|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#511 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
bb-m to wszystko chyba nie jest takie proste.ja próbowałam naprawdę kilka razy, nawet z pomocą dietetyczki, schudałam 10 kg to mi znowu przybyło. poprostu niektórzy nie maj predyspozycji żeby wbić się w 38. jak dietetyczka chciała zeby przypomniała sobie czasy kiedy byłam chudsza to nie było takiego okresu. jako dziecko na wszystkich zdjęciach dumnie wypinam okrągły brzuch
chuda nei byłam nigdy i prawdopodobnie nie będę, ale nie powiem żebym była strasznie tym załamana. mam się w co ubrać, szczerze mówiac ciuchy wysypuja mi się z szfy i nie są to bynajmniej jakieś namioty tylko fajne pożadne ciuchy. mam kobiecą figurę czyli sporo w odpowiednich miejscach, zupełnie jak mama. zresztą moze to przez geny bo babcia jest duża i wszystkie jej 7 sióstr też, a ja się wyraźnie w tą część rodziny wdałam. ale mimo tych wszystkich docinek od głupich opryszków musz epowiedziec ze na brak powodzenia narzekać nigdy nie mogłam. obecnie jestem juz prawie 4 lata z TŻ robie to co lubię, mam przyjaciół i tka sobie myślę że wcale nie musze się katować niejedzeniem żeby być szczęśliwą bo włąśnie teraz szczęśliwa jestem. nie w rozmiarze XS tylko moim 44. jak byłam chódsza to nie było mi lepiej, nic się nie zmieniło poza tym ze w stresie nie mogłam zjeść czegoś dobrego, a ja właśnie jestem typem zajadacza stresu.
__________________
|
|
|
|
#512 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Zgadzam sie z cookiemonster
Tzn jak ktoś chce być chudy czy jest chudy to ja nie mam nic przeciwko.Nie nakłaniam nikogo by tył albo był gruby.Ale po prostu nie każdy chce i może być chudy.Dlatego fajnie by było, żeby niezależnie od figury wszyscy byli równi. Szczerze mówiąc ja też mam nadprogramowe kilogramy.I nie jest to raczej wina figury bo gdybym mogła to zapewne byłabym chudsza(mam drobne kości, nadgarstek mam niczym dziecko 13cm obwodu) Dobrze mi z tym jaka jestem.Mojemu facetowi jest ze mną dobrze i nie chce się katować dieta
|
|
|
|
#513 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
raczej sie nie wybiore do Kici-Misi bo za daleko... buuuuu a dałabym sie jej pomasowac oj dała... Kicia moze kiedys jak bede jechac w twoje strony Moze po drodze do Krasiczyna czy Łańcuta wstąpie na masazyk![]() Pozdrawiam wszytskie puchatki dzis troche lzej oddycham Ale obstawilam sie w pracy wiatrakami i chodze na bosaka wiec zrobilam sobie dobrze Sciskam was ale chłodno
|
|
|
|
|
#514 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 1 213
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
wiele osób z nadwagą po prostu nie ma potrzeby chudnąć. a kiedy już chudną czują się źle ze swoim ciałem i znów tyją. dlaczego? przecież teoretycznie wygrały walkę? tylko czemu to zwycięstwo tak często ma smak piołunu? nikt się nie zastanawia nawet przez chwilę nad psychicznymi aspektami nadwagi. nawet osoby tęgie, nawet w tym wątku - dwa albo trzy razy pisałam o psychicznych podstawach nadwagi. zero odzewu. wszystkie gazety, lekarze, dietetycy itd. zapewniają nas o tym, ze wystarczy tylko sie zawziąć a wszystkie bedziemy miały super figury. i my w takim przekonaniu żyjemy. nie udaje nam się i ciagle mamy sobie do zarzucenia brak silnej woli, czujemy się gorsze, bo skoro inni mogli a my nie to znaczy, że jesteśmy do kitu, nie? a nawet jeżeli nam sie uda to pozostaje nam całe życie na diecie. tylko czemu inni nie muszą a my tak? a może jest tak, że skoro nie chudnę to nadwaga jest mi do czegoś potrzebna?
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma |
|
|
|
|
#515 | |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
. Jest taki Pan- Świety Mikołaj, taki kochany wesołek, ma duży brzuszek, jest ciepło odbierany, zawsze uśmiechnięty.. Często słyszę opinie, że pilchniejsi ludzie mają weselsze usposobienie, może coś w tym jest bo ja jestem wiecznie uśmiechnięta i nie ma takiej możliwości, żeby do mnie się ktoś nie uśmiechnął, a znowu jak jestem na diecie to mam w oczach chęć morduA tak poważnie to ja wiem, że potrafie schudnąć, już jest mnie 3kg mniej(2 tyg), tylko że ja jestem taki ciapotek ze słabą-silną wolą.. widzę takie dobre jedzonko i ono się tak do mnie uśmiecha, no jak go nie zjeść, a ćwiczenia znowu są takie męczące i jak tylko odpuszcze sobie 1 dzień to fiasko- bo przerwę. Ale wciąż mam nadzieję, że tym razem się uda . Ja marze o tym żeby ubrać coś mniejszego nie chodzi mi już o rozmiar 36-38, ale nawet 42.. echhh rozpisałam się trochę.. Pozdrawiam Was Puchatki
__________________
Nadrabiam zaległości na wizażu
![]() |
|
|
|
|
#516 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Ufff nie przeczytałam całego wątku bo duzoooo tego napisałyście :d ale moge z czystym sumieniem sie do Was dopisać. Pulpetem była zawsze i raczej tak zostanie
Chociaz ostatnio udało mi sie pozbyc z 20 kg to nadal jestem okrągła. Lubie siebie taka jaka jestem, jedyne co mi przeszkadza to "chomiki" na brzuchu Od zawsze słyszałam niewybredne komentarze na temat swojego wyglądu ale jakoś to przezyłam. Znalazłam w sobie coś co może podobac sie innym, jest to moja buzia Nie raz słyszałam komplementy na jej temat wiec jakos mi łatwiej z cała reszta Mój mąz takze kocha całe moje ciałko i nie marudzi, ze jest go za duzo ![]() Zeby było Wam weselej to napisze moje wymiary 110 - 90 - 110 jestem duza ale proporcjonalna obecnie waze 84 kg i mam 166 cm ale tłuszczyk jest dosc ubity i sie nie wylewa![]() Jakies 10 kg mniej a bede wygladac jak super laska. Pozdrawiam wszystkie puchatki
|
|
|
|
#517 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
a ja jestem rozdarta.bo czuję się nieakceptowana przez społeczeństwo jeśli chodzi o wygląd. to jest dla mnie przykre. pewnie powinnam zrzucic kilkanaście kilogramów..ale..ale..ja wcale nie czuje wielkiej potrzeby by je zrzucać. to tylko ta cholerna presja społeczna..
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
|
Najlepsze Promocje i Wyprzedaże
|
|
#518 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Ale szczupła sylwetka wcale nie jest gwarancją udanego i szczęśliwego życia
![]() Zruciłam troche kg..i zachłysnęłam się nagle tym, że moge włożyć mini, tym, że moge nosić to czego nie mogłam, tym, że miło jest spojżec w lustro.Ale po krótkim czasie przestałam już to widzieć.Stało się to norma a moje życie nie odwróciło sie nagle o 180 stopni.Facet nie pokochał mnie bardziej, nie zaczęłam zarabiac lepiej itd...Jak było tak jest Tak więc ja też już nie czuje potrzeby chudnięcia bo wiem, że radość będzie chwilowa a kosztuje to zbyt wiele wyrzeczeń |
|
|
|
#519 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
tez nie wydaje mi się zeby motowacja, dieta, cwiczenia sprawiły ze będę miała super sylwetkę.dłuzo czasu zajęło mi zrozumienie iz podobnie jak wielu ludzi pomimo duzej dbałości o figurę nigdy nie będę szczupła.taka budowa i juz.
p.s.chyba jetsem najmłodsza w naszym puchatkowym gronie
__________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im będzie żyć i umierać. " Wisława Szymborska
|
|
|
|
#520 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
a ja stwierdziłam, że coś pokażę..w ramach budowania samoakceptacji. O!
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
|
|
|
#521 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
bb-m powiem Ci tak... wiesz to że Ty schudłas i teraz czujesz się lepiej to nie znaczy ze wszyscy tak maja... Naprawde. Nie dla każdego wyznacznikiem szczęśliwego i udanego życia jest waga i rozmair ciucha w jaki musza sie wcisnąc...A spędzanei całego zycia na diecie, wyrzekanei sie wszystkeigo na każdym kroku to nei jest dla większosci z nas wizja tego jak chcieli by życ. Szczerze powiem ze Twój post był dla mnie tylko potwierdzeniem tego, że wiekszosc ludzi myśli w ten sposób, że ktoś kto jest "więszy' jest gorszy bo nei wcisnei sie w mini czy w rozmiar 38 bo jemu sie nic nei chce, bo jest leniwy itd.... A to nie prawda. Ale nie mam sily kolejny raz wykłądac tego wszystkeigo bo to bez sensu. Jak kotś tak mysłi to bedzie tak myślał.
U mnei w rodzinie są same puchatki, po obu stronach. Nawet jak moja jedna kuzyka sie odchudziła to jej max to był rozmair 42 bo wszyscy mam taka budowe. Jak to mój tata mówi "morowe dziewuchy" Wiec zeby sie wcisnac w 38 to musiałabym chyab sobie polówe kosci odrąbacPkawecka ja sie zgadzam co do tego psychologicznego podłoża. Ja od urodzenai od zycia zbierałam i zbieram ciegi, bo urodizłam sie chora i z tego powodu najbardziej mi dokuczano. Mozliwe ze mój tłuszczyk to chec ochrony i osłony przed ciosami i "złym światem". To bardzo możliwa opcja. Ale zeby do dokłądniej zbadac to chyba musiałabym poddac sie analizie psychologa. ![]()
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#522 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
Jestem pdo wrażeniem Twoich włosów Po porstu cudowne...Ehh....Ja zawsze takei chciałam miec... i Uśmiechasz sie superowow Wogóle ładna jesteś
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
|
#523 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 061
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Dziewczyny, ale naprodukowałyście tych wypowiedzi
nie nadążam, a na dodatek mam ostatnio trochę mało czasu ![]() Kuki, masz rację- szczupłe nie znaczy szczęśliwe po okresowym zrzuceniu wagi świat nie pokolorował się na różowo, a życie się nie zmieniło Ja już również machnęłam ręką na to - choć pewnie, że chciałoby się być piękną, mądrą i bogatą a tu tylko tym "i" się dysponuje Skłonności genetyczne, połączone z hormonalnymi zaburzeniami, które wymagają leków - nie pokona się tego wszystkiego. Starczy mi innych problemów, żebym jeszcze wagą się miała przejmować
|
|
|
|
#524 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
Mnie chomiki na brzuchu też przeszkadzają i Zazdroszczę męza Odwiedzaj nas jak najczęściej!!!!!
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
|
#525 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
Cudne zdjecia ładna mila kobitka i jakis zakochany facet chyba... co? Dziewczynki a co to sa chomiki na brzuchu?? ![]() Martuha piszesz ze chyba jestes najmlodsza w naszym gronie a ile masz latek kochana? ![]() Kancia witamy nowego Puchatka Podoba mi sie twoje nastwienie do zycia i do siebie![]() bb-m sadze ze najwazniejsze jest by siebie sama lubic i akceptowac.. fizycznosc to bardzooo ulotna sprawa... stawiam na dusze ![]() Pkawecka dalas temat psychicznych aspektow nadwagi. Zaciekawilo mnie to czytalam kiedys ksiazke w ktorej wyjasnione byly ewentualne przyczyny nadwagi, napisano tam ze w gre moze wchodzic m.in. lek, potrzeba opieki, ucieczka przed uczuciami, brak bezpieczenstwa, odrzucenie siebie... Co ty na to?
|
|
|
|
|
#526 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
Kancia witam serdecznie. Puchatki świata łączmy się!!! dla wszystkich pięknych kobiet z naszego wątku ślę calusy i uściski
__________________
Sczęście polega na tym, całe szczęście By z prostych rzeczy nie tworzć Intelektualnych labiryntów Pidżama Porno http://suwaczki.waszslub.pl/img-2006042900300330.png |
|
|
|
|
#527 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
ojtam..mnie i tak widać a avatarze. w tym może trochę za mgłą, ale wcześniej miałam siebie samą w całej okazałości. więc to pokazanie to nie do końca po raz pierwszy. ale i tak dziękuję za komplementa
__________________
Dyskretnej troski trzeba mi.. |
|
|
|
#528 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
Troche bardziej odstajace od reszty
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
|
#529 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Chomiki to oponki inaczej :d ja swojegto wiekszego nazywam mama chomik
![]() et - ka podobna jestem do Ciebie gabarytowo na bank :P
|
|
Okazje i pomysły na prezent
|
|
#530 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Kancia zgrałysmy się z odpowiedzią!!!
![]()
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
#531 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
et-ka
Śliczna kobieta z Ciebie I piękne włosy maszTo może ja też się ujawnie.A co tam
Edytowane przez kuki9 Czas edycji: 2006-06-30 o 16:56 |
|
|
|
#532 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
no własnie zauwazylam :d
moj luby czasem mowi Miszelęki (fonetycznie napisalam)Kuki9 a co Ty tu robisz ![]() za mala jestes na ten wątek
|
|
|
|
#533 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Cytat:
__________________
Skąd wiesz jak smakuje jabłko, jeśli patrzysz tylko na drzewo. Skąd wiesz jak smakuje miód, kiedy patrzysz tylko na pszczoły. Nie oceniaj mnie.... Moje blogowanie: http://okiemidlonmi.blogspot.com/ ![]() |
|
|
|
|
#534 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Śmiem twierdzić, że to po prostu zasługa fotografa
|
|
|
|
#535 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 15 703
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Kuki kokietujesz
Mowilam ze laseczka z ciebie Ale cieszę się ze jestes z nami![]() Co do chomikow to ja tez mam jednego ![]() Pozdrawiam dziewuszki
|
|
|
|
#536 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Nie, nie kokietuje
![]() kancia ja wcale nie jestem taka mini ![]() I też mam oponki o! |
|
|
|
#537 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Nie ma to jak mieć swoje małe zoo
|
|
|
|
#538 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
kulbit 18 w październiku skończę dopiero
__________________
"Niech ludzie nie znający miłości szczęśliwej twierdzą, że nigdzie nie ma miłości szczęśliwej. Z tą wiarą lżej im będzie żyć i umierać. " Wisława Szymborska
|
|
|
|
#539 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 8 137
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Szczerze mówiąc to te oponki są jedyną częscia ciała której szczerze nienawidze grr
Duży tyłek ok, niezbyt płaski brzuch ok, duzy cyc ok...ale te oponki.Zawsze musza wyjść na zewnątrz ze spodni i spódnic |
|
|
|
#540 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
|
Dot.: Grupa Wsparcia Puszystych/pulnych Wizażanek :)
Alithia apropos mojego męża to on ogólnie woli sie przytulać do mięciutkiego niz do kości
przynajmniej on tak twierdzi ![]() a poznałam go jak byłam na prawde duuużą kobietą ![]() Widać nie zawsze panowie zwaracaja uwage tylko na sam wygląd, liczy sie tez to co pani ma do powiedzenia. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:25.




chuda nei byłam nigdy i prawdopodobnie nie będę, ale nie powiem żebym była strasznie tym załamana. mam się w co ubrać, szczerze mówiac ciuchy wysypuja mi się z szfy i nie są to bynajmniej jakieś namioty tylko fajne pożadne ciuchy. mam kobiecą figurę czyli sporo w odpowiednich miejscach, zupełnie jak mama. zresztą moze to przez geny bo babcia jest duża i wszystkie jej 7 sióstr też, a ja się wyraźnie w tą część rodziny wdałam. ale mimo tych wszystkich docinek od głupich opryszków musz epowiedziec ze na brak powodzenia narzekać nigdy nie mogłam. obecnie jestem juz prawie 4 lata z TŻ
robie to co lubię, mam przyjaciół i tka sobie myślę że wcale nie musze się katować niejedzeniem żeby być szczęśliwą bo włąśnie teraz szczęśliwa jestem. nie w rozmiarze XS tylko moim 44. jak byłam chódsza to nie było mi lepiej, nic się nie zmieniło poza tym ze w stresie nie mogłam zjeść czegoś dobrego, a ja właśnie jestem typem zajadacza stresu.

buuuuu a dałabym sie jej pomasowac oj dała...














