Mamusie lipcowo-sierpniowe 2008 :))) - czesc druga!!!

[Anisia25]

w sumie jak sie tak kazdemu chwale to mi mowia "wiedzialam/em"

Kuna trzeba to opic kwaskowym sokiem limonkowym z tymbarka

[Mijalea]

[1=1d36bece409c03b7a589597 7e3eaa07c69f6d3f6_6423717 1b1711;6952518]Jesli nie ma to kup jakis Sensitiv... Ja znalazłam na niemieckich stronach SOSASAN, Argitan i jeszcze ludzie piszą o czyms takim: Ökowaschmittel aus indischen Seifennüssen... poza tym możesz zapytac w aptekach, może tam mają coś delikatnego. A jak dziecko będzie miało alergię to mydło dziecinne zetrzyj na wiórki i w tym pierz.
ooo Seifenflocken tez mają: http://www.proaktivo.de/products_id/2193.html

A kiedys nie było proszków dla dzieci... no nie było, pneumokoków tez nie było, aidsa nie było, alegrii nie było. Za to były inne dzumy, tyfusy i cholery. Obecnie odpornośc nasza spada, a wirusy się mutują tworząc nowe cuda.
Dzieci rodziły się i dostawały mleko prosto z krowiego cyca i nikt nie słyszał o alergi na białko mleka krowiego. Dziś do min 2 roku mleka krowiego dzieciom się nie podaje.
Moje dziecko dostawało wysypki po normalnym proszku do ok 8 miesiąca. Teraz w Jelpach lub Bobasach piorę tylko to co jest blisko ciała-zapobiegawczo.

[/quote]

Dziekuje za info

Ja mimo wszytsko nie chce ryzykowac i na sam poczatek bede prala w dziecinnym proszku, bo po co mam dziecko na alergie narazac...a potem stopniowo sie proszek odstawia, na starszym dziecku latwiej tez sprawdzic.

[wersta]

jeszcze raz dziękuję Kochane


Anisia masz penisa gratulejszyn

[1d36bece409c03b7a5895977e3eaa07c69f6d3f6_64237171b1711]

Napisane przez Mijalea

Dziekuje za info

Ja mimo wszytsko nie chce ryzykowac i na sam poczatek bede prala w dziecinnym proszku, bo po co mam dziecko na alergie narazac...a potem stopniowo sie proszek odstawia, na starszym dziecku latwiej tez sprawdzic.

dla starszego dziecka jakaś swędząca wysypka tez pewnie nie jest tak dokuczliwa jak dla małego i wrazliwego - chociaz nie wiem czy to swędzi, ale może coś tam dziecko odczuwa...
Poza tym te proszki Jelpy Lovele są drogie, ale tez nie zuzywa sie ich tyle co dla dorosłych, więc na dłuugo wystarczają, myślę ze po 2-3 opakowaniach mozna przejśc na proszek typu Cypisek.
Poprzednio i tym razem tez wszystkie ciuszki-nowe, nie nowe, piorę w Jelpie (on jest najpewniejszy z proszków), podobno nawet farba do tkanin może uczulać.

[jowisz]

ja pitolę jak mi niewygodnie. siedzę z laptopem w łóżku, tzn. co chwilę się kładę bo raz że brzuch od dołu cierpnie, dwa dupa boli (w skrócie:żelazo), trzy jak się kręcę to mnie łapią skurcze stóp
z rozkoszą poleżałabym na brzuchu

właśnie się obkupiłam:
prześcieradła, tetra i flanela, kocyk, okrycie kąpielowe, podkład do łóżeczka, majtki i podkłady poporodowe strasznie się zmęczyłam i wydałam kolejne 130 zeta

[poulette]

Wersta, gratulacje !

A ja od 2 dni mam jakis naplyw energii, sprzatam, gotuje, szukam sobie zajec, taki nagly, chwilowy brak zmeczenia.... dziwne.
Juz sie zastanawiam co bede robic dzis wieczorem..... hmmmmm.....

[andape]

Napisane przez Anisia25

A jak czujesz? bo my od poczatku czulismy ze to bedzie chlopak Moj maz siedzial za drzwiami, w ogole nie mialam miec w planach USG, ale ze chcial posluchac tetna plodu, to wlaczyl, dzidzius lezal korzystnie ze siusiak byl widoczny jak ta lala

Aniasia - GRATULACJE!!!!!!!!Naprawd e super.Tylko dlaczego męza zostawiłas za drzwiami????

Napisane przez Anisia25

Ja chcialam Mateuszka lub Jakuba, a mezowi sie nie podobaja

Napisane przez ewelciaz

Ja wreszcie doszłam z TZ do porozumienia -będzie Olivier albo Olivka.

Anisia, Ewelcia - imionka super - wszystkie były wsród moich głównych typów.

Napisane przez jowisz

ja pitolę jak mi niewygodnie. siedzę z laptopem w łóżku, tzn. co chwilę się kładę bo raz że brzuch od dołu cierpnie, dwa dupa boli (w skrócie:żelazo), trzy jak się kręcę to mnie łapią skurcze stóp
z rozkoszą poleżałabym na brzuchu

właśnie się obkupiłam:
prześcieradła, tetra i flanela, kocyk, okrycie kąpielowe, podkład do łóżeczka, majtki i podkłady poporodowe strasznie się zmęczyłam i wydałam kolejne 130 zeta

Gratuluje zakupów a co do niewygody z laptopem - jakbym o sobie czytała.Tak wiec wspierajmy sie bo niestety do polezenia na brzuszkach to nam jeszcze daleko.

[marticia]

Anisia gratuluje faceta! no kolejny na watku...tlumy facetow tu sie pojawia w lipcu i sierpniu.

Wersta jestes wielka! ale my o tym ju wczesniej wiedzialysmy

A ja wlasnie kuruje tesciowa, bo wlasnie na lopatki sie rozlozyla, biedaczka. NO tak jak nie jedna baba to druga chora.

[marticia]

A teraz troche rozrywki...co tez synek Kasi ma miedzy nogami...zobczcie jak sie bezwstydni wystawil

[Kasiulka22]

Hej Skarby, nie doczytałam tyle napisałyście, moje dzielne dziewczyny, ale będę miała jutro co robić. Teraz zmykam do łózia Byłam dziś z mamą na lotach po sklepach, a po powrocie upichciłam cud zapiekaneczki z bułeczek + pieczarki + kukurydza, pyszotka. Ciekawe jak mi się teraz będzie spało. Do jutra kochane Piszcie dalej Uwielbiam Was

[jowisz]

Napisane przez marticia

A teraz troche rozrywki...co tez synek Kasi ma miedzy nogami...zobczcie jak sie bezwstydni wystawil

super ciesz się, że taki otwarty niektóre muszą żyć z małym chyba do dnia porodu pewnie

lecę spać, do jutra.

[maladT]

czytam sobie co u was i siara mi tak leci że kapie na brzuch i mam 2 wielkie plamy na koszulce.Jakbym się uparła to bym wycisneła z bluzki trochę tego płynu.Masakra.Jutro dla mnie ciężki dzień>3majcie kciuki,strasznie boję się o moją rodzicielkę..

[kristi75]

Napisane przez djkika

Ja sie strasznie boje o to jak bedzie potem po porodzie i w ogole w czasie porodu..jestem strasznie delikastna i jak widze krew to mdleje
mam nadzieje ze na wlasnym porodzie nie zemdlejea poza tym to zdecydowalismy sie na porod rodzinny tyle ze to podobno dodatkowy stres dla rodzacej co o ttm myslicie?

Ja jestem już po 2 porodach i oczywiście mąż był przy mnie od początku do samego końca i nie wyobrażam sobie inaczej żeby go nie było teraz przy mnie czułam się pewniej a on przynajmniej wie co to poród

[poulette]

Anisia, zapomnialam napisac, ze gratuluje synka !

[Anisia25]

Witajcie kobietki!

Serdecznie dziekuje za gratki dla mojego pana Siusiaka Moj synus od rana dzis wariuje w brzucholku, hehe

Marti, no no no jakie dorodne jajeczka, w sam raz moze sluzyc jako wielkanocna kartka

Dzis 1 dzien wiosny i zimy za oknem

MaladT a moze bys zaczela uzywac wkladek do stanika? Szkoda bluzek... wspolczuje z ta siara.. mnie raz kapnelo i na tym koniec.. u ciebie widac ze mleczarnia rozpoczela produkcje, heh a to polowa ciazy dopiero

[maladT]

na dzień nosze wkładki laktacyjne,ale noc spędzona w staniku to dla mnie za wiele.Ja już walczę z siarą od 16 tygodnia lub wcześniej i wcale mi się to nie podoba.

Anisiu jutro jest 1 dzień wiosny,więc miejmy nadzieję na globalne ocieplenie.

[wersta]

dziękuję Poulette tak się cieszę, że mam już to z głowy


ale mnie dziś czeka mega sprzątanie przez pracę nie wstawiałam prania od 5 dni i urosła góra.
mi siara nadal nie leci, ale zaczyna pojawiać się ta obrzydliwawa krecha na brzuchu
jutro już jedziemy do rodziców nie mogę się doczekać

[Kasiulka22]

Dotoczyłam się wreszcie Spałam do 10, zjadłam big śniadanko z pomidorkiem i serkiem feta (nie wiem czy można, ale zjadłam ) i mogę spokojnie siedzieć

Jowiszku kochana, nic się nie przejmuj i idź wtedy jak będziesz miała czas i ochotę, a na poczcie nie będzie kolejek. Ja jestem Ci ogromnie wdzięczna Gratuluję cudnych zakupków

Anisiu wielkie gratulejszyn, synuś jak malowany będzie. Niesamowicie się cieszę, Twoje przeczucia od początku były dobre

Marticia zdjęcia boskie, a syneczek bezwstydnik, że hoho Pięknie mu wszystko widać.
Będzie przystojniaków co niemiara w te wakacje, jeśli Ola do końca okaże się Olą będzie miała kobieta w czym wybierać hihihi

Wersta ogromne gratulacje, zdolna babeczka z Ciebie

MaladT współczuję, straszne masz przeboje z tą siarą, mnie nie leci nic... czasem się tym martwię, ale co tam, będzie co ma być i jak pokarm ma się pojawić to się pojawi.

Za sprzątanie może ja się też wezmę dziś popołudniu, niech no tylko się zmotywuję

[dorbar]

Witajcie Dziewczęta.
Jak humorki z rana. Ja dzisiaj miałam paskudny humor, doline na maksa, ale przez brataową, nie będę o niej pisała bo tylko ciśnienie mi się podnosi. Oczywiście w bekse poszłam i brzusio potem bolał, ale juz mi troszke lepiej.
PAULETTE dziękuję za ciepłe słowa. Też mysle, że powinnam dać szanse ojcu dzidzi, najwyżej wróce do Polski. A jak się nie poprawi to po prostu sama z dzidzią będę. Niebędę się prosiła by ktoś kochał moje maleństwo. Ja będę je kochała
WERSTA serdeczne gratulacje.
ANISIA grtauluje synka.
MARTICIA bardzo fajne fotki Twojego maleństwa
MALADT niezłe przezycia z tą siarą. Ja tego problemu nie mam. Nie wiem nawet co to oznacza jak stanik się robi za mały. Zawsze byłam płaska, teraz mi troche piersi urosły, ale 70A nie przekraczam jak narazie. Nawet pod biustem mnie nie ciśnie.

[Kasiulka22]

Ja mam humorek całkiem przyjemny Straszliwie nie mogę doczekać się bąbelka, niech sobie zdrowo we mnie rośnie, a jak przyjdzie na świat oszaleję ze szczęścia. Tak sobie wyobrażam jak to wszystko będzie wyglądało. Jestem wewnętrznie szczęśliwa

[marticia]

A ja tam nic nie bede sprzatala...e tam co ja sie bede wysilac, jak bede miala swoj dom, to wtedy posprzatam, a tak to i tak nikt nie docenia tego co zrobie, bo tesc i tak po 5 min. nabrudzi. Pewnei sobie gdzies pojedziemy i spedzimy swieta sami z dala od wszystkiego i wypoczniemy w koncu.

Anisia, dobre z ta kartka wielkanocna, ale sie usmialam..hahaha.

Kasiulka, no twoja Ola naprawde bedzie miala w czym wybierac...do wyboru do koloru. Moj to pewnie bedzie czarny jak smola. Podobno dzieci we Woszech rodza sie z dlugimi czarnymi wlosami.

MaladT, normalnie ubaw masz z ta siara, ja nie wiem czy ci wspolczuc czy nie bo jeszcze jej nie mialam i zastanawiam sie, czy wszystkie przyszle mamy ja maja.

[marticia]

A tak poza tym to mam problemy ze spaniem ostatnio. Krece sie i wierce i nie moge znalezc pozycji a wczoraj to brzuszke mnie strasznie bolal na calej powierzchni i nie mam pojecia dlaczego. Naokladalam sie podusiami, obudzilam meza, a dzis idziemy zakupic podusie dla przyszlych mam, to moze w koncu uda mi sie normlanie spac...no i jak spie na bokach to strasznie mnie bola biodra...o...to tyle skarg z mojej strony

[wersta]

chcę zamówić portki z happy mum i czekam na maila z odp. na moje tysiąc wymiarowych pytań mam nadzieję, że niedługo odpiszą, bo napaliłam się na 3 pary spodni
ale śnieg sypie jest BIAŁO!!!

[Kasiulka22]

Marticia a ja miałam problemy ze spaniem, ale ostatnio mi minęły, nie wiem jak długo to potrwa więc korzystam ile wlezie i śpię tak jak dziś do 10 A co do bólu bioder... to mi już doskonale znana przypadłość, oj wiem jaki to ból naprawdę nic przyjemnego.

Werstuś to teraz trzymam kciuki, żeby Ci szybko odpisali Ja na razie chyba nic nie kupię dla siebie, mam różniste ciuszki, ale tu trzeba czekać na pogodę, tak się mogę pocałować i biegać w dresie

[dorbar]

Napisane przez Kasiulka22

Ja mam humorek całkiem przyjemny Straszliwie nie mogę doczekać się bąbelka, niech sobie zdrowo we mnie rośnie, a jak przyjdzie na świat oszaleję ze szczęścia. Tak sobie wyobrażam jak to wszystko będzie wyglądało. Jestem wewnętrznie szczęśliwa

Jak jak wczoraj sobie pomyślaąłm, o dzidzi, która rośnie pod serduszkiem to poczułam taką radość i przypływ energii, że masakra

A dzisiaj miałam bardzo niemiły sen, przyśniła mi się moja bratowa, że się z nią kłóciłam, ale ja wygrałam . chyyba pzrez ten sen jestem dzisiaj naładowana.


A wiecie co, nie jestem pewna czy to było to, ale chyba w nocy czułam pierwsze kopnięcia dzidzi ale nie jestem pewna czy to to było, takie dziwne inne ale przyjemne

[dorbar]

Kochane Mamusie!!!!!!!!!
Nie wiem czy będę miała okazje by wejść jeszcze przed Świętami na forum, dlatego pragnę Wam, Maluszką i Waszym Rodzinką złożyć życzenia ZDROWYCH, SPOKOJNYCH, WESOŁYCH ŚWIĄT WIELKIEJ NOCY, SMACZNEGO JAJECZKA, RADOSNEGO ZAJĄCZKA, MIMO ŚNIEGU DUŻO SŁONECZKA NO I OCZYWIŚCIE OBFITEGO DYNGUSA!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam Was serdecznie. Buziaki.

[Judi21_84]

hej kochane
Ja od rana biegałam, jak tylko wstałam to poleciałam oddać kreew i mocz, potem do sklepu po bluzki potem po szynki do gotowania bo mamcia chora to ja musiałam lecieć. Taszczyłam do domu 4 wielkie szynki a jeszcze wiało takim zimnym wiatrem, ze myślałam, że mi dłonie z zimna odpandą. Potem szybki spacerek z psem i zakupy spozywcze. Dotoczyłam się chwilę temu do domu zjadłam dwie pomarańcze i banana i zdycham. Dawno taka zmęczona nie byłam. Najchętniej poszłabym spać.... Najmniejszy wysiłek i ja padam na nos, koszmar. A chodzę wolno, jak słoń. Muszę teraz odpocząć, bo coś za dużo brzuch mi zaczął twardnieć.
Marticia zdjęcie synusia powaliło mnie totalnie
Maladt ja też walczę z siarą, co prawda nie w takich ilościach jak ty, ale wycieka mi troszkę codziennie, póki co wkłądek nie noszę bo w dzień się uspokoiło tylko wieczorem kilka kropelek poleci. Dziewczyny jakby którejś z was po porodzie brakowało pokarmu to ja i Maladt pocztą będziemy wam dosyłąły

[marticia]

No to przynajmniej nie jestem sama...wlasnie sie obzarlam i znowu mnie boli brzuch, tylko nei jestem w stanie powiedziec jaki rodzaj jest to bolu..taki dziwny, a moze to ten twardniejacy brzuch jak u Was? w okolicach pepka mnie boli i przeszywaaz po plecy...brrr..

A co do ciuszkow i spodni nowych to mialam ochote na takie jasne z lnu, ale tez to ejsczez nie czas bo pada, wiec pochodze jesczez w tych swoich czarnych. W ogole czuje sie jakas taka nieelegancka, jak ociezala slonica...

Dorbarku. ja Tobei rowniez zycze wszystkiego dobrego i wroc do nas po swietach!

Judi a Ty uwazaj na siebie kotku, nie dzwigaj tyle i zostaw to mezowi.

Mam ochote na jakas ladna wiosenna sukienke...

[Kasiulka22]

Judi ja mam to samo, strasznie szybko się teraz męczę i muszę wolno chodzić.

Aktualnie nawpinkalałam się Algidy śmietankowej z bakaliami i zjadłam kawałek świątecznego sernika z makiem, to teraz mogę spokojnie czekać na obiad Jestem straszna

[djkika]

No to przyszlam sie pochwalic Nasz maluszek ma 23 tygodnie puls ma 142 na min i w dalszym ciagu ukrywa co ma pomiedzy nogami moze za trzy tygodnie sie dowiemy swoja droga to pan doktor zrobil nam dzisiaj cytologie:/ nie podoba mi sie to ale coz jak mus to mus coraz mocniejsze sa bole za lopatka lecz podobno czasem tak jest i mam sie tym nie przejmowac milo...eh... pozdrawiam dziewczynki