Co u nas, czyli ploty, ploteczki :)

[Ariena]

Ja jutro jadę na kolejną przymiarkę sukni. Zamawiam też bukiet itd, pas do pończoch, kupię podziękowania dla rodziców, winietki na stół...pracowity dzien będzie.

[pumas]

yhhhhhhhhhhh mam dosc tematu slubu i wesela moje babole ciagle o tym mowia, o przygotowaniach i perypetiach. Dzien w dzien to samo

Ja na dzisiaj nie mam zadnych planow, ale zapewne jakas rozrywke wymysle. Poki co sie zloszcze, bo od 6.20 jest koszenie tych chaszczy przed blokiem i spac sie nie da!!!!!!!!!!!

[Ariena]

No trudno Pumas ale jak na razie to moje jedyne zajęcie

[201701300931]

Ariena a jakiś panieński się szykuję? W końcu teraz będziesz miała ostatni weekend bycia panienką

[pumas]

Ariena, Ciebie moge czytac, ale moich bab sluchac juz nie, takze spokojnie

Dziewczyny, doradzcie mi na szybko, co kupic na urodziny mamy oraz urodziny kolezanki, ktora dopiero co zostala mamą. Dla kolezanki cos niewielkiego, co moge wyslac poczta. Dla mamy obojetnie. Oczywiscie nie jakies zawrotne kwoty, bo wiecie

[KOCI]

gorzka zgodnie z obietnica podaje adresik kosmetyczki - ul.Filtrowa 77 lok.3.

Pumas - ja kolezance kupilam taka ksiazke pamiatkowa dla dziecka - wiesz jakies odciski nozek i inne takie atrakcje..., co do mamy ciezko powiedziec bo to zalezy co twoja mama lubi.
Moja ma bzika na punkcie kotow wiec ja kupuje jej jakies figurki kotow, ksiazki itp.
Ale zawsze mile widziane sa kosmetyki wkoncu tego nigdy za malo , moze bilet na jakis koncert, wystawe......

widze ze masz taki sam problem z kolezankami co ja niestety tez nie mam ani w planach dzieci ani slubu w zwiazku z czym czasem czuje sie jak jakis intruz.

[Ariena]

Pumas ja stawiam dla mamy biżuterię, kosmetyki, perfumy - takie babskie duperele z których kobieta zawsze jest zadowolona. Dla koleżanki nie mam pojęcia, taki album to myślę że fajny pomysł choć może jakieś ciuszki dla dziecka itp.

Byłam na przymiarce, suknia gotowa...jeju zakochałam się! Jest idealnie tak jak chciałam. Założyłam wszystkie dodatki i normalnie...kopara mi opadła. Nie mam zdjęcia, nie chciało mi się już robić, pokaże wam ze ślubu.

[pumas]

Dzieki dziewczyny za rady. Moja mama tez lubi koty, ale byloby ich juz za duzo w jej domu, wiec podaruje sobie ten temat. Perfumy dopiero co jej kupilam, kosmetyki kupuje sobie sama, choc jak jej cos dokupie, to sie cieszy. bizuteria jest ciekawa opcja, bo lubi, ma, ale nigdy nie ma dosc. bilet na koncert odpada. myslalam tez o dniu w spa, ale takie rzeczy trzeba organizowac z wyprzdzeniem, a nie kilka dni przed :/ Myslalam tez o rowerze holenderskim, ale nie znalazlam ladnego ponizej tysiaka. No mam metlik w glowie, oblazlam 2 galerie handlowe i nic.
Dla kolezanki predzej cos wymysle - na pewno nie beda to ciuszki dla dziecka ani nic dla dziecka. W koncu to jej urodziny, a nie malucha. Maluchowi juz kupilam wieeeelkiiii prezent, wiec tym razem dorzuce mu jakas drobnostke. Tylko wiecie kurka jak to jest - mloda mama to sie nie stroi, bo nigdzie nie wychodzi zwlaszcza, jak jej dziecko ma raptem miesiac. wiec trudno kupowac ciuchy, bizuterie itp. Chyba, ze na zas. Dlatego planuje kupic jej jakis fajny wisior "w moim stylu" - zawsze jej sie podobaly, wiec a nuz tym razem tez trafie w jej gust.

Ariena, nie moge doczekac sie zdjec. Super, ze wszystko wyglada tak, jak sobie wymarzylas.

Dostalam ostatnio do przetestowania 20 butelek wody mineralnej smakowej od pewnej firmy. Fajna sprawa. Mimo, ze nie pijam smakowych, bo uwazam, ze to puste kalorie, to jednak chetnie je przygarnelam - 12 malutkich butelek 0.5 i reszta pelnowymiarowa, 1.5 czy tam 2 litry.

[KOCI]

W sumie racja - tez na swoje urodziny nie chcialabym dostawac czegos dla dziecka , ale mowie ci z autopsji bo ja mam chyba nawiedzone kolezanki im takie prezenty wlasnie sie podobaja.

A ja wczoraj bylam w szpitalu i dowiedzialam sie ze mam zapalenie wyrostka robaczkowego od ... ginekologa poprostu sie zalamalam a lekarz kazal mi tylko zrobic usg a Cijuz mnie chcieli tam klasc i wyrostek wycinac na szczescie chirurg byl normalnym czlowiekiem bo chyba musialabym oknem uciekac .

A tak wogole to powiem wam ze jest mi bardzo zle bo od soboty fatalnie sie czuje i jezdze po szpitalachi pogotowiach lykam przeciwbolowe leki a moj Tz nawet do mnie nie przyjechal tylko smski pisze. Z jednej strony rozumiem ze ma prace i musi siedziec teraz w niej dluzej ale z drugiej strony jest mi strasznie zle i przykro - jakby mnie zostawil i zupelnie sie nie martwil co sie ze mna dzieje. Ale mam nadzieje ze to tylko takie odczucia spowodowane zdrowkiem - nie chce wyjsc na jakas egoistke.

Ariena usmialam sie z tego zakochania w ..... sukience czy w sobie? Zawsze wydawalo mi sie ze przed slubem to chyba w Tz powinno byc :P.
Z tych twoich opisow to juz niemoge sie doczekac zdjec.

[Ariena]

Zakochałam się w sukni!!!

Ja tu piszę achy i ochy, a potem wkleje zdjęcia i powiecie eeee....
Każdy ma inny gust więc nie nastawiajcie się nie wiadomo na co.
Mi się bardzo podoba, ale innym nie musi, zresztą na zdjęciach jest inny efekt niż na żywo.

[pumas]

Koci, tez byloby mi przykro. Ale nie osadzaj za wczasu, widocznie naprawde nie moze, a nie to, ze sie nie interesuje... Zdrowia zycze!
Ja wczoraj bylam u gina i dowiedzialam sie, ze powinnam odstawic wkrotce antykoncepcje i zachodzic w ciaze, bo to juz ten wiek. troche mnie to zaskoczylo, poniewaz w najblizszej przyszlosci nie planowalam dzieci - no moze za kiiiilkaaaa lat. A ona tak radykalnie mi to powiedziala, ze zaczelam sie nad tym zastanawiac. Podobno jestem zdrowa jak ryba i mam swietne warunki, wiec nie ma co odwlekac... Dalam sobie 2 lata
Ariena, Tobie ma sie podobac, nie nam, takze bez obaw! Jestem pewna, ze slicznie wygladasz. Zreszta wrazenia sa inne na zywo Jeszcze wlosy i make up i na pewno bedziesz ksiezniczka

[KOCI]

pumas dzieki mam nadzieje ze wkoncu jakis lekarz cos mi sensownego powie.Bo w sumie to nawet niezbyt prace moge szukac z tym ciaglym zwalnianiem -dobrze ze tu mi sie to zwolnienie pokrylo z 2 rozmowami bo by wogole bylo.
Ja dla smiechu powiem Ci ze bylam rok temu u gina na usg bo niestety lecze sie wlasnie w tym temacie i przed godzinka slysze ze moge sobie pomarzyc o dzieciach a tu mi gin patrzy na usg i kaze leciec do domku i juz te dzieci tam tworzyc. A wogole to malo nie padlam jak potrzedl do mojego Tz i pogratulowal mu .
Zaczynam byc strasznie steptyczna do lekarzy niestety i coraz mniej chce mi sie leczyc.

Co do Tz oj staram sie nie myslec jakos zle ale wiecie jak to jest tez zal czasem przerasta zdrowy rozsadek.

Ariena powiem Ci ze mi sie twoja sukienka juz ardzo podobala wiec mysle ze calosc bedzie super. Zreszta tak jak pumasik powiedziala to twoj slub nie nasz a ja to juz wogole nie jestem wyznacznikiem bo jak wczesniej pisalam ja to bym i w dresiku poleciala i bylo by oki

[pumas]

Koci, ja tez jakos malo ufam lekarzom. Nie wiem czemu, bo w sumie nigdy nie postawili zlej diagnozy - moze dlatego, ze ogolnie zdrowa jestem i nie mam problemow. Jednak wlasnie to moje nadmierne zdrowie mnie troche zadziwia i stad pewnie moje watpliwosci i obawy. Bo wiem,ze nie dbam o siebie jak powinnam, a mimo to wyniki wszystkie mam ksiazkowe. Jedyne co, to co roku robie badania wszelkiej masci - lekarzemi mowia, ze jak sie robi co roku i wyniki sa dobre, to nie ma sie czego bac, gdyz tylko regularne kontrolowanie swojego zdrowia jest w stanie zapobiec badz uchronic nas przed powaznymi chorobskami.

Odnosnie facetow... Oni troche inaczej mysla od nas. Dla nas sytuacje wagi panstwowej - dla nich sprawa dnia codziennego. Moze to nie bedzie zbyt dobre porownanie, ale kiedys moj tz w moje urodziny zlozyl mi zyczenia przez SMSa, nie zastanawiajac sie, czy aby nie powinnismy spedzic tego dnia razem. Mnie bylo strasznie przykro, bo dostalam mnostwo telefonow, wiele osob mnie odwiedzilo i jakos pamietalo, a on uznal, ze phiiii urodziny, wielki mi dzien. Takze to dowod na to, ze faceci calkiem inaczej mysla.

[Ariena]

A ja se przypomniałam że mieliśmy znaleźć sobie jakieś piosenki pod nasz reportaż video. Zupełnie zapomniałam hehe. i teraz siedzę i sobie słucham na youtubie, kilka już wymóżdżyłam. Ale do jakich momentów je wpasować - to jest masakra.

[KOCI]

pumas niestety wiem ze faceci mysla inaczej(jaki latwiejszy bylby swiat gdyby jednak mysleli jak my - choc pewnie nudniejszy ) tylko widzisz my jestesmy dosyc dlugo i wczesniej jak mnie cos sie dzialo to godzinka i on juz byl.
Ale moze dlatego ze i inna praca na innych warunkach albo wlasnie jej brak.
Zazdroszcze Ci zdrowka bo ja jakbym sie nie czula to wyniki mam tragiczne.

Ariena chyba najlepiej w filmie umiescic piosenki ktore kojarza wam sie z waszymi chwilami.
A macie jakis konkretny plan filmu?

[pumas]

Do facetow potrzeba naprawde duzo cierpliwosci Ja z biegiem czasu mam jej coraz wiecej i jakos dobrze mi sie zyje..
Kiedys czulam sie strasznie slabo. Nikt nie wiedzial, co mi jest, wyniki mialam w normie, zadnych niedoborow. A mi ciagle bylo niedobrze, slabo itp. Do dzisiaj nie wiem, co to bylo, ale jestem zdrowa, wiec nie roztrzasam. Oby wszystko bylo ok, zdrowie najwazniejsze. Nie docenia sie go, gdy jest sie swietnej formie. Wystarczy, ze boli mnie brzuch albo cos blahego, od razu oddalam od siebie rzeczy materialne i blagam o dobre zdrowie. Czego Tobie tez zycze

[KOCI]

Jeszcze raz dzieki

Co do Tz juz mi lepiej pogadalismy i jakos tak widzialam ze jemu tez jest zle z tym ze go tu nie ma.

Czytalam o twoich dzisiejszych rozmowach - wspolczuje ja to chyba mimo bycia w sklepie to bym im nawtykala.
Ja to nigdy nie lapie po co zapraszaja czlowieka skoro od poczatku wiedza ze to nie ta osoba i tylko czlowiekowi czas marnuja.

Jak ja bylam w piatek na rozmowie to tez szlak mnie trafil bo to przez agencje i jeszcze na umowe zlecenie a w ogloszeniu jak wol pisalo umowa o prace.
Ale coz trzeba kochac Polskich pracodawcow

A ja dzis z racji bycia na przymusowym urlopie i majac narazie swiety spokoju od badan robie porzadki w szafie i jak prawdziwa kobieta doszlam do wniosku ze nie mam co na siebie wlozyc

[pumas]

Dobrze, ze wszystko sobie wyjasniliscie
Wiesz kurcze, ja mimo, ze wydaje sie tutaj wybuchowa i tzw. "jestem hardkorem", to jednak w zyciu normalnym, nie internetowym, jestem cierpliwa i nie wybucham z byle powodu. Owszem, umiem komus nagadac, ale uznalam, ze i tak nie bedzie mi z tego powodu lzej, a jeszcze bardziej sie zdenerwuja cala sytuacja, no a poza tym - oni naprawde byli dla mnie caly czas mili. Kuzwa, kazdego staram sie wytlumaczyc, bleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee eeeeeeeee.

Tez nie mam co na siebie wlozyc, ale tak naprawde, bo co miesiac, dwa, robie inwentaryzacje ubran i duzo rzeczy oddaje kolezankom lub rodzinie. A ze nic nie kupuje z racji bezrobocia, to ciuchow ubywa, a codzienne dylematy przed szafa rosna Kupilam sobie nowe meble do sypialni, w tym wielka komode i mam zamiar dzisiaj ją troche pozapelniac

[bobek16]

hej mam rozmowe kwalifikacyjna do szkoly. Ide na zawod opiekunki dzieciecej, i mam powiedziec dlaczego wlasnie ten zawod. moze ktos podrzuci mi jakies odpowiedzi. byla bym wdzieczna...

[pumas]

Napisane przez bobek16

hej mam rozmowe kwalifikacyjna do szkoly. Ide na zawod opiekunki dzieciecej, i mam powiedziec dlaczego wlasnie ten zawod. moze ktos podrzuci mi jakies odpowiedzi. byla bym wdzieczna...

Poniewaz jestes osoba komunikatywna, otwarta, potrafiaca nawiazac szybko kontakt zwlaszcza z tak wymagajacym odbiorca, jakim jest dziecko. poza tym lubisz uczyc i przekazywac swoja wiedze innym, czujesz sie dobrze w tej roli, i Twoim marzeniem jest praca ogolnie z ludzmi, a przede wszystkim z dziecmi.

[bobek16]

pumas
wielkie dzieki

[pumas]

No problem

[Ariena]

Napisane przez KOCI

Ariena chyba najlepiej w filmie umiescic piosenki ktore kojarza wam sie z waszymi chwilami.
A macie jakis konkretny plan filmu?

Nie mamy za bardzo takich piosenek...to raczej jakieś miejsca wspólne. Nie mamy planu filmu. Po prostu musi być jakiś podkład pod czołówkę filmu (nie wiem), zdjęcia z dzieciństwa i narzeczeństwa (Wet Wet Wet 'Love is all around me), przygotowania (nie wiem) życzenia (nie wiem), plener (Schiller Let me Love You') i skrót (nie wiem).

[pumas]

Wczoraj mialam fatalny dzien. Naprawde fatalny. Staram sie nie popadac w skrajnosci, zwlaszcza te w dół, jednak wczoraj nie dałam rady. Dzisiaj na szczescie jest juz lepiej. Pogoda sprzyja, moja mama mnie odwiedza, wiec zaszalejemy. Mamka ma urodziny wkrotce, wiec kupilam jej prezent wczoraj, zrobilam tiramisu z serduszkami i napisem - na pewno sie ucieszy
Pies mi znowu choruje, a ja odwlekam pojscie do weterynarza, bo znowu mnie skroi 200 zl :/

[Ariena]

A ja nieskromnie powiem że mam urodziny dziś.

[201701300931]

Ariena no to wszystkiego najlepszego! Zdrowia, szczęścia, pomyślności i spełnienia marzeń

Jula powiedz proszę (możesz na PW) w jakiej Ty teraz tej szkole językowej pracowałaś. Żebym przypadkiem tam CV nie wysłała

[Jula]

Ariena, wszystkiego najlepszego )))))
Danaeee84 - zaraz Ci napiszę

[Ariena]

Dziękuję wam bardzo.
Siedzę właśnie z farbą na włosach - jak ja tego nie cierpię!!! :/ Muszę potem się cała myć. :/ Farba ścieka po twarzy po bokach, po szyji mimo że mam ręcznik bleee. Czasem po plecach poleci.

[Kapust]

Napisane przez Ariena

A ja nieskromnie powiem że mam urodziny dziś.

Najlepszego i spełnienia marzeń! Wszystkich

[delicja_paryska]

Ariena - wszystkiego co najlepsze spełnienia marzeń, samych radości

jak kolorek


eh, kobitki straszny dzień dziś mam ... leje i przestać nie może, dobry humor wlazł pod wersalkę i nie chce wyjść ... przeglądam sobie FB i NK ... wiecie ilu moich znajomych w tym roku się hajta masakra - z 10 ślubów już było, kolejne 5 się szykuje ... cieszę się, bo to takie radosne zdjęcia, składanie życzeń, świetna zabawa tylko ... ja taka sama, faceta nie mam, pracy nie mam - nie! nie użalam się nad sobą - fakt ino stwierdzam nie powiem - kilka osób "wpadło" stąd i decyzja o ślubie ale inni się kochają i są szczęśliwi ... też bym tak chciała ale wychodzę z założenia że jesli nie pasuję z partnerem pod jakimiś tam względami to nie będę na siłę tkwiła w związku tylko z obawy przed samotnością, czy też wg zasady "inni mają to ja też chłopa mam" nie uwierzycie ale znam dziewczyny 25 letnie które właśnie 2 opcję biorą pod uwagę i wg niej żyją

może i ja będę szczęśliwa kiedyś ... będę