Dziewczyny jak maliny-starające i rodzące,jak i tylko wspierające...cz.IX

[magnesska]

Dzień doberek! Meldujemy się po wizycie u ginki
No więc drugi gin potwierdził, że będzie dziewczynka, ale jak wiadomo 100% nie dała, więc czekamy dalej z myślą, że rośnie Nam Oliwka
Od ostatniej wizyty (miesiąc temu) przytyło się mamuśce 3,100 Nareszcie się rozbujało, bo zaczynałam się martwić, że wolno przybieram. Niunia tydzień temu ważyła 350g, dziś już 583g !!! Kawał dziuni rośnie Ginka wszystko ładnie pomierzyła, obwód brzuszka, wymiar dwu-ciemieniowy główki, długość kości udowej, serduszko biło okej, więc wszystko w najlepszym porządku Dostałam skierowanie na mocz, morfologię i tę nieszczęsną glukozę i za miesiąc z wynikami do kontroli. Odnośnie moich migren wiele nie zdziałamy, gin było mnie dosłownie żal, jak spytała ile w miesiącu ich mam, a ja odpowiedziałam, że do 15 razy Dostałam jakieś ziołowe, groszkowate piguły i zobaczymy, może coś ulży Muszę jeszcze sobie coś na te wymioty wymyślić
Dziękuję za wszystkie kciuki !!!

A to Nasza Oliwka Fotki mało wyraźne, bo kiepski sprzęt miała W każdym razie na pierwszym ponoć widać, że to dziewczynka

[motylek85]

Napisane przez marlenka0505

Hej laseczki

hej

---------- Dopisano o 13:57 ---------- Poprzedni post napisano o 13:53 ----------

Napisane przez magnesska

Dzień doberek! Meldujemy się po wizycie u ginki
No więc drugi gin potwierdził, że będzie dziewczynka, ale jak wiadomo 100% nie dała, więc czekamy dalej z myślą, że rośnie Nam Oliwka
Od ostatniej wizyty (miesiąc temu) przytyło się mamuśce 3,100 Nareszcie się rozbujało, bo zaczynałam się martwić, że wolno przybieram. Niunia tydzień temu ważyła 350g, dziś już 583g !!! Kawał dziuni rośnie Ginka wszystko ładnie pomierzyła, obwód brzuszka, wymiar dwu-ciemieniowy główki, długość kości udowej, serduszko biło okej, więc wszystko w najlepszym porządku Dostałam skierowanie na mocz, morfologię i tę nieszczęsną glukozę i za miesiąc z wynikami do kontroli. Odnośnie moich migren wiele nie zdziałamy, gin było mnie dosłownie żal, jak spytała ile w miesiącu ich mam, a ja odpowiedziałam, że do 15 razy Dostałam jakieś ziołowe, groszkowate piguły i zobaczymy, może coś ulży Muszę jeszcze sobie coś na te wymioty wymyślić
Dziękuję za wszystkie kciuki !!!

A to Nasza Oliwka Fotki mało wyraźne, bo kiepski sprzęt miała W każdym razie na pierwszym ponoć widać, że to dziewczynka

no to super kochana fotki faktycznie bardzo słabe i nie widze tej cipcija ide na wizytę w poniedziałek więc też pewnie dostanę na tą glukozę skierowanie... blee...

[LadyMK]

Napisane przez trooskava

to chyba sie zaprzyjaznie z o.Grzegorzem dzięki

ziółka można kupić gotowe bądź samej sobie zmieszać, ja kupiłam wszystkie składniki w zielarskim i wymieszałam dobre są wam powiem!

Napisane przez lisek15

Witam ponownie

Nie mogę spać i piję sobie meliskę
W miedzy czasie jak leżeliśmy z tż w łóżku ustalilismy,że Młody będzie Aleksandrem Tż powiedział że mogę się już przyzwyczajać i mówić do Młodego po imieniu

Agrafka a Ty masz leki na skurcze??

---------- Dopisano o 23:50 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------


Dziewczynki mówiły o ziółkach O. Grzegorza na płodność

właśnie pilnuję małego Olusia [tak dorywczo] i jeszcze znajomi mają Olusia słodkie chłoposzki.

Napisane przez aa2

truskawa niezły avatar

---------- Dopisano o 23:57 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

wzięłam od teściowej wagę i się załamałam ważę 66,7 kg cholera jakies 10 kilo za dużo

hmm przegapiłam gdzieś? ale ile masz wzrostu?
ja mam 162 i ważę 54kg :/ ale spoko, 3kg chcę zrzucić. W sumię od... 9lat mam wagę między 50 a 55

Napisane przez aa2

no nie to ja sie przyznam że chyba z 5 lat temu miałam taka wage no ale tak czy siak jakies pare kilo w dół by sie przydało musze sie zmobilizować następne ważenie zostawiam na niedziele zobaczymy czy bedzie mniej

ja zaczęłam z TŻ silownie, ahh jaki sexowny z niego trener nie no a poza tym chcę sobie mięśnie łapek wyrobić- triceps i biceps, będę hehehe no i brzuszek robię na poręczach i nogi [łydki- ze sztangą na plecach i uda- na ławeczce]. Nie znam się czy dobrze sobie ustaliłam, ale kij, ważne że coś robię.

Napisane przez Pamela86

dzien doberek

ale paskudny dzien leje od samego rana
wlasnie zjadlam sniadanko i nic szczerze powiedziawszy mi sie nie chce

u mnie też pada:/ :/ masakra

Napisane przez Basima

Witam Was dziewoje, u mnie pogoda taka sobie jest duzy wiatr, ale Polcie będę werandowała i tak niech sie laska przyzwyczaja.Wczoraj przed smoim snem cipcia dupcia zrobiła mega kupę cały dzień miała na to , ale po co lepiej sie postarać jak biedna matka chce legnąć w łóżku.Wysyłam wam fote z bransoletka ale niestety nie oddaje tego uroku, dodatkowo wysyłam 2 foty Poli co by ciocie sobie popatrzyły, ale marzy mi się impreza z Wami

śliczna pipulinka maleńka

[Riana]

Witam
dzis mi przyszły łozka
chce zamowic posciel i mam dylemat mozecie pomoc w wyborze 3 wzorow(dla chłopców)

http://allegro.pl/wyprzedaz-super-po...205546003.html

dzis zrobilam psikusa swojemu kotu--ubralam go w prezent(tzn w folie co byly łozka owiniete) biedny ciagnał tylek za soba

[LadyMK]

Napisane przez magnesska

Dzień doberek! Meldujemy się po wizycie u ginki
No więc drugi gin potwierdził, że będzie dziewczynka, ale jak wiadomo 100% nie dała, więc czekamy dalej z myślą, że rośnie Nam Oliwka
Od ostatniej wizyty (miesiąc temu) przytyło się mamuśce 3,100 Nareszcie się rozbujało, bo zaczynałam się martwić, że wolno przybieram. Niunia tydzień temu ważyła 350g, dziś już 583g !!! Kawał dziuni rośnie Ginka wszystko ładnie pomierzyła, obwód brzuszka, wymiar dwu-ciemieniowy główki, długość kości udowej, serduszko biło okej, więc wszystko w najlepszym porządku Dostałam skierowanie na mocz, morfologię i tę nieszczęsną glukozę i za miesiąc z wynikami do kontroli. Odnośnie moich migren wiele nie zdziałamy, gin było mnie dosłownie żal, jak spytała ile w miesiącu ich mam, a ja odpowiedziałam, że do 15 razy Dostałam jakieś ziołowe, groszkowate piguły i zobaczymy, może coś ulży Muszę jeszcze sobie coś na te wymioty wymyślić
Dziękuję za wszystkie kciuki !!!

A to Nasza Oliwka Fotki mało wyraźne, bo kiepski sprzęt miała W każdym razie na pierwszym ponoć widać, że to dziewczynka

gdzie to widać? bo ja się nei znam (((

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

ok uciekam bo maluch zaraz wstanie ) buziaki

[marlenka0505]

Napisane przez magnesska

Dzień doberek! Meldujemy się po wizycie u ginki
No więc drugi gin potwierdził, że będzie dziewczynka, ale jak wiadomo 100% nie dała, więc czekamy dalej z myślą, że rośnie Nam Oliwka
Od ostatniej wizyty (miesiąc temu) przytyło się mamuśce 3,100 Nareszcie się rozbujało, bo zaczynałam się martwić, że wolno przybieram. Niunia tydzień temu ważyła 350g, dziś już 583g !!! Kawał dziuni rośnie Ginka wszystko ładnie pomierzyła, obwód brzuszka, wymiar dwu-ciemieniowy główki, długość kości udowej, serduszko biło okej, więc wszystko w najlepszym porządku Dostałam skierowanie na mocz, morfologię i tę nieszczęsną glukozę i za miesiąc z wynikami do kontroli. Odnośnie moich migren wiele nie zdziałamy, gin było mnie dosłownie żal, jak spytała ile w miesiącu ich mam, a ja odpowiedziałam, że do 15 razy Dostałam jakieś ziołowe, groszkowate piguły i zobaczymy, może coś ulży Muszę jeszcze sobie coś na te wymioty wymyślić
Dziękuję za wszystkie kciuki !!!

A to Nasza Oliwka Fotki mało wyraźne, bo kiepski sprzęt miała W każdym razie na pierwszym ponoć widać, że to dziewczynka

dla mnie czarna magia te zdjęcia, ale najważniejsze że gin widział No i jakie ładne imię dla panienki


co do ubranek dla dzieci, to ja wczoraj trafiłam do komisu w moim mieście i za 3 pary fajnych spodenek zapłaciłam 15 zeta. A ubranka takie malusie to nic nie zniszczone, bo dziecko szybko wyrasta i nie zdąży powycierać

[Riana]

Napisane przez LadyMK

gdzie to widać? bo ja się nei znam (((

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

ok uciekam bo maluch zaraz wstanie ) buziaki

jaki maluch bo chyba w temacie niejestem

[magnesska]

Napisane przez LadyMK

gdzie to widać? bo ja się nei znam (((

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ----------

ok uciekam bo maluch zaraz wstanie ) buziaki

Hihi Na pierwszej fotce jest pokazana pupcia z góry i ponoć są wargi sromowe zamiast pynola, ale ja też jeszcze się aż tak nie dopatrzyłam
Miłego dnia!

---------- Dopisano o 14:09 ---------- Poprzedni post napisano o 14:08 ----------

Napisane przez marlenka0505

dla mnie czarna magia te zdjęcia, ale najważniejsze że gin widział No i jakie ładne imię dla panienki


co do ubranek dla dzieci, to ja wczoraj trafiłam do komisu w moim mieście i za 3 pary fajnych spodenek zapłaciłam 15 zeta. A ubranka takie malusie to nic nie zniszczone, bo dziecko szybko wyrasta i nie zdąży powycierać

Hej Marlenko E z tymi usg to w ogóle czarna magia jest Ja zawsze potrzebuję dnia, żeby obczaić o co w nich chodzi i z której strony patrzeć

---------- Dopisano o 14:17 ---------- Poprzedni post napisano o 14:09 ----------

Ok, laseczki spadam robić pomidoróweczkę Miłego dnia wszystkim!

[marlenka0505]

To pochwalę się Wam moimi zdobyczami (na Modelu)

bluzeczka + spodenki - całkowity koszt 8 zeta...

[motylek85]

patrzcie jaką sprytną butelkę znalazłam i w sumie tylko 10zł droższa od tej co ja kupiłam... http://allegro.pl/inteligentna-butel...206779324.html

[Riana]

Napisane przez marlenka0505

To pochwalę się Wam moimi zdobyczami (na Modelu)

bluzeczka + spodenki - całkowity koszt 8 zeta...

piekny zakup a jeszcze piekniejszy srodek w ubranku

[marlenka0505]

spadam do przedszkola...

[motylek85]

Napisane przez marlenka0505

To pochwalę się Wam moimi zdobyczami (na Modelu)

bluzeczka + spodenki - całkowity koszt 8 zeta...

ślicznie i też mi się takie kolorki podobają:d hihi

[Riana]

Napisane przez motylek85

patrzcie jaką sprytną butelkę znalazłam i w sumie tylko 10zł droższa od tej co ja kupiłam... http://allegro.pl/inteligentna-butel...206779324.html

super warta uwagi

[Pamela86]

motylku sliczne ciuszki ja tez kupuje po lumpkach albo po all używane za małe pieniądze nie ma co szalec bo malenstwo tak szybko z tego wyrośnie ze ho ho

marlenka też sliczne rzeczy upolowalas dla Wojtusia

ja czekam na nowa dostawe z all powinno przyjsc jutro tż jak zobaczy moje zakupy to zawału dostanie nie no żartuje nie mam duzo rzeczy pewnie jeszcze cos wspolnie dokupimy juz nowego w sklepach
mnie meczy zgaga w ogole dzis to chyba jakies marne cisnienie bo sie tak fatalnie czuje ze szok

magneska super ze z malenstwem wszystko dobrze

[agrafka26]

LadyMKwczoraj jak tak myslam o Tobie to pozniej snilo mi sie ze chwaliłaś sie II kreseczkami na forum.
kochana u mnie było tak ze w ten cykl co zaczełam pic ziółka odrazu zaszlam to napewno byl przypadek ale moja intuicja mi mówi że Ty nam tu zaciązysz niedlugo. kciuki:kc iuki:


a ja sie dzisiaj jakos słabo cczuje. tż dzwonił ze przyleci za dwa tygodnie wkurzył mnie

[Pamela86]

Napisane przez agrafka26

LadyMKwczoraj jak tak myslam o Tobie to pozniej snilo mi sie ze chwaliłaś sie II kreseczkami na forum.
kochana u mnie było tak ze w ten cykl co zaczełam pic ziółka odrazu zaszlam to napewno byl przypadek ale moja intuicja mi mówi że Ty nam tu zaciązysz niedlugo. kciuki:kc iuki:


a ja sie dzisiaj jakos słabo cczuje. tż dzwonił ze przyleci za dwa tygodnie wkurzył mnie

Czym cię znów wkurzył, przecież zadzwonił że przyleci do was za niedługo?
Ja tez sie dzis słabo czuje, okropnosc ta pogoda

[Black_Angel86]

Cześć mam zły humor, bo tak ale potem Was nadrobię i poodpisuję Przepraszam, idę się wyżyć nożem na mrożonym kurczaku....

[aniaxxxxx]

Napisane przez Black_Angel86

Cześć mam zły humor, bo tak ale potem Was nadrobię i poodpisuję Przepraszam, idę się wyżyć nożem na mrożonym kurczaku....

no jak mrozonego chcesz dzgac to musisz miec kiepski humorek moze poprostu pomysl o czyms pozytywnym ??

[renata:)]

Napisane przez magnesska

Dzień doberek! Meldujemy się po wizycie u ginki
No więc drugi gin potwierdził, że będzie dziewczynka, ale jak wiadomo 100% nie dała, więc czekamy dalej z myślą, że rośnie Nam Oliwka
Od ostatniej wizyty (miesiąc temu) przytyło się mamuśce 3,100 Nareszcie się rozbujało, bo zaczynałam się martwić, że wolno przybieram. Niunia tydzień temu ważyła 350g, dziś już 583g !!! Kawał dziuni rośnie Ginka wszystko ładnie pomierzyła, obwód brzuszka, wymiar dwu-ciemieniowy główki, długość kości udowej, serduszko biło okej, więc wszystko w najlepszym porządku Dostałam skierowanie na mocz, morfologię i tę nieszczęsną glukozę i za miesiąc z wynikami do kontroli. Odnośnie moich migren wiele nie zdziałamy, gin było mnie dosłownie żal, jak spytała ile w miesiącu ich mam, a ja odpowiedziałam, że do 15 razy Dostałam jakieś ziołowe, groszkowate piguły i zobaczymy, może coś ulży Muszę jeszcze sobie coś na te wymioty wymyślić
Dziękuję za wszystkie kciuki !!!

A to Nasza Oliwka Fotki mało wyraźne, bo kiepski sprzęt miała W każdym razie na pierwszym ponoć widać, że to dziewczynka

chociaż na tych zdjęciach niewiele widac niestety to jestem przekonana że śliczna z niej księżniczka i gratuluje udanej wizyty

Napisane przez marlenka0505

To pochwalę się Wam moimi zdobyczami (na Modelu)

bluzeczka + spodenki - całkowity koszt 8 zeta...

super!! a jakie fajne kolorki!!

Napisane przez agrafka26

LadyMKwczoraj jak tak myslam o Tobie to pozniej snilo mi sie ze chwaliłaś sie II kreseczkami na forum.
kochana u mnie było tak ze w ten cykl co zaczełam pic ziółka odrazu zaszlam to napewno byl przypadek ale moja intuicja mi mówi że Ty nam tu zaciązysz niedlugo. kciuki


a ja sie dzisiaj jakos słabo cczuje. tż dzwonił ze przyleci za dwa tygodnie wkurzył mnie

ooo oby sie twój sen spełnił dla Lady
a co do TŻgo!

[agrafka26]

Napisane przez Pamela86

Czym cię znów wkurzył, przecież zadzwonił że przyleci do was za niedługo?
Ja tez sie dzis słabo czuje, okropnosc ta pogoda

i tak teraz bedzie przyjedzac co miesiąc do mnie? ja tak nie chce szczegolnie teraz na porod tez moze nie doleciec. poprostu musimy sie dogadac bo on juz nie wie czego chce jak tez . wole mniec go cały czas przy sobie. moze jestem egoistką. moje zycie sie zmieniło całkiem czuje sie taka nie samodzielna wogole musze lezec ani gdzies pojsc ani nic nawet jakis obiad bym chciala zrobić i dupa bo po zakupy nie wyjde. jak coś zrobie to juz skurcze i leki. a nie chce sie tym caly czas faszerować. jak moj był w domu to na niego moglam liczyć a tak
znowu narzekam. moze tez cos mam przez pogode

[Pamela86]

Napisane przez agrafka26

i tak teraz bedzie przyjedzac co miesiąc do mnie? ja tak nie chce szczegolnie teraz na porod tez moze nie doleciec. poprostu musimy sie dogadac bo on juz nie wie czego chce jak tez . wole mniec go cały czas przy sobie. moze jestem egoistką. moje zycie sie zmieniło całkiem czuje sie taka nie samodzielna wogole musze lezec ani gdzies pojsc ani nic nawet jakis obiad bym chciala zrobić i dupa bo po zakupy nie wyjde. jak coś zrobie to juz skurcze i leki. a nie chce sie tym caly czas faszerować. jak moj był w domu to na niego moglam liczyć a tak
znowu narzekam. moze tez cos mam przez pogode

Wiem że to jest ciężka sytuacja zwlaszcza teraz... ale musicie w koncu dojsc do jakiegos porozumienia bo tak byc nie moze, albo on bedzie tu albo jedziecie tam razem ale to drugie to dopiero po porodzie bo teraz nie ma mowy... Przykra sytuacja ale w koncu jestescie razem i niech tż weźmie za was jakąś odpowiedzialnosc i sie wami opiekuje bo teraz ty i dzieci sa najważniejsze
Mam nadzieje ze jak wroci to cos postanowicie i bedzie tylko lepiej

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Ufff wlasnie zjadłam obiadek, byl pysznyyy ziemniaczki jajo sadzone i marcheweczka tarta teraz musze se poleżeć żeby jedzonko sie ułożyło

[agrafka26]

Napisane przez Pamela86

Wiem że to jest ciężka sytuacja zwlaszcza teraz... ale musicie w koncu dojsc do jakiegos porozumienia bo tak byc nie moze, albo on bedzie tu albo jedziecie tam razem ale to drugie to dopiero po porodzie bo teraz nie ma mowy... Przykra sytuacja ale w koncu jestescie razem i niech tż weźmie za was jakąś odpowiedzialnosc i sie wami opiekuje bo teraz ty i dzieci sa najważniejsze
Mam nadzieje ze jak wroci to cos postanowicie i bedzie tylko lepiej

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Ufff wlasnie zjadłam obiadek, byl pysznyyy ziemniaczki jajo sadzone i marcheweczka tarta teraz musze se poleżeć żeby jedzonko sie ułożyło

dziękuje, jak tez mam nadzieje ze jakos sie dogadamy bo ja nie chce tam jechac bo tż pojdzie do pracy a ja bede sama z trojką dzieci i jak dam rade? a on nie chce tu zostać bo tam mam juz prace i teraz dylemat. kasa czy my? z drugiej strony wiadomo ze bez kasy sobie nie poradzimy zbytnio. wiem ze powinnam jechac ale boje sie zostać tak po porodzie odrazu sama, w koncu to pierwsze dzieci nie mam doswiadczenia. nie wiem jak przyjedzie to albo pojedziemy albo zostane sama znaczy ze bedzie nas odwiedział tż co jakis czas ale bede miala pomoc bliskich i znajomych lekarzy. wogole tak myslam wczoraj o porodzie i sie tak boje, wiadomo bedzie cc pewnie ale kurcze stracha mam.

[renata:)]

Napisane przez agrafka26

i tak teraz bedzie przyjedzac co miesiąc do mnie? ja tak nie chce szczegolnie teraz na porod tez moze nie doleciec. poprostu musimy sie dogadac bo on juz nie wie czego chce jak tez . wole mniec go cały czas przy sobie. moze jestem egoistką. moje zycie sie zmieniło całkiem czuje sie taka nie samodzielna wogole musze lezec ani gdzies pojsc ani nic nawet jakis obiad bym chciala zrobić i dupa bo po zakupy nie wyjde. jak coś zrobie to juz skurcze i leki. a nie chce sie tym caly czas faszerować. jak moj był w domu to na niego moglam liczyć a tak
znowu narzekam. moze tez cos mam przez pogode

kochana myślę że PAmcia dobrze mówi. powinniście cos razem ustalić i się dogadać bo tak byc nie może ty się nie powinnaś stresować jak ty dajesz radę jak musisz leżeć?bidulko...

Napisane przez Pamela86

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:39 ----------

Ufff wlasnie zjadłam obiadek, byl pysznyyy ziemniaczki jajo sadzone i marcheweczka tarta teraz musze se poleżeć żeby jedzonko sie ułożyło

a ja tu widze że jutro 4doj zaciskam kciuki żeby wsio było ładnie widać!!!

[Pamela86]

Napisane przez agrafka26

dziękuje, jak tez mam nadzieje ze jakos sie dogadamy bo ja nie chce tam jechac bo tż pojdzie do pracy a ja bede sama z trojką dzieci i jak dam rade? a on nie chce tu zostać bo tam mam juz prace i teraz dylemat. kasa czy my? z drugiej strony wiadomo ze bez kasy sobie nie poradzimy zbytnio. wiem ze powinnam jechac ale boje sie zostać tak po porodzie odrazu sama, w koncu to pierwsze dzieci nie mam doswiadczenia. nie wiem jak przyjedzie to albo pojedziemy albo zostane sama znaczy ze bedzie nas odwiedział tż co jakis czas ale bede miala pomoc bliskich i znajomych lekarzy. wogole tak myslam wczoraj o porodzie i sie tak boje, wiadomo bedzie cc pewnie ale kurcze stracha mam.

Hihi a ktora z nas nie boi sie porodu a ty to dopiero, chociaż wezmą cie pod nóż i bedzie po wszystkim...
No to trzymam kciuki za jak najlepsze rozwiazanie sprawy i oby ono było jak najlepsze dla całej waszej piątki

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:48 ----------

Napisane przez renata:)

kochana myślę że PAmcia dobrze mówi. powinniście cos razem ustalić i się dogadać bo tak byc nie może ty się nie powinnaś stresować jak ty dajesz radę jak musisz leżeć?bidulko...

a ja tu widze że jutro 4doj zaciskam kciuki żeby wsio było ładnie widać!!!

Nio juz sie nie moge doczekać tylko zeby nie bylo jak ostatnio ze mala pokaże fige z makiem
Jade na 11sta wiec rano nie wejde na wizaz ale jak wroce to wstawie wam foty

[agrafka26]

Pamelka super że jutro masz 4d tez bym chciała i kciuki

kurcze a ja mam twardy brzuch i mi nie przechodzi po lekach jak tak dalej bedzie to chyba do jakiegoś lekarza podjade

[Izuniaa_]

Agrafko,a mama,teściowa,jakaś przyjaciółka nie mogłyby pojechać tam z Wami? Nie mówię od razu,ale bliżej porodu już?
No ja uważam,że tam miałabyś lepiej jeśli chodzi o pomoc od państwa i lekarzy Wiem,że barierą będzie język na początku,poza tym brak rodziny też ma ogromne znacczenie,szczególnie teraz,ale ja myślę,że powinnaś wyjechać Ty do Tż oczywiście wtedy kiedy stan zdrowia Ci na to pozwoli...

[emigra]

Juz po pracy jestem kurcze... ja chyba dziwne jakas jestem. Ja wlasciwie nie jestem zadowolona z paznokci jakie zrobilam, a szefowa wniebowzieta... I wiem ze jest szczera, bo jak popelnilam jakis blad to szczerze powiedziala i mowila co jej sie podoba- wad ponoc mam malo I te dzisiejsze pazury i wczorajsze to ja bym najchetniej jeszcze z godzine dopieszczala, a tu musialam zmiescic sie w czasie i Musze znalezc sobie nowy system pracy..... Bo do tej pory pracowalam swoim tempem i moje klientki nie spieszyly sie nigdzie, wiec moglam sie cackac ile chcialam i poki nie bolala....


Zaraz bedziemy probowac z TZ przeniesc stara sofe to mojego gabinetu, ale bedzie jazda! sofa ma 86 cm szerokosci a drzwi ... 75

Napisane przez Basima

Wysyłam wam fote z bransoletka ale niestety nie oddaje tego uroku, dodatkowo wysyłam 2 foty Poli co by ciocie sobie popatrzyły, ale marzy mi się impreza z Wami

Widac super na drugiej fotce, jest sliczna ta bransoletka, taka delikatna a zarazem ma tyle uroku a Polusia.... to malusi skarbek, az Wam zazdroszcze!!

Napisane przez lisek15

Fajny. Też będę musiała poszukać jakiegoś kombinezonu dla Młodego bo jak się urodzi to pasuje go w czymś przywieźć. Ale dylemat będzie z rozmiare.

Ja bym wziela na 62 albo nawet 68. Zobaczysz pod koniec ciazy jak gin Ci powie ile mniej wiecej maly juz wazy i wtedy zdecydujesz. Ale chyba lepiej ciut wiekszy i zeby dluzej posluzyl Choc z drugiej strony u Ciebie szykuje sie wg gina wczesniejszy porod wiec mlody bedzie mniejszy to wtedy napewno 62 wystarczy w zupelnosci

Napisane przez kliwia

a poziej jak bedzie siedziec dzidzia, to zakupie taka miske na bielizne - ktora wejdzie do brodzika

A macie wyzszy ten brodzik? Sa takie lezaczki do wanien i siedzonka specjalne
wklejam foteczki siedzonko, lezaczek i materacyk do kapieli

Napisane przez motylek85

zrobiłam focie moich wczorajszych łowów i tego co wcześniej kupiłam

Swietne!!

Napisane przez Basima

No ale to odrazu ojciec z fistachem gołym nie musi wskakiwać bez przesady, chociaz mi to się chce śmiać, bo my spimy na golasa i jak TŻ wstaje do małej to z gołym fiutkiem i ja mu mówię,że podkapuje go ,że demoralizuje córke

Napisane przez motylek85

a co do wspólnych kąpieli to moja siorka cioteczna i jej mąż kąpią się z małym a nawet jak nie w tym samym czasie to swobodnie przy nim chodzą rozebrani w łazience np po wyjściu z wanny bo stwierdzili, że dzięki temu mały będzie mniej oporny do własnego ciała czy jakoś tak hehe

Taa.... mam znajomych co tak synka wychowywali luzacko ... i jak bylam u nich w odwiedziny, poszlam pod prysznic, kapie sie spokojnie itp i otwieram drzwiczki wylaze a tam mlody stoi i sie patrzy w muszelke

Napisane przez magnesska

Dzień doberek! Meldujemy się po wizycie u ginki

Ja tez nic na fotkach nie widze ale ciesze sie ze wszystko w porzadku!!!!! Poprosimy zdjecia brzuszkow

Napisane przez marlenka0505

To pochwalę się Wam moimi zdobyczami (na Modelu)

bluzeczka + spodenki - całkowity koszt 8 zeta...

Super!!!! A Wojtunia jak urosl

Napisane przez Black_Angel86

Cześć mam zły humor, bo tak ale potem Was nadrobię i poodpisuję Przepraszam, idę się wyżyć nożem na mrożonym kurczaku....

Napisane przez agrafka26

i tak teraz bedzie przyjedzac co miesiąc do mnie? ja tak nie chce szczegolnie teraz na porod tez moze nie doleciec. poprostu musimy sie dogadac bo on juz nie wie czego chce jak tez . wole mniec go cały czas przy sobie. moze jestem egoistką. moje zycie sie zmieniło całkiem czuje sie taka nie samodzielna wogole musze lezec ani gdzies pojsc ani nic nawet jakis obiad bym chciala zrobić i dupa bo po zakupy nie wyjde. jak coś zrobie to juz skurcze i leki. a nie chce sie tym caly czas faszerować. jak moj był w domu to na niego moglam liczyć a tak
znowu narzekam. moze tez cos mam przez pogode

Rozumiem Cie kochana, masz ciaze zagrozona i sama siedzisz- to przykre nie mozesz przeciez isc na zakupy itp niech Twoj TZ sie ogarnie wreszcie i z Wami zostanie!!

[Pamela86]

Napisane przez agrafka26

Pamelka super że jutro masz 4d tez bym chciała i kciuki

kurcze a ja mam twardy brzuch i mi nie przechodzi po lekach jak tak dalej bedzie to chyba do jakiegoś lekarza podjade

Kurcze przekichane masz... mi czasem twardnieje brzusio i sie denerwuje a co dopiero ty jak ci nie przejdzie to bij do lekarza

No super juz nie moge sie doczekać!!! A ty nie bedziesz robiła 4d?

[agrafka26]

Napisane przez Izuniaa_

Agrafko,a mama,teściowa,jakaś przyjaciółka nie mogłyby pojechać tam z Wami? Nie mówię od razu,ale bliżej porodu już?
No ja uważam,że tam miałabyś lepiej jeśli chodzi o pomoc od państwa i lekarzy Wiem,że barierą będzie język na początku,poza tym brak rodziny też ma ogromne znacczenie,szczególnie teraz,ale ja myślę,że powinnaś wyjechać Ty do Tż oczywiście wtedy kiedy stan zdrowia Ci na to pozwoli...

w sumie to teściowa by mogla gadalysmy o tym. ale ja sie tak boje nowe wszystko własciwie. a wogole wpuszczą mnie do samolotu z brzuszkiem?
moze i powinnam zrobić tż niespodzianke i teraz juz do niego poleciec. sama nie wiem . lekarz powiedzial ze moge jak bede na siłach