Nasze codzienne jadłospisy, część V

[Siris88]

Napisane przez Ewelina.

Pamiętacie mój ostatni post tutaj? Nie mówimy tu o ED wiec nie będę go przypominać. Jeśli chcecie to poszukajcie.

Na wczoraj (właściwie to nie wiem jak to podzielić, więc wpisuje ciągiem wyrazowym)

trzy kanapki z serkiem żółtym i ogórkiem i masełkiem
brzoskwinia, kiwi, gruszka

Napisane przez katka.c

śniadanie- mango+ jogurt+platki owsiane
kawa 3 w 1 na kubku mleka

po-poludniu- lody i napój z tamarynowca

kolacja-papaja+jogurt+platki owsiane

zdajecie sobie sprawę z tego, że łamiecie regulamin tego forum i możecie zostać ukarane?

[EwelkaaS]

Mój kolejny tragiczny, utrzymaniowy jadłospis
Proszę o ocenę, bo choć sama wiem, że najlepszy nie jest, podsumowanie się przyda ^^

śn: 300g śliwkowego 7Zbóż,
duuuże jabłko,
pół kubka czarnej herbaty z cukrem.

o: 1 ziemniak (nie miałam ochoty na więcej)
prawie 1,5 kotleta mielonego
surówka; kapusta kiszona, cukier, pieprz, marchewczki trochę bodajże i cebulki.

deser: 150g jog. kokosowo-migdałowego z Bakomy,
4 ciastka- wafle przekładane masą, karmelową chyba (miały 5,5 cm na 5,5 cm)

w między czasie- Sonata czekoladowa z Bakomy 100g, 4 łyżeczki BF z truskawką i kokosem OBST

k: wiejski lekki 200g

[brena]

dziś gorszy dzień

R

1. 1,5 kromki pumpernikla z ok 100g twarogu chudego, pomidorem i ogórkiem

2. duża połówka bułki takiej jakiejś mieszanej z twarozkiem niewiadomego pochodzenia i rzodkiewką -> kupione na wynos

3. big toffi (niezbyt mi ta polewa smakowała, ale musiałam go spróbować), doszedł do tego wieśniak lekki, pół szklanki soku pomidorowego i marchewka

4. puszka tuńczyka wsw + pomidor + 20g słonecznika

5. homo z marchwewkami

jutro będzie lepiej

[Ewelina.]

Napisane przez Siris88

zdajecie sobie sprawę z tego, że łamiecie regulamin tego forum i możecie zostać ukarane?

A czy regulamin uwzględnia żołądek wielkości orzeszka laskowego?

[asienkaa87]

moje u:

1.serek wiejski, pomidor
mala bagietka ok 60g z szynką i lososiem wędzonym

2. baton kit kat bialy
jablko

3. 150 g piersi z kurczaka+ paczka warzyw na patelnię + sos pomidorowy z oliwkami
jablko

4. 3 wafle ryżowe: 2 z lososiem i pomidorem a jeden z grubymi plastrami szynki

5. serek wiejski, pomidor, wafle ryżowe pomidorowe

[funky87]

Napisane przez Ewelina.

A czy regulamin uwzględnia żołądek wielkości orzeszka laskowego?

W regulaminie jest wyraźnie napisane że umieszczamy tu tylko diety powyżej 1000kcal.

[mcdulka]

bardzo dziekuje za poprzednią ocenę
a to moj dzisiejszy:
R
IŚ: 2 kromki chleba zytniego fitness (28g jedna) +wiesniak latj+ rzodkiewki
IIŚ: mini-jabłko, kilka orzechów (wiem,ze to nie jest posilek)
O: 60g makaronu graham, 50g twarogu chudego, 150g maslanki, pomidor
P: homo naturalny z otrębami, sok wega
K: nie mam pojęcia- może brokul zapiekany z twarożkiem domowym?

[agness51]

mcdulka - do drugiego śniadania dodaj białko,a wywal orzechy,a orzechy dodaj natomiast do homo naturalnego z podwieczorku .

[mcdulka]

Napisane przez agness51

mcdulka - do drugiego śniadania dodaj białko,a wywal orzechy,a orzechy dodaj natomiast do homo naturalnego z podwieczorku .

czyli orzechy w podwieczroku moga byc? panicznie sie ich balam w drugiej polowie dnia, bo myslalam ze z nimi jak z owocami

[agness51]

Napisane przez mcdulka

czyli orzechy w podwieczroku moga byc? panicznie sie ich balam w drugiej polowie dnia, bo myslalam ze z nimi jak z owocami

Pewnie . Ale jedz je z białkiem i warzywami,nie łącz z węglami.

[juliaaa161190]

Moje R:

śniadanie: 50g twarogu lekkiego, pół pomidora, owsianka: niepełna szklanka mleka 1,5% + 2 łyżki płatków owsianych + łyżka otrąb owsianych + 3 łyżki otrąb pszennych, 3 'kuleczki' granoli orzechowej (może łyżka jakaś?)
II śniadanie: kromka pełnoziarnistego chleba z lekkim twarogiem i plastrem pomidora
obiad: 250g warzyw na patelnie (na teflonce bez oleju) i 120g tuńczyka z puszki, 3 'kulki' granoli orzechowej
podwieczorek: kromka pełnoziarnistego chleba z twarogiem i plastrem pomidora
kolacja: 180g twarogu lekkiego zmiksowanego z odrobiną mleka 1,5%


proszę o ocenę i dziękuję za wczoraj pozdro

[Siris88]

Napisane przez Ewelina.

A czy regulamin uwzględnia żołądek wielkości orzeszka laskowego?

Regulamin uwzględnia. Mieści się to pood hasłem 'ED' i wskazane jest wtedy krzywe zwierciadło.

[Ewelina.]

Przepraszam więc ze zgorszył was mój jadłospis.

Wam nie odpowiada ale mi tak.

To ze ktoś je mniej niż 1000 nie oznacza że ma ed.

Do widzenia.

[Asilos Magdalena]

Moja dzisiejsza R:

9.00 śniadanie: marchewka; owsianka na wodzie: 3 łyżki płatków owsianych, garstka bran flaksów, 2 łyżki otrębów pszennych, jabłko, cynamon, 2 kopiaste łyżki serka wiejskiego light, 4 duże łyżki homo naturalnego.
Po śniadaniu mocna mielona kawa z odrobiną mleka.

12.00 II śniadanie: 2 kromki chleba razowego: na jednej 2 kopiaste łyżki serka wiejskiego i kilka grubych plastrów świeżego ogórka; na drugiej 3 plastry szynki wegetariańskiej + cały pomidor.

15.00 obiad: szklanka (przed ugotowanie) kostki sojowej, kasza kus kus (wiem, że nie bardzo na R, ale wiecie jak jest ), duuuża czerwona papryka.

przede mną:

Miałam wyjść na rower, ale się rozpadało więc może po podwieczorku.

17.00 godzinka ćwiczeń (dziś spróbuję po raz pierwszy Callaneticsu- zobaczymy co to będzie )

18.00 podwieczorek: i tu nie wiem, bo niby po treningu powinnam zjeść coś węglowego, ale musze gdzieś wisnąć NNKT, więc sama już zgłupiałam. Ale chyba zrobię jajecznicę z pestkami dyni. Trudno

Po podwieczorku rower tzn. rowerem po zakupy, bo lodówka puściutka

21.00 kolacja: 180g. homo naturalnego + kilka rzodkiwek.

Od jutra zmieniam kolejność posiłków tzn. ich skład, na II śniadanie będę dawała NNKT, a na podwieczorek węgle, bo zamierzam jeździć rowerem między obiadem, a podwieczorkiem. Po podwieczorku jak zawsze marsz interwałowy na zmianę z ćwiczeniami w domu

[LaSeniorita]

Napisane przez LaSeniorita

dzisiejsze UUUUUUUU:
1. 2 kromki razowca maczane w ,,mieszance'' jajka i mleka i smazone na patelni ( wychodzi cos jak omlet ), kubek kakao, brzoskwinia
2. rogal z ciemną czekoladą polany białą czekoladą ( w szkole )
3.ok. 150 g piersi z kurczaka, ziemniaczki, surowka z marchewki i jablka
deserek : lód atlant w polewie z bialej czekolady
4. garsc orzechow laskowych, kromka chleba razowego ze slonecznikiem z 30 g twarożku, kilkoma plasterkami pomidora i ogorka, plasterek szynki z piersi indyka, 1 czekoladka malaga
trening
5. serek wiejski + warzywka ( ok. 2 h przed snem)
proszę o ocenkę

przypominam się

[cukiereczeQ]

przez okres nie jem regularnie bo jak mnie boli brzuch to nie chce mi sie jesc

R

Śniadanie :
owsianka+ 1/3 banana+garsc orzechow

II Śniadanie :
kawalek toblerone (35 g = 189kcal)+ marchewka

Obiad:
smazony losos (wiem ze na R nie mozna ale mama go zrobila na obiad a juz nie chcialam sie z nia klocic )+ troszke smazonych grzybow

Deser:
2 kostki gorzkiej czekolady + kilka sztuk orzechow

Kolacja:
niewiem czy bede glodna jest tak to troche wiesniaka light


i to by bylo na tyle.......
znow mnie boli brzuch i mi niedobrze

[bojestemtegowarta]

dziekuję za poprzednia ocenę i rady


moje dzisiejsze R

1. sałatka (puszka tuńczyka, jajko, troche szparagów)
2.kanapka z masłem,sałatą, jabłko
3.kanapka z masłem,sałata i rzodkiewką
4.'warzywa na patelnię' - troszkę ziemniaków ( niestety, w tej mieszance są ), szparagów, brokuły, troszeńke kukurydzy, pół puszki groszku (tak, wiem,że na R nie mozna ale to tylko 70 kcal i 5 g białka )

5. kanapka z pasztetem sojowym i ogórkiem.

[Maggie_90]

Lekkie U:

1. owsianka- 1,5 łyżki płatków zytnich, 1 owsianych, 1 otrąb, 1/2 błonnika, 75 ml mleka 1,5%, 150g homo nat, 1/2 plastra ananasa z puszki, miseczka truskawek

2. bułka razowa z twarogiem, szczypiorkiem, 2 plasterkami szynki drobiowej, dużo sałaty, rzodkiewka

3. 1,5 schabowego gotowanego na parze (skurczyły się okrutnie!!!), 1,5 plastra oscypka, porcja ziemniaków, papryka duszona (niedużo), sałatka ze słoiczka (kapusta, marchew, cebula), ogórek zielony, duuuużo zielonej sałaty, porcja ziemniaków z wody, ketchup i soso chilli (warzyw i sosów mimo wszystko było zdecydowanie za dużo)

4. jajecznica z 1 jajka na odrobinie oliwy, cebulka, 2 łyżeczki sezamu, łyżeczka prażonych pestek, duża porcja szpinaku, plasterek szynki

5. 120g wiejskiego, sałata zielona, kilka rzodkiewek, ketchup

-w międzyczasie 2 kawy z mlekiem 1,5%

______________
Wiecie, porównując to, jak jadłam wcześniej, to teraz mam fatalną przemianę materii Nie mam pojęcia ile zjadam dziennie kalorii (gdyby któraś z Was potrafiła podliczyć którykolwiek z moich jadłospisów, to byłabym bardzo wdzięczna), ale kiedyś jadłam mnóstwo chleba na noc, na śniadanie placki z 2 jajek, a nie jednego, płatki z mlekiem to był pełen talerz, a nie 4-5 łyżek, do tego codziennie duża porcja słodyczy, dzem, miód, kotlety nie gotowane na parze tylko smażone na tłuszczu, mizeria ze smietana a nie z jogurtem, nie wspomnę o majonezie, który uwielbiam, a od roku nie jadłam, kiedyś to i pół słoika na raz poszło. Jadłam co chciałam, może nie tak zdrowo, ale utrzymywałam swoją wagę, wprawdzie była większa niż teraz, ale mniej więcej stała. Teraz muszę się strasznie pilnować, kilka dni luzu i waga skacze do góry. Wprawdzie szybko wracam do poprzedniej (było 57, dzisiaj 56, chcę z powrotem 55-55,5), ale co potem? Miałam 1 dzień obrzarstwa, 2 razy ciasto i lody, to nie jest moim zdaniem wcale dużo, teoretycznie wiem, jak rozbujaś przemianę materii, ale w praktyce wychodzi to fatalnie.
Wprawdzie mam teraz mało ruchu- tyle co wieczorem w trakcie oglądania telewizji pokręcę się na twisterze, porobię kilka cwiczeń, porozciągam się, poskaczę na skakance. Dzisiaj tylko 25 minut szybkiego marszu (pierwszy raz wróciłam ze szkoły na piechotę ). Więcej czasu nie jestem w stanie wygospodarować.

Chcę jeść normalnie jak kiedyś, bez tycia

[marga_zg]

P
S: bagietka wiejska (250g) posmarowana homo z salata, papryka, pomidorem, ogorkiem, rzodkiewka i szczypiorkiem
IIS: 2 kromki razowca z pasztetem sojowym, marchewka, jablko
O: 100g ryzu z twarogiem, jablkami i cynamonem
D: kubek mleka 2% z cheeriosem wielozbozowym
P: 200g homo nat z 30 fisztaszkami
K: 2 jajka na twardo, 200g mizerii z jogurtem nat

[moniczkaaSnk]

moje jako takie U

1. kilka płatków Nestle Fitness, 100g sera białego chudego, łyżeczka Danio

2. wiejski lekki

2h wfu.

3. pierś z kurczaka i warzywa na patelnie

trening bardzo lekki

4. wieśniak lekki, serniczek miechów, trochę danio waniliowego i biały chudy ser.

[WweronikaWw]

Postanowilam zalozyc ten oto watek zebyscie mi pomogly Ja zawsze sie nie zdrowo odzywiałam same slodycze zero obiadow itp. ,ale niestety musze cos z tym zrobic dlatego ze moj zoladek zaczol z tego powodu (chyba z tego) burczec itd.
No wiec od dzis zaczelam sie lepiej odzywiac
Chce was prosic o pomoc bo nie mam pomyslu na dania
Powiem ze :
Nie lubie- miesa,ryb,jajka
Chodzi mi o takie danie ktore nie powoduja wzdec
Dzis jadłam tak ale brak mi pomyslow bo nie bede tak jadla codziennie wiec potrzebuje waszej pomocy)

Sniadanie
Były płatki owsiane

Obiad
Ryz i kurczak

Podwieczorek
Była bulka i 2 jogurty

Kolacja
Platki owsiane

W miedzy czasie były jeszcze herbatki i zaczelam pic wode zadnych sokow
No i teraz licze na was co moge jeszcze jesc ??

[iza_wiosenna]

Napisane przez katka.c

śniadanie- mango+ jogurt+platki owsiane
kawa 3 w 1 na kubku mleka

po-poludniu- lody i napój z tamarynowca

kolacja-papaja+jogurt+platki owsiane

Napisane przez Ewelina.

Pamiętacie mój ostatni post tutaj? Nie mówimy tu o ED wiec nie będę go przypominać. Jeśli chcecie to poszukajcie.

Na wczoraj (właściwie to nie wiem jak to podzielić, więc wpisuje ciągiem wyrazowym)

trzy kanapki z serkiem żółtym i ogórkiem i masełkiem
brzoskwinia, kiwi, gruszka

Wasze jadłospisy nie mają 1000 kcal, a jak mówiły dziewczyny - to niedozwolone.

Napisane przez Ewelina.

Przepraszam więc ze zgorszył was mój jadłospis.

Wam nie odpowiada ale mi tak.

To ze ktoś je mniej niż 1000 nie oznacza że ma ed.

Do widzenia.

nie chodzi nam tu o Ciebie, ale o dziewczyny, które mają ed i które ten jadłospis może obudzić wyrzuty sumienia. to po pierwsze. po drugie - jesz poniżej 1000 kcal bo tak lubisz, trudno? ale tego tu nie wklejaj.

Napisane przez LaSeniorita

dzisiejsze UUUUUUUU:
1. 2 kromki razowca maczane w ,,mieszance'' jajka i mleka i smazone na patelni ( wychodzi cos jak omlet ), kubek kakao, brzoskwinia fajnie, trochę mało białka
2. rogal z ciemną czekoladą polany białą czekoladą ( w szkole ) pyyycha
3.ok. 150 g piersi z kurczaka, ziemniaczki, surowka z marchewki i jablka
deserek : lód atlant w polewie z bialej czekolady ok
4. garsc orzechow laskowych, kromka chleba razowego ze slonecznikiem z 30 g twarożku, kilkoma plasterkami pomidora i ogorka, plasterek szynki z piersi indyka, 1 czekoladka malaga ładnie, acz tu by mógł być np. serek homo
trening
5. serek wiejski + warzywka ( ok. 2 h przed snem) ok, ale po treningu możesz zjeść węgle i tak metabolizm podkręcony
proszę o ocenkę

ślicznie i na luzie a co trenujesz ?

Napisane przez asienkaa87

moje u:

1.serek wiejski, pomidor
mala bagietka ok 60g z szynką i lososiem wędzonym ok

2. baton kit kat bialy
jablko ok, nie ma białka, ale miałaś ed, więc nie zwracaj na to uwagi

3. 150 g piersi z kurczaka+ paczka warzyw na patelnię + sos pomidorowy z oliwkami szkoda, że nie ma żadnych węgli
jablko

4. 3 wafle ryżowe: 2 z lososiem i pomidorem a jeden z grubymi plastrami szynki mało, może jakiś serek lub zwykły chleb zamiast wafli

5. serek wiejski, pomidor, wafle ryżowe pomidorowe ok

j.w.

Napisane przez marga_zg

P
S: bagietka wiejska (250g) posmarowana homo z salata, papryka, pomidorem, ogorkiem, rzodkiewka i szczypiorkiem ładnie, ale może owoc?
IIS: 2 kromki razowca z pasztetem sojowym, marchewka, jablko mało, dorzuć np. jakiś serek
O: 100g ryzu z twarogiem, jablkami i cynamonem ile twarogu??
D: kubek mleka 2% z cheeriosem wielozbozowym ... jednym??
P: 200g homo nat z 30 fisztaszkami ok, tu by pasował pan banan :P
K: 2 jajka na twardo, 200g mizerii z jogurtem nat jakiś chlebek??

j.w.

Napisane przez moniczkaaSnk

moje jako takie U

1. kilka płatków Nestle Fitness, 100g sera białego chudego, łyżeczka Danio

2. wiejski lekki

3. pierś z kurczaka i warzywa na patelnie

4. wieśniak lekki, serniczek miechów, trochę danio waniliowego i biały chudy ser.

mało, mało i jeszcze raz mało

[gaia]

Moje R:

1. 25g płatków owsianych na wodzie, 50g półtłustego białego twarogu, 100ml maslanki, pół jabłka giganta

2. pół jabłka, pomidor, 2 kanapki(chleb razowy, posmarowany jogurtem, plasterek polędwicy drobiowej z warzywami, ogórek, papryka)

3. jabłko gigant na teflonie, 50g brązowego ryżu, niecałe 100ml maslanki, 100g białego sera połtłustego, serek wiejski light, duuużo cynamonu
kawa z mlekiem

4. serek wiejski light, puszka tuńczyka wsw, pomidor kawałek papryki o ogórka

wiem, pewnie powiecie, że mało warzyw i nnkt...
taki sredni jadłospis...

[moniczkaaSnk]

Iza ale kolacja jest WIELKA !

[Siris88]

Napisane przez Ewelina.

Przepraszam więc ze zgorszył was mój jadłospis.

Wam nie odpowiada ale mi tak.

To ze ktoś je mniej niż 1000 nie oznacza że ma ed.

Do widzenia.

To nie chodzi o to czy odpowaida Tobie czy nam. Chodzi o to, że wchodzą tutaj dziewczyny, które chcą schudnąć i szukają jadłospisów jako inspiracji. Chcesz krzywdzić siebie - droga wolna. Ale zdaj sobie sprawę z tego, że swoimi postami możesz spowodować, że ktoś zacznie jeść tak jak Ty i zrobi sobie krzywdę.
Ponadto dziewczyny z ed które tutaj wchodzą i chcą nauczyć się rozsądnie jeść na widok tego mogą pomyśleć 'o kurde, a ja jem tak dużo...' i wrócić do początku.
Dietetyka jest specyficznm forum, a te zasady nie powstały przez przypadek.
Proszę po prostu o więcej odpowiedzialności za to, co piszesz. Myślę, że nie chcesz nikomu zrobić krzywdy - a nieświadomie możesz, niestety.

[deMitia]

Napisane przez bojestemtegowarta

dziekuję za poprzednia ocenę i rady


moje dzisiejsze R

1. sałatka (puszka tuńczyka, jajko, troche szparagów) rano jemy węglowadany, aby nas nasyciły i dały nam siłę na cały dzień Danie ładne, ale np. na kolację
2.kanapka z masłem,sałatą, jabłko Kanapkę nie z maslem, tylko z twarożkiem bym proponowała, z jakąś wędliną drobiową.
3.kanapka z masłem,sałata i rzodkiewką Jak wyżej. Brak białka.
4.'warzywa na patelnię' - troszkę ziemniaków ( niestety, w tej mieszance są ), szparagów, brokuły, troszeńke kukurydzy, pół puszki groszku (tak, wiem,że na R nie mozna ale to tylko 70 kcal i 5 g białka ) Nie ma białka! Mało! Źle!

5. kanapka z pasztetem sojowym i ogórkiem. Tę kanapkę mogłabyś zjeść na śniadanie, a sałatkę z tuńczyka na kolację i było fajnie.

R do poprawy! Poczytaj wątki podwieszzone.

Napisane przez cukiereczeQ

przez okres nie jem regularnie bo jak mnie boli brzuch to nie chce mi sie jesc

R

Śniadanie :
owsianka+ 1/3 banana+garsc orzechow ok

II Śniadanie :
kawalek toblerone (35 g = 189kcal)+ marchewka Nie wiem co to jest tablerone...

Obiad:
smazony losos (wiem ze na R nie mozna ale mama go zrobila na obiad a juz nie chcialam sie z nia klocic )+ troszke smazonych grzybow Łososia można odpuścić, ale gdzie warzywa? Smażone grzyby na R też nie bardzo.

Deser:
2 kostki gorzkiej czekolady + kilka sztuk orzechow

Kolacja:
niewiem czy bede glodna jest tak to troche wiesniaka light Nie można opuszczać posiłków. Do wieśniaka daj warzywko jakieś.


i to by bylo na tyle.......
znow mnie boli brzuch i mi niedobrze

Jw. Mało i nieuporządkowane.

Napisane przez Asilos Magdalena

Moja dzisiejsza R:

9.00 śniadanie: marchewka; owsianka na wodzie: 3 łyżki płatków owsianych, garstka bran flaksów, 2 łyżki otrębów pszennych, jabłko, cynamon, 2 kopiaste łyżki serka wiejskiego light, 4 duże łyżki homo naturalnego.
Po śniadaniu mocna mielona kawa z odrobiną mleka. ładnie

12.00 II śniadanie: 2 kromki chleba razowego: na jednej 2 kopiaste łyżki serka wiejskiego i kilka grubych plastrów świeżego ogórka; na drugiej 3 plastry szynki wegetariańskiej + cały pomidor. ładnie

15.00 obiad: szklanka (przed ugotowanie) kostki sojowej, kasza kus kus (wiem, że nie bardzo na R, ale wiecie jak jest ), duuuża czerwona papryka. oki

przede mną:

Miałam wyjść na rower, ale się rozpadało więc może po podwieczorku.

17.00 godzinka ćwiczeń (dziś spróbuję po raz pierwszy Callaneticsu- zobaczymy co to będzie )

18.00 podwieczorek: i tu nie wiem, bo niby po treningu powinnam zjeść coś węglowego, ale musze gdzieś wisnąć NNKT, więc sama już zgłupiałam. Ale chyba zrobię jajecznicę z pestkami dyni. Trudno oki, ale z jajek daruj sobie żółtka

Po podwieczorku rower tzn. rowerem po zakupy, bo lodówka puściutka

21.00 kolacja: 180g. homo naturalnego + kilka rzodkiwek. ładnie

Od jutra zmieniam kolejność posiłków tzn. ich skład, na II śniadanie będę dawała NNKT, a na podwieczorek węgle, bo zamierzam jeździć rowerem między obiadem, a podwieczorkiem. Po podwieczorku jak zawsze marsz interwałowy na zmianę z ćwiczeniami w domu

Jak zawsze ładnie. Waga ruszyła?

Napisane przez juliaaa161190

Moje R:

śniadanie: 50g twarogu lekkiego, pół pomidora, owsianka: niepełna szklanka mleka 1,5% + 2 łyżki płatków owsianych + łyżka otrąb owsianych + 3 łyżki otrąb pszennych, 3 'kuleczki' granoli orzechowej (może łyżka jakaś?) ok, możesz dodać jakiś owoc
II śniadanie: kromka pełnoziarnistego chleba z lekkim twarogiem i plastrem pomidora ok, pomidor mógłby być cały, a nie plaster
obiad: 250g warzyw na patelnie (na teflonce bez oleju) i 120g tuńczyka z puszki, 3 'kulki' granoli orzechowej granolę mogłabyś sobie darować, poza tym ładnie
podwieczorek: kromka pełnoziarnistego chleba z twarogiem i plastrem pomidora ok, i tak jak wyżej: pomidor cały
kolacja: 180g twarogu lekkiego zmiksowanego z odrobiną mleka 1,5% warzywa dodoaj


proszę o ocenę i dziękuję za wczoraj pozdro

Ładnie

Napisane przez LaSeniorita

przypominam się

Napisane przez Maggie_90

Lekkie U:

1. owsianka- 1,5 łyżki płatków zytnich, 1 owsianych, 1 otrąb, 1/2 błonnika, 75 ml mleka 1,5%, 150g homo nat, 1/2 plastra ananasa z puszki, miseczka truskawek
ładnie
2. bułka razowa z twarogiem, szczypiorkiem, 2 plasterkami szynki drobiowej, dużo sałaty, rzodkiewka
ładnie
3. 1,5 schabowego gotowanego na parze (skurczyły się okrutnie!!!), 1,5 plastra oscypka, porcja ziemniaków, papryka duszona (niedużo), sałatka ze słoiczka (kapusta, marchew, cebula), ogórek zielony, duuuużo zielonej sałaty, porcja ziemniaków z wody, ketchup i soso chilli (warzyw i sosów mimo wszystko było zdecydowanie za dużo) warzyw nigdy nie jest za dużo! ładnie

4. jajecznica z 1 jajka na odrobinie oliwy, cebulka, 2 łyżeczki sezamu, łyżeczka prażonych pestek, duża porcja szpinaku, plasterek szynki ładnie

5. 120g wiejskiego, sałata zielona, kilka rzodkiewek, ketchup zamiast ketchupu daj jakies pieczywo

-w międzyczasie 2 kawy z mlekiem 1,5%

______________
Wiecie, porównując to, jak jadłam wcześniej, to teraz mam fatalną przemianę materii Nie mam pojęcia ile zjadam dziennie kalorii (gdyby któraś z Was potrafiła podliczyć którykolwiek z moich jadłospisów, to byłabym bardzo wdzięczna), ale kiedyś jadłam mnóstwo chleba na noc, na śniadanie placki z 2 jajek, a nie jednego, płatki z mlekiem to był pełen talerz, a nie 4-5 łyżek, do tego codziennie duża porcja słodyczy, dzem, miód, kotlety nie gotowane na parze tylko smażone na tłuszczu, mizeria ze smietana a nie z jogurtem, nie wspomnę o majonezie, który uwielbiam, a od roku nie jadłam, kiedyś to i pół słoika na raz poszło. Jadłam co chciałam, może nie tak zdrowo, ale utrzymywałam swoją wagę, wprawdzie była większa niż teraz, ale mniej więcej stała. Teraz muszę się strasznie pilnować, kilka dni luzu i waga skacze do góry. Wprawdzie szybko wracam do poprzedniej (było 57, dzisiaj 56, chcę z powrotem 55-55,5), ale co potem? Miałam 1 dzień obrzarstwa, 2 razy ciasto i lody, to nie jest moim zdaniem wcale dużo, teoretycznie wiem, jak rozbujaś przemianę materii, ale w praktyce wychodzi to fatalnie.
Wprawdzie mam teraz mało ruchu- tyle co wieczorem w trakcie oglądania telewizji pokręcę się na twisterze, porobię kilka cwiczeń, porozciągam się, poskaczę na skakance. Dzisiaj tylko 25 minut szybkiego marszu (pierwszy raz wróciłam ze szkoły na piechotę ). Więcej czasu nie jestem w stanie wygospodarować.

Chcę jeść normalnie jak kiedyś, bez tycia

Ładnie. Ja też bym chciała jeść normalnie jak kiedyś...

[marga_zg]

Izus dziekuje
wiec tak twarogu do obiadu naprawde nie mam pojecia ile, cheeriosow oczywiscie duzo nie jeden no i w tzn miedzyczasie wpadly jeszcze 2 srednie jablka a kolejne jem teraz ostatnio mam ciagle na nie ochote moglabym jesc bez konca A powiedz mi tak szczerze jest lepiej?

[LaSeniorita]

Iza z tym treningiem to różnie - cwiczenia na brzuch, nogi, rece, czasem bieganie, skakanka, rolki, stepper, rower, prawie codziennie co innego latem dochodzi jeszcze codzienne plywanie

[iza_wiosenna]

Napisane przez gaia

Moje R:

1. 25g płatków owsianych na wodzie, 50g półtłustego białego twarogu, 100ml maslanki, pół jabłka giganta ok

2. pół jabłka, pomidor, 2 kanapki(chleb razowy, posmarowany jogurtem, plasterek polędwicy drobiowej z warzywami, ogórek, papryka) ok

3. jabłko gigant na teflonie, 50g brązowego ryżu, niecałe 100ml maslanki, 100g białego sera połtłustego, serek wiejski light, duuużo cynamonu spoko ale nie wiem, czy nie za dużo białka jak na jeden raz
kawa z mlekiem

4. serek wiejski light, puszka tuńczyka wsw, pomidor kawałek papryki o ogórka ok

gdzie piąty posiłek?

wiem, pewnie powiecie, że mało warzyw i nnkt...
taki sredni jadłospis...

mało urozmiacone źródła białka nnkt brak, jak wiesz i dlaczego tylko cztery posiłki??

Napisane przez moniczkaaSnk

Iza ale kolacja jest WIELKA !

co z tego, skoro było bardzo skromnie cały dzień?? i nie jest jakaś strasznie wielka...

Napisane przez Maggie_90

Lekkie U:

1. owsianka- 1,5 łyżki płatków zytnich, 1 owsianych, 1 otrąb, 1/2 błonnika, 75 ml mleka 1,5%, 150g homo nat, 1/2 plastra ananasa z puszki, miseczka truskawek ok

2. bułka razowa z twarogiem, szczypiorkiem, 2 plasterkami szynki drobiowej, dużo sałaty, rzodkiewka ładnie

3. 1,5 schabowego gotowanego na parze (skurczyły się okrutnie!!!), 1,5 plastra oscypka, porcja ziemniaków, papryka duszona (niedużo), sałatka ze słoiczka (kapusta, marchew, cebula), ogórek zielony, duuuużo zielonej sałaty, porcja ziemniaków z wody, ketchup i soso chilli (warzyw i sosów mimo wszystko było zdecydowanie za dużo) ładnie, nie wiem, jak duża była porcja - sama to oceniłaś

4. jajecznica z 1 jajka na odrobinie oliwy, cebulka, 2 łyżeczki sezamu, łyżeczka prażonych pestek, duża porcja szpinaku, plasterek szynki ok

5. 120g wiejskiego, sałata zielona, kilka rzodkiewek, ketchup ok

-w międzyczasie 2 kawy z mlekiem 1,5%

______________
Wiecie, porównując to, jak jadłam wcześniej, to teraz mam fatalną przemianę materii Nie mam pojęcia ile zjadam dziennie kalorii (gdyby któraś z Was potrafiła podliczyć którykolwiek z moich jadłospisów, to byłabym bardzo wdzięczna) oj, niestety na mnie nie licz , ale kiedyś jadłam mnóstwo chleba na noc, na śniadanie placki z 2 jajek, a nie jednego, płatki z mlekiem to był pełen talerz, a nie 4-5 łyżek, do tego codziennie duża porcja słodyczy, dzem, miód, kotlety nie gotowane na parze tylko smażone na tłuszczu, mizeria ze smietana a nie z jogurtem, nie wspomnę o majonezie, który uwielbiam, a od roku nie jadłam, kiedyś to i pół słoika na raz poszło. Jadłam co chciałam, może nie tak zdrowo, ale utrzymywałam swoją wagę, wprawdzie była większa niż teraz, ale mniej więcej stała. Teraz muszę się strasznie pilnować, kilka dni luzu i waga skacze do góry. Wprawdzie szybko wracam do poprzedniej (było 57, dzisiaj 56, chcę z powrotem 55-55,5), ale co potem? Miałam 1 dzień obrzarstwa, 2 razy ciasto i lody, to nie jest moim zdaniem wcale dużo, teoretycznie wiem, jak rozbujaś przemianę materii, ale w praktyce wychodzi to fatalnie. wiesz co, jakbyś zaczęła jeść więcej, waga - tak myślę, - skoczyłaby do 57/ góra 58 i stanęła. poza tym skoro tak szybko spadła, może były to znikające kilogramy??
Wprawdzie mam teraz mało ruchu- tyle co wieczorem w trakcie oglądania telewizji pokręcę się na twisterze, porobię kilka cwiczeń, porozciągam się, poskaczę na skakance. Dzisiaj tylko 25 minut szybkiego marszu (pierwszy raz wróciłam ze szkoły na piechotę ). Więcej czasu nie jestem w stanie wygospodarować.

Chcę jeść normalnie jak kiedyś, bez tycia

to może spaceruj do szkoły i z powrotem ? a ile miałaś ruchu przed dietą??

Napisane przez bojestemtegowarta

dziekuję za poprzednia ocenę i rady


moje dzisiejsze R

1. sałatka (puszka tuńczyka, jajko, troche szparagów) mało jak na śniadanie
2.kanapka z masłem,sałatą, jabłko brak białka, jaki chleb?
3.kanapka z masłem,sałata i rzodkiewką j.w.
4.'warzywa na patelnię' - troszkę ziemniaków ( niestety, w tej mieszance są ), szparagów, brokuły, troszeńke kukurydzy , pół puszki groszku (tak, wiem,że na R nie mozna ale to tylko 70 kcal i 5 g białka ) no, ale utrudniają chudnięcie

5. kanapka z pasztetem sojowym i ogórkiem. kolacja najlepiej z przewagą bialka

nie wiem, po co Ci takie radykalne r. czytałam Twoje grzechy - wystarczy, że zrezygnujesz ze słodyczy a wtedy powinnaś chudnąć. Nawet nie całkowicie rezygnować. Dietą tylko spowolnisz przemianę materii i raczej już potem nie będziesz mogła jeść duużo słodkości. ja bym po prostu truchę ograniczyla Twoje nocne podjadanie etc.

[marga_zg]

Napisane przez moniczkaaSnk

Iza ale kolacja jest WIELKA !

Czemu ty ciagle tak malo jesz? Pewnie nie pamietasz moich poczatkowych jadlospisow, tez tak malo jadlam i sama wiesz do czego mnie to doprowadzilo. A zobacz ile jem teraz. Licze ze jutro zjesz rozsadniej