|
|
#481 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
bardzo dziękuję w imieniu Karolka
no i wszystkiego najlepszego Kasiulka |
|
|
|
#482 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a ja olałam dziś pakowanie, jutro się tym zajmę, najwyżej czegoś zapomnę
![]() wyjedziemy koło południa, tak żeby Iga pospała w samochodzie więc powinniśmy się wyrobić z załadunkiem. u mnie pakowanie zaczynam zawsze od wepchnięcia poduszki w norę drapaka |
|
|
|
#483 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Sto lat Karolkowi
Cytat:
![]() Pozatym wiadomo że ja obiektywna nie jestem i od początku uważałam syna za najpiękniejszego na świecie heheaha-pytałam o to ubezpieczenie kiedyś, ale ja mam kartę na moje nazwisko i dziecko niestety się nie łapie Tymek też chodzi z wypiętym brzuszkiem ![]() Anisiu wózek ma super kolorek i ta minka Piotrusia-taka zadziorna ![]() Dziecię me pójdzie spać chyba koło 22 bo stał z drugiej drzemki o 17:30
Edytowane przez Judi21_84 Czas edycji: 2009-08-11 o 20:23 |
|
|
|
|
#484 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a tak z innej beczki. podoba wam się nowa moda z przyczepianiem "rejestracji" z imieniem dziecka do wózków ?
bo mi jakoś nieszczególnie
|
|
|
|
#485 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Co do tych bandziochów, to widzę, że nie tylko moja tak się nosi tak się własnie głowiłam nad tym, czy to popularne wśród młodzieży.Sto lat w dobrym zdrówku i szczęściu dla Karlolka...!! |
|||
|
|
|
#486 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Jowiszku dla mnie ta rejestracja z imieniem to kiczowata, najczęściej widuję je przypięte do x-landerów, to badziewne wg mnie, ja niekoniecznie chcę , żeby obce tłumy wiedziały jak moje dziecie się zwie
ps co to jest ten drapak dla Fila? to takie cos gdzie ostrzy pazury? czy taki azyl koci? pytam bo moje podwórkowce idą na żywioł i zawsze sobie cos tam znalazły do drapania i chowania uwaga właśnie looknęłam Kasiulka jak paw stawia piwo za krzesełko jupi
Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2009-08-11 o 20:47 |
|
|
|
#487 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
fak, Kasia, ale ty masz farta
Aniu taki mamy drapak dokładnie: http://www.leoland.pl/?link=productC...tId=11&idCat=2 tylko w chwili obecnej skręciliśmy tylko dwie półki. |
|
|
|
#488 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
To Jowiszku juz czaję jak to Filemon sobie skika po półeczkach
![]() tak Kasiulka to rekin allegrowy teraz pewnie puści się w tany Smykowo, Bartkowe Takuśna z tym podpisem do suwaczka , to musisz gdzies wstawić tekst, w tą długą ścieżkę dostępu sprawdź sobie jak masz w tamtych poustawiane, gdzie to wpisać
Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2009-08-11 o 21:29 |
|
|
|
#489 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
ale tu pusto ostatnio. ale może i lepiej, jutro wyjadę, wrócę za prawie 2 tygodnie i niewiele będzie do nadrobienia
|
|
|
|
#490 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
![]() Cytat:
O pierwsze słyszę Jowiszku ja też bym nie nałożyła czegoś takiego, bo podobnie jak Ania nie mam ochoty żeby każdy czytał jak moje dziecko się nazywa.Baby, obserwowałyście o Wy hihihi of course stawiam wszystkim. Dla ciekawych krzesło poszło za 471,66 zł udało się do końca zastanawiałam się nad sprzedażą, ale jak Ola będzie za bigaśna do leżaczka to coś wykombinuję, bez problemu, wybór jest ogromny, a to krzesło stało u mnie i naprawdę zbierało kurz Sosno, mnie noworodki się podobają. Są takie kruche, malusieńkie. Oczywiście uważam, ze uroda u takich maluszków też jest zróżnicowana, choć każde dziecko ma w sobie coś. Również jak Judi bezkrytycznie uważam mą Olę za najpiękniejszą dzidzię ![]() A odnośnie zakupów to już szperam na All, sklepy zdecydowanie mi nie służą. W Wójciku zostawiłam 300 zł, więc lepiej dam sobie spokój
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
||
|
|
|
#492 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
nie, nie. jak Ania napisała, że stawiasz to szybko wlazłam w zakończone aukcje i sobie cię od razu wykukałam
![]() ---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:49 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
#493 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
tak Jowiszku dostałam smutnego e-maila
|
|
|
|
#494 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
jedyne co to w każdych japonkach muszę usunąć zawsze tę miękką osłonkę co to niby ma nie obcierać. chyba. bo nic mi takiej krzywdy nie robi jak to małe gówno między palcami |
|
|
|
|
#495 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a mnie w japoneskach, ociera nie ten klin między paluszkami tylko te dwa paski dalsze utrzymujące stopę w ryzach, masakra co ja się mam z moimi nóżkami, chyba jakieś zdrowotne obuwie musze sobie kupić
|
|
|
|
#496 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
|
|
|
|
#498 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 12 522
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
ale kto by się takimi pierdołami przejmował. też zaraz spadam bo same tu chyba siedzimy
|
|
|
|
|
#499 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 223
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Witam wszystkich po dłuuugaśnej przerwie.
Może mnie już zapomniałyście, ale ja ciągle myślę co tam u Was, że Wasze dzieciaczki zasuwają pewnie jak strzały. Żałuję strsznie że nie mam czasu wchodzić na wizaż - to z powodu przebudowy domu - już mi to wychodzi bokiem. Przygoniły mnie oczywiscie zmartwienia, niestety. Nie wiem czy któraś z Was jeszcze ma takie kłopoty - nieprzespane noce. Ja jeszcze od urodzenia Grzesia ani jednej całej nie przespałam, ale 3 podubki jest ok. Problem w tym że ostatnio jest ich mnóstwo. Nawet cyc nie pomaga. Grześ ciągle piszczy przewraca się z boku na bok, popłakuje. Mąż twierdzi że to moja wina bo nie daję mu kaszi wieczorem, tylko cyca i jest głodny. Ale to jest drugi problem - Grześ jest niejadkiem. Jak uda mi się opchnąc mu cały (mały) słoiczek czegoś to jest sukces. Kaszy zjada po 50 - 100 ml przy czym ta 100 zdarza się rzadko. Waży 8,5 kg. Wydaje mi się że to jest w normie, chociaz już sama nie wiem. Od 3 mies przybyło go tylko pół kilo. Ciągle jest na cycu i to jest jego ulubione jedzenie. Gryzie mnie czasem strasznie i mam ochotę już go odstawiać ale jak? Wydaje mi się że wtedy nic już nie będzie jadł. No i co ja zrobie w nocy? Wieczorem zresztą tez zasypia przy cycu. A pomyślec że go nauczyłam zasypiac w łózeczku a przez tą cholerną rozbudwę wszystko szlag trafił. Macie jakieś rady dla mnie? Chociaż napiszcie że to minie i że ja też się wreszcie wyśpię.
Edytowane przez mrówk@ Czas edycji: 2009-08-12 o 08:00 |
|
|
|
#500 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 5 618
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
Mrówka 8,5 kg na bobasa rocznego to chyba mało popatrz jak centyle mu lecą, sam cyc to za mało w tym wieku, to jest moje zdanie, Miki 13-to miesieczniak, to zjada juz dwu daniowy obiadek jak jest w schemacie żywienia dla bobasów karmionych piersią, to wybudzanie w nocy może mieć faktycznie związek z głodem, Miki dostaje kaszę na gęsto przed kąpielą ilość tak ok, 200 ml, po kąpieli czasem jeszcze cyca pomiętosi, w nocy się nie budzi na jedzenie już z pół roku, no czasem około 4 się rozbudza to mu daję cyca i dalej do snu się układa, współczuję synka niejadka, mam pytanie czy on nic nie chce z Waszego talerza? bo chyba nasze wizażowe dzieciaki to sie bardzo garną do jedzenia dorosłych? pogadaj z pediatrą, przecież Grześ to już duży chłopak i nie może być na cycu i minimalnych ilościach słoiczkowych, Miki rozszarpuje kotleciki swoimi zębiskami ale mnie nie gryzie, jakby miał takie zapędy to ekspresem zakończyłabym przygode z karmieniem ssaka zobacz ile rzeczy już powinno być w jadłospisie naszych dzieciaczków http://www.osesek.pl/podstawy-zywien...iac-zycia.html dodam , że Miki pochłania wszystko, a dobije niedługo już chyba 12 kg to taki Grześ to w porównaniu z Mikim to kruszynka![]() Mrówka już sprawdziłam 8,5 toż to centyl minimalny Miki ma az 90, a 8,5 kg to Miki miał w listopadzie Edytowane przez anka1900 Czas edycji: 2009-08-12 o 08:42 |
|
|
|
#501 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 7 207
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
hello
Kolejny długiiii dzień przede mną Młody wstał o 7, dopiero 9 a ja sie czuję jakby conajmniej już 13 była Ja już z welą zrobioną, ubrana i normalnie się nudzę idę jakąś zupę umęczyćjeszcze dzisiaj tz na meczyk jedzie więc całyyyyyyyyyy dzień sama ![]() Przepraszam czy wy się śmiejecie z plastików mojego Tymka...?? wszyscy się śmieją-przede wszystkim z wielkości owych pantofelków![]() co do bobasów-w zeszłym roku jak Tymek był noworodkiem to zachwycała mnie znaczna większość takich maluchów. W tym roku... mamy bobasa w dalekieeeeeejjjjj rodzinie i mi się nie podoba no cóż życie |
|
|
|
#502 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 6 500
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Mrówko przeszłabym się na kontrolę do lekarza na Twoim miejscu. wydaje mi się, że mały wyje z głodu. ma bardzo niską wagę i pierś jak Anka pisała to stanowczo za mało dla roczniaka. nie zaniedbuj tego! kiedy ostatni raz byłaś z nim u pediatry? przyznam, że już wcześniej byłam zdziwiona Twoim podejściem, gdy Grześ miał ponad pół roku i miał problemy z poruszaniem się (pamiętam o pozycji na brzuchu), a Ty nic z tym nie robiłaś. idź na konsultację, bo skrzywdzisz dziecko.
|
|
|
|
#503 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Cytat:
![]() Mróweczko współczuję takiego słabego jedzenia Grzesia. Ola ostatnio wcina niesamowicie. np. wczoraj: ok 4 rano - flaszka mleka ok.6 rano kolejna flaszka mleka ok.9 kaszka ok13:30 micha zupy ok 16 jajecznica z kromka chleba i szynka ok19 wielki serek dla dzieci w miedzy czasie podżera chrupki, paluszki, biszkopty i wszystkim z talerza co tylko zobaczy. Wazy chyba ( bo ważymy tak prowizorycznie na domowej wadze ok. 10.600g). Tak w ogóle to bry baby. Dostałam @ w nocy i zdycham, wzięłam nurofen i chyba wreszcie zaczyna działać
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
|
#504 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 223
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Dzięki za odzew
Grześ niby jest zainteresowany tym co jedzą dorosli. ALe też je niewiele. Np ostatnio się zaczął wyrywać po 3 łyżeczkach pomidorówki. Jak mu daję chleba z jakąś wędlina to dziobka otwiera ale wszystko przetrzymuje w buzi, a potem nie umie się tego pozbyć. Czasem sam wypluje a czasem ja mu wyciągam z buzi bo się boje że się zakrztusi. Wszystcy mi mówią że strasznie źle zrobiłam że go nie nauczyłam pić z butli. Bo tak to by osuszył buletkę kaszy i już. Wersta, ja rozmawiałam z moim rodzinnym lekarzem na temat rozwoju ruchowego Grzesia. Powiedział że dziecko się rozwija prawidłowo a ja jestem nadrważliwa. Że po prostu on będzie później chodził, ale w normie. Teraz raczkuje, wstaje przy kanapie. ale sam jeszcze nie stoi. Boje się że zostanę uznana za przewrażliwioną matkę co z głupotą pędzi do lekarza. A z drugiej strony jeszcze bardzije się boję że moge zrobić krzywdę Grzesiowi. W ogóle to mam wrażenie że jestem złą matką, która nie potrafi zrozumieć swojego syna i niczego go nauczyć. A tak bardzo chciałabym miec jeszcze jedno dziecko. Ale chyba nie powinnam. |
|
|
|
#505 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Leśny Zakątek
Wiadomości: 2 852
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Witajcie Dziewczyny.
Znowu się nudzę w pracy, masakra. Dziewczyny, ja podobnie jak Mrówka mam problem z Alą bo ona nie chce jeść, jednak z tą różnicą, że ona przesypia całe noce. Kiedyś jadła duże porcje obiadków i wydawało mi się, że aż za duże i był z niej ciągle pączuś, ntomiast teraz zdarza jej się też zjeść dużą porcję,ale raczej nie je nawet połowy z tego. A obiadkóe dwudaniowych to nie jada wcale. Martwi mnie to, że taki niejadek się z niej zrobił. Kaszkę i chlebek je z apetytem, ale z obiadkami i owocami jest gorzej. Je w cigu dnia chrupki, biszkopyt, ale w nich nie ma witamin, które są potrzebne. Do tego wydajemi się strasznie blada, a przecież codziennie jest na spacerku. Nie mam pojecia ile teraz waży, jak była w szpitalu jakieś 2 miesiące temu to ważyła8,800. Będę musiała pójść z nią do pediatry. Ale na szczęście humorek jej dopisuje. No i super, że noce przesypia i na noc pije tylko mleczko, nie chce jeść kaszki. A jeśli chodzi o karmienie cycem to już prawie wcale nie chce, jeszcze tylko raz dziennie się zdarza, że ją karmie. Kasiulko współczuci @, ja też dostałam przedwczoraj, ale cieszę się bo na weekend nie bedę już miała. Własnie gadałam z H, tak się źle poczuł, że zasłapł w pracy, idzie do lekarza. Wczoraj zamęczałam go śpiewem. Alicja na roczek dostała szczeniaczka uczniaczka i tak mi się spodobała piosenka "ciasto lep", że ciagle to śpiewałam. Mrówko jeżeli jesteś czegoś niepewna to się nie przejmuj tym, że ktoś uzna Ciebie za przewrażliwioną matkę tylko idz jeszcze raz do lekarza, albo skonsultuj się z innym , najważnijesze jest by Grzes byl zdrowy a nie to co inni pomyślą. Anka wydrukowałam sobie tą listę produktów i porównałam z tym co Ala dostała i powiem Wam, ze ona nawet połowy nie dostaje z tego. Gdybym robiła tak jak kazała mi jej pediatra (na NFZ) to dostawałby nadal tylko ziemniaka, buraka i jabłko bo ona dopiero po roczku kazała tak dawać. ---------- Dopisano o 10:45 ---------- Poprzedni post napisano o 10:08 ---------- Sto lat dla Karolka
__________________
Aniołeczek Edytowane przez dorbar Czas edycji: 2009-08-12 o 10:18 |
|
|
|
#506 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
[QUOTE=Kasiulka22;13691510
Sosno, mnie noworodki się podobają. Są takie kruche, malusieńkie. Oczywiście uważam, ze uroda u takich maluszków też jest zróżnicowana, choć każde dziecko ma w sobie coś. Również jak Judi bezkrytycznie uważam mą Olę za najpiękniejszą dzidzię ![]() [/QUOTE] Ja uwielbiam noworodki - są rozkoszne, ale baaaaaaaardzo rzadko są ładne. Nigdy mnie dzieci nie zachwycały. Dopiero teraz mnie rozbrajają, ale takie do wieku Łucji, nie dalej Mrówko, nie wyzywaj się od złych matek Idź faktycznie do lekarza. koniecznie. Lepiej chyba zostać uznanym za przewrażliwioną niż parę miesięcy/lat później zostać zruganą za zaniedbanie. Spokojnie, trzeba nad Grzesiem popracować. Zresztą ja też musze popracować nad jadłospisem mojego bobasa. Bo np. wypięła się na jajka. Jajecznicy nie tknie, a jak zmieszam jajko z czymś innym, to nie chce jeść. Zresztą parę innych poważnych uchybień też widzę... młoda jest wybredna po mamusi |
|
|
|
#507 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
a u mnie dzis znow pozna drzemka...budzilam Maje o 8.30 zeby mi znow grafiku dnia druzgocąco nie przestawila
zupe jej juz ugotowalam, porzadki w chalupie tez zrobione lekko mnie dzis dziecko wnerwilo bowiem potrzebowalo 3 pieluch w ciagu pol godz dobrze, ze dady...Cytat:
mam taka rejestracje w aucie na tylnej klapie szyby fajnie wyglada Judi - ja sie nie smieje z pantofelkow ogrodowych Tymka ![]() Mrowko - ja tez bym poszla z Grzesiem do pediatry, ale innego niz bylas wtedy napewno nie jada wielu produktow bo ma skaze bialkowa, ale mimo to probuje jej dawac prawie wszystko. nie obwiniaj sie, ze jestes zla matka lub, ze jestes nadwrazliwa tylko zabierz malego do dobrego lekarza. zobaczysz, wszystko bedzie dobrze |
|
|
|
|
#508 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 3 163
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
A skoro my o jedzeniu gadu-gadu, to próbowałyście może kaszki "Zdrowy brzuszek" NEstle? Ostatno wypatrzyłam taki cuś ...
|
|
|
|
#509 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 747
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Hej baby
Pierwszy spacer za mną, właśnie wcinam śniadanie i odpoczywam, łapię chwilę ![]() Sosnowa Ola z jajkiem ma totalnie odwrotnie, jak tylko widzi że ktoś je jajecznicę, omlet, tak piszczy, stęka, że ściany się trzęsą A wiecie jakie jazdy miałam z tym wózkiem, nie miałam jak Wam napisac, bo Ola na mnie wisiała. Wczoraj przyjechał kurier z ups i powiedział, że wózka nie weźmie bo ma być w kartonie, a ja cały wózek okleiłam najpierw folią bąbelkową, obłożyłam gazetami, bardzo dużą ilością, takich stron pomiętych w kulki i owinęłam folią czarną nieprzeźroczystą. Jak baba mi wysłała ten wózek był tylko w folii przeźroczystej. Zadzwoniłam więc po dhl bo od nich taki wózek dostałam to sobie pomyślałam, że mi wezmą. Chłopak młody powiedział mi że teraz wsio im się w przepisach pozmieniało ale może wziąć tylko zapłacę za nie standard i zapłaciłam 80 zł... ale już w tyłku to miałam, niech mi jedzie ten powóz ![]() Mróweczko zawsze lepiej być przewrażliwioną niż coś przeoczyć. Wiadomo, że każda mama chce dla swojego dziecka jak najlepiej. Próbuj do skutku zachęcać Grzesia do jedzenia może trafisz na coś co mu niesamowicie posmakuje
__________________
27.07.2008 r. Olcia 01.02.2015 r. Kamilek |
|
|
|
#510 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 2 907
|
Dot.: Lipcowo-Sierpniowe Roczniaki :)
Chwilka wolnego na wizaż i kawkę bo mała poszła spać
Ach jak miło ![]() Cytat:
![]() ![]() Cytat:
100 lat dla nowego roczniaczka Karolka!!!!!! Mrówko, nie smuć się Co podajesz Grzesiowi na obiadek? Jeśli te bobasowe zmielone papki, to może mały buntuje się i nie chce takiego jedzenia? Zapewne już ma ząbki więc świetnie sobie poradzi z mniej rozdrobnionym jedzeniem. Moja Matylda praktycznie nie je żadnych papek... wszystko w kawałkach. A niektóre pewnie pamiętają jakie miałam początkowo problemy z jej jedzeniem ![]() Głowa do góry! Edytowane przez Cestia Czas edycji: 2009-08-12 o 11:35 |
||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:29.








hehe
łazienka zdecydowanie się jej podoba 



ja też bym nie nałożyła czegoś takiego, bo podobnie jak Ania nie mam ochoty żeby każdy czytał jak moje dziecko się nazywa.
o Wy 

Młody wstał o 7, dopiero 9 a ja sie czuję jakby conajmniej już 13 była
dobrze, ze dady...

