![]() |
#5011 | |||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() no 5tys postow zapisane zaloze nowy watek ![]() ![]() |
|||||
![]() ![]() |
![]() |
#5012 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Lulka cos z lezaczków...na rózowo
![]() http://allegro.pl/listing.php/search...=le%C5%BCaczek http://allegro.pl/nowosc-i-feel-chic...422627094.html |
![]() ![]() |
![]() |
#5013 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 487
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
|
![]() ![]() |
![]() |
#5014 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: uk
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Link do nowego watku https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post24758980
Zapraszam ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5015 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 126
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
Cytat:
![]() ![]() mnie mały daje popalić, fzadko piszę, ale podczytuje co jakis czas... trzymajcie sie ciepło... echhh byle do wiosny... już mnie mierzi ta zima... bo ja zmarzluch jestem...
__________________
02.01.2011, 23.00 - witamy Syneczku... ![]() ![]() ![]() http://www.youtube.com/watch?v=qqdudFMZBec http://suwaczki.maluchy.pl/li-51199.png |
|
![]() ![]() |
![]() |
#5016 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: malopolska
Wiadomości: 311
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
foto jeszcze ze szpitala
![]() witam i dziękujemy za gratulacje ![]() a więc tak, jak pisałam w niedziele obserwowałam małe plamienie, ale nie towarzyszyły temu żadne skurcze, może troszkę pobolewanie podbrzusza jak na @. sytuacja wyjasnila się jak już miałam dzwonić do swojego gin. ale wcześniej chciałam jeszcze spr sytuacje, chcąc wstać do łazienki, poczułam takie puknięcie w dole brzucha, ledwo zdążyłam na wc, to były wody... na spokojnie wyruszyliśmy do IP z uśmiechem na twarzy, bo tak naprawdę nic mi się nie działo, zostaliśmy przyjęci ok 17, ta trakcie około 17.20 miałam już rozwarcie na 3-4 cm, ktg wykazało ciut nieregularne skurcze, dostałam zastrzyk nospy na ich wyrównanie i poźniej tylko spacerki z tż, ok 19 rozwarcie na 6 cm i zaczęły się nasilać skurcze, ale nie było jeszcze tak źle ![]() ok 20.15, położna pyta dlaczego się już nie uśmiecham, ja mówię że jednak zaczeło trochę boleć. 21, 15 pierwsze próby parcia, ale nie udane, zeszłam wtedy jeszcze z łóżka, i przy jeszcze około 5 skurczach w pozycji na kucąco dzidzia obniżyła się szybciutko, poźniej szybko łożko. stwierdzam że parcie nie do końca jest takie proste, cały czas mi powtarzano : NIE W POLICZKI TYLKO W KUPE ![]() panie stwierdziły że mogę rodzić kolejne bo szybko mi to idzie ![]() na oddziale i trakcie byliśmy zupełnie sami, puściutko, wypisali wszystkie kobiety do południa, także poród kameralny ![]() do dziś chodzę pokrzywiona, bo na szyciu pojawił się jakiś mały stan zapalny imam obrzęk do dziś, ale mam nadzieję że po tabletkach któe dostałąm niedługo zniknie i już będę mogła normalnie funkcjonować. od wczoraj jesteśmy w domu, dziś bartuś przespał od około 00,30 do 5,00 ![]() ![]() ![]() dziewczyny które mają rodzić, ćwiczcie robienie kupy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5017 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Udało się po poronieniu :D cz.II
no to jeszcze raz grtauluję
![]() ![]() ![]() PS. Nowa część wątku sie otwarła ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:47.