|
|||||||
| Notka |
|
| Wspólne odchudzanie Forum dla osób, które się odchudzają grupowo. Pamiętaj: diety muszą być zgodne z zasadami zdrowego odżywiania. Pisz o dietach powyżej 1000 kcal. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#481 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Kasia, mój tż też jest szczuplejszy ode mnie, jego wszystkie byłe to szkieletory, ale wisi mi to już
![]() ---------- Dopisano o 16:41 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#482 | |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
Więc lepiej żeby nie podskakiwał
|
|
|
|
|
|
#483 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
No ale jest jego byłam , a Ty obecną , więc kto jest lepszy
? I jestem pewna , że sobie wyobrażasz te spojrzenia . Może są zazdrosne i tyle ![]() Na wizazu jest funkcja klubu , żeby móc czytać posty musisz do niego należeć Nikt obcy nie przeczyta , tak jak na forum każdy może sobie zajrzeć Wiesz mniej byśmy się krępowały wrzucić zdjęcie czy coś w tym stylu . Jest funkcja klubu otwartego i zamkniętego , pewnie Nadalka ma na myśli zamknięty , czyli na zaproszenie Nadalki możemy przyłączyć się do niego i walczyć z kg we wspólnym , bardziej kameralnym gronie . Nadalko ta skóra , to rzeczywiście problem , robisz peeling ? Bo trzeba być konsekwentnym z nim , jak i z masowaniem . Mi przez te 1,5 miesiąca bardzo pomógł , teraz robię go w słoiczku trochę więcej i trzymam w lodówce . Ostatnio trzymałam go 1,5 tyg i się nie zepsuł , ale wydaje mi się że takie 2 tyg to maks . Taki ze słoiczka jest delikatniejszy ,bo ziarenka kawy są bardziej zmiękczone . |
|
|
|
|
#484 | |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
http://allegro.pl/air-walker-bieznia...116554944.html -> mam to w domu, ale czy to serio pomaga w czym kolwiek?
---------- Dopisano o 16:45 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#485 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
Robię peeling 2 razy w tyg. Skóra robi się trochę lepsza ale strasznie sucha, przez nową wodę. Cytat:
|
||
|
|
|
|
#486 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Ja jak mam suchą skórę to cała smaruję się oliwką dla dzieci pod natryskiem , a poźniej delikatnie się spłukuje , ale już nie myje ciała . |
|||
|
|
|
|
#487 | |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#488 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Wiesz, ja mam suchą skórę bo się przeprowadziliśmy i tutaj jest całkiem inna woda. Zostaje się tylko przyzwyczaić.
|
|
|
|
|
#489 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
nadalka można do klubu?
kashia wybrał Ciebie, a inne się patrzą bo zazdroszczą, faceci też jemu Ciebie somethinggood zgadzam się z Tobą w 100% jak widzę czasem widzę takie chudziaki bez mięśni, a my może mamy troszkę więcej jeszcze ciałka, ale mięśnie pod nim się kryją! zejdzie tłuszczyk, mięśnie zostanąjutro idę kupić nowy karnet i mogę wybrać dodatkową usługę mówicie, żebym vacum wzięła?? bo jest jeszcze vibro |
|
|
|
|
#490 |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Wróciłam.. cały czas słyszałam " jakaś Ty szczupła", pewnie tak mówią, bo to rodzina
Ja na vibro chodzić nie mogę, bo tak mną trzęsie, a raczej moim sadłem, że aż mi się robi niedobrze;/
|
|
|
|
|
#491 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Ja nigdy nie korzystałam z vacu, ale moja koleżanka chodziła regularnie i bardzo schudla , dwa rozmiary . Tyle ze do tego miała dietę grupy krwi , chociaż ja tam uważam ,ze ta dieta jest tak bez sensu , jak dieta pod kolor oczu , włosów czy znaku zodiaku . No ale schudla i to się liczy. Tylko , ze jak pójdziesz 10razy to pewnie różnicy nie zauwazysz ,bo ona była dużo razy , chyba z 30 razy po 30 min .
---------- Dopisano o 19:50 ---------- Poprzedni post napisano o 19:49 ---------- Kasia gdybyś nie schudla to by nic nie mówili
|
|
|
|
|
#492 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
mckwadrat ok, zapraszam, ale teraz tak ogólnie zaznaczam że po miesiącu nie udzialania się na wątku, będę zmuszona z klubu wyrzucać
![]() Czekam jeszcze na Sekretny czy chce do klubu, Honoratkę (gdzie jesteś?????) A dla reszty nowych okres "przed przyjęciowy" będzie trwał 2 tygodnie. ---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ---------- Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 19:55 ---------- Zaraz dodam jakieś zdjęcia do klubu
|
|
|
|
|
|
#493 | |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ---------- Dobra. Ja dodałam ![]()
|
|
|
|
|
|
#494 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Hej Mazury, Mazury...
Wiadomości: 15 388
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
A czemu oczka zasłoniłaś ?
|
|
|
|
|
|
#495 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Jest, wreszcie poćwiczyłam
30 minut Shreda z Jillian - poziom 2 10 minut talii z Tiff 10 minut pupki z Mel B ![]() Postaram się i ja dodac jakieś zdjęcie do klubu, ale nie wiem, czy jest sens, bo jak na złość przy takich momentach, ale aparat zawsze odejmuje mi jakieś 10 kg I nigdy nie mogę zrobić dobrych fotek porównawczych.
|
|
|
|
|
#496 |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Już się usprawiedliwiłam, i widzisz ważę 69 a wyglądam jak bym ważyła 90
|
|
|
|
|
#498 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
nadalka dziękuję bardzo
|
|
|
|
|
#499 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 41
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
ale się uśmiałam czytają wasze posty :P a i muszę ponarzekać na siebie, co prawda poćwiczyłam, ale chyba mi znowu depresja wraca ;/ a co się z tym wiąże, wkładanie sobie na siłę jedzenia co wcale na dobre mi nie wychodzi, a mimo tego dzisiaj jak mi po południu naszła ochota to (aż wstyd powiedzieć) zjadłam dwie cukinie i z 4 małe ziemniaki z pieca......... po prostu czułam się po tym jak krowa
PS. kiedy ta zima odejdzie, ja chcę już zacząć biegać!!!! ![]() PS2. jeśli można wiedzieć, o jakim klubie mowa?
|
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#500 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Candy, nie pamiętam , ale ktoś pisał , że nie jest mięsa to Ty ?
Jak tak , to kosteczka tofu , jajko albo kotlet sojowy zamiast tych ziemniaków . Zresztą cukinia i ziemniaki to nie grzech , szczegolnie z pieca . Cukinia ma bardzo mało kcal Nadalka założyła klub , gdzie możemy czuć się bardziej kameralnie , bo jest tylko do Naszego wglądu . Możemy tam zamieszczać zdjęcia , zapytać się o coś prywatnego
|
|
|
|
|
#501 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
dobry!
![]() kurde ostatnie dni to jakieś dziwne były, grzeszyłam i pokutowałam :P ale dziś było ważenie i jest pięknie! 80,3! wieczorem Zumba, niestety tylko godzinka nie lubię przez to poniedziałków i tak muszę zwalniać się z zajęć na uczelni, żeby choć na tą jedną zdążyć słoneczka za oknem nie ma ale jakoś i tak uhahana jestem ![]() a Wy jak? |
|
|
|
|
#502 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Ja pewnie pójdę na siłownię , muszę zobaczyć czy są jakieś fajne zajęcia u mnie wieczorem .
Pogoda piękna i auto zostało w garażu Ja raczej wolę TBC , bo tanczenie wybitnie mi nie wychodzi i nie lubie tanecznych zajęć , bo nie mogę niczego zapamiętać
|
|
|
|
|
#503 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 342
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
ja przeplatam :P e tam, na pewno byś dała radę nikt nie umie wszystkiego od początku... ja prawie rok stałam w ostatnim rzędzie choć już większość umiałam układów, a od dwóch tygodni pierwszy
eh ta większa pewność siebie ^_^może wiosna jednak do nas przyjdzie....
|
|
|
|
|
#504 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Lokalizacja: poznań
Wiadomości: 41
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
tak to ja, innych produktów pochodzenia zwierzęcego też nie jem, tylko tofu mam na drugim końcu miasta, wiem, że mam bardzo mało kcal, ale po prostu tyle tego zjadłam...
ale... wstaję rano patrzę i przed lustro i nie przytyłam (chyba) dzisiaj będziemy ćwiczyć z panią ewą ![]() ---------- Dopisano o 12:02 ---------- Poprzedni post napisano o 11:58 ---------- somethinggood ja nie wiem jak mam ci dziękować za ten peeling... jestem już po drugim, ja po prysznicu jeszcze raz smaruję się oliwką i jeśli rano zdążę to też i już widzę efekty |
|
|
|
|
#505 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
![]() Ja najchętniej bym się w nim całą zanurzyla na dwa dni , taką mam ładną skórę po nim ![]() ---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ---------- To sama musisz zacząć kręcić kotlet i mrozic ![]() Masz maszynke do mielenia mięsa ? Bardzo łatwo takie sojowe zrobić, a nie musisz ich smazyc tylko z piekarnika zrobić . No chyba , ze już uruchomilas manufakture . Edytowane przez somethinggood Czas edycji: 2013-03-25 o 15:57 |
|
|
|
|
#506 |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Heloł
![]() Ale miałam dzisiaj fajny dzień, omijając to , że od wczoraj miałam grypę żołądkową ( która i tak ma swoje dobre strony ), to przychodząc dzisiaj do szkoły , dziewczyny mi mówiły, że "mega schudłam", ale największy komplement, który mnie zadowolił to od dziewczyny, która strasznie mnie nie lubi, dla wszystkich jest wredna etc. Też mi mówi "jakaś Ty chuda". Byłam taka zadowolona. Potem vacu, dałam z siebie dzisiaj wszystko. Tak się ze mnie lał pot- ale satysfakcja jest. Później mój TŻ wzioł mnie na " randkę " , co prawda zjadłam lody i zapiekankę, ale w końcu wyszliśmy gdzieś razem i nie żałuje ani kęsa. Do klubu załączam moje aktualne foto ( robione z 5 min temu ) Buziaczki
|
|
|
|
|
#507 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
No bo schudłaś 12 kg , spróbowały by powiedzieć inaczej
Ja dzisiaj też zgrzeszyłam , bo kupiłam w Lidlu jeszcze cieplutki chleb ze słonecznikiem i zjadłam sobie dwie kromki z masłem , które nie jest przewidziane w mojej diecie . No ale miałam ochotę , a czasem wolę zjeść coś takiego niż sobie odmawiać i później w chwili depresji żywieniowej jeść niedozwolone rzeczy w ogromnych ilościach Czytałam w jakimś pismaku dietetycznym , że jeżeli już grzeszyć to najlepiej sorbetami , bo to grzech najmniejszy
|
|
|
|
|
#508 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Ja czasami zapycham się wielką marchewką albo orzechami, bo mogę jeść sporo tłuszczów
![]() Kashia super, że dostałaś komplementy
|
|
|
|
|
#509 | |
|
PeeeMaa!
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: inthernet
Wiadomości: 8 448
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:15 ---------- Typowo, nogi mi już to pupci wchodzą , ale jeszcze 15 min Ewci.;P |
|
|
|
|
|
#510 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 1 941
|
Dot.: Ciężka praca popłaca! Czyli odchudzanie bez grzeszków.
Kashia w zasadzie nic konkretnego , takie podobne do SB .
Masło u mnie jest wykluczone , jasne węglowodany, słodycze , alko , taki standard . Boję się moje listonosza . Zawsze był dziwny ,ale dzisiaj już przeszedł sam siebie . Poszłam odebrać paczkę na pocztę , a nie doczytałam , że nie mogę dzisiaj , ale widziałam że ziom wchodził wiec proszę , żeby do mnie przyszedł . Krótki opis Pana listonosza - Taki ni młody , ni stary , zawsze jest nieogolony i patrzy spod łba , pewnie gdybym go spotkała w ciemnej alejce uciekłabym z krzykiem . Wykazuje bardzo dużo zainteresowanie zawartością moich przesyłek , a jak kiedyś przyszedł list do kogoś innego, ale na mój adres dopytywał się kto to jest i kim jest dla mnie . Znamy się z Panem listonoszem od 4 lat odkąd wprowadziłam się do swojego obecnego mieszkania . Listonosz - Czemu Pani tak wcześnie ? Ja- Nie doczytałam , że dzisiaj nie mogę odebrać . L- A czemu Pani dzisiaj nie było w domu ? Ja - ??? Wie Pan , jest coś takiego jak PRACA . L - Pani pracuje od 8-16 ? Ja- No różnie . L-Po starej znajomości Pani wydam paczkę . W ogóle to Pani dużo dostaje przesyłek , kto Pani tyle rzeczy wysyła ? Ja- Różnie ... L- Będzie nowa placówka , bliżej Pani mieszkania , w kapciach będzie Pani mogła przychodzić . Ja- Super , dziękuje bardzo ! ( tutaj pędem zabieram paczkę , odrzucam długopis i wybiegam ) Mam kilka teorii Teoria nr 1 - Tak naprawdę Pan listonosz nie jest listonoszem , tylko wtyką wydziału antynarkotykowego i z jakiś niewiadomych przyczyn mają mnie na celowniku . Nie wiem jak i dlaczego , ale szukają obciążających dowodów. Teoria nr 2 - Jestem wielką miłością jego życia , czeka na odpowiedni moment by mnie gdzieś przyhaczyć i porwać do Turcji , teraz robi rozeznanie . Teoria nr 3 - Jest wtyką organizacji , która zajmuje się handlem ludzi i organami , byłam na celownika ,niestety po rozeznaniu stwierdziła , że moja wątroba , trzustka i żołądek są tak do bani , że nic ze mnie nie będzie . Niestety stracił fuchę i musiał zostać na stanowisku listonosza . |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wspólne odchudzanie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:44.

























