Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIV

[kaska87]

co to za bluza? pokażcie?

Motyl ja jak widzę tą reklamę Palmers (teraz często leci) to mam schizę bo przy Mikim nic nie wyszło w sensie rozstępów, mam nadzieję, że mam taką skórę, że też nic nie wyjdzie za drugim razem- no, ale najważniejsze by dziecko zdrowe, reszta to takie babskie problemy z tyłka

[MsLullaby]

Napisane przez butterfly20

ooo muszę spóbować z kiwi



mój pojechał zatankować mi auto, nie znoszę tego robić jak mam Tusię na pokładzie i jadę sama (czyli 90% przypadków)



Nooo to ródź, coby się cudna bluza nie zmarnowała
na serio to moja ulubiona, mam do niej takie różowe chinosy z guziczkami na kroku i niebieskimi wykończeniami, super do niej pasują, ach super

tzn.Tusia ma

---------- Dopisano o 21:42 ---------- Poprzedni post napisano o 21:41 ----------

http://www.papilot.pl/ciaza/28017/Ci...awda-boli.html oby mi się to nie przytrafiło po następnej ciąży

Mi się napewno nie przytrafi bo juz taki mam

---------- Dopisano o 22:48 ---------- Poprzedni post napisano o 22:46 ----------

Napisane przez kaska87

co to za bluza? pokażcie?

Motyl ja jak widzę tą reklamę Palmers (teraz często leci) to mam schizę bo przy Mikim nic nie wyszło w sensie rozstępów, mam nadzieję, że mam taką skórę, że też nic nie wyjdzie za drugim razem- no, ale najważniejsze by dziecko zdrowe, reszta to takie babskie problemy z tyłka

Ja mam niesamowicie podatna skórę na rozstępy, nie mam tylko na twarzy mówimy o tej z myszką

[kaska87]

Napisane przez MsLullaby

Ja mam niesamowicie podatna skórę na rozstępy, nie mam tylko na twarzy mówimy o tej z myszką

fajna,mega mi się podobają ciuszki w kolorze szarym lub granatowym z jakimś akcentem dziewczęcym

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

co to za bluza? pokażcie?

Motyl ja jak widzę tą reklamę Palmers (teraz często leci) to mam schizę bo przy Mikim nic nie wyszło w sensie rozstępów, mam nadzieję, że mam taką skórę, że też nic nie wyjdzie za drugim razem- no, ale najważniejsze by dziecko zdrowe, reszta to takie babskie problemy z tyłka

Taka



a z tyłu jest materiał w kropeczki

to jest taki seledynowy kolor, nie szary. ale szary kolor też lubię, ostatnio kupiłam Tusi szary sweterek w kropeczki z H&M


u mnie teź nic nie wyszło, mój mąż utrzymuje,że mam to w genach po mamie, ale kto to tam wie?w sumie w pierwszej ciąży nie mialam dużego bebzola, ale w drugiej pewnie będzie większy (tak jest często) i może wtedy być gorzej.
nooo problemy z tyłka, fakt, ale lepiej nie mieć niż mieć
i tak tęsknię za brzuszkiem, gorzej z całą resztą dolegliwości i pyzatą buzią

Napisane przez MsLullaby

Mi się napewno nie przytrafi bo juz taki mam

masz aż takie duże?da to się jakoś usunąć?

[MsLullaby]

Napisane przez butterfly20

Taka



a z tyłu jest materiał w kropeczki


u mnie teź nic nie wyszło, mój mąż utrzymuje,że mam to w genach po mamie, ale kto to tam wie?w sumie w pierwszej ciąży nie mialam dużego bebzola, ale w drugiej pewnie będzie większy (tak jest często) i może wtedy być gorzej.
nooo problemy z tyłka, fakt, ale lepiej nie mieć niż mieć
i tak tęsknię za brzuszkiem, gorzej z całą resztą dolegliwości i pyzatą buzią



masz aż takie duże?da to się jakoś usunąć?

Raczej nie, ale nie myślę tyle o tym, nawet jakby miało być sto razy gorzej to i tak bym się zdecydowała żeby tylko Bartuś był najwięcej rozstępów mam na biodrach po ciąży, na brzuchu tez sporo ale jak schudłam to trochę lepiej to wygląda

[Poziomkowa89]

Napisane przez misia332

też miałam

A juz nie masz? Ja tam sie nie bede poddawać choćbym miala 8chłopców pod rząd
Odwrotnie tez bym tak miala tzn jakby pierwsza byla córka to pewnie kolekcję chłopięca miałabym w szafie

Napisane przez mariiasia

śliwka albo jabłuszko tarte lub gotowane

skądś to znam

czy tylko moje dziecko niczego się nie boi?

jutro muszę zostawić Skrzata na cały dzień prawie i się lękam strasznie

A ty idziesz do pracy? Trzymam kciuki zaSzymka

[butterfly20]

Policzanka, Misia nie dołujcie i nie smutajcie

[kaska87]

Napisane przez butterfly20

u mnie teź nic nie wyszło, mój mąż utrzymuje,że mam to w genach po mamie, ale kto to tam wie?w sumie w pierwszej ciąży nie mialam dużego bebzola, ale w drugiej pewnie będzie większy (tak jest często) i może wtedy być gorzej.
nooo problemy z tyłka, fakt, ale lepiej nie mieć niż mieć
i tak tęsknię za brzuszkiem, gorzej z całą resztą dolegliwości i pyzatą buzią

no ja miałam na koniec większy brzuch niż Ty,co prawda od początku smarowałam brzuch, biust i uda ale pewnie to nic nie da bo jak mają wyjść to wyjdą, chyba ciężko by mi było zaakceptować taki brzuch

Poziomka ja pewnie też, bo ja chciałam parkę

[misia332]

Ja pamiętam jak miałam taką młodziutką dziewczynę na porodówce ( 17 lat), przytyła w ciąży ok. 30 kg, i wyobraźcie sobie, że rozstepy miała wszedzie, brzuch, biodra, ramiona, łydki, uda.

No i ze strony lekarzy poleciały tam jakieś komentarze, że jak mogła tyle przytyć itp. Dziewczyna była na tyle dojrzała, że mówiła, że najwazniejszy jest Pawełek i że śliczne ciało to nie wszystko.

[MsLullaby]

Napisane przez misia332

Ja pamiętam jak miałam taką młodziutką dziewczynę na porodówce ( 17 lat), przytyła w ciąży ok. 30 kg, i wyobraźcie sobie, że rozstepy miała wszedzie, brzuch, biodra, ramiona, łydki, uda.

No i ze strony lekarzy poleciały tam jakieś komentarze, że jak mogła tyle przytyć itp. Dziewczyna była na tyle dojrzała, że mówiła, że najwazniejszy jest Pawełek i że śliczne ciało to nie wszystko.

Jak mi wylazły juz takie konkretne no i wiadomo czerwone to moja położna aż się za głowę złapała

[kaska87]

Misia super dziewczyna

[misia332]

Poziomka nie mam, oddałam dla córeczki szefa TŻ. Mi juz niepotrzebne sa. Trzeciego dzidzusia nie planuje

[mariiasia]

Napisane przez Poziomkowa89

A juz nie masz? Ja tam sie nie bede poddawać choćbym miala 8chłopców pod rząd
Odwrotnie tez bym tak miala tzn jakby pierwsza byla córka to pewnie kolekcję chłopięca miałabym w szafie

A ty idziesz do pracy? Trzymam kciuki zaSzymka

od jutra do piątku będę z siostrą na szkoleniu, tzn ona się szkoli a ja jej modeluję i od rana do 13 z Szymciem będzie mama a potem tż, a ja się stresuję przeogromnie
ale może jest nam to potrzebne, bo Szymek już nawet nie pozwala, żeby go tż uśpił ani nic a niewykluczone, że jednak pójdę do pracy wcześniej niż myślałam, więc dla obopólnego dobra...

Napisane przez MsLullaby

Raczej nie, ale nie myślę tyle o tym, nawet jakby miało być sto razy gorzej to i tak bym się zdecydowała żeby tylko Bartuś był najwięcej rozstępów mam na biodrach po ciąży, na brzuchu tez sporo ale jak schudłam to trochę lepiej to wygląda

zawsze można iść do dr Szczyta

motyl ja pyzatą buzię mam i bez ciąży niestety

[butterfly20]

Napisane przez kaska87

no ja miałam na koniec większy brzuch niż Ty,co prawda od początku smarowałam brzuch, biust i uda ale pewnie to nic nie da bo jak mają wyjść to wyjdą, chyba ciężko by mi było zaakceptować taki brzuch

Poziomka ja pewnie też, bo ja chciałam parkę

no nie wiem,ja się strasznie zaokrągliłam przez ostatnie 2 tygodnie ciąży, przytyłam wtedy 2,5 kg. Ale to woda była, spuchłam straaaaasznie. I co z tego,że brzuch niewielki, jak cała reszta jak księżyc w pełni
ja tez smarowałam,może to delikatnie pomaga, ale jak mają być to będą, fakt.

Napisane przez misia332

Ja pamiętam jak miałam taką młodziutką dziewczynę na porodówce ( 17 lat), przytyła w ciąży ok. 30 kg, i wyobraźcie sobie, że rozstepy miała wszedzie, brzuch, biodra, ramiona, łydki, uda.

No i ze strony lekarzy poleciały tam jakieś komentarze, że jak mogła tyle przytyć itp. Dziewczyna była na tyle dojrzała, że mówiła, że najwazniejszy jest Pawełek i że śliczne ciało to nie wszystko.

szkoda,że personel medyczny nie mógł się wykazać dojrzałością, takie komentarze...

---------- Dopisano o 22:06 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Napisane przez MsLullaby

Jak mi wylazły juz takie konkretne no i wiadomo czerwone to moja położna aż się za głowę złapała

nie znoszę czegoś takiego, a co ją to obchodzi?
a czym się smarowałaś?a Twoja mama/siostra miały rozstępy?


ja mam na biodrach i tyłku jeszcze z czasu jak mocno schudłam po założeniu aparatu i nawet ich nie widzę

[misia332]

Napisane przez MsLullaby

Jak mi wylazły juz takie konkretne no i wiadomo czerwone to moja położna aż się za głowę złapała

własnie ona miała takie.

Niektóre miała aż sine.

[kaska87]

Motyl ja też mam kilka z okresu dojrzewania na biodrach ale też nie widać-trzeba się przyglądnąć, ale te na brzuchu po ciąży to jednak są jakby głębsze i szersze- tak mi się wydaje na fotkach

[MsLullaby]

Napisane przez misia332

własnie ona miała takie.

Niektóre miała aż sine.

Świeże tak wyglądają niestety.

Motyl mama nie. Siostra ma gorzej ale przytyła w ciąży ponad 30kg a ja szalone 23 ale został mi już z tego tylko kg. Może jakbym tak brzucha nie drapala to nie było by tak źle nie ma o czym mówić

[tassia]

Moja mama miała paskudne roztsepy a ja mam identyczna skore jak ona. I ja mam jednego małego rozstepka.
Delikatnie popekala mi skora na biodrach ale to widać dopiero pod światło i trzeba skore na ciągnąć wiec dla mojego własnego samopoczucia uznalam ze to się nie liczy


Ahhh mój ojciec tez skora z tendencja do rozstepow co rzadkie u facetów

[MsLullaby]

Napisane przez tassia

Moja mama miała paskudne roztsepy a ja mam identyczna skore jak ona. I ja mam jednego małego rozstepka.
Delikatnie popekala mi skora na biodrach ale to widać dopiero pod światło i trzeba skore na ciągnąć wiec dla mojego własnego samopoczucia uznalam ze to się nie liczy


Ahhh mój ojciec tez skora z tendencja do rozstepow co rzadkie u facetów

Mój tż ma skórę idealna, zero rozstępów, a tylek tak jędrny ze bym wiele dala za taki, życie jest niesprawiedliwe

[bajka1807]

Napisane przez butterfly20

[/COLOR]http://www.papilot.pl/ciaza/28017/Ci...awda-boli.html oby mi się to nie przytrafiło po następnej ciąży

a ja myslalam ze mialam ogromne rozstepy w pierwszej ciazy to jakas wersja extreme.

Napisane przez mariiasia

czy tylko moje dziecko niczego się nie boi?

jutro muszę zostawić Skrzata na cały dzień prawie i się lękam strasznie

nie, moja tez sie nie boi. sama wlacza nawet odkurzacz heh. dzis jak odprowadzalam Blanke do przedszkola, to mala poleciala na sale do dzieci, na mnie uwagi nie zwracala, jak chcialam ja zabrac i wyjsc to sie rozwrzeszczala, piszczala i machala nogami byle bym ja tylko zostawila

Napisane przez MsLullaby

Mi się napewno nie przytrafi bo juz taki mam :hahaha

Napisane przez MsLullaby

Jak mi wylazły juz takie konkretne no i wiadomo czerwone to moja położna aż się za głowę złapała

ja w pierwszej ciazy mialam przeorany caly brzuch, teraz praktycznie nie widac, co wazne ja ich nie widze. ale nie przezywalam jak wylazly. przykro mi tylko bylo jak sie nade mna litowali, jak by mi conajmniej nogi odcielo

a z polozna tez mialam podobna akcje, przyszlam na ktg, rozstepy mega, do tego zaognione przez wysypke i drapanie, i patrzyla na mnie z politowaniem

w drugiej ciazy nie wyszedl mi ani jeden.

[kaska87]

moja mama nie ma po nas też, ale ja i tak bardziej do taty pod względem genów jestem, a faceci rozstępów nie mają, więc nie muszę się martwić, nie?

[butterfly20]

Pewnie po prostu na biodrach te rozstępy są jakieś takie mniejsze i milsze dla oka. a na brzuchu lubią wychodzić takie wredne.

No nieważne, tak wywiad zrobiłam bo byłam ciekawa będzie co będzie, ja to już naprawdę o wszystkim rozmyślam, a nawet w ciąży nie jestem.
Mój mąż to przy każdym moim problemie powtarza,że najlepiej jest wpaść i zrobi mi fiku miku najmniej oczekiwanym momencie

[MsLullaby]

Napisane przez bajka1807

a ja myslalam ze mialam ogromne rozstepy w pierwszej ciazy to jakas wersja extreme.



nie, moja tez sie nie boi. sama wlacza nawet odkurzacz heh. dzis jak odprowadzalam Blanke do przedszkola, to mala poleciala na sale do dzieci, na mnie uwagi nie zwracala, jak chcialam ja zabrac i wyjsc to sie rozwrzeszczala, piszczala i machala nogami byle bym ja tylko zostawila





ja w pierwszej ciazy mialam przeorany caly brzuch, teraz praktycznie nie widac, co wazne ja ich nie widze. ale nie przezywalam jak wylazly. przykro mi tylko bylo jak sie nade mna litowali, jak by mi conajmniej nogi odcielo

a z polozna tez mialam podobna akcje, przyszlam na ktg, rozstepy mega, do tego zaognione przez wysypke i drapanie, i patrzyla na mnie z politowaniem

w drugiej ciazy nie wyszedl mi ani jeden.

Ja miałam identycznie wyszły trudno, ważne że mogę je ukryć i tż nie ma z tym żadnego kompletnie problemu, dalej zachowuje się jakby był psem a ja bym miała cieczke

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Napisane przez kaska87

moja mama nie ma po nas też, ale ja i tak bardziej do taty pod względem genów jestem, a faceci rozstępów nie mają, więc nie muszę się martwić, nie?

Co ty gadasz ze nie mają, mają i to sporo niektórzy

[tassia]

Sekundę wczesniej napisalam ze mój ojciec ma:p

[butterfly20]

Napisane przez tassia

Moja mama miała paskudne roztsepy a ja mam identyczna skore jak ona. I ja mam jednego małego rozstepka.
Delikatnie popekala mi skora na biodrach ale to widać dopiero pod światło i trzeba skore na ciągnąć wiec dla mojego własnego samopoczucia uznalam ze to się nie liczy


Ahhh mój ojciec tez skora z tendencja do rozstepow co rzadkie u facetów

mój mąż też, ma kilka. więc tym bardziej nie przeszkadzałyby mu moje

Napisane przez bajka1807

a ja myslalam ze mialam ogromne rozstepy w pierwszej ciazy to jakas wersja extreme.



nie, moja tez sie nie boi. sama wlacza nawet odkurzacz heh. dzis jak odprowadzalam Blanke do przedszkola, to mala poleciala na sale do dzieci, na mnie uwagi nie zwracala, jak chcialam ja zabrac i wyjsc to sie rozwrzeszczala, piszczala i machala nogami byle bym ja tylko zostawila





ja w pierwszej ciazy mialam przeorany caly brzuch, teraz praktycznie nie widac, co wazne ja ich nie widze. ale nie przezywalam jak wylazly. przykro mi tylko bylo jak sie nade mna litowali, jak by mi conajmniej nogi odcielo

a z polozna tez mialam podobna akcje, przyszlam na ktg, rozstepy mega, do tego zaognione przez wysypke i drapanie, i patrzyla na mnie z politowaniem

w drugiej ciazy nie wyszedl mi ani jeden.

pamiętam jak o tym pisałaś

a ty w drugiej ciąży chyba prawie nic nie przytyłaś?albo nawet byłaś na minusie?

[bajka1807]

Napisane przez kaska87

moja mama nie ma po nas też, ale ja i tak bardziej do taty pod względem genów jestem, a faceci rozstępów nie mają, więc nie muszę się martwić, nie?

jak nie maja jak maja, wiec sie tak nie ciesz

Napisane przez butterfly20

a ty w drugiej ciąży chyba prawie nic nie przytyłaś?albo nawet byłaś na minusie?

najpierw minusowalam, pozniej wyrownalam do zera. konczylam z taka sama waga jak zaczynalam, a jak urodzilam zeszlo mi 6 kg czyli po porodzie wazylam 6 kg mniej jak przed ciaza

[rollercoaster_86]

Hej Wszystkim Mam pytanie: Czy któraś z Was kupowała już dla dziecka farbki do malowania palcami??? Czy to muszą byc jakies specjalne z certyfikatem? Gdzie je można kupić? w sklepie stacjonarnym, czy na allegro??

Tak samo z kredkami?? Polecacie jakieś dla naszych maluchów??

[mariiasia]

a ja nie mam rozstępów, mimo, że w ciąży dużo przytyłam. fakt faktem intensywnie nawilżałam skórę i brałam codziennie zimny prysznic. ale czy to to pomogło? .. kilka lat temu jak przez tarczycę przytyłam ponad 25 kg w 3 miechy to miałam rozstępy tuż nad kolanami po wewn stronie ud ale delikatne bardzo, dziś ich gołym okiem nie widać.

[angelikada]

Napisane przez ja-ika

ja dawałam mleko w kaszce tylko na noc i wydawało mi się, że Emilkę brzuszek boli. Próbowałam jej dawać różne mleka, bo chciałam nauczyć ją je pić, ale się nie udało z żadnym, no i po bebilonie wydaje mi się, że już nie cierpi w nocy (myślałam też , że to od glutenu)

kciuki za żłobek i super, że w usg nic złego nie wyszło Emilka też miała usg i też wszystko ok, ale na opisie lekarz nie omieszkał napisać: "Dziecko bardzo pobudzone, badanie utrudnione"

no właśnie

aaa no tak, ja nie szczepię na żadne koki

ojej ciekawe co to może być na tych kolankach? Może sobie siniaczki nabija i nie ma kiedy się wygoić

No właśnie też tak pomyślałam ale zobaczymy co powie ewentualnie rehabilitantka i kiedy się dostaniemy w ogóle

---------- Dopisano o 00:14 ---------- Poprzedni post napisano o 00:13 ----------

Napisane przez Poziomkowa89

Kciuki za złobek i super ze nerki ok



Zdrowka Lenko oby sprawa kolan sie wyjaśniła bo troche to dziwne.

Dzięki

[policzanka]

.