Rasowy=Rodowodowy - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-08-30, 14:52   #481
rott
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 74
Dot.: Czy to york?

Hahahaha, dolores, uśmiałam się jak norka, daj prawa autorskie do postu to zamieszczę tu i ówdzie

Pies z hodowli ZAWSZE dostaje metrykę. Rodowód wyrabiasz sobie sama, chyba, ze hodowca załatwi sprawę za Ciebie (miałam taką możliwość bo wyrabiał rodowód dla szczeniora który u niego zostawał) wtedy możesz odebrać "komplet"

Pies niehodowlany też dostaje metrykę, można również wyrobić mu rodowód.

Jak to mówią, dałaś się zrobić w konia i w błędzie trwasz do dziś, ale skoro to Cię dowartościowuje to czemu nie

Po raz setny napiszę, albo pies z hodowli z papierami, (mojej pierwszej suce nie wyrabiałam rodowodu, nie jeźziłam na wystawy, metrykę mam do dziś) albo ze schronu lub za symboliczną złotówkę (żeby się dobrze chował). Wydawanie kasy - nawet 100 to sknerstwo, skąpstwo łatwy zarobek dla pseudohodowców i przyczynienie się do zapełniania schronów. A i jeszcze dowartościowywyanie się a'la rasowym kundlem.

Dodam tylko, że absolutnie nie mam nic przeciwko nierasowcom, uwielbiam psy wszelakie, bawi mnie tylko tekst - rasowy bez rodowodu. Mam rottka z ogonem, często słyszę "podobny do rottka, ale z ogonem to chyba kundel, - nie wyprowadzam z błędu bo w sumie po co
rott jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 15:05   #482
rott
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 74
Dot.: Czy to york?

dodam jeszcze tylko, że hodowla hodowli nie równa, trzeba znaleźć pasjonata rasy, wtedy zwykle ma się to czego się oczekiwało, psa z wyczekanym charakterkiem i wyglądem

Nie wiem dlaczego buty "Adidos" są be a piesek adidos cacy
rott jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 16:50   #483
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez rott Pokaż wiadomość
dodam jeszcze tylko, że hodowla hodowli nie równa, trzeba znaleźć pasjonata rasy, wtedy zwykle ma się to czego się oczekiwało, psa z wyczekanym charakterkiem i wyglądem

Nie wiem dlaczego buty "Adidos" są be a piesek adidos cacy
Czy temat nie o jest o rodowodzie? Czytasz ze zrozumieniem? Chyba nie Mam metrykę, a nie mam wyrobionego rodowodu - oto właśnie chodzi... No ale chyba u ciebie z inteligencją jest na bakier ...
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 17:17   #484
teetee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 42
Dot.: Czy to york?

doloresd, każda minimalnie inteligentna osoba i troszkę w temacie będzie wiedziała, że nie masz metryki, gdybyś miała metrykę nie musisiałabyś prosić tego rozmnażacza o rodowód czy tym bardziej dopłacać do niego
teetee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 17:45   #485
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez teetee Pokaż wiadomość
doloresd, każda minimalnie inteligentna osoba i troszkę w temacie będzie wiedziała, że nie masz metryki, gdybyś miała metrykę nie musisiałabyś prosić tego rozmnażacza o rodowód czy tym bardziej dopłacać do niego
Metryka *- oto co mam napisane: rok urodzenia, rodzice , imiona, rodzice z rodowodem, nazwa hodowli...Dla mnie to wy jesteście naiwne, bo ja mam psa rasowego za połowę ceny, a wy płacicie horrendalne sumy tylko po to żeby mieć papier...Mi rodowód nie jest do niczego potrzebny nie chcę mi się jeździć do Wawy i załatwiać formalności, nie chcę rozmnażać mojego psa, nie chcę go prowadzać na wystawy... I nie obrażaj tej pani, bo to moja znajoma i teksty w stylu rozmnażacz zachowaj dla siebie... Gdyby była rozmnażaczem nie miała by zarejestrowanej hodowli to raz, dwa jej sunia to pies z rodowodem, płaci mnóstwo kasy za zapłodnienie jej, trzy nie sprzedaje psów bez rodowodu ale ja jestem jej dobrą znajomą - dla mnie uczyniła wyjątek, cztery przed sprzedaniem psów wszystkie szczepi i odrobacza. Po piąte widziałam w jakich warunkach żyje potomstwo - w bardzo dobrych...Jeśli to jest według ciebie pseudo-hodowla to oby takich więcej w Polsce Ja nadal uważam że mój pies jest rasowy - ma rodziców z rodowodem , papierka nie potrzebuję, kupiłam taniej psa i tyle
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 17:57   #486
teetee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 42
Dot.: Czy to york?

jasne, dostałaś metrykę a jak chcesz rodowód to masz dopłacić HA HA HA

jak masz metrykę, to idziesz do oddziału zk i wyrabiasz rodowód, no chyba, że chodofca metrykę wypisał tobie na serwetce barowej i poświadczył wszystko własnym słowem człowieka o nienagannej reputacji dobrego hodowcy robiącego przekręty

brnij dalej
teetee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 18:01   #487
zebrra
Raczkowanie
 
Avatar zebrra
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 475
Dot.: Czy to york?

Dokładnie doloresd, jeśli ma się metryczkę to w ZK wyrabia się rodowód i tyle, dlaczego wobec tego miałabyś dopłacać tej pani? Sama sobie przeczysz, najpierw pisałaś, ze gdybyś chciała rodowód płaciłabyś 1500, a bez masz za 900, a teraz piszesz, że masz metrykę, proszę Cię litości, tu nie ma naiwnych...
__________________
START 22/10/2008 - do zrzucenia 37kg
META 02/04/2009 - zrzucone 40kg
Zaczynam znowu 27/04/2016 - do zrzucenia 37kg
zebrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 18:16   #488
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez teetee Pokaż wiadomość
jasne, dostałaś metrykę a jak chcesz rodowód to masz dopłacić HA HA HA

jak masz metrykę, to idziesz do oddziału zk i wyrabiasz rodowód, no chyba, że chodofca metrykę wypisał tobie na serwetce barowej i poświadczył wszystko własnym słowem człowieka o nienagannej reputacji dobrego hodowcy robiącego przekręty

brnij dalej
Dalej swoje? Psy z rodowodem są droższe... Nie "dopłacam" za rodowód , ale za psa z rodowodem jeśli wiecie co mam na myśli...Ile kosztują yorki z rodowodem? Około 1500- 1800 zł. Ale to nie jest cena rodowodu, tylko cena za to, co daje ci rodowód- czyli możliwości chodzenia na wystawy i rozmnażania - czyt. zysku, zarobku. Sprzedając psy z rodowodem hodowca jest świadom, że będzie miał konkurencję , a poza tym chce zarobić. To jest mój pies na kolanka, do zabawy , nie chcę się bawić w hodowcę i tyle. Mam psa po rodowodowych rodzicach czy wam się to podoba czy nie, jej ojciec jest championem, a mamusia ma rodowód Nie zmienicie tego. Możecie nazywać go psem nierasowym, ale ja wiem jakich ma rodziców i skąd jest, i dla mnie jest yorkiem. Już więcej się nie wypowiadam w tym temacie.
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 18:24   #489
zebrra
Raczkowanie
 
Avatar zebrra
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 475
Dot.: Czy to york?

Ok, nikt tu nie kwestionuje tego, że rodzice Twojego pieska są rasowi, ale nie pisz proszę, że posiadasz metrykę, bo w to nie uwierzę, jeśli, jak piszesz kupiłaś psa na kolana i zapłaciłaś za niego połowę rodowodowej ceny, to jakim cudem możesz posiadać metrykę? Chyba, że kupiłaś PETa, ale pewnie napisałabyś o tym wczesniej...
__________________
START 22/10/2008 - do zrzucenia 37kg
META 02/04/2009 - zrzucone 40kg
Zaczynam znowu 27/04/2016 - do zrzucenia 37kg
zebrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 18:34   #490
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez zebrra Pokaż wiadomość
Ok, nikt tu nie kwestionuje tego, że rodzice Twojego pieska są rasowi, ale nie pisz proszę, że posiadasz metrykę, bo w to nie uwierzę, jeśli, jak piszesz kupiłaś psa na kolana i zapłaciłaś za niego połowę rodowodowej ceny, to jakim cudem możesz posiadać metrykę? Chyba, że kupiłaś PETa, ale pewnie napisałabyś o tym wczesniej...
To zależy co masz na myśli mówiąc "metryka" - po prostu babka mi wystawiła taki dokument kim są rodzice, ich imiona itd. Podpisała się i tyle. Przecież to nie rodowód Mam jej adres itp. itd. Ta babka co mi sprzedała, jest przeciwna sprzedawaniu bez rodowodu - rozumiem ją i długo musiałam namawiać, ale się udało . Nie twierdzę broń boże że mój pies jest rodowodowy, bo nie jest, ale jest rasowy ... Tylko o to mi chodzi. Nie rozumiem całego bulwersu i rzucania mi obelg w stylu, że jestem naiwna. Oczekiwałam po prostu pewnego psa po pewnych rodzicach, a z drugiej strony nie chciałam rodowodu, bo nie jest mi potrzebny. Chodzę po ulicy z psem i nie muszę pokazywać rodowodu jeśli wiesz o co mi chodzi... Wiem kim są jej rodzice, i wiem że to pewna hodowla, skoro są to rodowodowe psy i że wygrywały kilkanaście wystaw... Naprawdę moja psinka ma 8 rok i nie wyrósł z niej wilczur ani pudel, ale york, ma dobre proporcje i odpowiednią wagę. Nigdy nie chorowała, chociaż ma już 8 rok nic się z nią nie dzieje... Ok już naprawdę nie piszę
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 19:08   #491
teetee
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 42
Dot.: Czy to york?

nie na darmo jesteśmy pośmiewiskiem wielu narodów
stopień cywilizacji niestety (dla nas niestety) objawia się (również) w poziomie uświadomienia

"babka mi wystawiła taki dokument"

"Nie "dopłacam" za rodowód , ale za psa z rodowodem jeśli wiecie co mam na myśli"

"Ale to nie jest cena rodowodu, tylko cena za to, co daje ci rodowód- czyli możliwości chodzenia na wystawy i rozmnażania - czyt. zysku, zarobku"

"Sprzedając psy z rodowodem hodowca jest świadom, że będzie miał konkurencję , a poza tym chce zarobić"

"Oczekiwałam po prostu pewnego psa po pewnych rodzicach, a z drugiej strony nie chciałam rodowodu"

Prooooszę, popisz jeszcze, to lepsze niż kabaret Tymi rodowodami, to dzieci powinni straszyć, to tak jak rodzaj złośliwej narośli na psie
teetee jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 19:09   #492
zebrra
Raczkowanie
 
Avatar zebrra
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 475
Dot.: Czy to york?

Chodziło mi o metrykę wystawioną przez ZK, powinnaś ją otrzymać ze szczenięciem, powinien być na niej numer tatuażu zgodny z numerem w uchu lub pachwinie psa...

Jasne, że wiem o co Ci chodzi, ja też nie pokazuję nikomu rodowodu, bo nie dlatego kupiłam psa z rodowodem... Zrobiłam to po to, zeby mieć psa o określonych cechach fizycznych i psychicznych i żeby nie napędzać psiej szarej strefy pseudohodowców...
__________________
START 22/10/2008 - do zrzucenia 37kg
META 02/04/2009 - zrzucone 40kg
Zaczynam znowu 27/04/2016 - do zrzucenia 37kg
zebrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 20:06   #493
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez zebrra Pokaż wiadomość
Ok, nikt tu nie kwestionuje tego, że rodzice Twojego pieska są rasowi.
a potem piszesz, że tylko rodowód daje ci szansę na to, że pies będzie zdrowy na ciele i umyśle, co jest kłamstwem ja mam psa bez rodowodu, a jest zdrowy i nie ma tych wad którymi są skażone mieszańce, bo mieszańcem nie jest. Co do tego że jest to śmieszne to dziękuję bardzo że śmieszę was, tak naprawdę moja historia jest taka: kupiłam psa u babki co wycinała literki z gazety i z tych literek tworzyła napis "rodowud" * żyła w miejscu 2 metry na 3, rozmnażała psy na potęgę, łączyła spaniele z labradorami i wciskała kit ludziom że to yorki * ja oczywiście się nabrałam i kupiłam psa * Poza tym miała dużą ilość pucharów wygranych na wystawach (oczywiście wyciętych z kartonów, ale ja się nabrałam, że były prawdziwe) No i cóż teraz się męczę, mam psa który wygląda jak pomieszanie z poplątaniem, no ale tak bywa jak się kupuje u pseudo -hoodowców prawda? *ci co nie wiedzą co to sarkazm nie zrozumieją moich intencji wyśmiania osób, dla których rodowód jest równoznaczny z rasowością, zdrowiem i wyglądem przyszłego psa. Bo tak nie jest - ale takie osoby wiedzą i tak swoje Cóż ja zrobię teraz ?? Nabrałam się, że mój pies będzie yorkiem a mam jakiegoś kundla przypominającego żyrafę po rodowodowych rodzicach... Chyba się utopię z rozpaczy ... No i jestem mało ucywilizowana, w ogóle nie europejska, bo ośmieliłam się kupić rasowego psa taniej i to bez rodowodu, przecież to straszne, na pewno odbiło się na psychice i wyglądzie psa.. idę teraz potarzać się ze śmiechu na podłodze... To taki straszne, że kobieta mnie zrozumiała i sprzedała mi rasowego psa do zabawy i do bycia w domku BEZ RODOWODU normalnie mam straszne wyrzuty sumienia...
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 20:24   #494
zebrra
Raczkowanie
 
Avatar zebrra
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 475
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
a potem piszesz, że tylko rodowód daje ci szansę na to, że pies będzie zdrowy na ciele i umyśle
Nigdzie, nie użyłam słów, że rodowód daje szanse na to, ze pies będzie zdrowy na ciele i umysle. Chociaż swoją drogą daje szanse i to spore. Natomiast napisałam, ze kupiłam psa z rodowodem po to, żeby miał on określone cechy fizyczne i psychiczne dla określonej rasy. Niestety żaden pseudohodowca nie jest w stanie udowodnić mi, że określony pies jest tatą danego szczeniaka, w hodowli zarejestrowanej w ZK mam tę gwarancję, znam więc oboje rodziców i wiem, czego mogę się spodziewać... Wiem, jak będzie wyglądał mój pies w przyszłości...

Reszty Twojego posta nie skomentuję, bo nie zamierzam zniżać się do tego poziomu. Pisałam już wielokrotnie, ze NA KAŻDY TEMAT MOŻNA ROZMAWIAĆ KULTURALNIE. Nie obrażam nikogo swoimi słowami i tego samego oczekuję od innych.
__________________
START 22/10/2008 - do zrzucenia 37kg
META 02/04/2009 - zrzucone 40kg
Zaczynam znowu 27/04/2016 - do zrzucenia 37kg
zebrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 20:35   #495
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez zebrra Pokaż wiadomość
Nigdzie, nie użyłam słów, że rodowód daje szanse na to, ze pies będzie zdrowy na ciele i umysle. Chociaż swoją drogą daje szanse i to spore. Natomiast napisałam, ze kupiłam psa z rodowodem po to, żeby miał on określone cechy fizyczne i psychiczne dla określonej rasy. Niestety żaden pseudohodowca nie jest w stanie udowodnić mi, że określony pies jest tatą danego szczeniaka, w hodowli zarejestrowanej w ZK mam tę gwarancję, znam więc oboje rodziców i wiem, czego mogę się spodziewać... Wiem, jak będzie wyglądał mój pies w przyszłości...

Reszty Twojego posta nie skomentuję, bo nie zamierzam zniżać się do tego poziomu. Pisałam już wielokrotnie, ze NA KAŻDY TEMAT MOŻNA ROZMAWIAĆ KULTURALNIE. Nie obrażam nikogo swoimi słowami i tego samego oczekuję od innych.
Powiedz mi niby w którym momencie Cię obraziłam? To ja zostałam tutaj nieźle wyśmiana i obrażona ... (naiwna, niecywilizowana itp. ) Ale rodowód też nie zapewni ci na bank tych cech, które oczekujesz..Można by takich przykładów wymieniać i wymieniać... Czy wtedy mimo rodowodu okaże się, że z psa wyrasta to co wyrasta, okazuje się że ma jakieś wady genetyczne choć na początku nie widać było tego, to znaczy że pseudo - hodowcy wyhodowali tego psa ???Chodzi mi o to że zgubił się wątek dyskusji i w twojej argumentacji tego brak, ciągle mówisz że chcesz cech określonych, a mi chodzi o to czy pies bez rodowodu może być rasowy? Mam psa bez rodowodu i będę upierać się przy swoim ... Ja nie potrzebuję gwarancji ZK, że mój pies jest rasowy, bo tę gwarancję daje mi fakt, że jego rodzice takie zaświadczenie mają...I to mi wystarczyło, dało mi pewność co do psa i nie zawiodłam się ...
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 20:47   #496
silvi27
Raczkowanie
 
Avatar silvi27
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Tu i tam ;-)
Wiadomości: 394
GG do silvi27 Send a message via Skype™ to silvi27
Dot.: Czy to york?

Ja też się nie zawiodłam
Jednak Paniom chodzi o to, że pomimo tego, iż oboje rodzice pieska mają rodowód to szczeniaczek i tak mógł powstać z tej żyrafy, no bo on nie ma rodowodu
silvi27 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 20:51   #497
zebrra
Raczkowanie
 
Avatar zebrra
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 475
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
Powiedz mi niby w którym momencie Cię obraziłam?
dokładnie tutaj:
Cytat:
Napisane przez doloresd
ci co nie wiedzą co to sarkazm nie zrozumieją moich intencji wyśmiania osób, dla których rodowód jest równoznaczny z rasowością, zdrowiem i wyglądem przyszłego psa
sama napisałaś, że Twoją intencją jest wyśmianie osób dla których r=r

Cytat:
Napisane przez doloresd
To ja zostałam tutaj nieźle wyśmiana i obrażona ... (naiwna, niecywilizowana itp.)
Na pewno nie zostałaś obrażona czy wyśmiana przeze mnie

Cytat:
Napisane przez doloresd
Chodzi mi o to że zgubił się wątek dyskusji i w twojej argumentacji tego brak, ciągle mówisz że chcesz cech określonych, a mi chodzi o to czy pies bez rodowodu może być rasowy?
Jak już napisałam wcześniej dla mnie pies bez rodowodu czy metryki nie jest psem rasowym, jest psem w typie rasy.

Natomiast nie zamierzam się tu z nikim wykłócać, co innego normalna dyskusja, a co innego kłótnia na poziomie przedszkola..
Tak jak pisałam, nie zamierzam nikogo obrażać i nie chcę, zeby ktokolwiek robił to w moim kierunku
. Szanuję osoby z którymi rozmawiam nawet wtedy kiedy nasze poglądy różnią się diametralnie...
__________________
START 22/10/2008 - do zrzucenia 37kg
META 02/04/2009 - zrzucone 40kg
Zaczynam znowu 27/04/2016 - do zrzucenia 37kg
zebrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 21:03   #498
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez zebrra Pokaż wiadomość
dokładnie tutaj:
sama napisałaś, że Twoją intencją jest wyśmianie osób dla których r=r

Na pewno nie zostałaś obrażona czy wyśmiana przeze mnie

Jak już napisałam wcześniej dla mnie pies bez rodowodu czy metryki nie jest psem rasowym, jest psem w typie rasy.

Natomiast nie zamierzam się tu z nikim wykłócać, co innego normalna dyskusja, a co innego kłótnia na poziomie przedszkola..
Tak jak pisałam, nie zamierzam nikogo obrażać i nie chcę, zeby ktokolwiek robił to w moim kierunku
. Szanuję osoby z którymi rozmawiam nawet wtedy kiedy nasze poglądy różnią się diametralnie...
Ok jeśli Cię to obraziło to przepraszam, mogłam rzeczywiście dopisać o kogo mi chodzi...Jeśli chodzi o moje poglądy, sprawa była taka, że bardzo chciałam mieć yorka, moja znajoma z Wa-wy zajmuje się ich hodowlą, legalną zarejestrowaną hodowlą, powiedziała mi że jej sunia się spodziewa potomstwa, i zaoferowała mi psiaka z rodowodem za 1500 zł, nie miałam kasy na to. Bardzo chciałam mieć takiego pieska, naprawdę oczarowały mnie. Musiałam namawiać ją parę tygodni żeby sprzedała mi go za o wiele niższą cenę bez rodowodu...Kobiecie naprawdę nie zależy na kasie, a poza tym co ja miałam zrobić niby? Nic jej nie ofiarować za psiaka i otrzymać jeszcze z rodowodem? To wynikło tak, że mi sprzedała właśnie w ten sposób, może rzeczywiście trzeba było się zapożyczyć, albo czekać na kolejny miot albo kupić kiedyś tam u kogoś innego. Ale to była moja znajoma, ufam jej i widzę jak ona hoduje te psy. Nie zarabia na tym, czasem mam wrażenie, że traci. Nawet nie wiecie ile ona wydaje na weterynarza, na kosmetyki, na jedzenie...Postępuje z normami, wszystko jest legalne i zarejestrowane... Więc nie wiem czemu jej zarzuca się od niektórych forumowiczek że jest pseudo - hodowcą... To raczej ja jestem pseudo - nabywcą (przynajmniej wg. niektórych bo mam psa bez rodowodu)Wracając do tematu,nadal uważam że mój pies jest yorkiem, a teraz przecież tego nie odkręcę, bo już zawarłam umowę kupno -sprzedaży, kupiłam bardzo tanio i coś się stało to się nie odstanie.. Dla mnie wygląd rodziców i ich rodowód był wystarczający by wiedzieć że pies wyrośnie na yorka.. Jestem bardzo wdzięczna hodowcy że sprzedała mi mimo oporów...
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 21:39   #499
zebrra
Raczkowanie
 
Avatar zebrra
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 475
Dot.: Czy to york?

Może rzeczywiście Twoja znajoma zrobiła dla Ciebie wyjątek i ten jeden raz sprzedała pieska bez rodowodu mimo zarejestrowanej hodowli, oby tak było...

Ale w tym wszystkim chodzi o to, że obrońcy pseudohodowli argumentują niejednokrotnie tym, ze dany "hodowca" bardzo kocha swoje pieski, bardzo o nie dba, karmi dobrą karmą, regularnie odwiedza weterynarza, zapewnia dobrą opiekę ciężarnym suczkom, szczepi i odrobacza szczenięta. To wszystko bardzo dobrze, oby wszyscy tak dbali, tyle, że jeśli stać go na to wszystko, to stać go również na zarejestrowanie się w ZK, na odbycie tych 3 wystaw i zdobycie uprawnień hodowlanych... Pytanie tylko dlaczego tego nie zrobi? To korzyść i dla hodowcy, który może pochwalić się swoimi pupilami i korzyść dla rasy, która dzięki temu nie odbiega od wzorca...

Są też inne przypadki, kiedy w pięknym białym domku z pieknym białym płotkiem i z pięknym zadbanym ogrodem mieszkają piękni ludzie. Po tym pieknym domu, biegają piękne pieski, a w piwnicy czy komórce mieszkają inne piękne pieski, tyle, że poupychane w brudnych klatkach, nie szczepione i sprzedawane jak najszybciej się da.. Rodzą się nie z przemyślanych skojarzeń, tylko z przypadkowych, byle tylko był liczny miot i szybko zyskać kasę... Taka jest niestety rzeczywistość i niestety zbyt wiele tych pięknych białych domków mamy w naszym kraju...

Duzo łatwiej jest sprawdzić legalną zarejestrowaną hodowlę niż ten biały domek..

Oczywiscie wśród hodowców ZK też zdarzają sie czarne owce i to trzeba tępić jak najbardziej! Dlatego jeśli ktoś mówi, że zna przypadki kiedy w hodowli zarejestrowanej w ZK zdarzają się jakieś przekręty, to ja tylko zadaję pytanie "dlaczego tego nie zgłosisz?"

Rozpisałam się trochę..

Na koniec... Moze jeszcze kiedyś będziesz kupowała pieska i po tym wszystkim co do tej pory przeczytasz kupisz psa z rodowodem, w co głeboko wierzę! I to już będzie sukces, bo może i Ty potem przekonasz kogoś, ze warto pooszczędzać (nazbierać kasę na ukochanego pupila) i nie napychać kasy tym pieknym ludziom z białego domku...

A może przekonam też kogoś innego?

Teraz to już naprawdę na koniec... Uważam, że dzięki takiemu zbieraniu na psa, nasza decyzja jest bardziej przemyślana, jesteśmy lepiej przygotowani do przyjęcia nowego członka rodziny...

Zdarzają się ludzie-potwory, którzy pod wpływem chwili kupują na bazarze pieska sprzedawanego z bagażnika za 200zł, a po miesiącu okazuje się, ze oczekiwania były inne, pies brudzi, szczeka czy cokolwiek innego i już piska nie chcą... Pozbywają się kłopotu, a potem nasze schroniska pełne sa takich właśnie "nieprzemyślancyh zakupów"...
__________________
START 22/10/2008 - do zrzucenia 37kg
META 02/04/2009 - zrzucone 40kg
Zaczynam znowu 27/04/2016 - do zrzucenia 37kg
zebrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 21:44   #500
motylek1007
Zakorzenienie
 
Avatar motylek1007
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 26 565
Dot.: Czy to york?

pozostaje mi podpisac sie nogami i rekami pod tym co napisala zebrra

swietnie to wszystko ujełas
__________________

[*] 11.09.2012
jeszcze się kiedyś spotkamy...
motylek1007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 22:09   #501
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez zebrra Pokaż wiadomość
Może rzeczywiście Twoja znajoma zrobiła dla Ciebie wyjątek i ten jeden raz sprzedała pieska bez rodowodu mimo zarejestrowanej hodowli, oby tak było...

Ale w tym wszystkim chodzi o to, że obrońcy pseudohodowli argumentują niejednokrotnie tym, ze dany "hodowca" bardzo kocha swoje pieski, bardzo o nie dba, karmi dobrą karmą, regularnie odwiedza weterynarza, zapewnia dobrą opiekę ciężarnym suczkom, szczepi i odrobacza szczenięta. To wszystko bardzo dobrze, oby wszyscy tak dbali, tyle, że jeśli stać go na to wszystko, to stać go również na zarejestrowanie się w ZK, na odbycie tych 3 wystaw i zdobycie uprawnień hodowlanych... Pytanie tylko dlaczego tego nie zrobi? To korzyść i dla hodowcy, który może pochwalić się swoimi pupilami i korzyść dla rasy, która dzięki temu nie odbiega od wzorca...

Ja to doskonale rozumiem, i nie przeczę, że nie masz racji, wręcz przeciwnie... Co do mojej znajomej to poważnie jest zarejestrowana ta hodowla.. Później kiedy kupowałam sobie owczarki myślałam już trochę inaczej i kupiłam z rodowodem, choć nie uważam by to je jakoś nobilitowało Co do tych klatek i "hodowców" sprzedających jak najwięcej się da, to nie spotkałam się z tym, ale zapewne masz rację i widziałaś takie sytuacje.. Trudno mi pojąć, że dzieją się takie rzeczy.. Szkoda najbardziej mi tych zwierząt, bo te warunki urągają humanitaryzmowi, nie wiem jakim trzeba być "człowiekiem" bez uczuć, żeby tak postępować. Chyba trudno oczekiwać że ci ludzie kochają zwierzęta... Dzięki Ci za tę rozmowę, masz ciekawe poglądy i szanuję Cię za to..
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 22:16   #502
Pacific
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 11
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
osobiscie nie mialam takiej sytuacji bo nie mam i nie mialam psa, ale kolezanka kupila yorka bez rodowodu, bo jak sie wydawalo to tylko papierek.....z poczatku wszystko bylo oki, nawet byl yorkopodobny ale pozniej zaczely sie jego problemy zdrowotne. Zaczelo sie od zębów, gdzie wyszlo ze ma wszystkie podwójne (oczywiscie poczatkowo pies byl zdrowy i nikt nic nie wiedzial). Mial usuwane pod narkozą..... ciagle problemy z pecherzem....ale co najwazniejsze i najgorsze mial wypadają tchawice. Dokladnie nie umiem powiedziec co i jak, bo jak mowilam nie moj pies, ale ona czasami mu wypadala i pies sie dusil....po czym zazwyczaj sie ustawila odpowiednio, az pewnego dnia nie i pies umarl, mimo ze mial dopiero pare lat......

na poczatku oczywiscie ta pani zarzekala sie ze pies zdrowy i w ogole i tylko papierka nie ma......ale tak sie konczy rozmnazanie psów nie rasowych/
Zostawmy to doswiadczonym hodowcą z certyfikatami
Zauważyłam - drogie dziecko - że niewiele wiesz na każdy z tematów.. Nudzi Ci się? Nie masz co robić? Poczytaj jakąś szkolną lekturkę.... temat, który tutaj uparcie drążysz wymaga trochę więcej wiedzy niż to, co wyczytałaś na forum WIZAŻU... Nie masz pojęcia o konkretnej rasie i nie masz pojęcia o ortografii.
I jeśli czegoś nie potrafisz powiedzieć DOKŁADNIE - to najlepiej się nie odzywaj., mam nadzieję, że wraz z upływem czasu i dojrzewania emocjonalnegon Ci przejdzie..,.
Pacific jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 22:24   #503
zebrra
Raczkowanie
 
Avatar zebrra
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 475
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez motylek1007 Pokaż wiadomość
pozostaje mi podpisac sie nogami i rekami pod tym co napisala zebrra

swietnie to wszystko ujełas
Dziekuję

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
Dzięki Ci za tę rozmowę, masz ciekawe poglądy i szanuję Cię za to..
Dziękuję i wzajemnie


__________________
START 22/10/2008 - do zrzucenia 37kg
META 02/04/2009 - zrzucone 40kg
Zaczynam znowu 27/04/2016 - do zrzucenia 37kg
zebrra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 22:31   #504
kukis
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
Dot.: Czy to york?

doloresd twój ostatni post troche mi rozjasnil, bo sie okazalo, że kupilas psa bez rodowodu, po znajomosci. Bo wczesniej to turlalam sie ze smiechu czytając twoje posty... Nie rozumiem po co staralas sie nam wmawiac, że ma metryke i ze dlatego dostalas go za polowe nizszą cene, bo ne ma rodoowdu to naprawde smieszne i zalosne. Po protu owijalas w bawelne, bo chodzilo o to, że dostalas swojego psa po znajomosci. Czasami to pisalas juz takie glupstwa, że sie wytrzymac nie dalo... Widze, że malo wiesz o hodowlach i o zasad tam panujacych...
kukis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 22:46   #505
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez kukis Pokaż wiadomość
doloresd twój ostatni post troche mi rozjasnil, bo sie okazalo, że kupilas psa bez rodowodu, po znajomosci. Bo wczesniej to turlalam sie ze smiechu czytając twoje posty... Nie rozumiem po co staralas sie nam wmawiac, że ma metryke i ze dlatego dostalas go za polowe nizszą cene, bo ne ma rodoowdu to naprawde smieszne i zalosne. Po protu owijalas w bawelne, bo chodzilo o to, że dostalas swojego psa po znajomosci. Czasami to pisalas juz takie glupstwa, że sie wytrzymac nie dalo... Widze, że malo wiesz o hodowlach i o zasad tam panujacych...
No trochę mi głupio było się przyznać, że to po znajomości... To prawda mało się znam na hodowlach jeśli chodzi o formalności, dlatego że sama nie chcę się tym zajmować itp, ale umiem odróżnić człowieka hodującego coś, bo to lubi i się tym pasjonuje od zwykłego oszusta... Poza tym już się trochę obeznałam z tym tematem, bo kupiłam (jak już wspomniałam) owczarki z rodowodem, ale na pewno nie jestem ekspertem, chciałam poznać opinie innych ludzi, natomiast trochę się rozczarowałam, bo skoro jesteście takie obeznane to chyba możecie być trochę bardziej kulturalne? Bo jeśli ktoś ma trochę inne poglądy, niż wy choćby nie wiem jak to argumentował zostanie wyśmiany i obrzucony wyzwiskami..Ja się nie obrażam, bo dla mnie to świadczy tylko o niektórych osobach... Co do tego czy pisałam głupstwa- to twoja subiektywna ocena, żadna argumentacja... BTW proszę nie pisz że jestem śmieszna i żałosna, można rozmawiać na poziomie prawda? pozdrawiam.
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 22:55   #506
kukis
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
No trochę mi głupio było się przyznać, że to po znajomości... To prawda mało się znam na hodowlach jeśli chodzi o formalności, dlatego że sama nie chcę się tym zajmować itp, ale umiem odróżnić człowieka hodującego coś, bo to lubi i się tym pasjonuje od zwykłego oszusta... Poza tym już się trochę obeznałam z tym tematem, bo kupiłam (jak już wspomniałam) owczarki z rodowodem, ale na pewno nie jestem ekspertem, chciałam poznać opinie innych ludzi, natomiast trochę się rozczarowałam, bo skoro jesteście takie obeznane to chyba możecie być trochę bardziej kulturalne? Bo jeśli ktoś ma trochę inne poglądy, niż wy choćby nie wiem jak to argumentował zostanie wyśmiany i obrzucony wyzwiskami..Ja się nie obrażam, bo dla mnie to świadczy tylko o niektórych osobach... Co do tego czy pisałam głupstwa- to twoja subiektywna ocena, żadna argumentacja... BTW proszę nie pisz że jestem śmieszna i żałosna, można rozmawiać na poziomie prawda? pozdrawiam.
Spoko - moglas od razu napisac, bo pisalas glupstwa.
Słuchaj - na poczatku wszyscy ci próbowali tlumaczyc, ale ty upieralas sie przy swoim, bo nie powiedzalas jaka byla prawda. Rozumiem, że sie nie znasz, bo nie kazdy musi, ale w takim razie nie wmawiaj komus glupstw, a przynajmniej pisz prawde. Jesli czegos nie jestes pewna to tego nie pisz i nie upieraj sie przy tym.
Nie napisalam, że jestes zalosna tylko, że to co napisalas bylo zalosne - czytaj prosze dokladniej.
I tak dla formalnosci - nie chcialam cie obrazic, ale naprawde bylas w wielkim bledzie i po kolejnych postach dalej swojego bledu nie wdzialas. Dopiero teraz i nam i tobie cos sie rozjasnilo(a przynajmniej mam taka nadzieje)
kukis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 23:01   #507
doloresd
Wtajemniczenie
 
Avatar doloresd
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 2 455
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez kukis Pokaż wiadomość
Spoko - moglas od razu napisac, bo pisalas glupstwa.
Słuchaj - na poczatku wszyscy ci próbowali tlumaczyc, ale ty upieralas sie przy swoim, bo nie powiedzalas jaka byla prawda. Rozumiem, że sie nie znasz, bo nie kazdy musi, ale w takim razie nie wmawiaj komus glupstw, a przynajmniej pisz prawde. Jesli czegos nie jestes pewna to tego nie pisz i nie upieraj sie przy tym.
Nie napisalam, że jestes zalosna tylko, że to co napisalas bylo zalosne - czytaj prosze dokladniej.
I tak dla formalnosci - nie chcialam cie obrazic, ale naprawde bylas w wielkim bledzie i po kolejnych postach dalej swojego bledu nie wdzialas. Dopiero teraz i nam i tobie cos sie rozjasnilo(a przynajmniej mam taka nadzieje)
OK zastosuję się do rady Rozumiem już, że mogłam zmylić innych brakiem tej informacji. Wiesz nie pisałam kłamstw tylko nie dopowiedziałam jednej rzeczy. Wydaje mi się, że w którymś z poprzednich postów napisałam, że to moja znajoma, ale może nie dość wyraźnie podkreśliłam o co mi chodziło... Nie wiem jak słyszę od kogoś że mówię / piszę żałośnie - od razu mi przeskakuje że ktoś myśli że ja jestem żałosna (bo w sumie jeśli ktoś się wypowiada w sposób żałosny to czy nie jest żałosny jako twórca tych słów ?) Ale ok skoro nie chciałaś mnie obrazić - to rozumiem. - przepraszam z góry za Off top -temat miał być o yorkach
doloresd jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-30, 23:10   #508
kukis
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 1 670
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
OK zastosuję się do rady Rozumiem już, że mogłam zmylić innych brakiem tej informacji. Wiesz nie pisałam kłamstw tylko nie dopowiedziałam jednej rzeczy. Wydaje mi się, że w którymś z poprzednich postów napisałam, że to moja znajoma, ale może nie dość wyraźnie podkreśliłam o co mi chodziło... Nie wiem jak słyszę od kogoś że mówię / piszę żałośnie - od razu mi przeskakuje że ktoś myśli że ja jestem żałosna (bo w sumie jeśli ktoś się wypowiada w sposób żałosny to czy nie jest żałosny jako twórca tych słów ?) Ale ok skoro nie chciałaś mnie obrazić - to rozumiem. - przepraszam z góry za Off top -temat miał być o yorkach
Ciesze sie ze sobie to wyjasnilysmy
Moze nie klamalas tylko nie napisalas prawdy, bo pisalas glupstwa. Jednak mysle, że to wynikalo z twojej niewiedzy. Mysle, że teraz juz wiesz mniej wiecej na czym to polega.
"bo w sumie jeśli ktoś się wypowiada w sposób żałosny to czy nie jest żałosny jako twórca tych słów ?"
Dla mnie to nie to samo Bo jak juz mowilam 'zalosnosc' twoich wypowiedzi wynikala z niewiedzy niz z... nie wiem czego Gdybys od razu powiedziala, ze to po znajomosci, a nie jakie metryki bez rodo. itp. to od razy bysmy cie zrozumieli i nie pisali 'kazan'.
Juz chyba wszystko zostatlo wyjasnione. Szkoda tylko, że autor tematu nic nie zrozumial...
kukis jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-31, 02:49   #509
a_na
Rozeznanie
 
Avatar a_na
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Beskidy
Wiadomości: 690
Dot.: Czy to york?

Cytat:
Napisane przez doloresd Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi o moje poglądy, sprawa była taka, że bardzo chciałam mieć yorka, moja znajoma z Wa-wy zajmuje się ich hodowlą, legalną zarejestrowaną hodowlą, powiedziała mi że jej sunia się spodziewa potomstwa, i zaoferowała mi psiaka z rodowodem za 1500 zł, nie miałam kasy na to. Bardzo chciałam mieć takiego pieska, naprawdę oczarowały mnie. Musiałam namawiać ją parę tygodni żeby sprzedała mi go za o wiele niższą cenę bez rodowodu...Kobiecie naprawdę nie zależy na kasie, a poza tym co ja miałam zrobić niby? Nic jej nie ofiarować za psiaka i otrzymać jeszcze z rodowodem? To wynikło tak, że mi sprzedała właśnie w ten sposób, może rzeczywiście trzeba było się zapożyczyć, albo czekać na kolejny miot albo kupić kiedyś tam u kogoś innego. Ale to była moja znajoma, ufam jej i widzę jak ona hoduje te psy. Nie zarabia na tym, czasem mam wrażenie, że traci. Nawet nie wiecie ile ona wydaje na weterynarza, na kosmetyki, na jedzenie...Postępuje z normami, wszystko jest legalne i zarejestrowane... Więc nie wiem czemu jej zarzuca się od niektórych forumowiczek że jest pseudo - hodowcą... To raczej ja jestem pseudo - nabywcą
Hmm...a dla mnie jako hodowcy to tłumaczenie jest co najmniej pokrętne. Skoro wynegocjowałaś niższą cenę,to jaki był problem w tym,żeby szczeniak dostał metrykę? Bo jaki interes ma prawdziwy hodowca w tym,że sprzedałby szczenię bez metryki? ŻADEN. Metryczka kosztuje 23 zł...a nie 600...
Dlatego podtrzymuję co napisałam wcześniej - pachnie mi to pseudohodowlą pod szyldem związku.
U mnie nie ma możliwości kupna szczenięcia bez metryki - czy to przyszły potencjalny champion czy szczenię niewystawowe - każde dostaje metrykę i nie ma zmiłuj. Choćby mnie proszono po znajomości - nie ma takiej opcji.Nie pozwoliłabym sobie na wypuszczenie z hodowli szczenięcia bez pełnej dokumentacji.
__________________
Zapraszam na nie-wizażowe stronki...
SPANIELE DO ADOPCJI
http://psitulisko.w.interia.pl
a_na jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-08-31, 03:34   #510
Miona
Przyczajenie
 
Avatar Miona
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Home*
Wiadomości: 5
Dot.: Czy to york?

Ja powiem tylko tyle, że rodowodu to sie potrzebuje jak sie z psem jeździ na jakieś wystawy itp. Ja mam dwa shih-tsu. Oba kupiłam bez rodowodu bo było taniej,a w sumie mi rodowód nie jest potrzebny :P
Więc, dla tych dziewczyn co sie na początku kłóciły, że pies bez rodowodu nie jest rasowy! Jak najbardziej JEST rasowy! Moje dwa miały rodziców z rodowodami, którzy jeździli na wystawy, ale mi nie był potrzebny pies na takiego typu zabawy, że sie tak wyraże, tylko do domu, żeby móc sie z nim bawić i opiekować sie nim ;P

Pozdrawiam ;*
Miona jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-15 11:12:14


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.