Rozstanie z facetem, część XXV - Strona 17 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-11-20, 12:30   #481
Hopefull
Raczkowanie
 
Avatar Hopefull
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 242
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Neffik Pokaż wiadomość
Ja na początku miałam go gdzieś, trzymałam się świetnie, a dziś bum i jest masakra żal, smutek złość nie wiem co jeszcze, po prostu strasznie mi źle, że on ma mnie gdzieś i dobrze się bawi. A ja głupia tak rozpaczam po buraku..
Ty też pokaż mu, że masz go gdzieś, baw się, spotykaj z ziomkami pokaż, że ty też się dobrze bawisz.
__________________
,, Dreams as if you'll live forever, live as if you'll die today. ''
James Dean
Hopefull jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 13:00   #482
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
My ze swoim eksem już normalnie rozmawiamy, ba, nawet żartujemy do siebie "pysiaczku" czy "misiu" jak mówiliśmy kiedyś
Chciałby się w środę ze mną zobaczyć ("perspektywa spotkania z moją piękną i inteligentną byłą dziewczyną poprawia mi humor" )

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
Idę dzisiaj wreszcie do fryzjyeeeeeaha
Co robisz z czupryną?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 13:59   #483
paputek00
Raczkowanie
 
Avatar paputek00
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 438
GG do paputek00
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

A ja właściwie z każdym byłym chłopakiem mam dobry kontakt. Nigdy nie ochodziłam nagle i bez słowa, więc kiedy następował koniec moi partnerzy wiedzieli dlaczego i nie było pretensji (na pewno był smutek). Zawsze starałam się podtrzymywać znajomość, zapytać co słychać, w razie potrzeby wysłuchać, pomóc. Mam świetny kontakt z 3 EXami (najkrótszy związek trwał rok, najdłuższy 3 lata), czasami umawiamy się na kawę, często gadamy na fb. Nawet z tym ostatnim, z którym mieszkałam jeszcze w maju mogę normalnie pogadać, byliśmy parę razy na spacerze z psem.
M. będzie pierwszym EXem, z którym nie mam żadnego kontakt i to dlatego, że on nie chce. Takie życie
paputek00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 14:20   #484
anoska
Zakorzenienie
 
Avatar anoska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 6 437
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez tyene Pokaż wiadomość
Bo naprawdę niektórzy kierują się ROZUMEM i wiedzą, że związek nie ma racji bytu i szans na powodzenie.

Mną nie rządzą emocje, a rozum. Dlatego, jak eks chciał powrotu albo wydawało mu się, że chce, to ja się w to nie bawiłam. Bo MYŚLĘ.
polać tej pani


i jak zwykle cytat cioci Anośki ku pokrzepieniu serc:
"Szczęście przychodzi wtedy gdy przestajesz narzekać na problemy, które masz i zaczynasz doceniać to jak wiele innych masz już za sobą."
__________________
anoska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 14:41   #485
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
My ze swoim eksem już normalnie rozmawiamy, ba, nawet żartujemy do siebie "pysiaczku" czy "misiu" jak mówiliśmy kiedyś
Chciałby się w środę ze mną zobaczyć ("perspektywa spotkania z moją piękną i inteligentną byłą dziewczyną poprawia mi humor" )
To jedyny były chłopak, z którym udało mi się utrzymać normalny, zdrowy kontakt - pozostałe rozstania odbywały się w atmosferze wzajemnych pretensji i nienawiści.

Idę dzisiaj wreszcie do fryzjyeeeeeaha
No właśnie co będziesz robic?

Fajnie, że istnieja ludzie, którzy potrafia sie dogadac po rozstaniu
Ja bym nie mogła, czuje sie zeszmacona przez mojego ex, wiec kumplowanie sie z nim byloby ujma

Dzisiaj w autobusie jakis koles przez cale 20minut patrzył sie na mnie , przez co nie moglam skupic sie na nauce na kolosa Miłe, mała rzecz a cieszy
Kurde, ale mialam dzis smieszny sen, tzn snilo mi sie, że ex prosil mnie o kolejna szanse i dałam mu i w tym śnie bylam niesamowicie wsciekla na siebie o to co robie, że nie zasłużył na te szanse itp To chyba dobrze świadczy... coraz mniej mi go brakuje

Dzisiaj olałam matme dla biegania Zerwałam sie o 6stej i zaliczyłam 5,2km Poza tym z leci mi 2gi cały dzien bez papierosa Eksowi szczeka opadnie gdy sie spotkamy za tydzien i dowie sie, że rzucam
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 16:40   #486
Kornelciaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Kornelciaczek
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 927
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Seph Pokaż wiadomość
Czuję się tak samo więc doskonale Cię rozumiem... Nie rób tego i nie odzywaj się..

Mnie w ogóle podoba się strasznie chłopak z uczelni i się czaję na niego no ale ze złamanych serduchem to nie ma co zaczynać coś nowego bo muszę je podleczyć... Śmieszna sprawa bo nawet tego chłopaka nie znam ale jest z mojego roku Z jednej strony dzisiaj czułam złość do byłego i zarazem tęsknotę.. podoba mi się ten chłopak z uczelni.. później w mojej głowie tkwi myśl ze już nigdy nie chce się z nikim związać.. Istne szaleństwo w mojej głowie... albo rozdwojenie jażni. Już sama nie wiem co się ze mną dzieje..
Ma to swoje dwie strony - pozytywną i negatywną Musisz sama wiedzieć co chcesz, może poznając tego chłopaka o EKSie zapomnisz ?

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
Ja dzisiaj dla zabicia czasu i nie myslenia założyłam sobie konto na portalu randkowym, po godzinie miałam 2 zaproszenia na spacer, 2 na piwo, 1 do kina i 1 koleś nawet mi się oświadczył<pac>
Chyba też założę

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------

Cytat:
Napisane przez BrillanteAstro5 Pokaż wiadomość
też nie wiedziałam i strasznie się bałam tego momentu, że on się do mnie odzywa po tylu miesięcy bez kontaktu i po tym co przeszłam bez niego. aż tu nagle wczoraj napisał do mnie wiadomość na gg. teraz już wiem, że nie było się czego bać. w pierwszej chwili serce mi zaczęło bić jak szalone, ale kilka głębokich oddechów i już bez jakichkolwiek emocji odpisałam mu tylko ' sorry, nie mam czasu' jestem z siebie naprawdę dumna.
dzielna dziewczyna

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------

Cytat:
Napisane przez Malla Pokaż wiadomość
Może być też w trakcie
Każdy przypadek jest inny, wiele osób nie chce podtrzymywać mrzonek o przyjaźni po rozstaniu.

Jeden z eksów odezwał się do mnie po 5 latach, skumplowałam się z jego żoną
Innego eksa żona jest o mnie zazdrosna, więc się nie kontaktujemy prywatnie, najwyżej coś pokomentujemy sobie na fejsie, tak aby ona mogła przeczytać i być spokojna.
Z tym, którego najbardziej kochałam, nie mam kontaktu, a był mi przyjacielem przez parę dobrych lat...
WoW





---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------

Cytat:
Napisane przez ulicznica Pokaż wiadomość
My ze swoim eksem już normalnie rozmawiamy, ba, nawet żartujemy do siebie "pysiaczku" czy "misiu" jak mówiliśmy kiedyś
Chciałby się w środę ze mną zobaczyć ("perspektywa spotkania z moją piękną i inteligentną byłą dziewczyną poprawia mi humor" )
To jedyny były chłopak, z którym udało mi się utrzymać normalny, zdrowy kontakt - pozostałe rozstania odbywały się w atmosferze wzajemnych pretensji i nienawiści.

Idę dzisiaj wreszcie do fryzjyeeeeeaha
Oby to się źle nie skończyło

Cobry bajer nie jest zły, a Ty naiwna?

Co planujesz??

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------

Cytat:
Napisane przez stupify Pokaż wiadomość
No właśnie co będziesz robic?

Fajnie, że istnieja ludzie, którzy potrafia sie dogadac po rozstaniu
Ja bym nie mogła, czuje sie zeszmacona przez mojego ex, wiec kumplowanie sie z nim byloby ujma

Dzisiaj w autobusie jakis koles przez cale 20minut patrzył sie na mnie , przez co nie moglam skupic sie na nauce na kolosa Miłe, mała rzecz a cieszy
Kurde, ale mialam dzis smieszny sen, tzn snilo mi sie, że ex prosil mnie o kolejna szanse i dałam mu i w tym śnie bylam niesamowicie wsciekla na siebie o to co robie, że nie zasłużył na te szanse itp To chyba dobrze świadczy... coraz mniej mi go brakuje

Dzisiaj olałam matme dla biegania Zerwałam sie o 6stej i zaliczyłam 5,2km Poza tym z leci mi 2gi cały dzien bez papierosa Eksowi szczeka opadnie gdy sie spotkamy za tydzien i dowie sie, że rzucam
Było się uśmiechnąć, oczko puścić, a co Ci zależało?

WOW SZACUN!! Szkoda, że nie mieszkasz bliżej mnie

Gratuluję i 3mam oby tak dalej!
Kornelciaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 16:41   #487
kami1984
Rozeznanie
 
Avatar kami1984
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 822
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Podczytuję Was ostatnio ... i niedługo do Was dołączę.... Stoję przed podjęciem najtrudniejszej decyzji w życiu.
__________________
Coco Chanel Mademoiselle
kami1984 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-11-20, 16:53   #488
Kornelciaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Kornelciaczek
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 927
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Jak mnie rodzice wkurzyli ... Przyjechałam do domu skoro mam wolne, załatwiam swoje sprawy, itp. Rodzice mają dziś gości i oni co tam u mnie, jak sprawy sercowe, itp. Odpowiedziałam i powiedziałam, że wolna jestem, a mama jak to, to już? Dokładnie wie, że się nie widzieliśmy już od X czasu, nie spotykamy się ciągle Jej powtarzam, że nie mamy kontaktu, a ta swoje, a tatuś co żal, pewnie i łzy się pojawiają, no qr!@#$%^ !! Boli mnie to jeszcze, a oni oliwy do ognia dolewają Fakt, ukuło mnie i łza jakby się zakręciła, ale szybko się ogarnęłam i z tekstem, że jest już inny
Kornelciaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 17:30   #489
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez kami1984 Pokaż wiadomość
Podczytuję Was ostatnio ... i niedługo do Was dołączę.... Stoję przed podjęciem najtrudniejszej decyzji w życiu.
Pamiętaj - jeśli nie jest za dobrze, najlepszym wyjściem jest zmiana
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 17:35   #490
charlie charlie
Zadomowienie
 
Avatar charlie charlie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 784
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

a ja dziś poćwiczyłam i jakoś TROCHĘ lepszy mam humor
__________________
happiness is easy
charlie charlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 18:21   #491
paputek00
Raczkowanie
 
Avatar paputek00
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 438
GG do paputek00
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Przed chwilą byłam taaak blisko od skomentowania jego statusu na FB (temat niezwiązany z nami) ale pomyślałam o was i stwierdziłam, że pewnie dostałabym lanie Dzisiaj mam jakiś kiepski dzień... niech już będzie jutro
paputek00 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-11-20, 18:23   #492
Tindomerel_
Zadomowienie
 
Avatar Tindomerel_
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 215
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

del

Edytowane przez Tindomerel_
Czas edycji: 2012-11-20 o 18:49
Tindomerel_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 18:29   #493
charlie charlie
Zadomowienie
 
Avatar charlie charlie
 
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 1 784
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

u mnie najgorsze są wieczory
__________________
happiness is easy
charlie charlie jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 18:44   #494
Nuria147
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 224
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Ja znowu tak piszę znienacka, ale podczytuję Was regularnie

Cytat:
Napisane przez kami1984 Pokaż wiadomość
Podczytuję Was ostatnio ... i niedługo do Was dołączę.... Stoję przed podjęciem najtrudniejszej decyzji w życiu.
Też tak niedawno czułam i podczytywałam Dziewczyny właściwie jeszcze przed rozstaniem. I u mnie była to bardzo trudna decyzja, związek hm.. zaawansowany, wspólne mieszkanie, finanse, plany, etc. ale to była jedyna właściwa decyzja. Czuję to mimo, że bywa baaardzo ciężko. Nie wiem jaki u Was jest powód rozstania, ale jeśli nie jesteś szczęśliwa, nie czujesz się szanowana, jesteś zmęczona walką i kłótniami, nie ma uczucia z Twojej lub jego strony- to jest to właściwa decyzja i z upływem czasu będzie Ci tylko lżej.

--------
Kornelciaczek - dobrze powiedziałaś rodzicom moi też mnie męczą, ale nie nawet tekstami o byłym (choć moja mama próbowała mi wmówić, że pewnie miał kogoś na boku ;/ ) ile tym, że im nie pasuje że jestem jeszcze (całe 1,5 miesiąca XD) sama.

Tindomerel mam tka samo z portalami (a właściwie jednym ) a'la randkowymi- mimo jakiś propozycji, zaproszeń (z 1 nawet skorzystałam, ale było b. średnio, a poza tym wracając z tego spotkania wpadłam przez totalny przypadek na kogoś duuużo fajniejszego nie mam z tego żadnej radości ;/
Teraz doczytałam co napisałaś, że cierpisz i tęsknisz za nim- to normalne, ale zastanow się czy ta tęsknota to na pewno za eksem, konkretną osobą, czy po prostu za kimś, jakąś drugą osobą, lęk przed byciem samą? Czy w związku byłaś cały czas albo zwykle szczęśliwa? Widocznie minęło jeszcze za mało czasu od Twojego rozstania ale będzie tylko lepiej i takie złe dni będą zdarzać się coraz rzadziej. Ściskam wirtualnie!

Co do kontaktów z exami (tylko dwóch ich było - ja nie mam obecnie absolutnie żadnych. Do pierwszego nie żywię żadnych pozytywnych uczuć, to rozstanie (mimo,że ja zrywałam) dało mi popalić, unikam więc go jak się da. Natomiast z drugim kontaktowaliśmy się (właściwie zawsze z mojej inicjatywy) głównie w sprawach technicznych związanych z opuszczeniem wspólnego mieszkania i wspólnymi rzeczami/ kontem, etc. Wiem, że on się nie odezwie, bo kiedyś mi mówił jak wyglądały jego dwa poprzednie rozstania, taki ma styl- całkowite odcięcie. Ja natomiast- może właśnie przez to- nawet nie mam ochoty się odzywać, po prostu wiem, że tego nie zrobię. Zupełnie świeżo po rozstaniu chciałam jeszcze rozmawiać (o ewentualnym starcie od zera), ale zrozumiałam że go do tego poniekąd zmuszam, że już nie ma w nim woli i uczuć i odpuściłam- i z tego jestem dumna.
Mam trochę jak charlie charlie , że sama nie chcę pisać, ale część mnie bardzo chce żeby to on się odezwał. No ale nie robię sobie nadziei, bo wiem jaki on jest i wiem, jak byłoby między nami- przeciaganie agonii.

W ogóle muszę podziękować tyene za bardzo mądre słowa o kierowaniu się rozumem, nie emocjami. Dokładnie to staram się wprowadzić w życie i myślę, że mi się udaje (choc niewątpliwie byłoby to trudniejsze, gdybym miała kontakt z ex).

Podziwiam Was, że chce się Wam biegać- ja jestem totalnie asportowa i z zerową kondycją ;/ Może chociaż wrócę do pilatesu, żeby zupełnie się nie zapuścić.

Życzę Wam miłego wieczoru, bez "smutania"i rozpamiętywania przeszłości

Edytowane przez Nuria147
Czas edycji: 2012-11-20 o 18:51
Nuria147 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 18:50   #495
kami1984
Rozeznanie
 
Avatar kami1984
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 822
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Nuria147 Pokaż wiadomość
Ja znowu tak piszę znienacka, ale podczytuję Was regularnie



Też tak niedawno czułam i podczytywałam Dziewczyny właściwie jeszcze przed rozstaniem. I u mnie była to bardzo trudna decyzja, związek hm.. zaawansowany, wspólne mieszkanie, finanse, plany, etc. ale to była jedyna właściwa decyzja. Czuję to mimo, że bywa baaardzo ciężko. Nie wiem jaki u Was jest powód rozstania, ale jeśli nie jesteś szczęśliwa, nie czujesz się szanowana, jesteś zmęczona walką i kłótniami, nie ma uczucia z Twojej lub jego strony- to jest to właściwa decyzja i z upływem czasu będzie Ci tylko lżej.
Ja też mieszkam z nim, też mam związek zaawansowany....tylko, że... właśnie!! On nie robi mi nic złego, jest taki jak chcę....za to jego przeszłość mnie wykańcza.... on cierpi bo nie wie jak nam pomóc.... ja cierpię bo nie mogę znieść pewnych spraw....
__________________
Coco Chanel Mademoiselle
kami1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 18:58   #496
Neffik
Zadomowienie
 
Avatar Neffik
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Somewhere over the rainbow ;)
Wiadomości: 1 300
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Tindomerel_ Pokaż wiadomość
ten,który Cię zostawił po 2,5 miesiąca? a czego chciał?
tak, ten. Zapytał co u mnie słychać....
Cytat:
Napisane przez Hopefull Pokaż wiadomość
Ty też pokaż mu, że masz go gdzieś, baw się, spotykaj z ziomkami pokaż, że ty też się dobrze bawisz.
ja jestem osobą raczej taką, która nie wywala każdego szczegółu ze swojego życia na facebooka czy inny portal, żeby inni widzieli jak za☠☠☠iście mi się melanżuję czy wyrywa innych ex taki jest, to mały chłopczyk zafascynowany piciem, paleniem i kolegami, którymi koniecznie musi imponować. Ale wiecie co? Dziś zamknęłam ostatnią sprawę związaną z tym panem i mam go totalnie w dupie. Będzie bolało, będzie przykro ale znajdzie się następny..
__________________
Najatrakcyjniejszym przymiotem człowieka jest godność.

Neffik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 19:20   #497
Nuria147
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 224
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez kami1984 Pokaż wiadomość
Ja też mieszkam z nim, też mam związek zaawansowany....tylko, że... właśnie!! On nie robi mi nic złego, jest taki jak chcę....za to jego przeszłość mnie wykańcza.... on cierpi bo nie wie jak nam pomóc.... ja cierpię bo nie mogę znieść pewnych spraw....
Przeszłości nie zmienisz. Czy on wie, co Cię "boli", czy raczej cierpisz w milczeniu?
Jeszcze nasuwa mi się jedna rzecz- czy on jest taki jak chcesz, bo go prosisz, np. żeby się zmienił czy to przychodzi mu naturalnie? Bo np. u mnie dużym problemem było to że mój ex mocno się "naginał" do moich wymagań (zresztą to nie było jednostronne- byliśmy totalnie różnymi osobami, więc wydawało nam się, że zmiany z obu stron są konieczne), ale w końcu tego nie wytrzymał.
Nuria147 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 19:33   #498
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kornelciaczek Pokaż wiadomość
Ma to swoje dwie strony - pozytywną i negatywną Musisz sama wiedzieć co chcesz, może poznając tego chłopaka o EKSie zapomnisz ?

---------- Dopisano o 17:35 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------


Chyba też założę

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:35 ----------


dzielna dziewczyna

---------- Dopisano o 17:37 ---------- Poprzedni post napisano o 17:36 ----------


WoW





---------- Dopisano o 17:38 ---------- Poprzedni post napisano o 17:37 ----------


Oby to się źle nie skończyło

Cobry bajer nie jest zły, a Ty naiwna?

Co planujesz??

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:38 ----------


Było się uśmiechnąć, oczko puścić, a co Ci zależało?

WOW SZACUN!! Szkoda, że nie mieszkasz bliżej mnie

Gratuluję i 3mam oby tak dalej!
No moglam, ale kurde... No w sumie moglam! I nie ma zadnj wymowki!
A dziekuje To jeszcze nic w porównaniu z tym kiedy biegalam na poważnie - do polmaratonu sie szykowalam, ehhh kiedy to bylo Swoja droga wtedy EX poznalam...

Cytat:
Napisane przez Kornelciaczek Pokaż wiadomość
Jak mnie rodzice wkurzyli ... Przyjechałam do domu skoro mam wolne, załatwiam swoje sprawy, itp. Rodzice mają dziś gości i oni co tam u mnie, jak sprawy sercowe, itp. Odpowiedziałam i powiedziałam, że wolna jestem, a mama jak to, to już? Dokładnie wie, że się nie widzieliśmy już od X czasu, nie spotykamy się ciągle Jej powtarzam, że nie mamy kontaktu, a ta swoje, a tatuś co żal, pewnie i łzy się pojawiają, no qr!@#$%^ !! Boli mnie to jeszcze, a oni oliwy do ognia dolewają Fakt, ukuło mnie i łza jakby się zakręciła, ale szybko się ogarnęłam i z tekstem, że jest już inny
Wiem co czujesz mam to samo z znajomymi Każdy wypytuje a mi glupio przed sama soba i smutno, bo tez chce zapomniec... a tu spotkasz sie z takimi i każdy w kółko jedno i to samo Najbardziej mnie wkurzaja rady znajomych, które mówia teraz: "no widzisz to taki palant, daj sobie spokoj z nim, nie wie co traci itp", a gdy wrócił do polski to wszyscy znajomi na czele z nimi swatali mnie z nim, non stop slyszalam: "jestescie sobie przenaczeni, pasujecie do siebie" i jakies inne smuty...

Ale mam powera, tylko kurde glupie studia mnie hamuja Brakuje mi czasu Z mila checia juz dzis zapisalabym sie na ten kick-boxing, ale coz jak godziny mi na razie nie odpowiadaja, bo musze byc w tym czasie na uczelni.
Kurde nie moge sie doczekac tych zajec Będe lać po pyskach takie świnie jak mój EX
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 19:34   #499
kami1984
Rozeznanie
 
Avatar kami1984
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 822
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Nuria147 Pokaż wiadomość
Przeszłości nie zmienisz. Czy on wie, co Cię "boli", czy raczej cierpisz w milczeniu?
Jeszcze nasuwa mi się jedna rzecz- czy on jest taki jak chcesz, bo go prosisz, np. żeby się zmienił czy to przychodzi mu naturalnie? Bo np. u mnie dużym problemem było to że mój ex mocno się "naginał" do moich wymagań (zresztą to nie było jednostronne- byliśmy totalnie różnymi osobami, więc wydawało nam się, że zmiany z obu stron są konieczne), ale w końcu tego nie wytrzymał.
On wie, że jest mi źle dlatego oznajmił, że uszanuje mój wybór jeśli zdecyduję się odejść. Jest taki jak chcę z natury...nic nie naciąga...Myślałam, że dam radę, ale niestety....borykam się z myślami....
__________________
Coco Chanel Mademoiselle
kami1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 19:41   #500
Klaudiad18
Wtajemniczenie
 
Avatar Klaudiad18
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 2 852
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez elvegirl Pokaż wiadomość
Uważaj czego sobie życzysz, bo może się spełnić...a ten wątek od lat pokazuje, że odsetek tych eksów, którzy się odzywają ze szczerym żalem za grzechy i prawdziwą chęcią powrotu, miłością, jest bardzo nieduży. W większości przypadków takie łapanie kontaktu przez eksa prowadzi tylko do niepotrzebnego budzenia nadziei i kolejnych frustracji...
POLAĆ JEJ !!
Klaudiad18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-20, 23:30   #501
Kwiatuszek133
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 217
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Ojj prawda boli... W dodatku gdy myslisz, ze prawda jest jeszcze gorsza, niz ta ktora ty znasz...


"nie chce byc sam" "troche tesknie" . to chyba tylko ja tak bardzo tesknie, a inny lapia zwyczajny dystans. Pora na mnie bym i ja miala dystans
__________________
W życiu nie ma powrotów, czas przecież nigdy nie zawraca...
Kwiatuszek133 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-21, 07:26   #502
Kornelciaczek
Wtajemniczenie
 
Avatar Kornelciaczek
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 2 927
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez stupify Pokaż wiadomość
No moglam, ale kurde... No w sumie moglam! I nie ma zadnj wymowki!
A dziekuje To jeszcze nic w porównaniu z tym kiedy biegalam na poważnie - do polmaratonu sie szykowalam, ehhh kiedy to bylo Swoja droga wtedy EX poznalam...



Wiem co czujesz mam to samo z znajomymi Każdy wypytuje a mi glupio przed sama soba i smutno, bo tez chce zapomniec... a tu spotkasz sie z takimi i każdy w kółko jedno i to samo Najbardziej mnie wkurzaja rady znajomych, które mówia teraz: "no widzisz to taki palant, daj sobie spokoj z nim, nie wie co traci itp", a gdy wrócił do polski to wszyscy znajomi na czele z nimi swatali mnie z nim, non stop slyszalam: "jestescie sobie przenaczeni, pasujecie do siebie" i jakies inne smuty...

Ale mam powera, tylko kurde glupie studia mnie hamuja Brakuje mi czasu Z mila checia juz dzis zapisalabym sie na ten kick-boxing, ale coz jak godziny mi na razie nie odpowiadaja, bo musze byc w tym czasie na uczelni.
Kurde nie moge sie doczekac tych zajec Będe lać po pyskach takie świnie jak mój EX
Wydaje Ci się, ja trenuję już długo boks, a właściwie trenowałam, od października podjęłam decyzję, że rezygnuję. Zapisałam się na KRAV MAGĘ i jestem rozczarowana i w sumie, nikogo nie biję, poza pracą. Zanim opanujesz technikę to schodzi, a na początku treningi są na sucho i po części to zniechęcania, ale trzeba to wytrwać. Ja pamiętam jak przychodziłam obolała, posiniaczona, zbita, skopana co tylko
Kornelciaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-21, 09:27   #503
stupify
Zakorzenienie
 
Avatar stupify
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 10 687
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez Kornelciaczek Pokaż wiadomość
Wydaje Ci się, ja trenuję już długo boks, a właściwie trenowałam, od października podjęłam decyzję, że rezygnuję. Zapisałam się na KRAV MAGĘ i jestem rozczarowana i w sumie, nikogo nie biję, poza pracą. Zanim opanujesz technikę to schodzi, a na początku treningi są na sucho i po części to zniechęcania, ale trzeba to wytrwać. Ja pamiętam jak przychodziłam obolała, posiniaczona, zbita, skopana co tylko
To byl żart W sumie to chce sie zapisać, bo : 1 - nigdy nie trenowałam niczego w grupie, 2 - może poznam jakiegoś sexy mieśniaka :cojest :
Jezu, nie wyrobie, dzien w dzien od 5-6 na nogach do późnej nocy... dobra spadam sie uczyc, bo o 16 kolos czeka na mnie
stupify jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-21, 10:41   #504
Aileeen
Raczkowanie
 
Avatar Aileeen
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 203
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez paputek00 Pokaż wiadomość
Przed chwilą byłam taaak blisko od skomentowania jego statusu na FB (temat niezwiązany z nami) ale pomyślałam o was i stwierdziłam, że pewnie dostałabym lanie Dzisiaj mam jakiś kiepski dzień... niech już będzie jutro
Dobrze zrobiłaś

---------- Dopisano o 11:41 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Kornelciaczek Pokaż wiadomość
Jak mnie rodzice wkurzyli ... Przyjechałam do domu skoro mam wolne, załatwiam swoje sprawy, itp. Rodzice mają dziś gości i oni co tam u mnie, jak sprawy sercowe, itp. Odpowiedziałam i powiedziałam, że wolna jestem, a mama jak to, to już? Dokładnie wie, że się nie widzieliśmy już od X czasu, nie spotykamy się ciągle Jej powtarzam, że nie mamy kontaktu, a ta swoje, a tatuś co żal, pewnie i łzy się pojawiają, no qr!@#$%^ !! Boli mnie to jeszcze, a oni oliwy do ognia dolewają Fakt, ukuło mnie i łza jakby się zakręciła, ale szybko się ogarnęłam i z tekstem, że jest już inny
Nie przejmuj się, większość rodziców tak smęci Ale dobrze im powiedziałaś, że jest już ktoś nowy na horyzoncie
Aileeen jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-21, 10:43   #505
lovecranberries
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 212
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Mogę dołączyć?

Spieprzyłam wszystko... Wiem, że nie zasługuję na tego faceta, że powinnam dać sobie spokój, nie żyć złudzeniami, że jeszcze się pogodzimy.... Ale tak strasznie go kocham, że nie potrafię wyobrazić sobie życia bez niego... Dziś spotkamy się po raz ostatni
lovecranberries jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-21, 10:44   #506
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez lovecranberries Pokaż wiadomość
Mogę dołączyć?

Spieprzyłam wszystko... Wiem, że nie zasługuję na tego faceta, że powinnam dać sobie spokój, nie żyć złudzeniami, że jeszcze się pogodzimy.... Ale tak strasznie go kocham, że nie potrafię wyobrazić sobie życia bez niego... Dziś spotkamy się po raz ostatni
Co się stało?
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-21, 10:48   #507
lovecranberries
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 212
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Nie powiedziałam mu o moich kłopotach finansowych. Po prostu się tego wstydziłam. Dowiedział się w nieciekawych okolicznościach... Długa historia. Jeżeli okaże się dziś, że jest w stanie dać nam jeszcze jedną szansę, to w to po prostu nie uwierzę...
lovecranberries jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-21, 11:23   #508
behemotkot
Rozeznanie
 
Avatar behemotkot
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: punkt w przestrzeni
Wiadomości: 930
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez lovecranberries Pokaż wiadomość
Nie powiedziałam mu o moich kłopotach finansowych. Po prostu się tego wstydziłam. Dowiedział się w nieciekawych okolicznościach... Długa historia. Jeżeli okaże się dziś, że jest w stanie dać nam jeszcze jedną szansę, to w to po prostu nie uwierzę...
Współczuję,
ale nauczyłam się w związku wielu rzeczy, miedzy innymi tego, że nie warto, nie należy i nie wolno kłamać, oszukiwać, kręcić itp. Związek opiera ( a właściwie powinien opierać) się na szczerości i zaufaniu z obu stron.

Wytłumaczcie sobie wszystko, pogadaj z nim szczerze. Powiedź dlaczego mu nie powiedziałaś, jakie były ku temu powody itp. -być może zrozumie (o ile to nie jest :enty" raz...)

Daj znać jak poszło...

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

[/COLOR]
Nie przejmuj się, większość rodziców tak smęci Ale dobrze im powiedziałaś, że jest już ktoś nowy na horyzoncie [/QUOTE]



U mnie cała rodzina tak smęci, nie tylko rodzice. Nawet na 1 listopada słyszałam "no to kiedy ślub"... a zaraz po powrocie się rozstaliśmy...ironia losu
__________________
"...bo ona ona różne ma imiona
jedni wołają ją miłość inni zgaga pieprzona
bo ona ona imiona różne ma
jedni wołają ją szczęście niepojęte
inni pani na K."

Początki bloga
http://okiembehemotkota.blogspot.com

Moje amatorskie fotki:
http://kasita.flog.pl/
behemotkot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-21, 11:23   #509
lovecranberries
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 212
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Nie, to jest pierwszy raz, ale odwrotu już chyba nie ma. Sama się sobą brzydzę i nie jestem w stanie prosić o jedną szansę...
lovecranberries jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-11-21, 11:26   #510
behemotkot
Rozeznanie
 
Avatar behemotkot
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: punkt w przestrzeni
Wiadomości: 930
Dot.: Rozstanie z facetem, część XXV

Cytat:
Napisane przez lovecranberries Pokaż wiadomość
Nie, to jest pierwszy raz, ale odwrotu już chyba nie ma. Sama się sobą brzydzę i nie jestem w stanie prosić o jedną szansę...
No ale wyjaśnić zawsze można...a przynajmniej spróbować wytłumaczyć co i jak.
__________________
"...bo ona ona różne ma imiona
jedni wołają ją miłość inni zgaga pieprzona
bo ona ona imiona różne ma
jedni wołają ją szczęście niepojęte
inni pani na K."

Początki bloga
http://okiembehemotkota.blogspot.com

Moje amatorskie fotki:
http://kasita.flog.pl/
behemotkot jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:55.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.