Mamusie wrześniowe 2017

[ajakasia]

Napisane przez myk

Co do lekarza też miałam dylemat. Wcześniej chodziłam z NFZ, bo właściwie zależało mi na tabletach, od czasu do czasu na badaniu i cytologii. A to wszystko oferował za darmo, ale opinie ma kiepskie.

W tej sytuacji przewertowałam internet (oczywiście! ) i zdecydowałam po opiniach. Mój lekarz co prawda pracuje też w szpitalu, ale wiadomo - nie tak łatwo trafić na "swojego" przy porodzie

O wyborze lekarza przy pierwszym dziecku zdecydował fakt, iż był to lekarz, u którego się leczyłam. Jest przy okazji ordynatorem, osobiście dokonał cc. Przy staraniach o drugie dziecko wybór był dla mnie oczywisty, więc nie mam teraz dylematu, kogo wybrać. Ufam, że poprowadzi moją ciążę oraz szczęśliwie ją zakończy.

[marttb]

Napisane przez juka_juka

U mnie chodzi oto ze ja nie znioslabym potem tych spojrzeń z politowaniem i tego ze im tak przykro...Zreszta moja rodzina ok ale jesli chodzi o teściów to mam problem.Raz bylo tak ze mialam podejrzenie cukrzycy i nie ukrywalam tego i powiedziałam ze idę na badania.I wiecie co się potem dowiedziałam od dalszej rodziny?Ze jak tam moja cukrzyca i jak się czuje..Po tej sytuacji doszłam do wniosku ze im mniej wiedza tym lepiej.

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:30 ----------

Marta ja absolutnie nie uważam ze to zle ze ktos mowi odrazu.Kazdy robi jak uważa.Ale to ze tamta gadala zaraz po przytulankach ze jest w ciazy to moim zdaniem nie na miejscu..

no fakt, to jest dziwne

[Isabelle_]

.

[marttb]

Napisane przez Isabelle_

Ja sobie nawet nie chce wyobrazac ze kazdemu z osobna mialabym mowic, ze nic z tego jakby co. A jak nie powiesz to padnie pytanie "no i jak tam brzuszek?" I na nowo ryk

u mnie nie musiałabym, rozniosloby się jak z podejrzeniem cukrzycy u juki

poza tym ja nie myślę w stylu że może pójść coś nie tak, nastawiam się pozytywnie na to że we wrześniu mój Bobo będzie ze mną

[juka_juka]

Isabelle no wlasnie oto mi chodzi.Mialam taki przypadek wśród znajomych..Kolezanka patrzy na brzuch koleżanki i po dłuższym nie widzeniu sie i mówi o kurde praktycznie w ogole brzucha nie masz jakbyś w ogole w ciazy nie byla.Na to ona no bo wlasnie juz nie jestem..

[ajakasia]

Zgadzam się - powiedzenie najbliższej rodzinie ok. Jednak ja na razie nie mówię, z tego względu, że nasza rodzina jest duża i jak powiem rodzicom (jednym i drugim) to zaraz będzie wiedziało 20 osób. Po prostu często wszyscy ze sobą rozmawiamy i nie sposób byłoby utrzymać tego faktu w tajemnicy.

---------- Dopisano o 15:47 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Napisane przez marttb

u mnie nie musiałabym, rozniosloby się jak z podejrzeniem cukrzycy u juki

poza tym ja nie myślę w stylu że może pójść coś nie tak, nastawiam się pozytywnie na to że we wrześniu mój Bobo będzie ze mną

Właśnie - nie ma innej opcji!

[juka_juka]

To racja.Ja z początkowego czarnowidztwa teraz przestawilam sie na super optymizm ze wszystko będzie dobrze.I z tej okazji zamówimy dzisiaj pizze jak mąż wróci.Bo jeszcze nie świętowaliśmy.Dzisiaj robiłam porządki i przeglądałam nasze zdjęcia ze ślubu i kartki z życzeniami.I wylam jak bóbr haha.Wy tez tak macie ze jak cos dluzej porobicie to Was brzuch ciągnie?bo ja tak mam.Poleze chwile i jest ok

[marttb]

ja początkowo nie wierzyłam

zła kobita ze mnie zjadłam lays'y cebulkowe, a smakowały mi jak bekonowe, pyyyyycha były

[juka_juka]

Ja wczoraj z mężem gadalam jak tez chipsy wzeral i tak mi się zachciało dlatego Was pytalam czy mozna.Ale dzisiaj juz mi sie nie chce

[Isabelle_]

.

[marttb]

Napisane przez juka_juka

Ja wczoraj z mężem gadalam jak tez chipsy wzeral i tak mi się zachciało dlatego Was pytalam czy mozna.Ale dzisiaj juz mi sie nie chce

ja niestety jestem uzależniona staram się nie jeść, no ale ograniczam jak najmocniej, ale pewnie nie jest to ostatnia paczka

Isabelle - bardzo dużo nas ksztaltuje to co dzieję się dookoła, u mnie oprócz jednej, wszystkie ciąże skończyły się szczęśliwie. A kuzynostwa mam mnóstwo w okół siebie

[juka_juka]

Ja tak samo.To mój jedyny nalog.W dniu testowania bylam na zakupach i po raz pierwszy mi sie chipsów nie chciało i nie kupiłam.I sama sie sobie dziwiłam.Najbardziej lubię jak się pojawiają jakies nowe dziwne smaki.Raz chyba byly laysy o smaku pieczonej kiełbasy.Jak mi strasznie smakowaly gdzie ja normalne kiełbasy nie tkne😊

[Isabelle_]

Napisane przez marttb

ja niestety jestem uzależniona staram się nie jeść, no ale ograniczam jak najmocniej, ale pewnie nie jest to ostatnia paczka

Isabelle - bardzo dużo nas ksztaltuje to co dzieję się dookoła, u mnie oprócz jednej, wszystkie ciąże skończyły się szczęśliwie. A kuzynostwa mam mnóstwo w okół siebie

Dokladnie, dlatego pewnie my tak ostroznie do tego podchodzimy

[z1elona]

Och, mój gin idzie na urlop na początku lutego - właśnie wtedy, kiedy chciałam go odwiedzić :/ wrrr.... niepozostaje mi nic innego jak iść wcześniej, oby juz serduszko było
A tak poza tym, to chodzicie na nfz czy prywatnie do gina?
Ja na nfz, ale bardzo dobre wrażenie wywarła na mnie ginka od mojego cc, czytalam sporo dobrych opinii o niej. Z tym , że przyjmuje tylko prywatnie :/

[Isabelle_]

.

[rudaska]

Ja chodzę na nfz bo mam dobrego lekarza

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blekitnams]

Ja na NFZ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

23 ostatnia wizyta na nfz ( dla skierowania na darmowe badania do 10tc)
30 stycznia już wizyta u prywatnego i tam zostaję

[ania_mala]

Ja mam pakiet z luxmedu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_kornelia]

Ja chodzę prywatne. U nas nie ma dobrego lekarza na nfz, więc nawet wyboru nie miałam 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BLOND_PRINCESSKA]

Ja byłam prywatnie, żeby potwierdzić ciążę, bo na nfz udało mi się dopiero zapisać na 24 stycznia.
Ale pójdę tam, bo ta pani jest zastępcą ordynatora w naszym szpitalu i podobno jest bardzo konkretna i rzeczowa
Mam nadzieję, że nie będzie robiła problemu z L4, bo od tej prywatnej ginki dostałam na miesiąc

[rudaska]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Ja byłam prywatnie, żeby potwierdzić ciążę, bo na nfz udało mi się dopiero zapisać na 24 stycznia.
Ale pójdę tam, bo ta pani jest zastępcą ordynatora w naszym szpitalu i podobno jest bardzo konkretna i rzeczowa
Mam nadzieję, że nie będzie robiła problemu z L4, bo od tej prywatnej ginki dostałam na miesiąc

A czemu miałaby robić problem? dostałaś zwolnienie aż na miesiąc? fajnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez rudaska

A czemu miałaby robić problem? dostałaś zwolnienie aż na miesiąc? fajnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

to na ile się dostaje? myślałam że co wizytę czyt. co miesiąc

[rudaska]

ja miałam wizyty co 2-3 tygodnie. Jak sobie pomyślę ile znów będę latać to mi się odechciewa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:58 ---------- Poprzedni post napisano o 18:56 ----------

tzn. chodzi mi o wszystkie u gina + prentalne. do tego mi dochodzi diabetolog i morfologia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[marttb]

Napisane przez rudaska

ja miałam wizyty co 2-3 tygodnie. Jak sobie pomyślę ile znów będę latać to mi się odechciewa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

majątek bym wydawała na ginekologa, jedna wizyta 160 zł, u nas co dwa tygodnie to już pod koniec ciąży się zaczyna, ale ręki nie dam sobie uciąć

[rudaska]

Napisane przez marttb

majątek bym wydawała na ginekologa, jedna wizyta 160 zł, u nas co dwa tygodnie to już pod koniec ciąży się zaczyna, ale ręki nie dam sobie uciąć

dlatego chodzę na nfz. morfologię robiłam chyba 7 razy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[anielec]

Dostałam chyba okres wygląda to tak jakby mi sie po prostu spóźnił o 10 dni....

Tylko nie wiem co te wszystkie testy miały znaczyć

Zatem opuszczam Was dziewczynki,trzymajcie się i zdrówka dla Was i Waszych fasolek

[zielona hortensja]

Mnie dzisiaj po raz pierwszy trochę modliło, nie jakoś bardzo No ale jednak. Cały czas mam nadzieje ze nie będzie zle.

Juka-juka- ja tak mam, jak sie ponaciągam, naschylam, coś podniosę (wiadomo ze unikam ciężarów) to potem czuje brzuch. A potem sie uspokaja.

[czbasia]

Napisane przez anielec

Dostałam chyba okres wygląda to tak jakby mi sie po prostu spóźnił o 10 dni....

Tylko nie wiem co te wszystkie testy miały znaczyć

Zatem opuszczam Was dziewczynki,trzymajcie się i zdrówka dla Was i Waszych fasolek

Bardzo mi przykro. Ciaza biochemiczna pewnie. A to plamienie czy okres. Brzuch boli jak przy okresie??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[myk]

Napisane przez marttb

majątek bym wydawała na ginekologa, jedna wizyta 160 zł, u nas co dwa tygodnie to już pod koniec ciąży się zaczyna, ale ręki nie dam sobie uciąć

U nas 140 zł z usg, ale nie znalazłam nikogo sensownego z NFZ :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz