Meridia

[madzialka]

Oliwka Podaje Ci moje gg 8223043.Napisz do mnie,bede niebawem.

[Oliwka76]

Napisane przez dziuba85

Zaczęłam 18 lutego,ale bralam co jakis czas,bo jedna tabletka wystarczala mi na 2 dni. Biore M10.

dziuba85 nie jestem ekspertem, ale wydaje mi się, że to za mało. 10 to chyba powinnaś brać codziennie. Ja zaczęłam od 15, też może mogłabym brać co drugi dzień, ale na razie nie chcę. Też na początku jadłam mniej, ale i teraz jem o wiele mniej niż. przed meridią - wtedy to dopiero sie jadło Jem częściej, ale mało, zresztą to zależy od dnia. Jem więcej owoców, po 16 w zasadzie już nic do rana, chleb tylko rano 1 góra 2 małe kromki i staram się jeść ciemne pieczywo, nie jem ziemniaków, kasz, makaronów itp. Opijam sie wodą i sokami swojej roboty, np.miksuję z wodą w blenderze pomarańczę z odrobina cukru. Wogóle nie mam zaparć, wręcz przeciwnie.

Myślę, że powodzenie zależy od tego, ile czasu bierzemy meridię. Im dłużej, tym lepiej nasz organizm zniesie odstawkę, bo zdąży się przyzwyczaić do zmiany naszych nawyków. To chyba o to właśnie chodzi, meridia ma nam pomóc zmienić nawyki żywieniowe.

Co o tym myślicie?

madzialka dzięki!!! napiszę

[dziuba85]

No zostalo mi jeszcze 17 tabletek I staram sie jesc b.malo weglowodanow,duzo warzyw,nabialu i mieska...
Wiem,ze musze poczekac troche zeby widziec wiecej efektow.
A teraz M biore codziennie...

[nnnnecia]

Też biorę codziennie.. tylko teraz przerwe zrobiłam bo się przeziębiłam. A nie chciałam dodatkowo osłabiać organizmu i już nie wspominając o wysuszeniu gardła przy chrypie.

[Aisha2122]

Witajcie

To znowu ja....Muszę sie pochwalić. Biorę Meridie15 od ok 10 dni, schudłam prawie 4 kg, w końcu na wadze coś drgnęło...Najbardziej widać po spodniach, które po prostu są luźne. Brzuszek robi się płaski, znikają boczki z bioder. Muszę jednak powiedzieć, że codziennie biegam i robię brzuszki....Tak wiec na sukces nałożyło się kilka czynników.I oto tym sposobem jestem na półmetku..
Życzę wszystkim wytrwałości w dążeniu do celu i szybkich rezultatów. Dziewczyny nie poddawajcie sie i pamiętajcie, że marzenia są po to żeby je realizować a nie tylko mieć. Trzymam za Was kciuki Buzziaki

[Tereskaa]

Napisane przez Aisha2122

[...] schudłam prawie 4 kg [...] I oto tym sposobem jestem na półmetku.. [...]

Ugryzę się w język i napiszę tylko tyle, że gratuluję sukcesu

[Oliwka76]

Napisane przez Aisha2122

Witajcie

To znowu ja....Muszę sie pochwalić. Biorę Meridie15 od ok 10 dni, schudłam prawie 4 kg, w końcu na wadze coś drgnęło...Najbardziej widać po spodniach, które po prostu są luźne. Brzuszek robi się płaski, znikają boczki z bioder. Muszę jednak powiedzieć, że codziennie biegam i robię brzuszki....Tak wiec na sukces nałożyło się kilka czynników.I oto tym sposobem jestem na półmetku..
Życzę wszystkim wytrwałości w dążeniu do celu i szybkich rezultatów. Dziewczyny nie poddawajcie sie i pamiętajcie, że marzenia są po to żeby je realizować a nie tylko mieć. Trzymam za Was kciuki Buzziaki

Gratulacje Aisha!

Ale ja nie zamierzam gryźć się w język i naprawdę nie ma w tym, co napiszę ani grama złośliwości czy zazdrości. Myślę, że Aisha wróci tu za jakis czas i napisze: "brałam meridię, schudłam 8 kg w 20 dni, ale po odstawieniu wróciło mi 10. Nie bierzcie jej dziewczyny, bo nie działa".
No, chyba, że będzie ją brała dalej, tylko po co przy jej wadze? Tego leku nie można traktować, jak pomoc przy chwilowej dietce, bo to jest inaczej oszukiwanie własnego mózgu. A on po odstawieniu meridii wróci do normy, "przejrzy na oczy" i będzie domagał się swego. Tak wygląda efekt jo-jo, tak na chłopski rozum.

Życzę ci Aisha naprawdę szczerze, żeby udało ci się osiągnąć to, o czym marzysz, ale chyba nie tędy droga... buziaki

[PANIUSIA69]

Gratuluję wszystkim osiągnięć,ja sama już 3tydz biorę tabletki i chyba zaczynają być widoczne efekty bo koleżanka sama powiedziala,że jakoś szczuplej wyglądam ha ha ha.Mam nadzieję na dużo większe rezultaty.Pozdrawiam.pa pa.

[aguliczka]

Witam wszystkich
Ja biorę M już czwarty tydzień i w pierwszych dwóch tygodniach waga poszła w dół 4 kilo a później już staneła i tak do dziś nie ma spadku (
A patrząc na to co jem to stram się nie przekraczać 1000 kcal dziennie...
Co ma zrobić aby waga zaczęła spadać ??

[Oliwka76]

Napisane przez aguliczka

Witam wszystkich
Ja biorę M już czwarty tydzień i w pierwszych dwóch tygodniach waga poszła w dół 4 kilo a później już staneła i tak do dziś nie ma spadku (
A patrząc na to co jem to stram się nie przekraczać 1000 kcal dziennie...
Co ma zrobić aby waga zaczęła spadać ??

aguliczka jaką dawkę meridii przyjmujesz

[aguliczka]

biorę 10

[Oliwka76]

Napisane przez aguliczka

biorę 10

aguliczka może powinnaś przejść na 15? chociaż sama nie wiem, to zależy od tego ile masz do zrzucenia...

[aguliczka]

mam do zrzucenia ok 20 kilogramów.
Może masz rację aby przejść na 15
przy 10 jako skutki uboczne to miałam tylko przez pierwsze 2 tygodnie suchość w ustach więc przy 15 mam nadzieję,że nie będę miała dodatkowych skutków ubocznych.

[margaret83]

hej dziewczyny! od 3 dni biore merdie jak narazie pojawily sie zaparcia i sucho w ustach ale nie jest tak zle jak inni pisali. tam czytam forum i sie zastanawiam : od czego zalezy ze jedne chudna w 2 tyg 20 kilo a inne np tylko 2-3 bo nie ukrywam ze czekam na oszalamiajace efekty heheh bo muze sporo schudnac;-/ bo mam okropna nadwage wrr

[aguliczka]

Napisane przez margaret83

hej dziewczyny! od 3 dni biore merdie jak narazie pojawily sie zaparcia i sucho w ustach ale nie jest tak zle jak inni pisali. tam czytam forum i sie zastanawiam : od czego zalezy ze jedne chudna w 2 tyg 20 kilo a inne np tylko 2-3 bo nie ukrywam ze czekam na oszalamiajace efekty heheh bo muze sporo schudnac;-/ bo mam okropna nadwage wrr

też miałam zaparcia, ale od kilku dni biorę błonnik i przeszło

[margaret83]

ale to co tu jeśc zeby waga spadala czy nic nie jesc?jestem hipoglikemiczka to nie moge az tak drastycznie(kupilam leki bez recepty heheh)ale chce efektu moga byc wyzecznia spoko, stosowalam diete 13-tke fakt efekt bomba schudlamw 13 dni 8 kilo ale jakim kosztem

[Oliwka76]

Napisane przez margaret83

hej dziewczyny! od 3 dni biore merdie jak narazie pojawily sie zaparcia i sucho w ustach ale nie jest tak zle jak inni pisali. tam czytam forum i sie zastanawiam : od czego zalezy ze jedne chudna w 2 tyg 20 kilo a inne np tylko 2-3 bo nie ukrywam ze czekam na oszalamiajace efekty heheh bo muze sporo schudnac;-/ bo mam okropna nadwage wrr

Witaj w klubie margaret

ja tam nie wiem od czego to zależy, ale jedno jest pewne: im więcej masz do zgubienia, tym dłużej to potrwa, takie spektakularne efekty np.10 w 2tyg nie są takie dobre. Poczytaj dokładnie to forum od początku, jest tu mnóstwo informacji, pozwalają uniknąć błędów.

Sama meridia nie pomoże, dieta MŻ i ćwiczenia poprawią efekty.
Ja sama nie ważyłam się od 2 tyg, ciekawe czy ciągle 5 czy może więcej? Jeśli się zatrzymałam, to lipa, bo biorę 15. No chyba żeby podwoić dawkę? Żartowałam!

Trzymaj się i chwal się efektami!

[Oliwka76]

Napisane przez margaret83

ale to co tu jeśc zeby waga spadala czy nic nie jesc?jestem hipoglikemiczka to nie moge az tak drastycznie(kupilam leki bez recepty heheh)ale chce efektu moga byc wyzecznia spoko, stosowalam diete 13-tke fakt efekt bomba schudlamw 13 dni 8 kilo ale jakim kosztem

Co to jest dieta 13-tka?

A to, że przy hipoglikemii bierzesz M to aby bezpieczne? Bo rozsądne na pewno nie.Czemu nie poprosiłaś o receptę?

[aguliczka]

Pewnie dieta kopenhadzka.
Też na niej byłam-co prawda schudłam 5 kilo,ale chyba już bym nie dała rady drugi raz tego przejśc

[Oliwka76]

Napisane przez aguliczka

Pewnie dieta kopenhadzka.
Też na niej byłam-co prawda schudłam 5 kilo,ale chyba już bym nie dała rady drugi raz tego przejśc

Próbowałam kopenhadzkiej 2 razy, po 2-3 dniach wysiadka. To zdecydowanie nie dla mnie. Czytała tu na forum niedawno, że dziewczyny łączą tę dietę z meridią, wytrzymują bez problemu, ale to chyba przesada, co? Ona jest bardzo drastyczna i uboga. A może tylko dla mnie... Mój problem polega na tym, że uwielbiam gotować, dla rodziny, dla siebie... ratuje mnie tylko to, że słodycze mogą dla mnie nie istnieć. Z meridią jest mi o wiele łatwiej.

[dziuba85]

A ja mam kryzys chyba M juz na mnie nie dziala Bo zaczynam jesc Nie wiem,co sie dzieje. Diete stosuje dalej,ale jednak jem wiecej ;(

[margaret83]

no troche nie rozsadnie przy hipoglikemi to stosowac ale cos trzeba raczej sie kontroluje i nie stosuje az tak drastycznie jak przy diecie 13-tce ktora przeszlam dwu krotnie do konca dalam rade;-D a po recepte nie poszlam hmm kto by mi dal przy cukrze np 40 no raczej nikt a zaczynam wygladac jak wieloryb bo wzrost 166 a waga 87 w porywach 90 to az nadto i kolezanka jadla meridie i mi polecila i tak zaczelam stosowac oby skutkowala jem fakt mniej jak chce dotrwac do wagi 70 kilo ;-D boze ale mam marzenia hehe

[nnnnecia]

A ile litrów wody (napojów) wypijasz dziennie?

[margaret83]

wody hmmm pól litra i to max nie lubie wody bardzo wymiotować mi sie po wodzie chce, ale wypijam okolo litra soku pomaranczowego to taki moj smakolyk z ktorego nie moge zrezygnowac jezeli wiem ze bedzie efekt to moge sie katowac nie pic i nie jesc jestem twarda i zdesperowana ale nie az tak bardzo zebym na psychola nie wyszla heheh

[margaret83]

moze mi tak latwiej sie katowac bo moja waga zawsze to max 74 kilo ale jak poznalam meza to juz kolacjk pozne itp i tak tylek boczki urosly wiem jaka bylam i wiem jaka moge byc to mnie jakos tak umacnia w tym wszystkim a jak ostatnio zobaczylam swoje foto przy wadze wlansie ok 68 to poszlam do apteki i kupilam meridie 15 odrazu zeby nie marnowac czasu na meridie 10 ktora czasem nie dziala z tego co czytalam ale moge sie mylic

[Oliwka76]

dziuba85 trzymaj się, słyszałam, że po jakimś czasie waga nie spada już tak szybko, ale spada, nie poddawaj się, pomyśl ile już za tobą?

margaret a ja znowu swoje, mnie ta twoja hipoglikemia nie daje spokoju i to, że wiesz, że nikt by ci recepty nie przepisał

ja jak patrzę na swoje zdjęcia, to hi,hi... piękna i młoda! i chuda!!! się wyglądało...

[nnnnecia]

margaret83 Konkretnie pytanie było do dziuba85. Ale to co Ty pijesz to także za mało. A wracając do dziuba85 - organizm wysyła informację abyś dostarczyła mu wody.. płynów ogólnie. 75 % sygnałów głodu to w rzeczywistości domaganie się wody.

Osiem szklanek wody dziennie – tyle powinniśmy wypijać, by zapewnić naszemu organizmowi właściwe funkcjonowanie. Wody potrzebuje praktycznie każda komórka naszego ciała, jest także niezbędna we wszystkich procesach metabolicznych.
Dlaczego to takie ważne? Ponieważ ludzki organizm składa się w 55-75 procentach z wody (kobiety maje jej mniej, mężczyźni więcej). A codzienne czynności – oddychanie, pocenie, wizyty w łazience – sprawiają, że wydalamy około dwóch litrów dzienne. Ten ubytek trzeba uzupełnić, by prawidłowo funkcjonować. 2 litry to około ośmiu szklanek wody – i tyle powinniśmy wypijać każdego dnia.
A oto kilka powodów, dla których woda jest taka ważna dla naszego organizmu.

Usprawnia pracę umysłu

Tak, tak – to nie pomyłka. Woda jest podstawowym budulcem naszego mózgu – stanowi aż 80 procent jego objętości! Aby dobrze działał, musi być odpowiednio nawodniony. Testy przeprowadzone w klinicznych warunkach wykazały, że odwodnienie mózgu może spowodować zaniki pamięci i problemy z koncentracją. Może też spowodować depresję. Woda w mózgu jest bowiem nośnikiem enzymów, białek i innych odżywczych składników. Jeśli organizm jest odwodniony, te składniki docierają do miejsca swojego przeznaczenia z opóźnieniem, przez co mózg pracuje dużo gorzej. Mówiąc obrazowo, mózg bez odpowiedniej ilości wody, pracuje mniej więcej tak, jak silnik bez oleju.

Zapobiega wielu groźnym chorobom

Picie właściwej ilości wody dziennie może uchronić nas przed artretyzmem, rakiem i zawałem serca. Jak to możliwe?
Po pierwsze, woda nawilża, można wręcz powiedzieć, że „naoliwia” nasze stawy. Jeśli są one odpowiednio nawodnione, jeśli w torebkach stawowych jest odpowiednia ilość płynu, stawy pracują sprawniej, jest lepsza absorbcja wstrząsów, a to wszystko sprawia, że maleje ryzyko nabawienia się artretyzmu.
Po drugie, woda wypłukuje z organizmu wszelkiego rodzaju toksyny i niepotrzebne substancje. Wydalamy je podczas każdej wizyty w toalecie - im szybsza wymiana płynu w organizmie, tym sprawniejsze usuwanie tego, co niepotrzebne. A im mniej trucizn w organizmie, tym mniejsze ryzyko pojawiania się np. nowotworu.
Po trzecie, z wodą wydalamy oprócz toksyn także nadmiar soli, której nadmiar może powodować nadciśnienie. A od nadciśnienia do problemów w sercem już niedaleko. Dlatego warto wypłukać nadmiar soli za pomocą wody. Woda zresztą wypłukuje także inne substancje, mogące szkodzić naszemu organizmowi, co pozwala uniknąć wielu chorób, nawet pospolitego przeziębienia.

Pomaga zrzucić nadwagę

Jednym z dietetycznych trików, stosowanych podczas odchudzających kuracji, jest picie szklanki wody w momencie, gdy dopadnie nas głód. Woda nie zawiera bowiem tłuszczu, ani kalorii, a hamuje apetyt i przyspiesza metabolizm. A to oznacza szybsze spalanie kalorii. Jak już wspominaliśmy wcześniej, woda dla ludzkiego organizmu jest jak olej dla silnika – usprawnia i przyspiesza jego pracę. Przeprowadzono testy z których wynika, że po wypiciu dwóch szklanek wody, spalanie kalorii przyspiesza nawet o 30 procent. Inne badania mówią, że picie sześciu szklanek wody dziennie powoduje utratę prawie 4,5 kilograma nadwagi w ciągu roku. Jeśli dodać do tego jeszcze aktywność fizyczną, otyłość nam nie grozi.

Zapobiega próchnicy

Właściwa gospodarka wodna w naszym organizmie może zapewnić nam zdrowe zęby. Tworzenie się ubytków w zębach zaczyna się bowiem od kwasów, które tworzą się podczas jedzenia posiłków. Ich neutralizowaniem zajmuje się ślina. Jeśli jest jej odpowiednio dużo i nie jesz zbyt wiele słodyczy – twoje zęby są chronione. A żeby organizm wytwarzał odpowiednią ilość śliny, trzeba go właściwie nawadniać

Co za dużo, to niezdrowo

Warto pić dużo wody, ale jak we wszystkim, tak i w tym przypadku trzeba zachować zdrowy rozsądek. Bo zbyt duża ilość wypitej wody, może nam wręcz zaszkodzić. Może zachwiać np. gospodarką mineralną organizmu, spowodować problemy z trawieniem, a w skrajnych wypadkach doprowadzić nawet do śpiączki. Ale spokojnie – żeby sobie zaszkodzić, trzeba by wypijać około siedmiu litrów wody dziennie.
Złotą zasadą jest, by pić mniej więcej tyle wody, ile jej tracimy. A człowiek traci jej mniej więcej trzy szklanki dziennie przez oddychanie i jedną w postaci potu. Jeśli dodać do tego jeszcze wodę wydalaną podczas wizyt w toalecie i wypoconą podczas ćwiczeń, otrzymamy w sumie około dwóch litrów. I mniej więcej tyle powinniśmy wypijać wody każdego dnia. Przy mniej aktywnym trubie życia może być jej trochę mniej.
Pij więc na zdrowie!

Tekst skopiowany ze strony www. fit. pl

[Oliwka76]

nnnecia z ta wodą to naprawdę? wiem, że jest ważna, ale żeby aż tak? 75% ? muszę zacząć pić więcej...

pisałaś wcześniej, że nie brałaś M w czasie przeziębienia, ile dni nie brałaś i jak się czułaś?

[dziuba85]

Napisane przez nnnnecia

A ile litrów wody (napojów) wypijasz dziennie?

Wypijam 1 l dziennie wody i juz wieczorem,to wlewam w siebie,zeby jesc mi sie tak nie chcialo. Jestem na diecie w ktorej jest malo weglowodanow... plusem jest ze zoladek mi nie siada...jak przy jedzeniu wiekszej ilosci jedzenia z weglowodanami.

[Tereskaa]

Przy odchudzaniu ponoć dobrze jest pić zimną wodę, bo woda sama w sobie nie zawiera kalorii a organizm pobiera je z organizmu by sobie tą wodę ogrzać, wiec mamy w tym momencie ujemne kalorie Napisałam to co słyszałam, ale nie wiem czy picie zimnej wody jest takie zdrowe, zwłaszcza na gardło w okresie przeziebień