Panny Młode 2016 cz. 34

[ann2016]

Napisane przez smerfetk_a

Strasznie mi smutno, mieliśmy z TŻ super ofertę wczasów we wrześniu, napaliliśmy się okrutnie, ale ani ja ani on nie dostaniemy urlopu

ojj to kiepsko

[magda1706]

Ja nigdy nie tańczę boso z tego względu, że jak ściągnę buty to już nie ubiorę I np. podczas tańca mi nie przeszkadza ból, ale jak szłam na spokojnie to już tak. Studniówkę przetańczyłam w normalnych z ccc, pod koniec to na ramieniu Tż szłam oparta. A jak zdjęłam do zmiany to moment mi napuchły..

[sunny0]

Dlatego chciałabym jakieś niewysokie i wygodne szpilki, pewnie wezmę coś na zmianę, ale jednak nie chciałabym zakładać innych. Tym bardziej, że nie będziemy mieć typowych poprawin, więc na następny dzień mogę mieć płaskie

[wildDaisy]

Napisane przez izk_a

nie lubie takiego czegoś... w końcu kupicie sami, a oni nawet nie zapytają ile i za ile dziadkowie T tak mówili, że nam dadzą na obrączki (ale musimy spełnić warunek i wziąć ślub w tym roku), ślub w przyszłym więc tematu o obrączkach nie było kupimy za swoje i nikt sie nam nie będzie wtryniać

witam się po pracy poznałam już swój plan, bardzo fajny ale poszaleli dając mi JEDNĄ lekcję od 14.40 do 15.25 w piątek kubek już wylądował w szafce, czuje sie jak w domu

Na pewno tak będzie I właśnie tego nie kumam, po co w ogóle gadać takie pierdoły? W pierwszej chwili nawet się ucieszyliśmy, że jeden wydatek nam odpadnie, może w skali całego wesela to jest nic, bo ok. 2 tysiące, ale rodzice mojego chłopaka nic nam nie pomagają w organizacji Więc taka propozycja to był miły gest, ale jak zwykle tylko na gadaniu się skończyło

O jaaa, ale dali z tym piątkiem Szkoda, że nie masz z samego rana to byłyby już praktycznie długi weekend

[pannamima]

Napisane przez DontSaySorry

Mi się te taneczne buty wybitnie nie podobają. Jakoś na niejednym weselu/sylwestrze się przetańczyło całą noc w zwykłych szpilach i było git

To fakt, ale w nowych butach na ślub chce mieć ten komfort psychiczny ze nie będę musiała ich zdjąć po północy
Jak znajdę wygodne buty w sklepie. To kupie ze sklepu, proste. Właśnie minusem jest to ze nie można przymierzyć takiego buta tanecznego.

[*piękna]

Napisane przez magda1706

Ja nigdy nie tańczę boso z tego względu, że jak ściągnę buty to już nie ubiorę I np. podczas tańca mi nie przeszkadza ból, ale jak szłam na spokojnie to już tak. Studniówkę przetańczyłam w normalnych z ccc, pod koniec to na ramieniu Tż szłam oparta. A jak zdjęłam do zmiany to moment mi napuchły..

No własnie dlatego na swoim weselu nie chciałabym sie przejmować bolącymi stopami tylko bawić do końca z dobrym humorem

[sunny0]

Wild szkoda słów do tych Twoich teściów

[magda1706]

Napisane przez smerfetk_a

Strasznie mi smutno, mieliśmy z TŻ super ofertę wczasów we wrześniu, napaliliśmy się okrutnie, ale ani ja ani on nie dostaniemy urlopu

Napisane przez ann2016

musimy w końcu wybrać piosenkę na pierwszy taniec i zacząć coś tańczyć bo inaczej to mój nie ogarnie
jakiś czas temu usłyszał jakąś piosenkę i mówi, że może do niej eee a co to za piosenka to nie wie nikt

Mi Tż przypomniał o kolejnej naszej piosence: KLIK i teraz mamy dylemat Ta jest bardzo oczywista, a Forever Young takie nie było

[sunny0]

Już za chwilę nowy wątek Wybrałyśmy w końcu tytuł? Wiadomo, kto zakłada?

[wildDaisy]

Napisane przez *piękna

ja niejedną impreze kończyłam boso Ale ja wybitnie dużo czasu spędzam na parkiecie więc moje stopy maja prawo marudzić w twardej podeszwie i szpilce

Ja nie cierpię jak dziewczyny tańczą na bosaka. A już zwłaszcza w gołych stopach, no strasznie mnie to... razi Przecież zawsze można wziąć balerinki na zmianę.

Mam skrzywienie po półmetku jak większość dziewczyn pościągała buty i dreptała po parkiecie gołymi girami, te w rajstopach to jeszcze pół biedy, ale te mlaskające gołymi syrami Jeszcze mieliśmy takiego fotografa, który robił im zdjęcia, jak tańczyły kan-kana i wciąż mam to przed oczami - wielkie, brudne szkapy na pierwszym planie

Napisane przez smerfetk_a

Strasznie mi smutno, mieliśmy z TŻ super ofertę wczasów we wrześniu, napaliliśmy się okrutnie, ale ani ja ani on nie dostaniemy urlopu

:glaszcze:

Napisane przez sunny0

Ja w sumie większość imprez wytrzynywałam w szpilkach do końca. Mimo że na co dzień kocham płaskie buty.

Ja tak samo!

[*piękna]

Napisane przez magda1706

Mi Tż przypomniał o kolejnej naszej piosence: KLIK i teraz mamy dylemat Ta jest bardzo oczywista, a Forever Young takie nie było

Przypomniałaś mi, że my myśleliśmy o tej https://www.youtube.com/watch?v=hq2KgzKETBw Lubię ten tekst i kojarzy mi się z filmem don juan de mraco

[wildDaisy]

Napisane przez sunny0

Wild szkoda słów do tych Twoich teściów

Racja Zwłaszcza do ojca mojego chłopa :bije:

Napisane przez sunny0

Już za chwilę nowy wątek Wybrałyśmy w końcu tytuł? Wiadomo, kto zakłada?

Ty załóż! Jeszcze chyba nie zakładałaś?

Tytuł chyba pantofelek, welon, kieca - za rok będzie wielka heca? coś takiego

[sunny0]

Napisane przez wildDaisy

Ja nie cierpię jak dziewczyny tańczą na bosaka. A już zwłaszcza w gołych stopach, no strasznie mnie to... razi Przecież zawsze można wziąć balerinki na zmianę.

Mam skrzywienie po półmetku jak większość dziewczyn pościągała buty i dreptała po parkiecie gołymi girami, te w rajstopach to jeszcze pół biedy, ale te mlaskające gołymi syrami Jeszcze mieliśmy takiego fotografa, który robił im zdjęcia, jak tańczyły kan-kana i wciąż mam to przed oczami - wielkie, brudne szkapy na pierwszym planie
)

O nie, ohyda

[*piękna]

Napisane przez wildDaisy

Ja nie cierpię jak dziewczyny tańczą na bosaka. A już zwłaszcza w gołych stopach, no strasznie mnie to... razi Przecież zawsze można wziąć balerinki na zmianę.

Mam skrzywienie po półmetku jak większość dziewczyn pościągała buty i dreptała po parkiecie gołymi girami, te w rajstopach to jeszcze pół biedy, ale te mlaskające gołymi syrami Jeszcze mieliśmy takiego fotografa, który robił im zdjęcia, jak tańczyły kan-kana i wciąż mam to przed oczami - wielkie, brudne szkapy na pierwszym planie



:glaszcze:



Ja tak samo!

Na wesela zawsze biorę balerinki bo też uważam, że na eleganckich imprezach nie wypada boso skakać. Ale na mniej zobowiązujących imprezach ze znajomymi (np. w akademiku) nieraz zostawałam boso ale tylko w rajstopach albo skarpetkach bo inaczej byłoby mi zimno w stópki

[ann2016]

Napisane przez sunny0

Już za chwilę nowy wątek Wybrałyśmy w końcu tytuł? Wiadomo, kto zakłada?

możesz założyć

[magda1706]

Napisane przez wildDaisy

Ja nie cierpię jak dziewczyny tańczą na bosaka. A już zwłaszcza w gołych stopach, no strasznie mnie to... razi Przecież zawsze można wziąć balerinki na zmianę.

Mam skrzywienie po półmetku jak większość dziewczyn pościągała buty i dreptała po parkiecie gołymi girami, te w rajstopach to jeszcze pół biedy, ale te mlaskające gołymi syrami Jeszcze mieliśmy takiego fotografa, który robił im zdjęcia, jak tańczyły kan-kana i wciąż mam to przed oczami - wielkie, brudne szkapy na pierwszym planie

najgorsze są te brudne stopy Całe czarne od tej podłogi, a jeszcze pójdzie z takimi do łazienki a później tup tup widać jak zostawia brudne ślady na podłodze A tym w rajtkach zazwyczaj idzie mega oczko ale i tak nie ściągają

[sunny0]

Napisane przez wildDaisy

Racja Zwłaszcza do ojca mojego chłopa :bije:



Ty załóż! Jeszcze chyba nie zakładałaś?

Tytuł chyba pantofelek, welon, kieca - za rok będzie wielka heca? coś takiego

Ja nie mogę, jestem na komórce

[magda1706]

Na prywatnych to rozumiem, ale wesele to jednak dziwnie

[smerfetk_a]

Ktoś zakłada czy założyć znowu?

[morsmordre]

Ja bym założyła, ale w przyszłym tygodniu mnie nie ma jakby trzeba coś ograniać

[Arya90]

Zdaję relację z wizyty na sali.

Jesteśmy mega zadowoleni. Zmieniliśmy menu na weselne, mamy w tym napoje bez ograniczeń do picia dla gości i dodatkowo bez żadnych dopłat do drink baru, tym samym spada nam koszt drink baru znowu! Sala zajmie się też lodem do drinów i szkłem. Ozdoby będziemy mieć w cenie. Tzn. będą ozdobne obrusy, żywe kwiaty w bieli i różu, aby nawiązać do naszego koloru przewodniego. Będą drukowane przez nich menu na stołach.
Pan nam pięknie doradził z aranżacją namiotu i altanki na ceremonię ślubu.
Ogólnie jestem mega zadowolona, bo mam już rozpiskę godzinową kolacji i podziwiam profesjonalizm obsługi, bo na wszystkie moje wymysły były odpowiedzi wyczerpujące i wszystko mogą dla nas zorganizować bez żadnych opłat.
W załącznikach zdjęcia;
1. namiot z wierzchu, wiadomo, że jak będzie pogoda to nie będzie ani tego wejścia, ani ścian. Będzie tylko sufit wtedy.
2 i 3. miejsce na drink bar. Oczywiście tych białych stolików nie będzie. A sam drink bar się przyozdobi
4,5,6. wnętrze namiotu na surowo. Stoły będą inne, takie jak na kolejnych fotach. a samo wnętrze przyozdobione, ale to nie mam jeszcze 100% wizji
7,8. okrągłe stoły na sali, na dzisiejsze wesele, stół pary młodej, takie mniej więcej stoły u nas będą tyle, że w namiocie.
9.10 miejsce na ślub w plenerze. Też muszę jakoś przyozdobić. nie mam weny jak

[*piękna]

https://www.youtube.com/watch?v=OTev8nKtudc ładnie

[wildDaisy]

Napisane przez magda1706

Na prywatnych to rozumiem, ale wesele to jednak dziwnie

Ja tak samo

[smerfetk_a]

mata: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post52572152

[wildDaisy]

Napisane przez smerfetk_a

Ktoś zakłada czy założyć znowu?

Załóż! 35 część Pędzimy jak Strusie Pędziwiatry

[sunny0]

Arya super, że jesteście zadowoleni Na pewno wyjdzie pięknie

[visionAM]

Napisane przez Arya90

Zdaję relację z wizyty na sali.

Jesteśmy mega zadowoleni. Zmieniliśmy menu na weselne, mamy w tym napoje bez ograniczeń do picia dla gości i dodatkowo bez żadnych dopłat do drink baru, tym samym spada nam koszt drink baru znowu! Sala zajmie się też lodem do drinów i szkłem. Ozdoby będziemy mieć w cenie. Tzn. będą ozdobne obrusy, żywe kwiaty w bieli i różu, aby nawiązać do naszego koloru przewodniego. Będą drukowane przez nich menu na stołach.
Pan nam pięknie doradził z aranżacją namiotu i altanki na ceremonię ślubu.
Ogólnie jestem mega zadowolona, bo mam już rozpiskę godzinową kolacji i podziwiam profesjonalizm obsługi, bo na wszystkie moje wymysły były odpowiedzi wyczerpujące i wszystko mogą dla nas zorganizować bez żadnych opłat.
W załącznikach zdjęcia;
1. namiot z wierzchu, wiadomo, że jak będzie pogoda to nie będzie ani tego wejścia, ani ścian. Będzie tylko sufit wtedy.
2 i 3. miejsce na drink bar. Oczywiście tych białych stolików nie będzie. A sam drink bar się przyozdobi
4,5,6. wnętrze namiotu na surowo. Stoły będą inne, takie jak na kolejnych fotach. a samo wnętrze przyozdobione, ale to nie mam jeszcze 100% wizji
7,8. okrągłe stoły na sali, na dzisiejsze wesele, stół pary młodej, takie mniej więcej stoły u nas będą tyle, że w namiocie.
9.10 miejsce na ślub w plenerze. Też muszę jakoś przyozdobić. nie mam weny jak

super