Jestem w ciąży, moje pierwsze objawy 3

[lusesitka1977]

Rosanne ja tez własnie czytałam o blednych wynikach testów...testy "sikane" bardzo, bardzo czesto oszukiwały...ale bete jak kobiety robily w 7-10 dniu po @ to cos tam im wychodziło juz....a u mnie 0 takze mysle ze juz szans nie mam....aleeeeeeeeeeeee... .przeczytałam tez kilka artykulow gdzie zdazalo sie ze w laboratorium nastapil blad, dlatego jezeli nie ma @ a wszystko wskazuje na ciaze, to warto zrobic jeszcze jedno badanie krwi w innej przychodni...tyle ze nie wiem czy warto sie nakrecac....

Rosanne ...powodzenia. i daj znac kiedy robisz tescik

[Rosanne]

Lusesita- Powinnaś jeszcze raz zrobić to badanie żeby mieć pewność na 100% i się nie zamartwiać, że to jakaś pomyłka.
A jeśli chodzi o mnie, to chciałabym zrobić test już jutro, ale zastanawiam się czy to nie będzie za szybko. Może zaczekam parę dni.

[lusesitka1977]

rosanne moze warto zaczekac? zeby znow nie było.....rozczarowania... wiem ze to trudne, ale ja tez sie wstrzymam jeszcze z 2,3 dni i wtedy zobacze, moze powtorze bete...

3mam kciuki

---------- Dopisano o 12:38 ---------- Poprzedni post napisano o 12:36 ----------

najgorsze jest to ze mój XYZ jest teraz poza domem, wraca w przyszlym tyg. wczoraj mówiłam mu ze pojde na badanie...teraz pisze, dzwoni, a ja nie mam odwagi powiedziec mu o wyniku....

[Rosanne]

Lusesita, życzę powodzenia! I dziękuję za trzymanie kciuków.

[katevalley]

Napisane przez ewcia78

Witajcie dziewczyny ja dzis odebrałam nastepny wynik beta hcg i dzis to juz
10 000 ŁADNIE CO ??
O MOJA DZIDZIE POWINNAM BYC SPOKOJNA TYLKO TEN SZYBKI PRZYROST ZEBY SIE NIE OKAZAŁ PODWÓJNYM SZCZESCIEM

1 HCG 17 wrzesień 927,7
2 HCG 20 wrzesien 3987,0
3 HCG 24 wrzesień 10 000

super wyniki wzorowe wręcz


lusesitka1977 trzymaj się. Będzie dobrze. A może idź do gina niech ci da skierowanie na USG. Tak będzie najlepiej. Nie chcę cię rozczarować, ale ono dokładniej pokaże. Znaczy wiesz... wszystko wskazuje na ciążę oprócz badań. A może masz zbyt niskie hormony i po prostu nie wykrywa. A ciąża może być. Zdarza się. I możliwe że przepiszą ci coś.

U mnie dziś temp. 37,1 czyli już po owulacji Teraz tylko czekać na @ albo na II kreski. Jeszcze jakieś 11 dni. Ale w podświadomości coś mi się wydaje, że jednak te II jak najbardziej prawdopodobne. Mam nadzieję że tylko mi się wydaje.

[lusesitka1977]

jak kobietki dzionek minal? jak samopoczucie?

u mnie fatalnie...caly dzien nie dałam rady jest. zjadłam jedna kanapke..mam balon w brzuchu, czuje sie taka spuchnieta i ciezka. własnie przed chwilą kolezanka podwiozła mnie samochpdem do domku. nigdy nie miałam problemów z jazdą a teraz masakra, tak mnie zemdlilo ze ojjjj...musiałam otworzyc okno i jakos dojechałam...teraz jest gorzej. nie wytrzymałam, "pocałowalam sie" z kibelkiem...czuje sie fatalnie..ale to to juz chyba stres i nerwy wychodzą...ajjjj

Rosanne a jak ty się moja droga czujesz?

[Rosanne]

Lusesita, zszokowałaś mnie reakcją organizmu! Może rzeczywiście powinnaś jeszcze raz zrobić te badania, żeby sprawdzić co jest grane.
A jeśli chodzi o mnie, to dzień minął leniwie. Miałam troszkę mdłości wieczorem, ale to chyba z powodu ilości jedzenia, jakie zjadłam- mam ogromny apetyt. Miesiączki brak. Temperatura podwyższona cały czas. Niedługo idę spać, bo już jestem bardzo zmęczona...

[lusesitka1977]

ja tez byłam w szoku...tak jak mówiłam jeszcez kilka dni temu jadłam jadła jadla i najesc sie nie mogłam...a od wczoraj nie dam rady...wczoraj wcisnełam sałatke na siłe, a dzis jedna kanapke..i caly dzien byłam "najedzona"..straszni e spuchnieta sie czuje ...noooo i najbardziej dało mi do myslenie to ze zemdliło mnie w samochodzie.....jak to nie dzidzia to cos niedobrego sie dzieje we mnie....w poniedziałek pojde do lekarza o ile bede mogła wczesniej wyjsc z pracy

a ty Rosanne dbaj o siebie i wskakuj do łózeeczka, musisz miec siłe walczyc o fasolke

[Rosanne]

Lusesita- koniecznie odwiedź lekarza. Bądź dobrej myśli! Kto wie, powinnaś to sprawdzić, sama widzisz jakieś zmiany w organizmie.
A ja lecę wziąć prysznic i do łóżka...

[lusesitka1977]

juz chyba mam psychoze ahhaha ale szukam, czytam...bo cos mi nie pasuje we mnie i..
"A u mnie test na betę się pomylił Wynik wyszedł mi negatywny ale nadal miałam dziwne objawy więc po niecałych 3 tygodniach powtórzyłam betę i okazało się że jestem w 6 tygodniu ciąży "
to cytat dziewczyny z innego forum....

[ewcia78]

Dziewcyny powiem wam jedno test wyjdzie wiarygodny najlepiej 2 dni po spodziewanej @ a 5 dni po to już powinny wam wyjsc 2 grube krechy

jesli chodzi o bete to macie napisane na początku

HCCG+beta ilościowo (pod wynikiem) jesli 0/100 to negatywny wynik
.....jesli np: 230/100 pozytywny

CZYTAJCIE WYRAZNIE WYNIKI

powodzenia i czekam na wasze pozytywne testy i bety

[Rosanne]

A ja jestem bardzo zdenerwowana, bo sytuacja z partnerem bardzo się zmieniła... przepraszam, nie będę opowiadać. Jestem jeszcze w szoku, naprawdę... nie mogę być teraz w ciąży, to nie jest odpowiedni czas... przepraszam za tę zmianę, ale po prostu nie spodziewałam się... a wszystko na to wskazuje- miesiączki nadal nie mam, w ogóle tego nie rozumiem.

[lusesitka1977]

Rosanne wszystko bedzie dobrze, zobaczysz...badz silna

[Rosanne]

Lusesita, dziękuję... Z tą sytuacją z partnerem będzie bardzo ciężko... Mam wsparcie najbliższych na szczęście... Ale bardzo boję się o ciążę, to naprawdę nie jest dobry czas na przyjście na świat maleństwa...
A jak Ty się czujesz? Mdłości przeszły, jadłaś śniadanie?

[lusesitka1977]

Piękna bądz twarda, a nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło a malenstwo nawet jak bedzie to nie jest niczemu winne. A jak twoje objawy? jak sie czujesz?
Ja dziś jeszcze sniadania nie jadłam i jakos nie mam ochoty narazie. Mdłosci jako takich nie mam, tylko strasznie boli mnie podbrzusze....nie wiem moze tym razem @ przyjdzie? zobaczymy

---------- Dopisano o 09:48 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

przed @ temp spada? prawda?.a ja dzis mierzyłam znów i u mnie nawet sie kilka kreseczek podniosła....ja juz nie rozumiem swego ciała ../zaczynam wierzyc w UFO aahahhahaha

[Rosanne]

Oczywiście, że nie będzie niczemu winne, ale to po prostu bardzo zły moment...
Ja czuję się dobrze, oprócz ogromnego zdenerwowania... Pobolewa mnie podbrzusze. A zjadłam już tyle, że ho ho. Miesiączki nie ma i to mnie martwi...
Lusesita, zjedz coś, chociaż małą kanapeczkę.

[lusesitka1977]

nie dam rady jesc, bo czuje balon w brzuchu. moze pozniej cos wcisne. Wczoraj długo zasnac nie mogłam, cały czas myslałam co to moze byc? dlaczeg tak sie czuje...i nic nie wymyslilam.
Rosanne a jak bedzie u ciebie malenstwo, to sie nie martw, damy rade a jak trzeba popilnować to ja jestem pierwsza w kolejce

[Rosanne]

Lusesita, dziękuję, hehe. Chyba jutro zrobię beta hcg, chciałabym wiedzieć... Chyba po takim czasie wynik będzie już wiarygodny... Ale skoro na ciążowym nic nie wychodzi? Dziś zrobiłam i negatywny.

[lusesitka1977]

Rosanne przypomnij mi ile juz dni spoznia ci sie @?

[Rosanne]

Wiesz, patrząc na ostatni miesiąc to już 6 dni...

[lusesitka1977]

Rosanne idz dla pewnosci na bete hcg, bo z tymi testami "sikaczami' róznie bywa,a chyba im szybciej sie dowiesz tym lepiej

---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

A ja w poniedziałek pojde do lekarza, musze sprawdzic co sie dzieje...mam nadzieje ze nic powaznego

[Rosanne]

Masz rację, im szybciej się dowiem, tym lepiej...
Lusesita, dobrze robisz. Oby wszystko poszło ok.

[lusesitka1977]

mam nadzieje ze bedzie
Coś mało tu nas kobietek starajacych sie o fasolke nikt pierwszych objawow nie ma? zapraszamy my nie gryziemy a jestesmy bardzo ciekawe jak u Was to wszytsko wyglada

[katevalley]

Napisane przez lusesitka1977

jak kobietki dzionek minal? jak samopoczucie?

u mnie fatalnie...caly dzien nie dałam rady jest. zjadłam jedna kanapke..mam balon w brzuchu, czuje sie taka spuchnieta i ciezka. własnie przed chwilą kolezanka podwiozła mnie samochpdem do domku. nigdy nie miałam problemów z jazdą a teraz masakra, tak mnie zemdlilo ze ojjjj...musiałam otworzyc okno i jakos dojechałam...teraz jest gorzej. nie wytrzymałam, "pocałowalam sie" z kibelkiem...czuje sie fatalnie..ale to to juz chyba stres i nerwy wychodzą...ajjjj

Rosanne a jak ty się moja droga czujesz?

oj współczuję takiej burzy organizmu i trzymam kciuki żeby to wszystko było na fasolkę

Napisane przez Rosanne

A ja jestem bardzo zdenerwowana, bo sytuacja z partnerem bardzo się zmieniła... przepraszam, nie będę opowiadać. Jestem jeszcze w szoku, naprawdę... nie mogę być teraz w ciąży, to nie jest odpowiedni czas... przepraszam za tę zmianę, ale po prostu nie spodziewałam się... a wszystko na to wskazuje- miesiączki nadal nie mam, w ogóle tego nie rozumiem.

Rosanne nie martw się wszystko się ułoży

A ja się przeziębiłam i jestem normalnie padnięta. Jak wczoraj temp. 37,1 tak dziś 36,9 i śluz jak na dni płodne ;/ sama tego nie rozumiem, ale może to przez to przeziębienie....Ale chyba mogą być takie wahania. Dodam, że mierzyłam jakoś o 8:30 bo córcia nie dała mi pospać nad ranem więc może trochę nieprawidłowy ten wynik.

[Olusiaa_]

Napisane przez ewcia78

Dziewcyny powiem wam jedno test wyjdzie wiarygodny najlepiej 2 dni po spodziewanej @ a 5 dni po to już powinny wam wyjsc 2 grube krechy

mnie już w dniu spodziewanej @ wyszły 2 krechy druga jeszcze była blada, ale widoczna

[principessina]

Dziewczynki ewcia...teraz ja Wam ponarzekam, strasznie boli mnie podbrzusze, mam nadzieje ze to normalne, ale dzis to nawet chodzic za b.nie moge, jutro mam wizyte u gina, mam nadzieje ze na usg zobaczymy nasza fasoleczke...

[Promykas]

Dziewczyny, ja kiedyś miałam takie objawy, ból podbrzusza, pełne piersi, omdlenia , senność, okresu brak 2 tygodnie, testy negatywne, poszłam do gina, zrobił mi usg i okazało się, że to cykl bezowulacyjny był !!!!
Ale piszę to, że takie cykle mogą się zdarzyć.
Rosanne kochana będzie dobrze z TZ , a jak będzie fasoleczka to na pewno się ułoży .
U mnie dziś planowany dzień @ i nic. Nie mam PMS, piersi mnie nie bolą w ogóle, nawet się nie powiększyły co ciekawe . No i fochów nie mam jak przed @. No cóż, w ogóle nic nie czuję ani na @ ani na nic

[Olusiaa_]

Napisane przez principessina

teraz ja Wam ponarzekam, strasznie boli mnie podbrzusze, mam nadzieje ze to normalne..

macica sie rozciąga, powiększa, więc dopóki nie plamisz/krwawisz wszystko jest OK!

[Ollliwka]

hej dziewczyny, dwa testy pozytywne, jeden w pt drugi dzisiaj jutro idę na bete brak @ i lekko bolące piersi i to na tyle z objawów moich

[lusesitka1977]

no i po wszystkim....dostałam @...tyle ze tak jakos dziwnie, bo nic nie bolało (tak jak zawsze)...zaszłam do WC i nagle SZOK....narazie jakies plamienie, ale jutro pewnie sie zacnie, takze juz po fasolce... musze sie i tak przebadac zobaczyc co sie działo ze mną, bo jakas przyczyna byc musi

powodzenia Kobietki, mam nadzieje ze chociaz wam sie uda