![]() |
#481 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Oj mamusie, gdzie wy jesteście???
Wczoraj na Wigilii powiedzieliśmy rodzicom mojego TŻ o dziecku. Reakcja zaskoczyła nas całkowicie. Oczywiście rozpoczął się temat naszego ślubu (nie przeszkadzało im do tej pory, że mieszkamy od roku razem). Co najlepsze to "teściowa" stwierdziła, że o ślubie będą rozmawiać, nie ze mną i z moim TŻ, tylko z moimi rodzicami. ![]() A ja nie chcę ślubu (tym bardziej kościelnego - bo o taki przede wszystkim chodzi) - bo dziecko w drodze. Załatwiania wszystkiego w jak najkrótszym czasie, stania przed ołtarzem w jakiejś tam sukience, w zimnym kościele (bo przecież wyjdzie styczeń, luty), spraszania niepotrzebnych gości. W ogóle niepotrzebnych wydatków. Dzisiaj powiedzieliśmy moim rodzicom. I tu nie ma najmniejszego problemu. Mama się cieszy bez żadnego ale, tato troszkę kręci nosem, bo jednak ten ślub - ale jest ok. Wytłumaczyłam im swoje racje, uważam, że to nasze życie a nie naszych rodziców, którzy mają nam wyprawić wesele na 200 osób, wpędzając się w ogromne długi. Jesteśmy z TŻ na przysłowiowym dorobku, wolę własne pieniądze wydać na remont łazienki i toalety (nigdy nie było w nich remontu), niż tracić je w bezsensowny sposób. Aha. Przypomniało mi się, że u TŻ mama i siostra mojego TŻ zamiast nam pogratulować, od razu zarzuciły nas przesądami; np. Nie mogę być chrzestną mojej siostrzenicy, bo kobieta w ciąży nie może być - ponieważ jedno z dzieci będzie ciężko chorowało. Oczywiście poparły to "przykładami z życia". DLACZEGO CI LUDZIE SIĘ NIE CIESZĄ TYLKO OD RAZU WIDZĄ COŚ W CZARNYCH KOLORACH??? PRZECIEŻ TO MOJE DZIECKO, MOJA RADOŚĆ, MOJA PRZYSZŁOŚĆ!!!! ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#482 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Cytat:
![]() ![]() ![]() Tabelkę zmienię jutro jak wrócimy do domu, teraz objeżdżamy rodzinkę. ![]()
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
![]() ![]() |
![]() |
#483 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Ooo! Frida, widzę, że podobne klimaty były u ciebie
![]() ![]() Pobierzemy sie kiedy będziemy miec na to ochotę a oni mogą sobie gadać i gadać i gadać. ![]() ![]() A myśle, że jak będziemy olewać te wszystkie pytania i insynuacje to wkońcu dadzą sobie spokoj. My mamy inne plany niz inni i muszą sie z tym pogodzić. O! ![]()
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#484 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Brawo
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
![]() ![]() |
![]() |
#485 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Norwegia/Oslo i Bærum
Wiadomości: 1 235
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Och te poprzedzajace nas pokolenie. Dlaczego wszyscy uwazaja ze jak juz jest dzieciatko w drodze to musi i byc slub. Slyszalam ze u nas ksiadz nie wyraza zgody na chrzest bez slubu Przeciez to dla dziecka.
Wiadomo ze w tym okresie ma sie mnostwo wydatkow i potrzeb, a slub przewaznie jest dla rodziny a nie dla mlodych. Ech. Mysla ze ze slubem bedziemy sie bardziej kochac niz bez niego. Dziwny tok myslenia.
__________________
![]() To co u innych nazywamy grzechem, w naszym wykonaniu jest jedynie doswiadczeniem zyciowym. ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღ ღღ ღ ღ ღღ ღ ღ |
![]() ![]() |
![]() |
#486 |
Raczkowanie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Cześć dziewczyny. Długo nas nie było, bo wystąpiły u nas kłopoty z komputerem i musiał się na "wakacje" udać... My święta spędzamy u moich rodziców, w cudownie świezym powietrzu i dużo z niego korzystamy... Duzo odpoczywamy bo kondycja juz nie ta, na dodatek jak za dużo pobiegam to się dzidziuś dopomina spokokju i zwolnienia tempa... W Wigilię powiedzieliśmy wszytskim o naszym Maleństwie, ile było radości i gratulacji. Niektórzy nam nawet nie uwierzyli i potem się rodziców dopytywali
![]() ![]() We wtorek wybiram się do lekarza, bo wcześniej musze badania porobić, będę wtedy już w 11 tygodniu...Na razie mój brzuszek jest maleńki, choć przytyłam już 3 kg. Najwięcej pojawiło się na boczkach i pupie (nareszcie mam okrągłą ![]() Tabelka bardzo mi się podoba... moja wyjściowa to 48 kg, w 6tyg 50kg teraz już więcej ale poczekam do wizyty... Fajnie, że u Was też wszytsko w porządku. Trzymajcie się ciepło ![]()
__________________
29.06.2007 nareszcie mamy Mateuszka ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#487 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
My z TZ - etem tez mamy tylko cywilny, z powodów czysto administracyjnych. Kościelnego nie planujemy. Jedynie babcie miały z tym lekki problem ale tylko na chwilkę
![]() ![]() buziaki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#488 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Shemreolin, frida, to sa tylko i wyłącznie wasze decyzje i jak dla mnie, macie absolutna rację!!
Ja mieszkam w małej miejscowości- w której prawie każdy ślub jest z powodu dziecka będącego już w drodze. PARANOJA!!! ![]() Dlatego, gdy w ubiegłym roku brałam ślub, nawet nie bardzo dziwiły mnie spojrzenia na mój brzuch i pytania, czy spodziewamy się dziecka. Jakoś mało kto potrafił uwierzyć, że bierzemy ślub tak poprostu. ![]() Wigilia minęła w sympatycznej atmosferze, zdążyliśmy juz chyba z pół rodzinki odwiedzić. Większość rodzinki zorientowała się, że jestem w ciąży. Ten mój brzuszek jest taki duży,że nie pozostawia co do tego wątpliwości. a to dopiero 9 t.c. się zaczął ! ![]() Co się tyczy pzresądów wszelkiego rodzaju, to moja teściowa zna ich całe mnóstwo, na każda okoliczność. Juz się dowiedziałam, że nie moge patrzec przez dziurke od klucza, bo dziecko będzie miec zeza. Dobrze , że wcałym domu nie mam takich drzwi. ![]() No i nie moge pic bezpośrednio z butelki, bo dziecko może się urodzić z zajęczą wargą. Oczywiście w żadne przesądy nie wierzę. Pozdrawiam dziewczyny!! ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#489 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
hej dziewczyny,
nie dajcie się wkręcać rodzinie. jak nie chcecie to ślubu nie bierzcie i dzieci nie chrzcijcie - przecież to Wasza i tylko Wasza decyzja. kiedy byłam po raz pierwszy w ciąży (14 lat temu) naciski ze strony obu rodzin były ogromne - i na ślub i na chrzciny. kiedy ustały, wzięliśmy ślub cywilny - z 2-letnią córką na rękach ;>. nigdy jej też nie ochrzciliśmy, ponieważ ani ja ani jej tata nie jesteśmy katolikami. najśmieszniejsze było to, że kiedy jeden z jej wujków - zakonnik wziął nas przed całą rodziną w obronę mówiąc, że ślub i chrzciny bez wiary są pustym rytuałem, prababcia powiedziała "on wprawdzie jest w tym zakonie, ale chyba tak do końca tego nie rozumie..." ![]()
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
![]() ![]() |
![]() |
#490 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Witam już z domku!
Poprawiłam tablekę i proszę dziewczyny o podawanie swoich wag! Buziaki!! A wkleiłam swój brzuch wielki na forum zdjęciowe ![]() Idźcie się pośmiać ![]() ![]() ![]()
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych Edytowane przez Xantia Czas edycji: 2006-12-27 o 20:02 |
![]() ![]() |
![]() |
#491 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Widziałam fote, masz juz serio pokaźny brzucholek.
![]() ![]() ![]() A od niedawna czuję sie całkiem dobrze, nie mam sensacji i momentami czuję sie jak przed ciażą, że aż zastanawiam sie czy on tam jeszcze żyje ten mały. Ale raczej sie nie martwię, bo wiem, że to nie ma sensu. I tak wszystko zobaczymy pojutrze, wiec nie mam zamiaru popadać w paranoję. Dzisiaj rano sie wazyłam i dalej mam 58 kilosów, wiec przez święta nic sie nie zmieniło. ![]() ![]()
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. ![]() |
![]() ![]() |
Okazje i pomysły na prezent
![]() |
#492 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Od kilku dni wieczorem czuję takie jakby "łaskotanie" w brzuchu. Moja koleżanka mówi, że to już czuję właśnie jak bobas się tam kręci! Tym bardziej, że jest to codziennie w okolicach 9 - 10, czyli w tych samych porach. Ona przy drugim dziecku właśnie czuła najpierw takie jakby łaskotanie. Może te bardziej doświadczone mamy podpowiedzą coś na ten temat?
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych Edytowane przez Xantia Czas edycji: 2006-12-27 o 21:45 |
![]() ![]() |
![]() |
#493 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Xantia ja ci na temat laskotan nic nie pomoge, bo jeszcze tego nie mam, a bardzo bym juz chciala poczuc ruchy naszego malenstwa
![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
![]() ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png ![]() ![]() http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
![]() ![]() |
![]() |
#494 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Widziałam, widziałam! Świetna też jest ta bluzeczka!! Ja noszę raczej ubrania przylegające, żeby każdy widział
![]() ![]() ![]()
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
![]() ![]() |
![]() |
#495 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Oglądałam Wasze brzuszki, śliczne
![]() ![]() Bo jeśli chodzi o tradycyjne spodnie, takie z podwyższonym stanem, jakie noszę nacodzień, będąc w domu, to musiałam z rozmiaru 32/34 wskoczyć w rozmiar 36 po starszej siostrze, w moje już się nie dopinam. ![]() Pozdrawiam. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#496 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
No oczywiscie, ja tez lubie okazywac moj brzuszek - jest sie czym chwalic - ja ogolnie zaplodnienie i ciaze uwazam za najwiekszy cud na swiecie
![]()
__________________
![]() ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png ![]() ![]() http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
![]() ![]() |
![]() |
#497 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Właśnie wróciłam od lekarza.
Mały niuniek w brzuchu ma 5 milimetrów. 6 tydzień ciąży - waga 62 kg. (Ale to raczej przez święta niż przez niuńka). Aha. Pan doktor założył mi kartę ciążową. Zrobił dokładny wywiad i wyszło na to, że nic mi nie dolega - tylko chce mi się okrutnie spać (jemu też - pomimo tego, że nie jest w ciąży ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#498 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
CZesc dziewczynki ja niestety musze non top leżec bo mam plamienia, najgorsze jest to, ze nie wiem czy to od dzidzi czy od nadzerki, chociaz wydaje mi sie ze to nadzerka. Wlałzma na chwilke na kompa bo juz wariacji w łozku dostaje
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#499 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Kancia to duzo wypoczywaj
![]()
__________________
![]() ![]() http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png ![]() ![]() http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
![]() ![]() |
![]() |
#500 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Nowa tabelka!!
![]() Frida110 a gdzie foty?? Lea35 Ty nieprzyzwoity grubasie ![]()
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
![]() ![]() |
![]() |
#501 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Xantia, nie zapeszaj, przez 9 m-cy może się bardzo dużo zmienić. Moja kumpela, która, podobnie jak ja, była wagi piórkowej, przytyła w czasie ciąży 27 kg !!
![]() Kancia, odpoczywaj sobie w łóżeczku, teraz Ty i Maleństwo jestescie najważniejsze, dbaj o siebie, a wszystko będzie dobrze. ![]() Masz rację minisiu, dla mnie to też największy cud. ![]() A teraz troche z innej beczki: wciąż mam mdłości, wszystko podchodzi mi do gardła, ale nie wymiotywałam jeszcze. Mam wrażenie, że gdybym tak sobie troszkę pomogła i zwymiotowałabym, to byłoby mi o wiele lepiej na żołądku i wogóle. Ale czy to jest dobry pomysł, żeby tak sobie pomagać? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#502 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Lea, moja koleżanka jak zaszła w ciążę to ważyła też 53 kg, tyle co ja. Miała cesarkę w 38 tygodniu i ważyła... 85 kg!!! Teraz, 6 lat później waży 63 - 64 kg.
Ja chyba bym spróbowała zwymiotować przy takich okropnych mdłościach. A piłaś jakieś herbatki?? Tylko to jedna nie pomoże, musiałabyś pić ze 3 - 4 dziennie żeby było widać efekt.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
![]() ![]() |
![]() |
#503 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Na mdłości pije melisę, ale tylko jedną dziennie, gdy już tak bardzo mnie mdli. Wyczytałam na wizażu (wątek: co można w ciąży..), że podobno ani melisy, ani mięty nie można pic w nadmiarze. Nie wiem czemu, ale na razie sie do tego zastosuje, a przy nastepnej wizycie spytam mojej ginekolog.
![]() A pozatym te mdłości chyba nie będa trwać przez całą ciążę? Mam nadzieje, że po czasie się uspokoi. W tym międzyświątecznym okresie taka cisza w naszym wątku,mam nadzieje, że po Nowym Roku sie rozrusza. Zastanawiam sie dlaczego niektóre dziewczyny nie przyłączaja sie do naszego wątku, mimo, że maja termin porodu na czerwiec, lipiec lub sierpien. Na kilku innych wątkach "spotkałam" juz dwie takie dziewczyny i zapraszałam je do nas, ale jakoś bez rezultatu. Dla mnie mozliwość współnego przeżywania czegoś, dzielenia się swoimi radościami, obawami, itp. to super sprawa. Ale widocznie każdy przezywa ten okres na swój sposób. ![]() ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#504 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;3335320]Na mdłości pije melisę, ale tylko jedną dziennie, gdy już tak bardzo mnie mdli. Wyczytałam na wizażu (wątek: co można w ciąży..), że podobno ani melisy, ani mięty nie można pic w nadmiarze. Nie wiem czemu, ale na razie sie do tego zastosuje, a przy nastepnej wizycie spytam mojej ginekolog.
![]() A co znaczy nadmiar... Hm. Pytałam mojego ginia i powiedział mi, że w ciąży nie można niektórych ziół, ale tych o silnym działaniu. Na pewno nie wolno tych na zaparcia (senes, kruszyna) i to jest logiczne. Uważam, że to następny zabobon typu że nie można farbować włosów ani pić z butelki. Czytałam na innych forach, że melisa i dziurawiec są WRĘCZ wskazane w ciąży bo pomagają niwelować mdłości ale też przeciwdziałają ciążowej huśtawce nastrojów. Później, po urodzeniu wzmagaja laktację (nie pamiętam które z nich, ale jeszcze doczytam ![]()
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
![]() ![]() |
![]() |
#505 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Mnisia wg USg wyszło mi, ze fasolek ma teraz 6 tygodni a wg OM , ze ma 10
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#506 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
[quote=Xantia;3333550]
Frida110 a gdzie foty?? Fotek narazie brak - na USG nie widać jeszcze nic oprócz czarnej plamki. Na następny raz poproszę doktora o wydruk. |
![]() ![]() |
![]() |
#507 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 502
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Cześć dziewczyny
![]() Kurcze, wcale nie czuję się jak w ciąży. A jestem już w 13 tyg. Nie mogę się doczekać kolejnej wizyty u lekarza, żeby mi powiedział, że wszystko ze mną i dzidzią w porządku. Nie tyję (to akurat mnie cieszy), nie mam dolegliwości, bolą mnie tylko piersi (już trzeci miesiąc ![]()
__________________
W zamęcie myśli upadam na samo dno serca... |
![]() ![]() |
![]() |
#508 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 2 998
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
ewa.nea - wiem co czujesz, ja nie mogę spać na brzuchu (a bardzo lubię), bo piersi od razu dają o sobie znać.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#509 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Xantia, nie wiem, dlaczego, musiałabym jeszcze raz przewertować ten wątek, ale w sumie po co?? Twoje tłumaczenie mnie przekonało, bo rzeczywiście, w czym miałaby zaszkodzic melisa??
![]() Od jutra będę pić moją ulubioną herbatkę ziołową, kiedy tylko przyjdzie mi ochota. ![]() Pędzę do łóżeczka, torszkę śpiąca jestem. Dobranoc. |
![]() ![]() |
![]() |
#510 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Kancia: trzymaj się!
Xantia: dzięki za tabelkę ![]() moje wymiary to: 47 kg - przed 51 kg 6/10 tc 52 kg - 12 tc
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:19.