Zazdrośnice, odcinek 65

[carmelova]

Napisane przez aleksandrettaa

Naj dziękuję co to jest plank?

Carmi dzięki za link

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Plank to pozycja, w której spinasz całe ciało i musisz wytrzymać kilknanaście/kilkadziesiąt sekund. Zawsze zaczynam od niej ćwiczenia ABS
https://www.google.co.uk/search?q=pl...nk%3B800%3B800

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Naj dziękuję co to jest plank?

http://www.youtube.com/watch?v=cGoSK5oVocU
plank: minuta 16.10
plank z unoszeniem nogi: 27.40

Napisane przez peach_passion

ale jest PIĘKNIE!!!!

apropo okularów - wiecie może czy w jakiejś sieciówce są okulary z filtrem uv?

nie sądzę

[raingirl]

Napisane przez najfajniejsza

Ja lubię ABS z Mel B., rób też tiffoczki, jak chcesz się pozbyć boczków. Lubię też ćwiczenia Ewy w pozycji pompki bokiem. minuta 31. http://www.youtube.com/watch?v=HGwB12uS0Hw
i tu minuta 35. http://www.youtube.com/watch?v=cGoSK5oVocU
Dobry jest też plank na wzmocnienie mięśni brzucha. z czasem możesz do niego dodać unoszenie jednej nogi do góry i spokojne opuszczanie - oj, czuję wtedy pracujący brzuch

Zgadzam się ze wszystkimi propozycjami
Plank to moje Waterloo było na początku - po minucie miałam mroczki przed oczami - w sumie dalej miewam, ale mniej spektakularne

Aleks mi sporo z brzucha zeszło paradoksalnie od ćwiczeń na stepperze

Napisane przez peach_passion

apropo okularów - wiecie może czy w jakiejś sieciówce są okulary z filtrem uv?

Z takim prawdziwym filtrem? To chyba tylko w salonach optycznych...


Dzień dobry

[najfajniejsza]

Napisane przez carmelova

Plank to pozycja, w której spinasz całe ciało i musisz wytrzymać kilknanaście/kilkadziesiąt sekund. Zawsze zaczynam od niej ćwiczenia ABS
https://www.google.co.uk/search?q=pl...nk%3B800%3B800

u Mel B. jest na samiutkim końcu - uwielbiam to na koniec, wtedy już prawie zdycham

[peach_passion]

mi w tamtym roku brzuch spadł od rowera i rowerka stacjonarnego

to lipa z tymi okularami...

[arrakis]

Napisane przez aleksandrettaa

Dzień dobry

Chyba muszę przyłączyć się do was i zacząć robic jakieś tifoczki czy coś bo moja fałda na brzuchu niebawem zacznie uchodzić za odrębny byt. Mam więc prośbę o polecenie jakiś ćwiczeń na brzuch

te co ja robie a6w sa typowo na brzuch.

Napisane przez peach_passion

mi w tamtym roku brzuch spadł od rowera i rowerka stacjonarnego

to lipa z tymi okularami...

mi rowniez - brzuch i uda
ogolnie schudlam jakies 3 kilo przez samo jezdzenie do pracy na rowerze a to tylko 5 km w dwie strony juz liczac i jezdzilam zaledwie 2 miesiace

[aleksandrettaa]

Rain mnie mimo ćwiczeń na steperze i biezni brzuch rośnie. To kwestia słabych mięśni chyba bardziej niż tluszczu

[Grapefrutka]

Napisane przez najfajniejsza

u Mel B. jest na samiutkim końcu - uwielbiam to na koniec, wtedy już prawie zdycham

nie lubię deski bo później się cała trzęsę

śniadanko na kacu zawsze smakuje najlepiej

ale dziś pizga

[najfajniejsza]

Napisane przez Grapefrutka

nie lubię deski bo później się cała trzęsę

mi zdarza się krzyczeć Tak gdzieś w połowie tej minuty czasem jak nie pokrzyczę, to nie dam rady

czyli świętowanie rocznicy udane?

[Anastazjaaa87]

Bry

wracam do świata żywych, choróbsko mnie masakrycznie rozłożyło

W końcu wiooosna za oknem

Jovi dobrze zrobiłaś, dwa płaszczyki lepsze niż jeden b zawsze będziesz miała wybór

Kinqa głowa do góry

tyle zapamiętałam z mojego szybkiego nadrabiana

[najfajniejsza]

mi od steppera wylaszczyły się nogi - teraz mam tragedię po 3 miesiącach ćwiczeń, a wtedy poo miesiącu miałam super ale brzuch - koszmar.
Zresztą teraz to mi znikąd nie spada tłuszcz. Widzę, że jestem jędrniejsza, ale do laski to mi tak daleko, że mimo że nie mam 100 kilo do zrzucenia, tylko z 10, to jeszcze z pół roku minimum to potrwa moje ciało jest oporne. i potworne.
o!

[aleksandrettaa]

Kurde jak wy z trudem dajecie radę to nie wiem czy ja z moim zanikiem mięśni mam się do czego pchać. Ja 40 brzuszkow ledwo robię a to sukces bo zaczęłam od 20

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[majasn]

hej

pamięta mnie ktoś jeszcze?

powoli wracam do świata..po 2 tygodniach ciężkiej harówy wczoraj otworzyliśmy nowe biuro..i jestem naprawdę dumna, bo jest super..ale w ciągu tych dwóch tygodni zrobiłam ponad 60 nadgodzin więc dzisiaj padam..ostatnie trzy dni jak wychodziłam z domu o 6 to wracałam po północy, ale naprawdę warto było
mam nadzieję, że teraz uda mi się częściej do Was zaglądać, bo mimo, że próbowałam być na bieżąco to ciężko mi było wszystko przeczytać.
aaa i jeszcze jedno- największy plus tej przeprowadzki to -5kg największy minus-wyglądam jak dziecko wojny, bo cała jestem w sińcach..

[najfajniejsza]

Napisane przez aleksandrettaa

Kurde jak wy z trudem dajecie radę to nie wiem czy ja z moim zanikiem mięśni mam się do czego pchać. Ja 40 brzuszkow ledwo robię a to sukces bo zaczęłam od 20

Dasz rade. na początku nie tak długo, ale dasz. Jak ja zaczynałam, to umierałam na skalpelu. A teraz się na nim pocę tylko gdy maksymalnie napinam mięśnie i dodaję hantle

Napisane przez majasn

hej

pamięta mnie ktoś jeszcze?

powoli wracam do świata..po 2 tygodniach ciężkiej harówy wczoraj otworzyliśmy nowe biuro..i jestem naprawdę dumna, bo jest super..ale w ciągu tych dwóch tygodni zrobiłam ponad 60 nadgodzin więc dzisiaj padam..ostatnie trzy dni jak wychodziłam z domu o 6 to wracałam po północy, ale naprawdę warto było
mam nadzieję, że teraz uda mi się częściej do Was zaglądać, bo mimo, że próbowałam być na bieżąco to ciężko mi było wszystko przeczytać.
aaa i jeszcze jedno- największy plus tej przeprowadzki to -5kg największy minus-wyglądam jak dziecko wojny, bo cała jestem w sińcach..

Maja, i Ty żyjesz? Koszmar! Ale cieszę się, że już po i że schudłaś teraz się nie wymigasz, musisz być z nami na bieżąco! O! Nową część załóż!

Lecę do mamy idę po rower sijalejta

[Anastazjaaa87]

Napisane przez majasn

ostatnie trzy dni jak wychodziłam z domu o 6 to wracałam po północy

Gratuluję otwarcia nowego biura

[Grapefrutka]

Napisane przez najfajniejsza

mi zdarza się krzyczeć Tak gdzieś w połowie tej minuty czasem jak nie pokrzyczę, to nie dam rady

czyli świętowanie rocznicy udane?

ja mam zawsze ochotę ją po prostu udusić za to że ja prawie konam a ona się chichra

ojj udane, udane taki kawał czasu a dalej jest

Maja to mam nadzieję że teraz będziesz miała choć trochę luzu w pracy

[najfajniejsza]

Napisane przez Grapefrutka

ja mam zawsze ochotę ją po prostu udusić za to że ja prawie konam a ona się chichra

ojj udane, udane taki kawał czasu a dalej jest

ja wczoraj wyzywałam Ewę w czasie turbo ona "dasz radę" czy coś takiego, a ja "sama se daj!!!". Albo mówi: "zobaczysz, efekty będą spektakularne", a ja: "i ch.j z tym" Po czym kolejne jej zdanie brzmi: "możesz krzyczeć i nienawidzić tych ćwiczeń, ale po wszystkim zobaczysz, będziesz szczęśliwa". I tak było

Pa dziewczyny

[arrakis]

Napisane przez aleksandrettaa

Kurde jak wy z trudem dajecie radę to nie wiem czy ja z moim zanikiem mięśni mam się do czego pchać. Ja 40 brzuszkow ledwo robię a to sukces bo zaczęłam od 20

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

ja nie mam miesni w ogole na brzuchu - znacyz teraz juz je czuje tam pod spodem ale pierwszy dzien a6w to jedna seria, 6 powtorzen - calego cwiczenia jakies 5 minut i ja ledwo dalam rade..... teraz robie 3 serie po 10 powtorzen i tez ledwo daje rade

Napisane przez majasn

hej

pamięta mnie ktoś jeszcze?

powoli wracam do świata..po 2 tygodniach ciężkiej harówy wczoraj otworzyliśmy nowe biuro..i jestem naprawdę dumna, bo jest super..ale w ciągu tych dwóch tygodni zrobiłam ponad 60 nadgodzin więc dzisiaj padam..ostatnie trzy dni jak wychodziłam z domu o 6 to wracałam po północy, ale naprawdę warto było
mam nadzieję, że teraz uda mi się częściej do Was zaglądać, bo mimo, że próbowałam być na bieżąco to ciężko mi było wszystko przeczytać.
aaa i jeszcze jedno- największy plus tej przeprowadzki to -5kg największy minus-wyglądam jak dziecko wojny, bo cała jestem w sińcach..

since zejda a -5 kilo na wadze zostanie

to teraz odpocznij sobie. Dadza ci jakies wolne czy cos w zamian?

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:08 ----------

Napisane przez najfajniejsza

ja wczoraj wyzywałam Ewę w czasie turbo ona "dasz radę" czy coś takiego, a ja "sama se daj!!!". Albo mówi: "zobaczysz, efekty będą spektakularne", a ja: "i ch.j z tym" Po czym kolejne jej zdanie brzmi: "możesz krzyczeć i nienawidzić tych ćwiczeń, ale po wszystkim zobaczysz, będziesz szczęśliwa". I tak było

Pa dziewczyny

ja tez gadam do tej babki, z ktora a6w cwicze

[Grapefrutka]

Napisane przez najfajniejsza

ja wczoraj wyzywałam Ewę w czasie turbo ona "dasz radę" czy coś takiego, a ja "sama se daj!!!". Albo mówi: "zobaczysz, efekty będą spektakularne", a ja: "i ch.j z tym" Po czym kolejne jej zdanie brzmi: "możesz krzyczeć i nienawidzić tych ćwiczeń, ale po wszystkim zobaczysz, będziesz szczęśliwa". I tak było

Pa dziewczyny

ja się wściekam a TŻ się śmieje

właśnie nam świnia robi przemeblowanie w pokoju

[arrakis]

5000 i co z ta nowa czescia?

[majasn]

ledwo żyję..zwłaszcza, że fizycznie pod koniec już nie wyrabiałam.nie zliczę ile kartonów przeniosłam, ile mebli przestawiłam i ile km zrobiłam biegając przez to biuro..w sumie najważniejsze, że mój szef i prezes byli bardzo zadowoleni..prezes specjalnie przyleciał w piątek i jak wszedł do biuro z kolegą to powiedział tylko 'wow'..wczoraj chyba z 10 razy podchodził do mnie i mówił, że to naprawdę wygląda rewelacyjnie i spisałyśmy się super..poza tym wczoraj mieliśmy taką zabawę przeprowadzkową, bo chcieliśmy to zrobić w nietypowy sposób więc najpierw była gra uliczna a potem impreza w biurze, ale powiem Wam, że po tylu miesiącach pracy nad koncepcją i jej realizacją zobaczyć i usłyszeć zachwyt wśród kolegów to bezcenne..zobaczymy co będzie jutro jak wszyscy się rozpakują i zainstalują, bo spodziewam się problemów z workstacjami..
wątku nie dam rady założyć, bo poszłam spać po 3ciej i dzisiaj od rana łeb mi pęka więc ledwo patrzę na oczy..
ale wiosnę za oknem widzę więc chyba dzisiaj śladem Claris pojeżdżę rowerem

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:17 ----------

arra kasę za nadgodziny będę chciała..zwłaszcza, że po ocenach okresowych dostałam bardzo symboliczną podwyżkę, a kasa mi potrzebna pytanie czy szef nie będzie protestował i nie każe mi choć w części wybrać w urlopie..

[arrakis]

majus bo ty jestes madra i zdolna i nic dziwnego, ze twoja praca zostala doceniona

jak juz bedziesz miala troche wiecej czasu to sie spotkac musimy koniecznie.

ide cwiczyc, potem sie ogarnac i musze napisac konspekt na warsztaty, ktore mam w niedziele - musze to napisac dzis lub jutro bo potem nie bede miala kiedy...

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Napisane przez majasn

arra kasę za nadgodziny będę chciała..zwłaszcza, że po ocenach okresowych dostałam bardzo symboliczną podwyżkę, a kasa mi potrzebna pytanie czy szef nie będzie protestował i nie każe mi choć w części wybrać w urlopie..

pare dni urlopu tez by ci sie przydalo

no ale wiadomo kasa sie przyda a jak tam z TZ po powrocie? wrocil do pracy juz?

[majasn]

Napisane przez arrakis

majus bo ty jestes madra i zdolna i nic dziwnego, ze twoja praca zostala doceniona

jak juz bedziesz miala troche wiecej czasu to sie spotkac musimy koniecznie.

ide cwiczyc, potem sie ogarnac i musze napisac konspekt na warsztaty, ktore mam w niedziele - musze to napisac dzis lub jutro bo potem nie bede miala kiedy...

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------



pare dni urlopu tez by ci sie przydalo

no ale wiadomo kasa sie przyda a jak tam z TZ po powrocie? wrocil do pracy juz?

dzięki
ogólnie to właśnie zdziwiona jestem, bo dostałam awans, dano mi samodzielne HRowe stanowisko, będę miała swobodę działania i decyzyjność w sprawach kadrowych..przejmuje wszystkie tematy kadrowe w firmie..ogólnie oceny, które otrzymałam były bardzo wysokie a szef dał mi ogromny kredyt zaufania..tak praktycznie to kazał mi stworzyć zupełnie nowy dział w firmie więc jestem w szoku..

a parę dni wolnego zamierzam wziąć jak się sytuacja ustabilizuje, czyli tak za ok. 2 tygodnie..ale muszę się zgrać z koleżanką, bo idzie na zwolnienie w maju..
a tż pracuje od 3 kwietnia, ale szuka innej pracy, bo to co teraz robi kompletnie nie daje mu satysfakcji..

[peach_passion]

maja gratuluję awansu!! super, że szef Cię docenił

lecę się opalać

[arrakis]

Napisane przez majasn

dzięki
ogólnie to właśnie zdziwiona jestem, bo dostałam awans, dano mi samodzielne HRowe stanowisko, będę miała swobodę działania i decyzyjność w sprawach kadrowych..przejmuje wszystkie tematy kadrowe w firmie..ogólnie oceny, które otrzymałam były bardzo wysokie a szef dał mi ogromny kredyt zaufania..tak praktycznie to kazał mi stworzyć zupełnie nowy dział w firmie więc jestem w szoku..

gratuluje

[crozee]

Hejka słoneczka :P
Maju, jestem z ciebie dumna Mam nadzieje, ze dostaniesz porzadna kase za tyle nadgodzin. I gratuluje awansu
Carmi, widzialam foto. Ale lachon jestes

[carmelova]

Maja oszalałaś! Mam nadzieję, że za awansem pójdą korzyści finansowe. A teraz się relaksuj

Napisane przez crozee

Hejka słoneczka :P
Maju, jestem z ciebie dumna Mam nadzieje, ze dostaniesz porzadna kase za tyle nadgodzin. I gratuluje awansu
Carmi, widzialam foto. Ale lachon jestes

Dziękuję Się cwiczy się ma

[czarnula4321]

Majasn gratulacje awansu i spadku kg

Peach zazdroszcze pogody

Mam dość tego głupiego współlokatora

[arrakis]

Napisane przez czarnula4321

Mam dość tego głupiego współlokatora

to ten kolega TZ? dalej z wami mieszka?
co robi, ze masz go dosc?

[margueri]

Dobry w końcu czuje, że jest wiosna, słonko świeci czuję, że żyje wczoraj spędziłam miły dzień z tż, tylko za dużo kcal pochłonęłam, bo był tort, lody etc ale część już spaliliśmy na spacerze
Byłam też na zakupach, kupiłam spodnie, 2 rozmiary mniejsze dzis muszę tż wyciągnąć na zakupy, bo już mu się garderoba skurczyła za bardzo oj będzie ciężko

Maja gratulację samodzielnego stanowiska i zazdraszczam uporania się z nowym biurem, ja jeszcze się organizuje, tylko ja jestem sama ze wszystkim...

Rozmawiałyście o okularach p/słonecznych ja zamawiałam już drugą parę na allegro i jestem zadowolona, mam p/słoneczne z polaryzacją...

Lecę na spacer z psiakiem, niech chłopak ma też coś z życia