Mamusie Czerwcowe 2015, część VI. :)!

[industria]

Napisane przez Princesika

Ja chyba przycięłam bożenę maszynką

ałaaaaa

Napisane przez kika1989wroc

w końcu 6 kg na plusie w 35 tc

łał, ale malutko, świetny wynik

Napisane przez mehja

Industria eeee maxi cosi city jest do 13kg

o rany to ja już nic nie wiem.... czyli praktycznie nie różnią sie niczym? lepiej kupic city i nie przepłacać?

Napisane przez Aika213

Ale Wy ladne i mlode jestescie

aika, my "dojrzałe" też nie najbrzydsze już sie tak nie postarzaj

Napisane przez Aika213

Ja tam lubie zestawienie rurki, biale conversy, gora w paski i na to bezowy trencz

oooo też kocham takie stylówy. moje ulubione to trampy , rureczki, paski i ramoneska

Napisane przez Princesika

Ja tez tak myslę
Kupiłam kilka skarpetek Soxo takich imitujących balerinki Takie mamy na przykład

o matko, jakie śliczne dawaj linka


kaczuszka, jesteś taka śliczna na tym zdjęciu że sie napatrzeć nie moge

[Marei]

Napisane przez Cos_

Nie dalabym za torebke MK nawet tych 180 e zwyczajnie byloby mi szkoda nie chodzilabym w niej bo bym sie bala,ze sie zepsuje albo cos

też wolę za te pieniądze kupić coś innego, tym bardziej, że są bardzo ładne, ale od innych różni je głównie znaczek.
Jestem teraz na etapie wydawania pieniędzy na szkolenia i konferencje, drogie dodatki poczekają, aż dorobię się domu, super samochodu i mieszkania dla syna ale jak kogoś stać i chce to proszę bardzo, chociaż MK przez to, że mają ją wszyscy wydaje mi się oklepana. Bardziej niż Guess, na który też jest szał.

Napisane przez Princesika

Marei chyba pisała o rwie kulszowej. Ja mam dalej, już chyba z 1,5 miesiąca ale czasem jest lżejsza i nawet mogę stanąć na nodze

pocieszycielko ty dzisiaj już lepiej, choć trochę boli. Dostałam namiary od położnej na jakiegoś magika, który robi drenaż limfatyczny (to na puchnięcie) oraz masaże pomagające na rwę. Muszę zadzwonić i się umówić.

Napisane przez poldzik

czesc dziewczyny, jak zwykle nie nadazam nadrabiac...
w tym roku nie kupilam zadnej nowej torebki tylko torebke do wozka jak na matke polke przystalo...
taka wzielam, jest bardzo fajna 35 eurasow za nia dalam (jedna z tanszych...

No właśnie, o czym my w ogóle rozmawiamy...jakichś MK nam się zachciało, a to przecież do wózka nie pasuje

Napisane przez Princesika

Ja nie znoszę kupować spodni.
Torebek mam bardzo mało. Natomiast buuuuty
Kocham szpilki

Hihi też kocham, ale odkąd mieszkam w de nie mam gdzie nosić. Ani kiedy. Bo zanim zeszłabym z górki do przystanku połamałabym obcasy (w najlepszym wypadku).
na parapetówce koledzy z pracy oglądali mieszkanie. W pomieszczeniu gospodarczym mam półki ze szpilkami, jak je zobaczyli kazali mi w nich do pracy przychodzić i już sobie wyobrażałam siebie w szpilkach, na drabinie, ze śrubokrętem w zębach... na szczęście 90% czasu spędzam przy komputerze, ale jak się coś zepsuje...

Napisane przez Aika213

2% to rzeczywiscie nie duzo
Ja na 30-ste urodziny sprezentowalam sobie zegarek MK. Bardzo go lubie.

Torebkowa to tak srednio jestem, ale slusznie Kejtice zauwazyla, ze teraz to z torebkami od wozka bedziemy pomykac

Napisane przez Aika213

To i ja zaobserwuje szuuu

Aż się zaloguję na instagram z tego powodu, podbijemy Szuuu ilość folołersów

Napisane przez poldzik

widze, ze w necie mozna kupic starsze kolory po nizszych cenach - to mozliwe, ze ten sam fotelik a miedzy dwoma kolorami (jeden z kolekcji 2012 a drugi 2014) jest prawie 100 euro roznicy?

Wydaje mi się możliwe, u nas w sklepach kolory z zeszłego roku są sporo przeceniane

Napisane przez moni_ka.g

fakt, do tego są tłuste i to zawsze zostawało gdzieś na palcach. ja otwierałam je inaczej, bo nożyczkami ucinałam maleńką część czubka kapsułki, wtedy nie miałam połowy zawartości na palcach, nie paprało się to i łatwo było wycisnąć, a po jakimś czasie jak już była tylko d przerzucilismy się na krople (na receptę), też wygodne rozwiązanie.

Ja też mam drewniane palce, jak kotu dawałam kapsułki z witaminami, sama się ubabrałam jak dziecko. ale doszłam do wprawy

Napisane przez poldzik

uooo ale masz tzta! moj by w zyciu sie za farbowanie nie bral

Mój też pomaga, chociaż efekty różne

Napisane przez Princesika

Spróbujemy Ci wybaczyć

Ja też mało conversowa, za to czaję się na te buty
https://www.desigual.com/de_DE/mobil...1C2/color/5024

Napisane przez kaczuszka1986

Pociesze Cię, mój brzuch jeszcze trochę to bede trzymać na kolanach Także tak :

Jasne, razem z tym tłuszczem którego swoją drogą nadal nie widzę....

Napisane przez Princesika

Ja tez tak myslę
Kupiłam kilka skarpetek Soxo takich imitujących balerinki Takie mamy na przykład

Słodkie!!!

Uffff ciężko Was nadrobić!

[moni_ka.g]

Napisane przez Princesika

Ten wiklinowy ładny ale to też zależy jakie wnętrze, mnie by kompletnie nie pasował.
A ja nie mam żadnego fotela, myślicie, że on potrzebny?

U mnie w mieszkaniu tez zadnego fotela, a tym bardziej do karmienia. Syna karmilam na poczatku tylko na lezaco na lozku, nie umialam inaczej, potem siedzac na wersalce bo lezenie juz mi sie nudzilo a on non stop chcial wisiec na mnie. W fotelu tylko u rodzicow zdarzalo mi sie karmic ale na takim z miekkim oparciem z kazdej strony. Te wiklinowe czy drewniane po bokach nie wydaja mi sie wygodne zeby trzymac na tym reke i dziecko, zaraz by mi cierpla. Nie widzi mi sie tez siedzenie w nocy nad dzieckiem na fotelu, ja zbyt zmeczona bylam, wolalam do lozka wziac..

[haniula1803]

Napisane przez Princesika

Haniula, ja wklejałam te ćwiczenia:

Jak obrócić dziecko w brzuchu?
Można próbować dokonać tego drogą tzw. obrotu zewnętrznego. Jest to zabieg przeprowadzany wyłącznie przez doświadczonego lekarza. Wyłącznie w szpitalu, po 37 tygodniu ciąży, (gdyż jego skutkiem może być wzniecenie akcji porodowej), gdy nie ma przeciwwskazań takich jak np. krwawienia, małowodzie, ciąża mnoga, zbyt duże dziecko. Zabieg ten to nic innego jak próba „ręcznego” przekręcenia malucha poprzez powłoki brzuszne. Wykonywane pod kontrolą USG. Zabieg ma zarówno zwolenników, jak i zagorzałych przeciwników. Jego skuteczność szacowana jest średnio na 50% (maksymalnie 70%), bo dzieci lubią powracać z ustalonej przez lekarza pozycji do tej pośladkowej.

By zachęcić malucha do obrócenia się główką w dół, lekarze i położne zachęcają do rozmaitych ćwiczeń.

W leżeniu na plecach:

biodra wysoko uniesione na poduszkach, a stopy oparte płasko o podłogę;
jedna noga wyprostowana przylega do podłogi, druga wyprostowana do góry ile się da;
nogi zgięte w kolanach, stopy przylegają do podłogi i przechylamy lewa noga w lewo, później prawa w prawo; jednocześnie lewa w lewo prawa w prawo; obie nogi złączone najpierw w lewo, a później w prawo.
W klęku podpartym:

ramiona ugięte, głowa na dłoniach, biodra powyżej i tak, co najmniej 10 minut, przy okazji można wykonywać okrężne ruchy bioder - niektórzy twierdzą, że ten sam efekt da wyszorowanie podłogi.
Ponadto część położnych i lekarzy twierdzi, iż pomocne są delikatne masaże maluszka i wizualizacja tego, jak przekręca się w odpowiednim kierunku. Nie zaleca się siedzenia na miękkich kanapach i fotelach, zakładania nogi na nogę. Kolana nie powinny znajdować się wyżej niż biodra. Kobieta w ciąży powinna pływać, szczególnie żabką, jak najczęściej siadać w rozkroku lub tzw. siadzie rozporowym, czyli ze złączonymi stopami przyciągniętymi jak najbliżej siebie i kolanami odwiedzionymi na zewnątrz najdalej jak można. Ma to wpływ na poprawę naturalnej elastyczności miednicy. Bez względu na to, jakie ćwiczenia przyszła mam będzie chciała zastosować, musi skonsultować to z lekarzem.

Dzięki wypróbuję te domowe sposoby może akurat się uda
Idę was nadrobić co naskrobalyscie od rana