CZARNA LISTA oraz JAK SIĘ USTRZEC PRZED OSZUSTAMI

[virtual_reality]

Dorotko nie będę pisać za wszystkich mogę jedynie za siebie, jest mi niezmiernie przykro że takie sytuacje mają w ogóle miejsce na wizażu. Internetowe kłótnie są o wiele trudniejsze od zwykłych. Regulamin jest po to, żeby chronić większość, żeby potencjalnych ofiar było jak najmniej. Życie nie jest czarno białe, niestety nie da się zadowolić wszystkich, choć przyznam że naiwnie próbowałam.

EDIT: Chciałam wszystkim przypomnieć że Poziomka nie otrzymała żaden z banów za targowisko, oba wykroczenia są związane ze złamaniem regulaminu forum ogólnego. Więc proszę nie traktować Poziomki jak zabanowanego oszusta.
Milszego dnia życze

[AgaZ]

Informacje o problemie na targowisku przeczytałam dopiero dzisiaj. Sam problem wymiany kosmetyków wydaje mi się na tyle złożony, że nie mi tu oceniać po czyjej stronie jest racja.
Wydaje mi się tylko dziewczyny, że doszło do jakiegoś wielkiego nieporozumienia. Villandro, Poziomko macie kapitalne oceny w indeksie. Na pewno nie wynikają one z samej sympatii czy ze strachu przed vendettą (jak czytałam na forum).
Przykro mi, że ta transakcja pociągnęla za sobą tyle niedomówień i problemów.
Nie wiem czy jest to możliwe, ale wydaje mi się, że może powinnyście jeszcze raz spróbować się dogadać. A jeśli nie jest to możliwe, to faktycznie może "negatywy" czy "neutrale" powinny być ostatecznym wynikiem tej transakcji.
Natomiast wydaje mi się, że słowo "oszustwo" to jest za daleko idące oskarżenie. I może to wszystko wynika z niedomówień.
Villandro, masz oczywiście prawo czuć się oszukana i dlatego proszę Cię jeszcze raz o próbę polubownego załatwienia tej sprawy. Może spróbuj jeszcze raz dogadać się spokojnie z Poziomką.

Poziomko nieszczęśliwie się złożyło, że dostałaś bana tymczasowego za skasowanie treści wątku. Uważam, że dostałaś go słusznie, bo cały wątek stracił sens. Ale rozumiem też Twoją reakcję i post jako "Poziomka na koniec", bo masz prawo obrony w tym wątku, gdzie piszą właśnie o Tobie.
Dlatego ban stały został przeze mnie zniesiony. Ban tymczasowy zostanie zniesiony lada dzień, ale celowo go teraz nie znoszę, bo proszę Ciebie i Villandrę o chwilę refleksji i oddechu od tej sprawy.

Wiem, że nie jestem w tym konflikcie stroną, ale wiem, że obie jesteście świetne Wizażanki i chyba szkoda Waszych super relacji, dla jakiegoś kosmetycznego nieporozumienia.

[sylwia.gda]

Amen Ago

[vilandra]

Myślałam, miała, nadzieje, że to już koniec, że już nie bede musiala sie tłumaczyć. A tu proszę....
No zelziła się kobieta, że administrator Negatywa mi zlikwidował , niesłusznie oczywiście.
Więc po raz -enty..............

ale tym razem przytoczę link do wypowiedzi vilandry, który dość jasno
precyzuje, kto chciał się ze mną "zaprzyjaźnić".
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=170382

No super, że poziomka podała ten link, przeczytajcie proszę. Tam jest mowa o jej “wizażowej`sympatii”
W aktualnym konflikcie z poziomka ta jej “sympatia' staneła.... no zganijcie, po czyjej stronie? O czym to świadczy? Bez komentarza. A ten off-topick z mojej strony, był napisany już po kilku wymienionych z poziomką PW.

Po moim zainteresowaniu jej ofertą, zaczęła się wtrącać (bardzo miło) w moje wątki. Później przeszłyśmy na PW

PW pisałyśmu już do siebie w grudniu a z tego co pamiętam, to było jedyne “wtrącenie” w poziomki watku.

Chciała ze mną pogadać(podała nr, komórki),

Litości!! mój tel. Komórkowy ma chyba połowa dziewczyn z Wizaża. Prawie zawsze podaje go przy wymianie, tak na wszelki wypadek. I nie piszę przy tym, “zadzwoń, pogadamy” Oczywiście jak któraś dziewczyna zadzwoniła, to było miło.

rozmawiałyśmy, miałam wrażenie, że dziewczyna jest w jakiś sposób niespełniona, zawiedziona, ale gdy rozmowy zaczęły oscylować tylko wobec tematu zmarszczek i obwisłych policzków, to zaczynałam rozmawiać o zwierzakach (zawsze temat mniej i nudny i mniej "konfliktogenny")

No tak, wtedy straciłam prace , więc byłam zawiedziona.Temat o zamrszczkach, TAK , oczywiście, że był i to zainicjowany przez nią. Poziomka próbowała znależć mi coś za te Diorki. To żadna tajemnica. Na mojej liście Wandet wlasnie takie kosmetyki są.
Poziomka b.polecała mi ( na zmarszczki) hiszpańska firme

Casmara. Jak mówiła, nie pisała o nich na forum, bo właścicielem jest jej kumpel i zna wizaż, nie chciała, żeby widział to na Targowisku.


Po pewnym czasie przestało to być zabawne, więc kontakty się rozluźniły.

Rozluźniły?! to mało powiedziane, to była atrofia. Tylko, że już po tym jak dostała ode mnie te 2 kremy Diora


Sławetne serum zostało mi zaproponowane jako zaliczka w czasie kiedy miałam urodziny, jako niespodzianka.
Tak , tak, bo ja wiedziałam, kiedy poziomka ma urodziny.
Sama do tego nawiązała.Niespodzianka? Szkoda, że taką niespodzianke nie zrobiła mi poziomka, kupując bez konsultacji ze mną Matrixa a później wysyłając mi też bez uprzedznei 45zł. Poziomka wiedziała co i kiedy dostanie. To jest niespodzianka?




Vilandra, widząc nową, miłą i delikatną osobę wyczaiła możliwość wyłudzenia czegoś fajnego za praktycznie zużyty kosmetyk



“nową, miłą i delikatną osobę “ Śmiech na sali. Nie jest tajemnicą, że z E jesteśmy z jednego miasta,znamy, spotykamy sie , jesteśmy na przyjacielskiej stopie. Pokazałam więc E, PW jakie otrzymałam od poziomki. Nie mogła uwierzyć, że tak może pisać “przemiła, przesłodka” poziomeczka, którą znała z Perfum. A że jak chce, ma w tym interes potrafi być prze, prze........ Napisała o tym też na B.list inna Wizażanka
Ja jako wyłudzaczka. Jestem na wizażu ponad 4 lata, czy od kogoś, coś wyłudziłam?? Dziewczyny znają mnie wirtualnie, kilka osobiście................ ..... Gdybym była taka jak pisze poziomka dostałam bym tyle PW z poparciem? Dlaczego na B.list nikt nie stanął po str. Poziomki tylko po stronie mojej ( wyłudzaczki) i Ali? I to nie jak to napisała na Plotkowym, “stare”, ale Te, które rejestr. Się mniej więcej w tym samym czasie co poziomka. Dostawałam PW od dziewczyn, które zostały też przez, “ miłą i delikatną “ poziomke oszukane. Virtual o tym wie, do niej też pisały.

Ponieważ nie ma takiej możliwości, żeby sprawdzić pojemność czegoś takiego jak serum w nieprzezroczystym opakowaniu dostałam bubel, który starczył na parę razy.

Ależ mogło Poziomce starczyć na kilka razy, zależy w jakich ilościach używała. Ja opisałam na jakiej podst. Określiłam ilość serum. Pomijam już, te które mialam ( serum oczywiście) to opisywanego kilkanaście postów wczesniej serum Guerlaina 30ml, kupionego w lutym zeszłego roku, ja jeszcze mam i używam

Jednak jej wymagania "wymiankowe" sięgnęły dość sporych "szczytów

Ten “szczyt” to był korektor Pupy. Później chciałam podkład Shiseido, do którego napewno bym coś dołożyła

Jej negatyw dotyczył wymianki, której w/g wizażowych norm nie było
i link do tej tranzakcji wymyśliłam

Zresztą moje zdanie jest takie, że vilandra liczyła na taki a nie inny odzew z mojej strony (po wystawieniu negatywa mojej skromnej osobie) żeby z lubością po raz kolejny móc się pożalić przed wizażankami jaka to poziomka wstrętna jest.

Ile ja wydałam pieniedzy w Cafejkch czy też teraz łącząc się przez komórke po to tylko,żeby udowonic, że to ja jestem stroną poszkodowaną.Myślicie, że to był kaprys? Naprawde, za ta kwote moglabym sobie kupić dobry kosmetyk. I to tylko po to ,żeby się pożalić?! TO-TA-LNY absurd. A Wizażanki mają rozum i potrafią same wyciągać wnioski

Myślę, że niestety virtual jest stronnicza i nie nadaje się na moderatora
chociaż jeden powód dla którego miała by być stronnicza? Z virtual nigdy wcześniej nie miałam żadnego kantaktu. Nie przypominam sobie ,żebyśmy nawet razem brały udział w jakiejś dyskusji.
Sorry, virtual, ale Ciebie “zobaczyłam” dopiero jak zostałaś modem po Sylwi.A to, że potrafiła ten konflikt “załatwić” świadczy o tym , że jak najbardziej nadaje się na to stanowisko. I w tym jak to załatwiła nie było żadnej sympati czy antypati. No bo niby skąd miała się wziąść? Chyba, że virtal też poziomka oszukała. Wtedy można by było mówić o stronniczości. Virtual była i jest OBIEKTYWNA. A jak ona nie jest, to Zło, który mi anulował Negatywa też nie jest.

No cóż, był żal z powodu anulowania danego mi przez poziomke Negatywa.
A dlaczego poziomka nie wytłumaczyła sie z innych sprawek, które nie były omawiane przez tel. Czy PW, tylko na Forum? Sprawa z ilością Vichy, z kłamstwem, że paczka już do mnie leci jak jeszcze nie była wysłana. Tajemnicą pozostaje dlaczego paczki pakuje z zamkniętymi oczami ( brudas Furterer i inne star kosmetyki,które dost. Inne Wizażanki )
Mam nadzieje, że to mój ostatni post w tej sprawie.
p.s ja też swojeo czasu dostałam od “góry” punkt karny. Nie zarzucalam wtedy nikomu brak obiektywizmu. Takie są reguły i tyle.........

[vilandra]

Napisane przez AgaZ

Informacje o problemie na targowisku przeczytałam dopiero dzisiaj. Sam problem wymiany kosmetyków wydaje mi się na tyle złożony, że nie mi tu oceniać po czyjej stronie jest racja.
Wydaje mi się tylko dziewczyny, że doszło do jakiegoś wielkiego nieporozumienia. Villandro, Poziomko macie kapitalne oceny w indeksie. Na pewno nie wynikają one z samej sympatii czy ze strachu przed vendettą (jak czytałam na forum).
Przykro mi, że ta transakcja pociągnęla za sobą tyle niedomówień i problemów.
Nie wiem czy jest to możliwe, ale wydaje mi się, że może powinnyście jeszcze raz spróbować się dogadać. A jeśli nie jest to możliwe, to faktycznie może "negatywy" czy "neutrale" powinny być ostatecznym wynikiem tej transakcji.
Natomiast wydaje mi się, że słowo "oszustwo" to jest za daleko idące oskarżenie. I może to wszystko wynika z niedomówień.
Villandro, masz oczywiście prawo czuć się oszukana i dlatego proszę Cię jeszcze raz o próbę polubownego załatwienia tej sprawy. Może spróbuj jeszcze raz dogadać się spokojnie z Poziomką.

Poziomko nieszczęśliwie się złożyło, że dostałaś bana tymczasowego za skasowanie treści wątku. Uważam, że dostałaś go słusznie, bo cały wątek stracił sens. Ale rozumiem też Twoją reakcję i post jako "Poziomka na koniec", bo masz prawo obrony w tym wątku, gdzie piszą właśnie o Tobie.
Dlatego ban stały został przeze mnie zniesiony. Ban tymczasowy zostanie zniesiony lada dzień, ale celowo go teraz nie znoszę, bo proszę Ciebie i Villandrę o chwilę refleksji i oddechu od tej sprawy.

Wiem, że nie jestem w tym konflikcie stroną, ale wiem, że obie jesteście świetne Wizażanki i chyba szkoda Waszych super relacji, dla jakiegoś kosmetycznego nieporozumienia.

Aguś , ależ ja chciałam zalatwić to polubownie. Ta sprawa sie ciagnie od marca a ja dopiero teraz wystawilam poziomce negatywa. Jak zadeklarowala sie ,ze mi to wszystko zrekompensuje, napisalam do niej PW z propozycja co ewnt.moglaby mi kupic.Niestety, poziomka wolala zrobic mi niespodzianke i sama bez konsultacji ze mna zdecydowala jak to ma byc rekompensta. Zreszta, o tym wszystkim mozesz poczytac we wczesniejszych postach

[Mirianka]

Przepraszam,nie chce sie wtrącac do samej sprawy bo pare razy mi tez sie noga powinęła przy wymiankach,choc często nie z mojej winy ale zawsze Chciałam tylko dodac od siebie ze to co zrobiła Poziomka na Plotkowym było dla mnie ciosem ponizej pasa...Mnie samą kiedyś ktoś tak obsmarował i wiem jak czuła sie Vilandra i inne Dziewczyny czytając cos takiego...Rozumiem ze tonąccy brzytwy sie chwyta i była to próba jak dla mnie zjednania sobie nie mających o sytuacji pojęcia osób...
To taki mały EOT
Ja tez trzymam kciuki za rozwiązanie całej sytuacji

[E]

Potwierdzam słowa Vilandry - lekko mnie zatkało, gdy czytałam PW Poziomki Trudno by mi było uwierzyć, gdybym na własne oczy nie widziała Stąd moja reakcja nie mogła być inna

No i czy pytanie o to, czy paczka już dotarła, podczas gdy nawet nie została wysłana - nie wzbudziłoby podejrzeń? O reszcie już nawet nie mówię...

Naprawdę starałam się - mam nadzieję, że skutecznie - być oszczędną w słowach i osądach.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Miałam nadzieję, że nigdy nie będę musiała się wypowiadać na tym wątku jako poszkodowana. Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, jaką zaraz opiszę, dlatego proszę o radę, co mam dalej zrobić..

Zacznę od początku.

Umawiałam się z wizażanką na wysłanie paczki w poniedziałek, tj 28 maj. zaznaczyłam, że ja wyśle paczką ekonomiczną, tak też uczyniłam. Tego samego dnia oznajmiłam wizażance, że paczka wysłana. W czwartek dostałam odpowiedź, że M. (to jej imię) wyśle paczkę dopiero jutro (piątek). Nic nie odpisałam, ale myślałam, że jeśli opóźnienie jest aż tygodniowe, to będzie to paczka priorytetowa. W tymże mailu M. napisała, że z niecierpliwością czeka na moją paczkę. Z tego co wiem, paczki ekonomiczne nie idą aż tak długo, bynajmniej nie do Warszawy, także moja paczka musiała już być u wizażanki. 6 czerwca napisałam wiadomość z zapytaniem, czy moja paczka dotarła(choć było to pewne), oraz że nie mam w dalszym ciągu od niej przesyłki. Cisza. 9 czerwca napisałam następną wiadomość, w której pisałam, iż paczki nadal nie ma, a ja swoja wysłałam prawie 2 tyg. temu. Poprosiłam o kontakt. Sprawdziłam profil wizażanki i logowała się na następny dzień, tj 10 czerwca. Jednak nie raczyła wysłać mi żadnej wiadomości. Tak więc nadal cisza. 13 czerwiec- nastepna wiadomość wysłana do M., w której pisałam znowu o tym, że paczka nie doszła. Dodałam, że widziałam, iż się logowała a ja zostałam zwyczajnie "olana" ze swoimi PW. Poprosiłam o dowód nadania. Cisza. 16 czerwiec- napisałam otwarcie, że jeśli do środy (tj 20 czerwiec) nie dostanę paczki ani żadnej wiadomości od niej, opisuję calą sytuację na "Czarnej liście". Cisza, paczki także nie ma. Moja cierpliwośc więc się kończy.
Specjalnie czekałam, nie chciałam oskarżać kogoś tak odrazu. Jednak za tydzień minie miesiąc, to już chyba za długo? Nigdy nie miałam takiej sytuacji odkąd jestem na targowisku, jak widac mam za sobą już sporo wymian. Zawsze byłam z wizażanką w kontakcie, cała sytuacja wyglądała inaczej, bo inne osoby informowały mnie o opóźnieniach i wszystko dochodziło na czas. Tutaj natomiast zostałam zwyczajnie oszukana. Wizażanka napisała, że wysłała paczkę. Gdyby było to prawdą, po zalogowaniu 10 czerwca odpowiedziałaby na moje wiadomości. W razie, gdyby paczka zaginęła, poszłaby zgłosić to na pocztę i informowałaby mnie o wszystkim. Wygląda na to, że poprostu unika teraz wizażu, a ja zostałam stratna

Dodam, że moje kosmetyki to wartość ok 60 zł.

Proszę o rady, odpowiem też na ewentualne pytania dotyczące sytuacji

[E]

Różne sprawy się w życiu zdarzają - ale braku kontaktu, w sytuacji, gdy forumka się logowała - nic nie usprawiedliwia

[vilandra]

[1=1049fcf7f74b9bbd9e896b0 64bc98e90e22ff320_640d160 2d9fab;4603797]Miałam nadzieję, że nigdy nie będę musiała się wypowiadać na tym wątku jako poszkodowana. Pierwszy raz jestem w takiej sytuacji, jaką zaraz opiszę, dlatego proszę o radę, co mam dalej zrobić..

Zacznę od początku.

Umawiałam się z wizażanką na wysłanie paczki w poniedziałek, tj 28 maj. zaznaczyłam, że ja wyśle paczką ekonomiczną, tak też uczyniłam. Tego samego dnia oznajmiłam wizażance, że paczka wysłana. W czwartek dostałam odpowiedź, że M. (to jej imię) wyśle paczkę dopiero jutro (piątek). Nic nie odpisałam, ale myślałam, że jeśli opóźnienie jest aż tygodniowe, to będzie to paczka priorytetowa. W tymże mailu M. napisała, że z niecierpliwością czeka na moją paczkę. Z tego co wiem, paczki ekonomiczne nie idą aż tak długo, bynajmniej nie do Warszawy, także moja paczka musiała już być u wizażanki. 6 czerwca napisałam wiadomość z zapytaniem, czy moja paczka dotarła(choć było to pewne), oraz że nie mam w dalszym ciągu od niej przesyłki. Cisza. 9 czerwca napisałam następną wiadomość, w której pisałam, iż paczki nadal nie ma, a ja swoja wysłałam prawie 2 tyg. temu. Poprosiłam o kontakt. Sprawdziłam profil wizażanki i logowała się na następny dzień, tj 10 czerwca. Jednak nie raczyła wysłać mi żadnej wiadomości. Tak więc nadal cisza. 13 czerwiec- nastepna wiadomość wysłana do M., w której pisałam znowu o tym, że paczka nie doszła. Dodałam, że widziałam, iż się logowała a ja zostałam zwyczajnie "olana" ze swoimi PW. Poprosiłam o dowód nadania. Cisza. 16 czerwiec- napisałam otwarcie, że jeśli do środy (tj 20 czerwiec) nie dostanę paczki ani żadnej wiadomości od niej, opisuję calą sytuację na "Czarnej liście". Cisza, paczki także nie ma. Moja cierpliwośc więc się kończy.
Specjalnie czekałam, nie chciałam oskarżać kogoś tak odrazu. Jednak za tydzień minie miesiąc, to już chyba za długo? Nigdy nie miałam takiej sytuacji odkąd jestem na targowisku, jak widac mam za sobą już sporo wymian. Zawsze byłam z wizażanką w kontakcie, cała sytuacja wyglądała inaczej, bo inne osoby informowały mnie o opóźnieniach i wszystko dochodziło na czas. Tutaj natomiast zostałam zwyczajnie oszukana. Wizażanka napisała, że wysłała paczkę. Gdyby było to prawdą, po zalogowaniu 10 czerwca odpowiedziałaby na moje wiadomości. W razie, gdyby paczka zaginęła, poszłaby zgłosić to na pocztę i informowałaby mnie o wszystkim. Wygląda na to, że poprostu unika teraz wizażu, a ja zostałam stratna

Dodam, że moje kosmetyki to wartość ok 60 zł.

Proszę o rady, odpowiem też na ewentualne pytania dotyczące sytuacji
[/quote]
wygląda mi to na oszustwo Podaj nick tej dziewczyny ( po to jest B.list) zobaczy, to może się tutaj zgłosi i wytłumaczy

[olik04]

Napisane przez vilandra

wygląda mi to na oszustwo Podaj nick tej dziewczyny ( po to jest B.list) zobaczy, to może się tutaj zgłosi i wytłumaczy

zgadzam się. Powinnaś podać nick

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Nick "_cinnamon_girl_", Marta K. z Warszawy...

[Karolinka:):)]

moja wymiana z cinnamon tez nie rpzebiegła idealnie , czekałam równiez około miesiąca , też ja musiałam o wszystko dopytywac itp. wizażanka wszystko wynagrodziła , więc chciałam tlyko powiedziec capuccino że nie jest pierwsza

[Polonaise]

Ja jakiś czas temu wymieniałam się z cinnamon_girl i również długo czekałam na paczkę, ale ostatecznie doszła i wystawiłam pozytywa.

[paprak]

A mi sie wydaje to zwyczajnie nie fair ze ktos nie raczy sie pofatygowac na poczte z przesylka badz odpowiedziec na pw. Szanuje czas innych i swoj i staram sie jak najszybciej wysylac paczki. Oczekuje tego od drugiej strony a jesli jest jakis problem to wystarczy napisac, ze przepraszam ale wysle np. dopiero za dwa tygodnie i nie ma zadnego problemu. Czasem z braku komunikacji wynikaja jakies nieporozumienia ktore rosna do niebywalej rangi a wystarczy zwykla zyczliwosc i odrobina dobrej woli.
Poza tym jesli ktos decyduje sie korzystac z wizazu to powinien przestrzegac prostych zasad aby wysylac w umowionym terminie, reagowac na pw i wystawiac przekupki po transakcji. Szanujmy swoj czas wzajemnie.
Milego dnia

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Dziewczyny, ale Wam też kłamała, że paczkę już wysłała a jej nie było parę tygodni?

[Karolinka:):)]

nie wiem czy kłamała czy też nie , ale gdy po paru tygodnaich napisałam co z paczką napisała że prosila tatę a on zapomniał wysłac i jej o tym poiwedzieć , a drugi raz wysłała , ale pomyliła adres i wróciło do niej spowrotem. Nie chce zeby wyszło ze to ja sie na nia skarze , bo tak nie ejst gdyż naparwde solidnie mi to zrekomensowała , tylko skzoda że nie uprzedziła wcześniej że paczke wcale nie została wyslana.

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Rozumiem... U mnie tak kolorowo nie jest, bo nie mam nawet kontaktu... Wizażanka poprostu sie nie loguje, a jak raz się zalogowała, to zostawiła moje 2 PW bez odzewu . Szkoda, ze to akurat z nia chciałam zrobic większą wymiankę

[Polonaise]

W moim wypadku też wszystko się dobrze skończyło, ale trochę to trwało. Najpierw miała wysłać kosmetyki 26.03, ponieważ nie przychodziły wysłałam priva z pytaniem kiedy wysłała, napisała że była chora (nie mam prawa w to nie wierzyć) i że wyśle 04.04. Czekałam nadal 12 dni i ponownie wysłałam ponaglającą PW, i wreszcie następnego dnia po wysłaniu tej wiadomości przyszła paczka (16.04). Tak jak pisałam wyżej - wszystko było ok, wystawiłam pozytywną przekupkę zaznaczając jednak, że długo czekałam na przesyłkę.
W moim wypadku wysyłanie ponaglających PW poskutkowało.

[Karolinka:):)]

nie martw się w moim przypadku też kilka dni pod rząd się nie logowała , nie odpisywała , wysyłalam jej po dwa PW , będzie dobrze

[1049fcf7f74b9bbd9e896b064bc98e90e22ff320_640d1602d9fab]

Niestety nadal cisza, paczki tez nie ma

[virtual_reality]

użytkownik _cinnamon_girl_ otrzymał bana za oszustwa na targowisku
użytkownik rose_cha otrzymał bana jako klon znanej xxDagnyxx

[eldl]

Napisane przez virtual_reality

użytkownik _cinnamon_girl_ otrzymał bana za oszustwa na targowisku
użytkownik rose_cha otrzymał bana jako klon znanej xxDagnyxx

rose_cha napisała ostatnio do mnie na priv ze chciałaby się ze mną wymienić na kosmetyki
Dogadałyśmy wczoraj wymanę na gg ( twierdziła, że tak będzie wygodniej) ale paczka jeste jeszcze u mnie czy to jakaś oszustka? Pytam bo nie jestem na bieżąco z czrną listą
Przejrzała forum i widze ze to oszustka, wczoraj podała mi taki adres mariusz borycki , 124a Gierlachów,27-600 Gierlachów

[etnografka]

Eldl, ta osoba o ww. adresie (dane osobowe podaje przy każdej transakcji inne) oszukała również mnie i wiele innych dziewczyn na forum gazetowym. Admin forum o perfumach ponoć skierował sprawę do policji, a ja i tak nigdy nie dostałam ani tego, na co się umawiałyśmy, ani pieniędzy. Ileś miesięcy później dziewczyna odezwała się do mnie na gg (tym razem z wizażu - miała pecha i nie wiedziała, że to ja i że raz juz mnie oszukała na innym forum). Sprytnie, bo po rozmowie na gg nie zostaje na forum wizażowym żaden ślad. Drugi raz już mnie nie nabrała, bo ten adres chyba zapamiętam na całe życie i od razu się zorientowałam.

Szkoda tylko, że te historie z policją niczego jej nie nauczyły, a poszkodowane osoby i tak nie odzyskały tego, co im się należy...

[eldl]

Napisane przez etnografka

Eldl, ta osoba o ww. adresie (dane osobowe podaje przy każdej transakcji inne) oszukała również mnie i wiele innych dziewczyn na forum gazetowym. Admin forum o perfumach ponoć skierował sprawę do policji, a ja i tak nigdy nie dostałam ani tego, na co się umawiałyśmy, ani pieniędzy. Ileś miesięcy później dziewczyna odezwała się do mnie na gg (tym razem z wizażu - miała pecha i nie wiedziała, że to ja i że raz juz mnie oszukała na innym forum). Sprytnie, bo po rozmowie na gg nie zostaje na forum wizażowym żaden ślad. Drugi raz już mnie nie nabrała, bo ten adres chyba zapamiętam na całe życie i od razu się zorientowałam.

Szkoda tylko, że te historie z policją niczego jej nie nauczyły, a poszkodowane osoby i tak nie odzyskały tego, co im się należy...

Bardzo dziekuje za tę informację, to nauczka dla mnie zeby wymian nie dogadywać na gg ( zresztą ona była pierwszą osobą która mi to zaproponowała wszystkie inne były przeprowadzane normalnie na kramiku)
W sumie nic powaznego sie nie stało bo nie wysłałam jej jeszcze paczki, ale zawracała mi głowę przez 2-tygodnie i starciłam przez nią sporo czasu.
Ma tylko dziewczyna problem bo ja pracuje w policji i napewno tego tak nie zostawie.
Więc jesli droga oszustko czytasz to w tej chwili to zacznij się bać

[eldl]

Właśnie jestem po rozmowie z Kasią ( tak się przedstawiła na gg) dla zainteresowanych wklejam co ciekawsze fragmenty :
czesc
Ja3 (9:24)
to co ja mam ci pierwsza paczkę a ty mi doślesz?
kasia wymiana (9:24)
pewnie moze tak byc
Ja3 (9:24)
poczekaj znalazłam coś
Ja3 (9:25)
zobacz tutaj
Ja3 (9:25)
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...118863&page=17
Ja3 (9:25)
przeczytaj do końca
Ja3 (9:25)
i zacznij sie bać
kasia wymiana (9:26)
co ja ci takego zrobiłam
Ja3 (9:26)
przeczytałaś
Ja3 (9:26)
o oszustkach na wizażu
Ja3 (9:27)
pisałam ci wczoraj ze pracuje w policji
kasia wymiana (9:27)
nic ci nie zrobiłam dziewczyno daj mi spokój
Ja3 (9:27)
i masz prze......
Ja3 (9:27)
wystarczajaco dużo osób już oszukałaś
grozisz mi ciekawe za co to bedzie niezly dowód w sprawie że "mam prze***ane"
Ja3 (9:28)
sprawą zainteresował się wydzial przestępstw gospodarczych
kasia wymiana (9:28)
co ja tobie dziewczyno zrobilam
Ja3 (9:29)
chciałaś mnie oszukać a napisałam ci wcześniej ze jestem w takich sytuacjach agresywna i msciwa i masz już wjazd na chate
Ja3 (9:29)
i nie mysl ze jak nie podalaś swojego adresu to taka bezpieczna jestes
kasia wymiana (9:30)
chcialam cie oszukac? a skad wiesz?
Ja3 (9:31)
do tej pory oszukałaś sporo osób z wizażu, moderatorki podały na policje twój numer IP wiec masz prze....
kasia wymiana (9:31)
nikogo nie oszukalam wszystko poddawałam dziewczynom
Ja3 (9:32)
tak a potem znieniłaś nick i oszukujesz dalej , zresztą tłumaczyć sie będziesz na policji a ja juz zadbam o to zeby cie poządnie przetrzepali
kasia wymiana (9:33)
odczep sie odemnie dziewczyno bo ty bedziesz miec prze***ane moi rodzice pracują w urzedzie skarbowym i w urzędzie kontroli skarbowej i bedziesz miec prze***ane
no z czego sie smiejesz? masz wszystko zapisane w archiwum mój ojciec się tym zajmie już

masz prze... i radze sie wiecej nie pokazywać na wizazu
Ja3 (9:36)
cała ta rozmowa zaraz zostanie udostepniona innym wizazanką


No to tak w skrócie, wyciełam z rozmowy słowa nie cenzuralne ( było ich bardzo dużo)
Pewnie za jakiś czas pojawi się na wizażu znowu tylko z innym nickiem
Więc uwaga jeśli ktoś w sprawie wymiany chce dogadywać się poza kramikiem, a już w szczególności na gg nie dajmy się oszukać

[sylwia.gda]

No rzeczywiście sprawa jest rozwojowa, na wniosek policji wizaż na pewno udostępni wszelkie archiwa rozmów, IP oraz fakt powielenia konta.

Poza tym osoba ta niesłusznie twierdzi że się jej grozi. Jest to tylko poinformowanie jej o konsekwencjach jakie wynikają z litery prawa.

[Zielona30]

Mogę tylko dodać od siebie,bo kiedys też pytałam o oszustwo na forum gazetowym,że takie sprawy są jednak rozstrzygane na niekorzyść oszukujących,bardzo łatwo jest udowodnić oszustwo na policji.Wystarczą tylko dane i wykazy rozmów na poczcie.szybko dostałam zwrot kasy od panienki,która miałą zamiar zakładać prywatne przedszkole a nie miała zamiaru zwrócić mi pieniązków za wysłane spodnie.

[eldl]

Własnie jestem po rozmowie z osobami zajmujacymi się przestępstawmi internetowymi i napewno nie ujdzie jej to płazem zwłaszcza ze jak przeczytałam jej oszustwa były już zgłaszane na policje. Jeśli wyjdzie, ze to nie pierwszy taki jej przekręt będzie miała poważne problemy.
Popsuła mi dziś strasznie humor zwłaszcza, że lubie zaglądać na targowisko i nigdy wcześniej żadna z wizażanek nie chciała mnie oszukać, wręcz przeciwnie.

[Aneta???]

Bo nikt normalny nie wysłałby takiej osobie paczki jako pierwszy albo równocześnie.Ja najpierw otrzymałam paczkę dopiero pózniej wysłałam swoją.A to,że na przyszłość nie chcę mieć nic wspólnego z takimi osobami to inna sprawa.