Maturzystki 2008 idą na studia cz. VIII

[Mariolcia =P]

ja sie boje depilatorem bo to chyba boli;/
dorga jest taka maszynka co sie wklady wymienia bo kolo 50zl troche mi szkoda;p

[pretty_girl19892]

Ja tez sie boje potraktowac siebie depilatorem ale kiedys sie przelamie i sprobuje :P
Dlatego chce taki lagodny, nie taki ktory chrzęszczy jakby mial mnie zaraz pokroic na kawalki
A o satinelle ice slyszalam same dobre opinie wiec dlatego jak uda mi sie kiedys go kupic w jakiejs promocji do 150 zl (taaaa) to sobie sprawie prezent

[Mariolcia =P]

i tak bym sie bala
kurde te cienei z isa dory kosztujka prawie 60zl ;/ ale sa bardzo dobre i fajne wiec chyba sie oplaca za 4 cienie ale odkad pracuje to mi szkoda kazdego grosza;p

[kalioppe]

helloł

Napisane przez Olunia1989

ide myć okna

ja tez dziś od rana myję okna

Napisane przez Małgosia89

Zaniedługo Blanik wywija, ciekawe czy będzie medal

ma, ma, i to złoto

Napisane przez zetka89

wiecie co, tak się zastanawiam jak te wszystkie przyjaźnie przetrwają.

ja jestem w świetnej sytuacji, bo moje dwie najlepsze koleżanki będa studiować ze mną na jednym kierunku , trzecia też zostaje w moim mieście, więc jest super

Napisane przez pretty_girl19892

Ja tez sie boje potraktowac siebie depilatorem ale kiedys sie przelamie i sprobuje :P

ja kiedyś próbowałam i więcej nie chcę teraz myślę, żeby iść do kosmetyczki na wosk

[Olunia1989]

DsC noo niestety ceny ładnych pazurków też są ladne to co ona miala na tamtych ze 200 zl kosztowaly??

Pretty, tez choruje na depilator tylko ze ja na takie brauna z wymiennymi koncowkami niestety narazie b. drogi - 390 zl;/ moze troche jeszcze stanieje o ice tez myslalam, ale nie ma wlasnie chyba tych koncowek do bikinii i paszek a takie cuś bym chciala... noo i raz czytalam ze dobry, raz ze nie..







umylam 5 okien nawet jeszcze nie połowa :P ale narazie koniec :P

[zetka89]

a ja lubie depilatory ^^
ale tylko nogi nim robie.
chociaż ostatnio coraz rzadziej bo to dużo czasu mi zajmuje, a zwykłymi golarkami to raz dwa

[pretty_girl19892]

A ja lece do TZta na jeden dzionek poki mam wolne

Buziaki Baboszki
Nie spamowac duzo

[e_myszka]

Napisane przez Mariolcia =P

i tak bym sie bala
kurde te cienei z isa dory kosztujka prawie 60zl ;/ ale sa bardzo dobre i fajne wiec chyba sie oplaca za 4 cienie ale odkad pracuje to mi szkoda kazdego grosza;p

to skompletuj paletę Inglota. za 80 zł masz ok 10 - 12 cieni ( to jest mała ).

[Olunia1989]

dziewczyny ja tam na pedzlach sie nie znam i nie wiem ktorych szukacie

jak mnie kidys zaczną interesowac to przekopę sieć w poszukiwaniu dobrych i odpowiednich

a takie: wlasnie na all znalazlam

http://allegro.pl/item414297466_prof..._promocja.html

czym sie niby roznia od tych gdzie 1 kosztuje 30 zl??
(tzn pewnie wlosiem, gruboscia, dlugoscia... ) ale tu jest ich tyle ze moze nie są glupie?:P

[Małgosia89]

Black ale ten Twój TŻ ma przygody... ałć!

DsC pazurki fajne ale serio dłuuuuuuuugaaaśne ja bym nie potrafiła w takich chodzić, podziwiam

Blanik złoty lalalalala
należało mu się

edit. dziewczyny mam problem z moim kotem... może któraś z Was miała podobny kłopot i może mi coś poradzić... za kilka dni jadę na wakacje i w grę wchodzi:
1. zostawić go w domu samego przez tydzień... (to kot wychodzący, tak więc mogę przyjechać i zamiast kanapy zobaczyć strzępy...)
2. wziąć go ze sobą, tylko, że tutaj rodzi się kolejny problem, bo moja Gaja strasznie źle znosi podróż autem, ciągle miauczy i leni się
z środkiem uspokajającym mam złe wspomnienia (o ile się nie mylę to był Sedalin). Kotka przelewała się przez ręce, jej oczy odpłynęły i zasnuły się trzecią powieką, przy czym całą drogę głośno miauczała...
i jestem w kropce...

[Tesiaczek]

Napisane przez wenedka

DsC
Ja czytałam, że paznokcie wystające 0,5cm ograniczają ruchy o 30%!
Mam malusie takie paznokietki po tym, jak nauczyciel skrzypiec kazał je wypiłować jak najkrócej i tak się odzwyczaiłam od długich, że rzadko kiedy są dłuższe niż 2 mm

Ja mam takie 7mm poza opuszek, ale swoje naturanle. I mnie właśnie krótkie spowalniają, bo się przyzwycziłam i opuszek jest osłoniony, a jak mi się złamie pazurek, to później gdzie kolwiek nie dotknę to boli..

Napisane przez BlackAngel

Ja będę musiała zawrzeć nowe znajomości, bo tam nikogo znajomego oprócz tż nie będzie..
A może i dobrze, bo z tymi przyjaciółmi różnie bywa

Prawda, prawda, że różnie. U mnie znajomości z gima padły (jako jedyna poszłam do swojego liceum) i tylko z chłopakami nadal utrzymuję kontakty i czasami mnie gdzieś zabiorą A z liceum już dwie znajomości z "przyjaciółkami" padły, ale to jeszcze w czasie trwania roku skolnego.

W ogóle ja wolę towarzystwo męskie, bo jak za dużo dziewczyn jest to nie dobrze i zawsze się kłocę

Napisane przez wenedka

Ja sobie nie wyobrażam potraktować siebie depilatorem aaaa

Ja używam jakoś od 15. roku, ale średnio regularnie. Mnie od tego włosy zaczęły wrastać i sobie blizn porobiłam, ale w sumnie zastanawiam się na kupnem lepszego.

A była któraś z was na depilacji woskiem bikini u kosmetyczki? Bo mnie to ciekawi (depilatorem jednak się boję), ale nie wiem jak to wygląda

[BlackAngel]

spadam, będę później

ahoj

[DsC]

Napisane przez wenedka

DsC, jak Ty żyjesz z takimi długimi?
Ja czytałam, że paznokcie wystające 0,5cm ograniczają ruchy o 30%!
Mam malusie takie paznokietki po tym, jak nauczyciel skrzypiec kazał je wypiłować jak najkrócej i tak się odzwyczaiłam od długich, że rzadko kiedy są dłuższe niż 2 mm

Wen, no skoro grałaś na skrzypcach to wiadomo, że musisz mieć krociutkie

Napisane przez zetka89

ja bym nie dała rady w takch długich;P
miałam na 100dn i ledwo dawałam rade po niej w nich funkcjonować

eee...to wszystko kwestia przyzwyczajenia, najgorszy jet pierwszy dzień bo później to już wszystko normalnie sie robi.

Napisane przez Mariolcia =P

zapomnialam ze jeszcze musze kupic maszynke do golenia;p
macie takie babskie?

ja mam różne, ale zazwyczaj te jednorazówki, akbo z wymienianą końcówką... babska czy męska...co za różnica

Napisane przez BlackAngel

Ja będę musiała zawrzeć nowe znajomości, bo tam nikogo znajomego oprócz tż nie będzie..
A może i dobrze, bo z tymi przyjaciółmi różnie bywa

Ja nie mam przyjaciół...i nie chce miec... nie ufam ludziom na tyle, by im się zwierzać... ktoś raz zburzył moje zaufanie i skaza została...

Napisane przez Olunia1989

DsC noo niestety ceny ładnych pazurków też są ladne to co ona miala na tamtych ze 200 zl kosztowaly??
:P

nie wiem jak Ci je nawet opisać ale było przecudowne... dostała je w prezencie ślubnym od szefowej zakładu w którym pracuje

Napisane przez Małgosia89

DsC pazurki fajne ale serio dłuuuuuuuugaaaśne ja bym nie potrafiła w takich chodzić, podziwiam

j.w.
jeśli chodzi o kota, to ja mojego zostawiałam w domu... miał całą miskę jedzenia i picia...przeżył... tylko był problem z tym, że osrał nam całą łazienkę dlatego też już go nie mam...

Napisane przez Tesiaczek

Ja mam takie 7mm poza opuszek, ale swoje naturanle. I mnie właśnie krótkie spowalniają, bo się przyzwycziłam i opuszek jest osłoniony, a jak mi się złamie pazurek, to później gdzie kolwiek nie dotknę to boli..

ja tez miałam zawsze swoje takie długie, dlatego też jestem przyzwyczajona...później mi sie połamaly, a że nadażyła się ookazja to czemu mialabym nie skorzystać? najlepsze jest to, że jak w coś uderze to akryl się nie złamie, ale paznokieć pod akrylem to już tak...a wtedy taki bóóóól



położyłam sie spać..i niedawno wstałam... czas na obiad, robie frytki...

[kalioppe]

Napisane przez Małgosia89

edit. dziewczyny mam problem z moim kotem... może któraś z Was miała podobny kłopot i może mi coś poradzić... za kilka dni jadę na wakacje i w grę wchodzi:
1. zostawić go w domu samego przez tydzień... (to kot wychodzący, tak więc mogę przyjechać i zamiast kanapy zobaczyć strzępy...)
2. wziąć go ze sobą, tylko, że tutaj rodzi się kolejny problem, bo moja Gaja strasznie źle znosi podróż autem, ciągle miauczy i leni się
z środkiem uspokajającym mam złe wspomnienia (o ile się nie mylę to był Sedalin). Kotka przelewała się przez ręce, jej oczy odpłynęły i zasnuły się trzecią powieką, przy czym całą drogę głośno miauczała...
i jestem w kropce...

a nie dałoby się zorganizowac kogos, kto mógłby do niego wpadać, powiedzmy raz dziennie, czy co drugi dzień? sprawdzałby czy wszytsko ok, karmił, a w razie jakichś zniszczeń może np. zamknął go na jakiejs mniejszej powierzchni?
szkoda, że nie jesteś ode mnie, bo ja bardzo chętnie podjęłabym sie opieki nad kotem

[zetka89]

Goś ja właśnie pomyślałam to samo co Kali
no albo jeśli jedziesz niedaleko to poszłabym do weterynarza, żeby zapisał jakiś inny środek niż ten ostatni i kotka zabrała. no albo właśnie jeśli umie załatwiać potrzeby do kuwety to zostawiłabym go w domu, żeby nie narażać na stresy związane z podróżą
ja jak miałam kota i wyjeżdżaliśmy to właśnie ktoś z rodziny albo znajomi przychodzili codziennie i wypuszczali go np rano a wieczorem przychodzili i wpuszczali na noc do domu, albo odwrotnie. i dawali jeść (bo on to by chyba zjadł na raz wszystko co by mu się zostawiło na cały tydzień ). szkoda, że już go nie mam bo koty są fajneee
zwłaszcza mój rudzielec był świetny! ;P

[DsC]

a jakiego masz kotka? dachowca czy jakiegos rasowego?

[Tesiaczek]

No chyba z tym kotkiem, to właśnie byłby najlepszy sposób. Wiem, ze koty nie lubią jeździć samochodami. Ostatnio mój był chory i jakoś co 3 dni jeździłam z nim do weterynarza. że u mnie w pokoju jest mu za gorąco, to zawsze wchodził do garderoby. Jak ja tam wchodziłam, to zawsze się kulił i chował łapki a jak już mi się go udało wyciągnąć to trwała batalia od mojego pokoju poprzez schody aż do samochodu. A to bydle 10 kg ma i strasznie silne jest.

ale kotki są wspaniałe. W sumie mam 4 ( ale 2 mają 3 miesiace i nie wiem czy rodzice pozwolą mi je zostawić)

[kalioppe]

A jeszcze tak sobie myślę, Gosia, Ty mieszkasz w domu czy w mieszkaniu?

[wenedka]

Gosia, a sąsiedzi nie mogliby kotka doglądać?

[lele]

Napisane przez DsC

ja zawsze do wrzątku dosypuje dwie łyżki soli, nachylam się z ręcznikiem na głowie i wdycham. tż ostatnio przeszło w mgnieniu oka

nastepnym razem tak sprobuje

Napisane przez Mariolcia =P

ja tez jakos tyle mialam ale wogole nie nosze okularow bo brzydko mi;p i widze dobrze wiec po co;pa jaki puder sypki polecacie?

jak nie okulary to soczewki
a puder sypki na lato polecam sypki mineralny essence.. jestem zdowolona.. nawet nie uzywam podkladu pod niego.

Napisane przez rozrabiara

em, czytałam, że kupujesz bardzo tanio te soczewki. w sumie to chyba za płyn wychodzi drożej, na ile Ci starcza? kupujesz standardowy 360ml czy jakiś inny? wiem, że zasypuję pytaniami, ale tak rozmyślam nad tymi soczewkami
do tej pory nie kupiłam, bo myślę, że bym się bardzo przyzwyczaiła i wtedy już bez soczewek by się nie obeszło. teraz jestem przyzwyczajona, że widzę jak widzę. kupiłabym, ale własnie boje się że później się już nie dostosuję do widzenia bez soczewek, a zdaje się, że na studiach będę miała dużo ważniejszych wydatków...

nie ma wazniejszych wydatkow niz zdrowie.. ja za plyn palce 20-30 zlotych i starcza mi na ponad pol roku.. kupuje tylko na allegro u sprzedawcy bulleter czy jakos tak.. soczewki rowniez u niego. polecam z czystym sumieniem- tanio, szybko, uczciwie i soczewki discon najlepiej mi leza.

Napisane przez BlackAngel

poza tym, mam dołka bo tż miał wypadek w pracy
biedactwo moje, na dodatek mama ma dzień to się ucieszyła (w negatywnym tego słowa znaczeniu)

Grzesiowi zycz szybkiego powrotu do zdrowia! a te okna to plastikowe takei czy szyba, ktora sie stlukla?

Napisane przez pretty_girl19892

Ale na studiach zamirzam sobie kupic depilator, najbardziej bym chciala Philips Satinel Ice ale ma ladna cene

nie ma sensu kupowac takich wypasionych.. ja najbardziej polecam zwyklaka rowentty ( od razu zaznacze, ze wersja ellite model look jest drozsza a rozni sie jedynie kolorem). ladnie wyrywa, nie boli tak mocno. a zeby zmniejszyc bol najpierw biore goraca bardoz kompiel, depiluje sie, lodowata wode polewam ogolone czesci ciala i smaruje sie oliwa z oliwek- szybko schodzi zazerwienienie ( mi sie to bardziej z poparzeniem kojarzy..). teraz mam zwyklego brauna, jednak rowenta wypadala korzystniej.

Napisane przez Mariolcia =P

ja sie boje depilatorem bo to chyba boli;/

kwestia przyzywczajenia i osoboistej reakcji nie bol.. ja tam wszystko depiluje depilatorem i z paszkami mam spokoj na dlugo, bo jak maszynka to jeden dzien i znow brak gladkosci a tak to pupcia niemowlaczka.. golac prawa paszke juz nic nie czuje nawet, a w lewej jeszcze troszke czuc taki "bol" ale jest to do wytrzymania


dzis zrobilam zakupy i wydalam znowu mase kasy.. no coz, kusilo mnie chociazby nosidelko dla mojego chrzesniaka

[wenedka]

Lele, a gdzie klupujesz ten puder? Bo słyszałam już kiedyś, że fajny...
Tylko Internet?

[Ancesia]

Gdzies tu się toczyła rozmowa o pędzlach...

Ja mam do różu pędzel z Rosmanna, z tej droższej serii z czarną rączką.Szczerze polecam, bardzo dobrej jakości, nic z niego nie wyłazi i wygląda jak w pełni profesjonalny

Mam tez z avonu zestawik, małe pędzelki do cieni i pomadki są świetne, większy do pudru mi się troszke sypie a nie używam go bardzo czesto.


Oglądam zbiory na MM, i sie zastanawiam po co niektórym dziewczynom aż tyyyyyle kosmetyków...

Czuje się rozgrzeszona gdy chce kupić coś kolejnego

[lele]

Wen drogeria natura, ale nie w kazdej jest

[wenedka]

Napisane przez lele

Wen drogeria natura, ale nie w kazdej jest

Jak będę miała szczęście, to znajdę w Lbn :P
Dzięki

[Nija_]

Napisane przez DsC

np. jaaaa? zdawałam 4 razy.... już za 4 jakbym nie zdała to bym się poddała....cokolwiek to znaczy

A mogę zapytać, czy za każdym razem nie zdałaś z własnej winy czy egzaminator specjalnie Cię oblał za nic (bo i o takich przypadkach się słyszy...). Ciężko mieć żal do egzaminatora, jeżeli np. nie wyjdzie nam łuk - nasz wina, trudno. Ale takich chamskich egzaminatorów niektórych to wrrrrrrr

Napisane przez Małgosia89

edit. dziewczyny mam problem z moim kotem... może któraś z Was miała podobny kłopot i może mi coś poradzić... za kilka dni jadę na wakacje i w grę wchodzi:
1. zostawić go w domu samego przez tydzień... (to kot wychodzący, tak więc mogę przyjechać i zamiast kanapy zobaczyć strzępy...)
2. wziąć go ze sobą, tylko, że tutaj rodzi się kolejny problem, bo moja Gaja strasznie źle znosi podróż autem, ciągle miauczy i leni się
z środkiem uspokajającym mam złe wspomnienia (o ile się nie mylę to był Sedalin). Kotka przelewała się przez ręce, jej oczy odpłynęły i zasnuły się trzecią powieką, przy czym całą drogę głośno miauczała...
i jestem w kropce...

A nie mogłabyś dać kota na tydzień do jakichś znajomych czy rodziny? Może ktoś by się zgodził? Albo przynajmniej przychodził raz dziennie zobaczyć jak kotek się ma, dałby mu coś do zjedzenia itd.
Możesz też poprosić weterynarza o inny środek uspokajający, jeżeli powiesz, że po tym poprzednim miał takie objawy to może dobierze coś o innym składzie? Coś, co nie będzie działało na kotka tak fatalnie?

[DsC]

Napisane przez Nija_

A mogę zapytać, czy za każdym razem nie zdałaś z własnej winy czy egzaminator specjalnie Cię oblał za nic (bo i o takich przypadkach się słyszy...). Ciężko mieć żal do egzaminatora, jeżeli np. nie wyjdzie nam łuk - nasz wina, trudno. Ale takich chamskich egzaminatorów niektórych to wrrrrrrr

za pierwszym razem wyjechałam kołem za linie na łuku, za drugim od pierwszych pięciu minut widziałam że koleś chce mnie uwalić, no i mu się udało-wziął mnie na najgłupsze i najcięższe dla mnie osiedle, po którym zresztą nie jezdziłam. a trzecim razem miałam świetnego egzaminatora, ale niestety stoczył mi się i zgasł na ręcznym na światłach, ale to tylko i wyłącznie przez elke która stała przede mną :/ bo sama nie ruszyła. Wystraszyłam się i po ptokach ... Na egzaminatorów narzekać nie mogę, oprócz na tego drugiego szmaciarza... bo reszta była w porządku

[Nija_]

Napisane przez DsC

za pierwszym razem wyjechałam kołem za linie na łuku, za drugim od pierwszych pięciu minut widziałam że koleś chce mnie uwalić, no i mu się udało-wziął mnie na najgłupsze i najcięższe dla mnie osiedle, po którym zresztą nie jezdziłam. a trzecim razem miałam świetnego egzaminatora, ale niestety stoczył mi się i zgasł na ręcznym na światłach, ale to tylko i wyłącznie przez elke która stała przede mną :/ bo sama nie ruszyła. Wystraszyłam się i po ptokach ... Na egzaminatorów narzekać nie mogę, oprócz na tego drugiego szmaciarza... bo reszta była w porządku

Naprawdę uspokajam się, jak słyszę takie opinie

[HulaGirl]

Napisane przez rozrabiara

Hula, gdzie można zobaczyć Twoje kolczyki? Allegro? Bo przegapiłam, a lubię bardzo oglądać I gdzie robiłaś zamówienie? Jaką stronę albo użytkownika na allegro byś poleciła?

jutro wkleję nowe fotki zamawiałam na qnszcie i allegro na allegro polecam użytkownika CostumeJewellery

Napisane przez Mariolcia =P

a ja bede teraz mieszkac z tz( ktos jeszcze?) i rodzice na to nic.
dziewczyny jaki zel do mycia twarzy tonik peeling i inne mi polecacie? bo chcialam juz zestaw caly;p

ja uwielbiam żel do mycia buzi z Yves Rocher taki zielony, boski jest bo nie wysusza mnie jak inne żele!

Napisane przez Mariolcia =P

zapomnialam ze jeszcze musze kupic maszynke do golenia;p
macie takie babskie?

ja zazwyczaj podbieram tacie z jego zapasów

Napisane przez Mariolcia =P

i tak bym sie bala
kurde te cienei z isa dory kosztujka prawie 60zl ;/ ale sa bardzo dobre i fajne wiec chyba sie oplaca za 4 cienie ale odkad pracuje to mi szkoda kazdego grosza;p

na allegro te cienie kosztują ok. 35zł

[BlackAngel]

Leluśka ta szybka która jest w tych oknach, na dodatek szyba która była specjalnie utwardzana
Zobaczyłam jego nóźkę i ma jedną dużą ranę
Boli go, byłam z nim u mamy i powiedziała aby przemył..

Mój kotek, nie lubi też podróży. Najlepiej wychodzi mu uciekanie i chowanie się..
Gosiu, a komuś nie możesz powierzyć aby doglądał twojego zwierzaka?

Tesia, ale masz mięsistego kotka.
Moja kotka to waży max 2kg, no może mniej. Musi figurę trzymać

[emememsik]

Napisane przez Mariolcia =P

em a w rossmanie ile jest tych pedzli? do cieni tez jest kilka? i tak normalnie w sklepie mozna je dostac?

Jest do pudru, do różu, do ust i jeden do cieni. Dlatego ja inne do cieni mam z Sephory. Tak, są normalnie w sklepach i często są w promocjach.

Napisane przez rozrabiara

em, czytałam, że kupujesz bardzo tanio te soczewki. w sumie to chyba za płyn wychodzi drożej, na ile Ci starcza? kupujesz standardowy 360ml czy jakiś inny?

Nie wiem na ile mi płyn starcza, kupuję hurtem kilka butelek po 355 ml (przy okazji dostaję małe gratis ) i używam z bratem.

Napisane przez DsC

no to pokazuje paazurki

Jakie szpony.. Mi się zupełnie nie podobają takie paznokcie.

Napisane przez Mariolcia =P

zapomnialam ze jeszcze musze kupic maszynke do golenia;p
macie takie babskie?

Ja mam od kilku lat Gilette Venus, taką z wymienianymi końcówkami i jestem bardzo zadowolona.

Napisane przez Ancesia

Oglądam zbiory na MM, i sie zastanawiam po co niektórym dziewczynom aż tyyyyyle kosmetyków...

Mają tyle, bo lubią. Ja też mam sporo, bo lubię. Takie małe hobby..