Jesień przegadana, Zima szybko zleci, Wiosną zaczniemy rodzić Dzieci. V-VI 2013 cz.4

[klaudziora]

a w którym tygodniu ta pierwsza wizyta była??

Ta poprzednia wizyta była w 14 tygodniu i ewidentnie widziałam coś między nogami (USG dopochwowe). Teraz jestem w 18 tc miałam już robione USG przez brzuch. Lekarz powiedział, że ten nasz mały interesik, który widzieliśmy wtedy to mogła być pępowina albo wargi sromowe, które na tym etapie są mocno wysunięte na zewnątrz. A mój TŻ tak bardzo chciał dziewczynkę

[pawie_oczko]

Napisane przez karolina2121

Mój też chce ze mną chodzić, pomimo dowcipnego USG
Na szczęście godziny wizyt nie stanowią problemu, bo sam sobie jest szefem

Ciekawe kiedy będę miała USG przez brzuch ... Wie ktoś czy to zależy od lekarza?

chyba zależy to od lekarza i sprzętu jakim operuje, bo różnie miały tu dziewczyny na forum. Ja pierwsze USG w 10 tc miałam dowcipnie a drugie czyli to prenatalne w 12 tc już przez brzuch, ale tak jak mówiłam,różnie miały dziewczyny. Jeśli nie chcesz dowcipnego to spytaj czy nie mógłby zbadać przez brzuch

[justyna_g4]

Witajcie!

Nie nadążam za wami. Ostanio miałam dużo rzeczy do roboty wiadomo jak to przed świętami.

[diabli]

Dzien dobry! witam sie dopiero teraz, bo mialam mega kryzys. wczoraj tak strasznie rozbolala mnie glowa, o wymiotach juz pisalam...padlam jak mucha i spalam do 23. wstalam i znow poszlam spac, ale tym razem wymeczylam sie w lozku. leb bolal jakby mi tam mial zaraz jakis tetniak peknac, takie straszne klucie gdzies w srodku. nie wiem czy to znow moje zatoki, czy od zoladka...w kazdym razie myslalam, ze wykituje :P w domu tylko ibuprom, wiec postanowilam byc dzielna do rana...niby w ulotce napisali, ze mozna stosowac w 2 i 3 trymestrze, ale odpuscilam. do tej pory nie lykalam zadnych lekow w ciazy. obudzilam sie nieprzytomna kolo 5, zrezygnowalam z pojscia na badania. w sumie lekarz przepisal mi cos na poczatek stanu zapalnego, wiec zuzyje najpierw te czopki, a pozniej bede robic badania. miedzy swietami, a nowym rokiem jakies laboratorium musi byc czynne...od rana lezalam sobie przed tv, zjadlam lekkie sniadanie i wydawalo mi sie, ze jest ok, ale chyba glowa znow zaczyna bolec tz ma kupic cos przeciwbolowego jak bedzie wracal. ehh znajac moje szczescie rozlozy mnie na swieta

ps. dziekuje za zaproszenie do klubu milo z Waszej strony.

Napisane przez klaudziora

Hej dziewczyny!

Dziś byłam u gina. Na ostatniej wizycie ewidentnie było widać coś między nogami - lekarz powiedział, że to chłopczyk, a dziś niespodzianka: po tym czymś między nogami ani śladu i wszystko wskazuje na to, że będzie córcia. A ja już dostałam tyle chłopięcych ubranek

wymienisz sie z kims na forum moze beda inne pomylki

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:14 ----------

Napisane przez JennyAniolek

Ok

Ja przeczuć nie mam żadnych

ja tez zupelnie nie mam przeczuc. chcialabym corcie, bo siostra ma syna, brat dwoch synow a z drugiej strony dla synka mialabym cala wyprawke z glowy :P zobaczymy. tesciowa oficjalnie powiedziala, ze ona wolalaby dziewczynke i tz chyba jej posluchal, bo imie wybral tylko dla corci i do brzucha mowi "zensko" a jeszcze zanim bylam w ciazy w kolko mi powtarzal, ze bedzie chlopak, bo musi mi zrobic na zlosc i wie, ze ja czekam na coreczke. on pilkarz, wiec chcialby miec z kim pokopac, ale chcemy miec parke :P wec wszystko przed nami

---------- Dopisano o 14:24 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

Napisane przez xal

Własnie oglądałam wiadomości, urodziło się maleństwo w 23 tygodniu, wazyło 600 gram i miało 30 cm. To było 2 miesiące temu, przeżyła ta dziewczynka. Podobno przy 2 kg wyjdzie do domu, ale taka kruszynka mini.

to jest dla mnie niesamowite! wspanialy cud medycyny. ze sa w stanie zapewnic dzidziusiom warunki "brzuchowe". mnie mama urodzila w 7 miesiacu, waga 1400gramow i byla przerazona. przytyla tylko 7-8kg, gdzie przy starszym rodzenstwie za kazdym razem po 20kg. lekarz wprost powiedzial zeby sie modlila o corke, bo syn nie przezyje. za slabo rozwiniete pluca. i tez do 2kg lezalam w inkubatorze, nie mialam brwi, rzes, powieki spuchniete, prawie zrosniete. urodziwa nie bylam do teraz mama smieje sie, ze bylam kilo z koscia i choc bylo to jej 3 dziecko bala sie mnie na poczatku kapac. a rodzenstwo odbierajac mnie ze szpitala (dzieci byly na tych pietrowych wozkach) pytalo czy musza brac do domu takie brzydkie dziecko, skoro te obok sa takie fajne

---------- Dopisano o 14:28 ---------- Poprzedni post napisano o 14:24 ----------

Napisane przez Veronic

Dzisiaj postanowiłam, że pójdę prywatnie na wizytę do gina, no i poszłam było super, z dzidziusiem wszystko dobrze, rączki, nóżki, żołądek, pęcherz moczowy, główka, tętno 150u/min, ładnie się ruszał

No i na milion procent będzie SYNEK

Wizyta przebiegła w spokoju i miłej atmosferze ( nie to co na nfz )

wg usg termin porodu na 6 maja wg ostatniej miesiączki 13 maja

gratulacje dla synka za ujawnienie sprzetu

i nadrabiam dalej...

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:28 ----------

Napisane przez Veronic

Dziękuję!! w głębi serca liczyłam na dziewczynkę,ale dziewczynka będzie jako druga lub trzecia (albo czwarta, bo córeczkę też chcę mieć:P)
ale jestem naprawdę szczęśliwa, że z dzieciątkiem wszystko dobrze, że się ładnie rozwija

znajomi tez tak mowili i maja 5 synow ale tatus uparcie twierdzi, ze nie spocznie poki nie zmajstruja corki. stac ich, wiec niech szaleja i powiekszaja rodzinke, bo dzieciaki maja superowe!

---------- Dopisano o 14:34 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez Katate

Jestem i ja.

Więc nie będę się wyłamywać z szeregu
SYN będzie
Lekarz się pyta:
"Czy chcą Państwo poznać płeć?"
Ja na to: "Ja już chyba widzę"
Taki siusiak między nogami, że z niczym nie da się pomylić.
Także będę miała w domu trzech chłopów

Generalnie wszystko z małym w porządku, waży już prawie 400g. termin się potwierdził co do dnia. Mam ładną fotkę buzi w 3D

Bardzo się cieszę, że zdrowy i taki kochany

gratulacje fajnie tak byc damskim rodzynkiem...jak w rodzinka.pl

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:34 ----------

Napisane przez karolina2121

Mój też chce ze mną chodzić, pomimo dowcipnego USG
Na szczęście godziny wizyt nie stanowią problemu, bo sam sobie jest szefem

Ciekawe kiedy będę miała USG przez brzuch ... Wie ktoś czy to zależy od lekarza?

ja mialam wewnetrzne tylko na poczatku ciazy. chyba do 13 tygodnia. pozniej juz caly czas brzuchowe

[diabli]

AAA KONIEC WATKU nie zauwazylam. inne gapy zapraszam tu:

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=664122