Teksty facetów cz. II

[miss_seepy]

backie , leosia git majonez jak to mawia młodzież

scenka leosi przypomina mi moje wspomnienia z dziecinstwa, jak "ogladalam" z babcia lezac na tapczanie dynastie ogolnie nic nie widzialam bo mi zasłaniała.

[~refleksyjna]

Napisane przez Limonka1987

Na gwiazdkę dałam tacie (wielkiemu fanowi historii) książkę z komentarzem:
- Powinna Ci się spodobać, to historia komunizmu od jego powstania aż do upadku.
Na to przysłuchujący się naszej rozmowie brat:
- No i zdradziłaś całą puentę! Powiedziałaś, że komunizm upadł! Tak tata czytałby całą książkę z napięciem, nie wiedząc jak to się skończy

o ludzie dobre
niezle sie usmialam przy niektorych tekstach

ja kiedys byłam z takim jednym chlopakiem, to byla wieeeeelka milosc, przez pierwszy miesiac "chodzenia" () nie robilismy nic innnego tylko patrzylismy sobie w oczy, od czasu do czasu sie pocalowalismy, nie moglismy sie na siebie napatrzec.Ktoregos wieczora tak lezymy obok siebie, od kilku minut bez slowa wpatrujemy sie w swoje oczy, atmosfera mega romantyczna ()a on nagle wypala:
- za***iste uczucie nie?

ten związek nie trwal za dlugo, tzn. 3 lata sie meczylam w imie milosci z takim oto yyyy amatorem sportu (student awfu )

[novakia]

Napisane przez Leosia69

Oglądamy dzis z Tż 'jaka to melodia' (dodam ze lezelismy na łozku) i tanczyły dziewczyny i mowie do Tz
Ja: Ale maja małe piersi, nie?
Tż: nie wiem Twoje cycki mi zasłaniaja
Ja:

hahahah dobre

[wanda164]

Świąteczny spacer w większym gronie. Podziwiamy zadbane posesje.
TŻ:
- zobaczcie, jak te tuje się rozrosły!
Spojrzałam i machinalnie poprawiłam:
- to są jałowce!
Wszyscy się roześmieli, ktoś tam zażartował... Idziemy dalej, a słyszę jak zawstydzony TŻ mamrocze pod nosem:
- głupi niedźwiedziu! gdybyś w mateczniku siedział, nigdy by się o tobie Wojski nie dowiedział...

[Ewusia_marchew]

Napisane przez wanda164

Świąteczny spacer w większym gronie. Podziwiamy zadbane posesje.
TŻ:
- zobaczcie, jak te tuje się rozrosły!
Spojrzałam i machinalnie poprawiłam:
- to są jałowce!
Wszyscy się roześmieli, ktoś tam zażartował... Idziemy dalej, a słyszę jak zawstydzony TŻ mamrocze pod nosem:
- głupi niedźwiedziu! gdybyś w mateczniku siedział, nigdy by się o tobie Wojski nie dowiedział...

znawca literatury

[moniak85]

wczoraj późnym wieczorem:
Ja: Dobranoc mężusiu.
On: Haaaaj!
Ja: Karaluchy pod poduchy.
On: Haaaaj!
Ja: Miłych snów.
On: Haaaaj!!

Nie ma to jak ciepłe słówko na dobranoc!!!

[czarna_wiki]

chciałam wydepilowac penseta brwi memu lubemu bo ma takie krzaczaste na co on stwierdzil: "ty mi wydepilujesz brwi a ja tobie łono" rozłożył mnie tym na łopatki
i jeszcze jedna mądrość mego lubego. coś tam sobie spiewał na styl"kiedy wiki jest blisko mnie to zawsze mam wzwód" czy jakos tak bo mruczał pod nosem z szelmowskim uśmiechem

[Aranka]

Napisane przez wanda164

Świąteczny spacer w większym gronie. Podziwiamy zadbane posesje.
TŻ:
- zobaczcie, jak te tuje się rozrosły!
Spojrzałam i machinalnie poprawiłam:
- to są jałowce!
Wszyscy się roześmieli, ktoś tam zażartował... Idziemy dalej, a słyszę jak zawstydzony TŻ mamrocze pod nosem:
- głupi niedźwiedziu! gdybyś w mateczniku siedział, nigdy by się o tobie Wojski nie dowiedział...

Napisane przez Leosia69

Oglądamy dzis z Tż 'jaka to melodia' (dodam ze lezelismy na łozku) i tanczyły dziewczyny i mowie do Tz
Ja: Ale maja małe piersi, nie?
Tż: nie wiem Twoje cycki mi zasłaniaja
Ja:

Napisane przez Limonka1987

Na gwiazdkę dałam tacie (wielkiemu fanowi historii) książkę z komentarzem:
- Powinna Ci się spodobać, to historia komunizmu od jego powstania aż do upadku.
Na to przysłuchujący się naszej rozmowie brat:
- No i zdradziłaś całą puentę! Powiedziałaś, że komunizm upadł! Tak tata czytałby całą książkę z napięciem, nie wiedząc jak to się skończy

Napisane przez myszkaaa88

to będzie tekst co prawda nie mojego mężczyzny,ale zawsze. kolezanka mowi do swojego chlopaka takim slodziutkim glosikiem..
ona-> kochanie a co bedzie jak zajdę w ciąże?
on->pokocham JAK SWOJE

oj dziewczyny jaki ten świat byłby smutny bez tych naszych prototypów...

[19agusia91]

Wigilia. Kuchnia, mama i tata. Mama coś marudzi trochę bez sensu, a tata miał bardzo dobry humor więc rzekł:
"Kobieto, zamilcz. Ja wiem,Że dziś Wigilia i zwierzęta mają głos, ale to dopiero o północy" Po czym wstał i ja przytulił

[Arethaf]

Napisane przez 19agusia91

Wigilia. Kuchnia, mama i tata. Mama coś marudzi trochę bez sensu, a tata miał bardzo dobry humor więc rzekł:
"Kobieto, zamilcz. Ja wiem,Że dziś Wigilia i zwierzęta mają głos, ale to dopiero o północy" Po czym wstał i ja przytulił

O ja, to takie śmieszne i miłe

[eMCe]

Oglądam z rodzicami tv i akurat przełączyli na chwile na "Gwiazdy tańczą na lodzie" mój tata pyta:
- a te gwiazdy to uczą jeździć zawodowe lodziarki ?


Mówie rodzicą, że u nas w szkole do klasy zawsze wchodza pierwsze dziewczyny, a potem chłopacy:
Mama: no i to się nazywa kultura
Tata: tak powinno być
Mama: to czemu ty zawsze pierwszy pchasz się do sklepu ?
Tata: bo jestem ważniejszy

[chromonikielnia]

Napisane przez eMCe

Oglądam z rodzicami tv i akurat przełączyli na chwile na "Gwiazdy tańczą na lodzie" mój tata pyta:
- a te gwiazdy to uczą jeździć zawodowe lodziarki ?


Mówie rodzicą, że u nas w szkole do klasy zawsze wchodza pierwsze dziewczyny, a potem chłopacy:
Mama: no i to się nazywa kultura
Tata: tak powinno być
Mama: to czemu ty zawsze pierwszy pchasz się do sklepu ?
Tata: bo jestem ważniejszy

jak mój chłopak się pcha to mu mówię 'bydło przodem"

[Oleczka]

Moj szwagier-walijczyk jedząc sałatke zaczął mnie obwąchiwać (siedziałam koło niego) i nagle wypala "gówno?"
To mnie podsumowal

[Arethaf]

Napisane przez Oleczka

Moj szwagier-walijczyk jedząc sałatke zaczął mnie obwąchiwać (siedziałam koło niego) i nagle wypala "gówno?"
To mnie podsumowal

Cooo ?

[Lavi92]

Napisane przez Oleczka

Moj szwagier-walijczyk jedząc sałatke zaczął mnie obwąchiwać (siedziałam koło niego) i nagle wypala "gówno?"
To mnie podsumowal

O mamo

[tiofen]

Kochanie: 'śliczna jesteś, taka się zadbana ostatnio zrobiłaś.'
Ja: ????!
Kochanie z zachwytem: 'no bo wiesz, na buzi i ciałku masz teraz taka świnkową różowość - wcześniej nie miałaś'

Ale kocham te jego komplementy

[rare bird]

Napisane przez ~refleksyjna

o ludzie dobre
niezle sie usmialam przy niektorych tekstach

ja kiedys byłam z takim jednym chlopakiem, to byla wieeeeelka milosc, przez pierwszy miesiac "chodzenia" () nie robilismy nic innnego tylko patrzylismy sobie w oczy, od czasu do czasu sie pocalowalismy, nie moglismy sie na siebie napatrzec.Ktoregos wieczora tak lezymy obok siebie, od kilku minut bez slowa wpatrujemy sie w swoje oczy, atmosfera mega romantyczna ()a on nagle wypala:
- za***iste uczucie nie?

ten związek nie trwal za dlugo, tzn. 3 lata sie meczylam w imie milosci z takim oto yyyy amatorem sportu (student awfu )

hahaha to sobie romantyka znalazłaś

[wsiowy_gupek]

Podczas występu Dody w tv i rozmowy na całkiem inny temat, mój TŻ nagle wypala:
Mi się Doda nie podoba, bo ma taką DŁUGĄ dupe

Mi często mówi że moja się mu podoba..Czyli mam krótką

[Arethaf]

Z opowieści mamy. Tata budzi się po Sylwestrze na MEGA kacu i:

-Wzywaj księdza, chyba umieram...

[Serendipity]

Komputer : OK , cancel do wyboru.

tż : naciśnij czanel
ja: chyba kansel
tż:a no ueheheeh
ja :
tż: Słodziak ze mnie,co ?

[~refleksyjna]

Napisane przez Serendipity

Komputer : OK , cancel do wyboru.

tż : naciśnij czanel
ja: chyba kansel
tż:a no ueheheeh
ja :
tż: Słodziak ze mnie,co ?

straszny

[Arethaf]

Napisane przez Serendipity

Komputer : OK , cancel do wyboru.

tż : naciśnij czanel
ja: chyba kansel
tż:a no ueheheeh
ja :
tż: Słodziak ze mnie,co ?

Ghahaha

[Renia90]

Napisane przez Arethaf

Z opowieści mamy. Tata budzi się po Sylwestrze na MEGA kacu i:

-Wzywaj księdza, chyba umieram...

dobre

odwiedziny u ciotki. siedzimy przed tv, oglądamy film. scena: wchodzi facet do biura gdzie zastaje sekretarkę z szefem(no wiecie) na co mój kuzyn:
-O! robota wre!

[Leosia69]

Napisane przez Renia90

dobre

odwiedziny u ciotki. siedzimy przed tv, oglądamy film. scena: wchodzi facet do biura gdzie zastaje sekretarkę z szefem(no wiecie) na co mój kuzyn:
-O! robota wre!

moze tez by chciał miec taka prace

[monaa01]

a propos zalotki , mój szwagier przyszedł trzymając to cudo( znalezione u mnie w łazience) z maksymalny obrzydzeniem spytał:
boże co TY z tym robisz?!
ja: nooooo rzęsy podkręcam

on: jezzzzzzzzu myślałem że to do zrywania paznokci!

[Bezwstydnica]

Leżymy sobie a on:
-daj mi się 10 minet przespać

[Arethaf]

Napisane przez monaa01

a propos zalotki , mój szwagier przyszedł trzymając to cudo( znalezione u mnie w łazience) z maksymalny obrzydzeniem spytał:
boże co TY z tym robisz?!
ja: nooooo rzęsy podkręcam

on: jezzzzzzzzu myślałem że to do zrywania paznokci!

[extassy]

Napisane przez monaa01

a propos zalotki , mój szwagier przyszedł trzymając to cudo( znalezione u mnie w łazience) z maksymalny obrzydzeniem spytał:
boże co TY z tym robisz?!
ja: nooooo rzęsy podkręcam

on: jezzzzzzzzu myślałem że to do zrywania paznokci!

hehe boskie

[czesterka]

Napisane przez monaa01

a propos zalotki , mój szwagier przyszedł trzymając to cudo( znalezione u mnie w łazience) z maksymalny obrzydzeniem spytał:
boże co TY z tym robisz?!
ja: nooooo rzęsy podkręcam

on: jezzzzzzzzu myślałem że to do zrywania paznokci!

Buahah

[arrakis]

Napisane przez monaa01

a propos zalotki , mój szwagier przyszedł trzymając to cudo( znalezione u mnie w łazience) z maksymalny obrzydzeniem spytał:
boże co TY z tym robisz?!
ja: nooooo rzęsy podkręcam

on: jezzzzzzzzu myślałem że to do zrywania paznokci!

yyy....a jak niby on by sobie wyobrazal zmywanie paznokci zalotka??