Nasza gromadka kończy 3 latka - Dzieciaczki wakacyjne 2009 :)

[agga19851985]

Jestem, narazie to tylko infekcja wirusowa, leczymy objawowo. Oby nic sie nie wykluło więcej.


Unhola daj znać co u Was.

Czarnula i jak sie czujesz w w związku małżeńskim ?

Wojtusiu a może faktycznie cos jest na rzeczy z tym zgrzytaniem skoro i w kościele Oli mówiła że swędzi ją pupa?

Angy nie jesteś sama bo ja tez nie sprzatam, okna tylko przetrę, ale od wewnatrz, bo na ten mróz nie mam zamiaru wychodzić.

A co od szarlotki, ja tez taką robię, raz mi sie tylko zdarzyło, że za mało masła dałam i była naprawdę sypka

Kasia dzieki za info o balsamie. Wypróbuję go i ja, tylko skończy mi się to co teraz mam.

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:38 ----------

Dziewczyny, prosba jest
Dajcie mi dobry przepis na barszcz biały, jak Wy robicie? Na swoim zakwasie, kupnym ? Muszę w tym roku zrobić na święta barszcz, a nie chcę polegać na necie tym razem.

[Wojtusia]

Napisane przez agga19851985

Jestem, narazie to tylko infekcja wirusowa, leczymy objawowo. Oby nic sie nie wykluło więcej.

Wojtusiu a może faktycznie cos jest na rzeczy z tym zgrzytaniem skoro i w kościele Oli mówiła że swędzi ją pupa?


A co od szarlotki, ja tez taką robię, raz mi sie tylko zdarzyło, że za mało masła dałam i była naprawdę sypka


Dziewczyny, prosba jest
Dajcie mi dobry przepis na barszcz biały, jak Wy robicie? Na swoim zakwasie, kupnym ? Muszę w tym roku zrobić na święta barszcz, a nie chcę polegać na necie tym razem.

trzymam kciuki zeby nic się nie rozwinęło

ale teraz nic nie narzeka, i w nocy też się nie drapała. sama nie wiem
zobacze jak bedzie dzisiaj w nocy.

a za mało masła to ile dałaś? zrobiła bym może dzisiaj....

nie poratuję Cię, u mnie nigdy na wielkanoc nie ma typowego barszczu białego, tylko taki "regionalny" różowy z ćwikłą ( inny smak niż zwykły czerwony). Ale jak go się robi to muszę mamy zapytać i zapisać sobie w końcu

[agga19851985]

Napisane przez Wojtusia

trzymam kciuki zeby nic się nie rozwinęło

ale teraz nic nie narzeka, i w nocy też się nie drapała. sama nie wiem
zobacze jak bedzie dzisiaj w nocy.

a za mało masła to ile dałaś? zrobiła bym może dzisiaj....

nie poratuję Cię, u mnie nigdy na wielkanoc nie ma typowego barszczu białego, tylko taki "regionalny" różowy z ćwikłą ( inny smak niż zwykły czerwony). Ale jak go się robi to muszę mamy zapytać i zapisać sobie w końcu

dzięki, trzymaj

obserwuj

wtedy dałam pół kostki "kasi" , a jak da sie cała kostkę to jest super mozna nawet ciutek więcej, Widziałam wyżej, że któraś z dziewczyn daje masło nawet na kolejne warstwy, ale ja tak nie robiłam więc nie wiem

Różowego nie chcę, potrzebuję taki zwykły biały barszcz/żurek (nie wiem czym sie różnią te nazwy ) Ale dzięki

[agga19851985]

No nie mówcie, że sprzątacie ???

[Miramej]

Napisane przez czarnula4321

ja tylko na chwileczkę przywitać się nooo i jestem już mężatką.

Gratulacje

Napisane przez sylka79

No żesz ****a mać,możesz się obrazić ale wolałabym chyba ten śnieg,niż wczorajsze -22 stopnie mrozu,czy dzisiejsze -18

No dobra, masz gorzej
-22

Napisane przez agga19851985

Cześć.

Jedziemy do lekarza, Alan ma gorączkę, kaszel, katar i albo mi się wydaje albo znowu mu świszczy w oskrzelach:-(

Napisane przez Wojtusia

Miramej, a u nas słońce świeci i całkiem przyjemny dzień się zapowiada. Moze chociaż trochę śniegu stopnieje, bo sporo go leży.

Nie wyspałam się. W nocy Oliwka przyszla do nas, kręciła się, wierciła, i strasznie zgrzytała zębami. Od czego to może być? Żadnych owsików itp. nie zaobserwowałam jakoś specjalnie, zresztą nie drapie się nic, tylko zgrzyta tymi zębami

Jaki cyrk nam zrobiła w kościele wczoraj, ło matko, dawno nie była taka niegrzeczna, zdejmowała czapkę, a to buty, w koncu bez butów siedziała, kopała ścianę itp. różne, w końcu wyszliśmy już na koniec mszy prawie, bo płakać zaczęła ze coś ją swędzi/drapie pupa. całą drogę do domu mąż musiał ją nieść, a ta płakała. w domu przeszło wszystko.

U nas też potem wyszło słońce

Też pomyślałam, że to robaki, może inne niż owsiki?

Napisane przez UnholyOne

Macham, i lecę z Antosiem do CMiS. Proszę o kciuki

Już po ptokach, ale napisz, co i jak

Napisane przez p4w

jestem w domu dziewczyny, Panie z przedszkola dzwoniły, ze T wymiotował i zwolniłam się... teraz ogląda bajkę i je jabłko, więc to chyba jednorazowy wypadek

Napisane przez agga19851985

Jestem, narazie to tylko infekcja wirusowa, leczymy objawowo. Oby nic sie nie wykluło więcej.

Chyba czas na nowy wątek, co?

---------- Dopisano o 19:41 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ----------

Aga, w klubie jest przepis od Sylwii na żurek, robiłam w zeszłym roku