Mamy marcowe 2019 - cz. 9 - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2019-08-08, 04:26   #481
aassiiaa1988
Żona Idealna :)
 
Avatar aassiiaa1988
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: PoZ :)
Wiadomości: 31 706
GG do aassiiaa1988
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

U nas impreza od 2 godzin

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
__________________

Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same..


27.12.2013r.

15.04.2016r.

07.07.2017r.

Prawdziwy Cud jest wtedy,
gdy z Miłości dwojga ludzi rodzi się kolejne Serce - 26.02.2019
aassiiaa1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 06:42   #482
meesha
Zakorzenienie
 
Avatar meesha
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wroclaw
Wiadomości: 7 301
Send a message via Skype™ to meesha
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

U nas juz usypianie na pierwsza drzemke, wstala dzis o 5:30...
__________________
What is popular is not always right.
What is right is not always popular.
meesha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 06:51   #483
owocelki
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 378
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Dzień dobry
Cytat:
Napisane przez meesha Pokaż wiadomość
U nas juz usypianie na pierwsza drzemke, wstala dzis o 5:30...
U nas też usypianie, ale opornie to idzie, dopiero jej się oczy zamykały a już cos gada
Moja dała dzisiaj wyjątkowo pospać az do 5:30

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
owocelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 07:19   #484
Day_dreamer
Wtajemniczenie
 
Avatar Day_dreamer
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Współczuje Wam tych pobudek koło 5 rano. Dla mnie to by już była totalna masakra, bo to by ja już na drzemkę w ciągu dnia czy nawet rano nie miałabym szans przy starszaku.

U mnie dziś pobudki co godzinę, szału ze spaniem nie ma. Skok dawno minął, wiec to po prostu wadliwy egzemplarz:/

Dzień dobry
Day_dreamer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 07:22   #485
aniaaxd2
Zakorzenienie
 
Avatar aniaaxd2
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Ireland
Wiadomości: 5 131
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Dzień dobry
Tak sobie myśle czy to podgryzanie podczas kp to jakiś skok? Każde przystawienie to już strach ze będzie bolec jak ugryzie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
I widzisz sam, gdy Ciebie mam,
to siebie tak mi jakoś brak
Przeklinam nas i kocham nas,
nie umiem odejść, nie wiem jak ...

http://www.pmiska.pl/ -----> klikam codziennie , ty tez mozesz
aniaaxd2 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 07:22   #486
meesha
Zakorzenienie
 
Avatar meesha
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: wroclaw
Wiadomości: 7 301
Send a message via Skype™ to meesha
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

To bedzie dlugi dzien spi juz pol godz wiec zaraz wstanie... a jeszcze maz po pracy do fryzjera jedzie i wroci dopiero o 19 :/
Jedziemy do parku, czas szybciej zleci
__________________
What is popular is not always right.
What is right is not always popular.
meesha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 07:24   #487
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Cytat:
Napisane przez Day_dreamer Pokaż wiadomość
Współczuje Wam tych pobudek koło 5 rano. Dla mnie to by już była totalna masakra, bo to by ja już na drzemkę w ciągu dnia czy nawet rano nie miałabym szans przy starszaku.

U mnie dziś pobudki co godzinę, szału ze spaniem nie ma. Skok dawno minął, wiec to po prostu wadliwy egzemplarz:/

Dzień dobry
Dla mnie też. Ani późne zasypianie ani pobudki w nocy nie są tak straszne, jak wstawanie w godzinach 4-6, a nawet 4-7. Dopiero po 7 robi się znośnie.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 07:32   #488
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;87061943]u mnie znow problem z prawą piersią znow chyba jakas mikro ranka. Przecież co podleczę to zawsze coś. A przecież nie możliwe zeby prawą łapała inaczej niż lewa. W ogole mała dzisia jest taka jęcząca że prawie non stop chusta. No nic się nie da.... nic. Piosenki nie, nosic nie, dramat. W chuście przytulona i cisza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]A mi się coś kołacze, że właśnie może inaczej chwytać dziecko każdą z piersi...
Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Dla mnie też. Ani późne zasypianie ani pobudki w nocy nie są tak straszne, jak wstawanie w godzinach 4-6, a nawet 4-7. Dopiero po 7 robi się znośnie.
Nooo... Współczuję szczęście owocelki, że jej mała wstaje codziennie o 5 rano
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 07:35   #489
Amellie93
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 1 162
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Dzień dobry

Moja ostatnio zaczela mieć pobudki już o 23 jak zasypia o 20, gdzie zaraz po urodzeniu budziła się dopiero po 1.

Też mam tak jak Linka, w nocy mogę wstawać pod warunkiem, że pobudka jest później niż o 7. Chociażbym ciągiem spała do 5, to nie umiem funkcjonować o tej godzinie. A przecież moja starsza bardzo długo wstawała o 5 i się nie przyzwyczaiłam. Młodsza na szczęście do tej 7 dospi a i starsza jak nie śpi w dzień to do też 6-7.

Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka
Amellie93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 07:36   #490
Minia_00
Zadomowienie
 
Avatar Minia_00
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 780
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Cytat:
Napisane przez Linka25 Pokaż wiadomość
Dla mnie też. Ani późne zasypianie ani pobudki w nocy nie są tak straszne, jak wstawanie w godzinach 4-6, a nawet 4-7. Dopiero po 7 robi się znośnie.
Zgadzam się, niech się budzi byle by zasypiał potem a nie imprezował od 4-5 taki etap już mieliśmy i chciałam umrzeć po prostu
Minia_00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 07:59   #491
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Witam i ja. Kolejna (dla mnie) nieprzespana noc. Jeszcze trochę a u jakiegoś psychiatry wyląduje. Za słaba jestem na dziecko haha. Nie śpię, ten prawie całe dnie kwiczy albo marudny. Wczoraj to dałam mu paracetamol, bo już nie wiedziałam, czy go boli, czy śpiący. A w dzień zasnął na ponad 2 godziny. Całkiem mu się pozmieniało. Ale skoro w dzień nie śpi, to mógłby łaskawie w nocy. A od tygodnia, może dłużej pobudki między 23-1, dla mnie hardcore. Później rano o 4-5. Najczęściej ok. 7 idzie spać na 1-2 godziny, ale co mi po tym, jak ja już i tak nieprzytomna. Marzy mi się, żeby mąż mnie zastąpił, ale jestem z tym sama. Ostatnio to już ze zmeczenia i bezsilności płacze, nawet przy małym.
Jest mi tak źle, że jestem gówniana mama. Bo przebywanie całe dnie i noce z wyjcem mnie wykańcza, nawet nie mam siły się z nim bawić, mały też się już do mnie nie śmieje tylko do męża, bo ten zadowolony przychodzi do niego wyspany, wypoczęty z pustym pęcherzem. Strasznie mnie to wkur... Nadużywam smoczka, ale nie jestem w stanie tego znieść. Wszystko do dupy. Nie wiem dlaczego on taki się zrobił płaczliwy i marudny. Kiedyś jeszcze te noce były ok, a teraz jedno wielkie gówno. Na próbę dałam go znów do łóżeczka. Niestety mija się to z celem, bo co chwilę musiałam wstawać a to smoczek, a to przesunąć. Zwariuję. Naprawdę nie nadaje się do tego.
A najbardziej boli mnie, że do mnie się w ogóle nie śmieje. Tylko z rana po przebudzeniu. Ale przyjdzie mąż zadowolony, bo przecież wyspany i tylko na niego zwraca uwagę. To też mnie załamuje a nie podbudowuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Poza tym chyba powinnam mu mówić jakieś wierszyki, piosenki. A ja zero weny. Nic nie znam, nie mam kiedy poszukać w necie. Jak mam chwilę to wolę w ciszy posiedzieć.
Boję się, że przeze mnie będzie się gorzej rozwijał, bo nie chce mi się z nim bawić itd. ale naprawdę baterie mi się wyczerpały. Nikt mi nie pomaga. Noce sama, w dzień właściwie sama. Co z tego, że czasem mąż się nim zajmie, jak najczęściej w międzyczasie jest fajka, telefon itd. a mały leży na podłodze sam. Wydaje mi się, że właśnie wtedy powinien się z nim bawić, zmęczyć go, żeby może usnął albo chociaż był mniej marudny.
Kiedyś mnie jeszcze spacery ratowały a teraz to jest terror. Wczoraj probowalam wsadzić do wózka, ale do spacerówki i tak zaczął ryczeć. Za nic nie mogłam go uspokoić, w końcu obudziłam hrabiego, bo spał po nocy to jeszcze wielki foch, jak śmiałam to zrobić. Nie wiem jak ja w styczniu wrócę do pracy. Jest to niewykonalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Sorry dziewczyny, ale nie mam się komu wygadać. A jest mi naprawdę coraz gorzej.

Kazda zmiana pieluchy, ryk, zdejmowanie bluzek ryk. Po kąpieli ryk. Wszędzie ryk, czasem na rękach chwila spokoju, ale długo go nie daje rady nosić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2019-08-08, 08:02   #492
CiastkoveLove
Zakorzenienie
 
Avatar CiastkoveLove
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 5 385
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Hej. Moja też wstaje codziennie o 5. Godzinę później idzie na drzemkę i już wtedy spi ładnie no ale ja już się zdążę rozespac.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
CiastkoveLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 08:05   #493
Day_dreamer
Wtajemniczenie
 
Avatar Day_dreamer
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

A to nie, ja jakbym mogła spać ciągiem to mogę wstawać o 5 (ale takie dzieci chyba nie istnieją?) wolałabym to niż pobudki co godzinę. Ale ja jestem typowy skowronek, a mam problemy z zasypianiem po pobudkach i czasami między jedna a druga nie śpię, bo nie zdążę zasnąć
Day_dreamer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 08:06   #494
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Cytat:
Napisane przez Flofferek Pokaż wiadomość
Witam i ja. Kolejna (dla mnie) nieprzespana noc. Jeszcze trochę a u jakiegoś psychiatry wyląduje. Za słaba jestem na dziecko haha. Nie śpię, ten prawie całe dnie kwiczy albo marudny. Wczoraj to dałam mu paracetamol, bo już nie wiedziałam, czy go boli, czy śpiący. A w dzień zasnął na ponad 2 godziny. Całkiem mu się pozmieniało. Ale skoro w dzień nie śpi, to mógłby łaskawie w nocy. A od tygodnia, może dłużej pobudki między 23-1, dla mnie hardcore. Później rano o 4-5. Najczęściej ok. 7 idzie spać na 1-2 godziny, ale co mi po tym, jak ja już i tak nieprzytomna. Marzy mi się, żeby mąż mnie zastąpił, ale jestem z tym sama. Ostatnio to już ze zmeczenia i bezsilności płacze, nawet przy małym.
Jest mi tak źle, że jestem gówniana mama. Bo przebywanie całe dnie i noce z wyjcem mnie wykańcza, nawet nie mam siły się z nim bawić, mały też się już do mnie nie śmieje tylko do męża, bo ten zadowolony przychodzi do niego wyspany, wypoczęty z pustym pęcherzem. Strasznie mnie to wkur... Nadużywam smoczka, ale nie jestem w stanie tego znieść. Wszystko do dupy. Nie wiem dlaczego on taki się zrobił płaczliwy i marudny. Kiedyś jeszcze te noce były ok, a teraz jedno wielkie gówno. Na próbę dałam go znów do łóżeczka. Niestety mija się to z celem, bo co chwilę musiałam wstawać a to smoczek, a to przesunąć. Zwariuję. Naprawdę nie nadaje się do tego.
A najbardziej boli mnie, że do mnie się w ogóle nie śmieje. Tylko z rana po przebudzeniu. Ale przyjdzie mąż zadowolony, bo przecież wyspany i tylko na niego zwraca uwagę. To też mnie załamuje a nie podbudowuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Poza tym chyba powinnam mu mówić jakieś wierszyki, piosenki. A ja zero weny. Nic nie znam, nie mam kiedy poszukać w necie. Jak mam chwilę to wolę w ciszy posiedzieć.
Boję się, że przeze mnie będzie się gorzej rozwijał, bo nie chce mi się z nim bawić itd. ale naprawdę baterie mi się wyczerpały. Nikt mi nie pomaga. Noce sama, w dzień właściwie sama. Co z tego, że czasem mąż się nim zajmie, jak najczęściej w międzyczasie jest fajka, telefon itd. a mały leży na podłodze sam. Wydaje mi się, że właśnie wtedy powinien się z nim bawić, zmęczyć go, żeby może usnął albo chociaż był mniej marudny.
Kiedyś mnie jeszcze spacery ratowały a teraz to jest terror. Wczoraj probowalam wsadzić do wózka, ale do spacerówki i tak zaczął ryczeć. Za nic nie mogłam go uspokoić, w końcu obudziłam hrabiego, bo spał po nocy to jeszcze wielki foch, jak śmiałam to zrobić. Nie wiem jak ja w styczniu wrócę do pracy. Jest to niewykonalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Sorry dziewczyny, ale nie mam się komu wygadać. A jest mi naprawdę coraz gorzej.

Kazda zmiana pieluchy, ryk, zdejmowanie bluzek ryk. Po kąpieli ryk. Wszędzie ryk, czasem na rękach chwila spokoju, ale długo go nie daje rady nosić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Flo masz kryzys, kryzysy się zdarzają. MOże łatwo mi mówić bo mój mały rzeczywiscie mnie rozpieszcza, nie płacze prawie w ogóle. Ale z córką miałam hardcore!
Nie musisz wymyślac piosenek i wierszyków. Czytaj ksiazeczki z prostym tekstem, pokazuj obrazki. My słuchamy Radia Dzieciom, są ładne dzieciece piosenki (nie takie w stylu disco których nie mogę znieść, moja córka też nigdy takich nie słuchala).
W styczniu wracasz do pracy? Kto zajmie się małym? Dajesz go do złobka? W pracy odsapniesz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 08:09   #495
Day_dreamer
Wtajemniczenie
 
Avatar Day_dreamer
 
Zarejestrowany: 2018-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Flo - przytulam! Ja myśle, ze to jest taki ciężki etap, bo dzieciaki dużo ogarniają, dużo by chciały a nie potrafią i dlatego jęczą.
Moja cały czas przekręca się na brzuch ale nic dalej jej nie wychodzi i tez non stop ryczy. Pamietam, ze ze starszakiem właśnie przełom humorku nastąpił jak zaczął się sam przemieszczać tam gdzie chciał.
Day_dreamer jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-08-08, 08:15   #496
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Cytat:
Napisane przez Flofferek Pokaż wiadomość
Witam i ja. Kolejna (dla mnie) nieprzespana noc. Jeszcze trochę a u jakiegoś psychiatry wyląduje. Za słaba jestem na dziecko haha. Nie śpię, ten prawie całe dnie kwiczy albo marudny. Wczoraj to dałam mu paracetamol, bo już nie wiedziałam, czy go boli, czy śpiący. A w dzień zasnął na ponad 2 godziny. Całkiem mu się pozmieniało. Ale skoro w dzień nie śpi, to mógłby łaskawie w nocy. A od tygodnia, może dłużej pobudki między 23-1, dla mnie hardcore. Później rano o 4-5. Najczęściej ok. 7 idzie spać na 1-2 godziny, ale co mi po tym, jak ja już i tak nieprzytomna. Marzy mi się, żeby mąż mnie zastąpił, ale jestem z tym sama. Ostatnio to już ze zmeczenia i bezsilności płacze, nawet przy małym.
Jest mi tak źle, że jestem gówniana mama. Bo przebywanie całe dnie i noce z wyjcem mnie wykańcza, nawet nie mam siły się z nim bawić, mały też się już do mnie nie śmieje tylko do męża, bo ten zadowolony przychodzi do niego wyspany, wypoczęty z pustym pęcherzem. Strasznie mnie to wkur... Nadużywam smoczka, ale nie jestem w stanie tego znieść. Wszystko do dupy. Nie wiem dlaczego on taki się zrobił płaczliwy i marudny. Kiedyś jeszcze te noce były ok, a teraz jedno wielkie gówno. Na próbę dałam go znów do łóżeczka. Niestety mija się to z celem, bo co chwilę musiałam wstawać a to smoczek, a to przesunąć. Zwariuję. Naprawdę nie nadaje się do tego.
A najbardziej boli mnie, że do mnie się w ogóle nie śmieje. Tylko z rana po przebudzeniu. Ale przyjdzie mąż zadowolony, bo przecież wyspany i tylko na niego zwraca uwagę. To też mnie załamuje a nie podbudowuje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:58 ---------- Poprzedni post napisano o 07:43 ----------

Poza tym chyba powinnam mu mówić jakieś wierszyki, piosenki. A ja zero weny. Nic nie znam, nie mam kiedy poszukać w necie. Jak mam chwilę to wolę w ciszy posiedzieć.
Boję się, że przeze mnie będzie się gorzej rozwijał, bo nie chce mi się z nim bawić itd. ale naprawdę baterie mi się wyczerpały. Nikt mi nie pomaga. Noce sama, w dzień właściwie sama. Co z tego, że czasem mąż się nim zajmie, jak najczęściej w międzyczasie jest fajka, telefon itd. a mały leży na podłodze sam. Wydaje mi się, że właśnie wtedy powinien się z nim bawić, zmęczyć go, żeby może usnął albo chociaż był mniej marudny.
Kiedyś mnie jeszcze spacery ratowały a teraz to jest terror. Wczoraj probowalam wsadzić do wózka, ale do spacerówki i tak zaczął ryczeć. Za nic nie mogłam go uspokoić, w końcu obudziłam hrabiego, bo spał po nocy to jeszcze wielki foch, jak śmiałam to zrobić. Nie wiem jak ja w styczniu wrócę do pracy. Jest to niewykonalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:59 ---------- Poprzedni post napisano o 07:58 ----------

Sorry dziewczyny, ale nie mam się komu wygadać. A jest mi naprawdę coraz gorzej.

Kazda zmiana pieluchy, ryk, zdejmowanie bluzek ryk. Po kąpieli ryk. Wszędzie ryk, czasem na rękach chwila spokoju, ale długo go nie daje rady nosić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Flofferek, myślę, że jako swoją wielką porażkę upatrujesz po prostu normalne zachowanie dziecka... Nie znam dziecka, które by nie płakało przy ubieraniu, moja też zawsze ryczy, to ją wtedy zagaduję, że wiem, że ubieranie się jest głupie, a jak już przełożę obie rączki przez rękawy to mówię, że już po wszystkim i zagaduję zmieniając temat i jest ok.
Jeśli chodzi o spanie - ja naprawdę nie wiem czego Ty oczekujesz, on się budzi TYLKO dwa razy z tego co piszesz. Wiele z nas dałoby się pokroić za tylko dwie pobudki. KAŻDE dziecko budzi się w nocy, a rodzice są niewyspani, życie.
Jeśli chodzi o pomoc męża - ja tam Ci zazdroszczę, że przynajmniej codziennie masz go w domu o regularnych porach, bo ja tego nie mam.

Widzę, że jesteś wielką pesymistką i masz problem w dostrzeganiu pozytywów w swoim życiu, skupiając się na negatywach... Spróbuj jakoś wpłynąć na swoje myślenie, bo sama się dobijasz, a ludzie naprawdę w o wiele gorszych sytuacjach potrafią tryskać energią - tak wiele zależy od nas samych i od naszego nastawienia do życia

Edytowane przez 7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Czas edycji: 2019-08-08 o 08:18
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 08:16   #497
CiastkoveLove
Zakorzenienie
 
Avatar CiastkoveLove
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 5 385
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Moja też cały czas jęczy, skrzeczy, piszczy, też mi łeb siada już ale co zrobić. Dzisiaj po 5 czytałam jej z neta bajkę o kurze co wysiadała smoka. To mnie nawet interesowała to ta małpa nie dała dokończyć bo leży i skrzeczy, śpiąca że nie wiem ale zapierdziela maratony. Może ze 3 minuty ja interesowało i myślałam że usnie a później dupa. W dzień to też średnio wiem co do niej gadac i jak jej czas zorganizować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
CiastkoveLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 08:20   #498
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

A wierszyki polecam Brzechwę i Tuwima, kup dwie książki i czytaj małemu z ciekawą intonacją, dzieci to kochają!
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 08:25   #499
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Linka nie odsapne, bo pracuje zdalnie, dlatego też wybrałam macierzynski 100 i 60. Tylko, że w pracy trochę się pozmieniało i jestem w Wielkiej dupie. Wcześniej było dużo ludzi do pracy, więc czasem musiałam w sumie godzinę popracować, a odeszły 3 osoby, mnie nie ma, jedną też na macierzyńskim i robota się skumulowala i ludziom ciężko do toalety pójść. Jest mega lipa.
Miałam plan do żłoba dać, ale nawet papiery niewypełnione, wiesz nie tylko ja tu mieszkam, ale po co hrabia ma o tym myśleć.... Zakładając że mały by się w ogóle dostał. Więc jestem podłamana i praca, bo może i nawet zamkną nam dział, skoro ludzi brak. Może nie teraz, nie za rok, ale co dalej... Mieszkam w dużym mieście, ale u nas z pracą jest tragedia. A ja muszę mieć pierwsza zmianę. No nieciekawie to wszystko wygląda.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 08:26   #500
aassiiaa1988
Żona Idealna :)
 
Avatar aassiiaa1988
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: PoZ :)
Wiadomości: 31 706
GG do aassiiaa1988
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Mała padła ok 6, ale już się nie zdążyłam wyspać na 10 idę do fryzjera Mała zostaje z Tatą, babcia i prababcia, chyba dadzą radę

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka
__________________

Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz, one przyjdą same..


27.12.2013r.

15.04.2016r.

07.07.2017r.

Prawdziwy Cud jest wtedy,
gdy z Miłości dwojga ludzi rodzi się kolejne Serce - 26.02.2019
aassiiaa1988 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 08:37   #501
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Aśka mówisz, że nie tylko moje płacze przy ubieraniu. No to trochę ulga. Po prostu wcześniej przed tą zmianą, nie było problemu z ciuchami. Też zagaduje, bawię się z nim. Czasem się uda jeden rekaw, czasem dwa, czasem i głowa bez płaczu przejdzie, ale teraz to rzadkość. A wybieram i tak ciuchy rozciągliwe, staram się być delikatna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:27 ----------

A co do spania. No nie wiem, jak Was czytam to wychodzi, że większość maluchów śpi, ewentualnie pobudka na pierś.
A u nas nie dość że pobudka na szame to później godzina szaleństwa, w końcu on się zaczyna wkurzać, bo widzę że chce spać, a nogi same pracują, dupa sama lata i napiera i larwa idzie dalej.

A jeśli chodzi o godziny pracy, tak to jedna z rzeczy, z których się cieszę i że to są zmiany, a nie jedna.
Moi rodzice mieli nienormowany czas pracy, właściwie sama z bratem się wychowywałam. Cud, że menelami nie jesteśmy hahahah
A co do końcówki Asia twojej wypowiedzi, to tak masz rację. Jestem mega pesymistką, ale kilka razy jak patrzyłam optymistycznie, dostałam bardziej po dupie i mi latwiej w ten sposób. Możliwe, że teraz jestem mega zmęczona, brak wspólnego czasu z mężem, brak wspólnego spania, już nie mówię o seksie. U nas jeszcze dochodzi cały okres ciąży właściwie oddzielnie, bo ja się wtedy tak źle czułam. Wiem, że przydalyby się nam wakacje, ale jak mały tak marudzi nie odwaze sie.

Nie zakładałam, że będzie łatwo, ale zakładałam, że będę miała lepszą ciążę. Z mężem nie śpię prawie półtora roku. To naprawdę jest dobijające. Strasznie mi go brakuje, ale kiedy w końcu jakimś cudem mały wieczorem zaśnie, to ja po całym dniu chce tylko w ciszy pobyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:37 ---------- Poprzedni post napisano o 08:34 ----------

A widzę, że dopisalas o książeczkach. Mamy i uwierz, zero zainteresowania. Jedynie udaje nam się przejrzeć i coś mówić, jak oglądamy Pucia. Jedna z małych tych książeczek.

Bo ja też nie wiem, jak się powinnam zachowywać.
Np. mały bawi się baby gym, ok ma dość, marudzi. Zabieram stojak i co dalej? Dać mu inna zabawkę, czymś tam mu machać? Zakładając że sam nie chce leżeć. Niby się mówi, że dziecko musi mieć czas dla siebie, ale moje rzadko tego chce choć w sumie gapienie się po pokoju leżąc na brzuchu to chyba właśnie jego czas. Nie musi gadać czy bawić się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 09:02   #502
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 47 805
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Ale ja nie mówię o przeglądaniu książki z wierszykami, bo to chyba każde dziecko ma gdzieś - ja robię tak, że mała leży na macie, ja pochylona nad nią, obok jej głowy rozkładam sobie książkę, żeby mieć ściągę i czytam jej, patrząc jej w oczy, robiąc miny i śmiesznie intonując. Ona wtedy jest zachwycona, nawet ostatnio w aucie udało mi się prawie całą Lokomotywę opowiedzieć i przez chwilę był spokój w ryku

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:00 ----------

A czemu teraz nie sypiasz z mężem? W sensie snu. Przecież wtedy też siedzicie w ciszy, a zawsze chociaż można się przytulić i jakoś tak człowiekowi lepiej... Nie oddalajcie się od siebie przez dziecko, bo to może być trudno naprawić...
7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 09:35   #503
Flofferek
Zakorzenienie
 
Avatar Flofferek
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: kosmos
Wiadomości: 13 670
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Aśka ale tak też robię przecież:,-) on w ogóle nie jest takimi rzeczami zainteresowany. Nic a nic.
A z mężem nie sypiam, bo jak ma na dwie zmiany to albo go nie ma albo wcześnie wstaje, a jak można to tak chrapie, że spać nie mogę plus nie pomaga w nocy, a w trójkę w łóżku nie zmieścimy się, bo małego po karmieniu i tak obok kładę
Przytulamy ale ja jestem tak zmęczona po całym dniu, że czasem nie chce, żeby mnie dotykał. Jak były dni, że się zajął trochę małym, to było lepiej. Ostatnio się pokłóciłam z nim, bo właśnie tak nam źle jest bez wspólnych chwil. Ale niestety po 22 ja nie funkcjonuję, tym bardziej jak wiem, że za kilka godzin muszę się obudzić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:10 ---------- Poprzedni post napisano o 09:06 ----------

Poza tym przez to że właściwie wszystko ja robię i w domu i z małym nie mamy żadnej organizacji. Niby hrabia zarzekał się, że co powiem to będzie robił, ale wczoraj nie zrobił, więc tylko jego gadanie.
Mówię mu, pamiętaj o witaminie d, o przemywaniu oka.. tak tak.. i dupa. On nawet nie wpadnie już na pomysł, że trzeba pieluche zmienić. To naprawdę mnie wykańcza plus odtrąca trochę od męża. Chyba nie zdaje sobie sprawy z tego, co będzie jak wrócę do roboty.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:35 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Poza tym, nie wiem, może to się mylę, ale jak on tak mało śpi, to jest bardziej marudny, jak jeszcze cudem ma jedną dłuższą drzemkę to później jest dużo lepiej. No ale nie zmuszę go do snu.
Teraz się wyspal i się babygymuje bez marudzenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Flofferek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 10:15   #504
rose_mar
Zadomowienie
 
Avatar rose_mar
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1 011
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Hej. Ja mam już dość tej diety.. Nic to nie daje, a jest gorzej, bo pojawiły się smuzki krwi
Czemu nie może być dobrze. Mam już gdzieś te cogodzinne pobudki w nocy, brak snu w dzień, ale do cholery... Czemu ten układ pokarmowy nie domaga
rose_mar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 10:21   #505
owocelki
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 3 378
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Moja budzi się w nocy 2-3 razy, czasem zaśnie od razu a czasem kołyszę ją przez godzinę na rękach, czasem budzi się z płaczem. Codziennie pobudką i zabawa od 5. Dla mnie to super noce i jestem wdzięczna że tak wyglądają. Dla mnie liczy się że dziecko jest zdrowe a że ma lepszy i gorszy czas - trudno. Z tym że ja mogę liczyć na pomoc męża, uwielbia spędzać z nią czas więc na pewno dzięki temu też jest łatwiej.

Rose bardzo mi przykro że nie ma poprawy jaki teraz kolejny krok?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
owocelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 10:33   #506
CiastkoveLove
Zakorzenienie
 
Avatar CiastkoveLove
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 5 385
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Cytat:
Napisane przez rose_mar Pokaż wiadomość
Hej. Ja mam już dość tej diety.. Nic to nie daje, a jest gorzej, bo pojawiły się smuzki krwi
Czemu nie może być dobrze. Mam już gdzieś te cogodzinne pobudki w nocy, brak snu w dzień, ale do cholery... Czemu ten układ pokarmowy nie domaga
Łącze się w bolu.. może jeszcze za krótko ta dieta u was, ehh.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
CiastkoveLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 10:38   #507
rose_mar
Zadomowienie
 
Avatar rose_mar
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1 011
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Nie wiem co dalej, czekam na kolejną wizytę u gastroenterologa. A po drodze mam jej zrobić prowokacje na produkty, które odstawilam. Tyle, że jak widać nawet odstawienie alergenów nie pomaga. Chyba będę prosić o mm dla alergików, bo jak widać kp jej nie służy. Jestem przerażona, zdołowana, no nie za specjalnie mi z tym. Jako matka czuję się podle,ale z drugiej strony wiem, że to nie jest moja wina, bo przecież wszystko bym oddała, aby tylko jej było lepiej.
Juz się aż popłakałam nad nią :/ ale za chwilę zobaczyłam ten jej słodki uśmiech i postanowilam się jakoś nie łamać, bo co zrobię. Cały czas liczę na to, że jak zaczniemy rozszerzać dietę to coś się zmieni.

Flo-zostaw synka z mężem i wyjdź z domu, przewietrz się, serio, to pomaga. Oni będą mieli czas dla siebie i Ty odetchniesz.
rose_mar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2019-08-08, 10:42   #508
CiastkoveLove
Zakorzenienie
 
Avatar CiastkoveLove
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 5 385
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Cytat:
Napisane przez rose_mar Pokaż wiadomość
Nie wiem co dalej, czekam na kolejną wizytę u gastroenterologa. A po drodze mam jej zrobić prowokacje na produkty, które odstawilam. Tyle, że jak widać nawet odstawienie alergenów nie pomaga. Chyba będę prosić o mm dla alergików, bo jak widać kp jej nie służy. Jestem przerażona, zdołowana, no nie za specjalnie mi z tym. Jako matka czuję się podle,ale z drugiej strony wiem, że to nie jest moja wina, bo przecież wszystko bym oddała, aby tylko jej było lepiej.
Juz się aż popłakałam nad nią :/ ale za chwilę zobaczyłam ten jej słodki uśmiech i postanowilam się jakoś nie łamać, bo co zrobię. Cały czas liczę na to, że jak zaczniemy rozszerzać dietę to coś się zmieni.

Flo-zostaw synka z mężem i wyjdź z domu, przewietrz się, serio, to pomaga. Oni będą mieli czas dla siebie i Ty odetchniesz.
Masz zrobić prowokacje po jakim czasie? A nie pękło jej przy odbycie coś, patrzyłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
CiastkoveLove jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 10:48   #509
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Aśka
mój nie placze przy ubieraniu. W ogóle on malutko płacze, są dni ze ani razu.
Nie wiem na czym to polega, ale czytam w nim jak w otwartej ksiazce, a z córką tak łatwo nie było.
Ksiazeczkami bardzo zainteresowany, na macie sam bawi sie długo, łatwo sie go usypia.. Jedynie w nocy sporo pobudek ale takich ze po karmieniu od razu zasypia więc nienajgorzej.

Flo mąż Twój daje dupy, tak nie może byc.
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2019-08-08, 10:55   #510
rose_mar
Zadomowienie
 
Avatar rose_mar
 
Zarejestrowany: 2018-08
Wiadomości: 1 011
Dot.: Mamy marcowe 2019 - cz. 9

Cytat:
Napisane przez CiastkoveLove Pokaż wiadomość
Masz zrobić prowokacje po jakim czasie? A nie pękło jej przy odbycie coś, patrzyłaś?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Nie patrzyłam, moze faktycznie coś jej pękło,ale jak mam jej tam zajrzeć
Boje się jej tam gmerać, ostanio przed badaniem moczu musialam jej wyczyścić okolice intymne i takiego mialam stracha, żeby jej nie uszkodzić nic. Strachliwa ze mnie matka
A prowokacje mam juz za tydzień zacząć. Dziwilam się, że tak szybko, ale lekarz kazał to tak zrobię.

---------- Dopisano o 11:55 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Moja też lubi ksiazeczki, ale trzeba jej czytać i modulować głosem. A jak jej spiewam to też się uspokaja, wiadomo, jak jest glodna to nic jej nie uspokoi oprócz jedzonka,ale jak jęczy o byle co to muszę robić z siebie głupka a ona to kocha
rose_mar jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-03-20 13:38:45


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:24.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.