Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-09-03, 13:38   #481
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

kardashi ja ubieram moja o jedna warstwe mniej niz ty ale przykrywam kocykiem
tzn body dlugi rekaw+bluza gruba+spodnie+skarpety
lub body krotki rekaw+bluzka z dlugim +bezrekawnik lub bluza +spodnie+skarpety
i przykrywam cienkim kocykiem
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 13:45   #482
biankaaa
Zadomowienie
 
Avatar biankaaa
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Zurich
Wiadomości: 1 580
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

To moje dziecko chyba najbardziej marznie ;P najczesciej jest pajac+kocyk. W chuscie tylko w pajacu. Czapki nie nosimy.
biankaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 13:50   #483
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Boże dziewczyny, przyjedzcie do mnie ze swoimi dziecmi i niech ta kobieta zobaczy jak dzieci się ubiera.

To pozbywam się dziś body na długi rękaw. Założę na ramiączka, bluzkę na długi lub krótki i sweterek albo bluzę..


Ona nie rozumie że dzieci nie można przegrzewać..
Twierdzi że ją zaziębiam, że prowadzam jak ruska.
Dziś stwierdziła że mała ziewa bo jej zimno

I żadne tłumaczenia że dziecka nie wolno przegrzewac nie pomagają, bo twierdzi że gadam głupoty.
A najgorzej że siostra tża ma miesiąc młodszego synka i ona go ubiera taaaak grubo i zawsze mówi 'zobacz dorota to tak cieplutko ubiera a ty to ją jak ruska'
I na nic tłumaczenia ze ciekawe kogo dziecko lepiej na tym wyjdzie i będzie częściej chorowało..
i że to ja ją wychowuje i ja bede wstawała do niej jak będzie chora
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 13:56   #484
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;21838766]A może spróbuj słoiczek zagęścić kleikiem ryżowym bez glutenu?[/QUOTE]

juz sie nie znam na tym, dawno corke mala mialam - to takie zwykle ustrojstwo jak kaszki np. z bobovity? a moze dodam z lyzeczke zwyklego ryzu...
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 13:56   #485
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Kardashi - Może daj jej coś poczytać...

http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/artykuly/czytaj/104...-przegrzewanie

http://www.modne.biz/ciaza/przegrzew...i-potowki.html

Jest tego w sieci trochę. Niech się kobita doedukuje.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-09-03 o 13:58
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 13:59   #486
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A bo jabłko to nie jest jedzenie. To nie posiłek, to deser. On się tym nie naje.

Kup marchewkową zupkę z ryżem - powinien to potraktować jak posiłek.

---------- Dopisano o 13:09 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------



Ha ha ha
My nie piszczymy. Za to odkryliśmy własne ręce nie tylko do jedzenia, ale i do patrzenia. A że mu się autofokus rypie, bo ręce blisko to robi zeza.
tak zrobie, tylko niech sie od cycka mi odklei

u nas jeszcze jest ciagniecie za body i branie do buzi, jak go przebieram.
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:25   #487
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 263
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez biankaaa Pokaż wiadomość
To moje dziecko chyba najbardziej marznie ;P najczesciej jest pajac+kocyk. W chuscie tylko w pajacu. Czapki nie nosimy.
ja nie mogę tak lekko ubierać a kocem przykrywać, bo często Tymka z wózka wyjmuje, wchodząc do sklepu , itp. ( na całej naszej wiosce jest tylko jeden sklep spożywczy dostępny z poziomu chodnika, reszta- wszystko po schodach, bez podjazdów), i wtedy by go przewiało, jakbym go zgrzanego spod kocyka wyjęła.

---------- Dopisano o 14:25 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
A najgorzej że siostra tża ma miesiąc młodszego synka i ona go ubiera taaaak grubo i zawsze mówi 'zobacz dorota to tak cieplutko ubiera a ty to ją jak ruska'
I na nic tłumaczenia ze ciekawe kogo dziecko lepiej na tym wyjdzie i będzie częściej chorowało..
i że to ja ją wychowuje i ja bede wstawała do niej jak będzie chora
jak byłam teraz z Tymkiem u lekarza, to byla kobieta z dzieckiem tez kilkumiesięcznym- gabaryty Tymka - wysiadała z auta, na parkingu obok nas- patrzę, a te dziecko w kombinezonie zimowym.
W poczekalni zaczęła je rozbierać- a pod spodem spodenki dresowe i rajstopki... myślałam, że zemdleję z wrażenia.
Było 10 stopni na plusie, pochmurno.... tacy ludzie chyba zimą z dzićmi nie wychodzą z domu.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:26   #488
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Kardashi - Może daj jej coś poczytać...

http://☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/artykuly/czytaj/104...-przegrzewanie

http://www.modne.biz/ciaza/przegrzew...i-potowki.html

Jest tego w sieci trochę. Niech się kobita doedukuje.
Ja jej mowiłam żeby poczytała, znalazła coś o przegrzewaniu, mówiłam że pediatra mnie opidoliła że za grubo dziecku ubieram ze to niedobre (mimo że nic takiego nie było )
Ale ona i tak wie leeepieeej.. Taki typ
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:40   #489
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21840500]
jak byłam teraz z Tymkiem u lekarza, to byla kobieta z dzieckiem tez kilkumiesięcznym- gabaryty Tymka - wysiadała z auta, na parkingu obok nas- patrzę, a te dziecko w kombinezonie zimowym.
W poczekalni zaczęła je rozbierać- a pod spodem spodenki dresowe i rajstopki... myślałam, że zemdleję z wrażenia.
Było 10 stopni na plusie, pochmurno.... tacy ludzie chyba zimą z dzićmi nie wychodzą z domu. [/QUOTE]

Jakoś ciągle widzę takie obrazki.

A z domu faktycznie nie wychodzą, wczoraj w parku zastałam tylko dwoje dzieci. W tym jedno mnie zszokowało... Daniel ma 3,5 mca i już nie mogę go wsadzić do gondoli tak drze pysk, że leży na wznak i nic nie widzi. :/
A to dziecko leżało na płasko, patrzyło na budkę grzecznie, a w wózku ledwie się mieściło, idę o zakład, że to było dziecko siedzące już.
Tak sobie leżało po prostu grzecznie jak nieżywe. A ten mi brykał, gadał do drzew, rozglądał się w każdą stronę...

Nie wiem co biega? Czy on taki nad wyraz żywy i ciekawski jest, czy to dziecię było nadmiernie grzeczne.

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:39 ----------

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja jej mowiłam żeby poczytała, znalazła coś o przegrzewaniu, mówiłam że pediatra mnie opidoliła że za grubo dziecku ubieram ze to niedobre (mimo że nic takiego nie było )
Ale ona i tak wie leeepieeej.. Taki typ
Aaaa
Skoro tak to faktycznie, masz przesrane z tą panią.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:42   #490
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Ja tez widze takie obrazki. chociażby dziś zobaczę jak pójde do siostry tża..
Ciekawa jestem jak ten mały będzie ubrany
Oczywiście okno będzie zamkniete, bo jak dziecko i otwarte okno

Jak były te upały, Blanka tylko bawełniana sukieneczka. a w okół dzieci w dresach, czapach, poprzykrywaanee.. i ryki tylko słyszałam.
jedynie moja sąsiadka, o tydzien młodszego chłopca woziła w wózku w samym pampku.
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy






Edytowane przez kardashi
Czas edycji: 2010-09-03 o 14:44
kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:45   #491
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Dziecko mi śpi od 13:50, a o 14ej miało jeść. Szok.

Znalazłam sposób na maruda mojego. Nic mu nie pasowało w dzień w domu, biegałam po dworze jak durna, dwa spacery w wózku, trzeci w chuście. Już wiem o co biega... Jego nudzi albo męczy jedna pozycja. Nie znosi być cały dzień w łóżeczku, w łóżku, ani w bujaku... Rozłożyłam w dużym pokoju kanapę i jest git.
Budzi się o 6ej, je i wkładam do łóżeczka włączając karuzelę. Godzinę mam z głowy, mogę zjeść, pranie włączyć itp. Potem zaczyna kwękać, daję monia i śpi. Jak padam to kładę się z nim. Zwykle 30 min śpi ale dobre i to.
Choć dziś zrobił mi prezent i spał od 7:30 do 8:40.

Potem idziemy do dużego pokoju. Leżymy na kanapie, gadamy, bawimy się. Jak się zmęczy, znudzi, idzie do leżaczka i znowu jest spokój. Potem na kanapę w inną stronę leżymy, widzimy inne rzeczy i znowu jest fajnie.

Jeśli płacze to chwilę, zaraz widzi, że to nic nie daje i spokój.

Tylko spacer nadal jest problemem. Na dworze git, ale wyjście to masakra, słyszy nas cały blok.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:45   #492
olivka_7
Zakorzenienie
 
Avatar olivka_7
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 590
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Ja jak u nas było np wczoraj 10stopni to ubranko takie: body dł rękaw na to bluzka bawełniana i bluza cieplejsza albo kurtka taka jesienna ale ciut grubsza. Na nózie rajtki i dresy plus buciki. Ale już bez kocyka. My się już w spacerówce wozimy.
Dziewczyny zazdraszczam 17 stopni u nas zimno jak nie wiem- ja bliżej gór jestem i przedtem małą na drzemkę na balkon rzuciłam w bodziaku, bluzeczce bawełnianej rajstopki i do kombinezonu misiowego- taki średnio gruby. Bałam się że ją przegrzeję ale na termometrze inna temp a odczuwalna przez zimny wiatr dużo niższa.
Dziś spacerku chyba nie będzie- bo kurde zaczął mi paznokieć w nogi wrastać i zaczęłam tam grzebać i se dorobiłam że w pełnym bucie nie uchodzę a w japonkach poniżej 10 to tak średnio

Kropka my już od miesiąca w spacerówce jeździmy. Chyba by mi mała żyć nie dała jakbym jej kazała w gondoli leżeć. Ona musi wszystko widzieć
Kornelia tez strasznie się siepie jak za długo w jednej pozycji- w jednym miejscu jest. Dziś to już w ogóle przechodzi sama siebie. Nie dość że normalnie mi w dzień nie chce spać dłużej niż 30 minut to dziś spała dwa razy po 15 minut.

A odnośnie marchewek to zaczęłam małej podawać sama w sumie bez konsultacji z pediatrą- i tak ostatnio z ciekawości do niej zadzwoniłam co jej po kolei mam wprowadzać- no a nie powiedziałam że już zaczęłąm a coś tam o morfologi mi mówiła jak jej powiedziałam że dopiero miała robioną i wyszło ok. to powiedziała że ona ją zobaczyć- w sensie Kornelcię i żebym się wstrzymała do najbliższej wizyty. Co ona niby wizualnie chce zobaczyć- z oczu jej wyczytać?
Chyba nie będę czekać na pozwolenie tylko dalej małej będę dietę poszerzać- kupki były ok zero alergii na marchew- dziecko zachwycone nowym smakiem
__________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

Kornelcia

ZĘBALE

Edytowane przez olivka_7
Czas edycji: 2010-09-03 o 15:07
olivka_7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:50   #493
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja tez widze takie obrazki. chociażby dziś zobaczę jak pójde do siostry tża..
Ciekawa jestem jak ten mały będzie ubrany
Oczywiście okno będzie zamkniete, bo jak dziecko i otwarte okno

Jak były te upały, Blanka tylko bawełniana sukieneczka. a w okół dzieci w dresach, czapach, poprzykrywaanee.. i ryki tylko słyszałam.
jedynie moja sąsiadka, o tydzien młodszego chłopca woziła w wózku w samym pampku.
A potem zdziwieni, że od jesieni siedzą w przychodni.

---------- Dopisano o 14:50 ---------- Poprzedni post napisano o 14:48 ----------

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Ja jak u nas było np wczoraj 10stopni to ubranko takie: body dł rękaw na to bluzka bawełniana i bluza cieplejsza albo kurtka taka jesienna ale ciut grubsza. Na nózie rajtki i dresy plus buciki. Ale już bez kocyka. My się już w spacerówce wozimy.
Dziewczyny zazdraszczam 17 stopni u nas zimno jak nie wiem- ja bliżej gór jestem i przedtem małą na drzemkę na balkon rzuciłam w bodziaku, bluzeczce bawełnianej rajstopki i do kombinezonu misiowego- taki średnio gruby. Bałam się że ją przegrzeję ale na termometrze inna temp a odczuwalna przez zimny wiatr dużo niższa.
Dziś spacerku chyba nie będzie- bo kurde zaczął mi paznokieć w nogi wrastać i zaczęłam tam grzebać i se dorobiłam że w pełnym bucie nie uchodzę a w japonkach poniżej 10 to tak średnio
A ile Ci maleństwo mierzy i waży??
Bo mój w spacerówce to ginie.

za grzebanie, gdzie nie trzeba.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 14:54   #494
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Taa.. a jestem ciekawa kogo szybciej zachoruje. Moja czy ten maly siostry tża..
Jak jej to już wieeem co powieem


Ja niedługo też do spacerówki. bo w gondoli nogami już dotyka końca..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 15:07   #495
djerba
Wtajemniczenie
 
Avatar djerba
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 673
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja jej mowiłam żeby poczytała, znalazła coś o przegrzewaniu, mówiłam że pediatra mnie opidoliła że za grubo dziecku ubieram ze to niedobre (mimo że nic takiego nie było )
Ale ona i tak wie leeepieeej.. Taki typ
Moi dziadkowie też wiedzą zawsze wszystko lepiej..zwłaszcza dziadek wielki mądraliński ;D ale staram się przymykać na to oko bo są już starsi....chociaż ostatnio już zmęczyło mnie to gadanie o zimnych rączkach i "jak matka Cię ubiera"... Powiedziałam im, że to moje dziecko i jeśli będzie chore to będzie moja wina...
__________________
....When was d last time u did somethin for d first time?...
djerba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 15:09   #496
bratkab
Zadomowienie
 
Avatar bratkab
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 1 064
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Jakoś ciągle widzę takie obrazki.

A z domu faktycznie nie wychodzą, wczoraj w parku zastałam tylko dwoje dzieci. W tym jedno mnie zszokowało... Daniel ma 3,5 mca i już nie mogę go wsadzić do gondoli tak drze pysk, że leży na wznak i nic nie widzi. :/
A to dziecko leżało na płasko, patrzyło na budkę grzecznie, a w wózku ledwie się mieściło, idę o zakład, że to było dziecko siedzące już.
Tak sobie leżało po prostu grzecznie jak nieżywe. A ten mi brykał, gadał do drzew, rozglądał się w każdą stronę...

Nie wiem co biega? Czy on taki nad wyraz żywy i ciekawski jest, czy to dziecię było nadmiernie grzeczne.
A wiesz mój tak ma. Nie żebym go wciskała w gondolę na styk, bo jeszcze miejsce na długość ma, ale on jak w niej leży to się rozgląda, ale nie tak żeby się od razu darł, bo mało widzi. Tak sobie spokojnie kontempluje otoczenie, kontempluje i zasypia gdzieś maks. po kwadransie. Taki typ.
A co do ubierania - to ja dziś byłam na spacerze i młody miał body dł. rękaw, bluza, rajtki i śpiochy taki jakby polarkowe, ale leżał w wózku bez koca. Dodam że na spacerze byłam zaraz po 8 rano, bo teraz przy tym słońcu to by mi się ugotował, a rankiem taki przyjemny chłodek.
Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Ja jak u nas było np wczoraj 10stopni to ubranko takie: body dł rękaw na to bluzka bawełniana i bluza cieplejsza albo kurtka taka jesienna ale ciut grubsza. Na nózie rajtki i dresy plus buciki. Ale już bez kocyka. My się już w spacerówce wozimy.
Dziewczyny zazdraszczam 17 stopni u nas zimno jak nie wiem- ja bliżej gór jestem i przedtem małą na drzemkę na balkon rzuciłam w bodziaku, bluzeczce bawełnianej rajstopki i do kombinezonu misiowego- taki średnio gruby. Bałam się że ją przegrzeję ale na termometrze inna temp a odczuwalna przez zimny wiatr dużo niższa.
Dziś spacerku chyba nie będzie- bo kurde zaczął mi paznokieć w nogi wrastać i zaczęłam tam grzebać i se dorobiłam że w pełnym bucie nie uchodzę a w japonkach poniżej 10 to tak średnio
Nie grzeb. Ja pogrzebałam będąc jeszcze nastolatką i mi zrywali paznokieć potem. Nie raz zresztą, więc nie polecam grzebać.
__________________
BOGUŚ
Moje ząbki

Edytowane przez bratkab
Czas edycji: 2010-09-03 o 15:12
bratkab jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 15:19   #497
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
A odnośnie marchewek to zaczęłam małej podawać sama w sumie bez konsultacji z pediatrą- i tak ostatnio z ciekawości do niej zadzwoniłam co jej po kolei mam wprowadzać- no a nie powiedziałam że już zaczęłąm a coś tam o morfologi mi mówiła jak jej powiedziałam że dopiero miała robioną i wyszło ok. to powiedziała że ona ją zobaczyć- w sensie Kornelcię i żebym się wstrzymała do najbliższej wizyty. Co ona niby wizualnie chce zobaczyć- z oczu jej wyczytać?
Chyba nie będę czekać na pozwolenie tylko dalej małej będę dietę poszerzać- kupki były ok zero alergii na marchew- dziecko zachwycone nowym smakiem
Chce uznać dziecko za zdrowe do podania marchewki? A co to jest, szczepienie?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Aaaa chciałam donieść, że sok przecierowy (rozcieńczony wodą oczywiście) jest super smaczny.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 15:23   #498
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 263
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
A to dziecko leżało na płasko, patrzyło na budkę grzecznie, a w wózku ledwie się mieściło, idę o zakład, że to było dziecko siedzące już.
Tak sobie leżało po prostu grzecznie jak nieżywe. A ten mi brykał, gadał do drzew, rozglądał się w każdą stronę...

Nie wiem co biega? Czy on taki nad wyraz żywy i ciekawski jest, czy to dziecię było nadmiernie grzeczne.
a może to dziecko zmęczone było po prostu?
Maksiu jak miał jeszcze rok- półtora to w wózku lubił się zdrzemnąć podczas spaceru.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 15:34   #499
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Chce uznać dziecko za zdrowe do podania marchewki? A co to jest, szczepienie?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Aaaa chciałam donieść, że sok przecierowy (rozcieńczony wodą oczywiście) jest super smaczny.
A jaki to sok ?
I jak go rozcieńczasz? w sensie jakie proporcje
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 15:42   #500
olivka_7
Zakorzenienie
 
Avatar olivka_7
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 590
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

No miesiąc temu ważyła 6600 więc teraz jak nic waży z 7 kg. A długie byłyśmy na 46cm do pupki mierząc bo u mnie tak kretyńsko mierzą
Ale z ciekawości dziś się zmierzymy normalnie mierzyłam ją jakiś tydz temu ale taka ze mnie mamcia że już nie pamiętam 69cm chyba

No właśnie się zastanawiam co ma marchewka do badania. Zresztą kto powiedział że tak koniecznie trzeba w konsultacji z lekarzem- przecież ja wcale mogę nie chcieć do końca 5 mies tylko cycem karmić. Tak mnie straszyły w szpitalu żeby nie dawać flachy bo się dziecko potem cyca nie chyci że jak mi pięknie jadła odciągnięte mleczko z flachy tak teraz dziecko do mnie uwiązane wręcz w sensie takim że nie chwyci się żadnej butli. Ale jest postęp bo pijemy z kubka niekapka na razie po trochę ale pijemy. Daję małej wodę z sokiem malinowym takim własnoręcznie robionym- dosłownie bo wyciskanym przeze mnie
__________________
Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
— Jan Paweł II (Karol Wojtyła)

Kornelcia

ZĘBALE
olivka_7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 16:05   #501
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja jej mowiłam żeby poczytała, znalazła coś o przegrzewaniu, mówiłam że pediatra mnie opidoliła że za grubo dziecku ubieram ze to niedobre (mimo że nic takiego nie było )
Ale ona i tak wie leeepieeej.. Taki typ

Może nie zwracaj uwagi??

My ubieramy w spodenki, body , bluzę, skarpetki, czapkę bawełnianą i kocyk do wózka. W chuscie tak samo, tylko wtedy zakładam rajstopy i ciepłe butki.

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Chce uznać dziecko za zdrowe do podania marchewki? A co to jest, szczepienie?

---------- Dopisano o 15:19 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Aaaa chciałam donieść, że sok przecierowy (rozcieńczony wodą oczywiście) jest super smaczny.

a jaki?

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Dziecko mi śpi od 13:50, a o 14ej miało jeść. Szok.

Znalazłam sposób na maruda mojego. Nic mu nie pasowało w dzień w domu, biegałam po dworze jak durna, dwa spacery w wózku, trzeci w chuście. Już wiem o co biega... Jego nudzi albo męczy jedna pozycja. Nie znosi być cały dzień w łóżeczku, w łóżku, ani w bujaku... Rozłożyłam w dużym pokoju kanapę i jest git.
Budzi się o 6ej, je i wkładam do łóżeczka włączając karuzelę. Godzinę mam z głowy, mogę zjeść, pranie włączyć itp. Potem zaczyna kwękać, daję monia i śpi. Jak padam to kładę się z nim. Zwykle 30 min śpi ale dobre i to.
Choć dziś zrobił mi prezent i spał od 7:30 do 8:40.

Potem idziemy do dużego pokoju. Leżymy na kanapie, gadamy, bawimy się. Jak się zmęczy, znudzi, idzie do leżaczka i znowu jest spokój. Potem na kanapę w inną stronę leżymy, widzimy inne rzeczy i znowu jest fajnie.

Jeśli płacze to chwilę, zaraz widzi, że to nic nie daje i spokój.

Tylko spacer nadal jest problemem. Na dworze git, ale wyjście to masakra, słyszy nas cały blok.
U nas też wyjście na spacer ostatnio jest pzrekichane. Kiedyś sie nei wkurzał na ubieranie, teraz ma alergię na czapkę i całe te ustrojstwa.

Mój młody bardzo lubi nowe wrazenia. Nie cierpi być długow jednym miejscu i w jednej pozycji. A jak zaprowadzam starszą córe do szkoły, to jest wniebowziety - tyle nowych twarzy i fajny hałas - aż sie zdziwiłam, bałam się za pierwszym razem, ze bedzie ryk, albo wystraszony, a on nie - cieszy sie, ze tye sie dzieje dookoła.

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Cytat:
Napisane przez olivka_7 Pokaż wiadomość
Ja jak u nas było np wczoraj 10stopni to ubranko takie: body dł rękaw na to bluzka bawełniana i bluza cieplejsza albo kurtka taka jesienna ale ciut grubsza. Na nózie rajtki i dresy plus buciki. Ale już bez kocyka. My się już w spacerówce wozimy.
Dziewczyny zazdraszczam 17 stopni u nas zimno jak nie wiem- ja bliżej gór jestem i przedtem małą na drzemkę na balkon rzuciłam w bodziaku, bluzeczce bawełnianej rajstopki i do kombinezonu misiowego- taki średnio gruby. Bałam się że ją przegrzeję ale na termometrze inna temp a odczuwalna przez zimny wiatr dużo niższa.
Dziś spacerku chyba nie będzie- bo kurde zaczął mi paznokieć w nogi wrastać i zaczęłam tam grzebać i se dorobiłam że w pełnym bucie nie uchodzę a w japonkach poniżej 10 to tak średnio

Kropka my już od miesiąca w spacerówce jeździmy. Chyba by mi mała żyć nie dała jakbym jej kazała w gondoli leżeć. Ona musi wszystko widzieć
Kornelia tez strasznie się siepie jak za długo w jednej pozycji- w jednym miejscu jest. Dziś to już w ogóle przechodzi sama siebie. Nie dość że normalnie mi w dzień nie chce spać dłużej niż 30 minut to dziś spała dwa razy po 15 minut.

A odnośnie marchewek to zaczęłam małej podawać sama w sumie bez konsultacji z pediatrą- i tak ostatnio z ciekawości do niej zadzwoniłam co jej po kolei mam wprowadzać- no a nie powiedziałam że już zaczęłąm a coś tam o morfologi mi mówiła jak jej powiedziałam że dopiero miała robioną i wyszło ok. to powiedziała że ona ją zobaczyć- w sensie Kornelcię i żebym się wstrzymała do najbliższej wizyty. Co ona niby wizualnie chce zobaczyć- z oczu jej wyczytać?
Chyba nie będę czekać na pozwolenie tylko dalej małej będę dietę poszerzać- kupki były ok zero alergii na marchew- dziecko zachwycone nowym smakiem
jak wozisz w spacerówce? Bo mój młody jeszcze nie siada sam - podnosisz troche oparcie, czy jak? Bo u nas to samo - jak jest na spacerze w wózku i sie zbudzi, to jest wrzaskunem, bo chce wszystko widzieć, nei chce leżeć....
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 16:07   #502
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez Jaatkaa85 Pokaż wiadomość
Może nie zwracaj uwagi??

My ubieramy w spodenki, body , bluzę, skarpetki, czapkę bawełnianą i kocyk do wózka. W chuscie tak samo, tylko wtedy zakładam rajstopy i ciepłe butki.

---------- Dopisano o 15:59 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------




a jaki?

---------- Dopisano o 16:03 ---------- Poprzedni post napisano o 15:59 ----------



U nas też wyjście na spacer ostatnio jest pzrekichane. Kiedyś sie nei wkurzał na ubieranie, teraz ma alergię na czapkę i całe te ustrojstwa.

Mój młody bardzo lubi nowe wrazenia. Nie cierpi być długow jednym miejscu i w jednej pozycji. A jak zaprowadzam starszą córe do szkoły, to jest wniebowziety - tyle nowych twarzy i fajny hałas - aż sie zdziwiłam, bałam się za pierwszym razem, ze bedzie ryk, albo wystraszony, a on nie - cieszy sie, ze tye sie dzieje dookoła.

---------- Dopisano o 16:05 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------



jak wozisz w spacerówce? Bo mój młody jeszcze nie siada sam - podnosisz troche oparcie, czy jak? Bo u nas to samo - jak jest na spacerze w wózku i sie zbudzi, to jest wrzaskunem, bo chce wszystko widzieć, nei chce leżeć....

już się nie da nie zwracac uwagi..
Nie zwracałam przez 3 miesiące. Ale juz nie moge..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 16:09   #503
myszka1986
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 509
GG do myszka1986
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

U mnie co do ubierania to z teściową jest spokój - jeszcze rozbierać każe a z moją mamą tragedia - ciągle jęczy że dziecko ma zimne ręce. W domu mam 22 stopnie i ubieram małej body z długim i rajstopki - mama przyjechała i krzyk że dziecko policzki zimne, ręce zimne żebym jeszcze bluzeczkę założyła albo chociaż cieniutką kamizelkę. Oczywiście ubrałam jak była mama a jak wyszła to rozebrałam, bo się przetłumaczyć nie dało. Teraz mała ma katarek, nie wiem gdzie się przeziębiła ale temp. nie ma a mama do mnie z pretensją że jak rozbierałam to teraz mam że dziecko mi się na same chrzciny rozchoruje. no i ma używanie...
Naprawdę nie chce mi się wierzyć że to z tego powodu.
Na dwór zakładam małej body dł rękaw, rajstopki i na to pajac polarkowy taki nie za gruby - mała nie spocona, jak widzę że jej chłodno to przykrywam cienkim kocykiem zwłaszcza jak śpi.
I od czego ten katar??? Przecież chyba nie przegrzewam?? Ani nie wychładzam zbytnio??. ja sama w domu przy 22 stopniach to bluzkę z długim noszę więc tak dziecko ubieram ale żeby zaraz dwie???
Boję się bo ja jak mała byłam to ciągle chorowałam przeważnie na Anginę.
myszka1986 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 17:46   #504
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Boże dziewczyny, przyjedzcie do mnie ze swoimi dziecmi i niech ta kobieta zobaczy jak dzieci się ubiera.

To pozbywam się dziś body na długi rękaw. Założę na ramiączka, bluzkę na długi lub krótki i sweterek albo bluzę..


Ona nie rozumie że dzieci nie można przegrzewać..
Twierdzi że ją zaziębiam, że prowadzam jak ruska.
Dziś stwierdziła że mała ziewa bo jej zimno

I żadne tłumaczenia że dziecka nie wolno przegrzewac nie pomagają, bo twierdzi że gadam głupoty.
A najgorzej że siostra tża ma miesiąc młodszego synka i ona go ubiera taaaak grubo i zawsze mówi 'zobacz dorota to tak cieplutko ubiera a ty to ją jak ruska'
I na nic tłumaczenia ze ciekawe kogo dziecko lepiej na tym wyjdzie i będzie częściej chorowało..
i że to ja ją wychowuje i ja bede wstawała do niej jak będzie chora
boszzzzz wspolczuje, niektorym ludziom naprawde mlotkiem mozna wbijac do glowy i nic...

moja mama to odwrotnie, jak Róża byla malusia jeszcze to mowi odkryj pieluche niech dzieciak slonce zlapie nie zakladaj czapki, za goraco tesciowa niewiem, walnela focha i nie odwiedza nas

ale pieruńsko dobre placki ziemniaczane zrobilam
t
__________________
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 17:52   #505
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;21841863]a może to dziecko zmęczone było po prostu?
Maksiu jak miał jeszcze rok- półtora to w wózku lubił się zdrzemnąć podczas spaceru. [/QUOTE]

Ono nie drzemało. Mijałam tę panią dziesięć razy i ten dzieć tak grzecznie cały czas leżał z otwartymi oczami.

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
A jaki to sok ?
I jak go rozcieńczasz? w sensie jakie proporcje
1/3 soku do 2/3 wody

Bobovita
http://www.*****************/nasze_p...sci/SOCZEK/391

http://www.*****************/nasze_p...sci/SOCZEK/392

to z nowości, bo wcześniej piliśmy jabłko z wodą, albo jabłko + winogron z wodą

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Wizaż ma coś do Bobovity bo nie wchodzą linki...

W miejsce gwiazdek wstawić: bobovita . com . pl (bez odstępów oczywiście)
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 17:56   #506
jamaicaP
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 874
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

kropko moja tez czasami na spacerze lezy sobie z otwartymi oczkami i sie gapi gdzies takie wtedy oczyska wielkie ma teraz to jeszcze ciumka raczke dla zabicia czasu

Róża dzis ma dzien snu
rano spala 40 minut potem o 10 jedzenie i od razu sen do 13,30 potem jedzenie i sapcer, na ktorym spala okolo godzinę, wrocilysmy, zjadla i znowu od razu sen od 17 teraz wybudza sie i zasypia z powrotem....

ps czy karmiąc mozna pic miętę???
__________________

Edytowane przez jamaicaP
Czas edycji: 2010-09-03 o 18:03
jamaicaP jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 18:03   #507
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez jamaicaP Pokaż wiadomość
boszzzzz wspolczuje, niektorym ludziom naprawde mlotkiem mozna wbijac do glowy i nic...

moja mama to odwrotnie, jak Róża byla malusia jeszcze to mowi odkryj pieluche niech dzieciak slonce zlapie nie zakladaj czapki, za goraco tesciowa niewiem, walnela focha i nie odwiedza nas

ale pieruńsko dobre placki ziemniaczane zrobilam
t
zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Ono nie drzemało. Mijałam tę panią dziesięć razy i ten dzieć tak grzecznie cały czas leżał z otwartymi oczami.

---------- Dopisano o 17:50 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------



1/3 soku do 2/3 wody

Bobovita
http://www.*****************/nasze_p...sci/SOCZEK/391

http://www.*****************/nasze_p...sci/SOCZEK/392

to z nowości, bo wcześniej piliśmy jabłko z wodą, albo jabłko + winogron z wodą

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:50 ----------

Wizaż ma coś do Bobovity bo nie wchodzą linki...

W miejsce gwiazdek wstawić: bobovita . com . pl (bez odstępów oczywiście)
Ooo.. to kupię i podam małej.. ciekawe jak bedzie jej smakowało
Teraz robię jej czasem do picia jabłko z melisa.. pić pije, nie wybrzydza
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 18:05   #508
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 468
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

No to ja mam jakieś nad wyraz żywe to dziecko, bo on nigdy nie leżał bez ruchu. Albo oczy wędrują, albo cała głowa, zawsze coś robi, nigdy nie leży jak kamień. Chyba że śpi.

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość

Ooo.. to kupię i podam małej.. ciekawe jak bedzie jej smakowało
Teraz robię jej czasem do picia jabłko z melisa.. pić pije, nie wybrzydza
Danio uwielbia takie mieszanki.

A jakie jabłko, jakiś napój, herbatkę czy sama przygotowujesz?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 18:09   #509
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Mierzyłam małemu temp. w pupce.. było 37,7 podać paracetamol???
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-09-03, 18:15   #510
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Maleństwa majowo-czerwcowe 2010 i ich mamusie przebojowe. :-) cz. II

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
No to ja mam jakieś nad wyraz żywe to dziecko, bo on nigdy nie leżał bez ruchu. Albo oczy wędrują, albo cała głowa, zawsze coś robi, nigdy nie leży jak kamień. Chyba że śpi.

---------- Dopisano o 18:05 ---------- Poprzedni post napisano o 18:03 ----------



Danio uwielbia takie mieszanki.

A jakie jabłko, jakiś napój, herbatkę czy sama przygotowujesz?
herbatkę z bobovity, jabłko z melisą..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.