![]() |
#5011 | |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Cytat:
![]() Ja mam chyba 2 kurtki, których nie nosiłam blisko 3 lata. Powinnam wynieść, a leżą. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#5012 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: z... =)
Wiadomości: 5 000
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Cytat:
![]() Posprząta, ale to muszę palcem praktycznie wskazać co ma zrobić. Jedynym obowiązkiem domowym w jakim się spełnia jest wynoszenie śmieci. Natchniona, kuchnia wysprzątana, łazienka sprzątnięta, ale bez szału, za to umyłam drzwi i futryny w łazience i pokoju, które były nie tknięte ścierą co najmniej od kilku lat. Czuje jednak, że zapał to sprzątania skończy się jak wrócę do pracy... ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#5013 |
Zakorzenienie
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Moj maz wczoraj byl caly dzien w domu- dumny z siebie opowiada ze umyl okno- jedno, balkonowe- a czemu nie wszystkie? Bo brud na tym jednym najbardziej mu przeszkadzal
![]()
__________________
What is popular is not always right. What is right is not always popular.
|
![]() ![]() |
![]() |
#5014 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 3 659
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Miałam sprzątać, ale dopadła mnie migrena i mi niedobrze z bólu (albo z patrzenia na brudne gary).
|
![]() ![]() |
![]() |
#5015 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Zmobilizowałam się i spakowałam 2 kurtki do reklamówek. Zimową parkę /czarną, w której wyglądałam jak zwłoki/ i puchówkę, która straciła nieprzemakalność i w dodatku przepuszczała pierze.
Nauczka - nie kupować kurtek, w których zawartość pierza wynosi 50%. W szafie wcale nie zrobiło się luźniej. Za to odkryłam między wieszakami ni mniej ni więcej tylko 7 /słownie: siedem/ zawieszek antymolowych. Plus jedna przyklejona do ściany, taka w torebce z Rossmanna - wanilia i lawenda. Ładnie pachnie, ale mole śmieją się z niej w kułak. Ciekawe, kiedy te torby wyniosę. |
![]() ![]() |
![]() |
#5016 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 429
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
|
![]() ![]() |
![]() |
#5017 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 230
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
a ja miałam w miarę ogarnięte dopóki nie zrobiłam łazanek i teraz kuchnia wygląda jak po tsunami
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5018 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 5 490
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Właśnie usiadłam i zaraz mi nogi eksplodują, tak mi dziwnie mrowią. Padam po prostu. Wziełam sie zaraz po pracy za szorowanie piekarnika i blach i az mnie nerwowi telepie! Nie doszorowalam tego niczym..
Kurde dziewczyny macie jakis pomysl na mega brudny piekarnik? Czym go umyc? Rece mam czerwone od szorowania a on nie puscil calkiem! |
![]() ![]() |
![]() |
#5019 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 5 970
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Cytat:
Jezu, nic mnie tak nie wkurza jak to, ze wyszoruje w koncu kuchnie, a potem tz bierze sie za obsmażanie polędwicy na dużym ogniu i ten tłuszcz mu pryska na wszystko. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
To, że się do Ciebie uśmiecham, wcale nie musi oznaczać, że Cię lubię. Mogę, na przykład, wyobrażać sobie, że stoisz w płomieniach ![]() Mała Mi "Dobrze jest umieć odróżniać życie od procesu powolnego umierania." |
|
![]() ![]() |
![]() |
#5020 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
[QUOTE=cava;56199633]Opisujecie rzeczy, które powodują, że czuję się bez mała jak prawie perfekcyjna pani domu.
![]() Nie no, serio, po moim trupie ktoś będzie rzucał ubrania tam gdzie stoi. Wszyscy rozbierają się w łazience. Jakby delikwent chciał za każdym razem brać nowy dresik, to by mu starczyło na... 2 dni. A resztę czasu do czasu aż upiorę, by popylał chyba goły ![]() Wiec delikwenci sami bezbłędnie rozpoznają co mają czyste a co brudne, brudne do kosza przy pralce (albo w jego okolicach) bo jak nie to... nie nie wypiorę skoro nie było w brudach. Nie moja wina , nie?[/QUOTE] O, to widzę, że mamy podobną metodą na wymuszanie porządku przez terror. ![]() Raz użyte rzeczy czasem wiszą w łazience na wieszakach, ale nie ma żadnych stosów na fotelu. Na krzesło tylko od czasu do czasu zawiesi jakieś dżinsy czy położy bluzę sportową. O czystość krzesła nadal walczę. Wiecie, że lektura wątku działa jak magia? Przeczytałam TŻ'towi co nieco i...zamiótł, a teraz myje podłogę. Normalnie magia. ![]() ---------- Dopisano o 23:29 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ---------- lexie, oni wszyscy mówią "później", a potem zapominają na śmierć.Ot uroda męskiego mózgu, który umie zajmować się na raz tylko jedną kwestią. Ale można to przetrzymać. Mój TŻ np. ostatnio zapomniał wstawić zmywarkę i skończyły się nam wszystkie talerze i sztućce. Wiedziałam o tym, ale nie wyręczyłam go. To teraz bardziej się pilnuje, żeby nie zapomnieć, jeśli się zadeklaruje, że on to zrobi.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
![]() ![]() |
![]() |
#5021 | |
zuy mod
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Cytat:
![]() Ja nienawidzę zmywania przed gotowaniem. Pozmywam, jest spoko, zaczynam gotować i znowu syf ![]() No ale w weekend w końcu kuchnie ogarnę porządnie ![]()
__________________
![]() L'amore scalda il cuore. Do. Or do not. There is no try. 23.05.2011
22.05.2017 02.12.2017 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#5022 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
No, ja drżę na samą myśl o tym. A wiosenne porządki dopiero przede mną. Moje szczęście, że za bardzo nie lubię kupować ciuchów, torebek, butów, a jedynie kosmetyki no i zrobiłam małą czystkę po kilku latach w ubiegłym roku, więc może nie będzie tak źle.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
![]() ![]() |
![]() |
#5023 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Mojwa. He he he. Owszem. Ja tez myślałam często, że na wizażu nie wypada tak pisać, bo zaraz będzie, że związek patologia i obsługa misia. ale co tam. ja robie tyle i wtedy, kiedy mi się zechce. Jak nie sprzątam, to chodzimy w piasku i miś słowem nie narzeka. Jak mi się nie chce gotować, to miś je jajecznice lub zamawia pizze i nie narzeka. Jak o coś poproszę, to zrobi, oczywiście najpierw musi to przetrawic, że coś jest do zrobienia. I musi to być jakaś MISJA WAŻNA I ISTOTNA. czyli wyniesienie szafki, pomalowanie mebli, naprawa czegoś. Wszystkie pomniejsze czynności mój miś uznaje, za nieważne i nieistotne.
![]()
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
#5024 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Cytat:
Jest masa rzeczy, które tylko palcem pokazuję i maz robi. Za to ja robię te codzienne i co gorsza, tak wolę. A się przyznam _latami_ swoim samochodem tylko jezdziłąm. tankowanie na zawołąnie ![]() Teraaz sama sobie tankuję bo o wiele wiecej jezdzę i ale nadal w samochodzie... nie sprzątam i go nie myję. Bo nie lubię. A jemu to nie robi. I dobrze ze sobie przypomniałam, filtr jest do wymiany w pierdopedzie ![]()
__________________
Cava Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety. Liz Williams |
|
![]() ![]() |
![]() |
#5025 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: wieczny bałagan w domu
Zakładam nową część
![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?p=56379598 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:26.