Rocznik 93, wybierający się do lo we Wrocławiu

[moya07]

Albo i tez mniej zespołów dać... Kurcze, wątpie w to by moja mama była chetna do tego abym wróciła 0 23 na chatke, szczególnie gdy mieszkam na obrzeżach miasta...

[hipersomnia]

łooo teraz ja mam zaległości, bo jakiś wirus zaatakował mi kompa :|
więc wypowiem się po trochę na każdy wspomniany temat ;>

ja osobiście mieszkając na wsi mam tak samo jak ceci, i wyraźnie odczuwam różnicę - nie obrażając nikogo moja wioska w większości to taki pocieszny margines. może nie są jacyś straszni ale jednak patrzą na mnie dziwnie, a od przypadkowo poznanego kolegi (który swoją drogą też jest typowym "wieśniakiem") wiem że już każdy mnie tam zna chociaż nigdy ze mną nie rozmawiał - podeszli by chociaż
także nie chciałabym mieć w klasie szarej, totalnie pustej masy ;] poza tym idąc do jednej szkoły z ludźmi z mojej okolicy, nie miałabym jak od nich odpocząć gdyby naszła mnie na to ochota, bo i tak widywałabym ich na co dzień
moja klasa jest dosyć dziwna. są świetne osoby, które strasznie szkoda mi zostawiać, a są takie, od których ucieknę do innej szkoły z radością a co do uczenia się to u mnie wręcz przeciwnie - to ja jestem jednym z największych leni i leserów, ale przypuszczalnie w innej szkole byłoby dokładnie odwrotnie. naprawdę pierwsze co zaskoczyło mnie, gdy poszłam do tej szkoły, to że prawie nikt nie wstydzi się uczyć, interesować lekcją, czerpać z zajęć jak najwięcej :p dziewczyny z mojej klasy na szczęście nie są fałszywe i tego się trochę obawiam w liceum. w sumie je najbardziej szkoda mi zostawiać

a latanie "na jezuska" na koncertach jest świetne!;D pogo też, ale wycofuję się gdy towarzystwo bawi się nazbyt agresywnie:p ale w sumie niejeden upadek zaliczyłam, również z samej góry, i nieraz dostałam w buźkę z glana...

agusiencja: "Na majówce w tym roku nie byłam, stwierdziłam, że dla samego Big Cyca i T.love się nie opłaca, a happysadu mam serdecznie dosc. Zdesperowane 12-stki w różowych bluzeczkach uważające, że happysad ma w swoich tekstach wielkie przesłania i ideologie, potem dziwią się takie, że ich pogo na koncercie zgniata." - tak samo. z tą różnicą, że ja Big Cyc raczej zastąpiłabym SnL - trochę chyba z sentymentu do Grabaża Happysadu, tak jak minka, kiedyś słuchałam nałogowo, teraz praktycznie wcale. ot, taka lekka muzyczka, miło pośpiewać z koleżankami wspominając pierwszą klasę, ale ani mnie nie porusza, ani nie pobudza do działania, ani nic nowego do mojego życia nie wniosła

Avril w ogóle nie słuchałam i nie słucham więc się nie wypowiadam, natomiast zanim się "zemowaciła" i zaczęła zgrywać wielką rockmankę, nagrała - przypuszczalnie jeszcze w zwykłych jeansach i t-shircie - całkiem fajną piosenkę "Complicated"

Avelina: "Ja tak mam akurat, że im jakiś chłopak bardziej się stara, tym mniej mi się podoba, nie wiem czemu- nie chodzi mi o to, że nie mam z nim żadnego kontaktu, ale po prostu jak nie skacze wokół mnie itd."
tak tak tak mam tak samo! to załamujące, może ja mam jakąś psychikę łowcy czy coś, że jak "upoluję zdobycz" (umowne, bo oczywiście wcale nie muszę nic robić żeby tak było) to już mi się nudzi?;p

ja tam może jestem chamska i wredna ale to, że mogłam kogoś przypadkowo obrazić, nie jest wystarczającym argumentem żebym nie wyraziła swojej opinii. ale jakoś nie przypominam sobie sytuacji żeby ktoś poczuł się dotknięty moim własnym zdaniem ;p


aaaa ja też koniecznie idę na Hey i Myslovitz ))
mieszkam daleko na wsi, więc jedyny możliwy powrót tak późno to odebranie przez rodziców, co im się nie uśmiecha... ale albo wynajdę jakieś afterparty, albo pójdę spać do brata. jakoś to będzie, iść muszę!;D

[Avelina]

Hmm jak zamieszkacie w mieście, to zmienicie zdanie tak myślę.

Moi rodzice pewnie też nie będą zadowoleni- bo to miasto, ktoś cie zgwałci bla bla bla (tak, mieszkam we Wrocławiu, a jak jestem gdzieś indziej, to mogę o wiele później wracać), a do domu mam zamiar wrócić taksówką, złożę się z koleżanką. Nie mogę, po prostu nie mogę przegapić tego koncertu, nie daruję sobie tego Myslovitz kocham, mój ulubiony polski zespół, a Hey lubię, nikt mi nie przeszkodzi w pójściu na ten koncert- jak to bojowo brzmi ^^. I to jeszcze za śmieszną cenę 25 zł!

Tez mam sentyment do Grabaża, ale Big Cyca nie cierpię, ten gość jest bardzo arogancki, po prostu coś mnie bierze, jak widzę jego i te wielkie okulary. Piosenki BC są dla mnie żenujące, ale nie nazwę osób, które słuchają Big Cyca bezguściami i arogantami więc w zamian nie chce być nazywana różową 12- latką.

[hipersomnia]

Avelina - ja całe życie mieszkałam w mieście. na wsi mieszkam dopiero dwa lata z haczykiem, i wierz mi - mam naprawdę wyraźne porównanie
ja BC nie słucham (i nie słuchałam nigdy) ale Happysadu też już aktualnie nie:p
a uwielbiam i Hey i Myslovitz - a "Acidland" dosłownie zawsze stawia mnie na nogi jak mam fatalny humor, mimo że tekst znam na pamięć i niby nic nowego już mi do życia nie powinien wnieść
a do kiedy są bilety po 25?

[moya07]

Do jutra.

Ja dzisiaj już kupiłam karnet za 30 zł na dwa dni

Jutro mam egzmain do teatralnej^^

[hipersomnia]

powodzenia ;>
łaaaaaaaaaaaa nie umiem zrobić niemieckiego, nie umiem zainstalować javy (wyskakują nierozwiązywalne błędy) i powinnam już od godziny co najmniej spać. ble.

[moya07]

zjubałam wszystko.....
nie ma na co liczyc...;/

[ceci]

Wszystko tzn. co ??
A kiedy dostaniesz wyniki ??

[minka170]

A na czym polegał ten egzamin? ;>

A my dzisiaj w szkole dzień matki mieliśmy Żeby mamy obgadały sprawę zabawy między innymi ;] I już wszystko ustalone, czekamy tylko na 10 czerwca
U Was też są jakieś imprezy na zakończenie roku?

[hipersomnia]

ale zależało Ci aż tak bardzo na tej teatralnej?

my mamy tylko ten nieszczęsny bal gimnazjalny, i zastanawiamy się czy w ogóle iść, bo organizacji i wpłaty już niestety nie da się odwołać... a jakaś końcoworoczna impreza pewnie będzie, ale już na własną rękę.

[moya07]

Myśmy już mieli "impreze"- bal gimnazjalny W sumie fajnie było

Co do egzmainu, owszem, zależało mi.
Przedemną była taka dziewczyna co miałą głos jakby śpiewała w operze. Ja byłam z mamą i w ogole tak sie zestresowałam, ze chcialam stamtąd wyjść i już nie iść na egzmain... No i oczywiście wiersz powiedzialam ok, piosenke jak na moje zdolnosci- zaśpiewałam, a przy prozie się zaciełam, wszyskto mi się pokreciło i powiedziałam jedynie co 2 zdania... Masakra;/
Musiałam zagrać dziewczynę skakającą na skakance, któa przez przypadek kogoś nią uderzyła. No to pokazałam, fikołki do przodu i do tyłu też zrobiłam, gwiazdy nie umiałam i stania an rękach.
Myślę, że profesorowi nie spodobało się to, że mam tylko osiągnięcia w j nemieckim, a nie w polskim.
Trudno, ktoś musi odpaść

[Avelina]

Bilety do dzisiaj właśnie nabyłam takowy.
Poczekaj na wyniki, może jest lepiej niż Ci się wydaje.

[hipersomnia]

ee tam, skąd wiesz, może jednak się uda
buuu boli mnie głowa :<

[moya07]

Avelina, a idziesz na dwa dni czy tylko na pierwszy??
Ja kupiłam na dwa dni

Hipersomnia, jak masz na imie?, bo się już pogubiłam...

[Avelina]

Tylko na jeden i sobie odpuszczę początkowe zespoły, przyjdę na Myslovitz i Hey - tylko . W drugim dniu nie ma żadnego zespołu, który bym szczególnie lubiła, a jak myślisz, o której to gdzieś się skończy? Chyba o 23, nie?

[moya07]

Ja wlasnie nie wiem o której są te zespoły...
Co do niedzieli, to ja idę, bo jest Coma

[hipersomnia]

ja kiedyś Comy słuchałam nałogowo, teraz wydaje mi się trochę "paranoiczna", choć czasem lubię posłuchać... a 'Leszek Żukowski' jest super.

[moya07]

Ja właśnie teraz słucham Comy nałogowo

[ceci]

Przyszłam się z wami wspanialą wiadomoscią podzielic...

Jeszcze tylko 39(i pół ) dni i WAKACYJE tyryfyryry...

Cudownie mi z tym ...

[hipersomnia]

też mnie to cieszy;D
ale jeszcze tyyyyle ocen do wywalczenia, masakra -.-

[ceci]

Tez mnie to przeraża, ale damyy radę
Na jakie średnie ocen liczycie ?? tak mniej więcej ??
juz po wystawieniu ocen musimy sie koniecznie spotkac

[hipersomnia]

cholera, nie wiem. ale coś oscylującego między 4,75 a 5,0. oby ;p

[SerekFeta]

Dawno mnie nie było, popieram, trzeba się spotkać!

Ja ok. 4,8. Bardzo chcę wywalczyć pasek, 5 z tych czterech punktowanych przedmiotów i tyle :p.

Ahh, wakacje. Niedługo, tak jak rok temu zajmę się liczeniem, ile jeszcze dni czystej szkoły (czyli bez weekendów, przerwy majowej itd.) i napiszę Wam .

Jutro sprawdzian z fizy mam aaaaaaaaaaa :/:/

[ceci]

Przerwy majowej ? a to ona jeszcze nie minęła?
kurcze, moze ja o czyms nie wiem.. ja zaraz sobie tez policze ...
az chce sie zyc... ja zawsze pod koniec roku, jak mi się nudzi na lekcji to z tylu zeszytu robie sobie kalenarzyk i wykreślam dni.. haha, a co może i jestem dzieciak z przedszkola jejeje...

[moya07]

hehe, ja licze na pasek, ale jakos tak na powyżej 4.8 już nie;]

Koniecznie musimy się spotkać

[SerekFeta]

ceci, ja sobie we wrześniu piszę miesiące i wykreślam ;p też w zeszycie.

Chodziło mi o przerwę czerwcową, Boże Ciało czy coś

Może napiszmy, kiedy wyjeżdżamy na wakacje? To co do tego spotkania, ja:
5-15 lipca, potem 15-29 sierpnia.

[Avelina]

Według mnie i tak najlepiej się chyba spotkać gdzieś tak w czerwcu po tym całym wystawianiu ocen itd, bo później wszyscy mają inne terminy, przygotowania do wyjazdów itd, a niektórzy mogą wyjeżdżać na większość wakacji, np ja - oczywiście nie mówię tylko przez pryzmat siebie, też mnie nie będzie od 5, w końcu razem wyjeżdżamy, a później może z parę dni w lipcu i wracam dopiero pod koniec sierpnia.
W sumie liczę na pasek, ale mogę się przeliczyć ale i tak trochę mi wszystko jedno, tzn chcę mieć, w końcu 2 punkty więcej, ale pragnienie wakacji bardziej się liczy.

[ceci]

Hmm, ja na razie jestem na etapie negocjacji co do wakacji..
Wiec tez jestem raczej za tym , żeby zaraz po wystawieniu ocen.. Tylko właśnie, bo oceny będą pewne chyba do 12 , jeśli się nie mylę, a ja 13 mam ten cały śmieszny gimbal... czyli ta sobota mi odpada, a nastepna to juz wakacje , Boze jak to cudownie brzmi...
Ale żebyśmy wszystkie były...

[hipersomnia]

błagam, tylko niech to nie będzie w weekend po zakończeniu, bo wtedy nie ma szans mnie być. i raczej też nie w dniu zakończenia, bo wtedy już będę w drodze na ten weekend (my kończymy wieczorem dzień wcześniej;P). a po weekendzie szczerze mówiąc nie wiem czy nie zostanę tam dłużej, więc mi pasowałoby najbardziej przed zakończeniem roku. no ;P

[SerekFeta]

A wtedy, kiedy wszyscy mają "szkołę inaczej"? Przecież to trwa do 12 i możemy się spokojnie spotkać w ciągu tygodnia przed WAKACJAMI () ok. 14 np. na rynku, wszyscy będą mogli Tylko uzgodnimy godzinę itd.