Piękne, młode i szalone, czyli 30+ 40+ c.d.

[mar_jolka]

Caffeine ja rez zycze zdrowia i nie pociesze Cie. Grypa to dwa tygodnie zlego samopoczucia. Ja mysle o szczepieniu za rok.
Piszecie o polityce...dla mnie to straszne jak politycy sie zachowuja... brak slow...
Cale zycie chcialam byc blisko osob z klasa. Podpatrzec ich zachowania w trakcie problemow, oodczas roznicy zdan...Marzylabym zeby wlasnie moc patrzec na tskich politykow..ale tacy juz wymarli...ostatni to chyba byl Bartoszewski..zal zal zal ze zmieniamy sie w kraj chamow ,,wsioków'' ( tu nie chodzi o mieszkancow wsi tylko o mentalnosc) agresja nienawisc chamstwo to teraz cechy prawdziwych Polakow...kiedys bylam patriotką. Teraz wstydze sie mowic po Polsku za geanica...
Ech koniec smucenia. Ja bardzo lubie malowac oczy. Nawet rzesy doklejam prawie co dzien bo stale przedluzenie mi nie pasuje. Zreszta teraz widze ze dziewczyny zamiast firanki rzes robia sobie parapet rzęs....moje doklejane delikatne i ladnie wygladaja. Tuszu nigdy sensownego nie dobralam. Mam wlasne dosc dlugie i mi sie sklejaly. Taki jeszcze najlepszy to byl tusz Collistar ten w zlotym opakowaniu. Za to uwielbiam perfumy. Ale zauwazylam ze nie kazdy zapach mi sie trzyma. Ysatis Givenchy ktory bardzo lubie- nie trzyma mi sie. Zadne Kalviny nie trzymaja sie. Za to trzymaja mi sie slodkosci L Lolita, Rush, Flower Kenzo.
Pudrow ani podkladow nigdy nie nauczylam sie uzywac.
Teraz odrobinka samochwalstwa. Dziewczyny zaczelam uzywac swoich mydelek. I od trzech dni odwazylam sie umyc twarz mydlem z kozim mlekiem. Nie mylam mydlam twarzy od 20 lat. A tu po umyciu tym kozim skora super zero sciagniecia. Naprawde jestem zachwycona. W swieta robimy z kolezanka wlasnie takie mydlo nastepna porcje. Kupilam juz litr koziego mleka. Czesc juz sie mrozi do mydla.
I na koniec...nie chce mi sie sprzatac....okropnie mnie len dopadl...

Wysłane z mojego GT-I9301I przy użyciu Tapatalka

[Anyzkowa]

Kama pacjentów więcej bo więcej przyjezdnych na czas świąt.

U mnie pada, dziś kalosze noszę
Przed pracą zajechałam do lidla po rocottę. Tłumy, tłumy i tłumy. Zakupy trzeba robić przed zamknięciem sklepów. Będzie luźniej.

Maluję się kiedy pracuję a pracuję 6, 5 razy w tygodniu. Lubię. Lubię robić makijaż i popijać kawę.

Caffe jak dziś zdrowie?

[gosia261282]

Dzień dobry
Ja tych Świąt jakoś nie czuję, nie ma tego klimatu. Tż całe Święta w pracy. Jedynie dzieciaki się cieszą, bo czekają na zajączka

[m@skotka]

U mnie też powiało chłodem i deszczowo, nieprzyjemnie.
A trzeba było rano wstać do pracy.
LA Mary, Kama, dziękuję za odpowiedź . Spróbuję wykończyć to moje serum.
Anyżkowa, robiłam przedświąteczne zakupy we wtorek w ciągu dnia i też były tłumy. Tu chyba nie ma reguły.
Mar_jolka, z tego co pamiętam to kozie mleko ma bardzo dobry wpływ na skórę.


Miłego dnia!

[gosia261282]

Ja też używam serum dłużej, przrz dodatkowy miesiąc używania nic się nie działo. Szkoda mi wyrzucać.

[m@skotka]

Gosia, tez szkoda mi wyrzucać . Zwłaszcza, że została mi jeszcze prawie połowa.

[Kamlisa]

u mnie deszcz, grad, słonce, deszcz...Kiepska pogoda i już...Tz był rano w lidlu i z kupna bułek zrezygnował - stwierdził, ze w takiej kolejce stać nie będzie

[caffeine]

Dzień dobry

Dziękuję za życzenia zdrowia, zdecydowanie pomogły
Po dwóch dniach bardzo wysokiej gorączki (nie zbijałam) wreszcie czuję się lepiej. Nawet nie pamiętam kiedy ostatnio tak bardzo mnie ścięło, najgorszy był ból mięśni, nikomu nie życzę.

Tż stanął na wysokości zadania, jak zawsze - także nie będziemy głodować

Jak na złość pogoda totalnie się zepsuła, spadł śnieg! I zimno jest przenikliwie. Ironia losu, przydałoby się wygrzać na słońcu a już nawet pochowałam ciepłe ubrania.

[aussiewoman]

Caffe- zdrowia

Ależ zimno na dworze....brrrr...wieje silny, syberyjski wiatr...słońce za zmianę z chmurami i deszczem i tak już od wczoraj.
Jeszcze mnie zakupy czekają. No i pieczenie, ale to już jutro. dzisiaj sprzątanie....

[caffeine]

Gosia, jak tam malowanie? Zdążycie? Nie napisałaś jakie kolory?

Mam ambitny plan: zrobię makowiec. Po raz pierwszy.
(No może zbyt ambitny ten plan)
Polecicie wypróbowany przepis?

[gosia261282]

Caffe, nic nie brałaś? Ja to wolę zapodać sobie ibuprofen.
Dobrze, że czujesz się lepiej!

[caffeine]

Aussie, dzięki!

Gosia, wzięłam kilka razy paracetamol, ale staram się ograniczać leki...

[gosia261282]

Caffe, nie wyrobiliśmy się niestety. Salon zrobimy w późniejszym terminie. Pokazuję kolor w kuchni i sypialni. A w salonie będzie ten sam co w sypialni.

[caffeine]

Nie mogę brać Ibuprofenu, chyba jestem nadwrażliwa bo boli mnie po nim żołądek. Paracetamol też tylko w tych twardych tabletkach.

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

O - Gosia - ten w kuchni mi się podoba

[Kamlisa]

Gosia, bardzo podobny, jak Ty w sypialni ja mam w swoim pokoju z komputerem
Caffe, ambitny plan. Mam super przepis rodzinny, ale ja robie od razu 5 sztuk i razem z tz, nie sama I na Wigilie, na Wielkanoc opcja skromniejsza, sernik...Jak chcesz - podam.

[caffeine]

Kama, nigdy nie zmniejszałaś proporcji?
Nie mam maku na pięć sztuk... ale podaj, bo makowcowe ciasto to chyba wyższa szkoła jazdy...

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ----------

Gosia, mnie na ten kolor w sypialni to teraz zdecydowanie za zimno Tylko ciepłe do mnie przemawiają

[Kamlisa]

a widziałyście okładkę gazety z Wągrowca bodajże? Miało być swiatecznie i podniosle, a dali kadr z obrazoburczego Żywota Briana

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:44 ----------

Caffe, tyle roboty, to ja wole od razu 5 sztuk i mrozic na przyszosc, dobre zostaje nadal
Na 5: 70 dag maku, sparzam wrzątkiem, zostawiam na cała noc, albo chociaż na kilka godzin. Rano miele 2 razy, do drugiego mielenia ok 20 dag cukru, przesmażam krotko w garnku z dodatkiem 2 łyzek masła, paru łyzek miodu, olejku migdałowego, bakalii typu rodzynki, orzechy. Studze.
Robie zaczyn ze szklanki mleka, 6 dag drozdzy, trochę cukru, maki. W makutrze ucieram 15 dag cukru , 3/4 kostki masła z 5 całymi jajkami, dodaje zaczyn podrosniety i 70 dag maki. Wyrabiam. Ma wyrastać ok godziny. wyciągam, dziele na 5 części, mak dziele do 5 miseczek ( ułatwia naprawdę ), rozwałkowuje po kolei placki, kształt prostokąta, smaruje białkiem poza zewnętrznym brzegiem, smaruje makiem,zawijam wałek, konce wciskam do srodka, na blache. ma wytasrac znowu około godziny. pieke ok 30 minut w 175 stopniach, wierzch ciasta przed oieczeniem smaruje zołtkiem.

[caffeine]

Kama, sama mielisz mak? Podziwiam

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

No właśnie sie zastanawiałam, czy drożdże suche czy świeże...

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:16 ----------

Aha - u mnie w domu makowce robiło się także na Wielkanoc, nie tylko na Boże Narodzenie. Tak jak serniki

[Kamlisa]

Mak z puszki jest gorszy, bardziej słodki, bardziej wilgotny, cięższy. makowce zrobiłam na nim raz - i to był ten raz, gdy padły Dodaje go natomiast do wersji makowca z jabłkami na spodzie babkowym Drozdze swieze.
U mnie w domu makowiec był ciastem grudniowym. tz uwielbia, wiec tu robiliśmy tez na Wielkanoc, ale nie tym razem

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

jak chcesz cos prostszego to może ten makowiec na spodzie babkowym? szybciej o wiele

[caffeine]

No to mnie zmartwiłaś Kama... na mielenie maku jakoś energii i ochoty brak

[Kamlisa]

to wersja prosta
1 masło, 3/4 szklanki cukru, ucierać, dodawać po jednym 5 żołtek, dodac 1 szklankę maki zwykłej, 1 ziemniaczanej, 1,5 łyżeczki proszku, ubitą piane z 5 białek. 2/3 masy wyłozyc na blache, na to masa makowa z puszki, w która wciskamy 2-4 pokrojone na plastry kwaśne jabłka, na to reszta ciasta. pieczemy 180 stopni ok 30-40 minut

[caffeine]

No teraz mam problem i nie wiem co zrobić
Kama, mam ochotę na ciasto drożdzowe ale mak tylko z puszki

---------- Dopisano o 13:18 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Czy drożdzowe ciasto można zrobić tym (Kitchen aid)?



---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:18 ----------

czy lepiej ręcznie?

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Patrzcie co znalazłam - bardzo efektowne ciasto: http://www.kwestiasmaku.com/przepis/...iazda-z-makiem

[Kamlisa]

w przepisie który podałam - robota zastepuje mój mąz W innych drożdżowych - i owszem, robot

[caffeine]

To może mój się zrobotyzuje też

[a41e5628ec20eaaf3266066f6eafe0f03253103a_68100871c0c55]

Witajcie,

a ja jeszcze w pracy. Dziś ( jak co roku przed świętami ) 8 godz.

Robi się świątecznie na forum Szkoda, że zapachu brak

Caffe, proponuję do świątecznego maku dodać skórki pomarańczowe albo odrobinę olejku pomarańczowego. Podkręci smak makowca

Anyzkowa, nie zimno Tobie w kaloszach? Wybrałam się z psem na spacer w kaloszach i zmarzły mi stopy Chociaż mrozu nie było...

Gosia, kolor ścian w kuchni b. ładny. Co do sypialni... to ja preferuję ciepłe kolory. Nawet u mnie w salonie mam kolor szary w ciepłej tonacji. Wiem, że ciężko sobie wyobrazić
Nie mam jednak żadnych wątpliwości, że ciepły klimat w sypialni będzie zachowany

Marjolka, ja również do dzisiaj nie znalazłam odpowiedniej maskary dla moich rzęs - gęstych, które coraz bardziej robią się proste
Odpowiadała mi Lancome, ale ceny rosną a maskary albo mają mniejsze pojemności albo wystarczają na ok. 3 m-ce.
Obecnie stosuję L'Oreal Fatale, która mi jeszcze odpowiada, nie skleja, rozdziela i podkręca. Niestety, szybko wysycha
Perfumy, uwielbiam jak każda kobieta Kolekcję mam sporą, chociaż preferuję pojemności 30 ml ew. 50 ml. Tylko Tz lubi przesadę i kupuje mi butle
Do urodzenia dziecka nie miałam żadnej kolekcji, bo używałam przez wiele lat tylko jednego zapachu. I tu przyznaję, kupowałam największe, dostępne pojemności. Niestety po urodzeniu syna nie mogłam już zdzierżyć zapachu. I tak mam do dziś, chociaż butelka stoi obok kolekcji. Tz lubi od czasu do czasu wąchać koreczek... Fetysz?

Wczoraj wieczorem pobrałam sobie aplikację na ipada -Night Sky i oczywiście rano byłam nieprzytomna
Wszystko przez forum My Apple
Teraz mam własne planetarium w domu
Córka jeszcze nie za bardzo wie, z czym to się je
Z synem jesteśmy zachwyceni.
Nie mogłam później zasnąć, nie dlatego, że tyle miałam nowych wiadomości i mózg musiał chronić się przed przegrzaniem zwojów ale z czysto prozaicznej sytuacji...
Świat jest tak fascynujący, mamy obecnie ogromne możliwości, jakich nie miało moje pokolenie. Wiedza tak łatwo dostępna, tylko czerpać łychami... I mój czas... który jest ograniczony... i moja niewiedza, bo często nie mam pojęcia, jak z niej zwyczajnie, nieuczenie korzystać
To tak do bólu lędźwi...

A dziś jeszcze w planie smażenie ryb, krojenie warzyw na sałatkę i jak będę miała jeszcze ochotę to może tartę upiekę.

A na uroczysty obiad jedziemy do dziadków

Szalony tydzień to mnie czeka po świętach. We wtorek jadę z Tz do Warszawy. dzieci do dziadków - mają jeszcze wolny dzień.
Czwartek-piątek ponowny wyjazd do W-wy, mam konferencję. I jedzie ze mną Tz Będzie nocował u naszych przyjaciół, czeka go upojna noc. ja mam opłacony hotel, a zresztą nie mogę narażać się na nadmiar płynów w organizmie bo zapewne opary alkoholowe ciągnęły by się za mną długo i nie mam pewności czy dotarłabym na wykłady

No... filiżanka pusta, biorę się do pracy.

[Kamlisa]

LaMary, u Ciebie to jest co czytac

[a41e5628ec20eaaf3266066f6eafe0f03253103a_68100871c0c55]

Napisane przez Kamlisa

LaMary, u Ciebie to jest co czytac

Kama, u Ciebie również

A Ty odpoczywasz? Ja ledwie doczołgałam do stołu kuchennego
Zrobiłam sobie kawę... a Tz do mnie w tle: "dla mnie również"
Biedaczyna siedzi sobie przy komputerze i coś pisze... Widocznie rączka osłabła... bo chyba nie zmęczył się okrutnie?

[caffeine]

Ok, ciasto wyrosło - jak an razie wszystko według planu

Teraz się zastanawiam czy piec w formach czy luzem na blasze. Oto jest pytanie

[Kamlisa]

jak luzem na blasze 2 - to się może trochę rozlać i posklejać...

[Soso]

Ja od jakiegoś czasu piekę ten makowiec, o ile w ogóle piekę makowiec. Mega prosty i naprawdę dobry: http://www.mojewypieki.com/post/makowiec-orzechowy


Wysłane z mojego SM-N910C przy użyciu Tapatalka