![]() |
#481 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5
|
Dot.: In Vitro
Dawno nie zagladalam tutaj, ale dzisiaj mam potrzebe podzielenia sie tym, co przezywam, bo wiem, ze doskonale wiecie, jak sie czuje...
W lutym mielismy z mezem pierwsze ICSI, ktore niestety sie nie udalo. 27 maja mielismy transfer z 2 mrozaczkow. Wizyte u lekarza na test mialam umowiona na miniony piatek, ale nie wytrzymalam i w srode juz zrobilam test. Pierwszy raz zobaczylam dwie kreski!!! ![]() ![]() Niestety dzisiaj od rana mam plamienia, jakby na poczatek okresu. Jestem skolowana i przerazona!!! Chyba moja radosc byla przedwczesna... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#483 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 777
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Zależy co masz na myśli mówiąc "bezpłodny" ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#484 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Czy jest to płatne ? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#485 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 777
|
Dot.: In Vitro
Tak. W naszym cudownym kraju nie ma refundacji. Każdy zabieg in vitro jest płatny. Wiem, że klinika Invukta oferuje program "In vitro do skutku" gdzie płaci się raz zryczałtowaną kwotę, ale nie wiem jaką i próbuje tyle razy, aż się uda. Koszt in vitro z lekami waha się między 8 -15 tysięcy. W zalezności od kliniki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#486 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
Ok dziękuję Ci bardzo za odpowiedź. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#487 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: spod samiutkiego Wawelu
Wiadomości: 163
|
Dot.: In Vitro
ok, więc teraz ja, żeby może choć trochę poprawić nastrój na tym wątku.
baaardzo długo się nie odzywałam - z premedytacją: chciałam skupić się tylko i wyłącznie na zabiegu, odciąć (wiem, to egoistyczne, ale....) od cudzych historii i emocji. a teraz już piszę, chociaż nadal trochę się obawiam, bo może zapeszę "albo cuś"...? ![]() staraliśmy się 2 lata, tzn. przez 2 lata nie zabezpieczaliśmy się i równocześnie nie stresowaliśmy za bardzo wg zasady "uda się to super; nie uda to jeszcze mamy czas". te 2 lata nie zaowocowały, więc zaczęły się badania i konsultacje i w rezultacie wyszła moja niedrożność obu jajowodów. u tż ilość plemników zabójcza (czyt. duuuuużo ;P), ruchliwość trochę mniejsza, ale przy tej ilość to zupełnie bez znaczenia. w klinice nie nastawali na IV argumentując, że może najpierw spróbować popracować nad tą niedrożnością, ale moja gin stwierdziła, że szkoda czasu, czas działać. my też nie mieliśmy wątpliwości, zwłaszcza że akurat wtedy nasi mili politycy zaczęli grzebać koło IV. w kwietniu zaczęliśmy długi protokół, nie było żadnych dolegliwości ubocznych poza lekkim zmęczeniem. w maju pobranie: z 14 pobranych komórek zapłodniła się połowa, do dnia transferu (5 dzień) dotrwały 4 w tym 2 już nadające się do podania (2 następne miały się jeszcze trochę rozwinąć, aby na 7 dnień od pobrania móc podjąć decyzje o ich ewentualnym mrożeniu. niestety, ostatecznie nie dały rady). zgodziliśmy się z mężem na podanie 2 mając cichą nadzieję na bliźniaki ![]() ![]() teraz jestem w 12 tc. maleństwo (bo jednak nie bliźnięta) ma serduszko jak dzwon, rośnie zdrowo i to ono decyduje, co mama je ![]() od dnia transferu byłam na duphastonie i luteinie, teraz jeszcze duphaston w dużo mniejszej dawce, ale i jego powoli kończymy. w przyszłym tygodniu mamy usg genetyczne (i tutaj się pojawią lęki, ale podobno to normalne...). mieliśmy tylko 1 protokół i na razie jest dobrze (odpukuję). jesteśmy więc z tż dowodem, że IV jest ok. trzymam za wszystkie (i wszystkich tż) kciuki. bo będzie dobrze.
__________________
Odważni nie żyją wiecznie - tchórze nie żyją wcale...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#488 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: In Vitro
Witam wlasnie sie zalogowalam i mam nadzieje ze to forum chociaz troszke pomoze zmierzyc sie z tym co mnie czeka.
Z mezem staramy sie o dziecko ponad 3 lata, od zeszlego roku wiemy ze idziemy na IVF jestem juz po kuracji hormonalnej i jutro ide na pobranie komorek jajowych, jednak, zeby nie bylo tak fajnie okazalo sie ze prawdopodobnie nie dojdzie do transferu embrionu poniewaz mam za duzo hormonow we krwi i beda musieli czekac az sie to unormuje. Czy ktoras z was tez tak miala??? Wczoraj pielegniarka mi mowila ze prawdopodobnie nie pobiora jeszcze komorek pozniej dzwonili zebym jutro juz przyjechala na pobranie i ja juz sama nie wiem co o tym myslec. Jest ok czyli o=pobiora i moze dojdzie do transferu czy jest tak zle ze musza juz pobrac. Komorek jajowych mam bardzo duzo |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#489 |
Zakorzenienie
|
Dot.: In Vitro
A ja nie wiem co mam robić
![]() W dodatku "ponoć" w tamtym roku w październiku był na badaniach i lekarz stwierdził, że jest bezpłodny...;/ I co ja mam robić/? ![]() Jestem młoda, mam 23lata bardzo chcę mieć dziecko nie mówię, że już teraz ale chce...jestem totalnie zagubiona nie wiem co robić...;/ |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#490 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: In Vitro
Zanim zaczniesz się zadręczać zróbcie dokładne badania przynajmniej będziecie wiedzieć na czym stoicie a może jednak będzie dobrze.
Wczoraj bylam na pobraniu komórek. Pobrali 20 wiec się ucieszyłam niestety radość była przedwczesna gdyż z tych 20 17 nadawało się do zapłodnienia a zapłodniły się tylko 4 ![]() Do transferu niestety nie dojdzie wiec wszystkie zostały dziś zamrożone. muszę czekać aż mi się hormony ustabilizują i dopiero będą mogli zrobić transfer, jutro jadę na powtórny skan i badanie krwi. Mam dola, nie bałam się pobrania i nie zastanawiałam się ile z nich się zapłodni. I jak zwykle jest pod górkę. Mam dość tego tygodnia najpierw okazało się ze nie będzie transferu a teraz ze mam tylko 4 zapłodnione komórki. Czyli teoretycznie mam zapas na dwie próby. Martwię się tym wszystkim ale wiem, ze wy wszystkie tutaj macie podobne problemy wiec mnie bardziej zrozumiecie. Dziewczyny musimy mieć dużo siły. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#491 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 777
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#492 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: In Vitro
Pacierp - dziękuje za odpowiedz wiem ,ze mam pic duzo wody niestety dorobiłam sie hiperstymulacji, na szczęście nie wymiotuje ale dzisiejszej nocy myślałam ze nie przeżyje ból okropny, mimo ze pije jestem trochę odwodniona. jutro mam jechać na kolejne badanie krwi i jak cos zostanę w szpitalu. dostalam silne tabletki przeciwbolowe i zastrzyki na krzepliwosc krwi. Brzuch mam tak "wzdety" ze spodnie ktore sa luzne teraz ledwo dopinam.
Miałam bardzo dużo pęcherzyków okolu 30 z każdej strony ale pobrano tylko 20. 4 zapłodnione komóreczki sie mrożą i czekają az moj organizm wróci do normy. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#493 |
Raczkowanie
|
Dot.: In Vitro
Cześć Dziewczyny.
Ja jestem po 3 niestety nieudanych in vitro. Moją krótką historię możecie przeczytać tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...0#post29259030 Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#495 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: In Vitro
Witam wszystkie czekające i starające sie o upragnione beby
![]() Jestem tu nowa i chciałabym troche was podpytać albo prosić o poradę. krutki opis naszej sytuacji: staramy sie z M od 4 lat o dzidzię i nic. Rok temu pierwsze badanie nasienia-azoospermia, totalna załomka ![]() na pierwszą wizyte wybraliśmy Invimed okazuje sie,że stracony rok. dr urolog kilka miesiecy probował zbic testosteron u męza, ktory rzekomo był baardzo wysoki, co okazało sie bzdurą potwierdziało to wielu lekarzy. Stracone ładne kilka zł na wizyty, leki no i badania T. chyba z 8 razy. Do tego żylaki powrózka nasienego, Endokrynolog dał nam namiary na super urologa w Łodzi, sprawdziliśmy przyczynę braku plemików. Zrosty w nasieniowodach!.podobno nie mozna nic temu zaradzić.Spowodowane po operacji przepukliny pachwinowej u M w wieku 6 lat. Po tym wszystkim zdecydowaliśmy spróbować w Novum, tam dr pow. nam że do tej pory juz dawno byłabym w ciąży,oczywiscie in vitro, przygotowujemy sie do biopsji M.] Czy któraś z was słyszała bądz zna podobny przypadek? Dzieki z góry ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#496 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: In Vitro
post usunięty
Edytowane przez moniusiaa Czas edycji: 2012-01-23 o 09:56 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#497 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: In Vitro
Witam Was bardzo serdecznie!
Od 1,5 roku roku staramy się z narzeczonym o dzidziusia ![]() ![]() Pozdrawiam i trzymam za Was kciuki ! ---------- Dopisano o 23:38 ---------- Poprzedni post napisano o 23:25 ---------- Witaj lotkar Chciałabym się dowiedzieć w którym Invimed robiłaś badanie i jak się nazywał ten urolog. Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#498 |
Raczkowanie
|
Dot.: In Vitro
dawno mnie tu nie było, ale regenerowałam swoje siły...
na poprawę nasienia polecam dość drogą, ale jak u nas bardzo skuteczną kuracje "Proxeed Plus":http://www.proxeed.pl/proxeed_plus.html
__________________
IMSI BS BOCIAN - VIII/2011 Julia i Ksawery od 4 IV2012 są z nami, 3 Skarby czekają na zimowisku!!! Crio Vitrolive- VI/2011 - ;( II ICSI Vitrolive- II/2011r.-maluszki odeszły;( I ICSI Vitrolive- X/2010r.- niestety nieudane;( Kariotypy - prawidłowe eMek -oligoasthenoteratozoosper mia |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#499 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: In Vitro
Witam serdecznie wszystkie Dziewczyny które mają problem z zajściem w ciążę
Myślę, że mam sposób jak Wam pomóc i nie jest to in vitro lecz naturalny sposób który sprawdzil sie już w kilku przypadkach i jak na razie jest skuteczny w 100%! Szczegóły, pytania i rozmowy na priv ;-) mój mail: eliza.palacz@wp.pl |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#500 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: In Vitro
Witam dawno mnie nie bylo bo nie bylo tez o czym pisac. w koncu sie doczekalam na swoja kolej i dostalam juz kropelki do nosa wiec teraz tylko czekam na okres i zakrapianko
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#501 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 157
|
Dot.: In Vitro
Hej
Przeczytałam cały wątek i tak piszecie o słabym nasieniu mężów. A mieli oni robioną fragmentację DNA plemnika? Bo mój mąż miał. Ilość plemników super, ale ruch do bani, zatem lekarz zlecił to badanie. Wyszło kiepsko. 33% uszkodzonych genetycznie plemników. Zatem czeka nas ICSI. Zaczynamy w połowie marca. Cykl z tabletkami antykoncepcyjnymi, a potem zobaczymy, co lekarz powie. Póki co mamy zrobić kariotyp. Boję się strasznie, ale jednocześnie już nie mogę się doczekać. Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#502 |
Raczkowanie
|
Dot.: In Vitro
Cześć dziewczyny,
nie było mnie tu z rok... Początkowo rozmowa tutaj dodawała mi sił do walki o maleństwo, później, po kolejnych niepowodzeniach straciłam energię żeby tu chodź zaglądnąć. Ale dziś... BETA HCG 616!!! Po 4 próbie in vitro UDAŁO SIĘ!!!!! ![]() Annaantonina - jak żyjesz? Widzę, że znaleźliście lek, który może pomóc. Baaaardzo się cieszę!!! I trzymam kciuki!!!!!! P.S. Mam niewykorzystaną, fabrycznie zamkniętą Cetrocide, nie wykorzystaną w trakcie kuracji. Oddam za darmo dziewczynie w trakcie procedury. Jestem ze Szczecina. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#503 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 94
|
Dot.: In Vitro
[QUOTE=lady_alef;32299135]Cześć dziewczyny,
nie było mnie tu z rok... Początkowo rozmowa tutaj dodawała mi sił do walki o maleństwo, później, po kolejnych niepowodzeniach straciłam energię żeby tu chodź zaglądnąć. Ale dziś... BETA HCG 616!!! Po 4 próbie in vitro UDAŁO SIĘ!!!!! ![]() Annaantonina - jak żyjesz? Widzę, że znaleźliście lek, który może pomóc. Baaaardzo się cieszę!!! I trzymam kciuki!!!!!! P.S. Mam niewykorzystaną, fabrycznie zamkniętą Cetrocide, nie wykorzystaną w trakcie kuracji. Oddam za darmo dziewczynie w trakcie procedury. Jestem ze Szczecina. lady alef gratulacje ![]() ![]() mnie też udało się - po drugiej próbie - obecnie zaczynam 6 m-c rośnie chłopak i rozwija się prawidłowo ja też jestem ze Szczecina ![]() pozdrawiam Edytowane przez ewi762 Czas edycji: 2012-02-20 o 10:16 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#504 |
Raczkowanie
|
Dot.: In Vitro
lady_alef bardzo się ciesze i gratuluje!!! piękna beta , ja w 13dpt miałam bete 216 i wyrosły wemnie dwa maluchy - chłopczyk i dziewczynka
![]() ![]()
__________________
IMSI BS BOCIAN - VIII/2011 Julia i Ksawery od 4 IV2012 są z nami, 3 Skarby czekają na zimowisku!!! Crio Vitrolive- VI/2011 - ;( II ICSI Vitrolive- II/2011r.-maluszki odeszły;( I ICSI Vitrolive- X/2010r.- niestety nieudane;( Kariotypy - prawidłowe eMek -oligoasthenoteratozoosper mia Edytowane przez annaantonina Czas edycji: 2012-02-21 o 09:33 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#505 |
Raczkowanie
|
Dot.: In Vitro
Annaantonina WSPANIAŁE WIEŚCI! Bardzo, bardzo się cieszę
![]() ![]() U Ciebie to już końcówka... Gdzie rodzisz? Rozumiem, że w domu przygotowania w toku? Cześć Ewi762! Bardzo gratuluję synka! Druga procedura to bardzo dobry wynik ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#506 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 3
|
![]()
Cześć dziewczyny! Gratulacje tym, którym się udało. Jestem nowa, ale tak jak część z Was jeszcze niedawno byłam przygnębiona i zrozpaczona. Opowiem szybko moją historię. Po 7 lat starań o dziecko i mojej operacji usunięcia olbrzymiego guza - endo IV stopień zdecydowaliśmy się na in vitro. Niestety, nie udało się, nie utrzymałam jajeczka
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#507 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 8
|
Dot.: In Vitro
potrzebuje porady!!!!!
Jestem po pierwszej próbie, niestety nie udało się, test ciążowy i krwi wyszedł negatywny. Wczoraj dostałam miesiączkę, dzisiaj w pracy zaczął mnie boleć strasznie brzuch jak nigdy i wyleciał ze mnie kawałeczek jakby (przepraszam za określenie) różowego mięsa, czy to normalne (20 dni temu miałam transfer), proszę niech ktoś odpowie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#508 |
Raczkowanie
|
Dot.: In Vitro
Daviola wiem co przechodzisz, bo przechodziłam przez to 3 razy i bardzo mi przykro z tego powodu. Ale to co opisujesz jest normalne, macica sie oczyszcza i niestety czasami widoki tego nie są przyjemne... nie zawsze tak się dzieje, ale czasami tak poprostu jest... ja na trzy nieudane transfery, właśnie w tym pierwszym narażona byłam na tak nieprzyjemne widoki... potem było już jakoś lżej choć nie powiem trauma po pierwszym razie została...
Wiem ze Ci teraz ciężko , ale pamiętaj że nie wolno się poddawać, bo szczęście gdzieś na Ciebie czeka i trzeba w to mocno wierzyć choć sił czasami brak... Lady_alef rodzić będę w Zdrojach, bo tam mam swojego lekarza, ciąże prowadze u dr Bilara też w VL. Rodzić będe najprawdopodobniej przez cc około 10 kwietnia mam taki przybliżony termin, bo z bliźniakami ciąże kończy się najpóźniej w 37 tyg. oczywiście jeśli dotrzymamy do tego czasu ![]() ![]() Ściskam Was mocno!!!!
__________________
IMSI BS BOCIAN - VIII/2011 Julia i Ksawery od 4 IV2012 są z nami, 3 Skarby czekają na zimowisku!!! Crio Vitrolive- VI/2011 - ;( II ICSI Vitrolive- II/2011r.-maluszki odeszły;( I ICSI Vitrolive- X/2010r.- niestety nieudane;( Kariotypy - prawidłowe eMek -oligoasthenoteratozoosper mia Edytowane przez annaantonina Czas edycji: 2012-03-03 o 07:30 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#509 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: In Vitro
hej dziewczyny
![]() Olivia 2525 Twoja historia jednym slowem niesamowita i zycze nam wszystkim takich milych niespodzianek. Dawiola przykro mi z powodu Twojej nieudanej proby i wiem jak sie czujesz bo sama przez to juz przechodzilam dwa razy i moj pierwszy raz byl chyba nawet gorszy, bo udalo nam sie zobaczyc dwie kreski na tescie, ale niestety stracilismy ciaze w 5 tyg. ~Wiec mielismy na poczatku duuuuzo radosci, gratulacji od rodziny a kilka dni pozniej zaczelo sie lekkie krwawienie, ktore przeszlo w regularny okres i poronienie ![]() Drugie podejscie bylo jakosciowo lepsze od pierwszego, mielismy wiecej zarodkow, wszystkie przetrwaly do dnia piatego, dwa wrocily do mnie i niestety tym razem w dniu testu dostalam okresu wiec nadzieja umarla bardzo szybko. Mamy 5 mrozaczkow i planujemy nastepne podejscie za ok 2 miesiace, ale przyznam szczerze, ze za kazdym razem mamy mniej nadzieii i troche trudno mi wierzyc, ze w koncu dane nam bedzie cieszyc sie maluszkiem. zycze wszystkim samych sukcesow i wytrwalosci na tej wyboistej drodze ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#510 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: In Vitro
Witam ponownie.
Dwa tygodnie temu zaczelam kropelki do noska. Ale ja jakas nieszczesliwa jestem, pierwsza buteleczka skończyłam i się zorientowałam ze źle ja brałam, Miałam brać jedne psikniecie do jednej dziurki w nosie 4 razy dziennie a ja waliłam do dwóch dziurek 4 razy dziennie. Zadzwoniłam do kliniki i niby mam się nie martwic. Na poniedziałek i tak miałam wyznaczona wizytę na skan. Ogolnie przy kropelkach nie czulam sie za dobrze moze poniewaz za duzo ich bralam. Dwa dni przeplakalam bez powodu. Potrafiłam płakać na reklamie pasty do zębów. Gratuluje tym co sie udalo a reszcie moge zyczyc duzo wytrwalosci chcoaiz wiem ze latwo nie jest. Karzą myśleć pozytywnie no to myślmy: UDA SIĘ !!!! (oj jak bardzo chce w to wierzyć ) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:01.