Plan wypłukiwania tłuszczu - znacie tą dietę ??

[meliameli]

witajcie

znalazlam w necie sok bez cukru w duzej butelce i nie taki drogi po przeliczeniu, chyba go zamowie bo nie mam czasu sziegac i szukac go po sklepach. Obecnie szukam serwatki, jednak czy jest ona konieczna i jakie ma zadanie w tej diecie, jesli wiecie na pewno mi powiecie.

link do soku

http://www.kraeuterhaus.de/content.p...er=google_22-8

[kk.one]

meliameli daj linka to dego soku. to na ang str?? a serwatka w proszku to zrodlo bialka dzieki niej nie stracisz masy miesniowej co jest bardzo wazne zeby tracic tluszcz, bo im wiecej miesni tym szybciej spalasz kalorie
na innych dietach leca kg bo leci masa miesniowa ktora jest ciezsza od tluszczu dlatego na FF wiecj leci cm niz kg
ja znalazlam w revital ta co poleca autorka diety czyli solgar ale jest droga bo za ok 500g 28 funtow

[kk.one]

upss nie zauwazylam ze juz podalas linka hehe

[kk.one]

o kurcze to jakas niemiecka firma, daj znac czy nie mialas problemow z platnoscia i z dostawa bo ile razy chcialam cos zamowic z polski przez neta , chcac placic przelewem z ang konta na pol zdzieraja za to az 20funtow;/ wiec sie nie oplaca

[spicegirl]

tu jest link do tego, ktory ja pije. Z tego co widze w skladzie nie ma wody
http://www.mountainsun.com/products/juice.php

[tatranka]

Witajcie Ja dziś zaczęłam fazę oczyszczania. Jak przeczytałam gdzieś na początku tematu to powinna trwać ona 5 dni. Jeśli macie książkę (ja dopiero zamówiłam) to napiszcie mi proszę, czy w trakcie oczyszczania też powinno się pić koktajl i wodę żurawinową??

[tatranka]

Aaaa i jeszcze jedno. Jak jest z tą ilością wody?? W ciągu dnia mamy wypić 8 szklanek, a wszędzie jest napisane, że do 850 ml wody dodajemy 150 ml soku, wiec z litra będą cztery szklanki. Czy to oznacza, że trzeba robić napój z 1700 ml wody i 300 ml soku????????
Moja ciocia gdzieś wyczytała, że podobno nie powinno się pić (nawet poza dietą) więcej niż 150 ml soku żurawinowego.
Dziewczyny trzymajcie kciuki, bo mam do zrzucenia przynajmniej 10 kg

[ana0502]

Fajnie ze ktos nowy zaczyna diete

Co do fazy przygotowawczej to zalecaja:
faza przygotowawcza - 5 dni.
Przez tydzień przed rozpoczęciem diety należy stopniowo;
1. Zwiększyć ilość wypijanej wody między posiłkami
2. Usuwać z diety tłuszcze trans - margrynę, przetworzone oleje roślinne oraz tłuszcze do smażenia
3. Eliminować cukier, biały ryż i białą mąkę
4. Ograniczać ilość wypijanego alkoholu, kawy, herbaty, coli i innych napojów bezalkoholowych również tych słodzonych aspartamem.
5. Zmniejszyć ilość spożywanej soli.

Spokojnie mozesz sobie dodac np litr wody zurawinowej, wode z cytryna.
Na pewno nie zaszkodzi

Tak wychodzi 300ml soku+uzupelnic do 2 litrow woda. Ja sobie co rano przygotowuje wode zurawinowa w butelce po coca-coli
Nie szukalam nawet ile wg innych zrodel powinno sie pic soku zurawinowego.
Jedno ci powien, nie bedziesz dlugo wipijala takich ilosci zurawiny Wychodzi to strasznie drogo Po jakim czasie zamienilam na 150ml soku w litrze, reszte wypijalam czysta wode. Przez jakis czas dodawalam duzo mniej soku do wody itd. Pilam czysta wode.
Zycze powodzenia

ps. takie ilosci zurawiny mi nie zaszkodzily-wlasnie co zrobilam sobie badania

[meliameli]

Witajcie

W temacie fazy przygotowawczej.
Moim duzym problemem jest kawa i chce z niej stopniowo zrezygnowac aby przejsc na ta diete. Nie chce wywalac kasy w bloto na wszystkie potrzebne skladniki gdy zlamie sie na filizance kawy.

picie kawy nie jest nam do niczego potrzebne to Nlog, z ktorym musimy walczyc aby byc zdrowym. Picie kawy jest przyjemne i dlatego trudno nam sie z nim rozstac tak jak ze slodyczami. Osoby o niskim cisnieniu (tak jak ja) nie powinny sie nim zaslaniac i usprawiedliwiac swoj nalog. Kawa pomaga chwilowo a jej picie nakreca tylko bledne kolo i ilosc wypijanej kawy wzrasta.

Ja pilam dwa wielkie kubasy kawy, odraniczylam je do dwoch kubkow a teraz jestem na etapie 2 filizanek aby potem zrezygnowac z niej calkowice.
Troche mnie boli glowa i wydaje mi sie, ze jej bardzo potrezbuje, o 19 chcce mi sie strasznie spac, moje blizniaczki mnie bardziej denerwuja ale mam nadzieje, ze jakos sobie poradze.

Czasami skusze sie na kilka malych herbatnikow ale czekolada poszla w odstawke.
Tluszczy zwierzecych nie uzywalam prawie nigdy wiec nie mam z tym problemu.
Pije duzo wody z cytryna, i wode z blonnikiem w proszku.

Trzywam za Was wszystkie kciuki i opisujcie swoje wzloty, upadki a suksesy na pierwszym miejscu

[dominiczka14]

A cóz to za dieta South Baech?? Moge sie z nia zapoznac??

[meliameli]

ana0502 widze, ze zaczelas z tej samej wagi z ktorej ja chce wystartowac, jakie byly Twoje poczatki od razu ff?
Pozdrawiam cieplo i gratuluje efektow

[ana0502]

Tak, od samego poczatku na FF. Tyle ze troche przystosowanym do tego co lubie i nie lubie jesc I bez suplementow jakie zalecaja Tzn z tabletek biore tylko zestaw witamin.
Powodzenia.

Ja jestem zadowolona z efektow

[kk.one]

ana czyli mowisz ze i bez tych wszystkich zalecanych rzeczy to dziala to powiedz mi do czego sie zastosowalas a do czego nie, uzywasz olej lniany? wyeleminowalas to co kazano? czy po prostu tak take it easy? hehe
a i jakbys mogla jeszcze podac ile masz wzrostu to by mi ulatwilo porownanie jak mi poleca kg

[ana0502]

Mam 175 cm. Kazdy organizm inaczej pracuje Wiek tez moze tu grac role Nie sugeruj sie tym jak komus polecialy kilogramy. Zreszta mialam "przerwy" np w grudniu 2 tyg wakacji, w lutym kolejne dwa tyg jedzenia na miescie.
Poza trzymaniem tej diety, ruszam sie Ok 1,5 godz spacerow i 15 do 45 min cwiczen na brzuch i nie tylko (wczesniej codziennie, teraz z 3-4 razy w tyg).

Czego sie trzymam:
-rano woda z cytryna
-siemie
-olej lniany
-woda zurawinowa (czasami tylko woda) 2l+
-dwa jajka dziennie
-nie pieke na tluszczu (wszystko na teflonie, duszone lub na parze)
-zrezygnowalam cukru, soli, herbaty, kawy
-ograniczylam chleb i inne rzeczy tak jak zalecaja
-staram sie urzywac jak najwiecej zalecanych przypraw

Czasami pozwalam sobie na:
-ciasto (sama pieke np marchewkowe czy jogurtowe z minimalna iloscia cukru)
-mufinki,nalesniki,racuchy (dodaje pol na pol make z siemieniem)

Zrezygnowalam:
-z serwatki.....ble Zastapilam ja kefirem/jogurtem. Zreszta te ich koktajle robie rzadko.
-GLA, CLA i reszty (biore tylko witaminy+lyzeczka oleju rybnego)


Jeszcze tylko dodam, ze porwawila mi sie cera (nie jest tak wysuszona) tak samo wlosy, mam wiecej energii i w ogole lepiej sie czuje
W zeszlym tygodnu robilam badania i wszystko wyszlo idealnie. Doktorka zasugerowala tylko ograniczenie zoltek, samo bialko z jajka jest ok.
To chyba na tyle. Moze ci to cos pomoze

.......ale dlugasne to wyszlo

[meliameli]

na tej diecie na pewno cera sie poprawi, ogladam angielski program "doctor diet" i zawsze mowia ze kawa powoduje problemy skorne, przebarwienia, i straszny nalot na jezyku, niw wspominjac o kamieniu na zebach ktory sie szybciej odlkada.

Mysle, ze samo odstawienie weglowodanow daje szybkie efekty a wszystko dodatkowe pomaga tylko. Kubeczej naturalnego jogurtu na pewno nie jest czyms zlym - serwatka pewnie jest super ale nie wprowadzimy jej przeciez na stale do jadlospisu.

Wyobrazacie sobie rano piec pigulek, koktajl z proszku itp

Dieta any wydaje mi sie racjonalna i na pewno nie bedzie miala efektu jo jo gdy nagle przestawi sie na normalne jedzenie.

[meliameli]

Chyba bracia bernardyni dostali strasznie duzo zamowien i obecnie ten sok kosztuje 25euro a nie siedem jak poprzednio.

[paueczka]

Witam!Dziś mój 2gi dzień, gdyby nie to że się przeziębiłam to nie jest tak źle...Podobno trzeci jest najgorszy..czyli jutro..bedzie ciężko , bo oprócz tego że przyziębienie to jeszcze typowa studencka impreza przede mną I TRUDNE KOBIECE DNI OD DZISIAJ...NIE WIEM JAK TO PRZETRWAM ALE MOżE SIę UDA...a chcę zrzucić trochę i jeszcze dac organizmowi troche spokoju po długim okresie przeciążenia dużymi ilosciami napojow energetycznych, kawy , alkoholu i słodyczy--->czyli po sesji

A ten napoj przygotowany z mrożonek to liczy się juz jako woda żurawinowa??tego sie juz nie rozrabia?? bo jakoś strasznie to kwaśne...
I wogle po przeliczeniu wyszło mi że wcale sie nie opłaca w porownaniu do rozrabianai z kupnym sokiem.Wychodzi na to samo.600 g żurawin 9 zł w Auchanie.

JAk tam wasze zmagania?

[kk.one]

haha ja sie nadal przymierzam do tej diety. no ale w planie mam zaczac w tym miesiacu, prawie wszystko gotowe, trzeba tylko przestac pic moje ulubine bacardi z cola

[meliameli]

Ja postanowilam zaczac diete po swietach, na swieta nie zamierzam sie objadac ale jedziemy do rodziny i znajomych w Belgi wiec nie bede robic sensacji wokol mojej osoby.
Zostal mo do kupienia sok i nie wiem czy zdecyduje sie na serwatke.

Jestem juz piaty dzien bez kawy, cole raczej rzdoko pije, herbaty czarnej nie pije, zielona rzadko wiec mysle, ze z glodem kofeinowym sobie poradze i pierwsze dni diety beda z tego powodu lzejsze.
Czekam na zamowiona ksiazke aby sie teoretycznie podszkolic.
A teraz staram sie jesc malo, unikac slodyczy, moze jeszcze przed rozpoczeciem diety cos zrzuce.

Co do wazenia, mam wage elektroniczna ktora w kazdym miejscu inaczej wskazuje, czasami sama bez osoby wazonej wskazuje 2 killo, chyba mam strasznie krzuwa podloge.

[paueczka]

HA! A ja sie wczoraj w nocy obudziłam zalana krwia z nosa....I wogole potem jeszcze dwa razy mi ciekła...ale poza tym inncyh efektów ubocznych nie było...Może dlatego że piłam kawe z 3łyżeczek i duuużó herbaty....a teraz wcale...

A wagi nie mam wcale,ale jak pojade do domu na święta to bedę wiedziała...

[kk.one]

fajnie to widze ze nie tylko ja jeszcze nie zaczelam diety pozniej bedzie razniej ja tez pewnie po swietach zaczne bo to i tak za kilka dni

[paueczka]

http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=31072 tu jest kopalia wiedzy i skany

[ana0502]

no nie, ze ja wczesniej tego nie znalazlam
Dzieki

[paueczka]

kurczaki...zapisalam sei na gazetowym forum na skan ale jeszcze nie doszedl...nie macie moze teo skanu gdzies na kompie???bo tamto forum chyba troche zamarło....

[meliameli]

Dzisiaj zaczynam diete, musze chyba gdzies to wyraznie powiedziec bo zawsze odkladam ja w nieskonczonosc. Wiosna w tym roku plata nam figle i mam jeszcze ochote na ciepla kawke na kanapie niz picie zimnej wody.
Sok mam w formie koncentratu wiec stosuje go lyzeczke na szklanke wody.
Jutro mam nadzieje bede miala ksiazke wiec doszkole sie co na poczatku mozna a czego nie.
Dzisiaj na sniadanie zjadlam salatke z piers (kurczak z rozna) i zastanawialam sie czy jest dozwolony.
Jutro bede tez miala serwatke z ostrowi wiec odpadnie przyzadzanie jednego posilku a zamiast tego shake.
A kto jeszcze dzisiaj zaczyna.
Musze jeszcze poszukac centymetra aby pomierzyc te swoje doskonale okraglosci.

Trzymam kciuki za reszte

[ania2510]

Dziewczynki przyznaję się bez bicia, że rozpuścilam swój tyłeczek niemiłosiernie.... Muszę się wziąć za siebie bo lato idzieeee! Przygarniecie mnie??

[paueczka]

Ha! przetrwałam święta jestem z siebie dumna..bo zwykle nie bylam w stanie przetrwac na jakiejkolwiek diecie dluzej niz 2 dni...a teraz wytrwalam cos takiego jak swieta...myślalam ze jak wroce po swietach to sie uwolnie od pokus switecznych...zapomnialam ze moj brat nabierze z domu jedzenia switaecznego..wiec i tak za kazdym zwrotem do lodówki po pyszne surowe warzywko, widze w niej moje ulubine ciasto...eh.

a tak na marginesie zamowilam sobie ksiazke wiec jak ja dostane w swoje rece to moge odpowiadac na ewentualne pytania na ktore moze nikt jeszcze nie odpowiedzial na forum

a i zbliza mi sie koniec pierwszej fazy...jutro albo w sobote powiem wam wyniki...,

[paueczka]

Napisane przez ania2510

Dziewczynki przyznaję się bez bicia, że rozpuścilam swój tyłeczek niemiłosiernie.... Muszę się wziąć za siebie bo lato idzieeee! Przygarniecie mnie??

WITAMY W NASZYM GRONIE

[ania2510]

Świetnie zaczynam od jutra fazę przygotowawczą, ale będzie ciężko bo ja jestem wręcz uzależniona od cukru! Mam nadzieję, że jakoś pójdzie... No i muszę wyruszyć na poszukiwanie żurawiny w jakiejkolwiek postaci

[meliameli]

witaj Aniu
Pewnie na szukaniu zurawiny i innych skladnikow zejdzie Ci sie troche czasu a ta bieganina po sklepach to dobra forma rozruchu przed dieta.
Witamy w klubie