|
|||||||
| Notka |
|
| Auto Marianna Lubisz auta i motocykle? Fascynuje cię motoryzacja? Dołącz do forum Auto Marianna, podziel się swoją pasją i wiedzą. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#481 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Niby cos tam bylo poprzekladane. Z kierownica to najpewniej chcieli wyrwac. Nie wyszlo im i zostawili w spokoju. jest tak jakby opuszczona troche nizej.
Wydaje mi sie, ze ktos po prostu przyuwazyl samochod, a ze wewnatrz z boku wystaje kabel, to byc moze planowal kradziez (czyli jakos znalazl sposob, zeby sie do niego dostac bez sladu). Kabel byl do tuby czy jakiegos glosnika, ktory sie daje do bagaznika. Szedl od maski, przez wnetrze samochodu do bagaznika. Ta tuba czy jak to sie zwie kosztuje jakies 2000 minimum. Ale jak kupowalam autko to brat go wyciagnal. Wydaje mi sie, ze komus wlasnie na tym zalezalo (w koncu kabel wystawal) i sie zwyczajnie wkurzyl, ze nie ma, wiec wzial tylko radio. Slady byly, bo nawet policja widziala i potwierdzila, ze do bagaznika i pod maske zagladal. Ale odciskow nie sciagneli, bo wedlug nich to musial byc ktos znajomy, kto mial kluczyk. Wiec mnie olali. Wine zrzucili na TZ. Jak tam u nich na komendzie zeznawalam, to powiedzieli, ze go beda wzywac i przyciskac. Ech. Po prostu wymienie zamki, kupie nowe radio, kabel schowam/wyciagne i zapomne o sprawie. |
|
|
|
|
#482 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 889
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
a możesz zdradzić w jakiej okolicy Lublina to było, bo ja również z Lublina?
|
|
|
|
|
#483 | |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Shin, bardzo bardzo współczuje sytuacji. masakryczna sytuacja po prostu! A z tym, że nie ściągnęli przycisków palców to nie rozumiem totalnie dlaczego
![]() Cytat:
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
|
#484 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 889
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A to sorrka, nie doczytałam
|
|
|
|
|
#485 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Ja niestety tez nie. Ale w sumie i tak nic by z tym nie zrobili. Teraz rozumiem czemu niektorzy ludzie narzekaja na policje. Oni mieli naprawde olewczy stosunek. Nie mowie o tej zwyklej policji - oni przyjechali i zrobili wszystko jak powinni. Ale ta grupa dochodzeniowa to po prostu zal. Kompletnie olewczy stosunek do mojej sytuacji. Zero staran.
|
|
|
|
|
#486 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Shin współczuję bardzo całej sytuacji
__________________
|
|
|
|
|
#487 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Az strach parkowac autko na ulicy
jak sie nie wlamia to ukradna, a to znaczek, a to lusterko, albo ktos zarysuje i ucieknie, Jak dobrze, ze ja mieszkam w domku i mam garaz zamykany u siebie na podworku...
__________________
20.07.2013 31.12.2014 18.06.2016 |
|
|
|
|
#488 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
No właśnie... najgorsze, ze czasem trzeba zaparkować na ulicy i nigdy nie wiadomo co za czub się w okolicy pojawi.
Chociaż powiem wam, że w sobotę u mnie na osiedlowym parkingu kilka godzin stał Golf IV z kluczykami w drzwiach Nikt nie ruszył! A moje miasto i osiedle złą sławą owiane
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#489 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
No prosze
u nas by to nie przeszlo. Na pewno ktos by sie skusil.Planuje zaczac parkowac na platnym parkingu, ale to pewnie duze koszty...
|
|
|
|
|
#490 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Viv no proszę
a jednak pozory mogą mylić ![]() a co do płatnego parkingu no to może i duże koszty, zależy może znajdziesz jakiś tani u siebie poza tym są jakieś miesięczne karnety itp.
__________________
.hate it or love it ♥ |
|
|
|
|
#491 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Chciałam się pożalić. Mam dosyć swojego samochodu - nie jeżdżę. Coś się cały czas psuje, gaśnie, kaszle. Już nie raz i nie dwa przyblokowałam światła czy wyjazd, bo mi nie chciał ruszyć z miejsca. Wstydu się najadłam i tyle. A najgorsze jest to, że takie rewelacje przytrafiają się tylko mi. Mój brat jak wsiadł to bez żadnego problemu. Nie umiem jeździć
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#492 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() Moze warto wybrac sie do mechanika? I nawet jak gasnie to naprawde nie jest wstyd. Kazdemu to sie moze przytrafic. Nie przejmuj sie, bo nie warto. |
|
|
|
|
|
#493 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 6 974
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
shine, jejku.. wspolczuje.. ! sytuacja straszna, wiem co czujesz.. sama mialam podobną dwa tygodnie temu.. dlatego troche omijalam ten watek, bo mialam nerwa na wszystko co samochodowe..
myjnia ta na pieniazki t prosta sprawa.. korzystam dosc czesto.. masz 5 trybow (mycie, plukanie wstepne, plukanie koncowe, woskowanie, plukanie) kazdy tryb to cyfra.. wyciagasz pistolet i wybierasz 1 i START, 2 i START itd... bajeczka, kazdy ma gorszy dzien.. jezdzic jezdzic !
__________________
Ja To Ja.... jestem księżniczką.. ![]() ...tylko oczy podkrążone i zgubiłam gdzieś koronę nie lubię: zimnej herbaty, nijakich potraw, letnich uczuć |
|
|
|
|
#494 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 737
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Jeździć jeździć. Mechanik niczego nie znalazł. Najgorsze jest jednak to, że wszyscy się nagle gapią, wielka sensacja, że baba nie może ruszyć z miejsca, pewnie ma zły bieg i nie umie haha. A mnie w tym samochodzie szlag trafia na miejscu. Teraz go oddam panu od gazu, bo może coś z filtrami jest nie tak.
__________________
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#495 |
|
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A ja się w końcu mogę rozluźnić i pochwalić
Zabiłam mojego bramkowego demona
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
|
|
|
|
#496 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Dziewczyny sukces!
Szlam do domu to zobaczylam, ze policja stala tak samo jak przy moim autku. Kilka razy sie tam pokrecilam, przyjechali ci z dochodzeniowki i zaczeli badac Forda. To podeszlam blizej i patrze z daleka, zastanawiajac sie co spytac. Ale akurat policjant sie spytal w jakiej sprawie jestem To pytam czy tamten samochod tez byl zamkniety na kluczyk, bo do mnie sie w weekend ktos wlamal i wlasnie na kluczyk zamknal. Mowie im, ze odciskow palcow nie sciagneli, bo zwalili to na kogos z domownikow. Policjant byl oburzony i powiedzial, ze sobie po prostu olali sprawe. A facet zostal zlapany! Facet powiedzial, ze dzisiaj do moich akt dolaczy to, ze jego kluczami otworzyli moje auto i jutro juz moge dzwonic. Calkiem mozliwe, ze moge podac faceta do sadu i obciazyc kosztami wymiany zamkow. |
|
|
|
|
#497 |
|
... choć nie Westwood
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
No i super
A facet niech zapłaci za to co zrobił, dupek jeden
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów Stanisław Lem |
|
|
|
|
#498 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Lubin (Nie LubLin ;))
Wiadomości: 2 026
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Mam nadzieje, ze tak sie da. Bo facet cos mowil, ze bez AC jest ciezko, zeby zrobic cos na koszt panstwa / policji. Teraz dokladnie nie wiem, ale pozniej mi tlumaczyl, ze moge podac zlodzieja do sadu. Tylko musze jutro zadzwonic pod nr, ktory mi podal i spotkac sie z policjantem, ktory prowadzi moja sprawe. I jesli on mi powie, ze moge sama tanio wymienic zamki, to mam sie nie dac, tylko walczyc
|
|
|
|
|
#499 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: to tu, to tam :)
Wiadomości: 161
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
__________________
_________________________
_________________________ _________________________ _________________________ _________________________ _________________________ _________________________ _________________________ |
|
|
|
|
|
#500 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 9 487
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Shin rewelacja, jak dobrze że tak się to wszystko potoczyło!
Mam nadzieję, że złodziej słono zapłaci za to co zrobił...A swoją drogą to nie wiedziałam że da się tak po prostu dorobić kluczyki do samochodu
|
|
|
|
|
#501 |
|
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
xxSHINeexx, to super
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
|
|
|
|
#502 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
super! i oby teraz wszystko poszło z górki
Puntodivista co to za bramkowy demon? :P
__________________
.hate it or love it ♥ |
|
|
|
|
#503 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 889
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
xxSHINeexx ale Ci się udało
też się dziwię, że można tak po prostu dorobić kluczyki :???:Ja dzisiaj znów miałam przygodę. Pojechałam do centrum, a tam znów nie ma gdzie zaparkować pojechałam na parking podziemny do galerii handlowej, samochód jeden na drugim, przejechać się nie da. Jak gdzieś wolne miejsce, to przejechałam, a wrócić nie tak łątwo, bo wszędzie zakazy skrętu, wjazdu itd. Pózniej ten parking w galerii handlowej zamknęli, bo nie było wolnych miejsc z tym się jeszcze nie spotkałam...Łączny czas poszukiwania miejsca do zaparowania: 50 minut! Miejsce zaparkowania: osiedle poza centrum, trochę się nalatałąm Wnioski: nie jadę więcej do centrum samochodem przed 16 i muszę przyśpieszyć robienie prawa jazdy na motocykl
|
|
|
|
|
#504 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Shin super, że złapali tego typa
![]() A mnie wczoraj spotkała mało miła niespodzianka Jadę sobie z pracy do domu a tu jak zwykle korek. Ale nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że drogowcy naprawiali drogę. I to jak "inteligentnie" to zrobili! Zamiast zedrzeć nawierzchnię tylko z jednego pasa i zrobić ruch wahadłowy (jak 2-3 lata temu u mnie na wsi kładli nowy asfalt to właśnie tak to wyglądało) oni zdarli oba pasy na długości ok 100 m i tak sobie człowiek jedzie po tym "papierze ściernym", omijając robotników i te różne maszyny a przy okazji niszcząc opony i ciągle słychać tylko jak kamienie z samochodów z przeciwka i z przodu walą po karoserii Utworzył się przez to gigantyczny korek ![]() Nie wiem jak dziś będę wracać do domu, bo jutro święto, więc będzie korek pewnie na kilka km Wczoraj był tak długi, że jeszcze jak żyję takiego nie widziałam (na szczęście nie w moją stronę). Masakra
__________________
|
|
|
|
|
#505 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
isa666 tak przed świętem zaczęli? to pewnie jutro nic nie będą robić. A nie dałoby się tego ominąć? Że też ludzie nie potrafią logicznie pomyśleć i przez nich tylko człowiek ma zły humor.
__________________
.hate it or love it ♥ |
|
|
|
|
#506 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
Nic więcej nie powiem, bo szkoda słów na te remonty
__________________
|
|
|
|
|
|
#507 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
a ja jutro długi weekend nad morzem zaczynam.Pojadę ponad 100 km moim samochodem pierwszy raz.Ciekawa jestem jak się fiesta będzie w trasie spisywać.
|
|
|
|
|
#508 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 645
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cześć Dziewczęta
![]() xxSHINeexx, współczuję, szczęśliwym trafem natknęłaś się na podobny przypadek, przynajmniej są widoki na pozytywne załatwienie sprawy, no wiadomo, że nie obejdzie się bez chodzenia i nerwów. Swoją drogą dobrze, że gościu zadowolił się "pożyczeniem" auta i zabraniem radia, jak już miał auto w posiadaniu to mógł przecież (tfu, tfu) na części rozebrać i wtedy ... Ehh, ważne że w miarę dobrze się skończyło. Iguana, szerokiej drogi - będziesz miała o tyle trudniej, że ruch pewnie będzie wzmożony i udanego wypoczynku fajnie że pogoda się nam na długi weekend poprawia
__________________
Lekarstwem na przyzwyczajenie jest inne przyzwyczajenie (Epiktet) |
|
|
|
|
#509 | |
|
☕ sprawia, że jestem☺
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: ✿
Wiadomości: 6 743
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
Cytat:
![]() Miałam fobię przy wyjeździe z osiedla - bramka na kartę dotykową jest a ja jestem wzrostu maleńkiego, do tego nie zawsze dobrze podjeżdżam jako żem świeżak i różne dziwne rzeczy mi się przydarzały aż się zablokowałam.. Już chyba mi przeszło
__________________
Z m i e n i ł a m swoje życie!
|
|
|
|
|
|
#510 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Amatorki - czyli mam prawo jazdy i co dalej? - cz. II
A ja przyszlam zameldwac, ze pipa ze mnie i tyle
zaliczylam ryse na zderzaku - na szczescie malutenka i ledwo widoczna, za nic w swiecie nie zauwazylam smietnika, gdzies sie sprytnie ukryl skubaniec, jeszcze zrobilam to przy moim instruktorze (uczyl mnie na kat. B. teraz uczy mnie na A) i kilku innych, ktorzy zaczeli mi bic brawo... chcialam zapasc sie pod ziemie
__________________
20.07.2013 31.12.2014 18.06.2016 |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Auto Marianna
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:48.








jak sie nie wlamia to ukradna, a to znaczek, a to lusterko, albo ktos zarysuje i ucieknie, Jak dobrze, ze ja mieszkam w domku i mam garaz zamykany u siebie na podworku...




u nas by to nie przeszlo. Na pewno ktos by sie skusil.
a jednak pozory mogą mylić 








pojechałam na parking podziemny do galerii handlowej, samochód jeden na drugim, przejechać się nie da. Jak gdzieś wolne miejsce, to przejechałam, a wrócić nie tak łątwo, bo wszędzie zakazy skrętu, wjazdu itd. Pózniej ten parking w galerii handlowej zamknęli, bo nie było wolnych miejsc
Utworzył się przez to gigantyczny korek 

