Polecamy:

f_ola · 2012-01-27, 00:17

Cytat:

Napisane przez LadyTo0fat

Dziewczynyy, mam takie pytanko. Ile dziennie jecie owoców?

W gramach albo sztukach?

Tyle ile wyjdzie

czwarta_plaga_egipska · 2012-01-27, 06:53

Cytat:

Napisane przez LadyTo0fat

Dziewczynyy, mam takie pytanko. Ile dziennie jecie owoców? W gramach albo sztukach?

Dwie porcje dziennie! Najczęściej owoc do I śniadania + szklanka soku owocowego/kompot z jabłka w ciągu dnia.

Za godzinę jadę na egzamin.

Chyba się spalę ze wstydu. Miałam zarwać nockę, a poszłam spać przed 22:00. Jeszcze nigdy tak nie olałam nauki.

grita88 · 2012-01-27, 08:10

Hej!!!

Rozmowa poszła bardzo pozytywnie - a przynajmniej tak to odbieram

Jest to praca w księgowości w niemieckiej firmie.
Co prawda nie mam dużego doświadczenia w księgowości ani nie znm cąłego prawa podatkowego ale za to znam niemiecki, co okazało sie głównym atutem

Dadzą mi znać do 10.02 bez względu na wynik rekrutacji.

Troche obawiam sie zmienić pracę, którą zajmuję sie już 4 lata ale co z tego skoro nie przynosi mi ona ani satysfakcji, ani nie ma szans rozwoju zawodowego no i kasa marna.

Pomyślałm, że gdybym dostała tę pracę, to byłoby takie zwieńczenie rozpoczęcia nowego życia = nowa praca + zdrowe odżywianie + ruch + nowa ja = lepsza osoba, mama i żona

Ech..................
A co do owoców to na razie kiepsko...., raczej warzywa, ale się poprawię

Nie wytrzymałam i stanęłam dzis rano na wadze, a tam.... zamiast 93... 90,7

Jestem po@ może dlatego

Jutro wielkie ważenie

hankabezkochanka zapraszamy! razem raźniej

hankabezkochanka · 2012-01-27, 08:55

witam

grita88 dziekuje

kilka slow o mnie: trzydziestka na karku, 170cm wzrostu i 92kg :/ . jestem w trakcie odchudzania. dobijalam do setki niestety. samoistne zapuszczenie sie, brak kontroli i silnej woli. ale dosc z tym

dukalam troche proteinowke, ale zaczelam sie zle po niej czuc. przybralam bardzo szybko spowrotem . od konca grudnia dieta MZ. sa efekty. niestety nie moge jeszcze cwiczyc, jestem po operacji biodra i w zasadzie unieruchomiona. ale jeszcze troche!

LadyTo0fat · 2012-01-27, 09:12

To super Grita, że poszło raczej dobrze; trzymam kciuki do tego 10-tego.

I brawo za spadekk!

grita88 · 2012-01-27, 10:01

Dzięki Lady, ale aż nie chce mi sie wierzyć..... w ten spadek.

Aż tyle? A wcale sie nie głodzę, tylko nie jem słodyczy i na początek mieszczę się w 1500 kcal. No i jeszcze nie ćwiczę...
Zobaczymy jutro rano!
Napiszę w poniedziałej rano.

Jutro idę na imprezę..................
Nie obejdzie sie bez

Najgorsze że przecież same napoje tzw. popitki są kaloryczne!
A nie wiem czy przełkne kieliszek wódki z sama woda z cytryną.... a fe!

Znacie jakiś patent?

Eldo_rado · 2012-01-27, 10:05

Cytat:

Napisane przez grita88

Dzięki Lady, ale aż nie chce mi sie wierzyć..... w ten spadek.

Aż tyle? A wcale sie nie głodzę, tylko nie jem słodyczy i na początek mieszczę się w 1500 kcal. No i jeszcze nie ćwiczę...

taki spadek wynika z tego że nagle ograniczyłać kaloria, a do tego wyrzuciłaś słodkie i raczej ograniczasz niezdrowe rzeczy... do tego jestes po okresie, czyli podójny spadek wody... ciesz sie takim spadkiem

kiedyś, gdy już bedziesz miala 7 czy 6 z przodu waga nie będzie spadać w tak zbójczym tempie... ale warto walczyć, zwłaszcza że masz pozytywną energię.

happenstance · 2012-01-27, 10:11

Cytat:

Napisane przez grita88

o.

Jutro idę na imprezę..................
Nie obejdzie sie bez

Najgorsze że przecież same napoje tzw. popitki są kaloryczne!
A nie wiem czy przełkne kieliszek wódki z sama woda z cytryną.... a fe!

Znacie jakiś patent?

Gratuluje udanej rozmowy

wyszłaś zadowolona - to najważniejsze

co do spadku woow

pewnie @ miała w tym udział ale tylko się cieszyć, że na wadze mniej. ja jutro dołączę do ogólnego ważenia bo mam juz sprawną wagę !

co do imprezki pij tequile

sól, tequila cytrynka

wtedy można bez popijania

grita88 · 2012-01-27, 10:12

Pewnie masz rację Eldo.

Nic nie motywuje tak jak spadek, tym bardziej że ja nie jestem typem, którego satysfakcjonuje gonitwa króliczka, a dorwanie go!!!

Moim obecnym króliczkime jest ósemka z przodu.

najlepsze jest to, że od czasu jak męża wtajemniczyłam w moje plany zejścia z wagi - co oczywiście bardzo mu sie spodobało - to on jakoś inaczej na mnie patrzy...

Nawet juz stwoerdził, że coś widzi- wariat, chyba widzi to, co chciałby

Ech dziewczyny, współczuję Wam tych egzaminów!
Chociaz pracując też nei jest łatwo..

Eldo_rado · 2012-01-27, 10:18

grita super, ze masz trakie wsparcie w mężu! widac, że docenia to, że chcesz coś osiągnąć i że będzie Ci pomagał... wsparcie ukochanej osoby to ogromna siła

grita88 · 2012-01-27, 10:18

Cytat:

Napisane przez happenstance

Gratuluje udanej rozmowy

wyszłaś zadowolona - to najważniejsze

co do spadku woow

pewnie @ miała w tym udział ale tylko się cieszyć, że na wadze mniej. ja jutro dołączę do ogólnego ważenia bo mam juz sprawną wagę !

co do imprezki pij tequile

sól, tequila cytrynka

wtedy można bez popijania

tequili to tam serwować nie będą....

Chyba jednak zostanę przy wódce popijanej wodą z cytryna i zagryzać będę ogórkiem

f_ola · 2012-01-27, 10:47

AAAAAAAAAAAAAAA! Zaliczyłam wszystko!
Oceny są okropne ale pozytywne

Nanananana! Idę na śniadanko i idę kuć dalej

Gritta masz ode mnie dyspensę. Ja będę pić 31 stycznia
I piję wszystko jak leci bez jakiś dylematów.

Pomijając nocne przekąski w budach z kebabem

Hankabezkochanka ociaj do Nas! Z Nami zawsze fajnie

grita88 · 2012-01-27, 10:52

Gritta masz ode mnie dyspensę. Ja będę pić 31 stycznia
I piję wszystko jak leci bez jakiś dylematów.

Gratuluje zaliczeń
I dzięki za dyspensę

Czekałam na to przyzwolenie!

f_ola · 2012-01-27, 11:21

Ojj no co

Czasami trzeba popić żeby eeee trochę się odwodnić

Bez spiny moja droga

Waga nie zająć a imprezka jest jedna -i nie ma co się męczyć zapijaniem wodą z cytryną. Chyba,że u Was serwują drinki pt. sama wódko i pij tu z takimi kobieto xD

Nanana zeżarłam owsiankę z gruszką,miodkiem i kakao. Piję herbatę i lecę się uczyć*podśpiewuje sobie pod nosem*

Eldo_rado · 2012-01-27, 12:12

alkohol też jest potrzebny na diecie

LadyTo0fat · 2012-01-27, 12:58

Grita, raz nie zawsze, można sobie pozwolić na alkohol, jaki się lubi.

Jak w takie dni imprezkowe miałam wyrzuty i np. ograniczałam kalorie w dzień, ażeby za bardzo nie przekroczyć alkoholem wieczorem => przy czym wybierałam czerwone wino wytrawne, bo wiadomo, że mniej kaloryczne od pozostałych win, ale za to okropne w smaku => to to się zawsze baaardzo źle kończyło.

Także nie warto świrować.

A jak już chcesz, to może z colą light spróbuj albo co?

Super, że takie masz oparcie w mężu! Jego komplementy, którymi będzie Cię obrzucać jak Twoja waga będzie spadała, na pewno Cię zmobilizują jeszcze bardziej, no i ucieszą przy okazji.

Brawka Folka za zaliczenia

Zasłużyłaś sobie na tą popijawę 31.

Ja z kolei zeżarłam owsianko-otrębiankę z bananem i orzechami włoskimi

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

alkohol też jest potrzebny na diecie

No jaaasne, że tak; w końcu zróżnicowana dieta to zróżnicowana - dostarcza organizmowi róóóżnych produktów.

~
Ja jutro cisnęęęę z kaloriaaami ostro

Alko + tyle zapłaciłam za to żarło (masakra), że nie będę sobie odmawiać. Czy będzie okej, jeśli dojadę na miejsce w getrach i kozaczkach, a tam je zdejmę i przebiorę buty? Wszystko schowam w większą torbę i do szatni, a małą (aczkolwiek pojemną

) torebkę wezmę ze sobą? W przeciwnym razie chyba dotrę na tą studniówkę zamrożona z soplami zwisającymi z nosa.

Eldo_rado · 2012-01-27, 13:30

Cytat:

Napisane przez LadyTo0fat

Czy będzie okej, jeśli dojadę na miejsce w getrach i kozaczkach, a tam je zdejmę i przebiorę buty? Wszystko schowam w większą torbę i do szatni, a małą (aczkolwiek pojemną

) torebkę wezmę ze sobą? W przeciwnym razie chyba dotrę na tą studniówkę zamrożona z soplami zwisającymi z nosa.

pewnie, że będzie okej

to wręcz wskazane, bo krucze zrobił się mróz i nie ma co sobie z nim pogrywać, jeśli się nie chce potem tydzień chorować... poza tym myślę, że nie Ty jedna tak zrobisz

LadyTo0fat · 2012-01-27, 16:22

A z innej beczki czy będzie ok, że zjem sobie 5-10g siemienia lnianego o 19, jeśli potem białkowo-warzywnie będzie o 21, a idę spać około 23-24?

f_ola · 2012-01-27, 17:13

Cytat:

Napisane przez LadyTo0fat

A z innej beczki czy będzie ok, że zjem sobie 5-10g siemienia lnianego o 19, jeśli potem białkowo-warzywnie będzie o 21, a idę spać około 23-24?

Lady....litości....plisss

LadyTo0fat · 2012-01-27, 17:19

Cytat:

Napisane przez f_ola

Lady....litości....plisss

No cooo

Zazwyczaj tłuszcze i większe węglowodany (typu pieczywo, makarony, ryże, owoce) jadam w 1 części dnia, a tutaj mało tłuszczy, bo nie ogarnęłam wcześniejszych posiłków, no i tak rozkminiam.

bassienkaw · 2012-01-27, 18:19

Hej kobietki... co tam, jak tam? Mam wieczór przed komputerem dzisiaj...

f_ola · 2012-01-27, 18:47

Cytat:

Napisane przez LadyTo0fat

No cooo

Zazwyczaj tłuszcze i większe węglowodany (typu pieczywo, makarony, ryże, owoce) jadam w 1 części dnia, a tutaj mało tłuszczy, bo nie ogarnęłam wcześniejszych posiłków, no i tak rozkminiam.

Szoruj po łychę lub dwie siemienia. Ale już

A jak nie to na siłę nakarmię. leciiiii samoloooociiiiik!:brzydal :

Cytat:

Napisane przez bassienkaw

Hej kobietki... co tam, jak tam? Mam wieczór przed komputerem dzisiaj...

Ja mam historyczno-notatkowy wieczór i co chwile mam radochę włączoną.

Nana czyżby rodzinka dała Ci odsapnąć wieczorem?

bassienkaw · 2012-01-27, 18:54

Fola fajny wieczór przed Tobą, nie zazdroszczę. Ja idę jeszcze poczytac dziewczynkom teraz... i wracam tutaj nadrabiać zaległości wizażowe

myszka_zabrze · 2012-01-27, 20:16

Cytat:

Napisane przez bassienkaw

Hej kobietki... co tam, jak tam? Mam wieczór przed komputerem dzisiaj...

Basieńko jakoś leci

Pracowicie w każdym razie

Cytat:

Napisane przez Eldo_rado

alkohol też jest potrzebny na diecie

Popieram

Cytat:

Napisane przez grita88

Pewnie masz rację Eldo.

Nic nie motywuje tak jak spadek, tym bardziej że ja nie jestem typem, którego satysfakcjonuje gonitwa króliczka, a dorwanie go!!!

Moim obecnym króliczkime jest ósemka z przodu.

najlepsze jest to, że od czasu jak męża wtajemniczyłam w moje plany zejścia z wagi - co oczywiście bardzo mu sie spodobało - to on jakoś inaczej na mnie patrzy...

Nawet juz stwoerdził, że coś widzi- wariat, chyba widzi to, co chciałby

Ech dziewczyny, współczuję Wam tych egzaminów!
Chociaz pracując też nei jest łatwo..

Kochana mój odkąd codziennie ćwiczę i smaruję się balsamem Lirene (pomarańczowy)
mówi mi sto razy na dzień jaką to mam gładką skórę

LadyTo0fat · 2012-01-27, 20:22

Cytat:

Napisane przez f_ola

Szoruj po łychę lub dwie siemienia. Ale już

A jak nie to na siłę nakarmię. leciiiii samoloooociiiiik!:brzydal :

Hahaha, spokojnie, obeszło się bez samolocika

Dodałam zmielony do sosu pomidorowego.

U mnie z kolei dziś wieczór przedstudniówkooowy, ostatnie dopracowanki, wyrywanie brwi, depilejszyn legsss i tak dalej.

+ zaraz sobie rozplanuję jedzonkowo jutrzejszy przed-imprezowy czas.

A wieczorem uczta.

Dla ciała (brzuszka!

) i mam nadzieję, że dla duszy też.

myszka_zabrze · 2012-01-27, 20:36

Cytat:

Napisane przez LadyTo0fat

Hahaha, spokojnie, obeszło się bez samolocika

Dodałam zmielony do sosu pomidorowego.

U mnie z kolei dziś wieczór przedstudniówkooowy, ostatnie dopracowanki, wyrywanie brwi, depilejszyn legsss i tak dalej.

+ zaraz sobie rozplanuję jedzonkowo jutrzejszy przed-imprezowy czas.

A wieczorem uczta.

Dla ciała (brzuszka!

) i mam nadzieję, że dla duszy też.

Istne SPA

Udanej zabawy Ci życzę

bassienkaw · 2012-01-28, 08:37

WItam w weekend, co tam dziewczyny? Ja dopiero co niedawno śniadanie zjadłam... jajecznica z łososiem wędzonym. Teraz myślę co na obiad

LadyTo0fat · 2012-01-28, 09:40

Waga dzisiaj znowu sfiksowała i ukazały się różnice między kafelkami

Więcej razy pojawiło się kosmicznie mało, ale nie biorę tego pod uwagę, bo wiem ile było wczoraj, a poza tym dziś prawdopodobnie mi się przytyje

więc przyjmuję 66kg.

happenstance · 2012-01-28, 09:45

Cytat:

Napisane przez LadyTo0fat

Waga dzisiaj znowu sfiksowała i ukazały się różnice między kafelkami

Więcej razy pojawiło się kosmicznie mało, ale nie biorę tego pod uwagę, bo wiem ile było wczoraj, a poza tym dziś prawdopodobnie mi się przytyje

więc przyjmuję 66kg.

Boooże jakie ty masz spadki !!

Ja dzisiaj mam 70.3 czyli bez szały po ostatnim 70,7. ale nie ma się co dziwić bo tylko jem i siedze na tyłku...
po zdaniu tych egzaminów zacznę ruszać tyłek i cwiczyc więc powinno się ruszyć

a wczoraj w ramach ,,przewietrzenia umysłu'' poszlam nad morze. NIGDY WIĘCEJ! Zmarzłam tak, że w tramwaju miałam ochote drzeć się na motorniczego żeby jechał szybciej bo tak mnie stopy szczypały...

LadyTo0fat · 2012-01-28, 09:49

Cytat:

Napisane przez happenstance

Boooże jakie ty masz spadki !!

Ja dzisiaj mam 70.3 czyli bez szały po ostatnim 70,7. ale nie ma się co dziwić bo tylko jem i siedze na tyłku...
po zdaniu tych egzaminów zacznę ruszać tyłek i cwiczyc więc powinno się ruszyć

a wczoraj w ramach ,,przewietrzenia umysłu'' poszlam nad morze. NIGDY WIĘCEJ! Zmarzłam tak, że w tramwaju miałam ochote drzeć się na motorniczego żeby jechał szybciej bo tak mnie stopy szczypały...

No tak jakoś

Ale tydzień temu miałam trochę poniżej 67, jakieś 66,6-7, także to nie też jakieś cuda na patyku, bez przesady.

Gratuluje spadku!

Daj spokój, ja zamarzam w środkowej części Polski, jak tylko do dalszego sklepu wychodzę; mimo rękawiczek już nie czuję palców. Nie wyobrażam sobie, jak musi mrozić nad morzem.

2012-01-27, 08:10	#5013
grita88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 92	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Hej!!! Rozmowa poszła bardzo pozytywnie - a przynajmniej tak to odbieram Jest to praca w księgowości w niemieckiej firmie. Co prawda nie mam dużego doświadczenia w księgowości ani nie znm cąłego prawa podatkowego ale za to znam niemiecki, co okazało sie głównym atutem Dadzą mi znać do 10.02 bez względu na wynik rekrutacji. Troche obawiam sie zmienić pracę, którą zajmuję sie już 4 lata ale co z tego skoro nie przynosi mi ona ani satysfakcji, ani nie ma szans rozwoju zawodowego no i kasa marna. Pomyślałm, że gdybym dostała tę pracę, to byłoby takie zwieńczenie rozpoczęcia nowego życia = nowa praca + zdrowe odżywianie + ruch + nowa ja = lepsza osoba, mama i żona Ech.................. A co do owoców to na razie kiepsko...., raczej warzywa, ale się poprawię Nie wytrzymałam i stanęłam dzis rano na wadze, a tam.... zamiast 93... 90,7 Jestem po@ może dlatego Jutro wielkie ważenie hankabezkochanka zapraszamy! razem raźniej __________________ 89~88~87~86~85~84~83~82~81~80~79~78~77~76~75~74~73~72~71~70 wzrost 176 cm wiek 24 lata

2012-01-27, 08:55	#5014
hankabezkochanka Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 3	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) witam grita88 dziekuje kilka slow o mnie: trzydziestka na karku, 170cm wzrostu i 92kg :/ . jestem w trakcie odchudzania. dobijalam do setki niestety. samoistne zapuszczenie sie, brak kontroli i silnej woli. ale dosc z tym dukalam troche proteinowke, ale zaczelam sie zle po niej czuc. przybralam bardzo szybko spowrotem . od konca grudnia dieta MZ. sa efekty. niestety nie moge jeszcze cwiczyc, jestem po operacji biodra i w zasadzie unieruchomiona. ale jeszcze troche!

2012-01-27, 09:12	#5015
LadyTo0fat Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 603	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) To super Grita, że poszło raczej dobrze; trzymam kciuki do tego 10-tego. I brawo za spadekk! __________________ http://dietkowanie.blogspot.com/

2012-01-27, 10:01	#5016
grita88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 92	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Dzięki Lady, ale aż nie chce mi sie wierzyć..... w ten spadek. Aż tyle? A wcale sie nie głodzę, tylko nie jem słodyczy i na początek mieszczę się w 1500 kcal. No i jeszcze nie ćwiczę... Zobaczymy jutro rano! Napiszę w poniedziałej rano. Jutro idę na imprezę.................. Nie obejdzie sie bez Najgorsze że przecież same napoje tzw. popitki są kaloryczne! A nie wiem czy przełkne kieliszek wódki z sama woda z cytryną.... a fe! Znacie jakiś patent? __________________ 89~88~87~86~85~84~83~82~81~80~79~78~77~76~75~74~73~72~71~70 wzrost 176 cm wiek 24 lata

2012-01-27, 10:12	#5019
grita88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 92	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Pewnie masz rację Eldo. Nic nie motywuje tak jak spadek, tym bardziej że ja nie jestem typem, którego satysfakcjonuje gonitwa króliczka, a dorwanie go!!! Moim obecnym króliczkime jest ósemka z przodu. najlepsze jest to, że od czasu jak męża wtajemniczyłam w moje plany zejścia z wagi - co oczywiście bardzo mu sie spodobało - to on jakoś inaczej na mnie patrzy... Nawet juz stwoerdził, że coś widzi- wariat, chyba widzi to, co chciałby Ech dziewczyny, współczuję Wam tych egzaminów! Chociaz pracując też nei jest łatwo.. __________________ 89~88~87~86~85~84~83~82~81~80~79~78~77~76~75~74~73~72~71~70 wzrost 176 cm wiek 24 lata

2012-01-27, 10:18	#5020
Eldo_rado amor vincit omnia Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 20 156	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) grita super, ze masz trakie wsparcie w mężu! widac, że docenia to, że chcesz coś osiągnąć i że będzie Ci pomagał... wsparcie ukochanej osoby to ogromna siła

2012-01-27, 10:47	#5022
f_ola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu... Wiadomości: 3 167	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) AAAAAAAAAAAAAAA! Zaliczyłam wszystko! Oceny są okropne ale pozytywne Nanananana! Idę na śniadanko i idę kuć dalej Gritta masz ode mnie dyspensę. Ja będę pić 31 stycznia I piję wszystko jak leci bez jakiś dylematów. Pomijając nocne przekąski w budach z kebabem Hankabezkochanka ociaj do Nas! Z Nami zawsze fajnie __________________ Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com

2012-01-27, 10:52	#5023
grita88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 92	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Gritta masz ode mnie dyspensę. Ja będę pić 31 stycznia I piję wszystko jak leci bez jakiś dylematów. Gratuluje zaliczeń I dzięki za dyspensę Czekałam na to przyzwolenie! __________________ 89~88~87~86~85~84~83~82~81~80~79~78~77~76~75~74~73~72~71~70 wzrost 176 cm wiek 24 lata

2012-01-27, 11:21	#5024
f_ola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2011-05 Lokalizacja: Wiecie tam dają takie fajne kaftaniki...Nie wiem tylko czemu są wiązane od tyłu... Wiadomości: 3 167	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Ojj no co Czasami trzeba popić żeby eeee trochę się odwodnić Bez spiny moja droga Waga nie zająć a imprezka jest jedna -i nie ma co się męczyć zapijaniem wodą z cytryną. Chyba,że u Was serwują drinki pt. sama wódko i pij tu z takimi kobieto xD Nanana zeżarłam owsiankę z gruszką,miodkiem i kakao. Piję herbatę i lecę się uczyćpodśpiewuje sobie pod nosem __________________ Jem,piszę,robię zdjęcia http://fiolkowaprzepisownia.blog spot.com http://legalnie-nielegalna.blogspot.com

2012-01-27, 12:12	#5025
Eldo_rado amor vincit omnia Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 20 156	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) alkohol też jest potrzebny na diecie

2012-01-27, 16:22	#5028
LadyTo0fat Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 603	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) A z innej beczki czy będzie ok, że zjem sobie 5-10g siemienia lnianego o 19, jeśli potem białkowo-warzywnie będzie o 21, a idę spać około 23-24? __________________ http://dietkowanie.blogspot.com/

2012-01-27, 18:19	#5031
bassienkaw Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno Wiadomości: 12 812	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Hej kobietki... co tam, jak tam? Mam wieczór przed komputerem dzisiaj... __________________ Mama: Łucji i Julii 90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60 Moja historia odchudzania

2012-01-27, 18:54	#5033
bassienkaw Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno Wiadomości: 12 812	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Fola fajny wieczór przed Tobą, nie zazdroszczę. Ja idę jeszcze poczytac dziewczynkom teraz... i wracam tutaj nadrabiać zaległości wizażowe __________________ Mama: Łucji i Julii 90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60 Moja historia odchudzania

2012-01-28, 08:37	#5037
bassienkaw Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: wcześniej Mysłowice, teraz Jaworzno Wiadomości: 12 812	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) WItam w weekend, co tam dziewczyny? Ja dopiero co niedawno śniadanie zjadłam... jajecznica z łososiem wędzonym. Teraz myślę co na obiad __________________ Mama: Łucji i Julii 90 - 86 - 82- 78 - 74 - 70 -66 -61 - 60 Moja historia odchudzania

2012-01-28, 09:40	#5038
LadyTo0fat Rozeznanie Zarejestrowany: 2011-09 Wiadomości: 603	Dot.: XXL-ki chudną do M-ki :) Waga dzisiaj znowu sfiksowała i ukazały się różnice między kafelkami Więcej razy pojawiło się kosmicznie mało, ale nie biorę tego pod uwagę, bo wiem ile było wczoraj, a poza tym dziś prawdopodobnie mi się przytyje więc przyjmuję 66kg. __________________ http://dietkowanie.blogspot.com/

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)