za rogiem czyha, coraz bardziej boli Krycha. Mamy sierpniowe 2014 cz. V!

[gosia3103]

Ja już po wizycie - szyjka zamknięta, ciążowa, nie skrócona. Porodu nie widać łożysko się starzeje ale jest ok, wody w porządku, pępowina bezpiecznie przy brzuszku. Waga określona na 2800 i przestałam wierzyć w te pomiary :-P niemożliwe, żeby w dwa tygodnie przybrała tylko 200 g, skoro miało być 300-500 tygodniowo, a ja czuję po jej ruchach że sporo urosła. Jak będzie się okaże ;-)
Ustaliliśmy, że nam się nie spieszy i nie wykurzamy tylko czekamy aż sama wyjdzie i zrobi nam prezent na rocznicę ślubu. Więc gin zabroniła się przytulać i wypisała zwolnienie do 13go :-D

[kasia_ruda]

Napisane przez gosia3103

Ja już po wizycie - szyjka zamknięta, ciążowa, nie skrócona. Porodu nie widać łożysko się starzeje ale jest ok, wody w porządku, pępowina bezpiecznie przy brzuszku. Waga określona na 2800 i przestałam wierzyć w te pomiary :-P niemożliwe, żeby w dwa tygodnie przybrała tylko 200 g, skoro miało być 300-500 tygodniowo, a ja czuję po jej ruchach że sporo urosła. Jak będzie się okaże ;-)
Ustaliliśmy, że nam się nie spieszy i nie wykurzamy tylko czekamy aż sama wyjdzie i zrobi nam prezent na rocznicę ślubu. Więc gin zabroniła się przytulać i wypisała zwolnienie do 13go :-D

O ty! No to wszystko zgodnie z twoim planem może jednak zdążycie z przeprowadzką oczywiscie żartuję, ale każdy dzień dłużej w dwupaku i twój mąż pracujący w waszym domu zbliża was do przeprowadzki no i skraca tę ilość dni, kiedy będziesz bez niego z córą.

[zVenus]

dajcie linka do nowego wątku bo nie mogę znaleźć

[gosia3103]

Napisane przez kasia_ruda

O ty! No to wszystko zgodnie z twoim planem może jednak zdążycie z przeprowadzką oczywiscie żartuję, ale każdy dzień dłużej w dwupaku i twój mąż pracujący w waszym domu zbliża was do przeprowadzki no i skraca tę ilość dni, kiedy będziesz bez niego z córą.

Nie ma szans żebyśmy zdążyli, mój jest nadgorliwy trochę i juz drugi raz coś rozbierał i robił od nowa bo wpadł na lepszy pomysł... Ale każdy dzień w dwupaku to tak jak piszesz, krótsze mieszkanie tu z dzieckiem. A może nawet reszta minky zdąży mi przyjść ;-)
Ahh i gbs ujemny. Jak się przeterminuję to mam pilnować badań bo ostatnia morfologia i te jakieś próby trzeba będzie powtórzyć, jak minie więcej niż dwa tygodnie od badania.

[zVenus]

Napisane przez gosia3103

Nie ma szans żebyśmy zdążyli, mój jest nadgorliwy trochę i juz drugi raz coś rozbierał i robił od nowa bo wpadł na lepszy pomysł... Ale każdy dzień w dwupaku to tak jak piszesz, krótsze mieszkanie tu z dzieckiem. A może nawet reszta minky zdąży mi przyjść ;-)
Ahh i gbs ujemny. Jak się przeterminuję to mam pilnować badań bo ostatnia morfologia i te jakieś próby trzeba będzie powtórzyć, jak minie więcej niż dwa tygodnie od badania.

nie będzie źle dobrze, że wszystko jest ok

[lilka_vanilka]

NOWY WĄTEK - SIERPNIOWE MALUCHY (...)

[zVenus]

a dobra juz mam nowy wątek

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Napisane przez lilka_vanilka

NOWY WĄTEK - SIERPNIOWE MALUCHY (...)

już znalazłam ale bardzo dziękuję

[kasia_ruda]

uuuuuuuuuuu..... u mnie chyba będzie burza!!! Grzmi straszliwie, w domu się ciemno zrobiło.... Ale to dobrze, dziś podobno taki upał na zewnątrz, że mojemu tżtowi się słabo zrobiło, jak do domu wszedł z zakupami po pracy.

Wykańczajcie wątek szybciutko, ile to zostało? 12 postów?

I zapraszam do nowego fioletowego wątku

[gosia3103]

Napisane przez kasia_ruda

uuuuuuuuuuu..... u mnie chyba będzie burza!!! Grzmi straszliwie, w domu się ciemno zrobiło.... Ale to dobrze, dziś podobno taki upał na zewnątrz, że mojemu tżtowi się słabo zrobiło, jak do domu wszedł z zakupami po pracy.

Wykańczajcie wątek szybciutko, ile to zostało? 12 postów?

I zapraszam do nowego fioletowego wątku

U mnie też grzmi i ciemno może się trochę ochłodzi, bo duchota nie do zniesienia...

[chilanes]

Napisane przez Optymistka26

Nio to do dnia porodu przedluza. Macierzynski z ZUS dostane ale wracac nie ma gdzie i wychowawczy sie nie nalezy. Jakbym pracowala 4miesiace to bylabym w tej samej sytuacji...smutne to.
Po macierzynskim bede bezrobotna.gdybym zaszla w ciaze kilka miesiecy pozniej wszystko by wygladalo inaczej.

Polityka prorodzinna :/ Przykro mi i rozumiem Twoja frustracje

Napisane przez pentuerka

Dziewczyny, jak mi dzisiaj spuchły nogi, jestem w szoku, od kolan po czubek stóp. Kostki i łydki nabrzmiałe a stopy maskara!!!! O zgrozo.

Byłam rano na zakupach ok. 9 i było ok, w domu mam chłodno, wiec nie czuję dzisiaj tych upałów, a jednak nogi spuchły. Miałam iśc w sukience do apteki i po moją familję na plac zabaw, ale muszę założyć coś dłuższego.

9 m-c bleeee

Mi od soboty puchna, a palce jak serdelki...

Napisane przez twin--maid

Przy synku nie smarowałam przy każdej zmianie pieluszki. Nie widziałam takiej potrzeby. teraz też nie zamierzam smarować za każdym razem.




Masaż można zacząć od 34tc a picie naparu z liści malin od 36tc.
Masażu zaniechałam, bo jest mi niewygodnie go robić. Wcześniej się go nie zaleca, bo może wywoływać skurcze.

Mi ani masaze, ani napary,ani sprzatanie, ani seks, ani nic nie pomoglo ani za 1 razem,ani teraz. Pic na wode albo mam tak uparte i odporne dzieci

Napisane przez Moni 26

ja nie jestem doświadczona mamą , ale wydawało mi sie,że przy odparzeniach sie tylko smaruje....Ale jak pracowałam w żłobku tmiałam chłopca, któremu pupke było trzeba smarować po kazej zmianie pieluszki, bo miał tak delikatna skórę, ze jak sie nie posmarowało to miał straszne odparzenia

Wiec myśle , ze trzeba maluszka obserwować i same będziemy wiedziały co jest dobre dla naszych pociech, ja bede kierowała sie intuicją

Ale też mysle że jak nie potrzreba to po co smarować

Najlepiej wlasnie poobserwowac i stosowac to co u danego dziecka dziala

[TheFall]

Napisane przez Optymistka26

Gdyby nie ciaza podpisywalabym dzis umowe na stale a tak po 2 latach postanowili sie ze mna rozstac....ech jak milutko

Z calej naszej ekipy zatrudnionej w jednym czasie wszyscy wlasnie dostali umowy na czas nieokreslony.Nio poza mna...Byla jeszcze dziewczyna ktora zaszla w ciaze 1,5mca przede mna.Ona dobrze sie czula i pracowala do polowy 8-go miesiaca dojezdzajac do pracy ok. 20-30km w jedna strone.Starala sie bo dawali jej nadzieje i co?? I du.... zwodzili ja tylko by dluzej popracowala Jej tez nie dali umowy tlumaczac sie brakiem etatow i oczywiscie zatrudnili nowe osoby....

Ja uslyszalam, ze w zaleznosci od politki firmy MOZE bede mogla ponownie aplikowac o prace w firmie po macierzynskim ale teraz jeszcze nic nie wiadomo.

Podłość. U mnie była taka sytuacja, że po roku pracy dyrektor zdecydował, żeby mi wypisać umowę na czas nieokreślony zamiast kolejnej na rok i najlepsze było to, że takie umowy podpisuje prezes i wiceprezes. Oczywiście podpisali bez szemrania. A jak zaszłam w ciążę (rok po podpisaniu tej drugiej umowy, czyli nie tak od razu) to prezes się mnie pyta do kiedy mam umowę i jak mu powiedziałam, że na czas nieokreślony to się bardzo zdziwił i zapytał kto mi coś takiego podpisał. Uśmiałam się trochę i odpowiedziałam, że „Pan był tak miły i ją podpisał”. Nie wiem co on tam sobie kombinował już w tej głowie…

I też z nim kiedyś sam na sam rozmawiałam o tym jakie były problemy, żebym w tą ciążę zaszła, pytał się ile po ślubie jestem i jak usłyszał 4 lata to sam stwierdził, że już czas był na to dziecko. A jak zdrowie nie pozwoliło do pracy chodzić to całkowicie się zmienił. Raz nawet jak wpadłam do biura pomóc przy papierach to rzucił tekst, że nie wiadomo czy będę potrzebna po macierzyńskim bo ich tak zostawiłaś z wszystkim. A ja w domu ogarniałam ile mogłam tej pracy właśnie żeby problemów nie było ..nikt z życzliwych kolegów pracowników nie raczył o tym wspomnieć, udawali, ze sami to robią. To też jest miłe, nie ma co.

[zuken]

A u nas już po burzy Prąd wyłączyli ale na szczęście tylko na chwilę bo bez wiatraka dzisiaj nie funkcjonuję... Tż był o 17 na dworze to w aucie pokazywało mu 39 stopni

Co do smarowania to tak jak któraś napisała, okaże się jaką skórę będą miały nasze maluchy i same zobaczymy co dla nich najlepsze, pewnie u każdej będzie inaczej
Ja nie będę smarować na początku i zobaczę jak to się dalej potoczy

Mojej koleżanki 4 miesięczna córa teraz w te upały ma biedna odparzenia WSZĘDZIE... W każdej fałdce, pod paszkami, duże odparzenie od smoka, nawet pod oczkami ma i na powiekach... Także masakra:/

[karoseria]

Napisane przez chilanes

Polityka prorodzinna :/ Przykro mi i rozumiem Twoja frustracje

Mi od soboty puchna, a palce jak serdelki...

Mi ani masaze, ani napary,ani sprzatanie, ani seks, ani nic nie pomoglo ani za 1 razem,ani teraz. Pic na wode albo mam tak uparte i odporne dzieci

Najlepiej wlasnie poobserwowac i stosowac to co u danego dziecka dziala

Akurat jesli chodzi o masaż krocza to wiele osób potwierdza jego skuteczność... Co komu zaszkodzi uelastycznić sobie mięśnie i je odpowiednio przygotować do wysiłku jakim jest poród? Przecież to nie ma nic wspólnego z przyspieszaniem porodu, to co mają do tego odporne dzieci bo nie rozumiem

[zuken]

Optymistka mi się umowa kończy w październiku jakoś na początku... Pewnie też mi nie przedłużą ale i tak chciałam zmienić pracę i prawdę mówiąc już się nie mogę doczekać aż będę szukać nowej

Kasia zajrzałam już na nowy wątek i jestem pod wrażeniem Pięknie to wszystko zrobiłaś! Podobają mi się te kolory I super, że mamy w pierwszym poście zdjęcia wszystkich maluszków, takie słodziaki nasze


Dziewczyny mam nadzieję, że jak już każda urodzi to nadal będziemy się udzielać na wątku Przeniesiemy się na odchowalnię i tam też będziemy sobie udzielać rad już odnośnie macierzyństwa

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Karoseria z tym masażem to chodzi o to, żeby nie popękać podczas porodu tak? Ja nie wiem jak się go robi i chyba nie dałabym rady sama, brzuch mnie już tak boli na dole, że nie dam rady sobie tam grzebać

Musiałabym poprosić tż-ta a Krystyna teraz nie prezentuje się najlepiej więc nie chcę go zniechęcać

Poza tym 2 razy byłam badana w szpitalu i 2 razy leciała mi krew... Teraz już taka brązowa wydzielina Położna stwierdziła, że mam bardzo delikatną szyjkę a ja stwierdziłam, że to chyba lekarz nie ma delikatnych palcy...

[gosia3103]

Dziewczyny masakra to co piszecie o swoich pracach. Taki wyzysk w dzisiejszych czasach jest że to nie do pomyślenia :-/

[TheFall]

Napisane przez zuken

Optymistka mi się umowa kończy w październiku jakoś na początku... Pewnie też mi nie przedłużą ale i tak chciałam zmienić pracę i prawdę mówiąc już się nie mogę doczekać aż będę szukać nowej

Kasia zajrzałam już na nowy wątek i jestem pod wrażeniem Pięknie to wszystko zrobiłaś! Podobają mi się te kolory I super, że mamy w pierwszym poście zdjęcia wszystkich maluszków, takie słodziaki nasze


Dziewczyny mam nadzieję, że jak już każda urodzi to nadal będziemy się udzielać na wątku Przeniesiemy się na odchowalnię i tam też będziemy sobie udzielać rad już odnośnie macierzyństwa

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Karoseria z tym masażem to chodzi o to, żeby nie popękać podczas porodu tak? Ja nie wiem jak się go robi i chyba nie dałabym rady sama, brzuch mnie już tak boli na dole, że nie dam rady sobie tam grzebać

Musiałabym poprosić tż-ta a Krystyna teraz nie prezentuje się najlepiej więc nie chcę go zniechęcać

Poza tym 2 razy byłam badana w szpitalu i 2 razy leciała mi krew... Teraz już taka brązowa wydzielina Położna stwierdziła, że mam bardzo delikatną szyjkę a ja stwierdziłam, że to chyba lekarz nie ma delikatnych palcy...

Ja myślę, ze na odchowalnię się wszystkie przeniesiemy, ale niestety z biegiem czasu zostanie nas pięć takich rodzynków i dwa posty na tydzień.

[kasia_ruda]

To prawda, strasznie to smutne... niestety w prywatnych firmach mało który szef liczy się z pracownikiem, większości zależy na zysku przy jak najmniejszych wydatkach, więc po co umowy na czas nieokreślony, w ogóle umowy o pracę itp... to straszne jest.

[gosia3103]

Napisane przez TheFall

Ja myślę, ze na odchowalnię się wszystkie przeniesiemy, ale niestety z biegiem czasu zostanie nas pięć takich rodzynków i dwa posty na tydzień.

To przynajmniej wszystkie będą na bieżąco ;-)

[karoseria]

Napisane przez zuken

Karoseria z tym masażem to chodzi o to, żeby nie popękać podczas porodu tak? Ja nie wiem jak się go robi i chyba nie dałabym rady sama, brzuch mnie już tak boli na dole, że nie dam rady sobie tam grzebać

Musiałabym poprosić tż-ta a Krystyna teraz nie prezentuje się najlepiej więc nie chcę go zniechęcać

Poza tym 2 razy byłam badana w szpitalu i 2 razy leciała mi krew... Teraz już taka brązowa wydzielina Położna stwierdziła, że mam bardzo delikatną szyjkę a ja stwierdziłam, że to chyba lekarz nie ma delikatnych palcy...

Mi położna bardzo polecała i mam 2 koleżanki, które dzięki regularnemu masowaniu nie pękły- więc jest nadzieja... A nawet jeśli mam mieć mniejszą ranę, to myślę, że i tak warto
Możesz sobie wygooglować jakiś pierwszy lepszy filmik w necie, bo to jest bardzo łatwa sprawa, dodatkowo jak robi TŻ to może byc przyjemna Da radę po ciemku

[TheFall]

Napisane przez kasia_ruda

To prawda, strasznie to smutne... niestety w prywatnych firmach mało który szef liczy się z pracownikiem, większości zależy na zysku przy jak najmniejszych wydatkach, więc po co umowy na czas nieokreślony, w ogóle umowy o pracę itp... to straszne jest.

Ja akurat pracuję w stowarzyszeniu finansowanym przez gminy i państwo, także u mnie to już była czysta złośliwość, bo my i tak nie możemy mieć jako stowarzyszenie zysków.

Ot ludzka zawiść..

[twin--maid]

Napisane przez Moni 26

Wiec myśle , ze trzeba maluszka obserwować i same będziemy wiedziały co jest dobre dla naszych pociech, ja bede kierowała sie intuicją

Dokładnie Moni

Napisane przez gosia3103

Ja już po wizycie - szyjka zamknięta, ciążowa, nie skrócona. Porodu nie widać łożysko się starzeje ale jest ok, wody w porządku, pępowina bezpiecznie przy brzuszku. Waga określona na 2800 i przestałam wierzyć w te pomiary :-P niemożliwe, żeby w dwa tygodnie przybrała tylko 200 g, skoro miało być 300-500 tygodniowo, a ja czuję po jej ruchach że sporo urosła. Jak będzie się okaże ;-)
Ustaliliśmy, że nam się nie spieszy i nie wykurzamy tylko czekamy aż sama wyjdzie i zrobi nam prezent na rocznicę ślubu. Więc gin zabroniła się przytulać i wypisała zwolnienie do 13go :-D

Gosia, czyli idzie zgodnie z planem

Moja Hania może tez planuje rodzicom prezent rocznicowy 9.08 zrobić

Napisane przez chilanes

Mi ani masaze, ani napary,ani sprzatanie, ani seks, ani nic nie pomoglo ani za 1 razem,ani teraz. Pic na wode albo mam tak uparte i odporne dzieci

Napisane przez karoseria

Akurat jesli chodzi o masaż krocza to wiele osób potwierdza jego skuteczność... Co komu zaszkodzi uelastycznić sobie mięśnie i je odpowiednio przygotować do wysiłku jakim jest poród? Przecież to nie ma nic wspólnego z przyspieszaniem porodu, to co mają do tego odporne dzieci bo nie rozumiem

Napar z liści malin nie przyspiesza rozpoczęcia porodu tylko sprawia, że szyjka szybciej się rozwiera a skurcze są bardziej efektywne.
Masaż ma za to uelastycznić krocze i uchronić przed pęknięciem.

U mnie od 30 minut burza i deszcz jak cudownie się oddycha

[kasia_ruda]

Napisane przez karoseria

Mi położna bardzo polecała i mam 2 koleżanki, które dzięki regularnemu masowaniu nie pękły- więc jest nadzieja... A nawet jeśli mam mieć mniejszą ranę, to myślę, że i tak warto
Możesz sobie wygooglować jakiś pierwszy lepszy filmik w necie, bo to jest bardzo łatwa sprawa, dodatkowo jak robi TŻ to może byc przyjemna Da radę po ciemku

Ja też muszę zacząć.

POST NR 5000, ZAPRASZAM DO NOWEGO WĄTKU

[TheFall]

No i koniec, przenosimy graty na nowy wątek.

[lilka_vanilka]

Zuken ja kazałam TŻ sprawdzić co tam się dzieje w Krystynie, bo piszecie, że jakieś zmiany w niej zachodzą a TZ stwierdził tylko, że jest ciepło i miło

Też bym chciała już do nowej pracy, ale jednak poczucie bezpieczeństwa jest nieocenione. Mogę się na spokojnie przez rok zastanowić co dalej.
Szkoda, że nie przedłużą wam umowy.. :/