Wszystkie w końcu zaciążymy i wątek mamusiowy założymy - problemowe staraczki cz. V

[kokolatka]

HEJ DZIEWCZĘTA
Hej Tola
Hej Basia
Szybko poczytałam, teraz zabieram się za ujarzmienie włosów i do pracy - oczywiście wcale nie chce mi się
Milego dzionka kochane :-*:-*:-*

[Lucy31]

Pójście spać przed 3 w nocy to był zły pomysł

Napisane przez Candid

Lucy dzięki Tobie i ja skorzystałam z DDD, ten androvit to genialny pomysł Dziękuję

ooo fajnie, zdążyłaś się załapać. Super

Również witam nowe koleżanki

Miłego dnia

[czarownica_tea]

Heloł z rana

Basia- witam serdecznie

Lucek- a coś Ty robiła do 3?? Ja padłam ok 23:30 nawet tego nie pamiętam

Czarnula- ja pamiętam, że wolałam bawić się samochodami itp. Twój synek jak chce bawi się lalkami i ja nie widzę w tym nic dziwnego.

Buziaki Dziewczęta

[Lucy31]

Czarowniczko aaaa takie tam wiesz

[camilla21]

Melduje sie porannie
Witam was Tola i Basia
Ja poszłam spać po 1 i tak spałam bo spałam od 2 tygodni mam pusty dom tylko moje mieszkanie zajęte i miałam jakieś dziwne sny o wampirach w nim, na dodatek w najgorszym momencie snu małzowi coš się przyśniło i zaczął piszczeć patrząc przed siebie a kochana Kamilka zamiast ucałować go to zaczęła krzyczeć razem z nim i na niego

[czarownica_tea]

Lucek- rozumiem że gimnastyka artystyczna i akrobacje


Ej pogońcie mnie do nauki co??

[Natuś-77]

Camilla nie ma to jak zajść z rańca na forum i się pośmiać.

Wczoraj przez myśl mi przeszło, że jestem pracownik de best, bo w ciągu prawie 9 lat nie spóźniłam się chwileczkę tylko może z 2-3 razy. No więc dziś nie wiedzieć czemu budzenie nie zadzwoniło i...patrzy sobie Natek a tu jasno za oknem w try miga się uszykowała, ucierpiały tylko włosy potraktowane suchym szamponem i 8:02 byłam w biurze

Witaj Basiu, jesteś kobietką Hardcorem, ale w takim pozytywnym świetle mocne kciuki od nas za IVF a teraz możesz do nas pisać, co ci w duszy gra.

[fanfelka]

Napisane przez Natuś-77

.
AA i dziewczyny z programu piszcie ile to kosztuje

Koszty (nie liczę oczywiście wszystkich badań które miałam przed):
- Marvelon (anty) około 22zł
- Gonapeptyl 7 ampułek 3,20 ( ja biorę dziś 17 dzień/ 7,80 mnie wyszedł)
- Gonal dawka 900- 380,21, dawka 300-145,50 ( ja mam dzienną dawkę 187,5 przez 8 dni/ kupowałam 1x900 i 2x300 to w zależności jaki wyjdzie wynik hormonów -lekarz przepisuje)
- Encorton coś koło 12 zł
- Przed każdą wizytą mam badany estradiol i progesteron z krwi ( za free)
- wczoraj też ja i mój TŻ robiliśmy z krwi WR, HIV, HCV i HBS i to w ramach programu też jest za free.

U mnie pęcherzyki dobrze się mają . W czwartek kolejna wizyta i jak dobrze pójdzie to w Mikołajkową sobotę punkcja .

Swoją drogą chyba coś w mojej klinice się ruszyło bo wszystkie pary w aptece wykupują Gonal

Witam serdecznie nowe Dziewczyny i przesyłam dużo pozytywnych emocji

[czarownica_tea]

Fanfelka - to punkcja w Mikołajki?? No to musi być szczęśliwa

To ja też napisze swoje koszty:
Ovulastan- 23 PLN
Gonapeptyl - 2 op po 3,2= 6,4 PLN
Menopur 225j opakowanie - 400 PLN
Menopur 75j 3 fiolki= 3x270= 810 PLN
Estrofem 2 op - 25 PLN
Luteina dopochwowa- 4 op 50- coś koło 20 PLN
Luteina dopochwowa- 4 op 100- 12 PLN
- to był koszt leków do pierwszego podejścia- badania laboratoryjne, wymazy itp wszystko w cenie IVF (oprócz AMH do kwalifikacji za które zapłaciłam 140 PLN)

Drugie podejście (criotransfer)
Estrofem 2 op- 25 PLN
Luteina dopochwowa 4 op 100 mg- 12 PLN
Luteina podjęzykowa 4 op - 20 PLN
i na razie tyle (mam nadzieję, że ani grosza więcej na IVF)

[fanfelka]

Napisane przez czarownica_tea

Fanfelka - to punkcja w Mikołajki?? No to musi być szczęśliwa

No właśnie powinna być a coś mnie na płakanie od wczoraj zbiera.
To pewnie przez te hormony albo stres który powoli zaczyna się uaktywniać

[czarna_mala]

Dziewczyny Fanfelka & Czarownica czy mogę wstawić wasze posty z kosztami do ivf na pierwszą stronkę? Wtedy nie zaginęłyby nam te cenne informacje wśród innych postów

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Dzień dobry tak wogóle

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

[Natuś-77]

O widzicie i to są konkretne wiadomości bo jednak trochę tej kasiory idzie
Podpinam się pod prośbę Czarnej, dobrze żeby nie umknęły takie wiadomości.

[fanfelka]

Napisane przez czarna_mala

Dziewczyny Fanfelka & Czarownica czy mogę wstawić wasze posty z kosztami do ivf na pierwszą stronkę? Wtedy nie zaginęłyby nam te cenne informacje wśród innych postów

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Dzień dobry tak wogóle

Wysłane z mojego GT-S5280 przy użyciu Tapatalka

Można
Również możesz dopisać że łącznie Gonal wyszedł mnie 672 zł i że określenie grupy krwi też jest za free a ja nie wiedziałam i prywatnie robiłam.

[czarownica_tea]

Czarna- pewnie. Za free były następujące badania: HIV, Hbs, HCV, kiła, Chlamydie z krwi i wymaz, morfologia, układ krzepnięcia, grupa krwi, próby wątrobowe dla mnie a dla partnera HIV, HCV, Hbs, kiła i Chlamydia z krwi. Na własną rękę robiłam TSH przed punkcja no ale to w związku z moją chorobą.


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk

[lalika]

no jednak konkretna kasa na to idzie jak tak wszystko podliczyc.

[czarownica_tea]

Lalika- zdecydowanie tak

[201707281742]

My z mężem nie kwalifikujemy się do in vitro rządowego, prywatnie to koszt 12 990 zł ( w tym nielimitowana ilość leków do stymulacji) plus badania genetyczne 1700 zł i cały panel podstawowy do kwalifikacji to koszt 690 zł.

[czarownica_tea]

Basia- to nadal bardzo dużo pieniędzy ale pamiętam jak jakieś 10 lat temu moja ciocia podchodziła pierwszy raz to były jakieś gigantyczne kwoty a i tak było taniej niż w Austrii gdzie mieszka na co dzień

ja już mam prawie zamkniętą listę prezentów, tak na dobrą sprawę to jeszcze babcia TŻ i szwagier (ale dla niego będzie coś kupował TŻ bo to coś do aparatu), niby każdemu drobiazg a kwota wyszła straszna

[201701300931]

Ja się o kosztach nie wypowiem, bo dopiero na początku drogi jestem. Wizyta w piątek, może jakieś nowe recepty dojdą. Chociaż coraz mniej wierzę w ustalone terminy, bo ciągle nie ma @ i żadnych objawów na nią, a najlepiej żeby do jutra przyszła Tyle, że ja antyki brałam krócej niż normalnie się bierze i mam obawy, że wszystko się przesunie

Basia dlaczego się nie kwalifikujecie?

[czarna_mala]

Przyłaź @ Dany

Luczita a jak tam Twoja wredziocha? Zagubiła drogę czy przylazła?

[201707281742]

Napisane przez Danaeee84

Ja się o kosztach nie wypowiem, bo dopiero na początku drogi jestem. Wizyta w piątek, może jakieś nowe recepty dojdą. Chociaż coraz mniej wierzę w ustalone terminy, bo ciągle nie ma @ i żadnych objawów na nią, a najlepiej żeby do jutra przyszła Tyle, że ja antyki brałam krócej niż normalnie się bierze i mam obawy, że wszystko się przesunie

Basia dlaczego się nie kwalifikujecie?

Lekarz z kliniki powiedział,że przez poprzednich lekarzy to nie było leczenie tylko oceny cyklu i nic poza tym nie robili. A my juz nie chcemy czekać kolejne pół roku aby przejść 4 inseminacje. Wystarczy nam jedna nieudana. Zbyt dużo płaczu i nie mam juz sily.

[czarownica_tea]

Dana- ja po antykach miałam takie ledwo, ledwo co przypominające @, może u Ciebie ja Ty z natury masz bardzo skąpe @ będzie tylko jakieś plamienie?? Tak czy inaczej przyłączam się do voodoo czarnej

[Lucy31]

Napisane przez czarna_mala

Przyłaź @ Dany

Luczita a jak tam Twoja wredziocha? Zagubiła drogę czy przylazła?

Oj Czarnulko, kiedy to było hehehe Moja @ to juz przyszła i poszła To już 4dc dziś, to prawie juz po niej. To tam możesz zmienić na 18 cs na pierwszej stronie.

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez basiia89

Lekarz z kliniki powiedział,że przez poprzednich lekarzy to nie było leczenie tylko oceny cyklu i nic poza tym nie robili. A my juz nie chcemy czekać kolejne pół roku aby przejść 4 inseminacje. Wystarczy nam jedna nieudana. Zbyt dużo płaczu i nie mam juz sily.

A tak w zasadzie to co Ci robili? Robili w ogóle coś?
Bo jak nie robili, to może przeszkoda, jaka u was jest wcale nie wymaga in vitro? Czy wiecie na 100% że musowo in vitro i koniec?

[czarna_mala]

Napisane przez czarownica_tea

Dana- ja po antykach miałam takie ledwo, ledwo co przypominające @, może u Ciebie ja Ty z natury masz bardzo skąpe @ będzie tylko jakieś plamienie?? Tak czy inaczej przyłączam się do voodoo czarnej

Jeszcze chwila i będę musiała wywoływać moją @ bo ja jutro biorę ostatnią tabletkę placebo a @ nie widać

Napisane przez Lucy31

Oj Czarnulko, kiedy to było hehehe Moja @ to juz przyszła i poszła To już 4dc dziś, to prawie juz po niej. To tam możesz zmienić na 18 cs na pierwszej stronie.

---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------



A tak w zasadzie to co Ci robili? Robili w ogóle coś?
Bo jak nie robili, to może przeszkoda, jaka u was jest wcale nie wymaga in vitro? Czy wiecie na 100% że musowo in vitro i koniec?

A to wredziocha oczywiście nie Ty tylko @

[201701300931]

Napisane przez czarownica_tea

Dana- ja po antykach miałam takie ledwo, ledwo co przypominające @, może u Ciebie ja Ty z natury masz bardzo skąpe @ będzie tylko jakieś plamienie?? Tak czy inaczej przyłączam się do voodoo czarnej

Babka mi mówiła, że wystarczy tyci plamienie. Ale u mnie kompletnie nic...

W pracy już wielki problem, że do lekarza muszę wyjść. Chciałam być fair i nie bywać i urlopu skoro nie ma mnie kto zastąpić. I co? Oburzenie. A ja się tym przejmuję i zamiast o sobie, to myślę o problemach, które stwarzam innym

[czarna_mala]

Napisane przez Danaeee84

Babka mi mówiła, że wystarczy tyci plamienie. Ale u mnie kompletnie nic...

W pracy już wielki problem, że do lekarza muszę wyjść. Chciałam być fair i nie bywać i urlopu skoro nie ma mnie kto zastąpić. I co? Oburzenie. A ja się tym przejmuję i zamiast o sobie, to myślę o problemach, które stwarzam innym

Danuśka u mnie też wali się w pracy ale wiesz co, ja jestem zdystansowana do tego wszystkiego, wypracowałam sobie taki system obronny, żeby nie mieć nerwicy...więcej napiszę w klubie jak się ogarnę

[Tola_Lola]

Musiałam trochę nadrobić w czytaniu.
Więcej o mnie? Proszę bardzo 29 (jeszcze przez chwile ) lat, ponad 3 lata starań, od sierpnia 2012 wędrówki do lekarzy. 8 cykli stymulowanych clo, 3 do naturalis, 5 do iui, z czego odbyły się 3, a do 2 nie było dawki inseminacyjnej. Koniec października kwalifikacja do rządowego programu. Za dobre wyniki na czynnik męski, więc na niepłodność idiopatyczną. W niedzielę skończyłam brać anty, a @ ani widu ani słychu. W piątek wizyta (mam nadzieję, że nie będzie chciała mnie badać jeśli @ już przyjdzie) i dalszy plan.
Co do kosztów to my dużo badań zrobiliśmy do iui bo były od nas wymagane. Najwięcej przed in vitro zapłaciliśmy za kariotypy 2x350zł i detekcje mutacji w sumie 600 zł (promocja była, normalnie zapłacilibyśmy 1500zł ). Leki, niektóre zależy od apteki. Za ovulastan w jednej zapłaciłam 19,50 a jak następne opakowanie potrzebowałam i nie mieli to w innej dałam 32, 70
Nadal na gonapeptylu, którego mam dość ja i mój brzuch. I mąż, bo to on robi mi zastrzyki. Nie mam żadnych objawów efektów ubocznych.
A co do pracy to u mnie też problem, bo teraz na l4 jestem, bo się trochę pochorowałam, a dzisiaj miałam poważną rozmowę telefoniczną z dyr. Eh... niech spada zaczęłam już wszystko i na pewno nie przerwę

[czarownica_tea]

Tola_Lola- to rzeczywiście długa historia ja dopiero teraz dojrzałam do tego, że moje życie prywatne i rodzinne jest dużo ważniejsze niż praca. Praca się zawsze znajdzie . Czym będziesz stymulowana?? Niestety ja byłam badana także podczas @miałam 2 razy USG

[201707281742]

Do kliniki trafiliśmy we wrześniu b.r. jeden cykl oceniony, zrobione wszystkie podstawowe badania plus test po stosunku - oczywiście wrogość śluzu. Plemniki ok. A ciąży od lat nie widać. Podeszliśmy na cyklu naturalnym do IUI Po prostu jak to lekarz stwierdził szkoda naszego czasu i nerwów na dalsze inseminacje ale to i tak nasza decyzja. Nie mamy co się łudzić skoro tyle lat nic. Wcześniej miałam robione hsg i laparo.

[czarownica_tea]

Basia- niepłodność idiopatyczna jest najgorsza, niby wszystko gra a jednak ciąży nie ma. Ja już to pisałam wcześniej ale w sumie cieszę się, że u mnie wyszły niedrożne jajowody. Przynajmniej wiem jaka jest przyczyna i można ją ominąć