Próbować do skutku!!!!!!!

[Nikita_Wawa]

Napisane przez *misia*

Kindziu ja to mam już 52d.c. ale mam nadzieję, ze mi się owulka przesunela w czasie

*misia* mi juz w 46dc ginka kazął Luteine brać na wywołanie wiec ty nie rób testu z moczu tylko idź na Beta HCG jelsi wyjdzie ze w ciąży nie jestes to idz do ginki niech ci da cos na wywołanie bo to juz jest dośc długo

[Yoolia]

Napisane przez kindzia1984

Przeczytałam artykuł i się troszkę zmartwiłam bo też nie przepadam za lodami ale od jakiegoś czsu piję min. szklankę mleka 3,5%, jem tłuste sery i serki i zamierzam się jakoś zebrać, żeby załatwić od kogoś prawdziwe wiejskie mleko na dostawę Ale mimo tego u mnie nadal nic

Napisane przez jolineczka

Od dzisiaj zajadam się lodami i piję tłuste mleko! Lody uwielbiam ale mleka nienawidzę Z płodnością nie mam problemów, ale może to pomoże w jej utrzymaniu (na pewno nie zaszkodzi)

Napisane przez KasikB

Ja też się trochę zmartwiłam, bo z lodami mi nie po drodze
Ale za to myślę, czy nie zamienić mleka 1,5 proc. na tłustsze. Od kilku lat codziennie na śniadanie jemy płatki więc może warto pomyślec o zmianie?

Tak mysle i myslę, muszę się chyba z Pingwinkiem skonsultować, bo od jakiegoś czasu jestem na pingwinkowej diecie, jem dużo białka, nabiał tylko hudy - twarogi, serki wiejskie light, duzo owoców i warzyw, orzechy, zdrowe tłuszcze w postaci oliwy z oliwek i Omega3.

[kindzia1984]

Napisane przez *misia*

Kindziu ja to mam już 52d.c. ale mam nadzieję, ze mi się owulka przesunela w czasie

Jeny, jak Ty to znosisz. Nie korci Cię, żeby coś z tym zrobić?

Napisane przez Madziorka

zaraz ide do gina na usg sprawdzić czy zastrzyk zadziałał i czy jejeczko pękło

trzyamy kciukasy

[*misia*]

Kindziu korci mnie i to bardzo, ale dopiero w poniedziałek pójdę na betę i to tylko wtedy gdy nadal będę miała temp w okolicy 36,8 36,9, robiłam dwa testy jeden w poniedziałek drugi dwa tygodnie temu w piatek oba wyszły negatywne, ale moze dopiero teraz cos sie dzieje.
Nikitko wiem, ze to już bardzo długo, ale doktorowa mnie ostrzegała, ze tak też może być po półrocznym leczeniu. A czy wiesz moze jakie są normy tej bety???

[kindzia1984]

Kochane moje życzę słonecznego, wiosennego, spokojnego i owocnego weekendu

[agabil1]

Napisane przez kindzia1984

Cześć Aguś Nie bociany nie przyleciały bo wypięliśmy się na nie ale za to mamy już jedną fasolkę z kapusty

wiem ale w końcu wiosna niedługo to może boćki przylecą

[alexmis]

Ta decyzja ratuje mi życie. Ja żyję myślą, żeby mieć dziecko.
Zawsze chciałam mieć dużą rodzinę i nie zrezygnuję z tego. Jestem chyba typową Matką-Polką, która chcę się poświęcic dla dzieci i męża.

Moja znajoma wczoraj powiedziala mi ze jestem jedyna kobieta jaka zna ktora tak pragnie dziecka i poswiecenia dla meza i dzieciaczkow. Widze ze nie jestem sama i wiecej jest takich kobiet. A juz myslalam ze sie urwalam z ksiezyca.

[Nikita_Wawa]

Napisane przez *misia*

Kindziu korci mnie i to bardzo, ale dopiero w poniedziałek pójdę na betę i to tylko wtedy gdy nadal będę miała temp w okolicy 36,8 36,9, robiłam dwa testy jeden w poniedziałek drugi dwa tygodnie temu w piatek oba wyszły negatywne, ale moze dopiero teraz cos sie dzieje.
Nikitko wiem, ze to już bardzo długo, ale doktorowa mnie ostrzegała, ze tak też może być po półrocznym leczeniu. A czy wiesz moze jakie są normy tej bety???

*misia* znalazłam w necie
Przykładowe normy

Tygodnie ciąży
poziom beta hcg
3
5-50 mIU/ml
4
5-430 mIU/ml
5
19-7340 mIU/ml
6
1000-56000 mIU/ml

[*misia*]

Kurcze pytam się Nikitko bo ja też w necie znalazłam dwie różniące się od siebie normy, ale niestety mam je w domku wiec nie mogę ich spisać i chciałam je jeszcze porównać z innymi by się dowiedzieć które są poprawne.

[celka2000]

Napisane przez agabil1

wiem ale w końcu wiosna niedługo to może boćki przylecą

wiosna niedlugo wiec w koncu kapustki obrodza

[Madziorka]

właśnie wróciłam od ginki ,zastrzyk zadziałał i jajeczko pękło mam teraz brać przez 10 dni duphaston a potem zrobić test ciążowy, ale jakoś nie chcę mi się wierzyć że się uda to nie możliwe, Tż musi podleczyć sobie plemniczki i wtedy pewnie się uda, gin powiedziała że jak się nie uda to między 3 a 5 d.c mam się u niej pojawić wtedy zaczniemy działać aby w przyszłym cyklu było więcej pęcherzyków, tylko niewiem jak mamy to zrobic przeciez bede miała wtedy @? co o tym myślicie?

[Kancia]

*misia* najlepiej zapytac na miejscu w labolatorium

dziewczynki nie przejmujcie sie ja tez nie jestem typem karierowiczki a domatorki chętnie spedzałabym zycie w domu z dzieciakami niz w pracy ale wyjscia nie mam i pracowac musze

[Yoolia]

Napisane przez Madziorka

właśnie wróciłam od ginki ,zastrzyk zadziałał i jajeczko pękło mam teraz brać przez 10 dni duphaston a potem zrobić test ciążowy, ale jakoś nie chcę mi się wierzyć że się uda to nie możliwe, Tż musi podleczyć sobie plemniczki i wtedy pewnie się uda, gin powiedziała że jak się nie uda to między 3 a 5 d.c mam się u niej pojawić wtedy zaczniemy działać aby w przyszłym cyklu było więcej pęcherzyków, tylko niewiem jak mamy to zrobic przeciez bede miała wtedy @? co o tym myślicie?

Madziorko, ja miałam tak samo z duphastonem w ubiegłym cyklu, tylko u mnie jajeczko samo pękło.
I tak samo jak ty mam isc w 3-4dc do gina Tez się zastanawiam jak, bo bede miała @ (o ile w ciąże nie zajde).

Dzis jest u mnie 15dc i tak samo jak w zeszłym cyklu na tescie owu pokazała sie jasna kreska, ciut tylko jasniejsza od kontrolnej, mam nadzieje ze jutro pokazą się juz dwie grube ciemne krechy

[bb-m]

*misia* jak zrobisz badanie, to do wyniku dostaniesz normy, labolatoria uzywają róznych jednostek.

Mardziorka ja kilka razy byłam u dr S jak miałam @, da się przeżyć, po usg dostaniesz wkładke żeby nic nie pokapało. Dla nich to chleb powszedni, nie masz się czym stresowac.
Dr pewnie gdyby się nie udało da Ci clo, a clo zwieksza szanse na ciąże mnogą

[Madziorka]

Napisane przez Yoolia

Madziorko, ja miałam tak samo z duphastonem w ubiegłym cyklu, tylko u mnie jajeczko samo pękło.
I tak samo jak ty mam isc w 3-4dc do gina Tez się zastanawiam jak, bo bede miała @ (o ile w ciąże nie zajde).

Dzis jest u mnie 15dc i tak samo jak w zeszłym cyklu na tescie owu pokazała sie jasna kreska, ciut tylko jasniejsza od kontrolnej, mam nadzieje ze jutro pokazą się juz dwie grube ciemne krechy

Tym testom to nie ma co ufać ja mam dzisiaj 16 d.c, jajeczko miałam w 14.d.c a dzisiaj juz go nie mam czyli owu była dwa dni temu a testy nawet jej nie pokazały, zresztą odkąd je robie czyli 4 cykl nie pokazały ani razu II kresek, a ginka mówi że wszystko u mnie w porządku.


jak miałaś brać ten duphaston, 1xdziennie 1 tabl, czy 2 razy dziennie po jedenej tabletce i przez ile dni ?

Napisane przez bb-m

Mardziorka ja kilka razy byłam u dr S jak miałam @, da się przeżyć, po usg dostaniesz wkładke żeby nic nie pokapało. Dla nich to chleb powszedni, nie masz się czym stresowac.
Dr pewnie gdyby się nie udało da Ci clo, a clo zwieksza szanse na ciąże mnogą

a co to jest clo? i po co je się bierze ?

[Yoolia]

Napisane przez Madziorka

Tym testom to nie ma co ufać ja mam dzisiaj 16 d.c, jajeczko miałam w 14.d.c a dzisiaj juz go nie mam czyli owu była dwa dni temu a testy nawet jej nie pokazały, zresztą odkąd je robie czyli 4 cykl nie pokazały ani razu II kresek, a ginka mówi że wszystko u mnie w porządku.


jak miałaś brać ten duphaston, 1xdziennie 1 tabl, czy 2 razy dziennie po jedenej tabletce i przez ile dni ?


a co to jest clo? i po co je się bierze ?

W tamtym cyklu testy pokazały owu, ale kupiałm normalne w aptece. Poza tym chodziłam na monitoring i lekarz powiedział kiedy mam robić testy, kiedy najprawdopodobniej bedzie owu, moge jeszcze zrobić badanko LH, ale wg moich wyliczen, jest tak samo jak w porzednim cyklu, działanka są , plemniczki są żywotne, wiec powinny przezyc do owu. A u mnie owu wystepuje ok 17dc.

Duphaston brałam 2x1 tabletkę dziennie do @.

[celka2000]

hej, bylam dzis u dermatologa w zwiazku z moimi bablami, ktore sie pojawiaja i znikaja. Dermatolog powiedziala ze to moze byc zwiazane z ciaza - burza hormonow itp. Ze to pokrzywka i zebym ginekologowi powiedziala na wizycie. Ze poki nie jest bardzo uciazliwe ze sie tego nie leczy (zwlaszcza w ciazy). Chyba mnie uspokoila Bo sie juz balam ze to jakas choroba zakazna czy cus...

[Madziorka]

Napisane przez celka2000

hej, bylam dzis u dermatologa w zwiazku z moimi bablami, ktore sie pojawiaja i znikaja. Dermatolog powiedziala ze to moze byc zwiazane z ciaza - burza hormonow itp. Ze to pokrzywka i zebym ginekologowi powiedziala na wizycie. Ze poki nie jest bardzo uciazliwe ze sie tego nie leczy (zwlaszcza w ciazy). Chyba mnie uspokoila Bo sie juz balam ze to jakas choroba zakazna czy cus...

no to dobrze ze to nic poważnego

[bb-m]

Madziorka ja tylko przypuszczam, że dostaniesz clo. Clo to jest clostilbegyt, lek który zwiększ ilość pęcherzyków, ale dokładnie jak się go stosuje itp to poczytaj na bocianie, ja sie na tym nie znam bo nigdy tego nie brałam.

[Madziorka]

Napisane przez bb-m

Madziorka ja tylko przypuszczam, że dostaniesz clo. Clo to jest clostilbegyt, lek który zwiększ ilość pęcherzyków, ale dokładnie jak się go stosuje itp to poczytaj na bocianie, ja sie na tym nie znam bo nigdy tego nie brałam.

dzięki

[m@gd@len@]

Napisane przez Nikita_Wawa

Madziorka nie invitro nie chcemy
zreszta rozpoznanie azoospermi jeszcze nie oznacza kropki nad i lekarz powie co trzeba zrobic zeby zdiagnozowac czemu jest azoospermia moze nasieniowody sa nie drozne moze sa jakies zylaki czy cos dopiero potem cos bedzie sie robic wiec narazie to nie koniec walki

Nikita trzymam kciukasy żebyście wygrali. życzę Wam tego z całego serca.

Napisane przez kindzia1984

Magdalenko i jak skusiłaś się na zrobienie testu?

nie, nie zrobiłam testu. czuję, że jednak nic z tego nie wyszło

Napisane przez milunia ania

Wita WAs po przerwie, zrobilam biopsje guzka na tarczycy i okazalo sie tzn. endokrynolog odczytal wynik ze to guzek pęcherzykowy i powiedzial ze lecze trwac bedzie ok. 1 rok.
Co do przepisanych leków to przepisal mi Euthyrox N25 i co gorsze CONCOR Cor 1,25(co jest zabronione w ciąży ( a jeszcze nie jestem w ciązy) i to jest lek na leczenie niewydolności serca z ograniczoną czynnością skurczową komór) Czy to właściwy lek na chorą tarczyce ???? wlasciwie nie robilam zadnych innych badan, on nie zlecił, i niewiem czy mam niedoczynność czy nadczynność i niewiem co robic czy isc do innego lekarza. Czy ten Concor jest pomocny przy Euthyrox-ie, czy to calkiem cos innego
czy moge w tym wypadku myslec o dziecku czy lepiej uwazac zeby nie zajść..., z nim na te tematy nie rozmawialam, blagam pomózcie jestem calkiem rozbita...

ja znalazłabym ginekologa - endokrynologa i do niego udałabym się po poradę. życzę powodzenia


u mnie dziś 25 dc. czuję się zmęczona, spać mi się chce. brzuch mnie nie boli wcale a wcale. piersi dosyć tak, najbardziej po bokach. dzisiejsza poranna temp 37,1. test zrobię dopiero jesli w pniedziałek rano temp będzie conajmniej 37,1
idę sobie kawkę zrobić.
miłego popołudnia życzę.

[Madziorka]

Napisane przez kindzia1984

Kochane moje życzę słonecznego, wiosennego, spokojnego i owocnego weekendu

kindziu, tobie też życzę miłego i owocnego weekendu

[KasikB]

Napisane przez Yoolia

Tak mysle i myslę, muszę się chyba z Pingwinkiem skonsultować, bo od jakiegoś czasu jestem na pingwinkowej diecie, jem dużo białka, nabiał tylko hudy - twarogi, serki wiejskie light, duzo owoców i warzyw, orzechy, zdrowe tłuszcze w postaci oliwy z oliwek i Omega3.

TŻ był juz na zakupach i kupił mleko 3,5 proc. Zgodnie z moim życzeniem, jak się dowiedziałam Pokazałam mu artykuł i powiedział, ze mleko może być ale lody niezbyt

Napisane przez Yoolia

W tamtym cyklu testy pokazały owu, ale kupiałm normalne w aptece. Poza tym chodziłam na monitoring i lekarz powiedział kiedy mam robić testy, kiedy najprawdopodobniej bedzie owu, moge jeszcze zrobić badanko LH, ale wg moich wyliczen, jest tak samo jak w porzednim cyklu, działanka są , plemniczki są żywotne, wiec powinny przezyc do owu. A u mnie owu wystepuje ok 17dc.

Duphaston brałam 2x1 tabletkę dziennie do @.

Ja kupiłam testy owu na Allegro jeszcze przed operacją. Nie wiem czy się przeterminowały czy mi się poprzestawiało, ale robiłam test w okolicach gdy była owu ale nic nie pokazały. W końcu się zdenerwowałam i stwierdziłam, ze pójdę na żywioł

[Madziorka]

Napisane przez KasikB

Ja kupiłam testy owu na Allegro jeszcze przed operacją. Nie wiem czy się przeterminowały czy mi się poprzestawiało, ale robiłam test w okolicach gdy była owu ale nic nie pokazały. W końcu się zdenerwowałam i stwierdziłam, ze pójdę na żywioł

ja też swoje kupiłam na Allegro i przez 4 cykle nie pokazały w ogóle owu, a ginka powiedziała że ze mną wszystko ok. Tylko niepotrzebnie wydałam kase bo kupilam ich 60 szt, także jak narazie odechciało mi się testów owu

[Yoolia]

Napisane przez KasikB

Ja kupiłam testy owu na Allegro jeszcze przed operacją. Nie wiem czy się przeterminowały czy mi się poprzestawiało, ale robiłam test w okolicach gdy była owu ale nic nie pokazały. W końcu się zdenerwowałam i stwierdziłam, ze pójdę na żywioł

ja tez miałam testy z allegro, moja kolezanka tez i nic nie pokazały, a na tych z apteki jeszcze sie nie zawiodłam

[Madziorka]

Napisane przez Yoolia

ja tez miałam testy z allegro, moja kolezanka tez i nic nie pokazały, a na tych z apteki jeszcze sie nie zawiodłam

może wypuścili jakąś trefną partię normalnie jestem na nich wściekła, zaraz chyba napiszę emila do sklepu starania.

[Yoolia]

Napisane przez Madziorka

może wypuścili jakąś trefną partię normalnie jestem na nich wściekła, zaraz chyba napiszę emila do sklepu starania.

albo są felerne albo mnie czułe, więc też felerne
to dziwne, zeby tyle testów było do
z koleżanką też kupowałyśmy w sklepie starania.

[Madziorka]

Dziewczyny, czytałyście może artykuł w twoim stylu o małzeństwach które maja takie same problemy jak my?? troszkę dał mi do myślenia.

Napisane przez Yoolia

albo są felerne albo mnie czułe, więc też felerne
to dziwne, zeby tyle testów było do
z koleżanką też kupowałyśmy w sklepie starania.

ciekawa jestem czy jest więcej poszkodowanych, może złożymy reklamacje, co o tym myślisz ????

[Yoolia]

Napisane przez Madziorka

[B]Dziewczyny,[/b] czytałyście może artykuł w twoim stylu o małzeństwach które maja takie same problemy jak my?? troszkę dał mi do myślenia.

ciekawa jestem czy jest więcej poszkodowanych, może złożymy reklamacje, co o tym myślisz ????

nie czytałam artykułu

a co do reklamacji to czemu nie??

[jolineczka]

Napisane przez Madziorka

Dziewczyny, czytałyście może artykuł w twoim stylu o małzeństwach które maja takie same problemy jak my?? troszkę dał mi do myślenia.


ciekawa jestem czy jest więcej poszkodowanych, może złożymy reklamacje, co o tym myślisz ????

Artukułu nie czytałam, ale może warto kupić Twój Styl. Zaraz jadę do sklepu to zobaczę.

Ja też nie jestem zadowolona z testów owu kupionych przez internet! W ogóle nie wykazałay mi owulacji chociaż u ginekologa widziałam piękny pęcherzyk!