Kosmetyki Catrice - cz. II

[Myszołapka]

W częstochowskim Hebe nie było już dzisiaj toppera i najjaśniejszego cienia, wiec nie macnęłam. Reszta cieni nie powalała pigmentacją, więc sobie odpuściłam (kosztowały 14.99 ), ale za to wzięłam dwie szminki różowe, bo były po 9.99 zł w promocji. Jeśli chcecie zdjęcia w sztucznym świetle to mogę cyknąć Z testów naręcznych wychodzi, że to właściwie takie kolorowe balsamy, na pewno nic w typie Fab 40's lub Revolatire.

Co do toppera to wydaje mi się, że Vipera wypuściła ostatnio bardzo podobny z linii Belcanto KLIK!

[ghana]

Napisane przez Myszołapka

W częstochowskim Hebe nie było już dzisiaj toppera i najjaśniejszego cienia, wiec nie macnęłam. Reszta cieni nie powalała pigmentacją, więc sobie odpuściłam (kosztowały 14.99 ), ale za to wzięłam dwie szminki różowe, bo były po 9.99 zł w promocji. Jeśli chcecie zdjęcia w sztucznym świetle to mogę cyknąć Z testów naręcznych wychodzi, że to właściwie takie kolorowe balsamy, na pewno nic w typie Fab 40's lub Revolatire.

Co do toppera to wydaje mi się, że Vipera wypuściła ostatnio bardzo podobny z linii Belcanto KLIK!

jedna sztuka leży sobie spokojnie w mojej szafeczce a były może jeszcze te borówkowe szminki? kurczę w sumie żaluje, że jej nie capnełam. Tyle, że troche odrzucił mnie fakt, ze na rece nie było prawie żadnego koloru, więc myslalam, ze bedzie tylko lekko barwić usta. Jak jest w rzeczywistosci? ma któraś z Was te najciemniejsza szminkę i mogłaby podzielić się zdjęciem na ustach ?

w razie czego jak chcecie mogę jutro obfocić ten najjaśniejszy cień

[Myszołapka]

No tak Szminka chyba jedna została, bo są pomieszane na standzie i trzeba patrzeć co się bierze (w miejscu borówkowej była ta beżowa, ale się zorientowałam). Zdjęcia szminek wrzucę jutro przy dziennym świetle

[zzzielona]

Byłam dzisiaj w Drogerii Natura w Marino we Wrocławiu i był pełny stand (oprócz jednego beżowego cienia) najnowszej limitki . Ja kupiłam rozświetlacz (chyba w końcu muszę nauczyć się używać tego typu produktów ) i srebrny cień. Oba produkty zapowiadają się super . Cień nałożyłam już dziś na powiekę i jest piękny.

[emememsik]

Miałam ochotę tylko na top coat, ale znalazłam w necie swatche i mi przeszło.

[zoila]

Mnie kusi ta najciemniejsza szminka, ale 17 zł za taki kolorowy balsam to sporo. Ktoś pisał, że w Hebe są za 10 zł. Serio? Ale tylko w jednym, czy ktoś widział w innych także? Żeby nie było jak z tą Biodermą za 20 zł.

[ghana]

Napisane przez zoila

Mnie kusi ta najciemniejsza szminka, ale 17 zł za taki kolorowy balsam to sporo. Ktoś pisał, że w Hebe są za 10 zł. Serio? Ale tylko w jednym, czy ktoś widział w innych także? Żeby nie było jak z tą Biodermą za 20 zł.

u mnie te szminki były po dyszce [Hebe w Częstochowie]

[Emilia 25]

Jak ten rozświetlacz? Polować czy nie?

[Myszołapka]

Moim zdaniem nie warto Gdyby nie miał tych większych drobin, byłby śliczny, lekko chłodny, beżowy, i taflowaty, ale w tej wersji jestem na nie Tym bardziej, że moja rozświetlaczowa ściana wstydu rośnie w tempie niepokojącym

[Emilia 25]

Napisane przez Myszołapka

Moim zdaniem nie warto Gdyby nie miał tych większych drobin, byłby śliczny, lekko chłodny, beżowy, i taflowaty, ale w tej wersji jestem na nie Tym bardziej, że moja rozświetlaczowa ściana wstydu rośnie w tempie niepokojącym

Moja także, więc dziękuję za opinię i oszczędzenie grosza.

[Niki_20]

Napisane przez emememsik

Miałam ochotę tylko na top coat, ale znalazłam w necie swatche i mi przeszło.

U mnie odwrotnie, zdjęcia w necie mnie przekonały,żeby kupić Może dlatego,że nie miałam jeszcze czegoś w tym stylu.

[201606242122]

Napisane przez emememsik

dziekuje

[lele]

CHciałam pomadki (dziwne, nie?), ale skoro to kolorowe balsamy tylko to nie kupię...

[JustDreaming]

Napisane przez lele

CHciałam pomadki (dziwne, nie?), ale skoro to kolorowe balsamy tylko to nie kupię...

a ja wręcz przeciwnie, bo ten fakt mnie właśnie zachęca do kupna. Nie przepadam za mocno napigmentowanymi pomadkami

[emememsik]

Napisane przez Niki_20

U mnie odwrotnie, zdjęcia w necie mnie przekonały,żeby kupić Może dlatego,że nie miałam jeszcze czegoś w tym stylu.

Ja zrezygnowałam właśnie dlatego, że bardzo podobne brokaty już mam. Inaczej sobie wyobrażałam tego topa.

[zzzielona]

Ta najciemniejsza szminka z nowej limitki trochę przypomina mi szminkę z Wibo (tę najciemniejszą) - dają bardzo podobny efekt no i kolor też całkiem, całkiem. A że mam tę pierwszą, to na Catrice nie skusiłam się ;P. Szkoda, że to kolorowe balsamy, bo zdecydowanie wolę szminki.

[Ishikawa]

Rzeczywiście szminka wygląda balsamowato :

http://polished-polyglot.blogspot.co...ollection.html

Cały czas mi się wydawało,że liner będzie w stylu tego z Las Vegas , z jakimiś drobinkami a tu lipa

[Emilia 25]

Napisane przez Ishikawa

Rzeczywiście szminka wygląda balsamowato :

http://polished-polyglot.blogspot.co...ollection.html

Cały czas mi się wydawało,że liner będzie w stylu tego z Las Vegas , z jakimiś drobinkami a tu lipa

Podobać mi się ta szminka.

[zoila]

Napisane przez Emilia 25

Podobać mi się ta szminka.

Ta najciemniejsza (Soulful) jest ładniejsza moim zdaniem - ale wiadomo, co kto lubi. Nie jest bardzo fioletowa, jest bardziej zgaszona od tej i ma w sobie niebieski pigment wybielający optycznie zęby .

[smash]

Ja zakupilam dzisiaj eyeliner, rozowa szminke i najjasniejszy cien . W standzie brakowalo tylko najjasniejszego cienia i jasnego lakieru.

Czy Siberian Call bedzie w PL?

[_Kornelia_]

Napisane przez Ishikawa

Rzeczywiście szminka wygląda balsamowato :

http://polished-polyglot.blogspot.co...ollection.html

Cały czas mi się wydawało,że liner będzie w stylu tego z Las Vegas , z jakimiś drobinkami a tu lipa

Też chciałabym taki liner, jaki był w limitce Las Vegas. Od momentu zakupu używam go codziennie i juz mi sie kończy i nie wyobrażam sobie powrotu do normalnych linerów w pędzelku. Zresztą te drobinki brokatu też mi w nim nie przeszkadzały, jak dla mnie, to jest to świetny liner, gdyby był teraz dostepny, to z chęcią kupiłabym go ponownie.
Dziewczyny wiecie może czy są gdzieś dostępne podobne linery do tego z Las Vegas, chodzi mi głównie o pędzelek.

[Ishikawa]

Napisane przez _Kornelia_

Też chciałabym taki liner, jaki był w limitce Las Vegas. Od momentu zakupu używam go codziennie i juz mi sie kończy i nie wyobrażam sobie powrotu do normalnych linerów w pędzelku. Zresztą te drobinki brokatu też mi w nim nie przeszkadzały, jak dla mnie, to jest to świetny liner, gdyby był teraz dostepny, to z chęcią kupiłabym go ponownie.
Dziewczyny wiecie może czy są gdzieś dostępne podobne linery do tego z Las Vegas, chodzi mi głównie o pędzelek.

dla mnie ten z Vegas to liner idealny, już mi się kończy niestety ale na str.Catrice widzę że mają w ofercie taki liner:
http://www.catrice.eu/products/eyes/...liner-010.html

Także chyba jesteśmy uratowane

[Truflowa Babeczka]

Hmn...wychodzi na to, że bardziej opłaca się kupić LE Catrice w Hebe, niż w Naturach, bo są znaczne różnice w cenach...top coat za 11,99 zamiast 12,99, cienie za 14,99 zamiast za 16,99, o cenie szminek już w ogóle nie wspominając (9,99 w HEBE)

[_Kornelia_]

Napisane przez Ishikawa

dla mnie ten z Vegas to liner idealny, już mi się kończy niestety ale na str.Catrice widzę że mają w ofercie taki liner:
http://www.catrice.eu/products/eyes/...liner-010.html

Także chyba jesteśmy uratowane

Dziękuję za podpowiedź , rzeczywiście te linery maja taką samą końcówkę do tego z LV. Dla mnie również ten z LV to liner idealny , również pod względem koloru, nie jest to matowa czerń, tylko taka jakby ciemna zieleń z połyskiem (piękny kolor).

[lele]

Napisane przez JustDreaming

a ja wręcz przeciwnie, bo ten fakt mnie właśnie zachęca do kupna. Nie przepadam za mocno napigmentowanymi pomadkami

Ja przy mojej kolekcji muszę się już ograniczać. Dlatego, gdy kupuję to coś konkretnego.

[Lungo]

Z "niewielkim" opóźnieniem- szminka ze SpectaculART w kolorze Revel The Red na moich ustach

[ghana]

Napisane przez Lungo

Z "niewielkim" opóźnieniem- szminka ze SpectaculART w kolorze Revel The Red na moich ustach

baaardzo delikatny efekt i w sumie dobrze, ze sie nie skusilam, bo z reguly preferuje całkowite krycie ale ta na co dzień pewnie w sam raz

[goooosienka]

Ja skusiłam się tylko na topcoat który jest PIĘKNY!

[201607231719]

Zapraszam do kolejnej części wątku

[BajaderkowaBaba]

Napisane przez tuRmaNIA

Byłam dziś w łódzkim Hebe (pierwszy raz) i niestety nie ma sART Straszyły resztki Revoltaire
Pani w ogóle nie była zorientowana czy coś się pojawi w najbliższym czacie "Może dopiero ma wiosnę"... Była zaskoczona informacją ode mnie, że w innych Hebe jest już coś nowego
Dojazd w 1 stronę zajął mi prawie 2h
Założyłam kartę stałego klienta, bo planowane jest otwarcie 2 sklepu w Łodzi
Kiedy i gdzie - dokładnie jeszcze nie wiadomo.

No i tego się właśnie obawiałam... jedziesz tam i jedziesz, a zastajesz wielkie NIC obrażona jestem na Hebe.

Napisane przez mortish

to teraz krócej jedzie się do warszawy
właśnie spojrzałam na mapę i ode mnie to ponad 20 km podziwiam, że ci się chciało

I ja właśnie w ramach tego, że do Wawy jedzie się również w granicach 2h, zawitałam do stolicy. Byłam w Heeeebeeeee, w Bath & Body Works... ach