Nasze kochane pierwiosnki 2008

[dominikowa]

ale tu cicho ostatnio ...

Moja Maja przez kilka nocy z rzędu spała pięknie, tylko raz ją karmiłam ok 3 i spała do 7 rano, juz cieszylismy się że jej tak zostanie, a tu wywinęła nam numer ostatniej nocy i wstawałam do niej 3 razy, dzieki bogi że tylko tyle.
A teraz smacznie śpi.
chciałam zapytać was o kupy, jak często je robią wasze dzieci i jakie maja konsystencje przy karmienu wyłącznie piersią.
Maja robi z reguły 2 dziennie i to takie duże i rzadkie że musze ją cała przebierać.

[dominikowa]

a to moja maleństwo, ma już miesiąc

[kasiapop]

Napisane przez dominikowa

ale tu cicho ostatnio ...

Moja Maja przez kilka nocy z rzędu spała pięknie, tylko raz ją karmiłam ok 3 i spała do 7 rano, juz cieszylismy się że jej tak zostanie, a tu wywinęła nam numer ostatniej nocy i wstawałam do niej 3 razy, dzieki bogi że tylko tyle.
A teraz smacznie śpi.
chciałam zapytać was o kupy, jak często je robią wasze dzieci i jakie maja konsystencje przy karmienu wyłącznie piersią.
Maja robi z reguły 2 dziennie i to takie duże i rzadkie że musze ją cała przebierać.

Hej, moja Maja kupę robi prawie w każdą pieluchę, konsystencja jest jak średniościęta jajecznica, i ma takie jakby grudki. Przy robieniu strasznie "grzmi", więc wiadomo co za chwilę będzie. tylko raz się tak skupciała, że się wylało na plecki

Wczoraj podłapała jakiś katar i zaczyna pokasływać, więc dziś mamy nieplanowaną wizytę u pediatry, no i nocka też do bani, bo bolał brzuszek do 2-giej z nią tańczyłam. Zjadłąm sobie wczoraj słodką chałkę i to pewnie jest przyczyna, o ja głupia.......

[papryczka]

Napisane przez dominikowa

chciałam zapytać was o kupy, jak często je robią wasze dzieci i jakie maja konsystencje przy karmienu wyłącznie piersią.
Maja robi z reguły 2 dziennie i to takie duże i rzadkie że musze ją cała przebierać.

Napisane przez kasiapop

Hej, moja Maja kupę robi prawie w każdą pieluchę, konsystencja jest jak średniościęta jajecznica, i ma takie jakby grudki. Przy robieniu strasznie "grzmi", więc wiadomo co za chwilę będzie. tylko raz się tak skupciała, że się wylało na plecki

dominikowa, moja corcia tez robi teraz takie rzadkie kupki. wczesniej byly takie jak opisuje kasiapop, wiec sie zaniepokoilam, czy to nie biegunka. wczoraj przeszukalam net i okazalo sie, ze wodniste stolce u niemowlaka karmionego piersia sa normalne, wiec sie uspokoilam...
a to grzmienie, kasiupop, u nas tez wystepuje, hehe. przynajmniej wiadomo, ze kupa wystrzelila w pieluche...

ray, jak sie masz dzis? mam nadzieje, ze lepiej... wiem, co masz na mysli. moja niunia ma dopiero 17 dni, ale juz sie zastanawiam, jak ja przezyje ten urlop macierzynski z wszytskimi jego konsekwencjami... damy rade! trzymaj sie!

[kasia_sloneczko]

Ray dobrze by ci zrobił jakiś dłuższy wypad. Znaczy taki na kilka godzin. Jesteś farciara bo jak karmisz butlą to możesz sobie na to pozwolić. Poproś mamę albo teściową żeby została z małą a ty wyskocz z mężem do kina czy na kolację. Jak tak dalej pójdzie to faktycznie depresji się nabawisz a to ani dziecku ani nikomu nie wyjdzie na dobre.

Ja miałam doła wczoraj.Aleks był ze mną u teściow przedwczoraj. A tam hałas gwar, dużo ludzi no i nie dość że w dzien nie spał to w nocy budził sie co godzine i jeszcze nie chcial spac w lozeczku. Myślałam że oszaleje a rano byłam nieprzytomna. Chciałam zeby go ktoś ode mnie zabrał zebym mogla wreszcie odpoczac. Jak mama go zabrała na spacer to z tego wyczerpania nie moglam zasnac i beczałam w poduszke. Dopiero jak się napiłam melisy to mi minęło.
A w nocy jak Aleks znowu nei chciał leżeć w łóżeczku to dałam mu herbatki uspokajającej z Hippa, jakieś 20 ml. I dzisiaj w nocy udało mi się trochę pospać. Mały obudził się tylko dwa razy, a rano o 8 jak miał dosyć spania to spzredałam go babci na godzinkę i jeszcze sobie pospałam. Sen to jednak dobre lekarstwo. Choć nie powiem chętnie wyskoczyłabym na zakupy albo do kina a nie ma jak.

[Ray]

ja czuje sie jako tako... niby karmie ja butla ale boje sie ja z kims zostawic by ja nakarmil poza mama bo ona czasem dorywa butle jak wyglodzone dziecie z afryki i krztusi sie itp..a mamy ciagle prosic nie moge juz mi glupio.. bo jak po zakupy chce isc czy rano ugotowac cos to ja wolam na chwile bo mieszka obok i tak w kolko juz mi glupio... maz caly dzien w pracy i tak to wyglada... wczoraj bylam tak zmeczona ze jak mala usnela to ja usnelam tak gleboko ze moja mama pol godziny dzwonkiem dzwonial do mnie do domu... a potem nawet nie pamietam jak meza do domu po pracy wpuscilam jedyne co obudzilam sie o 23 bo mala chciala jesc...

dzis tak srednio sie czuje... tez spiaca nadal... pocieszam sie tylko ze maz chce urlop wziasc na caly tydzien zeby ten dlugi weekend przedluzyc wiec od tego piatku do niedzieli nastepnej nie bylabym sama ale to zobaczymy ...

chcialabym sobie pojsc na solarium na te glupie 5 min chodziasz polezec tak ooo... a tu ciagle cos ciagle cos...

kasia_sloneczko ja to cie podziwiam ze ty dajesz rade jak cie czytam ze twoje dziecko co godzine je i sie budzi w ogole ja bym chyba wykitowala...

moja mala tylko wieczorami robi mi koncerty tak sobie placze bez powodu albo jakis tam powod mamy ale nie to zeby cos ja bolalo caly dzien to gada sobie do sufitu czy karuzeli albo sie smieje do nie wiem czego cos sobie tam upatrzy zawsze... wiec generalnie jest zlote dziecko...

ale ja jakos super sie nie czuje, nie dosc ze waga duza, zmeczona jestem, to jeszcze z mezem sie widuje prawie w ogole... echhh

oby bylo lepiej

[gosiaczek071]

jestem w szoku, ze dziecko karmione cyckiem tylko robi 2 kupy!!! moja robi po kazdym jedzebniu i czzasem nawet w trakcie, wiec bedzie to z 8-10 kup...ostatnio jej sie zmienijszylo troche i juz nie robi po kazdym jedzeniu,ale nadal jest ich duzo, minimum 5. I z siku to samo, wiec chyba jest dobrze ja dobrze wiem kiedy ona robi, nawet jak robi po ciuchu bo wtedy z ust robi taki dziubek smiesznie to wyglada no a jak juz idzie porzadna kupa to grzmi tez i jak np jest przy cycku i chce zrobic, to na chwile przestaje ssac, robi sie czerwona, tak sie "sklada" ze glowe chowa do brody i wtedy robi poza tym troche zaczyna mniej spac w dzien, jutro konczy miesiac i nie wiem- klasc ja juz na mate?? i jak na brzuszku czy pleckach?? wasze dzieci tez tak wysoko glowe podnosza jak na brzuszku leza?? bo ona to tak strasznie wysoko, az sie boje czasem czy to normalne... mam byc uu pediatry jutro to sie dowiem i ciekawe czy jej ta zoltaczka przeszla...juz ponad 4 tygodnie ją meczy ale wyraznie po tym luminalu jest różowsza

a mam pytanko odnosnie tej wit K. bo mi pediatra zapisala ta witamine po 2 tygodniu, mialam jej dawac 2 razy dziennie po miarce czyli po 0,5. ale jak dawala recepte to powiedziala ze mi zostanie duzo tej wit K i zebym jej przyniosla to ona komus tam da, tymczasem mi zostalo jej juz ledwo ledwo... i nie wiem teraz czy jej sie pomylilo w dawkowaniu, czy co... martwie sie troche, mozna "przedfobrzyc" z wit K??i jak dlugo sie daje wit d3? wiecie??

[papryczka]

Napisane przez gosiaczek071

jestem w szoku, ze dziecko karmione cyckiem tylko robi 2 kupy!!! moja robi po kazdym jedzebniu i czzasem nawet w trakcie, wiec bedzie to z 8-10 kup...ostatnio jej sie zmienijszylo troche i juz nie robi po kazdym jedzeniu,ale nadal jest ich duzo, minimum 5. I z siku to samo, wiec chyba jest dobrze ja dobrze wiem kiedy ona robi, nawet jak robi po ciuchu bo wtedy z ust robi taki dziubek smiesznie to wyglada no a jak juz idzie porzadna kupa to grzmi tez i jak np jest przy cycku i chce zrobic, to na chwile przestaje ssac, robi sie czerwona, tak sie "sklada" ze glowe chowa do brody i wtedy robi

o, nie doczytalam, ze dominikowa pisala o 2 kupach dziennie... u mnie tez jest ich wiecej - gosiaczku071 - jak ten opis czytalam, to jakbym moja mala widziala, hehe. ale mysle, ze nawet przy 2 kupkach nie ma powodu do niepokoju, z tego co czytalam na temat wyprozniania niemowlat...

[sohf]

Gosiaczek, dziecko karmione cycem moze robić dzienne 10 kup a moze nie robić wcale podobno obie opcje sa prawidłowe

a mój Kuba też miał Luminal podawany, bo strasznie długo był żółty. koło 6 tyg chyba. ale na Luminal ładnie zareagował i nabrał normalnych kolorków więc myslę, że Twojej dzidzi tez pomoze

[gosiaczek071]

no oby, bo nie chcialabym zeby miala transfuzje krwi

[Ray]

a moja robi co 4 dni kupe za to meeega:P i to tez jest ok bo pytalam lekarza

a to moja mala 7 tyg

[Yoolia]

Napisane przez gosiaczek071

a mam pytanko odnosnie tej wit K. bo mi pediatra zapisala ta witamine po 2 tygodniu, mialam jej dawac 2 razy dziennie po miarce czyli po 0,5. ale jak dawala recepte to powiedziala ze mi zostanie duzo tej wit K i zebym jej przyniosla to ona komus tam da, tymczasem mi zostalo jej juz ledwo ledwo... i nie wiem teraz czy jej sie pomylilo w dawkowaniu, czy co... martwie sie troche, mozna "przedfobrzyc" z wit K??i jak dlugo sie daje wit d3? wiecie??

witamina K starcza na 30 dni (30ml jest w opakowaniu, dawkuje sie po 1ml dziennie) zazwyczaj jest przypisywana przez pediatrę w 2-3 tygodniu podczas wizyty patronażowej. Stosuje sie do 3-4 miesiąca. Czyli jeśli zacznie się w połowie miesiąca a skończy na pełnym miesiącu to zostanie pół opakowania

a co do kup to dzieci karmione moga miec bardzo różne, albo rzadkie, albo gęste, o różnych kolorach i częstotliwości.

Moja Gosia czasem zrobi tylko 2 dziennie czasem 8

[gosc1989]

kazde dziecko inaczej moja robi kupke dziennie a czasem co drugi dzien...

gosiaczku z tego co pediatra powiedziala d3 mam podawac do ukonczenia roku

a oto Majusia po raz pierwszy w swoim zyciu nieplaczaca podczas kapieli



znów to samo....loguje mi sie nie moje konto,,,,to ja madabell;d

[sohf]

słodkie Wasze dzidziuchy ja juz nie pamięam jakie to fajne takie małe stworzonko))

gosiaczku kurcze o transfuzji krwi to ja pierwsze słyszę... a po co to by miało być?????

[gosiaczek071]

Napisane przez sohf

słodkie Wasze dzidziuchy ja juz nie pamięam jakie to fajne takie małe stworzonko))

gosiaczku kurcze o transfuzji krwi to ja pierwsze słyszę... a po co to by miało być?????

ponoć jak ta zoltaczka jest juz taka ekstremalna, ze bilirubina nie spada a jest bardzo wysoka to sie robi transfuzje zeby oczyscic krew, ze ona sie przeplukuje i trafia spowrotem ale oczyszczona z bilirubiny. ale to ekstremalne naprawde przypadki... na szczescie Hania bieleje juz, a wszyscy sie smieja ze mulatka

Ray fajna ta twoja niuńka, taka duza... moja to takie chucherko jeszcze no ale jutro ma miesiac dopiero...a wasze dziecki tez 90% czasu dnia spia?? jkiedy to minie? moze tto nienormalne...nie to, zeby mi przeszkadzalo bo przynajmiej mam czas dla seibie, alenie weim czy powinna az tyle spac...

[Ray]

gosiaczek to normalne ze tyle spi poczekaj jeszcze dwa tyg i juz tyle spac nie bedzie moja spi caly dzien praktycznie poza 15 minutowymi przerwami a jedynie nie spi wieczorami tak od 19 do 22 chodz wczoraj cos sie jej pomieszalo i o 23 sie obudzila i do 2 w nocy ni groma spac nie chciala... wiec musialam ja bawic tzn lazic po domu zeby mogla sie rozgladac bo to jej ostatnio ulubiona zabawa... i gadac z nia najlepiej....

[gosiaczek071]

eh no tak wlasnie czekam, az bedzi robic cos innego poza jedzeniem, spaniem i robieniem kupy... bo sie zaczelam zastanawiac czy ja sie nia dobrze opiekuje, bo nie gadam do niej duzo, czasem tylko... nie wiem za bardzo co mam dio niej gadac... jak ja przebieram to mowie jej ze sciagam jej teraz pieluszke itp mowie co robie, bo nie wiem co gadac... ehhh

[madabell]

Treść usunięta

[Ray]

gosiaczek hihihi ja gadam rozne glupoty... zazwyczaj te jej gu i gee i ona sie cieszy wtedy... ale czasem mam taki zdolowany dzien ze nic nie mowie .. echh...gosiaczek spokojnie kazde dziecko jest inne i nie zawsze bedzie tak samo jak inne dzieci... ja kupilam sobie ksiazke "ksiega dziecka" i jak cos nie wiem to tam patrze

kazde dziecko jest inne tak np moje spi a madbell nie spi wiec to roznie bywa ale generalnie 4 tyg maluch jeszcze prawie ciagle spi...
spokojnie

madbell ale ty stroisz te swoja core oj stroisz tylko uwazaj bo jak jej tak wejdzie w nawyk to potem aby sie za kieszen bedziesz lapac:P

[kasia_sloneczko]

Ray no ja czasem to myślę że dłużej tak nie dam rady i albo dam smoka albo ściągnę pokarm i z butelki go w nocy napoję żeby dłużej spał. A potem nie wiem skąd mi się jednak siły biorą i znowu karmię go co godzinę albo dwie a w dzień noszę i gadam i spiewam i tanczę. Bo Aleks to chyba powera po mamusi odziedziczył. Kiedyś na mnie znajomi mówili Energizer (jak ta bateria) i Aleksander też snu za dużo nie musi mieć bo energii to ma za 10 dzieci. Ja to liczę ile on śpi bo więcej czasu czuwa. W dzień spi jedynie na spacerze a i to nie całym bo jak jestem z nim 2 godziny na dworze to 1,5 godziny z tego śpi a pół czuwa i wtedy do niego gadam albo mu śpiewam. Na początku to mi wstyd było tak przy ludziach spiwewać ale widzę że mały uważnie słucha i grzecznie sobie wtedy leży więc śpiewam co mi się tam przypomni. Rano jak się obudzi ok7-8 to kusi do południa, wtedy go biorę na dwór. Wyśpi się na dworze i znowu kusi tak do 15-16 prześpi się troszkę i do kąpieli o 19 znowu muszę go zabawiać. Po kąpieli zwykle się rozbudza i udaje mi się go ostatecznie położyć ok 21-22. Więc dzień poświęcam tylko jemu. Mata na razie go średnio interesuje, słucha tej muzyczki ale zwierzątka są za mdłe i go nie ciekawią. Za to w wózku ma materiał w duże kwiaty i te mu się podobają. Patrzy sobie na nie.
Gada tylko do ludzi. Jak my do niego mówimy to on składa buzię w dzióbek i wygląda jakby chciał coś powiedzieć a potem wydaje z siebie różne gu i bu iii i jeszcze inne dżwięki. Na razie ciągle nie dałam mu smoczka. A czasem jak go poję herbatką to tak się krzywi na tego smoka od butelki jakby mu kto cytryne do buzi włożył. Za to cycek jest dobry na wszystko. Najlepszy uspokajacz. Po każdym przewijaniu obowiązkowo musi dostać cycka choćby na chwilę.

Dziś byłam z nim u ortopedy na usg. Bioderka ma bardzo ładne. Kazał nam jak najwięcej na brzuszku kłaść co Aleks lubi i nawet w tej pozycji w nocy go kładę bo na plecach nie chce spać. No i nosić z rozkraczonymi nogami w pozycji pionowej.

A gadam do niego bzdury różne. Co robię co będę za chwilę robić i co widzę i jakie kolory są w koło, albo co mu zakładam i co jest na tym narysowane. No nie wiem takie różne głupoty mu opowiadam. No i powtarzam po nim jak jakiś dzwiek wyda z siebie

[bandola18]

Cześć dziewczyny!
Już teraz wiem co jest małemu, czemu tak mało kupek i siusiań i był ciągle niespokojny. Byliśmy u pediatry i mały spadł na wadze, oszukuje swoją mamę, ze je. Teraz częściej go przystawiam i odciągam pokarm, zobaczymy w czwartek na wizycie czy przybrał na wadze. Nie chciałabym go karmić mlekiem modyfikowanym, bo pokarm mam, tylko ciągnięcie go bardzo go nudzi woli sobie possac i zasnąć przy cycu. Taki łobuz.
A oto Krzyś po urodzeniu, w szpitalu.

[dominikowa]

sliczne te wasze skarby

[papryczka]

hej. co do spania, to moja coreczka w dzien nie spi zbyt wiele, zdecydwanie wiecej w nocy, choc tez roznie z tym bywa. ale moja mama mowi, ze ja tez taka bylam, wiec widac ma to po mnie
tez mam problem z zabawianiem takiego malego dziecka. ona ma raptem 18 dni i ciezko ja jeszcze czyms zajac - juz nie moge sie doczekac kiedy bedzie bardziej kumajaca... a gadamy do niej tez rozne glupoty
mama pojechala do domu, wiec zostalismy sami na placu boju... na szczescie mezus jeszcze ma urlop, ale nie wiem co to bedzie jak zostane sama... fajnie byc tak we trojke w domku.

[NIUNCIO]

Moja Zosia ma 20 dni i też bardzo dużo śpi ale to dobrze bo mam czas dla starszej córci.
Jutro wizyta u pediatry pierwsza.

[madabell]

Treść usunięta

[madabell]

Treść usunięta

[993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609]

a u mnie dziewczyny masakra !!!!
Mały nie śpi od wczoraj od piątej rano, w między czasie spał może w sumie z trzy godzinki, zapada w drzemkę, która trwa z 15 minut i się budzi z krzykiem!!!
Ma rozwolnienie - a przynajmniej tak mi sie wydaje... a tak to prawie cały czas krzyczy i uspakaja się przy cycku... tak więc od wczoraj karmię prawie non stop i brodawki mam fioletowe a w dodatku zaraz mi odpadną...
jestem padnięta, nieprzytomna, załamana, najgorsze to nie wiem co mu jest... gorączki nie ma, ma chwile czuwania w czasie których nie płacze.. wiec nic strasznego to byc nie moze... a ja tak sie cieszylam ze mimo ze w dzien spi tak sobie to w nocy jest nie zle bo budzi sie co 3,4 godzinki... no i wykrakałam... nie wiem co robic... cos mu sie poprzestawiało??? ale jak moze wcale nie spac???

[Ray]

madbell skad ty masz takie fajne sukieniusie? slicznie wyglada mala...

teso nie martw sie zmeczy sie to usnie

moja wczoraj nam od 24 do 5 rano nie spala padalam juz a ta ni groma zeby spac w koncu jakos po 5 padla... kosmos...

a teraz wlasnie zrobila mi mega wielka kuuuuuuuuupe
i nie wiem czy wasze dzieci jak popierduja to smrodek jest duzy??? bo my dzis z moja mama to az sie smialysmy do upadlego jak mala pruknela no taki fetor ze szok.... hehe nie wiem moze cos zjadlam jej sie w sumie czesto takie smrodki zdarzaja.... normalnie nie gorzej niz ktos dorosly zastnawiam sie czy to normalne

co do dokarmiania ja od pcozatku podaje nan ha 1 to jest antyaklergiczne na wszelki wypadek ale teraz kupie chyba juz zwykle nan 1 po prostu i zobaczymy z tym ze ja malo dokarmiam puszke otwarta mozna 3 tyg trzymac i musze teraz pol wyrzucic bo zostalo tyle..
madbell jak masz laktator to pobudzaj sobie laktacje laktatorem co godzine sciagaj troche po takim dniu gwarabtuje ze bedzie wiecej mleka.. u mnie jak sciagalam co 2 h to na drugi dzien mialam tyle mleka ze bym cala wioske afrykanska wykarmila

[gosiaczek071]

madabell twoja Maja juz ksiazeczka sie bawi???? wow ale fajnie moja to nic, nawet nie wodzi wzrokiem... i jak ja karmie to na mnie sie rzadko gapi, tylko gdzies na sciane czy na sufit... moze jej sie nie podobam

a ja malej daje BEBILON jak juz trzeba podac butle (w weekendy teraz bedzie jesc i ostatnio miala 24 h na butli przez zoltaczke) i jej smakuje zjada zazwyczaj 80-100ml.Ładnie po tym jej sie odbija, nie ulewa i dobrze spi

Bylysmy dzis u pediatry i moj grubasek tyje niesamowicie- w 4 dni przybrala 150 gr... eh i wazy juz 3910 za to ja chudne w 4 dni ubylo mi 0,8 kg a przez ostatnie 2 tygodnie 2,5 kg czykli lacznie od porodu jakies 10 kg w miesiac nie wiem czy to sukces, ja sie ciesze bardzo brzucha nie mam, tylko taka malusienka oponkie ale jak wciagne to nie widac a wy jak z wagą stoicie?? tak co do laktatora to ray ma racje, ja tez tak pobudzalam laktacje, i mozesz tez pic herbatke dla kobiet karmiacych z HIPPa, ale starczy 1 dziennie, albo raz na dwa dni. Pozatym w niej jest tez koper wloski wiec przy okazji nie bedzie poroblemow z brzuszkiem...

a i mialam pytac juz dawno i oczywiscie zapomnialam: bierzecie witaminki jakies dla karmiacych? bo ja mam w domu prenatal DHA i CLASSIC ale zapomnialam brac, dopiero od 2 dni znow łykam.

[gosc1989]

teso moja tez nie spi, tez ciagle cyc dlatego ja mam wrazenie ze sie wlasnie nie najada... zasypia przy cycusiu albo na rekach a jak ja odkladam do kolyski to spi wlasnie jakies 15 min po czym sie budzi,,,i od nowa. dobrze ze chociaz w nocy w miare ladnie spi,,,ale to od czasu kiedy jest ze mna w lozku...
aha a jak wyjdziesz z nim na spacerek to zasypia?

Napisane przez Ray

madbell skad ty masz takie fajne sukieniusie? slicznie wyglada mala...

a teraz wlasnie zrobila mi mega wielka kuuuuuuuuupe
i nie wiem czy wasze dzieci jak popierduja to smrodek jest duzy??? bo my dzis z moja mama to az sie smialysmy do upadlego jak mala pruknela no taki fetor ze szok.... hehe nie wiem moze cos zjadlam jej sie w sumie czesto takie smrodki zdarzaja.... normalnie nie gorzej niz ktos dorosly zastnawiam sie czy to normalne
madbell jak masz laktator to pobudzaj sobie laktacje laktatorem co godzine sciagaj troche po takim dniu gwarabtuje ze bedzie wiecej mleka.. u mnie jak sciagalam co 2 h to na drugi dzien mialam tyle mleka ze bym cala wioske afrykanska wykarmila

ta dzinsowa mam z lumpka za grosze, jest nexta, fajnie uszyta i ma slodkie aplikacje;]
Maja tez kupy robi takie ze hoho, raz to nawet sobie wlosy ubrudzila;d ale smrodku narazie na szczescie nie ma...
a jesli chodzi o laktator to na poczatku chwalilam a teraz jak juz myslalam ze mi sie laktacja unormowala i w piatek sciagnelam mleczko zeby zostawic bo sie na uczelnie musialam wybrac to znow mnie piersi rozbolaly jakies zatory porobily...chyba wlasnie od tego ze pobudzilam do zwiekszenia produkcji a maja tego nie spila...myslalam ze wszytstko tak sie ladnie naturalnie unormuje ale teraz jak ma mleka mi brakowac to bede musiala pokombinowac chociazby z tym laktatorem ale sztuczne chyba tez kupie w razie czego...

Napisane przez gosiaczek071

madabell twoja Maja juz ksiazeczka sie bawi???? wow ale fajnie moja to nic, nawet nie wodzi wzrokiem... i jak ja karmie to na mnie sie rzadko gapi, tylko gdzies na sciane czy na sufit... moze jej sie nie podobam

Bylysmy dzis u pediatry i moj grubasek tyje niesamowicie- w 4 dni przybrala 150 gr... eh i wazy juz 3910 za to ja chudne w 4 dni ubylo mi 0,8 kg a przez ostatnie 2 tygodnie 2,5 kg czykli lacznie od porodu jakies 10 kg w miesiac nie wiem czy to sukces, ja sie ciesze bardzo brzucha nie mam, tylko taka malusienka oponkie ale jak wciagne to nie widac a wy jak z wagą stoicie?? tak co do laktatora to ray ma racje, ja tez tak pobudzalam laktacje, i mozesz tez pic herbatke dla kobiet karmiacych z HIPPa, ale starczy 1 dziennie, albo raz na dwa dni. Pozatym w niej jest tez koper wloski wiec przy okazji nie bedzie poroblemow z brzuszkiem...

a i mialam pytac juz dawno i oczywiscie zapomnialam: bierzecie witaminki jakies dla karmiacych? bo ja mam w domu prenatal DHA i CLASSIC ale zapomnialam brac, dopiero od 2 dni znow łykam.

Gosiaczku spokojnie sama sie nie bawi;d ja jej pokazuje po kolei stronki, ona chwyta wszystko ale przez przypadek, chce ale nie umie;d wiec jej tak pokazuje a ona sobie z zaciekawieniem oglada i sie do nich smieje zwlaszcza jak dodatkowo te stronki graja szeleszcza itp
Z wagi jestem zadowolona, mam nawet mniej niz przed ciaza, brzuszka tez nie widac jak stoje ale jak usiade to robi mi sie taki walek ze skory pod biustem i uwiera...chyba tylko do wyciecia sie nadaje! bo wyglada mi na takiego ktory juz sie nie wciagnie...ale ogolnie jestem zadowolona.
ta herbatke probuje ale jest ochydna...a witaminy te co w ciazy czyli feminatal...ciagle zapominam brac...

ale sie rozpisalam...;d i znow nie ten login!
madabell