|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#5191 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Dyta spisałaś się dzielnie i masz nagrodę
, a jaką śliczną. Fakt dziwne te położne, czy one nie rodziły?Minia pewnie niedlugo coś napisze do Kanci, ale wam dziewczyny dobrze. Nanusia też już widzi metę. A mi się śniło, że odszedł mi czop, to po tym poście od mini, ale nic z tego. I znowu z nóg zrobiły mi się serdelki.
__________________
|
|
|
|
#5192 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Xantia dodałaś mi jeden kilogram za dużo - rozumiem, że to jakiś gratis od ciebie
Z tymi ruchami to wiesz co ja bym pojechała w razie czego to sprawdzić, jeśli nic się nie zmieni - nic nie zaszkodzi, a się uspokoisz
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#5193 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Xantia robi się
kasia nie martw się - ja też znów mam stopy jak parówy Ciekawe jak tam Mysz ka - jest już 2 dni po terminie, a dawno się nie meldowała Mamusie : ajanna - 22.06 ( ur. 1.06 Igor - 48cm, 2860g ; Olaf - 51cm, 2760g ) dyta19 - 30.05 (ur. 4.06 Oliwia - 3800g ) Oczekujące : nanusia_87 - 26.05.2007 - niespodzianka - Amelka lub Alan Mysz ka – 05.06.2007 - chłopak - Oskar Xantia – 15.06.2007 - dziewczynka - Alicja Magdalena minia99 - 15.06.2007 - dziewczynka - Oliwia minisia – 16.06.2007 - dziewczynka - Hania kasia_mw – 21.06.2007 - chłopak magma_ 29 – 23.06.2007 - dziewczynka - Viktoria katiii - 27.06.2007 - dziewczynka ewa.nea – 07.07.2007 - chłopak - Mikołaj cz.mamba - 07.07.2007 - chłopak - Antek Shemreolin – 12.07.2007 - chłopak - Oskar Izuniak – 17.07.2007 - niespodzianka - Emilka lub Tymoteusz JOANNA 16 – 19.07.2007 - dziewczynka - Wiktoria Madzia : - ) – 20.07.2007 - chłopak - Mateusz Olinda – 03.08.2007 - dziewczynka - Dominika lea35 – 08.08.2007 - chłopak - Maksymilian juleczka1980 - 09.08.2007 - chłopak - Robert kropka241 – 16.08.2007 - chłopak - Adrian Kancia - 18.08.2007 - chłopak - Adrian katia21 - 19.08.2007 - chłopak Patrilla – 22.08.2007 - dziewczynka - Pola Nikita blondie-b1 - 28.08.2007 - chłopak barwa - 31.08.2007 - dziewczynka
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#5194 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
oj tam, Minisia, czepiasz się kilo w tą czy w tamtą
.Do szpitala pojadę później, poczekam jeszcze trochę, nie będę chyba robiła paniki bo dziecko się 3 godziny nie ruszyło, no nie? Oczywiście będę się meldować na bieżąco.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#5195 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Hej dziewczyny!
Dyta! Wspaniale cie widzieć wsród nas z malutką Oliwą. Dzielna byłaś bardzo! Pokłony!! Ja to sie boje jak to będzie z tym karmieniem u mnie, bo mam bardzo wrazliwe piersi, na dodatek będę po cesarce, a wtedy jest nieco gorzej z zaczęciem karmienia. Tez sobie chyba kupię takie wkładki... ![]() Wczoraj sie pokłóciłam z TŻ, bo chciałąm z nim porozmawiać o tym jak sobie rozplanujemy długi weekend na porządki i przesuwanie mebli. On natomiast był bardziej zainteresowany szukaniem samochodów na Allegro. Strasznie mnie wkurzył, bo chciałabym żeby sie chociaż przejął czymkolwiek, wyraził jakieś zainteresowanie i wykazał inicjatywe. Tymczasem ja muszę za nim łazic i pokazywać mu wszystko palcem. Naprawde nie mam na to siły... I jeszcze sie dowiaduje, ze to przeciez ja SIEDZĘ wdomu, a on PRACUJE i to ja mogłabym część porządków zrobić. Wspaniale po prostu... jak byłam na zwolnieniu w lutym to tez nie omieszkał podkreślić, że on PRACUJE, a ja śpie do 12. Same jednak wiecie, że wcale do 12 nie śpię, bo o 8 rano wstaje razem z nim i potem powoli cos tam w domu robię... Zrobiło mi sie przykro, bo on zupełnie nie rozumie jak to jest jak sie nosi te 15 kilo wiecej na nogach, nie można spać, chodzi sie co chwila siku, łapią jakieś dziwne bóle, trzeba chodzic do lekarza co 2 tygodnie i w perspektywie sie ma operacje a potem zero wytchnienia, bo trzeba opiekować sie dzieckiem. Co mnie najbardziej wkurza to fakt, że on nawet do jednej ksiażki nie zajrzał. Nie ma pojęcia jak opiekować sie niemowlakiem. To po cholere on bierze wolne po porodzie? Żeby mnie tylko wnerwiać ciagłymi pytaniami w stylu: "a jak to zrobic?", a weź mi pokaz, bo ja nie wiem..." itd. Chciałabym żeby sie bardziej przejął swoja rolą, a on w ogóle to ma w dupie. Czuje sie z tym kompletnie sama i szczerze powiem, że mam ochote rzucic w kąt te wszystkie poradniki i po przyjeździe do domu powiedzieć, ze ja tez nic nie wiem na ten temat i sorry, ale mu nie pomogę i niech sobie sam radzi, a ja jestem taka zmeczona i idę spać. DOBRANOC! I niech kurde wertuje w pośpiechu książki albo dzwoni do mamusi po pomoc jak mu dziecko bedzie ryła darło nad uchem. On jest oczywiscie bardzo szcześliwy, że zostanie tatusiem, ale jedyne o czym gada to o tym jaki nasz Oskar bedzie słodki i jak sobie będzie leżał w łóżeczku i patrzył na swiat wielkimi oczami i w ogóle super. Taaa... tylko zapomniał jeszcze o kupach, kolkach, wrzaskach, wymiocinach, łażeniu po lekarzach, urzędach... Dla niego to takie słodkie BOBO, a ja czuje sie coraz bardziej przerażona tym, że wszystko co najgorsze spadnie na mnie. Np. teraz z tym przemeblowaniem to ja mam juz w dupie, wiecie? Nie chce mi sie nic... cieszyłąm sie, że razem cos zrobimy, zaplanujemy. Tymczasem on to olał. Nawet nie zadzwonił do kolegów spytać czy pomogą mu w przenoszeniu mebli, bo przeciez ja nie mogę. Taki z niego luzak, że sobie sam poradzi... A mnie to wisi i tyle. Przyjadę do domu ze szpitala to będe spać z dzieckiem w łóżku a niech on spada na kanapę skoro nie umiał sie zorganizować. Sorry, że tak sie rozpisałam, ale mnie nadal trzyma wsciekłość i żal. Nie mam ochoty z nim gadać w ogóle a co dopiero jeszcze spedzac z nim całego długiego weekendu. Mógłby sobie gdzies pójsć, bo tylko mnie wkurza... Nawet mnie nie przeprosił za swoje chamskie słowa wczoraj...
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#5196 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
sms od nanusi
dziś o 8.30 miałam robiony test oksytocynowy... jednak po 3 min przewali bo tętno mojego Bobaska spadło do 60 wezwali natychmiast lekarza.. podali kroplówke z glikoza i tlen, po 10 min wrocilo wszystko do normy w tym wypadku chyba nie bede miała wywoływanego porodu bo Dzidzia zle reaguje na oksytocyne, o 19 mam obchód lekarzy to czegos sie dowiem. 3majcie sie dziewczeta i dzilenie sie rozdwajajcie buziaczki od nassms od minia jestem w szpitalu czekamy az mała zdecyduje sie na 100%, narazie skurcze co 5 min i centymetrowe rozwarcie ciagle mało, trzymajcie sie dzis mnie juz nie bedzie jak przyjde to zrobie liste telefonów i wyslę ją kto będzie chciał. |
|
|
|
#5197 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Mi mozesz wysłać, bo ja bedę w sumie cały czas przy necie.
![]() A TZ sie ruszył i zaczął sam meble przestawiac.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#5198 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Kancia niech dziewczyny się dzielnie trzymają.
Shem mój jak na chwilę obecną to chyba też nie zdaje sobie sprawy jak to będzie, ale już ja go pogonię . Jego sprzątanie też jest niesamowite, odkurza, ale nie w każdym kącie, o łazience też zapomina, bo drzwi są zamknięte. Gary zmywał jak wróciłam ze szpitala przez jakiś czas. Jak tylko ja je ruszyłam, bo zmywanie było kiepskie to już przestał zupełnie. Ale już mu powiedziałam, że będzie pieluchy prasował, specjalnie będę w tetrze trzymać małego jak on będzie w domu. A teraz lerzy przed kmpem i gra jak zwykle. Ja pozmywałam, zebrałam pranie, śmieci wyniosłam i jak prasowałam bluzkę dla siebie na dzisiaj to zapytał się czy może mi w czymś pomóc
__________________
|
|
|
|
#5199 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 3 502
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Gratuluję szczęśliwym mamusiom
![]() Właśnie został mi miesiąc. I im bliżej końca, tym mniej realne to wszystko dla mnie Po prostu wierzyć mi się nie chce, że niedługo pojawi się dziecko i wszystko wywróci się do góry nogami.Kurcze, jeszcze połowy rzeczy nie mam, np. wózka, kosmetyków, pieluszek. Trzeba wybrać się na zakupy w przyszłym tyg. I poprzestawiać meble w domu, żeby wstawić łóżeczko. Jutro jedziemy znowu na weekend nad jezioro. Pozdrawiam
__________________
W zamęcie myśli upadam na samo dno serca... |
|
|
|
#5200 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 192
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Shemreolin, nie przejmuj się tak Łukaszem
uwierz mi, że jak tylko sie Oskar urodzi, to będzie przy nim tatusiował jak trzeba i to bez pomocy żadnych książek ![]() Ja kiedy wróciłam ze szpitala, to od razu wyszłam z psem, zostawiłam męża i Marcelka któremu trzeba było zmienić pieluchę. Wróciłam i mały był przewinięty. Pielucha zbyt luźno zapięta, ale co tam Minął miesiąc i Artur robi przy synku wszystko: wstaje w nocy, przewija, przebiera, kąpie i chodzi na spacery. Jak mówił, że czegoś nie umie, to odpowiadałam, że mnie tez tego nikt nie uczył. W końcu sam sie wziął za Język niemowląt, a jako świeży tatuś i temat jest na czasie, był naprawdę książką zainteresowany wszystko przychodzi z czasem. Mężczyznom nieco trudniej, bo brak im wyobraźni, ale chłop jak chce (i musi) to potrafi. Twój Łukasz z pewnością tez nie jest inny A ze sprzątaniem, łazienki czy jakiegokolwiek innego pomieszczenia u nas tak samo. Posprzątaj w łazience - mówię. Posprzątałem - mówi on. A umyłeś lustro?-pytam. Nie kazałaś - pada odpowiedź Powodzenia, dziewczyny! Rozmnażajcie się zdrowo i wypoczywajcie przed porodem na maxa bo potem przespać ciągiem 4 h to dopiero wyczyn...
|
|
|
|
#5201 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
No ja mam nadzieję, ze on sie jednak zmieni jak Oskar bedzie. Chyba dozna jakiegos szoku, że niemowlęta to nie tylko leżą i słodko gugają. Tez chyba go wrzucę na głęboką wodę i powiem, że źle sie czuje i muszę wypoczywać. Niech on sie zajmie dzieckiem i wsio.
A muszę przyznać, ze TŻ zabrał się za porzadki i jednak coś zrobił! Poprzestawiał sam połowę mebli, poodkurzał, powyrzucał.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#5202 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
po pierwsze dyta przesliczna corcia.. strasznie slodkie dziecko
shem ![]() a jednak sie wzial do roboty.. bardzo dobrze jednak czasem musimy byc takimi jedzami i marudami bo np moj TZ sam mowi ze faceci z reguly sa leniwi.. poza tym lubia sprawdzac na ile sobie moga pozwolic.. moj mi powiedzial ze on lubi jak go czasem opiernicze bo wtedy widzi ze mi wciaz zalezy no i kto ich zrozumie?? he??minia, nanusia zycze szybciutkich porodow.. ps jakby mi ktos nacinal krocze tepymi nozyczkami to bym przywalila w lep.. no to byl horror!!!! jak tak w ogole mozna ![]() kancia jesli chcesz to moge wziasc liste.. teraz jak nie pracuje to wiecej czasu mam na wizaz nie zlosc sie na nas, ja wczesniej sie nie zglaszalam bo termin w tym samym prawie czasie co ty i liczylam ze moze ktoras z dziewczyn z koncowki sierpnia sie zglosi.. ale wiesz jakby co to ja chetnie ci pomoge
__________________
|
|
|
|
#5203 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Ja zaraz uciekam na obiadek... A kiedy bedzie nowy wątek Mamus czerwcowo-lipcowo-sierpniowych 2007 na "Odchowalni"?
Myślę, że można już założyc, tylko powinna to zrobic Dyta albo Ajanna.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#5204 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
No ja też tak myślę, że jedna z pierwszych mamuś powinna dostać ten zaszczyt założenia wątku na odchowalni
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#5205 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 140
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
no witam was a ja tak jak wczoraj pisałam że byłam u lekarza wcześniej o tydzień bo ruchów nie czułam
i powiem wam sama nie wiem co zrobić czy jechać do szpitala czy nie jeszcze poczekam do wieczora moze się rozkręci no bo się rusza ale tak słabo czasem ją poczuję a specjalnie dużo leżałam dzisiaj Lekarz mi powiedział że jak będę się czuła pewniej to on ma dzisiaj dyżur i ze może mnie położyć pod kroplówkę i pod siągłe ktg więc sama nie wiem co zrobić Xantia a ty coooooooo Dyta śliczna niunia gratulacje ale ci zazdroszczęęę niech się chowa maleństwo dobrze |
|
|
|
#5206 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
U mnie nadal bez zmian. Czyli nie rodzę.
Byłam z Paslik i jej dziewczynkami nad jeziorem wykąpać mojego psa, odprowadziłam auto na parking i zrobiłam teraz sałatkę z sałaty lodowej, pomidorów i innych takich zielenin. Teraz się "gryzie" w lodówce.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#5207 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
u nas dzis telepizza bo mnie boli brzuch i nie ruszam sie z lozka.. przegladam KWC.. ogolnie to nuudy..
__________________
|
|
|
|
#5208 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
dziewczyny, jadę do szpitala. Za długo już nie czuję ruchów, a dzwoniła do mnie właśnie koleżanka, jej mama jest położną i kazała mi nie czekać. Trzymajcie kciuki.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
|
|
#5209 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Barcelona
Wiadomości: 2 037
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
hej dziewczyny!
od przedwczoraj wieczór jesteśmy w domu ![]() dziś poszliśmy na pierwszy spacer ![]() a to adres do galerii ze zdj. chłopaków: http://picasaweb.google.pl/bluszcz/BlizniakiPoczatek chłopcy piją mleko prawie non-stop, więc padam na pysk ale jestem przeszczęśliwa Dyta: gratuluję !
__________________
ajanna, http://lb3f.lilypie.com/Ymgtp2.png http://by.lilypie.com/XkuJp2.png http://bobo-blog.glam.pl/ |
|
|
|
#5210 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
ajanna witaj
swietna galeria ale masz przystojniakow synow
__________________
|
|
|
|
#5211 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: z raju
Wiadomości: 4 236
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Xantia trzymam kciuki i czekamy na wieści
Trzymaj się kropka u nas też była dziś telepizza, teraz idziemy na spacer ze znajomymi i do knajpki na piwko - z cichą nadzieją, ze się coś ruszy Zamelduję się jak wrócę
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/dcaff89e30.png http://suwaczki.maluchy.pl/li-19141.png |
|
|
|
#5212 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
xantia trzymamy kciuki za was dziewczyny
minsia my tez zaraz wychodzimy acha dziewczyny nigdy w zyciu nie myslalam ze bede lubila bawarke a teraz nie pje innej herbaty poza bawarka i rumiankiem
__________________
|
|
|
|
#5213 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Przyjechałam do domu tylko na chwilę. Niestety mam zawężone cośtam i muszę wracać na oddział. Okropnie się boję. Będę wam pisać smsy. Trzymajcie kciuki.
__________________
Szefowa wydziału ds. niemożliwych |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#5214 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Xantia będzie dobrze, trzymaj się. Pewnie wrócisz ze szpitala już z córą.
Ajanna fajnie, że się odezwałaś, gratuluję chłopaków. Moje nogi osiągneły największy rozmiar do tej pory, posiedziałam u teściowej to klapków nie mogłam wsunąć. Teraz trzymam w lodowatej wodzie, oby tylko się nie przeziębić.
__________________
|
|
|
|
#5216 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Och, ale wieści... Xantia, jesteśmy z Wami! Wszystko będzie dobrze!
U mnie bez zmian... padam na twarz z tego upału, a jutro jedziemy o 11 z mamą TŻ zapłacic za łóżeczko i posciel a wieczorem jadę z dziadkami do tego samego sklepu zapłacić za wózek. Zabieram sie za oglądanie zdjęć chłopaków Ajanny. Witaj znowu na wizażu mamuśko! ![]() P.S. Buu... galeria nie chce mi sie otworzyć.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
#5217 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
xantia i alicja
__________________
|
|
|
|
#5218 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
kurde ja nie mam czasu nawet przetrawic tego co piszecie
![]() wklejam sms od magmy Czesc jestem w szpitalu, nie rodze pojechałam bo nie czułam ruchów, dalej leze pod kroplówka, mała wazy juz 3236g Pozdrawiam Was. Kropka ja sie nie gniewam tylko nie wyrabiam a wiadomo, ze jak któras napisze smska to trzeba odpisac i pocieszyc ![]() zaraz machnę tą liste EDIT: ajanna super, ze sie odezwałaś chłopaki sliczne nie wiem jak Ty ich odróżniasz i jeszcze rozki takie same ![]() a to takie świecące to co to jest skojarzyło mi sie z lampą na żółtaczke ale nie mam pojecia
|
|
|
|
#5219 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 781
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
Dyta gratulacje piękna jest Twoja córcia. byłaś super dzielna, a co do cięcia, to położna powinna Cię zapytać o zgodę. straszne i przerażające, że takich szpitali jest w Polsce wiele, mój pewnie się też zalicza.
Ajanna - witamy ponownie, tym razem z chłopcami po tej stronie brzuszka. wielkie buziaki. |
|
|
|
#5220 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Mamy czerwiec-lipiec-sierpień 2007
dziewczyny tak sobie myślę, ze moze ja ta liste odeśle do wszystkich mamuś, ktore na tej liscie są
i poprostu która dostanie smska to wrzuci jak myslicie? Patrilla, ewa.nea, juleczka, blondie nie mam Waszych nr. Nie chcecie byc na liscie czy poprostu nie dałyscie? Jak chcecie byc na liscie to prosze o podanie nr to dopisze i rozesle uzupełniona liste ![]() Mam nadzieje, ze nikogo nie pominełam
Edytowane przez Kancia Czas edycji: 2007-06-07 o 21:11 |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:53.




, a jaką śliczną. Fakt dziwne te położne, czy one nie rodziły?

Dzielna byłaś bardzo! Pokłony!! 
buziaczki od nas





Trzymaj się
i jeszcze rozki takie same
skojarzyło mi sie z lampą na żółtaczke ale nie mam pojecia 
