![]() |
#511 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 3
|
![]()
Jak to wszystko czytam ,aż mi się wierzyć nie chce ,że tyle znas kobiet cierpi.Płakać mi się chce.Ja mam nie drożne jajowody i w nie długim czasie idę na pierwszą wizytę do kliniki w Poznaniu.Tylko nam nadzieja została.trzymam za wszystkie kciuki.
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#512 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: In Vitro
Witam
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#513 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 9
|
Dot.: In Vitro
Witam wszystkie Panie, chcialabym wam opowiedziec moja historie. Od 4 lat staramy sie z mezem o zajscie w ciaze, niestety bez powodzenia
![]() ![]() ![]() ![]() ---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ---------- Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#514 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: In Vitro
![]() Edytowane przez pytusia Czas edycji: 2012-06-20 o 20:01 Powód: pomyłka |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#515 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: In Vitro
Witam, dawno mnie tu nie było ale zbierałam siły na przygotowanie się do wszystkich potrzebnych badań żeby rozpocząć procedurę In Vitro. Jesteśmy już po wszystkich badaniach i zaczęliśmy proces.
Gratuluję tym którym się udało a za resztę trzymam kciuki. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#516 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: In Vitro
Witam
dopiero znalazłam ten wątek i czytam o Waszych przeżyciach i troche jestem w lepszym nastroju bo nie jestem osamotniona. Staramy sie o dzidziusia od roku pod opieką Novum, jestem po 6 inseminacjach nie udanych i w tej chwili robie miesiąc przerwy i zaczynam przygotowania do in vitro. Trochę sie boje nie wiem jak do tego podejść mam 38 lat, mięśniaki i nadwagę. Na poczatku lekarz powiedział że dobrze by było stracić pare kilo i wszystko szło dobrze ale niestety kolejna próba nieudana inseminacji mnie załamała i wszystko zaprzepaściłam a już 6 kilo było mniej. Teraz lekarz nic nie mówi o wadze i mnie to martwi bo czytam że większe szanse mają kobiety nie mające problemu z wagą. Z badań kazała powtórzyć tylko bakteriologię i sama nie wiem czy to wszystko???Raczej podlegam pod krótki protokół i już się gubię czy to znaczy ze nie biorę tabletek antykoncepcyjnych przed rozpoczęciem??? Czy powinnam iść na konsultację do innego ginekologa w klinice??? pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#517 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 94
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
z tego co ja pamiętam to na pewno robiłam badanie na HIV oraz na tzw rezerwę jajnikową (AMH chyba) od tego wyniku było uzależniona ilość podanych hormonów do stymulacji myślę, że to badanie ma istotne znaczenie może skonsultuj się jeszcze z jednym lekarzem w moim przypadku druga próba była udana mój synek dziś kończy tydzień ![]() powodzenia życzę |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#518 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#519 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: In Vitro
Witajcie. Maly ruch tutaj
![]() Ja mialam krotki protokol i nie bralam antykow. Transfer mialam w marcu tego roku a pobieranie komorek rok temu, popniewaz bylam przestymulowana do transferu wtedy nie doszlo. Mialam podane dwie komorki i obie ze mna zostały ![]() ![]() Co do nadwagi to ja tez jestem z tych okraglych, nie piszesz jednak czy masz duza nadwage. Ogolnie nadwaga moze byc przeszkoda w zajsciu w ciaze, ale na to wplywa tez wiele innych czynnikow. Pozdrawiam wszystkie z was i zyacze powodzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#520 |
Przyczajenie
|
Dot.: In Vitro
Witam serdecznie. Od dłuższego czasu czytam wasze wątki, ale dziś sama postanowiłam coś napisać. Od wczoraj wiem, że drugi embriotransfer zakończył się nie powodzeniem. Tym razem były ogromnie nadzieje bo zamiast miesiączki miałam tylko delikatne plamienia, ale po odebraniu wyników beta HCG nie mam już złudzeń. Co czuję? Chyba każda kobieta, która przechodzi przez to co ja to wie. Na to co czuję brak jest mi słów. Mam 36 lat. Od sześciu lat jestem szczęśliwą mężatką. Przez pierwsze dwa lata naszego małżeństwa w ogóle nie staraliśmy się o dzidziusia....ba, brałam nawet pigułki. Potem pojawiły się rozmowy o dziecku a następnie zaczeły się starania. Po póltora roku stwierdzamy z mężem, że jednak jest coś nie tak. Ląduje z problemem u ginekologa, który leczy mnie kompletnie nieudolnie i stwierdza brak owulacji...stwierdza to bez badań, bez monitorowania cyklu...po prostu brak słów!!! Daje mi numer do kliniki w Katowicach. Umawiam się i jadę na wizyte z mężem. Już przy pierwszym badaniu(w połowie cyklu wizyta trafiła), że owulacje mam jak niejedna dwudziestolatka za to jest polip w macicy, którego mój lekarz łaskawie nie raczył dojrzeć
![]() Edytowane przez cytrynka 1976 Czas edycji: 2012-07-11 o 08:31 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#521 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 410
|
Dot.: In Vitro
Witaj Cytrynko!!
Bardzo mi przykro, że nie udał Ci się 2 kriotransfer. Rozumiem przez co przechodzisz. Sama strałam się o dziecko około 2,5 roku. W międzyczasie miałam operację i kilka punkcji jajnika. Byłam w o tyle lepszej sytuacji, ze od razu byłam zdiagnozowana. Endometrioza!! Zapisałam się do kliniki niepłodności w Katowicach i na szczęście trafiłam do lekarza, który umiał mnie dobrze poprowadzić. Niesttey nie nadawałam się już do inseminacji i podchodziłam do in vitro. I nam się udało, mam w domu śliczną dwuletnią córeczkę. Przeszlismy naprawdę dużo. Ból zastrzyków, stres i comiesięczne rozczarowania. Ale kochana wiara czyni cuda, wiem, ze dzisiaj jestes zdołowana, cały świat wali Ci się na głowę i srce Ci pęka z bólu, ale nie rezygnuj. Na wizycie u lekarza pogadaj z nim i niech wykombinuje co można jeszcze zrobić, żeby ułatwić zagnieżdżenie się zarodka. Trzymam za Ciebie kciuki i jak bedziesz chciała się wygadać to pisz, bo nikt tak dobrze nie zrozumie kobiety z problemami tak jak druga kobieta z tymi samymi problemami. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#522 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: In Vitro
cytrynko współczuję porażki, ale warto walczyć dalej. Co do endometriozy to są chyba jakieś sposoby żeby się jej czasowo chociaż pozbyć albo zmniejszyć, może warto to zrobić przed kolejnym transferem. Trzymam kciuki za powodzenie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#523 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: In Vitro
Witam drogie panie. Jestem już po pierwszej próbie in vitro, do transferu doszło w czwartek a więc dziś jest drugi dzień
![]() ![]() ---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ---------- Cytrynko - trzymam kciuki i nie poddawaj się, jesteśmy z Tobą i wierzę że już wkrótce przytulisz swoje maleństwo i będziesz najszczęśliwszą mamą na świecie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#524 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: In Vitro
CYTRYNKO głowa do góry ja mam 38 lat i na razie się nie załamuję miałam już 6 inseminacji, teraz muszę dać się uśpić po raz trzeci bo muszą znowu poprawić wejście do macicy i we wrześniu zaczynam przygotowanie do in vitro. Na razie masz jeszcze swoje zarodki na dwa transfery więc nie musisz powtarzać całego procesu, więc na pewno nie możesz się teraz załamywać.
Sama po 5 inseminacji wpadłam w dołek i się załamałam ale jakoś udało mi się to przetrwać i łzy złości przestały płynąć (oczywiście zła byłam na siebie że tak późno jednak postanowiłam spróbować a ponieważ mam mięśniaki i nadwagę i zrosty po operacyjnym usuwaniu mięśniaków na wejściu do macicy........) uffffffff Pamiętaj że z Tobą wszystko jest w porządku, czasem po prostu życie bywa niesprawiedliwe i osoby które bardzo chcą mieć dzieci i potrafią otoczyć je miłością mają trudności z osiągnięciem celu. Pamiętaj że nagroda będzie 'słodka i rozkoszna" do kochania ---------- Dopisano o 18:10 ---------- Poprzedni post napisano o 18:07 ---------- Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#525 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: In Vitro
Do Pitufon
mam pytanie który lekarz prowadził Cię w Novum, czy myslisz że zmiana lekarza w trakcie to dobry pomysł?? Moja lekarka na wizycie pomyliła mnie z inną pacjętką i jak mi powiedziała że jestem trudna pacjetką po mam endometrioze to zdębiałam i pytam się co to - bo rok do miej chodze i nic na ten temat mi nie mówiła, i dopiero w karcie sprawdziła przeprosiła i powiedziała że pomyliła pacjętki. Wiem że lekarze mają dużo pacjetek ale aż mnie ciarki przeszły na samą myśl że mozna tak się pomylić i teraz byłam u innego lekarza na kontroli i rozmawiało mi się z nia dobrze, odpowiadała na moje wątpliwości - mam dylemat czy zmienić lekarza przed In Vitro, jak na to się będą zapatrywać w Novum. pozdrawiam Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#526 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: In Vitro
agraffaa pytanie nie do mnie, ale pozwolę sobie wtracic zdanie. Najważniejsze w całej procedurze jest dobre Twoje samopoczucie, które ciężko uzyskać nie mając zaufania do lekarza. Odpowiedź jest chyba jasna
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#527 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 5
|
Dot.: In Vitro
Transfer miałam 12.07.2012, badanie krwi beta hcg zrobiłam 24.07.2012 dziś go odebrałam i wynik to 192,50 mam tylko mały problem bo nie wiem jak g- liczyć, mam tabelke ale i tak nie wiem gdzie sie mieszczę.tab: 3 tyd= 5,8-71,2
4 tyd= 9,5-750 5 tyd= 217-7138 Jutro idę wyniki powtórzyć żeby wiedzieć czy beta rośnie |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#528 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
pozdrawiam |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#529 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 3
|
Dot.: In Vitro
hej dziewczyny, czy moglybyscie mi polecic dobre kliniki in-vitro z Warszawy i okolic. Nie mieszkam w Polsce i zastanawiam sie czy mozliwe jest leczenie takie troche na odleglosc. Czy maja np jakis specjalny system do leczenia, gdzie przyjezdzamy tylko na kilka dni zamiast na poltora miesiaca, bo tyle przynajmniej trwa leczenie tu gdzie mieszkam.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: W-wa i okolice
Wiadomości: 3 299
|
Dot.: In Vitro
Hej dziewczyny,
Zostało mi w domu kilka opakowań Luteiny, jeżeli któraś z Was byłaby chętna zapraszam na PW ![]() i oczywiście trzymam za Was kciuki, sama kilka lat się starałam o dzidziusia i wiem jak to męczy psychicznie i fizycznie ...
__________________
![]() Edytowane przez moniq_c Czas edycji: 2012-07-27 o 20:22 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#531 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: aglomeracja
Wiadomości: 8 612
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
trzymam kciuki byś zawitała z optymistycznymi wieściami !
__________________
[*] .. dzieli nas już tylko czas ... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#532 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
ja chodzę do Novum, ale nigdy nie interesowałam się leczeniem na odległość, gdyż mieszkam w okolicach W-wa. Sama muszę tam być 3- 4 razy w mc , teraz jak będzie przygotowanie do In vitro pewnie częściej chociaż będę w krótkim protokóle. Czy można ich polecić, mają dobre wyniki, ale czytałam na necie jeszcze o innych które też są chwalone. pozdrawiam |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#533 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: In Vitro
witam was wszystkie, czytalam wasze posty i pomyslalam ze sie dolacze... moj lekarz obwiescil mi w zeszlym tygodniu ze nie mam szans na normalne zajscie w ciaze... Jedyna szansa dla mnie to ivf przy czym i to jest skomplikowane bo w wieku 35 lat moj zapas jajeczek jest prawie na wyczerpaniu a moj FH jest za wysoki (23)... ale powiedzial ze zanim zaczniemy cala procedure ivf przez 3 miesiace powinnam sie "podleczyc" zeby miec wiecej aktywnych jajeczek i lapszej jakosci wiec to co mi polecil:
1. przez 3 miesiace kazal mi brac 25mg hormonu DHEA (to dla tych ktore nia maja zbyt duzej ilosci jajeczek) zeby poprawic jakosc i uaktywnic wiecej jajeczek 2. przez 2-3 miesiace (raz w tygodniu) chodzic na specjalna akupunkture na plodnosc - podobno pomaga to w ukrwawieniu naczyn rozrodczych a przy tym pomaga w zajsciu i utrzymaniu ciazy 3. i mam przynajmniej 2-3 razy w tygodniu uprawiac yoge bo to relaxuje i tez polepsza ukrwawienie naczyn rozrodczych i doprowadza wiecej tlenu co komorek rozrodczych pozatym powiedzial mi ze w ciagu 24 godzin po tym jak mi wprowadza jajeczka do macicy powinnam miec znowu akupunkture bo podobno przeprowadzili jakies badania (nie wiem kiedy ale wiem ze niemcy) i wynika z nich ze prawdopodobienstwo zajscia i utrzymania ciazy jesli sie mialo ta akupunkture w ciagu 24 godzin wzrasta z 26% do 42%... nie wiem ile z tego jest prawdy ale lekarz jest w 1% najlepszych w USA wiec chyba wie co robi... w kazydym razie zaczynam moja apunkture w sobote (bo te 42% bardziej do mnie przemawia) i za kilka miesiecy dam wam znac czy moje wyniki badan i jajeczka ulegly poprawie... zycze wam wszystkim powodzenia i miejmy nadzieje ze za rok kazda a nas bedzie miala jakiegos malego brzdaca ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#534 |
Zadomowienie
|
Dot.: In Vitro
Kochane kobiety dołączam, bo własnie wczoraj dowiedzieliśmy się, że dla nas jedyne wyjscie to in vitro...zbieram się sama ze sobą i z tym tematem, ciężko jest
__________________
Kosmetyki https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...4#post54177794 odpisz u mnie inaczej nie odpowiem |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#535 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: In Vitro
Cytat:
W Łodzi jest jedna z najlepszych klinik i zdaje się że masz całkiem niedaleko do niej ![]() Napisz coś więcej o swoim problemie i zbieraj siły do walki, trzymam kciuki. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#536 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 7
|
In Vitro
Hmm środę była punkcja, stymulację źle zniosłam, jajeczek dużo 18, niestety 9 tylko dojrzałych ale w sumie się cieszyłam aż do wczoraj jak zadzwonili i powiedzieli ze tylko jedno się dzieli, wczoraj pozostałe 9 niedojrzałych dojrzało i pytają czy zapładniać, skoro tylko jedno się dzieli to powiedziałam że tak.
Dzisiaj znowu zagwostka 5 'wykazuje znamiona zapłodnienia" i bądź mądry co to znaczy, czy zaczną się dzielić, czy bedzie co zamrozić. Może któraś z Was mi powie czemu tak się dzieje, ja zupełnie nie rozumiem jakie mogą być przyczyny tego że dojrzałe komórki nie zapłodniły się. Jutro transfer jednego zarodka, chyba że któraś z pięciu dzisiejszych zacznie się dzielić. Niesprawiedliwe to wszystko a podobno mam być optymistycznie nastawiona, ciekawe jak ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#537 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: In Vitro
Dobór leków to wielka loteria, nie ma cudownej metody dostosowania ich. W symulacji nie chodzi o ilość a o jakość. Wygląda na to że leki były źle dobrane stąd dużo kiepskich jajeczka, niestety to ryzyko każdej symulacji.
Trzymam kciuki za rozwój zarodków i powodzenie całego zabiegu. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#538 |
Raczkowanie
|
Dot.: In Vitro
Agraffaa trzeba wierzyć, że się udam choć wiem jakie to trudne!!! miałam podobny problem... ciężko u mnie bylo pomimo dużej ilości komórek o zarodki, z tym wyjątkiem ze u nas to plemniki dużo psuły:/ z całego serca ściskam za Was kciuki!!!
Nadiazloto1 ale duże te Twoje chłopaki już ![]()
__________________
IMSI BS BOCIAN - VIII/2011 Julia i Ksawery od 4 IV2012 są z nami, 3 Skarby czekają na zimowisku!!! Crio Vitrolive- VI/2011 - ;( II ICSI Vitrolive- II/2011r.-maluszki odeszły;( I ICSI Vitrolive- X/2010r.- niestety nieudane;( Kariotypy - prawidłowe eMek -oligoasthenoteratozoosper mia |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#539 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Zielona Góra
Wiadomości: 4 058
|
Dot.: In Vitro
annaantonina oj duzi
![]() Twoje maluszki też już 5 m-cy skończyły, zaraz pół roczku, raczkowanie i polecą ani się obejrzysz ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#540 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-06
Wiadomości: 7
|
Dot.: In Vitro
31.08 - transfer dwa embriony 2 dniowe
5.09 plamnienie 7.09 krwawienie 10.09 badanie hcg potwierdziło to co i tak sądziłam patrząc po krwawieniu i skrzepoach że maleństwa nie zostały ze mna 12.09 - ide do lekarza dr. Z , zmieniam własnie lekarza prowadzącego Trzy są zamrożone, ale nie wiem czy lekarz najpierw nie powie że trzeba usunąć mięśniaki chociaż wg histeroskopi nie modeluja macicy. Płakałam cały dzień ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:29.