Do 2012 szczuplejsze o 10 kg! :) Start 10.10! Zapraszam!

[Inspiracyjna]

Hej dziewczyny
co tak cicho?
u mnie dzisiaj:
śniadanie: parówk x2 + kilka listków sałaty
II: jogurt owocowy z dodatkiem żurawinki
Obiad: kurczak z warzywami
na podwieczorek myślę o czekoladzie z miętą do picia dzisiaj świadomie zgrzeszę
Kolacja to zapewne coś białkowego, może coś z jaj.

Jutro ważenie, ale powiem Wam szczerze że ważyć mi się nawet nie chce, świetnie się czuję jedząc zdrowo, spadek wagi to "skutki uboczne" będą

[majreg]

Ja się ważyłam i jest równo 63kg czyli nic nie spadło. Niemniej jednak spodnie zaczynają wisieć na mojej pupci.
W końcu zaczynam też widzieć swoje mięśnie pod skórą.

[karolllcia119]

a macie może jakies cwiczenia na talie brzuch i na boczki?

[laudik]

witajcie dziewczyny te ktore znam z watkow wlosowych i te nieznane
jesli nie macie nic przeciwko -ja tez chcialabym do was dolaczyc.
nie mam do zgubienia wiele - do idealnej wagi musze spuscic jakies 6 kilo ale jak kazdy wie - czasem latwiej pogonic 30kg niz 3 - ci z wieksza nadwaga maja chyba wieksza motywacje.
i dietujac szybciej widza roznice.
w kazdym razie ja rozpoczelam solidny plan oczyszczajacy organizm
(wg michala tombaka - juz raz go przerabialam i bylo super wiec postanowilam wrocic do tego co sprawdzone i dobre) a po zakonczeniu odgruzowywania organizmu zamierzam trzymac sie drogi cnoty
wiezre w moc wizzazu, bo nawet wlosy mi sie udalo zapuscic z grupa wsparcia wiec mysle, ze i schudne z wami i uda mi sei trzymac w ryzach i dokonczyc to co zaplanowalam

poki co zrobilam dzien kefirowy w 3 dniowym planie oczyszczania jelita grubego (http://www.eioba.pl/a/2a2r/sposoby-o...ania-organizmu), jestem w trakcie kuracji czosnkiem (tez na podanej stronce), przede mna kuracja lisciem bobkowym i kuracja tybetanska imbirem (http://www.apetycik.pl/teksty.php?tekst=251&kat=10 ).
do tego pije herbatke imbirowa, 3 razy dziennie wode z ocetm jablkowym, lykam chrom i od jutra wracam do picia pokrzywy.
cwiecze od zawsze wiec sie nie liczy
bardziej chodzi mi o taka czystosc w organizmie - odstawilam kawe i czarna herbate, alkohol, slodycze - czyli przyjemnosci
i chcialabym w tym wytrwac, bo wiem ze tylko wyeliminowanie tych moich slabostek pozwoli mi wrocic do mojej idealnej wagi


sie rozpisalam ale to celem zapoznania

[johambina]

Napisane przez karolllcia119

a macie może jakies cwiczenia na talie brzuch i na boczki?

polecam zwykłe, najzwyklejsze hula-hop

[Inspiracyjna]

Napisane przez karolllcia119

a macie może jakies cwiczenia na talie brzuch i na boczki?

może a6w = aerobiczna 6tka weidera? podobno są śliczne efekty, niestety dawno dawno temu wytrwałam chyba połowę
lub 8min abs (patrz: YouTube)

Napisane przez laudik

witajcie dziewczyny te ktore znam z watkow wlosowych i te nieznane
jesli nie macie nic przeciwko -ja tez chcialabym do was dolaczyc.
nie mam do zgubienia wiele - do idealnej wagi musze spuscic jakies 6 kilo ale jak kazdy wie - czasem latwiej pogonic 30kg niz 3 - ci z wieksza nadwaga maja chyba wieksza motywacje.
i dietujac szybciej widza roznice.
w kazdym razie ja rozpoczelam solidny plan oczyszczajacy organizm
(wg michala tombaka - juz raz go przerabialam i bylo super wiec postanowilam wrocic do tego co sprawdzone i dobre) a po zakonczeniu odgruzowywania organizmu zamierzam trzymac sie drogi cnoty
wiezre w moc wizzazu, bo nawet wlosy mi sie udalo zapuscic z grupa wsparcia wiec mysle, ze i schudne z wami i uda mi sei trzymac w ryzach i dokonczyc to co zaplanowalam

poki co zrobilam dzien kefirowy w 3 dniowym planie oczyszczania jelita grubego (http://www.eioba.pl/a/2a2r/sposoby-o...ania-organizmu), jestem w trakcie kuracji czosnkiem (tez na podanej stronce), przede mna kuracja lisciem bobkowym i kuracja tybetanska imbirem (http://www.apetycik.pl/teksty.php?tekst=251&kat=10 ).
do tego pije herbatke imbirowa, 3 razy dziennie wode z ocetm jablkowym, lykam chrom i od jutra wracam do picia pokrzywy.
cwiecze od zawsze wiec sie nie liczy
bardziej chodzi mi o taka czystosc w organizmie - odstawilam kawe i czarna herbate, alkohol, slodycze - czyli przyjemnosci
i chcialabym w tym wytrwac, bo wiem ze tylko wyeliminowanie tych moich slabostek pozwoli mi wrocic do mojej idealnej wagi


sie rozpisalam ale to celem zapoznania

cześć!
zaraz poczytam co tam zalinkowałaś, a Tombak to chyba pisał też o niełączeniu? coś mi się obiło.... i jeszcze jedno: na co pijasz pokrzywę? bo słyszałam to, słyszałam tamto, nawet sama piłam kiedyś

[laudik]

PokrzywA to ogólnie detoksykujaco, oczyszczajaco- zwłaszcza na układ moczowy i jeszcze ponoć włosy szybciej po niej rosną : D

[laudik]

A do tego mam za sobą dzień na soku jablkowym a jutro dzień warzywny. A potem 10 monodiety kaszowej polaczonej z kuracja lisciem bobkowym

[Lillian_]

Witam ja dzisiaj na basenie pływałam intensywnych 16 basenów a potem mini ralaksik, w normalnym trybie az mi nogi drżaly... z jedzeniem uważam, dziś kupiła zielona herbatkę i pije cały dzień Bez cukru!! Od kilku dni też ćwicze, głownie dolne partie ciala nogi i pupcie... ale waga średnio spada... od 18:00 juz nic nie jem tlyko pije i najwyżej wafle ryżowe wcinam ... a propos słodycze uzależniają faktycznie przetestowałam na sobie są dni gdzie nawet niwe pomyśle o batoniku a są dni gdzie jak zacznę, to na drugi dzień znowu chce i znowu , najlepiej faktycznie skończyć i raz na zawsze odmawiać sobie

[majreg]

Napisane przez laudik

witajcie dziewczyny te ktore znam z watkow wlosowych i te nieznane
jesli nie macie nic przeciwko -ja tez chcialabym do was dolaczyc.
nie mam do zgubienia wiele - do idealnej wagi musze spuscic jakies 6 kilo ale jak kazdy wie - czasem latwiej pogonic 30kg niz 3 - ci z wieksza nadwaga maja chyba wieksza motywacje.
i dietujac szybciej widza roznice.
w kazdym razie ja rozpoczelam solidny plan oczyszczajacy organizm
(wg michala tombaka - juz raz go przerabialam i bylo super wiec postanowilam wrocic do tego co sprawdzone i dobre) a po zakonczeniu odgruzowywania organizmu zamierzam trzymac sie drogi cnoty
wiezre w moc wizzazu, bo nawet wlosy mi sie udalo zapuscic z grupa wsparcia wiec mysle, ze i schudne z wami i uda mi sei trzymac w ryzach i dokonczyc to co zaplanowalam

poki co zrobilam dzien kefirowy w 3 dniowym planie oczyszczania jelita grubego (http://www.eioba.pl/a/2a2r/sposoby-o...ania-organizmu), jestem w trakcie kuracji czosnkiem (tez na podanej stronce), przede mna kuracja lisciem bobkowym i kuracja tybetanska imbirem (http://www.apetycik.pl/teksty.php?tekst=251&kat=10 ).
do tego pije herbatke imbirowa, 3 razy dziennie wode z ocetm jablkowym, lykam chrom i od jutra wracam do picia pokrzywy.
cwiecze od zawsze wiec sie nie liczy
bardziej chodzi mi o taka czystosc w organizmie - odstawilam kawe i czarna herbate, alkohol, slodycze - czyli przyjemnosci
i chcialabym w tym wytrwac, bo wiem ze tylko wyeliminowanie tych moich slabostek pozwoli mi wrocic do mojej idealnej wagi


sie rozpisalam ale to celem zapoznania

Witamy, witamy! Ja muszę zrzucić siódemkę. Co do Tombaka to kiedyś próbowałam tylko cytryny pić. Podobało mi się, ale słyszałam na temat jego porad również wiele negatywnych opinii.

Dietka i treningi u mnie w normie. Niedługo chyba zacznę gdakać, bo jem same kurczacze piersi i jajka. No może trochę rybki , warzywek i węgli jeszcze dorzucam, co by za szybko nie być piękna i zgrabna.

[laudik]

Ja dałam radę z dniem kefirowym i sokowym a dziś warzywny- choć nawet nie czuje głodu. Ale zjadłam groszku żeby coś jednak zjeść plus kilka lyzek jogurtu naturalnego. po tym 3 dniowym wstępie zaczynam jutro 10 dniowa monodiete kaszowa. Bardzo oczyszczajaca. A od piątku di niedzieli pierwsza cześć kuracji lisciem laurowym

[Clood]

Witam, to i ja dołączę. Mam 180cm wzrostu i jeszcze miesiąc temu 73kg, teraz wzrosło do 75... co prawda za chwilę będę miała okres, więc nabieram wody, ale z pewnością ważę około 74,5kg. Moim marzeniem jest osiągnąć wagę 68-70kg i po prostu ją utrzymać. A jeszcze nigdy do tego nie doszłam. Jestem weteranką różnych diet, przeszłam kopenhaską, dukana, wszystkie zakłamane diety, a teraz pracując gdzie pracuję łatwo sięgać mi po puste kalorie, i efekty są widoczne . Wychodzę za mąż na Wielkanoc, więc marzy mi się piękny wygląd przede wszystkim dla siebie, ale i mojego Narzeczonego, dla którego chciałabym być zawsze piękna, a nie w noc poślubną wyglądać jak biała beza, rozklapiocha. Mam nadzieję, że wspólnie się uda.

Chciałabym także pozbyć się nawyku picia kawy i ostatnio zbyt często wkradających się słodkich soków. A chyba największym moim problemem jest brak umiejętnego planowania posiłków i przygotowywania ich wcześniej. Kiedyś byłam bardziej zorganizowana w tym temacie, teraz się troszkę z tym posypałam. Liczę na wsparcie i motywację

[Inspiracyjna]

Napisane przez laudik

Ja dałam radę z dniem kefirowym i sokowym a dziś warzywny- choć nawet nie czuje głodu. Ale zjadłam groszku żeby coś jednak zjeść plus kilka lyzek jogurtu naturalnego. po tym 3 dniowym wstępie zaczynam jutro 10 dniowa monodiete kaszowa. Bardzo oczyszczajaca. A od piątku di niedzieli pierwsza cześć kuracji lisciem laurowym

a ja czekam na relację z tej kuracji imbirem zaciekawiło mnie...

Napisane przez Clood

Witam, to i ja dołączę. Mam 180cm wzrostu i jeszcze miesiąc temu 73kg, teraz wzrosło do 75... co prawda za chwilę będę miała okres, więc nabieram wody, ale z pewnością ważę około 74,5kg. Moim marzeniem jest osiągnąć wagę 68-70kg i po prostu ją utrzymać. A jeszcze nigdy do tego nie doszłam. Jestem weteranką różnych diet, przeszłam kopenhaską, dukana, wszystkie zakłamane diety, a teraz pracując gdzie pracuję łatwo sięgać mi po puste kalorie, i efekty są widoczne . Wychodzę za mąż na Wielkanoc, więc marzy mi się piękny wygląd przede wszystkim dla siebie, ale i mojego Narzeczonego, dla którego chciałabym być zawsze piękna, a nie w noc poślubną wyglądać jak biała beza, rozklapiocha. Mam nadzieję, że wspólnie się uda.

Chciałabym także pozbyć się nawyku picia kawy i ostatnio zbyt często wkradających się słodkich soków. A chyba największym moim problemem jest brak umiejętnego planowania posiłków i przygotowywania ich wcześniej. Kiedyś byłam bardziej zorganizowana w tym temacie, teraz się troszkę z tym posypałam. Liczę na wsparcie i motywację

hej! witam nowo przybyłą
ja soki zastąpiłam soczkami jednodniowymi itp. pycha, ale portfel długo tego nie udźwignie

[laudik]

imbirem ?

chyba lisciem laurowym

[Inspiracyjna]

a kuracja tybetanska ? chyba cos o niej pisalas?

[tyszka_]

Napisane przez laudik

witajcie dziewczyny te ktore znam z watkow wlosowych i te nieznane
jesli nie macie nic przeciwko -ja tez chcialabym do was dolaczyc.
nie mam do zgubienia wiele - do idealnej wagi musze spuscic jakies 6 kilo ale jak kazdy wie - czasem latwiej pogonic 30kg niz 3 - ci z wieksza nadwaga maja chyba wieksza motywacje.
i dietujac szybciej widza roznice.
w kazdym razie ja rozpoczelam solidny plan oczyszczajacy organizm
(wg michala tombaka - juz raz go przerabialam i bylo super wiec postanowilam wrocic do tego co sprawdzone i dobre) a po zakonczeniu odgruzowywania organizmu zamierzam trzymac sie drogi cnoty
wiezre w moc wizzazu, bo nawet wlosy mi sie udalo zapuscic z grupa wsparcia wiec mysle, ze i schudne z wami i uda mi sei trzymac w ryzach i dokonczyc to co zaplanowalam

poki co zrobilam dzien kefirowy w 3 dniowym planie oczyszczania jelita grubego (http://www.eioba.pl/a/2a2r/sposoby-o...ania-organizmu), jestem w trakcie kuracji czosnkiem (tez na podanej stronce), przede mna kuracja lisciem bobkowym i kuracja tybetanska imbirem (http://www.apetycik.pl/teksty.php?tekst=251&kat=10 ).
do tego pije herbatke imbirowa, 3 razy dziennie wode z ocetm jablkowym, lykam chrom i od jutra wracam do picia pokrzywy.
cwiecze od zawsze wiec sie nie liczy
bardziej chodzi mi o taka czystosc w organizmie - odstawilam kawe i czarna herbate, alkohol, slodycze - czyli przyjemnosci
i chcialabym w tym wytrwac, bo wiem ze tylko wyeliminowanie tych moich slabostek pozwoli mi wrocic do mojej idealnej wagi


sie rozpisalam ale to celem zapoznania

Witaj!
Kurcze, że Ci się chce takie cudaczne oczyszczania robić.
Jedyne co mi się spodobalo to te kefirowe. Uwieeelbiam kefir!
Powodzenia w osiągnięciu celu! : )

Napisane przez johambina

polecam zwykłe, najzwyklejsze hula-hop

Właśnie dziś znalazłam swoje hula, a byłam pewna, że wywalone
pokręcilam 30 minut i zrobilam 8minut abs/buns/arms/stretch.
Rano pobiegałam. Chciało mi się dziś ruszyć dupsko
Co do hula to jutro będę musiała je rozwiercić i dosypać obciążenia. Mam takie zwykle dziecięce i mimo że obciążone kiedyś było, to mam wrażenie, że jest za lekkie dla mnie. Jak nie będzie jutro siniaków znaczy, że za lekkie

Napisane przez Lillian_

Witam ja dzisiaj na basenie pływałam intensywnych 16 basenów a potem mini ralaksik, w normalnym trybie az mi nogi drżaly... z jedzeniem uważam, dziś kupiła zielona herbatkę i pije cały dzień Bez cukru!! Od kilku dni też ćwicze, głownie dolne partie ciala nogi i pupcie... ale waga średnio spada... od 18:00 juz nic nie jem tlyko pije i najwyżej wafle ryżowe wcinam ... a propos słodycze uzależniają faktycznie przetestowałam na sobie są dni gdzie nawet niwe pomyśle o batoniku a są dni gdzie jak zacznę, to na drugi dzień znowu chce i znowu , najlepiej faktycznie skończyć i raz na zawsze odmawiać sobie

O której chodzisz spać ?
No i wafle ryżowe to nie jest najlepszy pomysł.

Napisane przez Clood

Witam, to i ja dołączę. Mam 180cm wzrostu i jeszcze miesiąc temu 73kg, teraz wzrosło do 75... co prawda za chwilę będę miała okres, więc nabieram wody, ale z pewnością ważę około 74,5kg. Moim marzeniem jest osiągnąć wagę 68-70kg i po prostu ją utrzymać. A jeszcze nigdy do tego nie doszłam. Jestem weteranką różnych diet, przeszłam kopenhaską, dukana, wszystkie zakłamane diety, a teraz pracując gdzie pracuję łatwo sięgać mi po puste kalorie, i efekty są widoczne . Wychodzę za mąż na Wielkanoc, więc marzy mi się piękny wygląd przede wszystkim dla siebie, ale i mojego Narzeczonego, dla którego chciałabym być zawsze piękna, a nie w noc poślubną wyglądać jak biała beza, rozklapiocha. Mam nadzieję, że wspólnie się uda.

Chciałabym także pozbyć się nawyku picia kawy i ostatnio zbyt często wkradających się słodkich soków. A chyba największym moim problemem jest brak umiejętnego planowania posiłków i przygotowywania ich wcześniej. Kiedyś byłam bardziej zorganizowana w tym temacie, teraz się troszkę z tym posypałam. Liczę na wsparcie i motywację

Olej te wszystkie idiotyczne diety i po prostu jedz zdrowo i staraj się zapanować nad złymi nawykami. No i sport! Będziesz prześliczną panną młodą. Choć pewnie i teraz wyglądasz świetnie! : )

Napisane przez Inspiracyjna

a ja czekam na relację z tej kuracji imbirem zaciekawiło mnie...

hej! witam nowo przybyłą
ja soki zastąpiłam soczkami jednodniowymi itp. pycha, ale portfel długo tego nie udźwignie

Zainwestuj w sokowirówkę. Nie są tak bardzo drogie

[laudik]

Bo ja wiem czy to są rzeczywiście cudaczne kuracje... sama ich nie stworzylam i nie jestem jedyna która je stosuje. Ważne dla mnie jest ze widzę fantastyczne rezultaty ich stosowania - tez jako jedna z wielu

[Inspiracyjna]

Napisane przez tyszka_

Zainwestuj w sokowirówkę. Nie są tak bardzo drogie

Tylko meble w kuchni jakieś takie zawalone tymi wszystkimi wynalazkami ale jakby tak Mikołaj na świeta przyniósł to... mówi się trudno, przyjąć trzeba będzie!

Dzisiaj:
śn. : chleb z miodem (wreszcie zainwestowałam w prawdziwy polski miód)
II śn. : grejpfrut
obiad: indyczek w pysznej panierce z ogórkami konserwowymi
podw.: rzodkiewki
kolacja: jajecznica z szynką, cebulką, pomidorkiem

wypite: herbata zielona, mięta, pokrzywa, woda 1l, plusz, herbatka owocowa aktualnie
waga stoi pewnie przez zbliżającą się @

[laudik]

Ja cisne kasze drugi dzień- dziś jaglana i tak chyba zostanie i jestem straszliwie najedzona. Do tego pierwszy dzień z napojem z liścia laurowego

[laudik]

3 dzień na kaszy i suszonych owocach:p

[Inspiracyjna]

chwalić się jak idzie dietkowanie? i wszystkie grzechy wyspowiadać na koniec miesiąca!!!

Dzisiaj:
śń: jogurt owocowy + płatki kuku + garść migdałów
II śń: 2 banany
obiad: ryba parowana, ale pyszna byla + papryka też z pary, ale chyba wolę surową...
podw: jogurt owocowy na mieście, muszę odstawić te jogurty i przejść na naturalne..
kolacja: parówka + mini pierś z kuraka + ogórek konserwowy

jutro trzeba zrobić zakupy jakieś..

[karolllcia119]

widze ze watek upada:P
Inspiracyjna kochana niema sie czym chwalic tyle grzechow;;D ale jest juz 71,5;D jeszcze na poczatek 6,5kg potem 5 i konieccc;p

[angela1989]

jeśli mogę to i ja się podłączę! jak wiadomo ciężko się wziąć za siebię, ale wkońcu trzeba. Cóz o sobie.. Mam na imię Angelika, mam 22 lata ( w sumie w czwartek dokładnie skończę) i chcę wkońcu zacząć coś ze sobą robić pomijam fakt, że od każdego poniedziałku sie odchudzam, ale zawsze wytrwam tylko w poniedziałek, a potem kaplica ale dziś poniedziałek już, więc zaczynam i mam nadzieję, że z Wami mi się uda. Wiadomo że w większym gronie raźniej.

mam 171 cm wzrostu
waga na dzień obecny: 73 kg.
co chcę osiągnąć? 63 (ehhh marzenia)

wesprzecie?

[majreg]

Ja nie piszę, ale się trzymam. Głównie kurczaki gotowane, ryba i owsianka na stole u mnie. Ćwicze zaciekle codziennie ale waga jak zaklęta stoi. Wczoraj było 63kg, dokładnie tak jak na początku. I ktoś mi powie,że bez głodówki da się zrzucić kilogramy? Jak nie chodzę głodna to nie schudnę za nic.

[laudik]

Tez trzymam)

[Inspiracyjna]

Napisane przez karolllcia119

widze ze watek upada:P
Inspiracyjna kochana niema sie czym chwalic tyle grzechow;;D ale jest juz 71,5;D jeszcze na poczatek 6,5kg potem 5 i konieccc;p

nie może upaść, do 2012 jeszcze sporo czasu
za 1,5kg będziemy świetować

Napisane przez angela1989

jeśli mogę to i ja się podłączę! jak wiadomo ciężko się wziąć za siebię, ale wkońcu trzeba. Cóz o sobie.. Mam na imię Angelika, mam 22 lata ( w sumie w czwartek dokładnie skończę) i chcę wkońcu zacząć coś ze sobą robić pomijam fakt, że od każdego poniedziałku sie odchudzam, ale zawsze wytrwam tylko w poniedziałek, a potem kaplica ale dziś poniedziałek już, więc zaczynam i mam nadzieję, że z Wami mi się uda. Wiadomo że w większym gronie raźniej.

mam 171 cm wzrostu
waga na dzień obecny: 73 kg.
co chcę osiągnąć? 63 (ehhh marzenia)

wesprzecie?

hej! jasne przybywaj świeża krew może odnowi troszkę wątek! powiedz jaki masz plan na odchudzanie? co ze sportem itp?

Napisane przez majreg

Ja nie piszę, ale się trzymam. Głównie kurczaki gotowane, ryba i owsianka na stole u mnie. Ćwicze zaciekle codziennie ale waga jak zaklęta stoi. Wczoraj było 63kg, dokładnie tak jak na początku. I ktoś mi powie,że bez głodówki da się zrzucić kilogramy? Jak nie chodzę głodna to nie schudnę za nic.

u mnie kuraki również królują.. już ostatnio się zdenerwowałam i indyka kupiłam ale jednak kurak to kurak.. u mnie waga też stoi, chociaz i ruch i zdrowe jedzonko.. Ale nie ma co się załamywać a głodówki są bez sensu. Nawet jak zrzucisz kg to zdrowiem zapłacisz a później efekt jojo i 2x więcej pomarańczowej skórki. Przeczekaj.

Napisane przez laudik

Tez trzymam)

a jak kg?


Do tej pory: jogurt naturalny, orzechy laskowe na śniadanie, II: banan, gotuje mi się obiad





uaktywniać mi się

[karolllcia119]

Inspiracyjna o tak i to herbata czerwona!;D a najlepsze ze neicwicze tylko maszeruje:P i jem slodycze;|(mowie o dzisiaj) ale walcze z tym;p

[angela1989]

hej! jasne przybywaj świeża krew może odnowi troszkę wątek! powiedz jaki masz plan na odchudzanie? co ze sportem itp?

[/QUOTE]

plany? no schudnąć do 63 to marzenie noo.. ćwiczyć narazie nie mogę bo jestem po niedawnej artroskopii kolana (8 tyg na jednej nodze o kulach;/) teraz kłopoty z drugim kolanem. we wt mialam zastrzyk ktory uziemil mnie na 4 dni w domu bo usztywnil noge.. nie wolno robic gwaltownych ruchow ani nic podobnego.. a poki co nie jem slodkiego, ograniczam jedzenie i nie jem po 18. juz 2 dzien bez słodkiego to jak na mnie to cud dziewczyny, prawdziwy cud

[Inspiracyjna]

czerwoną herbatę już zapomniałam.. kiedyś piłam nawet 5xdziennie a dziś.. zostały tylko wspomnienia, trzeba koniecznie do niej wrócić, zastanawia mnie też smak białej herbaty...


dziewczyny, z jaką wagą zaczynacie listopad? u mnie waga stoi ciągle. mam nadzieję że w tym tygodniu spadnie...coś

[laudik]

A ja sobie kupiłam dziś blonnik- nie żebym była glodna ale bardziej jako wypelniacz jelit- jak wiadomo podstawa zdrowia są regularne wizyty w toalecie