![]() |
#5041 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Yaira a może spróbuj Zuzi inna kaszke podać.Bo np Colin jak mu mleko zagęszczam kleikiem ryżowym to je aż miło,a teraz kilka razy podałam mu kleik kukurydziany to pluł i się naciągął.Możesz też spróbować kasze manna da dzieci.
Zabo ale Asia urosła,super jest ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5042 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cytat:
A na mannę to nie zawczesnie jeszcze? to nie gluten? adriana, to chyba Jasio jest na podobnym etapie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#5043 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Kojec (po tutejszemu box) przydaje się, jak się ma np. spory dom (schody itd.) i czasem konieczność zostawienia dziecka samego, a to dziecko już się przemieszcza. Nie ma to nic wspólnego z tzw. łóżeczkiem turystycznym, bo jest drewniane i ciężkie, z możliwością obniżenia spodu do samego dołu. Dzieci w tym się bawią i mogą być na jakiś czas same bez groźby, że spadną ze schodów czy dotrą w inne niebezpieczne miejsce. Nie wiem, czy schatzi o takie coś chodzi, ale w NL to standardowy mebel w każdej rodzinie z dzieckiem. Przydaje się do czasu, aż dziecko potrafi stojąc przesadzić barierkę
![]() http://www.prenatal.nl/ProductsAndSe...egory=BoxenSub Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2007-07-22 o 14:09 |
![]() ![]() |
![]() |
#5044 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Elu nie wiem czy na manne nie za wczesniej.Ja kupiłam kaszke manna z Hippa (jest od 6 miesiąca).
Kasiu mniej więcej o taki kojec mi chodzi.Ale chyba jednak się nie zdecyduje.Też nie mam zbyd dużego mieszkania,ale z drugiej strony mam dużo kabli i innych potencjalnie niebzpiecznych rzeczy(których nie mam gdzie upchnąc)Wiec może to by był nie głupi pomysł,bynajmniej obiad bym w spokoju mogła ugotowac ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5045 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
a my wczoraj wyladowalysmy na pogotowiu
![]() ![]() ![]() ![]() Aranko gratuluje ![]() ![]() ![]() Adriani alez Tymek wyrosl ![]() ![]() ![]() Rzabbo ale dziewczynki podobne do siebie z tymze ze Misi bardzij przypomina Tatusia Ela ![]() Zabko ale Asiula urosla-jaki kluseczek z niej ![]() ![]() a oto zdjeci dwa z wesela-beznadziejne kidys wkleje takie normalne bo n tych to nawet nie wygladam tak jak wygladalam w rzeczywistosci-jakos dziwnie i lupmki 1)sukienusia c&a za 5zl ![]() ![]() 2)rapmers ladybird za 4zl 3)sweterek za 2.50 ![]() 4)bolerko george za 2zl |
![]() ![]() |
![]() |
#5046 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
cd
sukenusia next za 2zl spodnie rowniez next 2.80 sponie adams 8zl komplet fioletowy 14zl(podsyty polarem) bluza 3zl |
![]() ![]() |
![]() |
#5047 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
i blueczka adams za 4zl to tak wybiorczo
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5048 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
adriana zdjęcia zawodowe! bardzo mi sie podobaja, zwłaszcza to w kwadracie, Tymek fajnie juz dupcie podnosi
![]() marti no to nie zazdroszcze przygody, ale przynajmniej juz wszystko dobrze. ciuszki swietne. a Twoja sukienka bardzo ładna, ślicznie wygladałas. co do kojca to mnie sie bardzo podoba taki: http://www.gluck.com.pl/kojec/kojec.html ale mam raczej za male mieszkanie. kolezanka taki ma i u nich swietnie sie sprawdził. tyle, że takiego intensywnego uzywania to było z pół roku, bo teraz juz mała nie chce tam siedziec. a co do manny to ja ostatnio wyczytałam, ze sa znów nowe badania apropo glutenu i podobno dobrze zaczac podawac jak sie jeszcze karmi piersia, bo pokarm cos tam blokuje i dzieki temu wyrabia sie odpornosc na ten gluten. zaczynaja zalecac podobno od 4 miesiaca. ja kupiłam i dodaje po troszku do owocków jako zageszczacz na zmiane z kleikiem ryzowym. |
![]() ![]() |
![]() |
#5049 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Marti ale mnie nastraszyłas,Colin od kilku dni ma katar i kaszel ale ja nic z tym nie robie, tylko czakam aż przejdzie.Może jednak pójde do lekarza.
Na weselu wyglądałaś ślicznie ![]() Sohf a ile to dziecko koleżanki miało jak bawiło się w tym kojcu???Znaczy chodzi mi o to do jakiego wieku. Z tym glutenem to ja nie wiem jak jest,ale wydaje mi sie że skoro kasza jest od 6 miesiąca ,to chyba nic złego sie nie stanie jak dziecko ja zje.Biszkopty dla dzieci np z Hippa i innych firm też sa glutenowe i są od 6 miesiąca. |
![]() ![]() |
![]() |
#5050 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2002-03
Wiadomości: 7 624
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Schatzsi,jesli nie ma temper. podwyzszonej to ja bym nie szła.
Pisłam chyba ze z tydz temu Jasio tez kaslał i kichał raz za razem, zmierzyłam temp i było 37,5. Poszlismy do lekarza, było tylko zaczerwienione gardło. Dała 4 syropy, które podałam tylko wieczorem, bo rano było juz po chorobie ![]() Moja znajoma teraz narobiła paniki, bo... dziecku zebrała sie w oku ropa! Poniewaz jakies tam kropelki były niedostepne, to pani dr dała jej antybiotyk (mała ma 5 m-cy). Noi i kolezanka ocztwiscie go podała, bo ropa w oku to straszna choroba... >Ciekawa jestem co poda jak zaczną sie prawdziwe infekcje?? i czy organizm bedzie jeszcze reagował na lekarstwa... |
![]() ![]() |
![]() |
#5051 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Padam na nos...ręce mi opadają od noszenia, są jak galaretki normalnie mi się trzęsą...pod oczami mam takie wory jak chomik poliki. Laura cały wczorajszy dzień non stop popłakiwała, wisiała na cycu. Spała 2 razy po 20 minut. W nocy to samo, co się położyłam do łóżka to ona znów popłakiwała - podchodze do łożeczka - niby śpi ale bardzo niespokojnie. W końcu zmeczona ciągłym wstawaniem co dosłownie 15-20 minut wzięłam ją do siebie do łóżka co sytuacji nie zmieniło. Szarpała mnie za bluzkę nerwowo domagając się piersi. Nie wiem czy to ten drugi ząbek, który się już prawie wyrżnął? Nigdy aż tak źle nie było...
Pogoda fatalna - leje jak z cebra! A ja po południu musze drałować na uczelnię razem z Laurą po wpisy...Chyba wezmę ją w nosidle na brzuchu i ogromny parasol bo nie mam jej z kim zostawić. Julia od wczoraj na prawie 2 tygodnie wyjechała do mojej babci a ja już tęsknię...
__________________
Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5052 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Szczecin/Warszawa
Wiadomości: 1 171
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Marti wyglądałaś ślicznie!!!!
Schatzsi, moja siostra bardzo długo używała kojca. Prawie do czasu, az jej synek zaczął chodzić. Jej synek nie raczkował, bawiło go wstawanie, stanie i chodzenie w kółko więc u niej sie sprawdził. On sobie często tam grzecznie siedział i się bawił a pózniej podnosił sie do stanie za te kółka co są na rogach. Ja kojca nie kupuje, bo nie mam miejsca i nie wiem czy jak Olaf zacznie sie przemieszczać to będzie chciał tam siedzieć. Co do glutenu to co kraj to inne zalecenia. W Belgii zalecają podawać gluten od 9 miesiąca życia. W innych krajach wcześniej, bo twierdzą, ze im wcześniej wykryta zostanie nietolerancja na gluten tym lepiej (ponoć w krajach skandynawskich - Garnuszki mnie ewentualnie poprawi). W Pl też chyba ostatnio była zmiana (bo wcześniej zalecano od roku). Aranko ![]() mój Synek 1. czytelnik 2. w parku ze swoją pierwszą samodzielnie wybraną zabawka w sklepie 3. Synek mojej siostry w kojcu (dla Schatzsi) |
![]() ![]() |
![]() |
#5053 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Małgogaj Miśka waży 8100 wczoraj byłyśmy na ważeniu
![]() ![]() ale mamy za sobą właśnie rotawirusa Jak Helena była mała to w kawiarniach się uspokajała a teraz to już normalnie lwica salonowa ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5054 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Małgogaj synek czytelnik boski
![]() Z kojcem to własnie mam takie same obawy, że Colin nie bedzie chciał tam siedzieć bo on już pełza po podłodze.I tak własnie wymyśliłam, ze zmiast kojca kupie takie troszke szersze łóżeczko turystyczne.Bo jak jestem z nim w pokoju,to nie ma problemu może sobie biegać ![]() EDIT: odnośnie glutenu właśnie na innym forum, wyczytłam wypowiedz mamy z Norwegi która pisze że u nich podaje się bardzo wczesnie niemowlętom gluten,podobno tam na rynku kaszki z glutenem sa już od 4 misiąc i problemem jest kupic bezglutenową kaszke. |
![]() ![]() |
![]() |
#5055 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Jeszcze o gutenie
W numerze 1/2007 kwartalnika "Pediatria Współczesna", będącego organem Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, opublikowano nowe zalecenia żywienia niemowląt, obowiązujące od roku 2007. Wytyczne te zostały przyjęte przez zespół ekspertów na konferencji w Instytucie Matki i Dziecka. Szczególnie dużo miejsca poświęcono w nich okresowi w jakim powinno następować wprowadzanie do diety dziecka glutenu, czyli przetworów mąki pszennej, żytniej i jęczmiennej. Na podstawie analizy wyników badań naukowych autorzy zaleceń stwierdzają, że dotychczasowe wytyczne mówiące o wprowadzaniu glutenu w 10. miesiącu życia nie mają twardych podstaw naukowych. Pojawiają się natomiast wyniki badań sugerujące korzyści zdrowotne z nieco wcześniejszego wprowadzania małych dawek glutenu, także u niemowląt karmionych piersią. Z tego powodu nowy schemat żywienia zaleca, aby u dzieci karmionych wyłącznie piersią, pierwszym pokarmem dodatkowym, wprowadzanym w 5-6 miesiącu życia, był przecier jarzynowy z dodatkiem kaszy manny w ilości 2-3 g na 100 ml. Ma to być sposób na stymulację układu immunologicznego dziecka, sprzyjający wytworzeniu prawidłowej reakcji na gluten i zmniejszający ryzyko chorób z grupy autoimmunologicznych.Odno śnie glutenu, wydaje się, że rozpoczęcie podawania przetworów na bazie mąki pszennej wcześniej niż dotychczas zalecano jest bezpieczne, a może nawet korzystne dla zdrowia dziecka. I jeszcze troszke wiadomości :http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...0,3867404.html i ciekawy wywiad: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/...0,3867404.html |
![]() ![]() |
![]() |
#5056 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
W imieniu Asi dziękuję za komplementy.
My kojca nie kupujemy, bo nie mamy miejsca. Marti to nie zazdroszczę ci nocy, Aranko tobie również. |
![]() ![]() |
![]() |
#5057 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 263
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Cześć kochane kobitki
![]() Jak się za Wami stęskniłam!!! Kasiu i Malgogaj dzięki za pamięć ![]() (pozwólcie,że będę bez polskich znakówpisała z wygody ![]() U mnie było niezłe tempo od pojscia do pracy,rano karmienie i biegiem do lazienki,jakas kanapka,cos do szkoly,zeby miec pokarm, na szczescie samochodem,wiec o niebo wygodniej niz autobusem skzolnym npo..zamiast zwalniac sie w trakcie pracy,bylam zwalniana w jednej ze skzol godzinę,w innej 30min,w kolejnej 15min, w innej wcale(w zaleznosci od dyrekcji) ale ogolnie nie narzekam,bo zwykle w domu bylam ok13 najpozniej ![]() Jednak ja to sie ustawilam zaczelam rok szkolny i zakonczylam ,wiec zalapalam sie na rady ,ktore byly podwojnie i w pieciu szkolach troche tego bylo,ale na szczescie mamy juz wakacje! ![]() Chociaz znowu moje szkoly sa inne,bo wojt wymyslil wakacje w skzole ,no i zwykle bylo to tydfzien w skzole,a w tym roku sa to trzy tygodnie,no i ja znow ugotowana,bo nauczyciele pracujacy w jednej skzole maja max dwa dyzury,ja mam 4 ,wiec w tym tygodniu nadal w pracy,ale juz bardzije na luzie ![]() Macius zostaje z moja tesciowa,radza sobie swietnie,dostaje zupki,kaszki,chrupki,misk opty czasami,ogolnie to typ,ktory nie przepusci tego co jemy i patrzy i raczka chce chwycic,wiec w miare rozsadnie podajemy mu do polizania i posmakowania wiekszosc rzeczy..i wszystko jest oki.. Nie wiem do czego sie odniesc,co napisac,ale ogolnie u nas wszystko cacy ![]() W poprzednijm tygodniu zawiezliscmy moja macie na operacje tarczycy do szpitala uniwersyteckiego w bydgoszczy,wszystko zakonczylo sie pomyslnie,wiec jestem szczesliwa,bo ocvzywiscie nerwy byly(operacja odbyla sie pod narkoza) Musze przyznac,ze jestem na biezaco,bo czytalam czasmai watek,ale jak chcialam cos napisac to juz nie bylo czasu..Nasze dzieci sa piekjne,kochane i z przyjemnoscia sie je oglada!!!! Wszystkim polrocznym szkrabom zycze sto lat w zdrowiu i milosci!! ![]() Aranko a Tobie zdanych egzaminow!! Pallmall i Lalicja gratuluje obronionych licencjatow!! Ja tez mysle o studiach podyplomowych,ale w przyszlym roku,specjalizacja z logopedii ![]() Marti mialas rewelacyjna sukienke no ui cala jestes super laska ,ciacho!! Kasiu jak Ci idzie odstawianie malej od cycusia i zasuszanie pokarmu?? My tez zastanawiamy sie nad wakacjami,ale nie wiem ,jak bardzo mozemy poszalec z malym(mysle o odleglosciach i warunkach)odleglosc to9 mniejszy problem,ale domek powinien byc z porzadna lazienka.. Mam nadzieje,ze na czas wakacji stane sie bardziej aktywna wizazanka ![]()
__________________
![]() ![]() http://b1.lilypie.com/Vk1Lp1.png |
![]() ![]() |
![]() |
#5058 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Witam
![]()
|
![]() ![]() |
![]() |
#5059 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
hej Kobietki
troche mnie tu nie bylo, bo zmarła Babcia mojęgo męza i jakoś nie było nastroju do pisania... Dziekuję Wam wszystkim za gratulacje ![]() Co do kojca- to warto się zastanowić nad kupnem, ale ja polecam używany- mniejszy wydatek, a nasze Psotki tak szybko się nudzą wszytskim, że daję Wam gwarancję, że po najwyżej miesiącu zaczną się głośne protesty wobec kojca (tak było w moim i jeszcze kilku znajomych pzypadkach) A mam do Was pytanie- czy Wasze Maluchy lubieją mięsne "słoiczki" tzn zupy itd. Nadia, kiedy tylko wkładzm jej to do buźki, patrzy na mnie z taką miną... jakbym jej nie wiem co kazała jeść. Bo jeśli chodzi o owoce to nie ma najmniejszego problemu- każde i zawsze, ale inne, nie słodkie posiłki... ![]() Może macie na to jakiś magiczny sposób? ![]()
__________________
|
![]() ![]() |
![]() |
#5060 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
cześć Anita!
no, ja też chyba na chwilę wrócę do większej wizażowej aktywności, po zamieszaniu przedwakacyjnym. Ech, jednak niełatwo się godzi pracę i domowe obowiązki. Nity, fibian i Simony też z tego powodu prawie nie widać... u nas wszystko OK. Ninie rośnie druga jedynka dolna, jest więc dwuzębna. Bogu dzięki ząbkowanie nie ma żadnego wpływu ani na jej apetyt, ani na noce spanie. Najchętniej teraz chce stać na nogach i sprężynować, na co jej nie pozwalam za bardzo, bo z jednej strony taka chce być do przodu, a z drugiej nie robi żadnych postępów jeśli chodzi o leżenie na brzuchu- nadal to dla niej trudne, przymusowe ćwiczenie;( Moim zdaniem do raczkowania jej daleko albo w ogóle ominie ten etap. Karmię w tej chwili dwa razy na dobę, rano i wieczorem, piersi się bardzo sprawnie przestawiły na taki rytm, kolejny krok to redukcja jednego karmienia, no a potem koniec. Idzie to bezproblemowo, i dla mnie, i dla Niny. Ona znacznie chętniej zajada owoce i warzywa niż mleko. Mięsa jeszcze nie daję, czekam na ukończenie 6 miesięcy. Mamy się więc dobrze, Nina jest zdrowa, pogodna, bardzo towarzyska. Jutro wlepię jakieś fotki. Na razie uciekam. Papa i całusy dla wszystkich! Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2007-06-26 o 21:24 |
![]() ![]() |
![]() |
#5061 |
Rozeznanie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
lalicja moja Zuzka jest zupki gotowej z iesem nie chciala a poniewaz mialam sama jazynowa to dokupilam miesko z indyka w sloiku zmieszalam i jadla az uszy sie trzesly
__________________
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5062 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
schatzi kojec kupili jak mała miała coś koło pól roku. na początku było fajnie, ale jak zaczeła sama chodzić to juz siedzieć w nim nie chciała. teraz czasem tam wejdzie, ale ma wyjęte te dwa szczebelki więc raczej średnio zdaje to egzamin jako zabezpieczenie. służytło im jakieś pół roku.
garnuszki, danonki to podobno faktycznie sama chemia. ja tez się spotkałam z takimi opiniami. o niebo lepsze są podobno wszelkie bakusie i inne takie. lalicja ja z jedzeniem nie pomogę, bo mój synuś słoiczki wszelakie wciąga ![]() apropo glutenu: wedla najnowszych doniesień żywieniowców, mannę można podać dziecku karmionemu piersią między 5a7 miesiącem. Mleko mamy uszzelnia błonę śluzową przewodu pokarmowego i chroni organizm maleństwa przed wtargnięciem uczulającego glutenu do jelit. mała ilość kaszki zadziała jak szczepionka uodporni malca. to z Twojego MAluszka. a to zdjęcia Kuby z dzisiaj. jak pierwszy raz usnąl na brzuszku i jak wcinał biszkopta ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5063 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Kubek śliczniutki, jakie ma rzęsy zalotne! Marzenie każdej kobiety
![]() a co do spania na brzuszki- to ostatnio Nadia tez sie lubuje w tej pozycji, a mnie przyprawia to o palpitacje serca:/
__________________
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#5064 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 3 342
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Nina
Edytowane przez kasia191273 Czas edycji: 2007-07-22 o 14:09 |
![]() ![]() |
![]() |
#5065 |
Rzabbocop
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Garnuszki z tymi danonkami to nie moja opinia, czytałam kiedyś artykuł, już nie pamiętam dokładnie
poza tym danonki i tak są dopiero od 3 roku życia chyba jestem tutaj jedyną mamą która do tej pory karmi tylko piersią ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5066 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
ja na sekundke napisac tylkoMAMY PIERWSZEGO ZABKA
![]() ![]() ![]() jutro napisz cosik wiecej bo Adriana mnie zagadala i sie nie wyrobilam a sen mnie mozy ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#5067 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Marti gratuluje ząbka
Kasiu ale Ninka wydoroślała ![]() Sohf jeny ale Kuba ma rzęsiska dłuuuugie,super chłopak ![]() A gdzie Kamilka się podziewa,dawno tu nie zaglądała. A my mieliśmy dziś ciężką noc i jestem nie wyspana ![]() Miłego dnia wszystkim życzę! |
![]() ![]() |
![]() |
#5068 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 352
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Garnuszki, włoski myję żelem bubschen - świetnie pachnie. Kasiu, Ninka jest słodka, fajne oczy zrobiła na zdjęciu w wanience. Sohf, oczy Kubusia są po prostu powalające. |
![]() ![]() |
![]() |
#5069 |
Przyczajenie
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
córeczka Paulinka urodzona 10.01.2007 waga 3580 dluga 54 cm
|
![]() ![]() |
![]() |
#5070 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 655
|
Dot.: Dzieci grudniowo-styczniowe 2006/7
Czesc ja tylko na chwilunie
po pierwsze Marti super wyglądałaś, śliczna sukienka Kasiu co do wakacji to czekam na relacje jak mała zniosła lot i wogóle, ja też mam ochote leciec ale mój mąż sie boi Kochane, nie lekceważcie jakichkolwiek oznak choroby Wiktor miał tylko katar, bez gorączki w ciągu kilku godzin praktycznie nie mógł oddychac i wylądowałam z nim w szpitalu, mial zapalenie oskrzeli, lekarz mi wtedy powiedział, że u malych dzieci infekcja bardzo szybko sie rozwija i że dobrze ze trafiłam do szpitala bo za pare godzin byłoby z tego zapalenie płuc, (przez cały czas nie mial goraczki!!) a moja znajoma trafiła do szpitala z dzieckiem, ktore było chore ale nie wydawało się ze aż tak bardzo jak przeczytała potem na wypisie ze szpitala, że stan dziecka w chwili przyjęcia bardzo ciężki, chlopczyk dzien wcześniej był u lekarza, stwierdzono zapalenie oskrzeli, podano penicyline, widocznie nie zadziałała i mały miał zapalenie płuc aż w koncu oskrzelików, przy wypisie im powiedziano, że jeszcze 2 godziny i mały by sie udusił,ja tez nie jestem panikarą, ale wole nie ryzykować a wczoraj stalo sie cos strasznego, Wiktor spadł mi z lóżka, odwrocilam sie do szafy zeby schowac spodnie i nagle Wiktor już leżał na podłodze (leżał na środku ogromnego lóżka) płakał jak cholera, bałam się czy sobie czegoś nie połamał ale wygląda na to że wszystko ok, nie wiem jak to sie stało ale w ciągu paru sekund przeturlał sie okolo 1 metra |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:36.