Starsi mężczyźni i młodsze kobiety - 10 lat i więcej? :) cz.2

[MorireAmore]

pozamykane sklepy? oj nic o tym nie wiem .

eh przykre to wszystko co się dziś wydarzyło

mag_a co tam kochana ?

[Serpentine]

Napisane przez foremka001

Teraz jestem ciekawa jak wygladaja inni faceci, ktorzy sprawiaja, ze tutejszym paniom nogi miekna

Też jestem tego ciekawa

Napisane przez foremka001

Aaaaa wlasnie gadalam z TZ i powiedzial, ze jutro maja byc pozamykane sklepy. Myslicie, ze to prawda?

Bardzo możliwe...
My dziś skończyliśmy pracować o 11 (ku mojemu olbrzymiemu zdziwieniu), dyrektor zadzwonił z Wawy, że mamy się zwijać do domu I tak mam prawie wolną sobotę, zamiast gnić tam do 16...

[zmxncbv]

mogli by rowniez lokale pozamykac to miałabym wolna niedziele...
a co do tych sklepów to kto wie... choć myśle że Żabka moze byc otwarta bo ona to świeto nie świeto a i tak czynna.... ale okaze sie jutro.

[201608251020]

Żabka jako sieciówka również będzie zamknięta. Kto wie, czy niektóre lokale też nie - to zależy od właścicieli.

[nataluska175]

Taak! Nie ma litosci! i jeszcze w sam srodek zrenicy!
Oj Serpentine, przyjezdzaj do mnie i caly dzien mozemy jezdzic.. Jak juz mam towarzyszke/towarzysza to zaden pies mi nie straszny!
Kurde.. slodki ten Twoj M

Foremka, ja slyszalam,ze centra handlowe maja byc zamkniete.

Wlasnie, gdzie Mag?
Ciekawe co u Suger, ogwiazdki.. juz nas nie odwiedzaja

A Aivilo pewnie brazowieje w tych Wloszech

Behind, gdzie jestes? Utonelas w marzeniach o M?
EDIT!!!: Tam mialo byc K!

[foremka001]

Juz wyczytalam, ze moje C.H zamkniete a mialam jechac z przyjaciolka na poszukiwania sukienki dla mnie. Troche jestem zla, ale dobra, niech bedzie ta zaloba na calego.
Mam nadzieje, ze teraz sa otwarte jakies nocne sklepy, zebym mogla z kumepla zaopatrzyc sie w piwka TZ w domu grzecznie siedzi to mam wolne hehe

Morire kociaku a Ty kupilas juz cos na wesele?

[behindblueeyes]

Napisane przez nataluska175

Behind, gdzie jestes? Utonelas w marzeniach o M?
EDIT!!!: Tam mialo byc K!

Oj tak...pan M. tak szybko z mej główki nie wyleci
A K. dziś się nie odezwał, ja do niego też nie
Byłam z kumpelą na piwie. Wróciłam do domu i znów z nosem w tv...aż mnie głowa boli od nadmiaru tych tragicznych inf, echh
Idę spać. Dobranoc

Napisane przez nataluska175

Porozmawiam z M, przywiaze do krzesla, skuje rece, powbijam szpilki pod paznokcie, poszczypie i zapytam z kim chce byc

Idealnie Poproszę o zdj z tej 'akcji' I oczywiście pozytywne jej wyniki,hihi

foremko - tak,tak - M. to ten dj przystojny dj

[201608251020]

Dzwoniłam wczoraj do M... Chciałam się wypłakać, ale nie odebrał nawet nie oddzwonił... Ehh, czemu jak człowiek cierpi to jest sam?

[MorireAmore]

foremka skarbie coś TY
Znając samą siebie pewnie zrobię to na ostatni moment
i jak piwkowanie udało się coś kupić ?

W sumie to nawet nie wiem czy pójdę na to wesele , bo to kolegi Tż , a ja chyba już z nim nie chcę być

kuźwa w tv tylko jakieś msze i ciągle o tej katastrofie, lekkie przegięcie .

[201608251020]

Napisane przez MorireAmore

kuźwa w tv tylko jakieś msze i ciągle o tej katastrofie, lekkie przegięcie .

Wybacz ale w tej chwili obrażasz mnie i myślę że też ludzi których może nie osobiście ale w jakiś sposób dotknęła ta tragedia. To niecodzienna katastrofa i może uszanuj pamięć zmarłych, wykształconych dyplomatów... a jak Ci tak nudno - włącz sobie film na kompie Trochę chyba przesadzasz. Poza tym jest tydzień żałoby i do tygodnia nie uświadczysz komedii czy Tańca z Gwiazdami, bądź You Can Dance

[nataluska175]

Dziewczyny, możne zejdźmy z tematy katastrofy, bo skrajne opinie na te tematy mamy,a od ich wygłaszania jest watek na płotkowym w związku a tragedia.

Behind, film nakrece! A co! jeszcze sie zastanawiam co by tu mu zafundowac podczas tego widowiska.. Moze przypalanie? Matko matko, zaczynam sie siebie bac...

Morire, jak to??? Nie chcesz juz byc z TZ?! Dlaczego?

[besio]

Napisane przez MorireAmore

foremka skarbie coś TY
Znając samą siebie pewnie zrobię to na ostatni moment
i jak piwkowanie udało się coś kupić ?

W sumie to nawet nie wiem czy pójdę na to wesele , bo to kolegi Tż , a ja chyba już z nim nie chcę być

kuźwa w tv tylko jakieś msze i ciągle o tej katastrofie, lekkie przegięcie .

Co się kochana stało, że nie chcesz już?

Eh ja się rozstałam z M. , miał wrócić od byłej zadzwonił, że jednak lepiej by było żeby został, a ja już miała tego dosyć. Po co być z kimś skoro jest się samemu tak w gruncie rzeczy.

[nataluska175]

Napisane przez besio

Eh ja się rozstałam z M. , miał wrócić od byłej zadzwonił, że jednak lepiej by było żeby został, a ja już miała tego dosyć. Po co być z kimś skoro jest się samemu tak w gruncie rzeczy.

Wcale sie nie dziwie. Sa jakies granice, rzeczy wazne i WAZNIEJSZE...

[201608251020]

Napisane przez besio

Po co być z kimś skoro jest się samemu tak w gruncie rzeczy.

Oho, skądś to znam

M. napisałam maila... że ciężko się do niego dobić, dodzwonić, więc... i tak trudno byłoby nam się spotkać... powiedziałam mu o Wujku No i że chyba chciałam mu się wyżalić... i tyle. No cóż, nie rozumiem postępowania facetów i... chyba prędko nie zrozumiem.

[besio]

paollino-witaj.Przykro mi z powodu Twojego wujka A co do facetów to tak jak czytałam Twoje wypowiedzi to nasuwa mi się zdanie mojego byłego, że jak facetowi na prawdę zależy to znajdzie do Ciebie drogę i nic go nie powstrzyma.

Nataluska- a jak u Ciebie, bliżej chociaż trochę do jego decyzji czy nie bardzo??

[201608251020]

Napisane przez besio

jak facetowi na prawdę zależy to znajdzie do Ciebie drogę i nic go nie powstrzyma.

Ano wiem, tylko dziwi mnie cholernie jego zachowanie. Najpierw dzwoni sam z siebie, a teraz dupa. Kurde, znam go i jeśli on dzwoni, ze swojego numeru, do mnie, po pracy, to znaczy że naprawdę mu zależało... Pytanie czy chwilowo, bo miał wolne popołudnie i nudziło mu się, czy ogólnie na spotkaniu się ze mną, kiedykolwiek

[besio]

Napisane przez paollino

Ano wiem, tylko dziwi mnie cholernie jego zachowanie. Najpierw dzwoni sam z siebie, a teraz dupa. Kurde, znam go i jeśli on dzwoni, ze swojego numeru, do mnie, po pracy, to znaczy że naprawdę mu zależało... Pytanie czy chwilowo, bo miał wolne popołudnie i nudziło mu się, czy ogólnie na spotkaniu się ze mną, kiedykolwiek

Mi się wydaje, że gdyby chciał się z Tobą spotkać znalazł by czas, dzwonił itd. Na pewno nie zamilkł by potem. Jak dla mnie to on sam nie wie czego chce. A często jest tak, że wydaje nam się, że kogoś znamy a potem okazuje się, że jest całkowicie inaczej.

[201608251020]

Ale kurde! Po 2,5roku milczenia kiedy naprawdę uznałam że mu PRZESZŁO, jak można mówić że sam nie wie czego chce?? Ja myślałam że on ZAPOMNIAŁ ŻE ISTNIEJĘ NA TYM ŚWIECIE co za gość cycki opadają

[behindblueeyes]

Napisane przez MorireAmore

W sumie to nawet nie wiem czy pójdę na to wesele , bo to kolegi Tż , a ja chyba już z nim nie chcę być

jak to?!

Napisane przez besio

Eh ja się rozstałam z M. , miał wrócić od byłej zadzwonił, że jednak lepiej by było żeby został, a ja już miała tego dosyć. Po co być z kimś skoro jest się samemu tak w gruncie rzeczy.

Przykro mi Ale skoro masz się z tym wszystkim męczyć,to może lepiej że tak się stało.

nataluska - czekam na filmik,haha
paollino - ja bym sobie darowała tego M. Bardzo przypomina 'mojego' M.a to wcale dobrze nie wróży.

[201608251020]

Napisane przez behindblueeyes

paollino - ja bym sobie darowała tego M. Bardzo przypomina 'mojego' M.a to wcale dobrze nie wróży.

Ci M. coś chyba w sobie mają kurde, sam mówił "zadzwoń, napisz, odezwij się" ! A teraz przyrzyna jarząbka No nie, no nie mam pytań

[nataluska175]

Ehh Dziewczyny.. Ci M to jacys z defektami sa.
Besio... "po co mam byc z kims, skoro jest sie samemu w gruncie rzeczy" - to tez o mnie. Coraz wiecej o tym mysle i malymi kroczkami zblizam sie do konca... Juz mu mialam wczoraj napisac,ze mam tego dosc, ze moje uczucia sie tu nie licza, wiec nie widze sensu,ale jeszcze mnie coś powstrzymało. Zobacze jak postapi z zona, z jej rzekoma przeprowadzka..

paollino, zgadzam sie z Besio... trzeba tylko chciec, a Twoj M jakis bierny i niedostepny jest.

[MorireAmore]

paolino Nadal uważam , że to przegięcie i takie moje zdanie . Nie uważam , że kogokolwiek obrażam , chyba mylisz pojęcia moja droga ! ah ile można filmów od wczoraj obejrzeć.

aaa dziewczynki zobaczymy co to będzie Czuję w środku , że coś mnie męczy , nie wiem może się wszystko ładnie ułoży , a może niee . Czas pokaże

Besio rozumiem Cię jak sobie z tym radzisz ?

[nataluska175]

Morire, masz dzien na kaprysy i ta Ci sie powiedzialo, napisalo i pomyslalo,a jutro stwierdzisz,ze jednak Go kochasz

[201608251020]

Tu, na tym portalu, przede wszystkim obrażasz mnie. Bo ja się cieszę że tak telewizja odbiera żałobę, że tak to przeżywają. Mi zginęła tam bliska osoba i wcale nie chciałabym teraz żeby leciał jakiś durny film w telewizji.
Ludzie, trochę zrozumienia a nie - czysty egoizm i swoje potrzeby - zginęli ludzie, wątpię żeby rodziny ofiar i ich przyjaciele chcieli żeby media przeszły jakoś na chłodno wobec takiej tragedii

Ale zejdźmy już z tematu bo mi się ciśnienie podniosło

[MorireAmore]

dziewczynoo przejdź na wątek o tej katastrofie i tam się użalaj . Koniec tematu .

nataluskaa hehe może może , ale powiem , Ci , że zbiera to się we mnie już trochę z resztą Ty też kochana nie masz prostej sytuacji . Jak się z tym wszystkim czujesz ?

[nataluska175]

Morire, jak sie z tym czuje.. jakbym chodzila z jakas kloda na plecach. Tak sie z tym czuje. Wogole to w powietrzu czuć depresje i to mnie dodatkowo dobija. Mam doła...
Kochana, jakos to bedzie.. lepiej czy gorzej.. trzeba wszystko przyjmowac. Kurde,wszystkim sie zwiazki sypia...

[MorireAmore]

nataluska mam nadzieje, że Twój tż w końcu dojdzie do tego czego chce .
Ja też mam jakiegoś nerwa , doła , kur ***cę macicy .
aa o co chodzi z tą przeprowadzką ?

[nataluska175]

Jedno wiem, jesli wytrzymam to do konca czerwca, pozniej na 2 lub 3 miesiace wyjade za granice, wiec silą rzeczy...
Przeprowadzka: Jego zona mu 2 dni temu powiedziala,ze jesli M nie zrobi cos z ta sytuacja, to Ona do konca kwietnia wyprowadzi sie z dziecmi... No i ja bede obserwowac Jego zachowanie. Czy ja bedzie namawial zeby zostala, czy sam sie wyprowadzi, czy pozwoli jej odejsc.. To w sumie bedzie decydujace.

[MorireAmore]

ojoj to konkretnie , ale widocznie do niego tak trzeba !
Tak jak napisałaś , Tobie pozostaje obserwowanie jego zachowania i będziesz wiedziała na czym stoisz
gdzie kochana wyjeżdzasz ??

[foremka001]

Morire tak, poszlam do pierwszego lepszego i piwka byly moje
Jakis wysyp problemow z tymi naszymi starszakami tutaj

kur**ca macicy

Paollino pisalas wczesniej, ze kiedys nawet nie mialas jego nr, dzwonil z zastrzezonego. Ja juz wtedy odpuscilabym sobie taka osobe, a Ty teraz jeszcze łudzisz sie, ze cos sie zmienilo? Olej goscia.

Nataluska mam nadzieje, ze wreszcie i u Ciebie wszystko sie ulozy.
Macie ciagle pod gorke z tymi TZ, ktorzy maja/mieli zone